Nr 2. PAŹDZIERNIK 2015/2016 MIESIĘCZNIK DLA DZIECI I RODZICÓW Opracowanie : Beata Ambroży
Mamo, Tato w tym numerze przeczytasz : Pierwszy miesiąc za nami. Tak łatwo pomagać słów kilka o naszych działaniach. Jesienne obowiązki Czym zaskoczy cię październik czyli październikowe święta. Przysłowiowy zawrót głowy. Dzień Edukacji Narodowej o historii święta nauczyciela. Mówienie - nie taka prosta sprawa. Hop, hop przez kałużę skok zabawy na deszczowe dni. Nie taki duch straszny porozmawiajmy o tradycji święta Halloween. Dynia co ma groźne oczy... Upiorne Smakołyki. Jesienne zgadywanki. Obrazek z obiektywu. Z poezją za pan brat - wiersze i piosenki przedszkolaka.
Trudno w to uwierzyć, ale już za nami pierwszy miesiąc w przedszkolu. Dzieci które zadebiutowały w roli przedszkolaka powoli przyzwyczajają się do nowego etapu w swoim życiu. Dla niektórych z nich był to czas trudnych przeżyć związanych z adaptacją do nowego miejsca i koniecznością rozstania z ukochanymi rodzicami. Przez cały rok, tydzień za tygodniem będziemy starać się poprzez zabawę edukować ich na wielu płaszczyznach tak aby coraz radośniej powracały do przedszkola. Kolejne miesiące będą przynosić wiele ciekawych doświadczeń - nowych umiejętności, przyjaźni, radości ze wspólnej zabawy, sukcesów. Dziękujemy za dotychczasowe zaangażowanie i zachęcamy serdecznie do aktywnego włączania się w życie przedszkola, tak aby jak najlepiej służyć wspólnemu dobru dobru dziecka. Dyrekcja i Personel Przedszkola
. Światowy Dzień Zwierząt czyli World Animal Day jest corocznym świętem obchodzonym dnia 4 października. W Kościele jest to dzień wspominania świętego Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, ekologów i ekologii. Światowy Dzień Zwierząt został ustanowiony w 1931 roku na konwencji ekologicznej we Florencji i rozpoczyna Światowy Tydzień Zwierząt czyli World Animal Week trwający do 10 października. W Polsce po raz pierwszy Światowy Dzień Zwierząt został zorganizowany w 1993 roku. Starając się wychowywać dzieci w poszanowaniu zwierząt i środowiska naturalnego w tym miesiącu rozpoczynamy następujące akcje: - "Idzie zima, chudy nie przetrzyma" - zbiórka jedzenia, niepotrzebnych koców, ręczników, zabawek, misek czy też garnków dla Schroniska dla Zwierząt w Sosnowcu - Milowicach. - "Idzie zima chudy nie przetrzyma" - zbiórka żołędzi dla dzików z nadleśnictwa Siewierz
Z jesienią wiążą się charakterystyczne obrzędy i zwyczaje, wraz z upływem czasu niektóre z nich odchodzą w zapomnienie. Jednak są miejsca gdzie jesienne obrządki nie tracą na aktualności. Warto porozmawiać z dziećmi jak to kiedyś bywało, ukazać pracę naszych przodków. Gromadzenie zapasów. Zapobiegliwie robią je ludzie i zwierzęta. Domy pachną smażonymi powidłami i suszącymi się grzybami. W dziuplach wiewiórek i norach małych gryzoni przybywa orzechów, żołędzi i innych smakołyków, które pozwolą przetrwać zimę. Na Marcina gęś do komina. Zwyczaj pieczenia gęsi, który zachował się 11 listopada w północnej i zachodniej Polsce, wiąże się z legendą o św. Marcinie, synu rzymskiego legionisty, który zanim został biskupem, prowadził życie pustelnika. Jak głosi legenda, nie chcąc przyjąć ofiarowanej mu godności biskupiej, ukrył się przed wysłannikami papieża. Kryjówkę świętego wskazała im gęgająca gęś. Nic dziwnego, że św. Marcin kazał ją upiec.
