A R T Y K U è Y STUDIA Z PRAWA WYZNANIOWEGO Tom 8 ± 2005 JAROSèAW SZYMANEK KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP Szeroko pojeî ta problematyka wyznaniowa, albo jeszcze lepiej sâwiatopoglaîdowa, jest dzisiaj niekwestionowanym standardem konstytucyjnym. Oznacza to, zçe zawarcie w ustawie zasadniczej minimalnych chocâby postanowienâ odnosânie do kwestii konfesyjnych jest obligatoryjne, w zwiaîzku z czym ewentualne pominieî cie w akcie o randze konstytucji przepisoâ w wyznaniowych czyni z niego akt niekompletny, jedynie czaîstkowy, niespeøniajaîcy wymogu konstytucji peønej, w sposoâ b caøosâciowy regulujaîcej najistotniejsze elementy øadu spoøeczno-politycznego 1. Innymi søowy moâwiaîc, tematyka wyznaniowa czy sâwiatopoglaîdowa ma obecnie status norm materialnie konstytucyjnych, tzn. takich, ktoâ re w sposoâ b bezwzgleî dnie konieczny muszaî bycâ inkorporowane do tekstu ustawy zasadniczej 2. Normy te obejmujaî przy tym dwojakiego rodzaju grupeî zagadnienâ. PierwszaÎ ± najwazçniejszaî ± saî indywidualne gwarancje swoboâ d religijnych, drugaî natomiast przepisy ¹instytucjonalneº, okresâlajaîce podstawy prawnych relacji panâ stw ze zwiaîzkami wyznaniowymi. 1 Por. J. Szymanek, Konstytucyjna regulacja stosunkoâw panâstwo ± kosâcioâø (ujeîcie komparatystyczne), ¹PanÂstwo i Prawoº 2000, nr 4, s. 24. 2 Ich przeciwienâstwem saî normy formalnie konstytucyjne, czyli takie, ktoârych konstytucyjny charakter bierze sieî jedynie staîd, zçe zostaøy one pomieszczone w konstytucji, poniewazç taka byøa wola konkretnego ustrojodawcy, ktoâry danaî tematykeî zawarø w ustawie zasadniczej.
6 JAROSèAW SZYMANEK 1. SYSTEMATYKA MATERII WYZNANIOWEJ Przepisy wyznaniowe ± moâ wiaîc najogoâ lniej ± obejmujaî zatem z jednej strony instytucjonalnaî sfereî stosunkoâ w panâ stwo±kosâcioâ ø, z drugiej zasâ sfereî indywidualnaî, obejmujaîcaî katalog wyznaniowych praw jednostki. W ten sposoâ b konstytucyjna regulacja problematyki konfesyjnej uzyskuje charakter peøny, wyczerpujaîcy, dlatego m.in. musi zawsze obejmowacâ dwojakiego rodzaju normy: po pierwsze te, ktoâ rych destynatariuszem jest pojedynczy czøowiek, po drugie zasâ te, ktoârych adresatem saî kosâcioøy oraz inne zwiaîzki wyznaniowe 3. Wtedy dopiero prawna reglamentacja sytuacji wyznaniowej w panâstwie speøniacâ beî dzie wymogi skonâ czonosâci, a zarazem wymogi, jakie stawia konstytucji nowoczesne, demokratyczne panâ stwo prawne. Przepisy konstytucyjne, ujmujaîce tzw. materieî wyznaniowaî w sensie dosøownym czy sâcisøym, dotyczaî zatem przede wszystkim wolnosâci sumienia i wyznania 4. WolnosÂc ta jest przy tym gwarantowana indywidualnie oraz zbiorowo, z tym zçe w odniesieniu do praw kolektywnych stanowi jedynie, a przynajmniej ± logicznie rzecz bioraîc ± powinna stanowicâ pochodnaî praw jednostki. Dlatego tezç warunkiem sine qua non, a jednoczesânie podstawaî wszelkich regulacji konfesyjnych musi bycâ konstytucyjne okresâlenie sytuacji wyznaniowej (sâwiatopoglaîdowej) jednostki 5. Jej okresâlenie ma bowiem zawsze charakter priorytetowy, przesaîdzajaîcy de facto o wszystkich innych unormowaniach szeroko pojeî tej dziedziny wyznaniowej. Swoboda 3 Por. J. Krukowski, KosÂcioÂø i panâstwo. Podstawy relacji prawnych, Lublin 2000, s. 256n. 4 Stwierdza to wyrazânie Wiesøaw Skrzydøo (Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, KrakoÂw 1998, s. 27), ktoâry analizujaîc przepisy art. 25 konstytucji, moâwi wprost, izç artykuø ten dotyczy wazçnej dziedziny zçycia, jakaî jest wolnosâcâ sumienia i wyznania. Szerzej na ten temat zob. m.in.: A. èopatka, WolnosÂc sumienia i wyznania, w: Prawa czøowieka. Model prawny, red. R. Wieruszewski, Wrocøaw 1991, s. 407n.; A. èopatka, Prawo do wolnosâci mysâli, sumienia i religii, Warszawa 1995. 5 StaÎd tezç w definiowaniu prawa wyznaniowego akcentuje sieî przede wszystkim wøasânie to, zçe prawo to stanowi kompleks norm ¹okresÂlajaÎcych sytuacjeî jednostki ze wzgleî du na jej wyznanieº, a dopiero w nasteî pnej kolejnosâci ¹regulujaÎcych stosunek panâstwa do zwiaîzkoâw wyznaniowych oraz reglamentujaîcych roâzçnorodne przejawy ich dziaøalnosâciº. M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe, Warszawa 1999, s. 14.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 7 funkcjonowania zwiaîzkoâ w wyznaniowych, a wieî c wolnosâcâ sumienia i wyznania w ujeî ciu kolektywnym, inaczej instytucjonalnym, jest przeciezç zawsze wtoâ rna wobec pierwotnego prawa kazçdego czøowieka do wyznawania odpowiadajaîcej mu religii baîdzâ niewyznawania zçadnej. StaÎd tezç status prawny wspoâ lnot religijnych jest sui generis transmisjaî albo funkcjaî indywidualnych uprawnienâ jednostki w sferze sâwiatopoglaîdowej, a to z kolei oznacza, zçe caøosâcâ problematyki konfesyjnej zawartej w ustawie zasadniczej winna sieî odznaczacâ daleko idaîcaî konsekwencjaî i koherencjaî. W efekcie kazçdy z przejawoâ w dziaøalnosâci podejmowanej w obreî bie spraw religijnych czy, szerzej, sâwiatopoglaîdowych jest, a w kazçdym razie powinien bycâ, nasteî pstwem jednostkowej wolnosâci sumienia i wyznania, beî daîcej podstawaî wszystkich innych mniej i bardziej szczegoâ øowych unormowanâ wyznaniowych. StaÎd tezç konstytucjonalizacja indywidualnego prawa do wolnosâci religijnej jest swoistym punktem startu dla wyznaczenia prawnych zasad organizacji i dziaøalnosâci kosâcioøoâ w oraz innych zwiaîzkoâ w wyznaniowych, gdyzç te saî jedynie funkcjaî, ¹urzeczywistnieniem prawa podmiotowego jednostki do wolnosâci w sferze sâwiatopoglaîdowejº 6. Konstytucyjne zaøozçenia prawa wyznaniowego w sposoâ b oczywisty muszaî zatem, przynajmniej w minimalnym stopniu, uregulowacâ sytuacjeî konfesyjnaî jednostki oraz konstytuowanej przez niaî wspoâ lnoty religijnej. Tak rozumiane przepisy wyznaniowe nie wyczerpujaî jednak wcale problematyki prawnego zdefiniowania koncepcji øadu wyznaniowego w panâ stwie. Materia stosunkoâ w wyznaniowych obejmuje bowiem znacznie rozleglejszy kompleks spraw anizçeli indywidualne oraz instytucjonalne gwarancje wolnosâci sumienia i wyznania, chocâ oczywisâcie nie ulega najmniejszej waîtpliwosâci, zçe to wøasânie wolnosâcâ religijna w swoich obydwu wymiarach czy tezç aspektach ma znaczenie rudymentarne. Do dziedziny konfesyjnej odnoszaî sieî jednak, a moâ wiaîc jeszcze sâcisâlej, mogaî sieî odnosicâ r oâ wniezç i te przepisy, ktoâre prima facie pozostajaî bez zwiaîzku z materiaî wyznaniowaî. 6 J. Osuchowski, Religia i Konstytucja,w:PanÂstwo. Demokracja. SamorzaÎd. KsieÎga pamiaîtkowa na szesâcâdziesieîciopieîciolecie Profesora Eugeniusza ZielinÂskiego, red. T. Moødawa, Warszawa 1999, s. 91.
