ISSN styczeń 2015 r. Nr 242. dofinansowania do kolejowych przewozów

Transkrypt

1 KOLEJARZ ISSN małopolski BIULETYN REGIONALNEJ SEKCJI KOLEJARZY NSZZ styczeń 2015 r. Nr 242 Wydarzenie roku 2014 Z ankiety przeprowadzonej wśród członków Rady Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie wynika, że ich zdaniem najważniejszym wydarzeniem roku 2014 były działania podjęte przez RSK (pisma, stanowisko, spotkania z radnymi, interpelacja oraz inne) w sprawie zwiększenia kwoty dofinansowania do kolejowych przewozów regionalnych w budżecie województwa na 2015 r., które przyczyniły się do zwiększenia dotacji na ten cel o 7,9 mln zł. Właśnie te udane, zakończone dużym sukcesem działania okazały się na tyle ważne dla przedstawicieli naszego Zamiast podsumowania 2 Duże prędkości duże koszty? 2 To nie jest rewolucja 3 Rok 2014 w fotografii 4 Kalendarium działań RSK NSZZ S w 2014 r. 6 Kalendarze na rok Opłatkowa Rada RSK 8 związku, że wyprzedziły m.in. takie wydarzenie jak: pikietę protestacyjną w trakcie otwarcia nowego dworca kolejowego w Krakowie, mającą na celu zwrócenie uwagi opinii społecznej, na problemy kolei w Małopolsce i zwolnienia pracowników Oddziału Małopolskiego Przewozów Regionalnych, XIII Sprawozdawczo-Wyborcze Zebranie Delegatów Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie, które dokonało wyboru władz statutowych na kadencję , Akcje ulotkową na dworcach kolejowych, informującą pasażerów o zagrożeniach dla kolei w Małopolsce. Z wydarzeń godnych odnotowania, które wyszczególnione zostały w ankiecie, znalazł się też Jubileuszowy XV Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK w Barcicach. Sponsorem numeru jest Komisja Zakładowa NSZZ w PKP Energetyka S.A. Zakład Południowy w Krakowie Kraków, ul. Kamienna 14 Przewodniczący: Wiesław Klimasz. Wiceprzewodniczący: Jerzy Orawiec. Sekretarz: Tadeusz Uberman. Skarbnik: Ryszard Gacek. Członkowie: Józef Hołota, Stanisław Olejarka, Edward Stanek, Henryk Siedlarz, Piotr Wróbel, Wacław Kojder, Tadeusz Plewa, Krzysztof Gawin. Komisja Rewizyjna: Przewodniczący: Józef Olejarka. Wiceprzewodniczący: Jerzy Furtak. Sekretarz: Mirosław Rusinek. Członkowie: Mieczysław Powrózek, Andrzej Fryń. Podziękowanie Dziękujemy wszystkim zakładowym organizacjom związkowym NSZZ Solidarność, które włączyły się w redagowanie i wydawanie biuletynu Kolejarz Małopolski. W 2014 r. udzielając wsparcia finansowego Kolejarza Małopolski sponsorowały: Komisje Zakładowe NSZZ Solidarność, działające w: Zakładzie Maszyn Torowych w Krakowie, PKP S.A. Oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Krakowie, oraz: Komisja Oddziałowa z PKP Intercity Zakładu Południowego w Krakowie, Komisja Podzakładowa TK Telekom w Krakowie. Zespół red. KM KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 1

2 Zamiast podsumowania Rok 2014, w porównaniu z wieloma poprzednimi był rokiem spokojnym. Nie było strajku na kolei, blokad czy jakiś innych dużych i spektakularnych protestów. Nie musieliśmy spać w miasteczku namiotowym czy przykuwać się do barierek oddzielających nas od elit władzy, pod Sejmem. Związek zaabsorbowany był organizacyjnie w wybory, w organizacjach zakładowych, sekcjach branżowych i regionach. Obowiązek zorganizowania i przeprowadzenia wyborów spoczywał na komisjach zakładowych, które musiały uporać się z procedurami wyborczymi do końca pierwszego kwartału, 2014 r. aby potem wybrać delegatów i swoje władze statutowe. W grudniowym (2013) i styczniowym (2014) numerze Kolejarza Małopolski ukazały się artykuły nawiązujące do tematyki wyborów, starające się dotknąć tego problemu. I tak: Zmieniajmy się na lepsze, Oddzielić ziarno od plew, Fałszywi prorocy, Kogo wybierać, Mamy (...) dostojnych celebrytów, Związkowiec lew salonowy. Te sformułowania są na tyle wymowne, że nie wymagają komentarza. I co? I wybraliśmy, raz gorzej, innym razem lepiej. Nie będę oceniał czy analizował personalnych wyborów do różnych związkowych gremiów. Chociaż należy obiektywnie stwierdzić, że nie wszystkie z nich były trafione, a niektóre cały czas odbijają się nam czkawką. W kilku przypadkach spowodowano, że jakaś ilość członków nam się wypisała ze związku. Tak po prostu stwierdzili, że nie chcą należeć do tak kierowanej organizacji Duże prędkości duże koszty? Dyskusje na temat cen biletów w Express Intercity Premium sprowokowały mnie do małego eksperymentu. Postanowiłem sprawdzić, ile musiałbym zapłacić za podobne podróże francuskim TGV, włoską Freccia Rossą, niemieckim Inter- CityExpress i polskim Express Intercity Premium. Jak w każdym eksperymencie