Uroczystość św. Marcina wiąże się również ze zwyczajem pieczenia precli na Pomorzu oraz rogali marcińskich w Poznańskiem. Darcie pierza, przędzenie wełny. Dziś już niezwykle rzadko spotykane ale dawniej długie, jesienne wieczory wypełniała wspólna praca kobiet i dziewcząt wiejskich przy tkaniu, przędzeniu, darciu pierza i szatkowaniu kapusty. Były to spotkania towarzyskie w chatach, podczas których śpiewano, czasami tańczono. Późna pora sprzyjała snuciu niesamowitych opowieści o czarach i duchach. Święto Zmarłych. Czas, kiedy przyroda przygotowuje się do zimowego snu, zawsze skłaniał do rozmyślań o przeszłości. Święto Zmarłych to dzień wspomnień o ludziach, którzy odeszli, o historii kraju, ale także o dziejach własnej rodziny. Kwiaty i ognie stawiane na grobach są znakiem naszej pamięci i wdzięczności. W przeszłości ogniska rozniecano je także na rozstajach dróg i polach. Przy okazji tego święta warto wytłumaczyć dzieciom dlaczego odwiedzamy groby naszych zmarłych oraz wspomnieć ich historię. Wykopki i pieczenie ziemniaków. Dzisiaj głównie pracują maszyny, chociaż w małych gospodarstwach w dalszym ciągu ludzie własną pracą wykopują ziemniaki. Kiedyś przy zbieraniu ziemniaków pracowały zazwyczaj kobiety. Potem nad opustoszałymi kartofliskami snuł się dym: to w popiele dogasających ognisk dzieci piekły ziemniaki. W naszym regionie 4 października w chorzowskim Górnośląskim Parku Etnograficznym będzie miała miejsce impreza " Dzień kartofla, czyli jesień na wsi " Jest to impreza prezentująca jesienne prace polowe i gospodarskie: wykopki, deptanie i kiszenie kapusty, łuskanie grochu. Występy folklorystyczne, gry i zabawy. Ciekawa alternatywa na jesienną niedzielę.
Przysłowia związane z przewidywaniem aury miały związek z długoletnimi obserwacjami czynionymi przez gospodarzy, rolników, pasterzy... Na podstawie jesiennej pogody ludowe przysłowia przepowiadają, jaka będzie zima. Gdy jesień zamglona, zima zaśnieżona. Gdy jesień bez deszczów będzie, w zimie deszczów pełno wszędzie. W jesieni prędko, gdy liść z drzew opadnie, to wkrótce zima będzie, każdy zgadnie. W jesieni, gdy tłuste ptaki, mróz w zimie nie byle jaki. Im suchsza jesień, tym zimniejsza zima. Jesień bezdeszczowa to zima wiatrowa. Gdy nadejdzie jesień, chłop ma zawsze pełną stodołę i kieszeń. Jeśli wrzesień będzie suchy, październik nie oszczędzi nam pluchy. Październik stoi u dwora, wykop ziemniaki z pola! Jak Anioły (Aniołów Stróżów przypada tradycyjnie 2 października) w słońcu chadzają, to potem w zimie mrozy się trzymają. Na świętego Franciszka (4 października) odlatuje pliszka.
W dzień Szymona i Judy (28 października) koń się boi grudy. Liść na drzewie mocno trzyma, nie tak prędko przyjdzie zima. Święta Jadwiga (15.10) ostatnie jabłko dźwiga. Na święty Łukasz (18.10) próżno grzybów szukasz, lecz rydz jeszcze nie zawadzi, jeśli mróz go nie zdradzi. Święta Urszula (21.10) perły szronu rozsnuła, miesiąc wiedział, nie powiedział, słońce wstało, pozbierało. W październiku jak na śmietniku. Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna bywa zima. Gdy październik mroźny, to nie będzie styczeń groźny. Czym zaskoczy cię październik - czyli święta znane i mniej znane 1 Piątek października Światowy Dzień Uśmiechu 1 października Międzynarodowy Dzień Wegetarianizmu Międzynarodowy Dzień Lekarza Międzynarodowy Dzień Osób Starszych (ONZ) Międzynarodowy Dzień Muzyki 4 października 5 października 9 października Światowy Dzień Ochrony Zwierząt Światowy Dzień Nauczyciela (ONZ) Światowy Dzień Poczty (ONZ) Dzień Znaczka Pocztowego 10 października Dzień Kolejarza
Światowy Dzień Drzewa/ogólnopolska akcja sadzenia drzew 13 października Dzień Ratownictwa Medycznego 14 października Dzień Edukacji Narodowej 15 października Międzynarodowy Dzień Niewidomych 18 października Dzień Poczty Polskiej, Dzień Listonosza 20 października Europejski Dzień Seniora 21 października Międzynarodowy dzień odpoczynku od świętowania, Dzień Bez Skarpetek 22 października Światowy Dzień Jąkających się 24 października Dzień Walki z Otyłością Międzynarodowe Święto Roweru, Międzynarodowe Święto Uciekających na Rowerze 25 października Dzień Kundelka, Dzień Ustawy o Ochronie Zwierząt
31 października Hallowen Światowy Dzień Oszczędności Dziś 14 października - to jest święto pracownika, Który trudząc się niezmiernie, wychowuje nas codziennie. I choć nas to często nudzi wychowuje nas na ludzi!!!! Obyś cudze dzieci uczył bardzo stare to przekleństwo. Chwała więc nauczycielom za codzienne ich męczeństwo!!!!!! Dzień Edukacji Narodowej czyli święto wszystkich pracowników oświaty obchodzone w dniu 14 października. Historia Dnia Nauczyciela w Polsce ma swoje początki w 1957 roku, kiedy to podczas Światowej Konferencji Nauczycielskiej w Warszawie ustalono, że 20 listopada będzie Międzynarodowym Dniem Karty Nauczyciela i świętem nauczycieli. Kilkanaście lat później Międzynarodowy Dzień Karty Nauczyciela przerodził się (zgodnie z ustawą sejmową z 1972 roku) w Dzień Nauczyciela obchodzony w rocznicę powołania Komisji Edukacji Narodowej, tj. 14 października. W 1982 roku, doroczne święto nauczycielskie było po raz pierwszy obchodzone jako Dzień Edukacji Narodowej, czyli święto wszystkich nauczycieli, wychowawców i pracowników oświaty.