8 JAROSèAW SZYMANEK I wøasânie te przepisy, przepisy w sposoâ b ¹luzÂnyº traktujaîce o kwestiach wyznaniowych 7, skøadajaî sieî na prawo wyznaniowe traktowane sensu largo. W swoim zaøozçeniu takie przepisy, niepowiaîzane w sposoâ b bezposâredni z przepisami sensu stricto wyznaniowymi, uszczegoâøowiajaî materieî wyznaniowaî, dookresâlajaîc jaî i konkretyzujaîc, a niejednokrotnie ± w sytuacjach, kiedy wøasâciwe normy wyznaniowe majaî ograniczony zasieî g przedmiotowy czy tezç podmiotowy ± rozszerzajaî zakres przeprowadzonej regulacji z obszaru wolnosâci sumienia i wyznania, pozwalajaîc tej wolnosâci stacâ sieî wolnosâciaî nieograniczonaî tylko do waîsko pojeî tych spraw religijnych, ale obejmujaîcaî roâ wniezç sprawy filozofii czy sâwiatopoglaîdu, co stwarza gwarancjeî autentycznego pluralizmu postaw, saîdoâw i opinii 8. Z punktu widzenia øadu wyznaniowego najwazçniejszym jednakzçe obszarem konstytucyjnej regulacji saî przepisy dotyczaîce indywidual- 7 Przykøadami takich praw ¹luzÂnoº powiaîzanych z prawem wyznaniowym sensu stricto, czyli praw skøadajaîcych sieî na szerokie pojeî cie prawa wyznaniowego, saî m.in.: roâwnosâcâ (art. 32 Konstytucji RP), godnosâcâ osoby ludzkiej (art. 30), wolnosâcâ (art. 31), wolnosâcâ wyrazçania poglaîdoâw (art. 54), wolnosâcâ pokojowych zgromadzenâ (art. 57), wolnosâcâ zrzeszania sieî (art. 59). Z tego przykøadowego katalogu widacâ, zçe nie saî to prawa tylko czy tezç wyøaîcznie o charakterze wyznaniowym albo sâwiatopoglaîdowym. Bez nich jednak okresâlenie prawnej sytuacji jednostki w dziedzinie wyznaniowej (sâwiatopoglaîdowej), a przez jednostki takzçe i zwiaîzkoâw wyznaniowych miaøoby charakter mocno ograniczony, jedynie czaîstkowy. OczywisÂcie katalog ten mozçna rozszerzacâ jeszcze i na inne prawa i wolnosâci. Por. P. Borecki, WolnosÂc sumienia i wyznania,w: WolnosÂc mysâli, sumienia i wyznania. Poradnik prawny, oprac. A. Mikulska, Warszawa 2003, s. 10. 8 W efekcie wolnosâcâ sumienia i wyznania, nawet jesâli jest stosunkowo waîsko ujeî ta w przepisach prawa, np. w postaci wolnosâci religijnej, jest obecnie w sposoâb ekstensywny interpretowana m.in. za sprawaî elastycznej interpretacji wøasânie tych dodatkowych przepisoâ w, gwarantujaîcych prawa i wolnosâci niepowiaîzane wprost z wolnosâciaî sumienia i wyznania, ale w swoim caøoksztaøcie okresâlajaîcych sytuacjeî sâwiatopoglaîdowaî jednostki. Takiej maksymalnie szerokiej interpretacji sprzyja oczywisâcie podstawowe zaøozçenie tworzenia wszelkich podstaw funkcjonowania jednostki w panâstwie, mianowicie zaøozçenie o pluralizmie politycznym, spoøecznym, sâwiatopoglaîdowym, religijnym spoøeczenâstwa. W konsekwencji normy prawne majaî zapewnicâ oâw pluralizm. Nawet jesâli normy te konstruowane saî w sposoâ b maøo doskonaøy, to wøasânie ich interpretacja, uwzgleî dniajaîca teâlos regulacji, ma sprzyjacâ ¹propluralistycznejº wykøadni wszystkich przepisoâw, ktoâre wiaîzçaî sieî z okresâleniem sytuacji prawnej jednostki oraz wszelkiego rodzaju struktur, jakie ta jednostka organizuje. Por. W. Janyga, WolnosÂc sumienia i wyznania wobec wyzwanâ pluralizmu religijnego, ¹PanÂstwo i Prawoº 2004, nr 10, s. 82n.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 9 nej oraz kolektywnej wolnosâci sumienia i wyznania. Przepisy te najczeî sâciej albo w postaci bloku wyznaniowego, obejmujaîcego kilka merytorycznie zbiezçnych artykuøoâ w, albo tezç jednego, ale za to stosunkowo rozbudowanego artykuøu, winny bycâ umieszczane w tych czeî sâciach ustawy zasadniczej, ktoâ re traktujaî o prawach, wolnosâciach i obowiaîzkach obywateli 9. W czeîsâciach tych (rozdziaøach lub innych jednostkach systematyki ogoâ lnej) deklaruje sieî z reguøy jako jednaî z podstawowych wolnosâci osobistych zasadeî wolnosâci sumienia i wyznania, ktoâra stanowi punkt wyjsâcia caøej problematyki wyznaniowej i osnoweî formuøowania polityki wyznaniowej panâstwa 10. Skoro bowiem polityka wyznaniowa, w tym zwøaszcza relacje panâ stwowo-kosâcielne, jest funkcjaî konstytucyjnej zasady wolnosâci sumienia i wyznania, to powinna stanowicâ priorytet dla kazçdego twoârcy ustawy zasadniczej, ktoâ ry wyznaczajaîc siecâ powiaîzanâ instytucjonalnych pomieî dzy panâ stwem a zwiaîzkami wyznaniowymi, musi najpierw uwzgleî dniacâ ksztaøt regulacji indywidualnych odnoszonych do jednostki, a dopiero poâzâniej przenosicâ je na obszarregulacji kolektywnych, dotyczaîcych statusu prawnego zwiaîzkoâ w i organizacji religijnych. Dlatego wøasânie zaroâwno w przypadku bloku wyznaniowego, jak i pojedynczego artykuøu naczelnaî zasadaî w obreî bie spraw mieszczaîcych sieî w ramach konstytucyjnej materii wyznaniowej jest zasada wolnosâci sumienia i wyznania w ujeî ciu indywidualnym. Aspekt kolektywny owej zasady, w tym przede wszystkim prawne okresâlenie stosunkoâ w panâ stwo±kosâcioâ ø, znajduje swoje unormowanie dopiero w nasteîpnej kolejnosâci, juzç to we wøasâciwym artykule, juzç to w odreî bnym usteî pie. Takie uszeregowanie materiaøu wyznaniowego wyrazânie wskazuje, zçe podstawowe znaczenie ma zagwarantowanie indywidualnej wolnosâci sumienia i wyznania, wzgleî dem ktoâ rej organizacja i dziaøalnosâcâ kosâcioøoâ w i innych zwiaîzkoâ w wyznaniowych jest jedynie funkcjaî, urealnieniem i ukonkretnieniem podmiotowych 9 Czyniøy tak np. Konstytucja marcowa z 1921 r. (w rozdziale V) oraz Konstytucja PRL z 1952 r. (w rozdziale VIII). Por. J. Szymanek, Regulacja stosunkoâw panâstwo± kosâcioâø w polskich aktach konstytucyjnych XX wieku, ¹PrzeglaÎd Sejmowyº 2002, nr3, s. 28, 29. 10 Por. J. Osuchowski, Stosunki wyznaniowe w Polsce na tle transformacji ustrojowej, Warszawa 1996, s. 13.
