Bies. żywa historia. Gdy na początku lat pięćdziesiątych. KONSTRUKCJE TS-8 Bies. Zdjęcia: Roman Peczka

Podobne dokumenty
Prezes Fundacji: Tomasz Czekajło Wiceprezes Fundacji: Tomasz Gałek

SAMOLOT ROLNICZY M18 GENEZA POWSTANIE I HISTORIA PRODUKCJI W MIELCU

Mechanika lotu. TEMAT: Parametry aerodynamiczne skrzydła samolotu PZL Orlik. Anna Kaszczyszyn

Zdjęcia: Andrzej Rutkowski

Największy samolot transportowy

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot RV-6A; SP-KPC; r.,nadrybie DWÓR ALBUM ZDJĘĆ

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 30 kwietnia 2018 r.

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH

PROGRAM OPERACYJNY INNOWACYJNA GOSPODARKA Technologia wdrożenia do praktyki gospodarczej nowego typu wiropłatowego statku powietrznego

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki WT-9 Dynamic; SP-SHAT; r., lotnisko Jelenia Góra (EPJG) ALBUM ILUSTRACJI

SAMOLOT MYŚLIWSKI PWS-10

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna F 150 L; SP-KAO; r., lotnisko Piastów k/radomia (EPRP) ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot kat. Specjalny TS-8 Bies; SP-YBD; r., lądowisko Konstancin ALBUM ILUSTRACJI

Zakłady mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz w Lublinie

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Gemini Eol 2S; OK-JUA81; r., Warszawa-Marymont ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Aerospool WT-9 Dynamic; SP-SPEC; r., Jejkowice k/rybnika ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 3 maja 2015 r. Miejsce zdarzenia:

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: Miejsce zdarzenia:

Dlaczego MP-02 Czajka?

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot kategorii specjalnej TS-8 Bies; SP-YKE; r., lotnisko Świdnik [EPSW] ALBUM ILUSTRACJI

ALBUM ILUSTRACJI. z wypadku samolotu ultralekkiego EV-97 Eurostar; OK-HUR23 14 kwietnia 2007 r., lądowisko Kazimierza Mała

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL M Iskierka; SP-DIF; r., lotnisko Mielec [EPML] ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna 150J; SP-ETA; r., Bielsko-Biała ALBUM ILUSTRACJI

Model samolotu napędzany cięciwą Nr produktu

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Dedal KB; SP-SZKB; r., Łódź ALBUM ILUSTRACJI

Bestsellery. z pudełka. Wszystko zaczęło się od

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

M I N IS TE R S TW O IN F R A S TR U K TU R Y PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH WYPADEK. Zdarzenie nr: 23/05

Zakłady mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz w Lublinie

KONSTRUKCJE Aviat Husky A1-C Husky

Latające katamarany

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL-104 Wilga 35; SP-AGN; r., Dęblin ALBUM ILUSTRACJI

Przegląd zdjęć lotniczych lasów wykonanych w projekcie HESOFF. Mariusz Kacprzak, Konrad Wodziński

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Dallach D4BK Fascination; OK-MUF22; r., lotnisko Łososina Dolna [EPNL]

Podczas podróży po Alasce w 1980 roku Jim Richmond zobaczył ulubione samoloty bush pilots Pipery Super Cub w ich naturalnym środowisku.

Zakłady mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz w Lublinie

Krzysztof Płatek, Marcel Smoliński

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 8 maja 2015 r. Miejsce zdarzenia:

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Zalecenia:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Piper PA Cherokee Archer II; SP-GFT; r., Pastewnik ALBUM ILUSTRACJI

SAMOLOT TS-16 GROT WSTĘP

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 7 sierpnia 2016 r.

KONSTRUKCJE. Zdjęcia: Andrzej Rutkowski

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Aviasud Mistral; OK-KUD10; r., Kamieńsk-Orla Góra ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 11 czerwca 2016 r.

