WODA TO ŻYCIE Wstęp do zagadnienia Rolnictwo i obszary wiejskie a ochrona klimatu SEJMOWA KOMISJA ROLNICTWA i ROZWOJU WSI 14 stycznia 2016 Wiesław Dembek Instytut Technologiczno-Przyrodniczy Fot. Rezerwat przyrody w Falentach przy siedzibie Instytutu
Sylwetka prelegenta Prelegent jest pracownikiem Instytutu Technologiczno-Przyrodniczego (wcześniej Instytutu Melioracji i Użytków Zielonych) Społecznie angażuje się w ochronę przyrody (Państwowa Rada Ochrony Przyrody) Powoduje to, że jest przez oba w/w środowiska traktowany jako osoba niepewna ideowo
Konspekt wystąpienia O wodzie jak najkrócej Powiedzmy sobie szczerze Nad czym warto się zastanowić? Co może zaoferować nauka?
O wodzie jak najkrócej 1. Woda na obszarach wiejskich jest potrzebna: środowisku przyrodniczemu, w tym ochronie klimatu produkcji rolnej człowiekowi dla jego potrzeb bytowych rybakom i wędkarzom
O wodzie jak najkrócej 2. Cykl życia produktów pochodzenia rolniczego wymaga ilości wody niewyobrażalnych dla zwykłego obywatela. Np.: 1 kromka chleba 40 litrów wody 1 jabłko 70 litrów 1 szklanka mleka 200 litrów 1 szklanka piwa 75 litrów 1 hamburger 2400 litrów 1 kg wołowiny 10 000 litrów
O wodzie jak najkrócej 3. Woda jest podstawowym czynnikiem ochrony bioróżnorodności, węgla organicznego w glebach oraz pochłaniania dwutlenku węgla, a przez to jest czynnikiem ochrony klimatu. 4. Nie jest zagrożeniem ogólny deficyt wody, ale deficyt w krytycznych cyklach życia produktu; np. brak paszy dla zwierząt w okresie kilku miesięcy na skutek suszy.
O wodzie jak najkrócej 5. Systemy melioracyjne, głównie odwadniające, oddziaływają w Polsce na około 30% powierzchni gruntów rolnych, tj. około 18% powierzchni kraju.
O wodzie jak najkrócej 6. Jeśli posłużyć się analogią do krajów rozwiniętych UE, nawodnienia stanowić będą następujący procentowy udział w ogólnej powierzchni upraw - odpowiednio w perspektywie 5 i 20 lat: warzywa: 25% 50%, sady: 10% 35%, grunty orne: 0,3% 3%, użytki zielone: 3% 10%
Powiedzmy sobie szczerze:
Powiedzmy sobie szczerze 1. Niezależnie od motywów makroekonomicznych potrzebny wydaje się wzrost produkcji rolnej dla zwiększenia samowystarczalności żywnościowej Kraju. Nie musi to jednak oznaczać wzrostu powierzchni upraw. 2. Ocenia się, że nie ma możliwości intensyfikacji rolnictwa i zapewnienia konkurencyjności polskich gospodarstw rolnych bez sprawnie działających systemów melioracyjnych. Pytanie jednak, gdzie są potrzeby i warunki dla tej intensyfikacji? 3. Gospodarka wodna, oprócz swej funkcji produkcyjnej na obszarach wiejskich, w dużym stopniu musi uwzględniać potrzeby środowiska przyrodniczego, a często stanowić czynnik zwiększający biologiczną różnorodność terenów rolniczych.
Powiedzmy sobie szczerze 4. Rolnictwo, w tym nienawadniane, w porównaniu z przemysłem lub potrzebami komunalnymi, jest największym konsumentem wody i wywiera znaczący wpływ na jej obieg. 5. Polska, w porównaniu z innymi krajami europejskimi, jest krajem o przeciętnych zasobach wodnych i o przeciętnym zużyciu wody na mieszkańca. Nie jest prawdą, że nasze zasoby wodne na głowę mieszkańca stawiają nas na równi z Egiptem. 6. Nawodnień w Polsce nie możemy opierać o rzeki, bo im też brakuje wody w okresach suchych (w porównaniu z krajami ościennymi, polskie rzeki są ubogie w wodę). O specyficznym sposobie nawadniania, jakim są nawodniania podsiąkowe, można mówić tylko w odniesieniu do użytków zielonych.