potrzebne były jego ramy i warunki. Założyłem zatem, że mam zamiar przejechać koleją dużych prędkości dystans około 300 km (zbliżony do odległości Kraków Warszawa) do stolicy danego kraju na piątkowe spotkanie rozpoczynające się o godz stycznia 2015 r. Po spotkaniu chcę zostać na miejscu na weekend i wrócić do domu późnym wieczorem w niedzielę r. Przy zakupie biletów chciałem skorzystać z najtańszych możliwych taryf, nie posiadając jednak żadnych tytułów do zniżek w postaci kart lojalnościowych, legitymacji, itd. Na pierwszy rzut Francja i moja podróż pociągiem relacji Metz Paryż. Ze stolicy Lotaryngii wyjeżdżam TGV w piątek o 6 30, by już o 8 05 (czas przejazdu 1:35 h) zameldować się w Paryżu. Za bilet płacę 33 euro. Powrót w niedzielę wieczór jest niestety droższy, by dostać się do domu na muszę zapłacić 60 euro. Późniejsze połączenia są jednak KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 2 o prawie połowę tańsze. 93 euro za podróż w obie strony to sporo. W Niemczech postanawiam sprawdzić trasę między dwoma najludniejszymi miastami naszych zachodnich sąsiadów: Hamburgiem i Berlinem. Znad Łaby wyjeżdżam o 7 06, by już o 8 48 (czas przejazdu 1:42 h) znaleźć się na Dworcu Głównym w Berlinie. Za bilet w obie strony zapłacę 60 euro. Sprawdźmy jeszcze Włochy. Z Mediolanu do Rzymu trasa jest znacznie dłuższa (ok. 600 km), ale spróbujmy. Najszybszym z pociągów włoskich Freccia Rossa wyjeżdżam ze stolicy mody o 6:08, by już o 9:10 wysiąść na stacji Roma Termini! Za podróż płacę 39 euro i to tylko dlatego, że tańsze taryfy zostały już wcześniej sprzedane. W niedzielne popołudnie obłożenie pociągów jest jeszcze większe, więc muszę się zadowolić biletem za 59,90 euro. Dla porównania krótszy o niemal połowę dystans z Florencji do Rzymu (320 km) w wybrane przeze mnie dni mogę pokonać w obie strony tym samym rodzajem pociągu za 48 euro, a czas przejazdu w jedną stronę: 51 minut. Czas na Polskę. Niestety nie mogę kupić biletów wcześniej niż 30 dni przed odjazdem, więc sprawdzam inne dwa weekendy i okazuje się, że w obu przypadkach mogę kupić bilety na Pendolino na trasie Kraków Warszawa w promocyjnej cenie 49 PLN w jedną stronę, co oznacza, że łącznie za albo nie chcą mieć w niej takiego przedstawiciela, bo mają krytyczne zdanie na jego temat. Ciekawe, czy za doprowadzenie swoją naganną postawą czy działaniem do strat w naszej organizacji, ktoś takich działaczy rozliczy? Niech znane z literatury powiedzenie Miałeś chamie złoty róg... posłuży za komentarz. Pozytywnym wnioskiem z tych wyborów jest to, że w zdecydowanej większości wyszliśmy z nich bez podziałów i kłótni. Jesteśmy razem. To jest wartość dodana - nadrzędna, która jeszcze bardziej powinna nas scalać i zmotywować do rzetelnej i autentycznej pracy - służby na rzecz ludzi, dla dobra kolejarzy i członków S. Trochę to pompatycznie brzmi. Wiem. Ale czasami używając kontrastów i sprzeczności można łatwiej trafić do świadomości każdego z nas. Jeżeli ktoś odniósł wrażenie, że spędziliśmy miniony rok wyłącznie na wyborach to się grubo myli. Na początku roku 2014 zagrożeniem zwolnieniami objęci byli pracownicy ZLK Nowy Sącz, gdyż na większą część roku zawieszono kursowanie pociągów na odcinku Kalwaria Lanckorona Zakopane. Spowodowane to było przebudową linii kolejowej, w związku z budową zbiornika wodnego w Świnnej Porębie. W tym samym czasie Oddział Małopolski Przewozów Regionalnych zapowiedział zwolnienie 250 pracowników, stanowiących 1/4 załogi Oddziału. W pierwszym przypadku zakład w Nowym Sączu poradził sobie z problemem i zwolnień udało się uniknąć. W drugim, aby zminimalizować skalę zwolnień, poprzez m.in. zwiększenie dotacji samorządu województwa małopolskiego Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie, zorganizowała akcję ulotkową, w której informowaliśmy opinię DOKOŃCZENIE NA STR. 8 podróż zapłacę 98 PLN (23,5 euro). Czas na podsumowanie. Mimo znaczących inwestycji w ostatnich latach czas przejazdu pociągiem w Polsce wciąż pozostaje w tyle za innymi krajami. Nieśmiało można przypomnieć, że kilkanaście lat temu ekspresy jeździły na trasie Kraków Warszawa tylko o kilka minut dłużej niż obecne Pendolino. Rekordowo szybkie są włoskie pociągi. Przejazd około 280 km z Florencji do Rzymu w ciągu 51 min. robi wrażenie. Przyjrzyjmy się cenom. Najtaniej zapłacę za podróż naszym Pendolino 23,5 euro, a najdrożej za TGV we Francji 93 euro. Jest jednak i druga strona medalu. W lutym ilość biletów promocyjnych w Pendolino zmniejszy się z 60 do 20 na pociąg, co oznacza, że prawdopodobieństwo zakupienia najtańszych biletów znacznie się zmniejszy, a za podróż zapłacę co najmniej 210 PLN (nieco ponad 50 euro). Na koniec jeszcze jedno porównanie: dla przeciętnie zarabiającego Włocha koszt przejazdu na wybranej trasie stanowiłby zaledwie 2,5% jego pensji, dla Niemca 2,94%, dla Polaka 3,45%, a dla Francuza 4,3 5%. Pamiętamy jednak w trzech powyższych przypadkach nie udało nam się upolować najtańszych biletów. Jeśli uwzględnilibyśmy ten scenariusz w Polsce, to wówczas przeciętnie zarabiający mieszkaniec Krakowa za podróż do stolicy zapłaciły 7,69% swojej pensji. Adam Gliksman

