Od czego zależy kurs złotego? Autor: Bartosz Boniecki, Główny Ekonomista Alchemii Inwestowania 22.03.2011. Polskie spółki eksportujące produkty za granicę i importujące dobra zza granicy. Firmy prowadzące bezpośrednie inwestycje w Polsce. Osoby, które ulokowały pieniądze w zagranicznych funduszach, czy wreszcie indywidualni inwestorzy rynku walutowego. Wszystkie wyżej wymienione osoby i przedsiębiorstwa łączy jedno: zainteresowanie kursem złotego. Od czego on jednak zależy? EURPLN USDPLN EURUSD -0,1392-0,7294 Gold 0,0716 0,3592 S & P 500 0,0272-0,0491 US 1Y GOVT
0,1162 0,5179 US 10Y GOVT 0,0649 0,2398 10Y-1Y 0,0602 0,2159 WIG20 0,0320 0,0177 Ropa 0,0397 0,0643 EURCHF -0,1280-0,5040
Wśród nich wzięto pod uwagę kurs EURUSD, indeksy giełdowe, a także rentowności amerykańskich obligacji rządowych oraz ropę. Najsilniejsze związki charakteryzują się wartościami zbliżonymi do 1, lub - 1. Na podstawie zaprezentowanych danych można wyróżnić trzy silne zależności Dane w układzie dziennym ukazują związek pary USDPLN z eurodolarem,. Co ciekawe, wszystkie trzy istotne korelacje dotyczą jedynie kursu dolara wyrażonego w złotych. Korelację między kursem eurodolara oraz USDPLN można interpretować w kategoriach makroekonomicznych. Złoty w dużym stopniu zależy od wartości wspólnej waluty, ponieważ inwestorzy oczekują, że Polska (prędzej, czy później) przystąpi do strefy euro. Dlatego rynek oczekuje, że nasza gospodarka będzie w coraz większym stopniu odzwierciedlać poziom europejski. Taką sytuację ekonomiści nazywają konwergencją typu beta. Polega ona na tym, że poziom rozwoju gospodarczego i zamożności społeczeństw w dwóch krajach (regionach) systematycznie wyrównuje się. Rzeczywistość potwierdza te założenia tempo wzrostu PKB w Polsce to ok. 3-4% rocznie, podczas gdy dla strefy euro będzie to 1-2%. Zależność pary USDPLN oraz rentowności rocznych obligacji rządu USA jest intuicyjna. Dochodowość obligacji amerykańskich w skali roku odzwierciedla wielkość rynkowych stóp procentowych, które decydują o zyskach z inwestycji w dolara. Im rentowność wyższa, tym silniejszy dolar. Niektórych może zaskakiwać siła, a właściwie słabość korelacji między dolarem a krótkoterminowymi stopami. Zależność na poziomie 0,52 oznacza, że jedynie 27% (czyli 0,522) procent zmian kursu USDPLN jest wyjaśnianych przez te stopy! Co w takim razie może jeszcze wpływać na tą parę? Frank, dolar, złoto bezpieczne przystanie Okazuje się, że USDPLN jest silnie powiązany z kursem euro frank szwajcarski. Wynika to ze sposobu, w jaki inwestorzy traktują franka i dolara. W razie wzrostu ryzyka na rynkach finansowych, kapitał ucieka z rynków wschodzących i jest kierowany w stronę lokat denominowanych w dolarze i franku. Stanowią one bezpieczne przystanie dla uczestników rynku Forex. Na podobnej zasadzie działa zależność względem złota, choć jest ona słabsza. W dłuższym okresie korelacje są nieco inne. Słabnie zależność USDPLN EURUSD. Rośnie za to związek EURPLN z ropą, złotem i indeksami amerykańskimi. EURPLN wyjaśniany w dłuższym okresie EURPLN
USDPLN EURUSD 0,2123-0,6528 Gold -0,5275-0,0968 S & P 500-0,3798-0,2249 US 1Y GOVT 0,3800 0,2030 US 10Y GOVT 0,1879-0,2644 10Y-1Y
0,0980-0,3423 WIG20-0,2973-0,2066 Ropa -0,5477-0,2816 EURCHF 0,5199-0,1543 W krótkim okresie nic nie wyjaśniało wystarczająco dobrze kursu euro w relacji do złotego. Sytuacja zmienia się w dłuższym okresie. W skali tygodniowej zaskakuje ujemna korelacja EURPLN ze złotem. Złoto postrzegane było zazwyczaj jako inwestycja alternatywna względem akcji. Kiedy nastroje na rynkach giełdowych pogarszają się, złoto jest w cenie. Tymczasem okazuje się, że wraz ze wzrostem kursu złota, umacnia się również polska waluta. Czym można wyjaśnić tą korelację? Dane obejmują okres 100 tygodni, w czasie którego ceny złota podlegały silnym wzrostom, z jedną, krótką korektą w 2008 roku. Być może jesteśmy świadkami bańki spekulacyjnej? Zależność siły złotego od ropy można tłumaczyć uwarunkowaniami gospodarczymi. W dłuższym okresie, popyt na ropę rośnie, kiedy gospodarki się rozwijają. Zazwyczaj zbiega się to z dobrą koniunkturą na giełdach. W wyniku tego, kapitał zagraniczny przypływa na rynki wschodzące, przyczyniając się do umocnienia lokalnych walut.
Zależność złotego od franka jest podobna, jak przy interwale dziennym, ale tym razem dotyczy kursu EURPLN. Podczas gdy w skali dziennej to kurs USDPLN silnie zależał od kwotowań euro względem franka, o tyle w ujęciu tygodniowym korelacja ujawnia się na parze EURPLN. Prawdopodobnie w dłuższym okresie zmiany kursu EURCHF mogły być tłumaczone zmianą sentymentu rynku, który w krótkim okresie jest bardziej stabilny. Warto jeszcze wspomnieć, że przedstawione w tabelkach korelacje nie są ani na pewno, ani na zawsze. Siła i kierunek korelacji mogą się zmieniać. Z kolei brak korelacji liniowej (w postaci y = ax + b) nie świadczy o braku zależności. Cały czas może zachodzić związek nieliniowy.