10 JAROSèAW SZYMANEK praw jednostki do wolnosâci w sferze sâwiatopoglaîdowej. Z tych tezç powodoâ w ustawodawca konstytucyjny, decydujaîc sieî na zawarcie caøosâci problematyki wyznaniowej w odpowiedniej sekwencji artykuøoâ w, lub jednym obszernym artykule, inkorporuje materieî wyznaniowaî do tej czeî sâci aktu konstytucyjnego, ktoâ ra reguluje status prawny jednostki. Tym sposobem nieskreî powana dziaøalnosâcâ zwiaîzkoâ w wyznaniowych staje sieî niczym innym jak przetransponowaniem na kolektyw indywidualnego prawa do wolnosâci sumienia i wyznania. Zastosowanie techniki koncentracji przepisoâw sâwiatopoglaîdowych powoduje, zçe sprawy wyznaniowe beî daîce przedmiotem konstytucyjnej regulacji stanowiaî jeden, integralny fragment ustawy zasadniczej. Minimalizuje to potencjalnaî inkoherencjeî wewneî trznych przepisoâ w konstytucji, a przede wszystkim eliminuje køopoty interpretacyjne, beî daîce rezultatem dyferencjacji poszczegoâ lnych postanowienâ, wysteî pujaîcej w momencie ich umiejscowienia w roâ zçnych partiach aktu konstytucyjnego 11. Sytuacja taka wysteîpuje woâwczas, gdy ustrojodawca decyduje sieî zdekoncentrowacâ blok wyznaniowy, lub jeden obszerny artykuø wyznaniowy, i rozproszycâ poszczegoâlne przepisy w roâzçnych czeî sâciach ustawy zasadniczej. W takich przypadkach podstawaî przeprowadzonego podziaøu jest zazwyczaj kryterium charakteru konkretnych przepisoâ w. Te traktujaîce o indywidualnych gwarancjach wolnosâci sumienia i wyznania saî najczeî sâciej wøaîczane do katalogu praw i wolnosâci czøowieka i obywatela, podczas gdy przepisy dotyczaîce wspoâ lnotowego wymiaru gwarancji wolnosâci sumienia i wyznania zamieszczane saî w innych partiach materiaøu konstytucyjnego. PrzyjeÎ te rozstrzygnieî cia, szczegoâ lnie co do okresâlenia instytucjonalnych relacji mieî dzy panâ stwem a zwiaîzkami wyznaniowymi, saî woâ wczas bardzo czeî sto przedmiotem regulacji norm odpowiednio eksponowanych, wysunieî tych na czoøo postanowienâ konstytucyjnych, umieszczonych w pierwszej czeî sâci konstytucji, zawierajaîcej enumeracjeî zasad ogoâ lnych, najbardziej fundamentalnych. PodkresÂla to przede wszystkim relewantnosâcâ przyjeî tych rozwiaîzanâ, czyniaîc z nich tym samym podstawowe zaøozçenie ustrojowe, decydujaîce o tozçsamosâci konstytucyjnej panâ stwa. Dokonana w ten sposoâ b pro- 11 Por. J. Szymanek, Konstytucyjna regulacja, s. 25, 26.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 11 klamacja sâwiatopoglaîdowego charakteru panâ stwa zyskuje rangeî podstawowej decyzji autorytetu ustrojowego, przeksztaøcajaîc sieî w swoistaî zasadeî konstytucyjnaî, okresâlanaî inaczej mianem zaøozçenia konstytucyjnego. Z drugiej strony zamieszczenie przepisoâ w odnoszaîcych sieî bezposârednio do poøozçenia prawnego zwiaîzkoâ w wyznaniowych w dziaøach konstytucji regulujaîcych instytucjonalne podstawy funkcjonowania panâstwa powoduje, zçe zwiaîzki wyznaniowe tracaî rangeî wspoâlnot spoøeczno-religijnych, stajaîc sieî par excellence instytucjami panâstwowymi. To z kolei daje podstaweî do søusznego traktowania zwiaîzkoâ w wyznaniowych jako uczestnikoâ w zçycia publicznego, ale takzçe asumpt do interpretacji w kierunku ich politycznej roli w panâstwie 12. Nietrudno zauwazçycâ, zçe tak wøasânie postaîpiø ustawodawca konstytucyjny w 1997 r., umieszczajaîc odpowiednie przepisy, identyfikujaîce stosunek wøadz publicznych do problematyki religijnej, a takzçe ogoâlne zasady stosunkoâ w mieî dzy panâ stwem a zwiaîzkami wyznaniowymi w rozdziale pierwszym konstytucji zatytuøowanym ¹Rzeczpospolitaº. WysteÎ pujaîca w obecnie obowiaîzujaîcej Konstytucji RP dyspersja przepisoâ w z zakresu materii wyznaniowej powoduje, zçe wsâroâ d przyjeî tych na poziomie konstytucyjnym regulacji najwazçniejsze znaczenie ma wskazanie podstaw ustrojowych, okresâlajaîcych stanowisko panâ stwa wobec zwiaîzkoâ w wyznaniowych. Ustalenia dotyczaîce zasad prawnych funkcjonowania kosâcioøoâ w i innych zwiaîzkoâ w wyznaniowych antycypujaî w tym wzgleî dzie jednostkowe gwarancje wolnosâci sumienia i wyznania. Prawo podstawowe, kreujaîce i wypeøniajaîce tresâciaî dziaøalnosâcâ wspoâ lnot religijnych, nabiera przez to znaczenia drugorzeî dnego wobec potrzeby skonkretyzowania instytucjonalnych relacji panâstwa i KosÂcioøa. W ten sposoâb to, co z natury rzeczy ma charakter pierwotny, staje sieî w postaci unormowania konstytucyjnego wtoârne i na odwroât. StaÎd wypada uznacâ, zçe decyzja ustawodawcy konstytucyjnego o ¹rozproszeniuº bloku postanowienâ wyznaniowych w ustawie zasadniczej z 1997 r. i ich umiejscowieniu w roâzçnych partiach konstytucji nie byøa decyzjaî do konâ ca przemysâlanaî. W efekcie bowiem prze- 12 Por. J. Osuchowski, Religia i Konstytucja, s. 91, 92.
12 JAROSèAW SZYMANEK pisy wyznaniowe, zawarte odpowiednio w pierwszym oraz drugim rozdziale konstytucji, mogaî bycâ odmiennie interpretowane, co zawsze przeciezç grozi niespoâjnosâciaî w ich egzekwowaniu 13. Jednak sprawa niewøasâciwej systematyzacji przepisoâ w wyznaniowych sieî ga o wiele dalej anizçeli tylko potencjalnych køopotoâ w z wykøadniaî oraz praktykaî ich stosowania. Problem z systematyzacjaî polega wszak na ¹pomieszaniu kolejnosâciº, a wieî c na tym, zçe najpierw uregulowano sytuacjeî podmiotoâ w kolektywnych (zwiaîzkoâ w wyznaniowych), a dopiero poâzâniej indywidualnych 14. W konsekwencji zwiaîzkom wyznaniowym, ktoâ rych sytuacjeî prawnaî reguluje rozdziaø pierwszy, nadaje sieî charakter organoâ w na poøy panâ stwowych (a przynajmniej publicznych) na wzoâ rinnych organoâ w, takich chociazçby jak partie polityczne. Tymczasem kosâcioøy i inne zwiaîzki wyznaniowe nie saî przeciezç organami panâ stwowymi czy nawet quasi-panâ stwowymi, ale par excellence spoøecznymi, a ich istnienie motywowane jest potrzebami oraz mozçliwosâciami samych wyznawcoâ w, ktoâ rzy ± jesâli tylko beî daî tego 13 Taki wewneîtrzny podziaø materii wyznaniowej w ustawie zasadniczej rodzi okresâlone skutki dla procesu interpretacji postanowienâ konstytucyjnych. Sprawa wewneî trznego uøozçenia materiaøu konstytucyjnego, poza oczywisâcie wzgleî dami czysto technicznymi, legislacyjnymi, ma pierwszorzeî dne wreî cz znaczenie dla wøasâciwej wykøadni unormowanâ konstytucji, a zwøaszcza dla tzw. wykøadni systemowej. W istocie bowiem struktura konstytucji ¹stanowi jednaî z wazçniejszych przesøanek interpretacji norm konstytucyjnych i ma duzçe znaczenie w procesie [jej] stosowaniaº (B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, Warszawa 1999, s. 72). Dlatego tezç sposoâb ujeî cia materii wyznaniowej w systematyce konstytucji jest pomocny nie tylko w celu rekonstrukcji przesøanek, jakie towarzyszyøy swego czasu jej twoârcom, czyli dla tzw. wykøadni historycznej. Znacznie istotniejsza jest wykøadnia systematyczna. Z umiejscowienia przepisoâw w okresâlonej czeî sâci konstytucji mozçna wnioskowacâ o znaczeniu terminoâw przez niaî uzçytych i o relacjach zachodzaîcych mieî dzy poszczegoâlnymi jej przepisami. JezÇeli zatem analiza gramatyczna pewnego przepisu nie przyniesie satysfakcjonujaîcych rezultatoâw w postaci peønej rekonstrukcji normy konstytucyjnej, to niejednokrotnie walor rozstrzygajaîcy beî dzie miaøa analiza wewneî trznego uporzaîdkowania tresâci konstytucji przez jej podziaø na dziaøy oraz inne, mniejsze jednostki strukturalne. 14 Ratio legis tworzenia organizacji konfesyjnych jest przeciezç oczywisty. Jest nim zapewnienie realizacji indywidualnych praw wolnosâciowych swoich czøonkoâw (wyznawcoâw), a wieî c pojedynczych jednostek, beî daîcych nosicielami wszelkich praw i wolnosâci.