3 To nie jest rewolucja Poza znaczącą jakościową zmianą taboru na kolei, wracamy jedynie obecnie do sytuacji sprzed kilku lat, gdy przejazd na trasie Kraków Warszawa zajmował nieco ponad 2,5 godz. To nie jest żadna rewelacja czy rewolucja za te pieniądze. Mówienie przy okazji uruchomienia Intercity Premium o nowoczesnej kolei jest grubą przesadą. mówi Henryk Sikora, przewodniczący Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność przy Regionie Małopolskim. A.G.: Nowy rozkład jazdy kolei ponownie wywołał kontrowersje, choć trzeba przyznać, że tym razem emocje dotyczą głównie likwidacji tańszych połączeń wypieranych przez Intercity Premium. H.S.: Rzeczywiście, w skali kraju i całej sieci kolejowej sytuacja nie jest zła. Wyjątek stanowią Tanie Linie Kolejowe (należące do PKP Intercity SA przyp. red.), czyli najtańsze połączenia obsługiwane przez Intercity. Już w ubiegłym roku niektóre pociągi TLK zostały przekwalifikowane na ekspresowe i w ślad za tym wzrosła także i taryfa przewozowa, a więc te z natury rzeczy tańsze pociągi, stały się droższymi. Trzeba podkreślić, że TLK, a szczególnie te kursujące na najdłuższych relacjach, są najmniej rentowne i to jest problem dla przewoźnika. Spółka stara się bowiem, by następował wzrost rentowności wszystkich pociągów. Jednym ze sposobów osiągnięcia tego celu jest przekwalifikowanie tańszych połączeń na ekspresy, a drugim jest ich likwidacja. Oczywiście do każdego pociągu TLK stosowane są dopłaty na podstawie umowy z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju, a więc straty ponoszone przez TLK są refundowane przewoźnikowi na podstawie umowy. Jednak celem spółki jest bilansowanie kosztów prowadzenia poszczególnych pociągów. Dla nas istotne jest to, by nie likwidować połączeń, bo po pierwsze każdy pociąg daje pracę kolejarzom. Po drugie, utrzymanie linii jest mimo wszystko możliwe dzięki wspomnianej dotacji, zagwarantowanej w umowie z ministerstwem. Po trzecie z punktu widzenia pasażera to bardzo ważne, że są utrzymywane tańsze połączenia, a kolej nie nastawia się wyłącznie na połączenia szybkie i drogie, na które stać będzie tylko firmy, a nie indywidualnego klienta. Taką ofertę w Intercity stanowiły pociągi TLK, gdzie w nieco gorszych składach, proponowano za stosunkowo niewielkie pieniądze, przewóz z różnych rejonów Polski do Warszawy, czy między dużymi aglomeracjami miejskimi. Jesteśmy wszyscy za tym, żeby pociągi TLK spełniały nadal taką rolę. Jeśli chodzi o nasze podwórko krakowskie, to analiza dotychczasowego i nowego rozkładu jazdy pokazuje, że połączeń TLK jest tyle samo. Moim zdaniem nowa oferta jest na podobnym poziomie jak poprzednia, a nowa kategoria Intercity Premium nie zmniejszyła ilości połączeń w ofercie TLK. W ramach IC Premium został wprowadzony także dynamiczny system sprzedaży, który umożliwia wcześniejszy zakup tańszych biletów przez Internet. Ta wyjściowa cena (49 PLN) jest niska, więc można także Pendolino pojechać na trasie z Krakowa do Warszawy stosunkowo tanio. Niestety pula tych tańszych biletów jest bardzo skromna: 20 na pociąg. Głównym problemem wydaje się jednak nie tyle zamiana TLK w IC, ale wypieranie przez Intercity pociągów Przewozów Regionalnych. W Krakowie ze szczególnym oburzeniem przyjęto likwidację pociągu Matejko cieszącego się zarówno ze względu na cenę, jak i godziny odjazdów bardzo dużą popularnością. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że pasażerowie przesiądą się teraz do tańszych w stosunku do Pendolino połączeń autobusowych, samochodowych czy nawet samolotowych. Tę ofertę miały Przewozy Regionalne, a więc inny przewoźnik, stosujący inne taryfy, według których przejazd tym pociągiem kosztował 54 zł. Rzeczywiście można się zgodzić z powyższą opinią. Z drugiej jednak strony Intercity zaoferowały dwa pociągi TLK na trasie Kraków Warszawa odjeżdżające o godz. 4:59 i 10:44 (cena biletu w 2 klasie wynosi 60 zł). Odjazd tego pierwszego pociągu następuje stosunkowo wcześnie, ale umożliwia dojazd do Warszawy przed godz. 8. Jest to jakaś alternatywa. Wypieranie Przewozów Regionalnych przez Intercity to kolejny argument dla zwolenników tezy, że projekt umownie zwany Pendolino miał być tylko wyłącznie projektem PKP Intercity, a nie projektem całej kolei, który pozwoliłby na poprawę wizerunku, jakości połączeń, skrócenie czasu podróży, czy wreszcie podjęcie wyzwania rzuconego przez innych przewoźników. Wszyscy wiemy, że cały projekt Intercity Premium, oparty o zakup Pendolino, od początku był bardzo kontrowersyjny i stanowił działanie PR, tworzące pozytywną etykietę, która dla kolei ma być wykreowana właśnie przez ten luksusowy i drogi produkt. Jak się jednak okazało ten produkt ma wiele niedoskonałości. Na pewno wrzawa i mówienie przy okazji uruchomienia Intercity Premium o nowoczesnej kolei jest grubą przesadą. Trzeba podkreślić, że zakup Pendolino był i jest projektem politycznym i to musi być podstawą do oceny i dyskusji o nim. Decyzje w tym zakresie wiążą się z byłym Ministrem Infrastruktury Cezarym Grabarczykiem, za którego rządów je podjęto, nie bacząc na inne przesłanki. Dziś zbieramy tego owoce. Na koniec prosiłbym o krótki komentarz jak ten nowy rozkład będzie wyglądał dla pasażerów jeżdżących pociągami po Małopolsce? Pociągów w Małopolsce będzie tyle samo co poprzednio, więc nie ma tym razem mowy o likwidacjach połączeń. Ten rozkład ma być lepszy niż dotychczasowy. Takie deklaracje składają organizator przewozów, czyli Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i ich wykonawca, czyli Oddział Małopolski Przewozów Regionalnych. Ostateczna ocena będzie jednak należeć do klienta, czyli pasażera, który oceni przewoźnika i jego ofertę. Nowością w aglomeracji krakowskiej jest nowy przewoźnik Koleje Małopolskie, który obsługiwać będzie relacje Kraków Wieliczka. To spółka samorządowa dziecko byłego wicemarszałka województwa Romana Ciepieli. Solidarność kolejowa protestowała przeciwko jej powstaniu na początku 2013 r, ale marszałek uparł się, że musi mieć swoją kolej. Dla kolei w Małopolsce bardzo ważne będzie uzupełnienie w drugiej połowie przyszłego roku rozkładu jazdy połączeniem z Krakowa do lotniska w Balicach, to pozwoli na uruchomienie dodatkowo kilkudziesięciu kursów pociągów na co prawda krótkim, ale ważnym i prestiżowym dla kolei odcinku. Odcinek ten (to jest jak wyciąganie rodzynek z ciasta) obsługiwać będą również Spółka Koleje Małopolskie. I tak ma być z każdym zmodernizowanym (o wyższych parametrach umożliwiających przejazd z większą prędkością) odcinkiem linii kolejowej. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał Adam Gliksman KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 3

4 rok 2014 w fotografii Redakcja Kolejarza Małopolski przedstawia najważniejsze wydarzenia 2014 r. w fotograficznym skrócie. Ukazują one w wizualnej formie, działania podejmowane przez Regionalną Sekcję Kolejarzy (RSK), która skupia obecnie 13 organizacji związkowych działających jako komisje międzyzakładowe, zakładowe, oddziałowe i podzakładowe. ( r.) Akcja ulotkowa na dworcu kolejowym w Krakowie, informująca podróżnych o zagrożeniach dla kolei w Małopolsce i braku należytej reakcji ze strony władz województwa małopolskiego. ( r.) członkowie Rady RSK na corocznym spotkaniu noworocznym, w trakcie jednego z ostatnich spotkań w dobiegającej końca kadencji związku ( ). ( r.) Pikieta protestacyjna w trakcie otwarcia nowego dworca kolejowego w Krakowie. Solidarność kolejowa chciała w ten sposób zwrócić uwagę na problemy kolei w województwie, m.in. spadek przewozów pasażerskich, zwolnienia pracowników z Małopolskiego Oddziału Przewozów Regionalnych. ( ) Spotkanie przedstawicieli kolejowej Solidarności z wicemarszałkiem województwa małopolskiego Romanem Ciepielą (obecnie prezydent Tarnowa), na którym omawiano problemy kolei w Małopolsce i szukano sposobów na ich rozwiązanie. ( r.) XIII Zebranie Delegatów RSK, na którym dokonano wyboru władz statutowych sekcji, przewodniczącego, radę, komisje rewizyjną oraz delegatów na WZD Sekcji Krajowej Kolejarzy. ( r.) Wręczenie przez Wojciecha Grzeszka statuetki Solidarni w sporcie 2013 dla Andrzeja Tokarczyka (OGN Kraków) za działalność w sporcie ufundowaną przez Zarząd Regionu Małopolskiego NSZZ Solidarność. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 4 ( r.) Pikieta protestacyjna kolejowej Solidarności przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w Warszawie, w której wzięli również udział przedstawiciele organizacji związkowych zrzeszonych w małopolskiej RSK.