Dokładne brzmienie artykułu: Art. 74. W dniu rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, 14 października każdego roku, obchodzony będzie Dzień Edukacji Narodowej. Dzień ten uznaje się za święto wszystkich pracowników oświaty i jest wolny od zajęć lekcyjnych. Dzień Nauczyciela na świecie Dzień Nauczyciela obchodzony jest w większości krajów na świecie w różnych dniach (np. w Argentynie 11 września, w Brazylii 15 października, w Chinach 10 września) związanych, podobnie jak w Polsce, z lokalnymi wydarzeniami. World Teacher's Day (Światowy Dzień Nauczyciela) pod patronatem UNESCO obchodzony jest od 1994 roku w dniu 5 października. Komisja Edukacji Narodowej 14 października 1773 roku, na wniosek króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, sejm powołał do życia Komisję Edukacji Narodowej. Pełna, pierwotna nazwa komisji brzmiała : "Komisja nad Edukacją Młodzi Szlacheckiej Dozór Mająca". Inicjatorem jej powstania był ksiądz Hugo Kołłątaj. KEN powstała po rozwiązaniu w 1773 roku zakonu jezuitów, który do tej pory sprawował piecze nad edukacją w Rzeczypospolitej. Warto dodać, że Komisja Edukacji Narodowej była pierwszym ministerstwem oświaty publicznej w Polsce i pierwszą tego typu instytucją w Europie. W pierwszych latach działania komisja opracowała i wprowadziła trójstopniowy model edukacji. Stopień pierwszy - szkoły parafialne (dla niższych stanów - chłopów i mieszczan), stopień drugi - przeznaczone dla rodzin szlacheckich szkoły powiatowe i stopień trzeci, najwyższy, dla najbardziej uzdolnionych uniwersytety w Krakowie i Wilnie. W ramach reformy edukacji
podstawowej stworzono Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, które opracowało pionierskie podręczniki wymagające często (zwłaszcza w zakresie nauk przyrodniczych i ścisłych) tworzenia polskiej terminologii tych nauk, która do dzisiaj jest podstawą terminologii chemicznej, fizycznej i matematycznej stosowanej w języku polskim. Należy dodać, że aż do roku 1780 język polski nie był osobnym przedmiotem nauczania - stał się nim dopiero dzięki pracom Komisji Edukacji Narodowej. Komisja opracowała nowe systemy nauczania, wprowadziła podręczniki w języku polskim, utworzyła seminaria dla nauczycieli, wprowadziła w szkołach wychowanie fizyczne. Opracowała szereg przepisów i programów np. dopuszczenie dziewcząt do edukacji na równych prawach z chłopcami - były jednak one często ignorowane lub bojkotowane przez nauczycieli z tych szkół często byłych jezuitów. Obecnie na pamiątkę tego wielkiego wydarzenia 14 października obchodzony jest Dzień Komisji Edukacji Narodowej, który jest świętowany przez nauczycieli jako Dzień Nauczyciela.