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 13 chcieli ± mogaî sieî ukonstytuowacâ w odpowiedni zwiaîzek konfesyjny 15. W efekcie zatem bøeîdem jest nie tyle samo wyeksponowanie jednego z przejawu wolnosâci sumienia i wyznania w rozdziale pierwszym konstytucji, a tym samym nadanie mu, przynajmniej czeî sâciowo, statusu zasady naczelnej 16, ile uwydatnienie przejawu wybitnie kolektywnego, podczas gdy charakter zasadniczy z obszaru wyznaniowego posiada z oczywistych wzgleî doâw stricte jednostkowa wolnosâcâ sumienia i wyznania 17. To ona jest swoistaî podstawaî kazçdego innego unormowania konstytucyjnego, majaîcego przeciezç zawsze u swojego podøozça niczym nieskreî powanaî wolnosâcâ jednostki w swobodzie jej religijnego czy, szerzej, sâwiatopoglaîdowego samookresâlenia sieî. To ona takzçe, moâ wiaîc juzç zupeønie toutes proportions gardeâes, jest indykatorem relewancji konstytucyjnych postanowienâ konfesyjnych, przesaîdzajaîcej o tym, zçe materia wyznaniowa, a w kazçdym razie jakasâ jej podstawowa czy minimalna czeî sâcâ, jest traktowana jako materia konstytucyjna, a zatem ten obszar normatywnej regulacji, ktoâ ry zawsze musi bycâ pomieszczony w akcie rangi konstytucyjnej. Wybitnie materialny charakter unormowanâ konfesyjnych jest przeciezç konsekwencjaî ich bezposâredniego zwiaîzku ze statusem prawnym jednostki, ktoâ ry to status jest dzisiaj powszechnie uznany za dziedzineî w sposoâb bezwzgleîdny regulowanaî przepisami ustawy zasadniczej 18. 15 Por. J. Osuchowski, Religia i Konstytucja, s. 91. 16 Przy oczywistym zaøozçeniu, zçe nie kazçdy przepis zawarty w eksponowanym rozdziale pierwszym ustawy zasadniczej uzyskuje niejako per se charakter zasadniczy. Norma, ktoâra ze wzgleî du na swojaî istotnosâcâ mozçe bycâ traktowana jako zasada naczelna albo podstawowa, mozçe bycâ zawarta takzçe i w dalszej czeî sâci konstytucji. Szerzej na ten temat zob.: M. Kruk, Konstytucyjne zasady podstawowe. Ich znaczenie normatywne i katalog,w:zasady podstawowe polskiej konstytucji, red. W. Sokolewicz, Warszawa 1998, s. 14n. 17 Warto zauwazçycâ, zçe wysuwanie na plan pierwszy w przepisach konstytucyjnych praw kolektywnych jest wøasâciwe dla tzw. konstytucji panâstwa, tj. konstytucji, ktoâre wageî przywiaîzujaî przede wszystkim do zagwarantowania øadu instytucjonalnego, podczas gdy obecnie priorytetem w tworzeniu ustawy zasadniczej jest tzw. konstytucja obywatela, køadaîca mocny nacisk na jego wolnosâci i prawa. 18 Por. R. M. Maøajny, Konstytucjonalizm a przedmiotowy zakres konstytucji, w: Konstytucjonalizacja zasad i instytucji ustrojowych, red. P. Sarnecki, Warszawa 1997, s. 96n.
14 JAROSèAW SZYMANEK BøeÎ dna systematyka to jednak nie jedyny, ani nawet nie najwazçniejszy ¹køopotº z przepisami wyznaniowymi zawartymi w obowiaîzujaîcej ustawie zasadniczej. SprawaÎ pierwszorzeî dnej wagi saî wszak konkretne unormowania tak w odniesieniu do kolektywnego wymiaru wolnosâci sumienia i wyznania, jak i wymiaru indywidualnego. Normy prawne zawarte w konstytucji okresâlajaî bowiem, po pierwsze ± sâwiatopoglaîdowaî postaweî panâ stwa, po drugie ± relacje tego panâstwa ze zwiaîzkami konfesyjnymi, po trzecie wreszcie ± jednostkowaî wolnosâcâ mysâli, sumienia i przekonanâ. W kazçdym z tych trzech wymiaroâ w czy tezç aspektoâ w ¹pakietu wyznaniowegoº mozçna jednak dostrzec niesâcisøosâci i mankamenty majaîce charakter albo jedynie redakcyjny, albo ± co jest juzç o wiele bardziej grozâne ± systemowy i rudymentarny, wynikajaîcy z odmiennych zaøozçenâ filozoficznych oraz punktoâ w widzenia na wolnosâcâ sumienia i wyznania. 2. TRESÂ CI ZAWARTE W PREAMBULE ZaczynajaÎc od pierwszego ze wskazanych zagadnienâ, tj. sâwiatopoglaîdowego okresâlenia charakteru panâ stwa, nalezçy stwierdzicâ, zçe chocâ zawarte jest ono w caøej konstytucji, to jednak w najwieî kszym stopniu zostaøo odzwierciedlone w preambule, a wieî c we wsteî pie do konstytucji. Obok poszczegoâlnych zasad konstytucyjnych, takich jak subsydiarnosâcâ, wspoâ ødziaøanie podzielonych wøadz, poszanowanie wolnosâci czy sprawiedliwosâci, preambuøa zawiera roâ wniezç pierwiastki religijne, i to one w bardzo duzçym stopniu decydujaî o sâwiatopoglaîdowym charakterze panâ stwa. Wszystkie bowiem zasady i wartosâci wpisane do preambuøy okresâlajaî w najbardziej ogoâlnym stopniu aksjologieî, czyli system uznawanych wartosâci, a w kazçdym razie preferowanych przez autora konstytucji 19 ; co jest logiczne, gdyzç preambuøa to swoisty rezerwuar najwazçniejszych wartosâci, zasad i idei fundujaîcych porzaîdek ustrojowy panâstwa 20. WartosÂci te odzwierciedlajaî koncepcje filozo- 19 Szerzej na ten temat zob.: A. GwizÇdzÇ, WsteÎp do konstytucji. Zagadnienia prawne, w: Charakter i struktura norm konstytucji, red. J. TrzcinÂski, Warszawa 1997, s. 166n. 20 Por. P. Winczorek, Dyskusje konstytucyjne, Warszawa 1996, s. 116.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 15 ficzne, sâwiatopoglaîdowe i w konâ cu religijne, jakie ± z roâ zçnych zresztaî wzgleî doâ w ± za szczegoâ lnie istotne i szczegoâ lnie wartosâciowe uznaje ustawodawca konstytucyjny. Wcale jednak nie jest tak, zçe aksjologiczny background ustawy zasadniczej determinujaî jedynie elementy sâcisâle religijne 21. Warstwa konstytucyjnych i ustrojowych wartosâci zakodowana jest bowiem w szeregu norm, zasad, idei i koncepcji o bardzo roâzçnym pochodzeniu doktrynalnym i sâwiatopoglaîdowym. StaÎd tezç dopiero ich øaîczne ujeî cie pozwala okresâlicâ to wszystko, co nazywa sieî aksjologiaî konstytucji czy tezç konstytucyjnym øadem wartosâci 22. Niemniej kwestiaî bezdyskusyjnaî jest to, zçe jednym z kluczowych elementoâ w wøasâciwego zidentyfikowania systemu aksjologicznego konstytucji saî odniesienia o wydzâwieîku religijnym 23. Z tych zasâ na podkresâlenie zasøuguje fakt, zçe w konstytucji z 1997 r. zrezygnowano z klasycznego czy tezç typowego invocatio Dei, czyli odwoøania sieî do Boga, zaraz na poczaîtku 24, tj. nie tylko przed artykuøowanaî czeî sâciaî konstytucji, ale takzçe przed wøasâciwym, spoâ jnym tekstem wsteî pu. WøasÂciwe bowiem invocatio Dei ma miejsce woâwczas, gdy tekst konstytucji pierwszym zdaniem zaczyna sieî od przywoøania Boga, np. w postaci stwierdzenia ¹W imieî Boga wszechmogaîcegoº, jak to byøo chociazçby w polskiej Konstytucji marcowej czy w obecnie obowiaîzujaîcej konstytucji Grecji. Przy takiej typowej konstrukcji invocatio Dei 21 Aksjologia konstytucji to, moâwiaîc w najwieî kszym skroâcie, koncepcja panâstwa i spoøeczenâstwa nie odnoszona do skojarzenâ religijnych, a w kazçdym razie nie tylko do nich. Szerzej na ten temat zob.: A. Grzegorczyk, Aksjologiczna podstawa konstytucji panâstwa, w:teoretyczne i aksjologiczne problemy konstytucji, red. S. Zawadzki, ¹Studia Konstytucyjneº 1989, t. I, s. 202n. 22 Szerzej na ten temat zob.: P. Winczorek, Nowa konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Problem aksjologii, ¹PrzeglaÎd Sejmowyº 1996, nr4, s. 9n.; P. Winczorek, Konstytucja i wartosâci, w: Charakter i struktura norm konstytucji, red. J. TrzcinÂski, Warszawa 1997, s. 35n. 23 RzutujaÎ one nie tylko na interpretacjeî postanowienâ wyznaniowych ustawy zasadniczej, ale takzçe na wykøadnieî caøego tekstu konstytucji, a przez konstytucjeî na wykøadnieî caøego systemu prawnego w panâstwie. Por. J. Krukowski, Konstytucyjny model stosunkoâw mieîdzy PanÂstwem a KosÂcioøem w III Rzeczypospolitej, w:prawo wyznaniowe w systemie prawa polskiego, red. A. Mezglewski, Lublin 2004, s. 79n. 24 Warto wspomniecâ, zçe byøa to jedna z najbardziej kontrowersyjnych spraw w czasie przygotowywania konstytucji. Por. P. Winczorek, Dyskusje, s. 111n.
