To nie są malowane lale"! nich poszukuje się kandydatki na żonę. Nie jest mi obcy Twój niepokój. Na jeden wieczór wielu chłopców poszukuje dziewcząt wyzwolonych, lekkich i przyjemnych", bo wśród nich łatwiej znaleźć partnerkę erotyczną. Najlepiej, żeby to były dziewczęta sexy, pozbawione skrupułów moralnych, znające świetnie swoje strefy erogenne. A jednak są one zawsze traktowane jako malowane lale", które nie zasługują na to, by je szanowano i miłowano. I nie wśród - O czym świadczy takie podejście do dziewcząt? - Czy wartość młodych przedstawicielek płci pięknej" może być uzależniona jedynie od atrakcyjności seksualnej? - Komu z nas wolno handlować ciałem nastolatki, zapominając jednocześnie o jej duszy? Dziewczyna to coś więcej niż jedynie okazja do grzechu"! - Obecnie wiele się pisze na temat współczesnych dziewcząt. Najczęściej próbuje sieje przekonać, by odrzuciły tradycyjną wizję kobiecości i stały się nastolatkami wyemancypowanymi. Bo współczesna dziewczyna powinna się odznaczać wieloma cechami, które nie były cenione w przeszłości, gdy kobieta realizowała siebie w uległości mężczyźnie i macierzyństwie. W myśl pouczeń propagatorów nowej ideologii dziewczyna winna troszczyć się przede wszystkim o swoje ciało. Chodzi tu nie o zaakceptowanie tego, co wraz z duszą konstytuuje naturę ludzką, lecz o materialistyczno-witalistyczne ubóstwienie ciała i rozwijanie jego kultu. A zatem ma ono być zdrowe, racjonalnie odżywiane i wygimnastykowane. W szczególnych sytuacjach powinny je udoskonalać" delikatnie zrobiony makijaż i przezroczysta bielizna z koronkami. Niekiedy warto i wieżyc mięśnie intymne". Trzeba umieć posługiwać się swym ciałem w kontaktach z osobą płci odmiennej, celem prowokowania u partnera erotycznego instynktów i namiętności. To pogańskie zafascynowanie ciałem ludzkim ma być wyrazem postępu historycznego oraz świadczyć o wrastającej świadomości samego siebie. Stąd często udzielane rady zmierzające do poprawienia natury": myj włosy odpowiednim szamponem, używaj kremów leczniczych, przemywaj
twarz rumiankiem, nie wystawiaj się na promienie słoneczne. A niekiedy pojawiają się i takie pouczenia: Twoje ciało jest cudownie delikatnym, cennym i jedynym w swoim rodzaju instrumentem. Ten instrument należy do ciebie, powinnaś więc wiedzieć, jak czerpać z niego rozkosz". Czy ciało to jedynie źródło przyjemnych doznań erotycznych? A co mają robić ludzie, których ciała są zdeformowane od urodzenia? Czyż w człowieku duch nie jest ważniejszy niż anatomiczne wymiary i wypielęgnowana skóra? Ciało ludzkie jest z natury swej czymś godnym czci i szacunku, chociaż cechuje je to, co przemijające, słabe i ograniczone. Aby człowiek mógł osiągnąć właściwą sobie wielkość, musi podporządkować ciało duchowi, który nadaje mu specyficzną godność. Ma to szczególne znaczenie w kontaktach między osobami płci przeciwnej, gdyż w tych przypadkach ciało nie tylko umożliwia nawiązanie dialogu w miłości, lecz także prowokuje pożądanie zmysłowe. Dziewczyna, która bezmyślnie uprawia kult ciała" i niczym więcej się nie interesuje - zazwyczaj traci swój urok i staje się maskotką" w rękach innych osób. A to oznacza uprzedmiotowienie ciała ludzkiego, co stanowi podstawowy grzech wobec osoby ludzkiej. - Inna cecha podkreślana przez propagatorów nowej ideologii, to ogromna wrażliwość erotyczna, jaką winna odznaczać się współczesna nastolatka. Chodzi tu o specyficzny sposób ubierania się, styl bycia, kontakty międzyosobowe. Nie ceni się dziewczęcej delikatności i subtelności, gdyż najważniejsze to upodobanie do flirtu i kokieteria. Bo młoda dziewczyna nie musi rezygnować z doświadczania specyficznej satysfakcji, jakiej dostarcza drażnienie wrażliwych pod względem erotycznym części ciała, czy też współżycie płciowe z chłopcem. Aby osiągnąć całkowite zadowolenie cielesne, trzeba pozbyć się wszelkich zahamowań i pruderii, a niekiedy wskazane jest posługiwanie się metodami z pogranicza perwersji. Dlatego przy każdej okazji udziela się rad w stylu: Dotykaniem własnego ciała nie krzywdzisz nikogo, nie niszczysz niczego, nie sprawiasz nikomu bólu. Przecież to Bóg ujawnił, że człowiek powinien czerpać radość nie tylko z własnej duszy, ale z własnego ciała", albo: Delikatnie masując ramiona, piersi, uda, pośladki, a nawet duży palec u nogi, odkryjesz miejsca, które jeśli tylko zechcesz - staną się dla ciebie i twojego partnera źródłem ekscytujących doznań erotycznych". Czy najważniejszym problemem nastolatki ma być poszukiwanie satysfakcji erotycznej? Komu imponuje dziewczyna o pustym sercu", która potrafi jedynie prowokować pożądanie zmysłowe? Czy erotomanka może przyczyniać się do uszlachetnienia męskich obyczajów?