Coraz więcej dzieci boryka się z nieprawidłowościami w rozwoju mowy. Są rodzice, którzy zastanawiają się nad tym, czy ich dziecko mówi poprawnie. Są też tacy, którzy nie zauważają problemu twierdząc, że dziecko z tego wyrośnie, ma jeszcze czas Niestety z wad wymowy samoistnie się nie wyrasta tak jak nie wyrasta się np. ze skrzywienia kręgosłupa. Warto przeczytać poniższy artykuł by dowiedzieć się czy mowa naszego dziecka rozwija się prawidłowo. Przedstawiony rozwój mowy postępuje równolegle z rozwojem motoryki narządów artykulacyjnych. Dziecko ćwiczy narządy artykulacyjne poprzez czynności ssania, połykania, żucia. W ten sposób język przygotowuje się do wymowy głosek. Najtrudniejsze głoski: sz, ż, cz, dż oraz r wymagają dodatkowych precyzyjnych ruchów, np. uniesienie języka, ruchy wibracyjne. Prawidłowa artykulacja głosek warunkuje rozwój mowy dziecka. Do rozwoju i koordynacji poszczególnych części wchodzących w skład skomplikowanego narządu mowy potrzebny jest pewien okres i aktywne ćwiczenia. Rozwój mowy nie u wszystkich dzieci przebiega jednakowo: u jednych szybciej, i te dzieci zaczynają mówić wcześniej, u innych zaś wolniej, co przejawia się późniejszymi początkami mowy i wolniejszym przyswajaniem sobie wymowy pewnych głosek. Różna może być kolejność pojawiania się poszczególnych głosek w trakcie rozwoju mowy. Stopień rozwoju mowy w danym momencie zależy od różnych czynników. Do najważniejszych należą psychofizyczny rozwój dziecka oraz wpływ środowiska. Dziecko trzyletnie mówi dużo i chętnie. Rozumie, co do niego mówimy - pod warunkiem, że treści do niego kierowane nie wybiegają poza jego
wcześniejsze doświadczenia. Trzylatek używa już zdań kilkuwyrazowych,. W zdaniach tych mogą występować błędy gramatyczne np. nie mam lalków, spodniów zamiast nie mam lalek, spodni Opowiada o tym, co widzi, myśli głośno, mówiąc także do siebie. Zaczyna zadawać wiele pytań, gdyż ciekawi go otaczający świat oraz bawi je formułowanie samych pytań. Dziecko spełnia polecenia, zawierające znane mu wyrazy, np. potrafi wskazywać części ciała, elementy zabawek, nazywa i wykonuje codzienne czynności, umie podać swoje imię. Dziecko 3-letnie powinno już wymawiać wszystkie samogłoski, tak ustne, jak i nosowe: a, o, e, u, i, y, ą, ę, chociaż w mowie jego mogą występować odstępstwa, np. zamiana samogłosek: a=o, e=a, i=y. Jest to związane z nie wykształconą sprawnością narządów artykulacyjnych. Powinny występować również spółgłoski twarde i zmiękczone: m, mi, b, bi, p, pi, f, fi, w, wi, ś, ć, ź, dź, ń, k, g, ki, gi, ch, t, d, n, l, li, j, ł. W wieku tym pojawiają się głoski: s, z, c, dz, a nawet: sz, ż, cz, dż. Ogólnie biorąc, mowę dziecka 3- letniego cechuje zmiękczanie głosek: s, z, c, dz, sz, ż, cz, dż, które często są wymawiane jako ś, ź, ć, dź, r może być wymawiane jak j lub l, zamiast f występuje ch i odwrotnie. U niektórych dzieci trzyletnich zdarza się wymawianie konsekwentne głosek (t, d) zamiast (k, g) oraz mylenie głoski (ch) i (f ), co nie stanowi jeszcze problemu. Jeżeli w mowie dziecka czteroletniego pojawia się brak tych dźwięków, to wówczas taki stan wymaga interwencji logopedycznej. Dla mowy dziecka trzyletniego charakterystyczne jest też opuszczanie, zastępowanie lub przestawianie dźwięków. Wiąże się to zwłaszcza w trudnych wyrazach z występowaniem obok siebie grup spółgłoskowych oraz z samą długością wyrazów.. W miejscu ( r) coraz częściej pojawia się ( l ) a nie jak dotychczas ( j ). Wypowiedzi osób dorosłych są wzorem, według którego dziecko uczy się mówić i powinny być zawsze pełne i poprawne a wszystkie głoski wymawiane prawidłowo. Rodzice, dziadkowie i inni dorośli z najbliższego otoczenia dziecka są źródłem prawidłowych wzorów językowych. Nie dopuszcza się naśladowania przez dorosłych pieszczotliwej wymowy dziecka, która może nasilać w wymowie wykorzystywanie zamienne głosek ś, ź, ć, dź. Czterolatek rozumie i wykonuje polecenia nauczyciela. Rozumie dłuższe wypowiedzi, w których występują przyimki: pod, na, do, w, przed, obok, za. Potrafi mówić o przeszłości, przyszłości a nie tylko teraźniejszości. Rozpoznaje kolory. Wypowiedzi dziecka mogą być nadal agramatyczne,