V SPOTKANIA LOTNICZYCH POKOLEŃ

Instrukcja montażu modelu MICHAŚ RC. Budowę modelu rozpoczynamy od montażu kadłuba.

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH WYPADEK. zdarzenie nr: 1210/15. statek powietrzny: samolot kategorii Specjalnej TS-8 Bies, SP-YBD

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Piper PA FT; SP-NBC; r., Weremień k/leska ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 17 kwietnia 2016 r.

ALBUM ZDJĘĆ. Wypadek nr: 269/06 samolot Piper PA T Seneca III; D-GEPA 4 września 2006 r. Gałków Mały k. Koluszek

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Maule MX-7-180; SP-KPD; r., Bielsko-Biała ALBUM ILUSTRACJI

ANEKS DO OPINII EASA 07/2013 ROZPORZĄDZENIE KOMISJI (UE) NR /.. z dnia XXX

Polska Technika Lotnicza MATERIAŁY HISTORYCZNE 9 (2/2005)

Warszawa, dnia 18 lipca 2014 r. Poz. 950 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I ROZWOJU 1) z dnia 17 lipca 2014 r.

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

Oświadczenie tymczasowe Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych dotyczące badania wypadku lotniczego (nr zdarzenia 370/11)

RAPORT KOŃCOWY. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych WYPADEK 1587/17 UL. CHAŁUBIŃSKIEGO 4/6, WARSZAWA TELEFON ALARMOWY

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

RAPORT KOŃCOWY. z badania zdarzenia statku powietrznego o maksymalnym ciężarze startowym nie przekraczającym 2250 kg *

ALBUM ILUSTRACJI. z wypadku samolotu ultralekkiego Fly Synthesis Storch; OK-MUS23 05 czerwca 2010 r., Golędzinów k/oborników Śląskich

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 10 listopada 2012 r.

NOWE KONSTRUKCJE SAMOLOTÓW PASAŻERSKICH I STOSOWANIE METOD NIENISZCZĄCYCH DO BADAŃ W OKRESIE ICH EKSPLOATACJI

Charakterystyka aerodynamiczna

Mi-2 NA PŁOZACH PRYWATNA MODYFiKACJA POLSKiEGO ŚMiGŁOWCA

LATAJĄCE REPLIKI SAMOLOTÓW HISTORYCZNYCH. Ryszard Kędzia (Polskie Stowarzyszenie Motoszybowcowe) Tomasz Łodygowski (Politechnika Poznańska)

Pilatus lotniczy partner w biznesie

Miejscowość, Jastarnia Miejsca Przystosowanego do Startów i Lądowań (54 42'37"N '43"E)

LATAJĄCE REPLIKI SAMOLOTÓW HISTORYCZNYCH TREŚĆ PREZENTACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki TECNAM P92 Echo 2000RG; LY-BBR; r., Rybnik-Niewiadom ALBUM ILUSTRACJI

Małe samoloty, odpowiadające temu określeniu, są oficjalnie klasyfikowane przez polskie prawo jako:

RAPORT KOŃCOWY. z badania zdarzenia statku powietrznego o maksymalnym ciężarze startowym nie przekraczającym 2250 kg *

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

Analiza systemu obsługowego samolotu ORLIK PZL-130 TC-11

Programy-logistyka oblotów samolotu PZL TC II ORLIK jako ocena stanu technicznego obiektu

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Zlin Savage; OK-NUR04; r., Uzarzewo k/poznania ALBUM ILUSTRACJI

Dlaczego samoloty latają? wykonał: Piotr Lipiarz

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY Z BADANIA POWAŻNEGO INCYDENTU LOTNICZEGO

KONSTRUKCJE Schweizer 300C. Kultowa. ważka

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 7 maja 2016 r. Miejsce zdarzenia:

M I N IS TE R S TW O IN F R A S TR U K TU R Y PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Wypadek. zdarzenie nr: 715/09. statki powietrzne:

Metoda elementów skończonych

WSPÓŁPRACA NAUKA PRZEMYSŁ

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

RAPORT KOŃCOWY. z badania zdarzenia statku powietrznego o maksymalnym ciężarze startowym nie przekraczającym 2250 kg *

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport]

Wybrane ciekawe wydarzenia związane z próbami naziemnymi i w locie

SAMOLOT Z MIELCA LECI NA PODBÓJ AMERYKI POŁUDNIOWEJ [DEFENCE24.PL TV]

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Szybowiec SZD-9bis Bocian 1E; SP-2802; r., lądowisko Bezmiechowa ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL Koliber 150A; SP-DIM; r., Rybnik ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

PL B1. Svensson Jngemar,Głosków,PL Svensson Karol,Głosków,PL BUP 15/ WUP 07/09. Groszkowski Przemysław

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Śmigłowiec McDonnell-Douglas MD-500E; SP-SOO; r., Burkatów gm.świdnica ALBUM ILUSTRACJI

RAPORT KOŃCOWY. z badania zdarzenia statku powietrznego. Data zdarzenia: 5 sierpnia 2017 r. Znak rozpoznawczy SP: Podmiot badający: Zalecenia:

Turbulizatory Aero-Service zostały opracowane z myślą o samolotach ultralekkich, LSA, oraz eksperymentalnych i specjalnych.

POLITECHNIKA RZESZOWSKA PLAN STUDIÓW

Nieoficjalny poradnik GRY-OnLine do gry. Combat Flight Simulator 2. Pacific Theater. autor: Krzysztof Rzemyk Rzemiński

Transkrypt:

KONSTRUKCJE Bies Zdjęcia: Roman Peczka żywa historia Gdy na początku lat pięćdziesiątych do polskiego lotnictwa wojskowego wprowadzano samoloty odrzutowe (najpierw Jak-17 i Jak-23, a potem MiG-15 i produkowane w kraju Lim-1), pojawiło się zapotrzebowanie na nowoczesne samoloty szkolno-treningowe. W owym czasie wojsko wykorzystywało do szkolenia Jaki 11 i polskie Junaki 3. Jak-11 był samolotem z kółkiem ogonowym, więc starty i lądowania odbywały się w pozycji innej, niż w maszynach odrzutowych, ponadto napędzane przez potężny, 700-konny silnik niemal trzymetrowe śmigło dawało ogromny moment żyroskopowy nawyki uzyskiwane na tym samolocie były więc zupełnie inne, niż potrzebne na odrzutowcach. Z kolei wyposażony w kółko przednie Junak 3 był po prostu za wolny do nauki przyszłych pilotów myśliwskich. Skonstruowanie nowego samolotu szkolno-treningowego, który miał służyć do szkolenia jednostopniowego, powierzono inżynierowi Tadeuszowi Sołtykowi. Wymagania techniczne zamawiającego były spore: dopuszczona do pełnej akrobacji maszyna o całkowicie metalowej konstrukcji miała mieć chowane w locie podwozie z kółkiem przednim, prędkość o połowę większą od Junaka, czyli ok. 300 km/h, miała mieć też bogate wyposażenie przyrządy do lotów bez widoczności, radiostację, radiowysokościomierz, radiogoniometr itp. a także różnorodne instalacje, w tym hydrauliczną, pneumatyczną. Wszyst- 6 PLAR 3/2011