Powiedzmy sobie szczerze 7. Jak dotąd zbiorniki retencyjne w Polsce nie były wykorzystywane do celów rolniczych (nawet, jeśli to było pretekstem ich finansowania i budowy), a celowość budowy nowych jest problematyczna ze względu na koszty, trudności w utrzymaniu i problemy ekologiczne. Dlatego coraz większą wagę przywiązuje się do tzw. retencji naturalnej. 8. Rozwój retencji może złagodzić zagrożenie powodzią i suszą, ale będzie to trudne, gdy zjawiska te wystąpią ekstremalnie.
Powiedzmy sobie szczerze 9. Zjawiska ekstremalne wymagają natomiast działań kompleksowych: dostosowania się do nich w sferze struktury produkcji; przezornego zagospodarowania przestrzennego; stosowania odpowiedniej agrotechniki; elastycznego funkcjonowania systemów melioracyjnych - zatrzymywania wody, a nie tylko odprowadzania; wykorzystania małej retencji i mikroretencji tylko na razie nie bardzo wiadomo jakiej. 10. Dopiero nadrabiamy zaległości w realizacji niektórych dyrektyw UE, jak np. Dyrektywy Wodnej.
Nad czym warto się zastanowić?
Nad czym warto się zastanowić? 1. Jednolitego zarządzania gospodarką wodną na obszarach wiejskich praktycznie nie ma. Jednocześnie rolnictwo jest obwiniane za zanieczyszczenia wód powierzchniowych i podziemnych, zwłaszcza azotanami (i do pewnego stopnia fosforanami). 2. Gospodarka wodna w sferze administracji rządowej znajduje się praktycznie w całości w gestii Ministerstwa Środowiska, gdzie nie ma specjalistów od rolnictwa w sytuacji, gdy obszary wiejskie stanowią 60% powierzchni kraju. 3. Na okres 2014-2020 w polskiej edycji Wspólnej Polityki Rolnej nie ma instrumentu finansowego, który mógłby w sposób istotny posłużyć gospodarowaniu wodą w rolnictwie.
Nad czym warto się zastanowić? 4. Ustawa Prawo wodne nie jest ciągle dostosowana do współczesnych realiów ekonomicznych, społecznych i przyrodniczych, w tym: traktuje się utrzymanie wód jako obowiązek a nie możliwość realizowaną w uzasadnionych przypadkach; ogranicza się katalog prac utrzymaniowych do działań pogarszających stan środowiska; brak jest ustawowego obowiązku oceny efektywności ekonomicznej prac utrzymaniowych.
Nad czym warto się zastanowić? 5. Znaczne środki na gospodarkę wodną, pochodzące z Polityki Spójności, kierowane są do Urzędów Marszałkowskich, ale bez wskazówek o charakterze strategiczno- koncepcyjnym. W praktyce oznacza to następnie powierzanie funkcji decyzyjnej podmiotom, do obowiązków których z definicji należy jedynie utrzymanie obiektów i urządzeń wodnych. W rezultacie brakuje np. określenia: strategii ochrony węgla organicznego w glebach, dostępności wód podziemnych dla rolnictwa, roli obszarów zdrenowanych dla ilości i jakości wód zlewni rolniczych, zintegrowanego zarządzania terenami dolinowymi na małych ciekach, (rolnictwo - ochrona środowiska - ochrona przed powodzią), metod zmniejszenia presji rolnictwa na jakość wód powierzchniowych i podziemnych w perspektywach zwiększenia intensywności produkcji rolnej.