chociaż dziecko przejawia zaciekawienie poprawnością językową. Dziecko zadaje dużo pytań o znacznym stopniu trudności. Pyta nie tylko, co to jest?, ale dlaczego tak się dzieje?, po co to?, jakie jest? Dla stymulacji rozwoju mowy i intelektu ważne są odpowiedzi osób dorosłych udzielane w sposób cierpliwy i wyczerpujący. W wypowiedziach dziecka czteroletniego dostrzec można neologizmy językowe, formy nieużywane przez dorosłych np. Tata to duży czytacz, bo często czyta gazetę. Wymowa czterolatka staje się bardziej precyzyjna dzięki dalszemu usprawnianiu się narządów artykulacyjnych i pionizacji przedniej części języka. Głoski s, z, c, dz, powinny już brzmieć twardo i podobnie jak ś, ź, ć, dź powinny być wymówione z zamkniętymi zębami. Język nie może wsuwać się między zęby. Wymowa międzyzębowa musi zostać skorygowana przez logopedę, nie ustąpi samoistnie, bo nie jest cechą wymowy dziecięcej. U niektórych dzieci obserwujemy artykulację głoski (l), przechodzą w dźwięk drżący (r) lub nawet pełne wymówienie głoski (r). Niekiedy pojawiają się też głoski (sz, ż, cz, dż), ale ich wymawianie jako s, z, c, dz,a także (r) jako (l) jeszcze w tym okresie jest prawidłowością rozwojową. Nieprawidłowe będzie natomiast zastępowanie głoski (r) przez (ł). W momencie, gdy dziecko zamiast rakieta powie łakieta to taka wymowa już nie mieści się w normach dla wieku. Grozi to przekształceniem (ł) w zdeformowane(r) wymawiane w tylnej części jamy ustnej, co będzie wymagało oddziaływania logopedycznego. Wypowiedzi dziecka są już wielozdaniowe. Występuje już kolejność zdarzeń i zależności przyczynowo - skutkowe. Pięciolatek chętnie opowiada o tym, co się działo w przedszkolu, o bajce, którą oglądał lub którą przeczytała mu mama. Potrafi wyjaśnić znaczenie wielu słów. Wypowiedzi dziecka są już prawidłowe pod względem gramatycznym. Dziecko chętnie poprawia siebie i innych, np. młodsze dzieci. Wymowa doskonali się. Głoska (r) często jest już wymawiana prawidłowo, co można obserwować jako zjawisko hiperpoprawności. np. rarka zamiast lalka, która to samoistnie zaniknie po kilku tygodniach lub miesiącach. Dziecko wymawia też sz, ż, cz, dż. Wszystkie głoski dźwięczne brzmią dźwięcznie.
Hop, hop przez kałużę skok. Wraz z nadejściem jesieni coraz częściej zaczną pojawiać się pochmurne, zimne, deszczowe dni. Podczas takiej aury niełatwo opanować energię kilkuletniego brzdąca. Jest jednak wiele sposobów na ciekawe spędzenie czasu, które przyniosą wiele radości zarówno dzieciom jak i rodzicom. Dadzą możliwość ciekawej rozrywki, wzmocnią więzi między dziećmi i rodzicami, dostarczą wielu niezapomnianych chwil. Oto one: LISTECZKOWY TOR PRZESZKÓD - do tej zabawy przydadzą się przyniesione z jesiennego spaceru liście. Ułóżmy tor przeszkód, pokonujmy go tak lawirując między przeszkodami aby ich nie dotknąć. Zabawę można modyfikować np. skacząc na jednej nodze. Przy takim zajęciu szybko minie całe popołudnie. LISIE OGONKI - uczestnicy dostają ogonki z kawałka sznurka albo tasiemki przeplatają je przez tylną szlufkę w spodniach lub zatykają za pasek. Należy biegać i zebrać jak najwięcej ogonków. Aby wygrać należy zachować swój ogonek. ZAPASY NA DYWANIE - zasadą tej zabawy jest wypchnięcie przeciwnika poza dywan. W czasie zapasów kilkulatek doświadcza poczucia siły, a to pomaga mu czuć się pewniej. LUSTRZANE ODBICIE - wypowiadamy magiczną formułę " To jest taka gra, rób dokładnie to co ja" i wymyślamy ćwiczenie. Pozostałe osoby naśladują je. Trzylatkowi trzeba czasami podpowiedzieć np. "skaczemy", "robimy pajacyki" itp.