5 ( r.) Walny Zjazd Delegatów Regionu Małopolskiego NSZZ Solidarność, w którym wzięło udział 16 delegatów z kolejowych zakładów Małopolski. ( r.) Jubileuszowy XV Turniej Piłki Nożnej w Barcicach o Puchar Przewodniczącego RSK. Uczestniczyło w nim 10 drużyn, blisko 200 zawodników, łącznie ok. 700 kolejarzy z Małopolski i Podkarpacia. Fot. A. Dyląg ( r.) XVII Pielgrzymka Kolejarzy do Sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej. Wśród uczestniczących pocztów sztandarowych był również poczet Regionalnej Sekcji Kolejarzy w Krakowie. ( r.) XII Ogólnopolska Pielgrzymka Kolejarzy do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Fot. M. Moczulski ( r.) Wśród miejsc i uroczystości, w których brał udział poczet sztandarowy RSK był Lublin, gdzie odbyły się coroczne uroczystości poświęcone rocznicy strajku w 1980 r. ( r. Kraków) Tradycyjnie kolejarze uczcili Święto Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej patronki kolejarzy, w trakcie uroczystych Mszy Świętych, w których wzięły udział poczty sztandarowe. Po raz 9-ty RSK zorganizowała Loterię Charytatywną w Barcicach, podczas której zebrano zł. na pomoc dla trzech kolejarzy znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji zdrowotnej i życiowej. ( r.) IX Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar RSK w Krakowie zgromadził ok. 80 zawodników z 8 drużyn reprezentujących zakłady kolejowe. Po raz pierwszy turniej wygrała drużyna Oddziału Małopolskiego Przewozów Regionalnych przed ZLK Kraków i Intercity. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 5

6 Kal e n d a r i u m dz i a ł a ń RSK NSZZ S w 2014 r. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 6 To już wieloletnia tradycja, że w pierwszym numerze Nowego Roku, redakcja biuletynu Kolejarz Małopolski dokonuje krótkiego podsumowania ubiegłorocznych wydarzeń na poziomie regionu. Warto przypomnieć sobie najważniejsze działania podejmowane przez Regionalną Sekcję Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie w 2014 r. Wzbudzić refleksję, wpisać siebie oraz swoją organizację zakładową w poniższe wydarzenia i odpowiedzieć na pytanie: Co ja w nie wniosłem i jak kształtowało się moje zaangażowanie? Niech rok 2015, będzie rokiem dobrym, dostatnim i obfitym w efekty naszej pracy oraz pomyślnym dla nas i naszych najbliższych. STYCZEŃ Spotkanie przedstawicieli kolejowej Solidarności z wicemarszałkiem województwa małopolskiego Romanem Ciepielą, na którym omawiano sprawy finansowania przewozów regionalnych w 2014 r., modernizację linii kolejowych, przeznaczenie środków finansowych z Regionalnego Programu Operacyjnego na kolej i organizację Spółki Koleje Małopolskie, Wystąpienie do Spółki Przewozy Regionalne i Sejmiku Wojewódzkiego w obronie pracowników Oddziału Małopolskiego Przewozów Regionalnych, po zapowiedzi o zamiarze zwolnienia 250 pracowników, co stanowi 1/4 załogi Oddziału, Wręczenie statuetki Solidarni w sporcie 2013 Andrzejowi Tokarczykowi (OGN Kraków) przez Wojciecha Grzeszka przewodniczącego Regionu Małopolskiego NSZZ S, będącej wyróżnieniem za działalność w sporcie (działacz LKS Barciczanka) i środowisku kolejowym. LUTY Akcja ulotkowa na małopolskich dworcach, pod hasłem: Solidarność nie godzi się na likwidację kolei w Małopolsce. Rozdano 4 tys. ulotek informujących pasażerów kolei o planach ograniczenia kursowania pociągów w Małopolsce, o negatywnych tego skutkach oraz o odpowiedzialności za taki stan rzeczy Zarządu i Marszałka województwa, Pikieta protestacyjna w trakcie otwarcia nowego dworca kolejowego w Krakowie. Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ S w Krakowie chciała w ten sposób zwrócić uwagę na problemy kolei w Małopolsce, m.in. brak dotacji do przewozów regionalnych i zwolnienia pracowników w Oddziale Małopolskim Przewozów Regionalnych. MARZEC Wystąpienie do Spółki PKP PLK S.A. w sprawie modernizacji linii kolejowej Kraków Katowice, która miała być ukończona w połowie 2014 r., pociągi miały jeździć z prędkością 160 km/h a czas przejazdu z Krakowa do Katowic miał wynosić 50 min. Niestety (przykład tej linii) psuje wizerunek kolei, poddawany jest krytyce i wskazany jest jako nieudolność kolejarzy czytamy w piśmie RSK. Wystąpienie Spółki PKP PLK S.A. z wnioskiem o: modernizację linii kolejowej Kalwaria Zebrzydowska Wadowice Bielsko Biała (liczne ograniczenia prędkości i zagrożenie, że przewoźnicy zrezygnują z uruchamiania pociągów na tej linii) i budowy łącznicy w Kalwarii Zebrzydowskiej (która skróciłaby czas przejazdu z Krakowa do Wadowic, a w przyszłości mogłaby