16 JAROSèAW SZYMANEK konstytucja w pierwszym zdaniu przywoøuje imieî Boga, by poâzâniej albo zawrzecâ preambuøeî, albo bezposârednio przejsâcâ do zasadniczej, czyli normatywnej czeî sâci. Choc w polskiej ustawie zasadniczej odrzucono koncepcjeî wøasâciwego invocatio Dei, to jednak nie zrezygnowano caøkowicie z przywoøania imienia Boga, wprowadzajaîc kompromisowaî formuøeî 25, zgodnie z ktoâraî ¹wszyscy obywatele Rzeczypospolitej zaroâ wno wierzaîcy w Boga beî daîcego zâroâ døem prawdy, sprawiedliwosâci, dobra i pieîkna, jak i nie podzielajaîcy tej wiary, a te uniwersalne wartosâci wywodzaîcy z innych zâroâ deøº ustanowili konstytucjeî. W innym zasâ miejscu preambuøy ustawodawca stwierdziø, zçe ustanowienie konstytucji odbyøo sieî ¹w poczuci odpowiedzialnosâci przed Bogiem lub przed wøasnym sumieniemº. Tak sformuøowana preambuøa, poza swojaî osobliwaî szataî søownaî, ma trzy zasadnicze mankamenty. Pierwszy bierze sieî z samej definicji Boga, jakaî ni mniej ni wieîcej ustanowiøa, a w kazçdym razie zaproponowaøa konstytucja. Polski ustawodawca jest chyba jedynym, ktoâremu udaøo sieî zdefiniowacâ Boga, skoro w sposoâ b autorytatywny stwierdziø, zçe jest on ¹zÂro døem prawdy, sprawiedliwosâci, dobra i pieî k- naº. Takie taksatywne wyliczenie atrybutoâ w Boga nie powinno w ustawie zasadniczej miecâ w ogoâ le miejsca, gdyzç konstytucja, tak samo zresztaî jak i jakikolwiek inny akt wøadztwa panâ stwowego (akt normatywny), nie mozçe w sposoâ b arbitralny okresâlacâ tego, co jest, a co nie jest przymiotem Boga czy jakiejkolwiek innej Istoty NajwyzÇszej 26. Konstytucja, czy szerzej akt prawny o dowolnej postaci, nie mozçe wszak ustanawiacâ okresâlenâ, a tym bardziej legalnych definicji z dziedziny wyøaîczonej spod wøadztwa panâ stwa w mysâl rozdzielenia 25 Przy czym kompromisowosâcâ ta ma dwa znaczenia. Raz przejawia sieî w tym, zçe ustawodawca konstytucyjny zawarø invocatio Dei w teksâcie preambuøy, a wieî c nie wyøaîczyø go sprzed sformuøowania wsteî pu, a raz w tym, zçe nie jest to proste przywoøanie imienia BozÇego, ale konstrukcja znacznie bardziej rozbudowana, moâwiaîca (bez wnikania w szczegoâøy) nie o uchwaleniu konstytucji ¹w imieî Bogaº, lecz o uchwaleniu konstytucji przez obywateli ¹wierzaÎcych w Bogaº. 26 MozÇna powiedziecâ, zçe polska konstytucja z 1997 r. poszøa duzço dalej w zakresie invocatio Dei anizçeli konstytucje panâstw typowo wyznaniowych, gdyzç nawet one poprzestawaøy na samym tylko odwoøaniu sieî do Boga, bez wskazywania jego cech czy atrybutoâw. Tym bardziej konstytucje panâstw sâwieckich, jesâli w ogoâle zakøadajaî invocatio Dei, to najczeî sâciej w postaci czystej.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 17 sfery imperium i sacerdotium, ktoâ re to rozgraniczenie jest warunkiem rozdziaøu panâ stwa i KosÂcioøa. Rozdziaø, albo jak to ujmuje w dalszej swojej czeî sâci Konstytucja RP autonomia i niezalezçnosâcâ, wyklucza mozçliwosâcâ ingerencji wøadz panâ stwowych w domeneî dziaøalnosâci zwiaîzkoâ w wyznaniowych, a taî jest m.in. ustalanie dogmatoâ w religijnych oraz zwiaîzane z tym tworzenie wszelkich definicji i uzasadnienâ teologicznych. W efekcie panâ stwo autonomiczne i niezalezçne od KosÂcioøa, ergo panâ stwo sâwieckie, a zatem panâ stwo zakøadajaîce rozdziaø sfery sacrum i profanum, jest panâ stwem niekompetentnym w zakresie okresâlania dogmatoâw wiary, a tym bardziej zdefiniowania Boga 27. W tym obszarze panâstwo sâwieckie, panâstwo uznajaîce rozøaîcznosâcâ sfery aktywnosâci aparatu panâ stwowego z jednej strony i zwiaîzkoâw konfesyjnych z drugiej 28, powinno zachowacâ peønaî neutralnosâcâ, okazujaîc swoje caøkowite deâsinteâressement 29. Drugim i chyba najpowazçniejszym mankamentem jest to, zçe preambuøa w bardzo wyrazâny sposoâ b podzieliøa obywateli na dwie kategorie ± tych wierzaîcych w Boga i tych niewierzaîcych. Podziaø taki, skoro preambuøa ukierunkowuje sposoâ b ¹odczytaniaº dalszych, czyli artykuøowanych czeî sâci konstytucji, mozçe zostacâ uznany za kryterium roâzçnicowania praw obywatelskich, co zwøaszcza w demokratycznym panâ stwie prawnym (art. 2 konstytucji) oraz w panâ stwie zakazujaîcym dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny (art. 32 ust. 2 konstytucji) jest niedopuszczalne 30. Wreszcie trzeci mankament, naj- 27 Co wynika roâwniezç z zasady naturalnosâci panâstwa w sprawach sâwiatopoglaîdowych, w tym roâwniezç religijnych, ktoâra to zasada jest dzisiaj elementarnaî normaî deskrypcyjnaî panâstwa sâwieckiego (laickiego). NeutralnosÂc panâstwa (albo bezstronnosâcâ, jak to ujmuje Konstytucja RP) per se zakøada niekompetencjeî panâstwa we wszelkich przejawach aktywnosâci zwiaîzkoâw konfesyjnych. Szerzej na ten temat zob.: NeutralnosÂc sâwiatopoglaîdowa panâstwa, red. E. Nowicka-Wøodarczyk, KrakoÂw 1998. 28 Por. M. Pietrzak, PanÂstwo laickie, w:teoretyczne problemy panâstwa, red. S. Zawadzki, ¹Studia Konstytucyjneº 1990, t. VII, s. 102n. 29 Inaczej jest w systemie powiaîzania panâstwa i kosâcioøa, a zwøaszcza w tzw. systemie jurysdykcjonalizmu, w ktoârym panâstwo aktywnie ingeruje w dziaøalnosâcâ zwiaîzkoâw wyznaniowych, ustalajaîc m.in. dogmaty religijne, czyli wnikajaîc we wszystkie te sfery, ktoâre saî typowe dla dziaøalnosâci kosâcioøoâw. 30 Por. M. Pietrzak, Stosunki panâstwo±kosâcioâø w nowej Konstytucji, ¹PanÂstwo i Prawoº 1997, nr 11/12, s. 178.