KOLOROWE KAŁUŻE na kartce papieru za pomocą pędzelka rozmieszczamy krople z farby plakatowej (jeżeli farba jest bardzo gęsta dodajemy trochę wody). Dziecko za pomocą słomki rozdmuchuje krople tworząc kolorowe kałuże. Taka zabawa sprzyja rozwojowi prawidłowej mowy dziecka. porozmawiajmy o tradycji święta Halloween. Święto, które przybyło do nas z Ameryki, wbrew pozorom nie pochodzi stamtąd. Ten zwyczaj, obchodzony 31 października, czyli w Wigilię Wszystkich Świętych, sięga dawnej tradycji Celtów, zamieszkujących na długo przed początkiem naszej ery dzisiejsze tereny Anglii, Irlandii, Szkocji, Walii oraz płn. Francji. Dokładniej - pochodzi z ceremonii celtyckich kapłanów, zwanych druidami, którzy sprawowali w pogańskiej Szkocji funkcje sędziów, lekarzy i magów. Celtowie wierzyli, że w ostatnim dniu roku - 31 października (wg ich kalendarza), duchy zmarłych odwiedzają ziemię. Duchy tych, co odeszli, przybywały wówczas do swych ziemskich domów w poszukiwaniu ciepłego schronienia. Tego dnia odbywał się też główny sabat czarownic, które zlatywały się na miotłach w towarzystwie czarnych kotów.
Wieczorami na wzgórzach palono ogniska, aby odstraszyć złe moce, a zmarłym wskazać drogę do domów. Aby odegnać złe duchy, wkładano maski odstraszające, hałasowano, zapalano światła (zabierano światło złym duchom), żeby nie mogły się ogrzać i wracały, skąd przyszły. Ubierano się nawet w skóry zwierzęce, żeby chronić się przed złym losem. Nazwa Halloween pochodzi od wyrażenia "All Hallows' Eve", co oznacza Wigilię Wszystkich Świętych, kiedy to ludzie modlili się za zmarłych przed dniem Wszystkich Świętych 1 listopada. Kultywowane powszechnie w średniowieczu praktyki Halloween nazywano Nocą Czarów. Warto też w tym miejscu dodać, że ponad 2 tys. lat temu 31 października był dniem, w którym świętowano potrójnie: żegnano lato, witano zimę i obchodzono święto zmarłych. Halloween ma na świecie wiele tradycji. W Irlandii za czasów pogańskich ludzie przebrani w kolorowe kostiumy odprowadzali duchy do granic miasta. Niezamożni proponowali bogatym interes, który polegał na tym, że mieli odprawiać modły za dusze zmarłych w zamian za chleb. W Anglii chodzący od domu do domu żebracy, później przebierańcy, za otrzymane datki wstawiali się za zmarłe dusze u wyższej zwierzchności. Do dziś australijskie dzieciaki odwiedzają domostwa z zawołaniem: "trick or treat" (figiel lub poczęstunek), w zależności od rozwoju sytuacji dziękując gospodarzom lub czyniąc im rozmaite psoty. W drugiej połowie XIX wieku tradycja przywędrowała wraz z irlandzkimi emigrantami do Ameryki i tam święto zmieniło nazwę na Halloween.
Skąd wzięła się halloweenowa tradycja wydrążonej świecącej dyni, stawianej przed domami, by odgonić złe duchy? Wydrążona dynia ze światełkiem w środku dla irlandzkich chłopców oznaczała błędne ogniki uważane za dusze zmarłych. Legenda powiada, iż żyjący niegdyś w Irlandii pijak Jack trafił po śmierci do piekła. Nie mogli z nim tam wytrzymać, wyrzucono go zatem, skazując na wieczną wędrówkę po ziemi. Wyganiając Jacka, szatan dał mu kawałek palącego się węgla z ogniska, który ten włożył do niedojedzonej ogromnej rzepy. Z takim światłem "jarzynowej latarni" wyruszył na niekończącą się tułaczkę gdzieś pomiędzy piekłem a niebem. Szkoci przywieźli tę tradycję do Ameryki, gdzie dynia zastąpiła rzepę, gdyż okazała się bardziej dostępna i chyba tak naprawdę bardziej przemawiała do wyobraźni. I właśnie w dyni rzeźbi się wizerunek głowy Jacka.