Rzeczywistość powojennej Polski nie sprzyjała powstawaniu nowych samolotów, jednak talent i samozaparcie konstruktorów były silniejsze od przeciwności, czego znakomitym dowodem jest zasługujący na miano kultowego polski samolot z polskim silnikiem. wiedniego silnika, który miał powstać jednocześnie z płatowcem. Projektowaniem silnika zajął się inżynier Wiktor Narkiewicz, który przyjął koncepcję tyleż prostą, co skuteczną, wzorując się na sprawdzonym amerykańskim silniku Jacobs R-755, stosowanym w używanych w PLL LOT Cessnach AT-17 Bobcat (a także niektórych Boeingach Stearmanach). Powstały w ten sposób siedmiocylindrowy silnik gwiazdowy WN-3 okazał się niezawodny i ekonomiczny. Jego mankamentem była jednak duża średnica, w efekcie czego projektowany do niego Bies zyskał pękaty kadłub. Cechę tę konstruktorzy wykorzystali jednak znakomicie po pierwsze projektując obszerną i wygodną kabinę pilotów, a po drugie umieszczając praktycznie wszystkie instalacje samolotu, łącznie ze zbiornikami paliwa, w kadłubie. W skrzydłach trzeba było pomieścić jedynie golenie podwozie głównego, dzięki czemu udało się zaprojektować cienkie skrzydła o małym oporze, rekompensując znaczny opór czołowy kadłuba. Przy projektowaniu Biesa wiele uwagi i staranności poświęcono nie tylko właściwościom lotnym samolotu, ale także jego bezpieczeństwu, ergonomii, technologiczności i łatwości obsługi. Na przykład wątpliwości w kwestiach bezpieczeństwa budziło umieszczenie zbiorników paliwa pod podłogą kabiny pilotów, w miejscu najkorzystniejszym z punktu widzenia wyważenia maszyny jednak Tadeusz Sołtyk zaprojektował biegnącą pod nimi najniższą podłużnicę jako wzmocnioną pionową ścianką solidną płozę, chroniącą kadłub w razie lądowania bez podwozia. Dzięki temu przy lądowaniu na brzuchu samolot nie ulegał wielkim uszkodzeniom, a wcałej historii eksploatacji Biesów nie zdarzył się pożar spowodowany taką sytuacją. Wiązki przewodów elektrycznych poprowadzono z dala od zbiorników paliwa, wysoko w burcie kabiny, co także ułatwiło dostęp do nich podczas czynności serwisowych. Zresztą wszystkie agregaty samolotu były łatwo dostępne i wyjmowane, łącznie z tablicami przyrządów. Nic dziwnego, że Biesa dobrze wspominali nie tylko piloci, ale i mechanicy. Przy projektowaniu Biesa nie uniknięto drobnych problemów, na przykład połączenie końcówek z centropłatem okazało się za delikatne i skrzydło złamało się podczas prób statycznych; usunięcie problemu wymagało tylko drobnej poprawki. Takie rzeczy zdarzają się najlepszym w świecie skrzydło Latającej Fortecy B-17 próbowano 21 razy... Na etapie prób w locie okazało się, że pneumatyczny siłownik wciągania podwozia jest zbyt słaby, by pokonać siły aerodynamiczne Jan Borowski z synem Stanisławem twórcy Fundacji Zabytki Polskiego Nieba ko to miało służyć przyzwyczajeniu szkolonych pilotów do nowoczesnych, skomplikowanych maszyn bojowych. Prace projektowe rozpoczęto w roku 1953. Wymagania były spore, ale zespół kierowany przez Tadeusza Sołtyka miał sytuację znacznie bardziej komfortową, niż przy wcześniejszych projektach dzięki wdrażanej w Mielcu produkcji Migów konstruktorzy mieli dostęp do niezbędnych materiałów, osprzętu i narzędzi. Nie mieli jednak odpo- PLAR 3/2011 7