Dziewczyna - będąc z natury swej wezwana do macierzyństwa ma szczególnie wrażliwe ciało, odznacza się specyficzną uczuciowością, przejawia spotęgowaną wrażliwość na innych, motyw jej życia to kochać i być kochaną. Z tego względu gotowa jest do największych poświęceń i całkowitego oddania się. Dla niej miłość jest czymś duchowym, a elementy zmysłowe odgrywają drugorzędną rolę. Ze strony innych wymaga czułości, delikatności, dyskrecji i szacunku, sama natomiast jest w stanie dać im więcej niż od nich otrzymuje: bezinteresowne zaangażowanie się w cudzy los, wierność w przyjaźni, dyspozycyjność wobec wszystkich potrzebujących jakiejkolwiek pomocy. Odznaczająca się subtelnością dziewczyna ma ogromny wpływ na zachowanie się chłopca, dzięki czemu może temperować jego brutalność i wspierać go w przezwyciężaniu własnego egoizmu. Jej pozytywne oddziaływanie na świat męski" kończy się w momencie, gdy traci swą dziewczęcą delikatność i wstydliwość, a w kontaktach z chłopcami zaczyna świadomie prowokować ich pożądania zmysłowe poprzez wyzywający styl bycia. - Propagatorzy nowej ideologii wymagają od współczesnej dziewczyny, by odznaczała się umiejętnością skutecznego zapobiegania ciąży. Nie upatruje się w nastolatce przyszłej matki, lecz wyznacza się jej rolę kochanki, która - wyzwalając się z niesprawiedliwości społecznej" - może w pełni korzystać z wolności seksualnej". A przy okazji wzbudza się w dziewczynie wrogość wobec życia, co w rezultacie doprowadza do sterylizacji jej instynktu macierzyńskiego. Nie ma mowy o społecznej misji kobiety ani o moralnym aspekcie współżycia seksualnego - jest tylko przekonywanie, że trzeba używać środków antykoncepcyjnych, a ich wyboru należy dokonywać przy pomocy lekarzy. Stąd pojawiające się rady: W każdym razie powinniście użyć skutecznych środków, aby nie zajść w ciążę. A prezerwatywa jest właśnie środkiem skutecznym i ogólnie dostępnym"; lub: Generalnie - metody naturalne polecić można dojrzałym kobietom, znającym swój organizm i mającym regularny cykl. W twoim przypadku metody te wiążą się ze zbyt dużym ryzykiem. Doradzałabym raczej globulki plemnikobójcze oraz prezerwatywy". Czy uczenie się oddzielania przyjemności seksualnej od prokreacji to zasadniczy problem młodości? W czyim interesie leży przekonywanie nastolatków, że używanie środków antykoncepcyjnych jest obecnie rzeczą normalną?