stać się fragmentem linii Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej). KWIECIEŃ Pismo do PKP S.A. w sprawie zamiaru przeniesienia z Krakowa do Katowic i Warszawy, Wydziałów Komercjalizacji oraz Zarządzania Umowami Komercyjnymi. Związek krytycznie ocenił takie zamierzenia twierdząc, że są one pozbawione merytorycznego uzasadnienia i spowodują kolejne zwolnienia pracowników (bo ilu z nich w ślad za przeniesionymi wydziałami, dojeżdżałaby do Katowic czy Warszawy?), XIII Sprawozdawczo Wyborcze Zebranie Delegatów RSK w Krakowie. Wybrano na nim władze statutowe sekcji oraz 18 delegatów na WZD Sekcji Krajowej Kolejarzy, Przesłanie do Marszałka Województwa Małopolskiego stanowiska Zebrania Delegatów RSK, w którym Związek domagał się środków finansowych, pozwalających w 2014 r. i latach następnych, na utrzymanie conajmniej dotychczasowej ilości połączeń kolejowych, modernizacji linii kolejowych o znaczeniu regionalnym (z RPO i innych funduszy celowych) co spowodowałoby skrócenie czasów przejazdów pociągów, a tym samym zwiększyłoby konkurencyjność kolei z przewoźnikami drogowymi. MAJ Wystąpienie do Spółki PKP Cargo S.A. ze stanowiskiem Rady RSK dotyczącym zamiaru podziału i łączenia z innymi zakładami, Zakładu Południowego PKP Cargo S.A. w Nowym Sączu, w którym związek zaprotestował przeciwko takim zamierzeniom, twierdząc m.in. że dorabiane są sztuczne argumenty na doraźny użytek broniące jedynie decyzji o łączeniu zakładów. CZERWIEC Pikieta kolejowej Solidarności przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w Warszawie, zorganizowana przez Sekcję Krajową Kolejarzy z postulatami dotyczącymi najistotniejszych problemów występujących w spółkach kolejowych. W proteście, z transparentami i petardami, wzięła udział liczna grupa kolejarzy z organizacji związkowych zrzeszonych w RSK Kraków. Walny Zjazd Delegatów Regionu Małopolskiego NSZZ Solidarność, w którym wzięło udział 16 delegatów z kolejowych zakładów Małopolski. LIPIEC Wystąpienie do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego w sprawie odkładanej budowy linii kolejowej Podłęże Piekiełko jako linii o znaczeniu krajowym i europejskim (korytarz transeuropejski łączący Morze Bałtyckie z Morzem Czarnym), XVII Pielgrzymka Kolejarzy do Sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej, Uczestnictwo delegacji RSK wraz z pocztem sztandarowym w obchodach 34 rocznicy strajku kolejarzy w Lublinie (Lubelski Lipiec 1980).

7 SIERPIEŃ Wystąpienia (m.in. stanowisko Rady RSK) do Marszałka Województwa Małopolskiego o ujęcie w planie budżetu województwa na 2015 r. kwoty 80 mln zł na dofinansowanie do kolejowych przewozów regionalnych i zaplanowanie finansowania nie mniejszej ilości pociągów w nowym rozkładzie jazdy niż ma to miejsce obecnie, Spotkanie z radnymi wojewódzkimi PiS oraz opracowanie interpelacji radnych w sprawie większej dotacji województwa do przewozów regionalnych co ma wpływ na rozkład jazdy 2014/2015 oraz stan zatrudnienia w Oddziale Małopolskim Przewozów Regionalnych w 2015 r. WRZESIEŃ Udział delegacji RSK wraz z pocztem sztandarowym w 75 rocznicę wybuchu II wojny światowej w Tczewie i Szymankowie, Zamówienie wykonania koszulek z logo RSK, z okazji 15 Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK z przeznaczeniem dla zawodników biorących udział w turnieju, Jubileuszowy XV Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK w Barcicach, w którym wzięło udział 10 drużyn, blisko 200 zawodników, łącznie 700 kolejarzy z Małopolski i Podkarpacia, Loteria Charytatywna w trakcie trwania turnieju w Barcicach, podczas której zebrano kwotę zł. Została ona przeznaczona dla kolejarzy znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji zdrowotnej i życiowej, dla p. Jana Ślimaka (PNiUIK), p. Józefa Jasińskiego (b. pracownika MZPR) oraz w odpowiedzi na Apel SKK p. Karola Szymańskiego (emeryta kolejowego, pogorzelca z woj. dolnośląskiego). Przesłanie do Spółki PKP Cargo S.A., Stanowiska Rady RSK z protestem przeciwko zamiarowi sprzedaży budynku Cargo S.A. w Krakowie (ul. Kamienna 6) i likwidacji ponad 100 miejsc pracy, podlegających Centrali tej Spółki. XIII Ogólnopolska Pielgrzymka Kolejarzy do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach, Przyjęcie przez Radę RSK Stanowiska, w którym Związek domaga się możliwości stosowania uprawnień przejazdowych dla kolejarzy przez Koleje Małopolskie (takich samych jak u przewoźników zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych). PAŹDZIERNIK Udział pocztu sztandarowego RSK w corocznych uroczystościach