KONSTRUKCJE Gdy powstał, Bies był konstrukcją na poziomie światowym, o czym świadczą zdobyte rekordy i trzeba go było powiększyć. Wyniki prób wykazały też konieczność powiększenia statecznika poziomego, a także wprowadzenia specjalnego zaworka zwrotnego na połączeniu zbiorników paliwa. Prototyp Biesa oblatał 23 lipca 1955 r. pilot doświadczalny inż. Andrzej Abłamowicz. Próby prowadzone na nim i na kolejnych dwóch prototypach wykazały dobre własności lotne i osiągi maszyny na tyle dobre, że można się było pokusić o poprawienie kilku aktualnych rekordów świata. Rozpoczęły się przygotowania. Jako pierwszy postanowiono zaatakować rekord wysokości lotu bez obciążenia w klasie C-1c, samolotów lądowych o masie przy starcie 1000-1750 Rozpiętość Długość Wysokość Masa własna MTOW Prędkość maksymalna Prędkość przelotowa Prędkość przeciągnięcia Prędkość wznoszenia Pułap Zasięg 10,50 m 8,55 m 3,00 m 1292 kg 1672 kg 315 km/h 270 km/h 115 km/h 6,3 m/s 5900 m 620 km Tablica przyrządów ewidentnie z epoki Kabina, jak na układ tandem, wyjątkowo szeroka kg. Z pierwszego prototypu (SP- -GLF) usunięto całe zbędne wyposażenie, wygładzono płatowiec, poprawiając osłony i zaklejając szczeliny i 28.12.1956 Andrzej Abłamowicz osiągnął wysokość 7084 m, ustanawiając nowy rekord FAI. Kolejna próba miała miejsce 14.05.1957 tym razem Andrzej 8 PLAR 3/2011

Abłamowicz, z dodatkowym zbiornikiem paliwa na miejscu pasażera, przeleciał po obwodzie zamkniętym (Służewiewiec-Kołbiel- -Tłuszcz) odległość 2884,5 km, bijąc aktualny rekord w klasie C-1d (1750-3000 kg). Do kolejnego rekordowego lotu wystartował drugi z oblatywaczy Biesa, inżynier Ludwik Natkaniec, 30.05.1957 r. Tym razem udało się ustanowić nowy rekord świata prędkości na trasie zamkniętej 2000 km (Okęcie-Białystok-Lipce Reymontowskie) w klasie C-1c, wynoszący 320,362 km/h. Było się czym pochwalić! Podczas prób w locie zdarzały się też momenty dramatyczne. Raz Ludwikowi Natkańcowi podczas przygotowań do bicia rekordu wysokości odpadły w locie obie łopaty śmigła samolot bez napędu wylądował bezpiecznie na Gocławiu. Najbardziej jednak niesamowite zdarzenie przytrafiło się Natkańcowi w piątek 13.09.1957 r. Podczas lotu w okolicach Raszyna w efekcie rozpięcia się zamka osłony silnika ta, odessana, uderzyła w śmigło, Dopiero z tej perspektywy można dostrzec elementy współczesnego wyposażenia GPS przydaje się choćby w lotach na pokazy był pierwszym po wojnie samolotem polskiej konstrukcji z polskim silnikiem powodując oderwanie się jednej łopaty, co z kolei spowodowało wybudowanie się całego silnika! Niewyważony samolot zadarł nos Natkańcowi udało się go opanować przez wypuszczenie podwozia i skierować w stronę lotniska. Tymczasem prędkość spadła do 105 km/h, podczas gdy prędkość przeciągnięcia w konfiguracji gładkiej to 115 km/h... ale Bies bez silnika był lżej- szy i, jak widać, miał też mniejszą prędkość minimalną. Ludwik Natkaniec zdołał zawrócić pod wiatr i bezpiecznie posadził Biesa bez silnika na trawiastej części lotniska. Po gruntownym wypróbowaniu prototypów Biesa przyszedł czas, by uruchomić produkcję seryjną. Dziś o wojskowe zamówienie na długą serię samolotów producenci skakali by sobie do gardeł, ale wówczas, Reklama PLAR 3/2011 9