Czyż w miarę upowszechniania się praktyk antykoncepcyjnych nie wzrasta wyuzdanie seksualne? Kobieta z natury swej jest bardziej nastawiona na macierzyństwo niż mężczyzna na ojcostwo. Ma ona subtelne wyczucie cudzych potrzeb, łatwiej wczuwa się w sytuację innych, bardziej wrażliwa jest na ludzką nędzę. Każde działanie kobiety nosi na sobie znamię intymnego zaangażowania się. Pragnie ona dawać życie i chce się nim opiekować. Macierzyństwo stanowi ostatni etap w społecznym dojrzewaniu kobiety, gdyż dopiero wówczas, gdy staje się ona matką, przekracza ostatni krąg wtajemniczeń swojej płci i uzyskuje pełnię kobiecości. W wieku - nastu lat żadna dziewczyna nie jest jeszcze na tyle dojrzała, by świadomie podejmować służbę wobec życia i realizować swe powołanie macierzyńskie. Dlatego konieczne jest powstrzymywanie się od współżycia seksualnego, które z natury swej nastawione jest na prokreację. W tym przypadku istotnego znaczenia nabiera wyrobienie w sobie odpowiednich cnót, a nie posługiwanie się środkami antykoncepcyjnymi. Jeżeli dziewczyna rozpoczyna swoje życie seksualne od stosowania praktyk antykoncepcyjnych - nigdy nie dorośnie duchowo do macierzyństwa, bo zawsze będzie odczuwała lęk przed dzieckiem. - Współczesna dziewczyna - zgodnie z założeniami owej ideologii propagowanej na lamach prasy młodzieżowej - nie musi przywiązywać większej wagi do zasad moralnych, bo każdy człowiek ma prawo do swobodnego zaspokajania swoich potrzeb erotycznych. Nie ma zatem konieczności podporządkowywania swych zachowań seksualnych określonym normom etycznym, nie trzeba iść w kierunku zapanowania nad instynktem, nie warto przejmować się oczekiwaniami innych ludzi - liczy się jedynie osiągnięcie satysfakcji erotycznej. W takim podejściu do życia płciowego wszystko jest dozwolone: instrumentalizowanie własnego ciała i uwodzenie osoby płci przeciwnej, podporządkowanie się instynktowi i handlowanie przyjemnością zmysłową, wyrafinowanie w kontaktach erotycznych i perwersje seksualne. Stąd często powtarzane rady: Wzajemny związek dwojga ludzi będzie pełny i wciąż intrygujący, jeśli wspólnie będą odkrywać coraz to nowe sposoby sprawiania sobie przyjemności. Inicjatywę w tej sprawie może przejawiać dziewczyna, bo to ona ma nieco większe oczekiwania i potrzeby niż jej partner"; albo: W kontaktach dwojga kochających się ludzi wszelkie pieszczoty są dozwolone. Delikatnymi i czułymi pieszczotami pobudzisz chłopca i dasz mu do zrozumienia, że rozumiesz jego małą niedyspozycję"; albo: Dziewczyna, która jest gotowa oddać się w ręce ukochanego, będzie zaskoczona swoimi doznaniami". Czy fascynacja osobą płci odmiennej może ograniczać się do sfery erotycznej? Komu z nas wolno poddawać się biernie impulsom seksualnym? Dlaczego obecnie cały układ odniesienia między chłopcem a dziewczyną ulega zseksualizowaniu?
Płciowość umożliwia człowiekowi osiągnięcie pełnej dojrzałości poprzez rozwój męskości lub kobiecości. Dzięki naznaczeniu płcią mężczyzna i kobieta są w stanie stworzyć nieodwołalną wspólnotę życia i miłości. Ze względu na zróżnicowanie płciowe mąż i żona osiągają szczyt swej potęgi poprze powołanie do istnienia dziecka. W realizacji ludzkiej płciowości istnieją ogromne możliwości, które nie zawsze są zgodne z rozumną naturą człowieka. Stąd ludzkie działania seksualne musi być świadomym, wolnym i odpowiedzialnym wyborem, a nie - jak to ma miejsce w przypadku zwierząt - wynikiem biologicznych wymogów organizmu. Właściwy wybór może być dokonany jedynie w oparciu o powszechnie obowiązujące zasady etyczne, które określają styl ludzkiej egzystencji i sposób realizacji wartości erotycznych. Każdy czyn zgodny z zasadami etycznymi jest dobry pod względem moralnym, w przeciwnym wypadku mówimy o złu moralnym. Gdy dziewczyna nie przywiązuje znaczenia do moralnego wartościowania swoich zachowań i działań erotycznych, świadomie deprawuje siebie i nigdy nie zdobędzie takich przymiotów charakteru jak: prawość, dobroć, odpowiedzialność, wierność - może być jedynie kokietką, niewolnicą męskich namiętności, kochanką. Okazuj się zatem rycerski wobec każdej dziewczyny! Zawsze szanuj jej godność, uwzględniaj odrębność i broń przed zakusami złych ludzi. Nigdy nie prowokuj w sposób nieodpowiedzialny uczuć młodych dziewcząt i nie wykorzystuj ich czułości. Nawet gdyby któraś z nich posługiwała się własnym ciałem, by wiązać Cię ze sobą. Utrzymuj bliższe kontakty tylko z tymi dziewczętami, z którymi łączy Cię wspólnota myśli, ideałów, pragnień i celów. Ks. Henryk Łuczak