Nad czym warto się zastanowić? 6. Słaba koordynacja merytoryczna wydatkowania środków na gospodarkę wodną na obszarach wiejskich powoduje: nieefektywne nakłady, restytucję przestarzałych koncepcji pod presją konieczności rozliczenia środków, problemy ekologiczne o wydźwięku konfliktowym. 7. Brak rekompensat dla rolników w obszarach Natura 2000 i związanych z wdrażaniem Ramowej Dyrektywy Wodnej. Efektem jest niezadowolenie rolników gospodarujących na obszarach poddanych ograniczeniom z tytułu ochrony przyrody oraz na terenach podmokłych. Konieczna współpraca międzyresortowa.
Co może zaoferować nauka?
Co może zaoferować nauka? 1. Opracowanie programu gospodarowania wodą w aspekcie ochrony klimatu. 2. Opracowanie kompleksowego programu łagodzenia skutków susz w rolnictwie. 3. Znowelizowanie programu rozwoju małej retencji. 4. Ustalenie, gdzie warunki wodne powinny być dostosowane do potrzeb rolnictwa, a gdzie rolnictwo do warunków wodnych. 5. Rozpoznanie realnych potrzeb utrzymywania, rozbudowy lub modernizacji urządzeń melioracyjnych w dostosowaniu do realnego zapotrzebowania rolnictwa, potrzeb rozwijania retencji zlewniowej oraz ograniczania spływu azotanów do wód otwartych.
Co może zaoferować nauka? 6. Udział w opracowywaniu polityki melioracyjnej w dostosowaniu do stanu i potrzeb rolnictwa. 7. Opracowanie listy małych rzek szczególnie istotnych dla rolnictwa. 8. Udział w zaprojektowaniu systemu motywującego rolników do retencjonowania wody w sieciach melioracyjnych. 9. Udział w ustaleniu cen usług wodnych świadczonych przez eksploatatorów systemów wodnych (pobór wód podziemnych i powierzchniowych do nawodnień).
Co może zaoferować nauka? 10. Opracowanie nowych technik prowadzenia robót konserwacyjnych i utrzymaniowych na ciekach rolniczych celem uzyskania efektów produkcyjnych i minimalizacji strat środowiskowych. 11. Opracowanie i pilotażowe wdrożenie metodyki oceny efektywności ekonomicznej utrzymania wód i regulacji rzek dla potrzeb rolnictwa.
Co może zaoferować nauka? 12. Opracowanie metod gospodarowania wodą dla intensywnych gospodarstw rolnych, z uwzględnieniem konieczności produkcji także w latach o niekorzystnych warunkach meteorologicznych oraz minimalizacji wpływu na wody powierzchniowe i podziemne. 13. Propozycje projektowania przestrzeni rolniczej z wykorzystaniem małej retencji na poziomie zlewni celem minimalizowania skutków intensyfikacji rolnictwa i zmian klimatu na dostępność wód do nawodnień, jakość wód odpływających ze zlewni rolniczych i bioróżnorodność.
Co może zaoferować nauka? 14. Opracowanie efektywnych technologii nawodnień z wykorzystaniem wód podziemnych. 15. Udział w monitoringu potrzeb inwestycyjnych w zakresie melioracji szczegółowych i podstawowych w dostosowaniu do potrzeb intensyfikacji rolnictwa i dostępnych zasobów finansowych. 16. Opracowanie efektywnych metod pozyskiwania energii z biomasy w cyklu utylizacji odpadów z intensywnej, nawadnianej, produkcji rolnej. 17. Prowadzenie szkoleń i akcji informacyjnych.
WODA TO ŻYCIE Dziękuję za uwagę Wiesław Dembek Z-ca Dyr. ds. Naukowych Pionu Agro- Środowiskowego ITP Falenty, Al. Hrabska 3, 05-090 Raszyn w.dembek@itp.edu.pl SEJMOWA KOMISJA ROLNICTWA i ROZWOJU WSI 14 stycznia 2016