18 JAROSèAW SZYMANEK mniejszy juzç, to mankament czysto logiczny. Preambuøa moâ wi bowiem o ¹poczuciu odpowiedzialnosâci przed Bogiem lub przed wøasnym sumieniemº, podczas gdy odpowiedzialnosâcâ przed wøasnym sumieniem jest u teistoâ w r oâ wnoznaczna z odpowiedzialnosâciaî przed Bogiem. W konkluzji, w odniesieniu do zapisoâ w søownych preambuøy, mozçna powiedziecâ, zçe doszøo do nadmiernego rozbudowania elementoâ w religijnych, znacznie wykraczajaîcego poza wspoâ øczesne standardy 31. Owa religijnosâcâ preambuøy nie wychodzi jednakzçe naprzeciw ratio legis, jakie przemawia za zawarciem w teksâcie konstytucji invocatio Dei. Tym jest przeciezç zawsze ustanowienie ustawy zasadniczej ¹w imieî Bogaº, nie zasâ ¹przez wierzaîcych w Bogaº czy nawet obywateli poczuwajaîcych sieî do ¹odpowiedzialnosÂci przed Bogiemº. Notabene zresztaî w sformuøowaniu tym kryje sieî zawarte co najmniej implicite zbeî dne powtoâ rzenie. Wypada wszak przyjaîcâ, zçe jesâli obywatel jest osobaî wierzaîcaî, to siøaî rzeczy konceptualizuje on swoje zachowanie w poczuciu odpowiedzialnosâci przed Bogiem, jesâli natomiast ± jak to formuøuje preambuøa ± te ¹uniwersalne wartosâciº wywodzi z innych zâroâdeø, to odpowiada (jesâli w ogoâle zakøada jakaîsâ formeî odpowiedzialnosâci) przed wøasnym sumieniem. Jednak swoiste zdwojenie pierwiastkoâ w religijnych w preambule wynika nie tylko ze zbeî dnego, jak sieî wydaje, powtoâ rzenia zasady odpowiedzialnosâci ¹przed Bogiemº osoâ b wierzaîcych, ale roâ wniezç z tego, zçe preambuøa wprost odwoøuje sieî do dziedzictwa chrzesâcijanâskiego. Warto przy tym zauwazçycâ, zçe przywoøanie w teksâcie preambuøy chrzesâcijanâ skiego dziedzictwa narodu miaøo bycâ zrazu ekwiwalentem niezakøadanego poczaîtkowo invocatio Dei. W ten sposoâb miano pominaîcâ spornaî kwesteî odwoøania do Boga, przy jednoczesnym podkresâleniu roli chrzesâcijanâstwa w rozwoju panâstwa i narodu 32. Ostatecznie jednak doszøo do ustalenia kompromisowej wersji preambuøy z osobliwaî formaî invocatio Dei, przy roâ wnoczesnym po- 31 Por. R. M. Maøajny, Regulacja kwestii konfesyjnych w Konstytucji III RP(refleksje krytyczne), w:ze sztandarem prawa przez sâwiat. KsieÎga dedykowana Profesorowi WienÂczysøawowi JoÂzefowi Wagnerowi von Igelgrund z okazji 85-lecia urodzin, red. R. Tokarczyk, K. Motyka, KrakoÂw 2002, s. 288. 32 Szerzej na ten temat zob.: R. ChrusÂciak, W. OsiatynÂski, Tworzenie konstytucji w Polsce w latach 1989-1997, Warszawa 2001, s. 38n.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 19 zostawieniu, w niezmienionej postaci, sformuøowania odwoøujaîcego sieî do chrzesâcijanâ skiego dziedzictwa narodu, ktoâ re poczatkowo miaøo bycâ substytutem wszelkich religijnych odniesienâ preambuøy, przez co elementy konfesyjne wsteî pu do konstytucji zostaøy, przynajmniej czeî sâciowo, zdublowane. Warto odnotowacâ, zçe r oâ wniezç w zakresie odwoøania do ¹chrzesÂcijan skich wartosâciº zauwazçalny jest jak gdyby podwoâ jny charakter tego odwoøania. Raz jest ono przeciezç dokonane explicite, w momencie, kiedy ustawodawca moâ wi o podstawowych wartosâciach ludzkich zakorzenionych w ¹chrzesÂcijan skim dziedzictwie naroduº, za drugim zasâ razem jest przeprowadzone implicite 33, wszeî dzie tam, gdzie konstytucja przywoøuje zasady i idee wywodzaîce sieî z koncepcji czy nurtoâ w chrzesâcijanâ skiej refleksji nad panâ stwem, prawem i politykaî 34. W efekcie preambuøa zawiera nie tylko zdefiniowanie systemu aksjologicznego, za jakim opowiedziaø sieî ustawodawca konstytucyjny, ale dzieî ki wskazaniu eo nomine ¹chrzesÂcijan skiego dziedzictwaº ustanawia istotnaî deklaracjeî, izç ¹porzaÎdek prawny panâ stwa jest zakorzeniony w dziedzictwie chrzesâcijanâskimº 35. Deklaracja ta mozçe bycâ przy tym odczytywana nawet jako sui generis dyrektywa sâcisâle okresâlonego posteî powania, przejawiajaîcego sieî np. w tworzeniu prawa respektujaîcego wartosâci chrzesâcijanâskie 36, co musiaøoby bycâ potraktowane jako forma wprowadzenia, jesâli juzç nawet nie panâ stwa wyznaniowego, to przynajmniej para- czy quasi-wyznaniowego. Z drugiej strony formuøa moâwiaîca o chrzesâcijanâskim dziedzictwie narodu obnizça, przynajmniej 33 ZresztaÎ warto zauwazçycâ, zçe takie dokonane implicite samookresâlenie sâwiatopoglaîdowe czy ideologiczne jest wøasâciwe kazçdej bez maøa konstytucji. Dlatego tezç trudno sieî zgodzicâ z tymi opiniami, ktoâre odmawiajaî konstytucji jakiejkolwiek warstwy aksjologicznej w momencie, kiedy nie zawiera ona albo invocatio Dei albo wprost nie przywoøuje wartosâci chrzesâcijanâskich. Aksjologiczna baza konstytucji jest przeciezç zawarta we wszystkich normach, ideach i zasadach, ktoâre formuøujaî przepisy ustawy zasadniczej. 34 DosÂc w tym miejscu przywoøacâ takie zasady, jak: godnosâcâ osoby ludzkiej, subsydiarnosâcâ, dobro wspoâlne, spoøeczna gospodarka rynkowa. 35 J. Krukowski, Konstytucyjny model, s. 82. 36 Szerzej na ten temat zob.: K. Daniel, Kontrowersje wokoâø wprowadzenia wartosâci chrzesâcijanâskich do prawa, w: Dynamika wartosâci w prawie, red. K. Paøecki, KrakoÂw 1997, s. 157n.