A skąd pomysł na przebieranie się? Celtowie wierzyli, że uwolnione duchy zmarłych krążą w halloweenową noc wokół nas. Czarny kostium miał zmylić ducha, który sądząc, że ma do czynienia ze "swoim", zostawiał przebranego delikwenta w spokoju. Od rana na gankach domów, zwłaszcza amerykańskich, pojawiają się rozmaite straszydła, kościotrupy, czarne koty, nietoperze, pająki, strachy na wróble, a także - a może przede wszystkim - dynie. Bez nich trudno byłoby wyobrazić sobie ten dzień. Dzieci przebierają się za czarownice, chochliki, potwory, duchy lub wróżki i chodzą od domu do domu mówiąc "Prezent albo psota". To znaczy, że jeśli nie dostaną słodyczy, zrobią jakąś psotę: posmarują mydłem okna, włożą szpilkę do dzwonka u drzwi, wyleją wodę lub posypią na nie mąkę. Dzieci, a także dorośli idą w Halloween na zabawę, gdzie grają w
różne gry. Najbardziej popularne są zawody w wyciągnięcie zębami jabłka pływającego w wannie wypełnionej wodą. To także rodzaj wróżby, gdyż ten, komu powiodło się to bez uszkodzenia jabłka zębami, ma zapewnione szczęście przez cały nadchodzący rok. Następnie obiera się jabłko, a obierki rzuca poprzez ramię, szybko oglądając się za siebie - można bowiem zobaczyć wyobrażenie przyszłego małżonka. Przypomina to nieco nasz rodzimy zwyczaj - andrzejkowy. A późnym wieczorem opowiada się bardzo straszne opowieści o duchach. Wszystko, co straszy jest w tym dniu dopuszczalne, ale trzeba pamiętać, że jest to nadal zabawa. Podstawowe kolory to pomarańczowy, fiolet, seledyn oraz biały z czarnym, Tych kolorów używa się zarówno do przyozdabiania domów, malowania twarzy czy przygotowania strasznych słodyczy...
Czekoladowe Myszy SKŁADNIKI NA 12 PORCJI: 112 g półsłodkiej czekolady 1/3 szklanki (75 g) kwaśnej śmietany 1 szklanka (110 g) pokruszonych czekoladowych ciasteczek 1/3 szklanki (35 g) pokruszonych czekoladowych ciasteczek 1/3 szklanki (40 g) cukru pudru 24 srebrnych kulek do dekoracji (na oczy) 1/4 szklanki (25 g) migdałów w płatkach (na uszy) 12 pasków (po 5 cm) czerwonej lukrecji (na ogony) Stopić czekoladę i wymieszać z kwaśną śmietaną. Wmieszać do tego 1 szklankę pokruszonych ciasteczek. Przykryć i wstawić do lodówki, aż masa zgęstnieje. Nakładać po płaskiej łyżce masy i formować z niej kulki. Z przodu zrobić szpic - to będzie nos myszy. Obtaczać w cukrze pudrze (białe muszki) albo w pokruszonych ciasteczkach (czarne myszki). Umieścić srebrne kulki w miejscu oczu, a w miejscu uszu po płatku migdała. Lukrecję wetknąć z tyłu -jako ogonek. Wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny, aby stężały. Mumia z pizzy SKŁADNIKI NA 8 PORCJI: 500 g gotowego ciasta francuskiego, najlepiej w 2 częściach 1 szklanka sosu pomidorowego do pizzy 20 plasterków kiełbasy pepperoni, szynki lub salami 2 szklanki startego sera żółtego 10 czarnych oliwek, pokrojonych w plasterki 1 jajko, roztrzepane PRZYGOTOWANIE: 1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200 stopni C. Blaszkę wyłożyć pergaminem. 2. Połowę ciasta francuskiego rozwałkować na owalny kształt, położyć na blaszce. Rozsmarować na wierzchu sos, ułożyć kiełbasę i posypać serem. 3. Rozwałkować drugi płat ciasta i pokroić na paski o szerokości 1-2 cm. Ułożyć je na pizzy tak, aby przypominały bandaże mumii. Wierzch posmarować jajkiem. Ułożyć plasterki oliwek tak, aby imitowały oczy na poszczególnych kawałkach pizzy.