KONSTRUKCJE Jan Borowski: Bies jest przyjemny w pilotażu, ma małe siły na lotkach, dobrze się trymuje sam leci. Jednak w gwałtownych zakrętach zrywa strugi, nie sygnalizuje przeciągnięcia gdy zakłady wegetowały sobie beztrosko na państwowych dotacjach, podjęcie dodatkowej produkcji traktowano jako zamach na święty spokój PZL Mielec i PZL Okęcie odbijały między sobą piłeczkę. Wreszcie zadecydowano, że na Okęciu powstanie seria informacyjna 10 sztuk. Maszyny zbudowano metodami niemal chałupniczymi, bez specjalnych przyrządów ale udało się, a przy okazji konstruktorzy dopracowali dokumentację. Potem produkcja trafiła do Mielca. Pierwsze pięć seryjnych Biesów opuściło fabrykę w Mielcu w pierwszej połowie 1959 r. Ogółem do lipca 1961 r. w PZL Mielec wyprodukowano 231 samolotów w dziesięciu seriach niemal wszystkie trafiły do wojska, z wyjątkiem jednego, który posłużył do prób statycznych w Instytucie Lotnictwa, i dwóch maszyn z Vserii, dostarczonych do Indonezji. Choć Bies był eksponowany na salonie lotniczym w Paryżu, nie udało się uruchomić eksportu. Biesy służyły z powodzeniem do szkolenia pilotów wojskowych do połowy lat siedemdziesiątych XX wieku, ciesząc się znakomitą opinią. Wiele wycofywanych z eksploatacji Biesów wojsko przekazywało lotnictwu sportowemu w latach 1966-1976 do aeroklubów trafiło łącznie 105 egzemplarzy TS- -8, otrzymując cywilne rejestracje SP-CMA SP-CMZ, CLA-CLZ, RBA-RBM, CMN-CNN, CNO-CNT, CNW-CNZ, COE-COG, EEA-EEZ i EFD-EFP (z przerwami). Większość z nich wycofano z eksploatacji w aeroklubach w 1978 roku, na początku lat osiemdziesiątych dwa Biesy latały jeszcze w Krośnie, jeden do 1983, a drugi do 1984 roku. Większość Biesów skończyła na złomowiskach, pewna liczba trafiła na postumenty jako pomniki. Niepowtarzalny gang polskich silników z trzema rurami wydechowymi z prawej i czterema z lewej strony zamilkł nad Polską na ponad dziesięć lat. W 1993 roku znanemu Każdy cylinder ma osobną rurę wydechową stąd niepowtarzalny gang motoru 10 PLAR 3/2011

łódzkiemu kolekcjonerowi lotniczych oldtimerów Jerzemu Lewandowskiemu udało się kupić jednego z krośnieńskich Biesów. Doprowadzenie maszyny do stanu lotnego zajęło mechanikom M. Cieślińskiemu i K. Maruszewskiemu ponad dwa lata i 21.06.1995, czterdzieści Podwozie chowane jest pneumatycznie Bies jest wyjątkowo niekłopotliwym i stosunkowo niedrogim w utrzymaniu warbirdem, a przy tym na przelocie pali tylko 60 l/h Ludzie, którym Bies 1009 zawdzięcza powrót w powietrze, pracują nad odbudową kolejnych oldtimerów lat po oblocie prototypu, pilot doświadczalny Krzysztof Galus oblatał maszynę, która otrzymała znaki SP- -FBA. 29.10 tego samego roku na wrocławskich Strachowicach oblotu drugiego odrestaurowanego po zdjęciu z pomnika Biesa dokonał nie kto inny, a oblatywacz prototypów TS-8, Ludwik Natkaniec! Egzemplarz ten, o numerze 1009 i nowych znakach SP-FFA (obecnie SP- -YBD), trafił w jakiś czas potem do Torunia, gdzie stał bezczynnie niszczejąc przez kilka lat. W stanie nie- zdatnym do lotu kupił go Jan Borowski, właściciel lotniska w Konstancinie i założyciel Fundacji Zabytki Polskiego Nieba. Tu samolot trafił w ręce mechanika Krzysztofa Maruszewskiego tego samego, który dekadę wcześniej przywrócił do życia Biesa SP-FBA, nic więc dziwnego, że pierwszy po wojnie całkowicie polski samolot z polskim silnikiem rychło znów wzbił się w niebo, ciesząc oko (i ucho) miłośników rodzimej awiacji. Michał Setlak Reklama PLAR 3/2011 11