20 JAROSèAW SZYMANEK do pewnego stopnia, uniwersalnosâcâ Boga, potraktowanego w teksâcie preambuøy w taki sposoâb, aby moâgø bycâ do zaakceptowania dla przedstawiciela ¹kazÇdej religiiº 37. W konsekwencji kompromisowosâcâ religijnych sformuøowanâ preambuøy miast nadawacâ im charakter mozçliwie uniwersalny i unifikujaîcy, dalece je relatywizuje, dzielaîc obywateli na wierzaîcych i niewierzaîcych, a obok tego dzielaîc Boga ± za sprawaî wartosâci, ktoâre wprost eksponuje ± na chrzesâcijanâskiego i niechrzesâcijanâ skiego, przyznajaîc jednoczesânie wyrazâny priorytet temu pierwszemu. Rezultatem takiego zmultiplikowania religijnych waîtkoâ w preambuøy jest stworzenie preambuøy, po pierwsze ± o liczbie religijnych odniesienâ znacznie przekraczajaîcej konieczne minimum, po drugie ± niepotrzebnie roâzçnicujaîcej obywateli, a wraz z nimi systemy religijne czy kulturowe, i wreszcie, po trzecie ± utrudniajaîcej proces interpretacji szczegoâ øowych postanowienâ ustawy zasadniczej, ktoâ ra zawsze powinna sieî dokonywacâ w duchu preambuøy. Poza sformuøowaniami preambuøy, ktoâ re nie posiadajaî typowo normatywnego znaczenia 38 isaî swego rodzaju formaî wyciaîgnieî cia przed nawias artykuøowanej czeî sâci konstytucji najwazçniejszych zasad, norm, wartosâci i idei, znaczenie podstawowe dla okresâlenia koncepcji øadu wyznaniowego majaî regulacje zawarte w art. 25 oraz art. 53 ustawy zasadniczej. W pierwszym z tych artykuøoâ w ustawodawca okresâla rudymenty zaøozçenâ instytucjonalnych relacji panâ stwa ze zwiaîzkami wyznaniowymi, przewidujaîc jako podstawowe wyznaczniki tego øadu: zasadeî roâ wnouprawnienia zwiaîzkoâ w konfesyjnych, dalej zasadeî bezstronnosâci sâwiatopoglaîdowej panâ stwa, nasteî pnie zasadeî poszanowania autonomii i niezalezçnosâci panâ stwa i kosâcioøa i wreszcie zasadeî okresâlajaîcaî prawne formy ukøadania stosunkoâw panâ stwa ze zwiaîzkami wyznaniowymi w postaci tzw. porozumienâ systemowych. Drugi natomiast z artykuøoâ w konstytucji, wprost odnoszaîcy sieî do problematyki konfesyjnej, tj. art. 53, konstytucjonalizuje indywidualnaî wolnosâcâ sumienia i wyznania, wymieniajaîc najwazçniejsze przejawy tej wolnosâci zaroâ wno w aspekcie pozytywnym, jak i negatywnym. 37 J. Krukowski, Konstytucyjny model, s. 82. 38 Por. A. GwizÇdzÇ, WsteÎp do konstytucji, s. 166n.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 21 3. ZASADY INSTYTUCJONALNYCH RELACJI PANÂ STWO±KOSÂ CIOÂ è Dla okresâlenia prawnego wzorca stosunkoâ w mieî dzy panâ stwem a zwiaîzkami wyznaniowymi 39, beî daîcego kolektywnym aspektem ogoâ lnego prawa do wolnosâci sumienia i wyznania, najistotniejsze znaczenie ma ust. 1 art. 25, wprowadzajaîcy expressis verbis zasadeî roâ wnouprawnienia wszystkich zwiaîzkoâ w wyznaniowych, oraz ust. 3 art. 25, zgodnie z ktoârym ¹stosunki mieîdzy panâstwem a kosâcioøem i innymi zwiaîzkami wyznaniowymi saî ksztaøtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezalezçnosâci kazçdego w swoim zakresie, jak roâ wniezç wspoâ ødziaøania dla dobra czøowieka i dobra wspoâlnegoº. Przewidziana w ust. 1 art. 25 zasada roâwnouprawnienia, ktoâ rej adresatem saî wszystkie dziaøajaîce w Polsce zwiaîzki konfesyjne, oznacza, zçe kazçdy z tych podmiotoâ w odznacza sieî takaî samaî sytuacjaî prawnaî, w zwiaîzku z czym posiada takie same obowiaîzki i mozçe korzystacâ z takich samych uprawnienâ. Tak sformuøowana reguøa podmiotowego roâwnouprawnienia zwiaîzkoâ w wyznaniowych dotyczy oczywisâcie wyøaîcznie podmiotowosâci biernej, zwøaszcza zasâ publicznoprawnej, totezç gøoâ wne dopeønienie regulacji w zakresie roâ wnouprawnienia ¹nasteÎ puje przez konstytucyjne uregulowania tych sytuacji obywateli, ktoâre majaî bezposâredni zwiaîzek z wolnym uzewneî trznianiem stanoâ w sumienia i wyznaniaº 40. NormeÎ z art. 25 ust. 1 nalezçy tedy oceniacâ jako przeniesienie na kolektyw podstawowego prawa jednostki, gwarantujaîcego jej ¹prawo do roâ wnego traktowania przez wøadze publiczneº, oraz zakaz dyskryminowania w zçyciu politycznym, spoøecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny (art. 32 konstytucji). W tym miejscu zasada roâ wnouprawnienia sâcisâle koreluje sieî z innaî jeszcze fundamentalnaî wartosâciaî konstytucyjnaî, mianowicie, zasadaî god- 39 Por. J. Szymanek, Stosunki panâstwa ze zwiaîzkami wyznaniowymi w sâwietle postanowienâ Konstytucji RPz 2 kwietnia 1997 r., w:przestrzenâ polityki i spraw wyznaniowych. Szkice dedykowane Profesorowi Januszowi Osuchowskiemu z okazji siedemdziesieîciopieîciolecia urodzin, red. B. GoÂrowska, Warszawa 2004, s. 445n. 40 J. BocÂ, w: Konstytucje Rzeczypospolitej oraz komentarz do Konstytucji RP z 1997 r., red. J. BocÂ, Wrocøaw 1998, s. 62.
22 JAROSèAW SZYMANEK nosâci (art. 30 konstytucji). Nie ulega bowiem waîtpliwosâci, zçe ostatecznaî racjaî roâ wnouprawnienia zwiaîzkoâ w wyznaniowych jest roâ w- nosâcâ wszystkich ludzi ze wzgleî du na to, zçe saî oni nosicielami tej samej godnosâci ludzkiej, uznanej i akceptowanej bez wzgleî du na ich przekonania oraz przynalezçnosâcâ do zwiaîzkoâw konfesyjnych 41. Widac z tego, zçe wysunieî cie na plan pierwszy w art. 25 zasady roâ wnouprawnienia kosâcioøoâ w i innych zwiaîzkoâ w wyznaniowych motywowane jest z jednej strony jej bezposârednim zwiaîzkiem z sytuacjaî prawnaî jednostki i gwarantowanaî jednostce zasadaî wolnosâci sumienia i wyznania (por. art. 53 konstytucji), z drugiej zasâ jej fundamentalnym wreî cz znaczeniem w demokratycznym panâ stwie prawnym i w pluralistycznym spoøeczenâstwie 42. Generalnej zasady roâ wnosâci wszystkich bez wyjaîtku zwiaîzkoâ w wyznaniowych, proklamowanej w ust. 1 art. 25, nie zmienia przy tym okolicznosâcâ, zçe art. 25 w ust. 4 i 5 przewiduje dwa odreîbne tryby regulacji prawnego poøozçenia zwiaîzkoâ w wyznaniowych ± jeden wzgleîdem KosÂcioøa katolickiego, drugi zasâ wzgleî dem innych kosâcioøoâ w i zwiaîzkoâ w wyznaniowych. Jest bowiem oczywiste, zçe zasada roâ wnosâci nie polega na identycznosâci w traktowaniu przez prawo wszystkich zwiaîzkoâ w wyznaniowych. PoniewazÇ roâ wnouprawnienie w zçadnym nie oznacza prymitywnego egalitaryzmu 43, wobec tego podmioty roâ wnouprawnienia, w tym takzçe zwiaîzki wyznaniowe, mogaî bycâ nieroâ wno, czyli roâ zçnie traktowane wszeî - dzie tam, gdzie odznaczajaî sieî odreî bnosâciami, ktoâ re nie tylko pozwalajaî, ale wreî cz wymagajaî stosowania ¹roÂzÇnej miaryº. RoÂwnosÂc w prawach jest bowiem zawsze skorelowana z konstytucyjnaî zasadaî sprawiedliwosâci (por. art. 2 konstytucji). SprawiedliwosÂc z kolei wymaga, aby ¹zro zçnicowanie prawne poszczegoâ lnych podmiotoâ w pozostawaøo w odpowiedniej relacji do roâ zçnic w sytuacji 41 Por. J. Krukowski, K. Warchaøowski, Polskie prawo wyznaniowe, Warszawa 2000, s. 59. 42 P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Warszawa 2000, s. 38. 43 Por. D. Dudek, RoÂwnouprawnienie kosâcioøoâw i zwiaîzkoâw wyznaniowych na tle konstytucyjnych zasad prawa wyznaniowego, w:prawo wyznaniowe w systemie prawa polskiego, red. A. Mezglewski, Lublin 2004, s. 201.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 23 tych podmiotoâwº 44. WyrazÇona w ten sposoâb sprawiedliwosâcâ redystrybutywna oznacza, zçe ¹r oâ wnych nalezçy traktowacâ r oâ wno, a podobnych nalezçy traktowacâ podobnie z tym, zçe w tym drugim przypadku powinno sieî uwzgleîdniacâ w jakim stopniu u poszczegoâlnych podmiotoâ w [...] wysteî pujaî pewne cechy, ktoâ re powinny bycâ brane pod uwageî w procesie rozdziaøu [...] prawº 45. Kryterium roâwnouprawnienia jako cecha wspoâ lna wszystkich desygnatoâ w nalezçaîcych do tego samego zbioru podmiotoâ w, czyli w tym przypadku zwiaîzkoâ w wyznaniowych, nakazuje tedy jednakowe ich traktowanie, tzn. bez mozçliwosâci faworyzacji ani dyskryminacji, dlatego wøasânie, zçe posiadajaî one teî samaî cecheî istotnaî, ktoâ ra pozwala kwalifikowacâ je jako podmioty nalezçaîce do jednej klasy podmiotoâ w. Chodzi zatem o stosowanie takiej samej miary wobec wszystkich zainteresowanych i ocenianie ich sytuacji wedøug tych samych kryterioâw 46. Zupeønym novum jest z kolei art. 25 ust. 3, majaîcy kluczowe znaczenie dla konstytucyjnej identyfikacji stanowiska panâ stwa wobec zwiaîzkoâ w wyznaniowych. Ustawodawca konstytucyjny posøuzçyø sieî tutaj teologicznaî formuøaî, bazujaîcaî na doktrynie chrzesâcijanâ skiego dualizmu religijno-politycznego, ktoâ rej nowe znaczenie nadaø Vaticanum II w konstytucji Gaudium et spes 47. Jego istotaî jest wyodreîbnienie dwoâ ch porzaîdkoâ w, tj. nadprzyrodzonego, ktoâ rego personifikacjaî jest kosâcioâ ø traktowany jako doskonaøa spoøecznosâcâ religijna, i doczesnego, uzewneî trznianego we wspoâ lnocie politycznej, czyli panâstwie. Owa dychotomia nie dotyczy tylko ontologicznego pojmo- 44 Orzecznictwo TK za rok 1993, cz. II, s. 81. 45 TamzÇe. 46 Por. Z. èyko, WolnosÂc sumienia i wyznania w relacji: czøowiek ± kosâcioøy ± panâstwo, w: Podstawowe prawa jednostki i ich saîdowa ochrona, red. L. WisÂniewski, Warszawa 1997, s. 96, 97. 47 SzczegoÂlnie wyrazânie nawiaîzano tu do tezy 76 konstytucji Gaudium et spes zatytuøowanej ¹Communitas politica et Ecclesiaº, w ktoârej stwierdzono, zçe ¹WspoÂlnota polityczna i KosÂcioÂøsaÎ w swoich dziedzinach od siebie niezalezçne i autonomiczne. Obydwie jednak wspoâlnoty, chocâ zroâzçnego tytuøu, søuzçaî powoøaniu jednostkowemu i spoøecznemu tych samych ludzi. Tym skuteczniej beî daî wykonywacâ teî søuzçbeî dla dobra wszystkich, im lepiej beî daî rozwijacâ mieî dzy sobaî zdrowaî wspoâøpraceî, uwzgleî d- niajaîc takzçe okolicznosâci miejsca i czasuº.