4. Piec przez 20 minut. Odstawić do lekkiego przestudzenia i pokroić na mały prostokąty - mumie.
JESIENNE ZGADYWANKI. Rośnie w ogrodzie albo w polu, i z tego właśnie słynie Że gdy ją zaczniesz krajać, to łzy Ci z oczu płyną (cebula) Jesienią w sadzie dojrzało, Rumiane, okrągłe zapachniało Niedaleko od drzewa pada, Każdy je z ochotą zjada (jabłko) Latem w ogrodzie wyrósł zielony, A zimą w beczce leży kiszony. (ogórek) Dobra gotowana, dobra i surowa Choć nie pomarańcza lecz pomarańczowa Kiedy za zielony pochwycisz warkoczyk I pociągniesz mocno wnet z ziemi wyskoczy (marchewka) To łatwa zagadka, tak mi się wydaje. Jaka po lecie pora nastaje? (jesień)
Grupa I,, MISIE 3- latki Grupa II,, LISKI 4 - latki Grupa III,,KOTKI 3-latki Grupa IV,,ŻYRAFKI 5-latki Grupa V,,ZAJĄCZKI 5-latki Grupa VI,,TYGRYSKI 4-5-latki Grupa VII WIEWIÓRKI 4-latki
TEKSTY PIOSENEK DLA 3 4 LATKA Przedszkole drugi dom Gdy dzień wstaje i wita świat ranną porą wstaję i ja mama pomaga ubierać się, do przedszkola prowadzi mnie. Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem a po spacerze w sali wesoło bawię się. Kolegów dobrych mam, nie jestem nigdy sam przedszkole drugim domem jest Czasem rano trudno mi wstać. Chciałoby się leżeć i spać, lecz na mnie Kuba i Krzyś. W co będziemy bawić się dziś? Zamiast mamy panią tu mam. bardzo dużo wierszyków znam śpiewam, tańczę, wesoło mi i tak płyną przedszkolne dni. MIŚ 1 łapka, 2 łapka 3- łapka, 4 łapka Ja jestem niedźwiadek, lubię miodek, kocham miodek zabieram go pszczółkom 1- łapką, 2 łapką albo wciągam rurką. Małe czerwone jabłuszko Małe czerwone jabłuszko Tańczy dziś pod drzewem z gruszką Za rączki się trzymają i wkoło obracają/bis Małe czerwone jabłuszko Jabłuszko podskakuje a gruszka przytupuje/bis Małe czerwone jabłuszko Klaszcze w rączki jabłuszko razem z dojrzałą gruszką /bis Małe czerwone jabłuszko Tańczą dookoła, jabłuszko gruszkę woła/bis DESZCZYK Pada, pada deszczyk pada, Deszczu już za wiele /bis Pójdę do przedszkola bo mi tam weselej/ bis Pożycz, pożycz mi babuniu swego parasola, swego parasola chociaż deszczyk pada pójdę do przedszkola / bis TEKSTY PIOSENEK DLA 5 LATKA KOLOROWE ŚWIATŁA Do przedszkola co dzień rano idę przez ulicę z mamą Droga wcale nie jest łatwa bo na skrzyżowaniach światła, Ref: Czerwone światło stój, Zielone światło idź, Na żółtym zawsze czekaj Tak już musi być( bis2x) JARZYNOWY WÓZ Ref.. Tur, tur, tur, tur, Tur, tur, tur, tur, Jechał, jechał wóz, smaczne rzeczy wiózł, Tur, tur, tur turkotał, smaczne rzeczy wiózł. 1. Tu marchew czerwona, kapusta zielona,
Samochody w rzędach stają, a kierowcy spoglądają, Czy już światło jest zielone by wyruszyć w swoją stronę, Policjanci wciąż pracują, skrzyżowania obserwują, Czy przepisy wszyscy znają, i czy znaków przestrzegają rzodkiewek różowe kuleczki, w słonecznym kolorze słonecznik. Ref.. Tur, tur, tur, tur... 2. Tu strączki fasoli i bobu do woli, szpinaku zielona tam góra i burak pąsowy jak burak. PANI JESIEŃ Na polanie w lesie chodzi sobie jesień rożne dary niesie, Na polanie w lesie chodzi sobie jesień rożne dary niesie, REF : Koral, koral sznur korali koral jarzębina da Koral, koral sznur korali koral jarzębina da Las się cały mieni złoci i czerwieni Dary to Jesieni. Las się cały mieni złoci i czerwieni Dary to Jesieni. PIOSENKA POWITALNA Witam was, Witam was Zaczynamy już czas, Jesteś ty,jestem Ja, Raz, dwa, trzy, PARASOLKI Kiedy zimno kiedy plucha, Kiedy straszna zawierucha, Ty na przekór złej pogodzie, Wychodź z domu chlap się w wodzie, Gdy na nogach masz kalosze, Gdy ich nie masz to na boso Przeskakujesz przez kałuże Podnieś głowę bo tam w górze, Ref : Parasolki kolorowe, Białe żółte i różowe, Wciąż się do nas uśmiechają, I dzieciaki rozbawiają, Parasolki dla mamusi, Dla Jacusia i Anusi, Koty, żabki, pokemonki, Diabły, koty i biedronki, / bis Kiedy babcia była mała, Parasolki różne miała, Nie kaczuszki - nie kaczorki, Nie zające nie potworki, Dzisiaj mamy inne czasy Z parasolką tną bobasy Do przedszkola i do szkoły Maszeruje tłum wesoły,