rocznicowych, poświęconych upamiętnieniu protestu głodowego we Wrocławiu, w 1980 r., Przyjęcie przez Radę RSK, Stanowiska z poparciem dla działań Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w ZLK Nowy Sącz, dotyczących obrony zakładu jako odrębnej jednostki organizacyjnej w Spółce PKP PLK S.A., LISTOPAD Organizacja Mszy św. w Kolegiacie Św. Floriana w Krakowie, z okazji Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej patronki kolejarzy. Uroczystości Święta Kolejarza obchodzono również w innych miejscach, Udział kolejarzy i pocztów sztandarowych w XXXI Ogólnopolskiej Pielgrzymce Kolejarzy do Częstochowy, Wydanie 240 numeru biuletynu Kolejarz Małopolski. GRUDZIEŃ IX Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar RSK w Krakowie, w Hali Com Com Zone. Zgromadził on 8 zespołów (ok. 80 zawodników) z kolejowych zakładów Małopolski w tym jeden z lubelskiego zakładu Cargo S.A. Zawodnicy otrzymali czapki z logo RSK oraz wydane przez SKK z okazji 35 rocznicy powstania NSZZ Solidarność kalendarze planszowe na 2015 r., Wystąpienie do Spółki PKP PLK S.A. dotyczące dalszych losów budynku przy Pl. Matejki 12 w Krakowie. Kilka lat temu udało się zablokować jego sprzedaż, później miał zostać wniesiony do funduszu zarządzającego nieruchomościami. PKP S.A. nadal planuje go sprzedać. Jedynym ratunkiem dla budynku jest jego przejęcie aportem lub przez zakup, przez PLK S.A., Wystąpienie do PKP S.A. i Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, z wnioskiem o podjęcie rozmów i zawarcie Paktu Gwarancji Pracowniczych dla pracowników Drukarni Kolejowej Kraków Sp. z o.o., w związku z trwającym procesem prywatyzacji tej spółki (zamiar zbycia inwestorowi 100% udziałów), Zaprojektowanie i wydanie kalendarzy ściennych oraz kalendarzyków listkowych na 2015 r., przeznaczonych dla organizacji związkowych i członków NSZZ Solidarność. KALENDARZE NA ROK 2015 Podobnie jak w latach ubiegłych, Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie opracowała dwa wzory kalendarzy dla członków naszego związku. W kalendarzu listkowym, którego dystrybucją (tak aby trafił do każdego związkowca) zajmują się przewodniczący organizacji związkowych NSZZ S na czołowej stronie oprócz loga 35-lecia związku zostały zamieszczone dane teleadresowe RSK wraz z adresem i strony internetowej. Z kolei kalendarz ścienny RSK, który powinien znaleźć się na każdym stanowisku pracy, o co zadbają przewodniczący, zawiera mozaikę zdjęć skomponowaną z różnych form działalności sekcji w minionym roku. Umieszczone są na nim również dane teleadresowe organizacji NSZZ Solidarność z terenu działalności RSK Oby w 2015 r. odmierzały same dobre dni wszystkim członkom naszego związku, czego z całego serca życzymy. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 7

8 Opłatkowa Rada RSK Na swoim pierwszym posiedzeniu w 2015 r. (7 stycznia) spotkali się przedstawiciele Rady Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ S przy Regionie Małopolskim (RSK). Sytuacja w kolejowych zakładach pracy z terenu RSK Kraków, była dominującym punktem posiedzenia. Rada zapoznała się z narastającymi w nich problemami, zmianami organizacyjnymi w spółkach, likwidacją jednostek organizacyjnych i zakładów pracy (pracodawcy przebiegle nazywają to łączeniem) oraz wynikającymi z tego zagrożeniami dla pracowników, co wiąże się m.in. z utratą pracy. Aktualnym przykładem tego jest sytuacja w Cargo (części sądeckiej) gdzie próbuje się nakłonić ludzi do samozwolnienia i w konsekwencji zaorać Jasło. Rada dyskutowała w jaki sposób przeciwstawić się takim zagrożeniom oraz jak minimalizować negatywne skutki zmian organizacyjnych dla pracowników. Przedstawione zostały zdecydowane wysiłki NSZZ Solidarność zmierzające do obrony miejsc pracy oraz relacje z prowadzonych rozmów z pracodawcą. Omówiono poprawienie kolportażu biuletynu Kolejarz Małopolski wydawanego przez naszą RSK, tak aby mógł sprawnie docierać z informacją do wszystkich miejsc pracy. Członkowie naszego związku często informowali, że sposób dystrybucji biuletynu jest niedostateczny. Przewodniczący Henryk Sikora podziękował członkom Rady KZ za ich wkład pracy na rzecz związku, oraz członkom pocztu sztandarowego RSK, który reprezentuje kolejarzy na uroczystościach związkowych, państwowych czy kościelnych. Opłatkowa Rada RSK w dniu r. Stoją od lewej: Wojciech Bułat skarbnik RSK (ZLK Kraków), Wiesław Klimasz (PKP Energetyka), Kazimierz Gicala (PNiUIK), Marek Gorgosz (PKP Cargo Katowice), Barbara Miszczuk (OGN Kraków), Piotr Wanat (PKL Zakopane), Wojciech Marszałek (PKP