24 JAROSèAW SZYMANEK wania autonomii, a wieî c uznania oczywistego faktu, zçe ¹dany byt ma swojaî wøasnaî wartosâcâº, ale przede wszystkim jej normatywnego znaczenia, zgodnie z ktoâ rym ¹dany byt mozçe r zaîdzicâ sieî wøasnym prawem w okresâlonej dziedzinie dziaøaniaº 48. NiezalezÇnosÂc natomiast to ¹tak wysoki stopienâ autonomii jednego bytu w stosunku do drugiego, ktoâry wyklucza ingerencje jednego z nich w sprawy wewneîtrzne drugiegoº, zçe mozçe bycâ traktowana jako synonim suwerennosâci 49. W konkluzji chodzi zatem z jednej strony o poszanowanie przez panâ stwo suwerennosâci kosâcioøa w porzaîdku duchowym, z drugiej zasâ o poszanowanie przez kosâcioâø suwerennosâci panâstwa w porzaîdku doczesnym. Paradoksalnie jednak posøugiwanie sieî zbitkaî pojeîciowaî ¹autonomia i niezalezçnosâcâº, implicite uznajaîcaî rozdzielenie panâ stwa i kosâcioøa, przyznaje priorytet panâ stwu, gdyzç autonomia jest prerogatywaî panâstwa i ¹wywodzi sieî z jednostronnego nadania przez panâstwoº, wobec czego ¹mozÇe tezç jednostronnie zostacâ przezenâ zniesionaº 50. Autonomia a priori zakøada istnienie czeîsâci, a tym samym znajdowanie sieî w ramach wieî kszej caøosâci, jako zçe nie ma autonomii poza jakaîsâ wieî kszaî strukturaî. StaÎd wydaje sieî, zçe zamiast soborowej formuøy moâ wiaîcej o ¹autonomii i niezalezçnosâciº, system rozdziaøu panâ stwa i kosâcioøa powinien bycâ ustanowiony expressis verbis, w postaci np. okresâlenia przewidujaîcego panâ stwo sâwieckie (laickie) albo tezç innego okresâlenia, uznajaîcego wprost rozdziaø panâ stwa i zwiaîzkoâ w wyznaniowych. W przeciwnym razie konstytucyjna formuøa, przewidujaîca ¹autonomieÎ i niezalezçnosâcâº, mozçe bycâ nazbyt dowolnie interpretowana, co w odniesieniu do tak fundamentalnej kwestii, jakaî jest okresâlenie relacji panâ stwowo-kosâcielnych, jest sprawaî niedopuszczalnaî. Soborowe wskazanie jest najczeî sâciej traktowane jako uznanie przez KosÂcio ø katolicki zasady oddzielenia panâ stwa i kosâcioøa. SaÎ jednak i takie interpretacje, ktoâ re z ust. 3 art. 25 implikujaî sui generis formeî opowiedzenia sieî panâ stwa za systemem powiaîzania, przede 48 J. Krukowski, KosÂcioÂø i panâstwo, s. 83. 49 TamzÇe. 50 R. M. Maøajny, PanÂstwo a KosÂcioÂø w Konstytucji III RP(refleksje aksjologiczne), ¹PanÂstwo i Prawoº 1995, nr 8, s. 79.
KLAUZULE WYZNANIOWE W KONSTYTUCJI RP 25 wszystkim za sprawaî przewidzianej w nim zasady wspoâ ødziaøania obu stron 51. Tak rozbiezçna wykøadnia przepisu art. 25 ust. 3 sâwiadczy najlepiej o niedoskonaøosâci zaproponowanej formuøy, gøoâ wnie z uwagi na zasygnalizowanym juzç wczesâniej paralelnym wysteî powaniu takich terminoâw jak ¹autonomiaº i ¹niezalezÇnosÂcº. ZaroÂwno panâstwo, jak i kosâcioâø nie mogaî bycâ jednoczesânie i autonomiczne, i niezalezçne, gdyzç autonomia oznacza ograniczonaî niezalezçnosâcâ mniejszej czeî sâci od wieîkszej, zatem zawiera sieî w pojeî ciu ¹niezalezÇnosÂcº. Oba terminy pozostajaî bowiem wobec siebie w stosunku nadrzeî dnosâci i podporzaîdkowania 52, bo autonomia to przeciezç nic innego jak limitowana niezalezçnosâcâ. Albo wieîc jest sieî autonomicznym i w ten sposoâb zalezçnym od innego podmiotu niezalezçnego, za wyjaîtkiem dziedzin autonomicznych wyøaîczonych spod ogoâ lnej reguøy zalezçnosâci, albo w peøni niezalezçnym, czyli caøowøadnym i samowøadnym. Poza tym konstytucyjny przepis o autonomii oraz wzajemnej niezalezçnosâci panâ stwa i kosâcioøa, kazçdego w swoim zakresie, sugeruje, zçe kosâcioøy traktuje sieî jak ¹pan stwa w panâ stwieº. Literalne brzmienie odpowiedniego przepisu wskazywaøoby prima facie,zçe kosâcielna niezalezçnosâcâ odnosi sieî wyøaîcznie do ¹swojej dziedzinyº. Skoro jednak ustawodawca nie wymienia expressis verbis uprawnienâ nalezçaîcych do owej dziedziny, znaczy to, zçe ¹niezalezÇnosÂc ta jest w gruncie rzeczy nieograniczonaº 53. Tymczasem zçaden podmiot dziaøajaîcy na terytorium panâstwa, a zatem takzçe i zwiaîzek wyznaniowy, nie mozçe bycâ od niego, tj. panâ stwa, niezalezçny, gdyzç wtedy panâ stwo utraciøoby atrybut suwerennosâci. Wreszcie zastosowana w art. 25 ust. 3 teologiczna konstrukcja, odzwierciedlajaîca dychotomieî porzaîdku doczesnego i nadprzyrodzonego, zakøada aprioryczne uznanie przez panâ stwo jednej tylko, tj. teologicznej wizji sâwiata. Pan stwo tymczasem w swoich wypowiedziach normatywnych nie mozçe kierowacâ sieî motywacjami teologicznymi, gdyzç nie jest w stanie autorytatywnie stwierdzicâ ich ewentualnej prawdziwosâci, powinno wieî c zachowacâ postaweî agno- 51 Por. B. GoÂrowska, Koncepcja øadu wyznaniowego w nowej konstytucji, w: Konstytucja RP. Oczekiwania i nadzieje, red. T. Bodio, W. Jakubowski, Warszawa 1997, s. 175. 52 Por. R. M. Maøajny, PanÂstwo, s. 79. 53 J. Szymanek, Regulacja stosunkoâw, s. 42.