Cargo Katowice), Kazimierz Fidowicz (ZLK Nowy Sącz) i Henryk Sikora przewodniczący RSK (ZLK Kraków). Od lewej siedzą: Teresa Zbylut (ZLK Kraków), Elżbieta Baczewska (TK Telekom), Aneta Taborska sekretarz RSK (IC Kraków) i Maria Marzec (Zakład Maszyn Torowych w Krakowie). W uroczystej atmosferze członkowie Rady RSK złożyli sobie noworoczne życzenia łamiąc się tradycyjnym opłatkiem. Bogdan Ostrowski DOKOŃCZENIE ZE STR. 2 Zamiast podsumowania społeczną o problemach kolei regionalnych. Był to nacisk na władze wojewódzkie aby zwiększyć dotację. Ten sam cel przyświecał nam kiedy przy okazji otwarcia nowego dworca kolejowego w Krakowie, pikietą zakłóciliśmy imprezę otwarcia i pobyt minister od klimatu (w czerwcu 2014 r. wiceminister infrastruktury Zbigniew Klepacki, w swoim gabinecie mi to wypomniał). Chyba jednak trochę zabolało warszawskich dygnitarzy takie przywitanie. I udało się, dodatkowe 4 mln zł, które Zarząd województwa przeznaczył na przewozy regionalne, uratowały ok. 50 miejsc pracy. Mało to, czy dużo? Oceńcie sami. W czerwcu krajowa Solidarność kolejowa otrząsnęła się z letargu i choć trochę pokrzyczała pod oknami Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Politycy rządzącej koalicji PO PSL ze zdziwieniem przeczytali w petycji, że w każdej spółce kolejowej są jakieś problemy. A przecież wydawało im się, że najbardziej zaufani ludzie Tuska tj. Nowak i Bieńkowska, rękami Karnowskiego, Celejewskiego, Purwina, Paszkiewicza i innych, załatwili problemy kolei i będzie już spokój. Wyciśnięcie z Cargo w ciągu kilku miesięcy kwoty ok. 1,5 miliarda zł (prywatyzacja) pokazało politykom, że na kolei można jeszcze dobrze zarobić i ulokować kolejnych swoich na dobrze płatnych stanowiskach. Wszczęcie dialogów społecznych na przełomie września i października 2014 r., które szybko zamieniły się w spory zbiorowe, oceniam pozytywnie. Wyrażam przekonanie, że warto je prowadzić tak aby przynajmniej część postulatów udało się zrealizować, nawet za cenę strajku ostrzegawczego. Tylko czy nie braknie odwagi i determinacji tym, którzy ze strony związkowej je prowadzą? Po owocach ich poznacie przyjdzie czas na ocenę kilkumiesięcznych negocjacji z pracodawcami uzbrojonymi w wynajęte (dobrze opłacane) kancelarie prawne i inne instrumenty nękania związku (choćby w PKP S.A.). Pod koniec roku we wszystkich spółkach Solidarność wywalczyła dodatkowe wypłaty w postaci premii, zwiększonej nagrody z okazji Święta Kolejarza i innych bonusów. Warto również przypomnieć niewątpliwe osiągnięcie Solidarności (i innych związków zawodowych, które nas poparły) w PLK S.A. gdzie na 7 lat zawieszono powstanie Centrum Usług Wspólnych (obsługa pracowników oraz rachunkowość i finanse dla wszystkich zakładów w jednym miejscu), co stabilizuje zatrudnienie w zakładach Spółki. W grudniu 2014 roku zafundowano pracownikom PKP Cargo S.A. zachętę do pożegnania się z firmą, oferując w zamian za zwolnienie się, rekordową jak na dotychczasowe wysokość PDO, która w zderzeniu z gwarancjami zatrudnienia, wynikającymi z zapisów Paktu Gwarancji Pracowniczych, okazuje się wcale nie taka atrakcyjna. Niebezpieczna jest polityka PKP Cargo S.A. jako pierwszej kolejowej spółki giełdowej, ewidentnie nastawionej na maksymalizacje zysku za wszelką cenę. PDO i próba pozbycia się części załogi, to tylko jeden z przykładów. Widać to również w polityce nieruchomościami, na inwestycjach i modernizacji taboru, na zaniku myślenia o rozwoju spółki, walki o rynek, o nowych klientów, o tworzenie perspektyw na przyszłość dla spółki i dla jej pracowników. Wracając do małopolskiego podwórka, przypomnę jeszcze działania Solidarności aby wymóc na Zarządzie województwa korektę planu budżetu na 2015 r. i zwiększenie dotacji do przewozów regionalnych. Tak też się stało. Zarząd województwa dołożył prawie 8 mln zł, co sprzyja stabilizacji finansowej i zatrudnieniowej na 2015 r. w Oddziale Małopolskim Przewozów Regionalnych. Miniony rok po raz kolejny obnażył usamorządowienie (2008 r.), które miało być kołem ratunkowym dla Spółki Przewozy Regionalne, a okazało się jej dobijaniem. Wtedy to rząd zrzucił całą odpowiedzialność za koleje regionalne na samorządy wojewódzkie, które kompletnie sobie z tym nie radzą. Henryk Sikora WYDAWCA: Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność przy ZR-M. ADRES WYDAWCY I REDAKCJI: PL. MATEJKI 12, KRAKÓW, tel.: Redakcja, skład i korekta zespół w składzie: B. Kaszowska, Z. Lis, H. Sikora, S. Waligóra. Druk: Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., Węgrzce ul. Forteczna 20A, tel.: