magazyn ludzi aktywnych wolontariat Bez ochotników ani rusz Czas nowych wyzwań Czy warto?



Podobne dokumenty
$ # g u i d { 3 0 F W OLON T A R I A T W OLON T A R I A T W W 0-3 S ZK OLE S ZK OLE C A 2-4 A 5 A - B C F E 6 C F D A } # $

AKADEMIA DLA MŁODYCH PRZEWODNIK TRENERA. PRACA ŻYCIE UMIEJĘTNOŚCI

Zmieniaj siebie i świat! Bądź wolontariuszem! Bądź wolontariuszem! Zmieniaj siebie i świat!

Edukacja Dialog - Partycypacja

Program Coachingu dla młodych osób

PROMOCJA SPORTU I PROMOCJA POPRZEZ SPORT. Konrad Sikora

(Ogłoszenia) POSTĘPOWANIA ADMINISTRACYJNE KOMISJA EUROPEJSKA

Zarządzanie stowarzyszeniem - rola lidera, zarządzanie zespołem wolontariuszy w organizacji abstynenckiej

WOLONTARIAT JEST SZANSĄ DLA KAŻDEGO NIEZALEŻNIE OD:

JAK ZAŁOŻYĆ. Szkolny Klub Wolontariatu PROSTYCH KROKÓW

PROJEKT GMINY SŁOPNICE

Szkolny Klub Wolontariusza Promyk w SP nr 1 w Dobrym Mieście. Regulamin

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

REGULAMIN SZKOLNEGO KOŁA WOLONTARIATU 20 VOLT w Szkole Podstawowej nr 20 w Poznaniu.

Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi Jan Paweł II

Prosimy o przesyłanie zgłoszeń mailem: em na adres joanna.kucharczyk@pah.org.pl w tytule maila prosimy wpisać AKTYWIŚCI/AKTYWISTKI

Wdrażanie Centrum Aktywności Lokalnej w Gminie Śrem. 7 marca 2011 r.

Raport z badania dotyczącego potrzeb szkoleniowych pracowników Urzędów Pracy. 1. Wstęp. 2. Dane ilościowe

1. WOLONTARIAT PRACOWNICZY. Czym jest i co nam daje?

Raport z badań ankietowych uczestników zajęć w ramach projektu Tydzień próby - mój sposób na rozwój zrównoważony

3. WOLONTARIAT PRACOWNICZY A POLITYKA CSR FIRMY

2. Opisz swoje dotychczasowe doświadczenie czym zajmowałeś/łaś się do tej pory?

REGULAMIN SZKOLNEGO KLUBU WOLONTARIATU

OPINIE. Wiesław Kubicki Wójt Gminy Zarzecze. Tomasz Bury Radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Kolejne środki na wsparcie niepełnosprawnych. Kolejne środki na wsparcie niepełnosprawnych 1. 5 sierpnia 2014

Pakiet Promocyjny dedykowanych kursów e-learningowych dla polskich piłkarzy

Jak Zarobić Na Fakcie Własnego Rozwoju I Edukacji. Czyli propozycja, której NIKT jeszcze nie złożył w e-biznesie ani w Polsce ani na świecie.

REGULAMIN SZKOLNEGO KLUBU WOLONTARIATU w Gimnazjum "Arka" i ChSP we Wrocławiu

REGULAMIN REKRUTACJI I UDZIAŁU W PROJEKCIE MŁODZI AKTYWNI - SKUTECZNI" Informacje ogólne

Mamy kota na punkcie wolontariatu? Kraków, 31 sierpnia 2010

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach WOLONTARIAT - WŁĄCZ SIĘ!

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

UCHWAŁA NR... RADY GMINY MAŁKINIA GÓRNA. z dnia r.

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

WOLONTARIAT KATOWICE 2015

D3.3 Agendy na Rzecz Odpowiedzialnych Innowacji Poziom krajowy

VIII edycja MAŁE I DUŻE RODZINNE PODRÓŻE

Wolontariat szkolny w środowisku lokalnym Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu Oferta szkoleń dla samorządu lokalnego

Rekomendacje. dotyczące zakresu kompleksowego kursu szkoleniowego dla potencjalnych wolontariuszy powyżej 50 roku życia

Wizerunek organizacji pozarządowych. najważniejsze fakty 16% 24% 13% 37% Wizerunek organizacji pozarządowych 1

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI

Europejski Rok Dziedzictwa Kulturowego Kultura

PROGRAM SZKOLNEGO KOŁA WOLONTARIATU DZIAŁAJĄCEGO W GIMNAZJUM NR 10 IM.TADEUSZA KOŚCIUSZKI W RZESZOWIE

Najczęściej zadawane pytania PROGRAM WOLONTARIATU UEFA EURO 2012

Rada Unii Europejskiej Bruksela, 8 listopada 2016 r. (OR. en)

Erasmus+ Młodzież w działaniu Erasmus+ Młodzież

7 Złotych Zasad Uczestnictwa

Kielce światową stolicą tańca hip-hop, break dance i electric boogie

Dlaczego nasz Klub nazywa się Jeż

Plik należy pobrać przed wypełnieniem! Aplikacja na Studenckiego Ambasadora Fundacji DKMS Polska

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

ĆWICZENIA ŻYWIOŁ ZIEMI ŻYWIOŁ ZIEMI. Cz. III

Wolontariat pracowniczy

Realizacja projektu - "Akademia Młodego Lidera społeczności lokalnej Projekt dofinansowany ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich

CZWARTEK, 3 GRUDNIA 2015

SPRAWDOZDANIE ZA ROK 2010 Z DZIAŁALNOŚCI KLUBU WOLONTARIUSZA LEPSZE JUTRO

Jak efektywnie komunikować się z rodzicami.

Regulamin Szkolnego Klubu Wolontariuszy

DOSB l SPORT MIĘDZYKULTUROWY w ramach programu Integracja przez Sport. DOSB l Sport bewegt!

Poznaj nas i naszą misję

Wolontariat początkiem Twojej kariery zawodowej. Wykonał: Koordynator Magdalena Borkowska

Modele Funkcjonowania Lokalnego Funduszu Młodych

Jak bezrobotny może wyjechać na Wolontariat Europejski? Prześledźmy to na przykładzie:

PROGRAM AMBASADORSKI. biznesth228.info

Program Polsko Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowany przez PSPiA KLANZA

Perspektywiczny Plan Rozwoju: Pracownika. Efektywności Kompetencji i Zaangażowania. --- wskazówki do rozmowy ---

Wymaganie nr 2 - Procesy edukacyjne są zorganizowane w sposób sprzyjający uczeniu się

Szanowni Państwo, z prawdziwą przyjemnością przekazuję Państwu poradnik adresowany do wszystkich, którzy chcą wiedzieć więcej o radach seniorów w

Raport z wizyty studyjnej w National Institute for Social Integration. Wilno, Litwa listopada 2012

Nowy cykl szkoleń w Instytucie Małego Dziecka im. Astrid Lindgren

Wolontariat sportowy. Aleksandra Gołdys Maria Szymborska Projekt Społeczny 2012

KWESTIONARIUSZ ANKIETY

Co z wolontariatem w Solcu Kujawskim?

Rolnik - szachista: wywiad z Panem Piotrem Ptaszyńskim

PROGRAM CYKLU SZKOLENIOWEGO W RAMACH PROJEKTU MAŁOPOLSKA SIEĆ CENTRÓW WOLONTARIATU

STANISŁAW WOJNICKI KANDYDATURA DO ZARZĄDU STOWARZYSZENIA INTERIM MANAGERS NA KADENCJĘ Prezentacja na Walne Zebranie SIM, czerwiec 2015.

Katedra Marketingu. Wydział Zarządzania. Koło Naukowe Komunikacji Marketingowej PRYZMAT

SZKOLNE KOŁO WOLONTARIATU

FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY Aktywne Obywatelskie Leszno

PROGRAM AKTYWNOŚCI LOKALNEJ DLA GMINY POLICE NA LATA

Akademickie Centrum Kariery zaprasza do udziału w bezpłatnych szkoleniach prowadzonych w ramach 27 edycji Akademii Kariery.

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Medal dla Lubuskiego! - TOUR SALON 2017

EYV2011 Tour w skrócie

Pomagam mojemu dziecku wybrać szkołę i zawód

FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY Aktywne obywatelskie Leszno 2015

RAPORT Z BADANIA. Fundacja REA Rozwój, Edukacja, Aktywność

ZOBACZ, CO NAS WYRÓŻNIA?

ZGODA RODZICÓW/ OPIEKUNÓW PRAWNYCH NA UDZIAŁ DZIECKA W DZIAŁANIACH SZKOLNEGO KLUBU WOLONTARIATU

PRAKTYKI STUDENCKIE JAK ZNALEŹĆ DOBRYCH KANDYDATÓW?

Oferta usług eksperckich. Maj 2017

"Young Academic Entrepreneurs" - projekt mobilności LLP/LDV VETPRO

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0389/2. Poprawka. Dominique Bilde w imieniu grupy ENF

Zarządzenie Nr 6/2015 Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ustce z dnia r

REGULAMIN MŁODZIEŻOWEGO CENTRUM WOLONTARIATU FUNDACJI,,WYGRAJMY SIEBIE z dn r. Rozdział I POSTANOWIENIA OGÓLNE

Krąg Wsparcia Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Projekt dofinansowany ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich

Koncepcja pracy MSPEI

Ezine 4. Zapraszamy do współpracy. Małe przypomnienie, czym jest CEO? CEO Kurs szkoleniowy CEO Multiplayer event w Szczecinie...

Transkrypt:

ISSN 1641-9529 magazyn ludzi aktywnych 03 07 2 0 0 9 wolontariat w sporcie Bez ochotników ani rusz 2011 rok wolontariatu Czas nowych wyzwań ubezpieczenie oc Czy warto?

Spis treści SEKCJA CZERWONA: WOLONTARIAT W SPORCIE Wolontariat w sporcie 1 Biegiem do wolontariatu 4 Wolontariat na sportowo? Dlaczego nie! 5 SEKCJA CZARNA: RÓŻNE OBLICZA WOLONTARIATU Wolontariat po norwesku 7 Europejski Rok Wolontariatu 2011 9 SEKCJA NIEBIESKA: PORADNIKI Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) 11 Konflikt jest OK (cz. I) 12 SEKCJA ZIELONA: ZAPOWIEDZI, RECENZJE 13 Na okładce: Wolontariusze i uczestnicy Olimpiad Specjalnych. Fot. Archiwum Olimpiady Specjalne Polska

Wielu wolontariuszy pomaga w organizacji zawodów sportowych podczas olimpiad specjalnych. Fot. achiwum Olimpiady Specjalne Polska wolontariat w sporcie przy okazji organizacji dużych imprez sportowych w polsce, takich jak Mistrzostwa europy w koszykówce eurobasket 2009, europejskie letnie igrzyska olimpiad specjalnych warszawa 2010 czy Mistrzostwa europy w piłce nożnej uefa euro 2012, coraz częściej mówi się o znaczeniu wolontariatu w sporcie. szacuje się, że w unii europejskiej w ok. 700 tys. klubów sportowych aktywnie działa 10 mln wolontariuszy. co zrobić, by w pełni wykorzystać siły ochotników zainteresowanych tą formą działalności? Magdalena Mól WOLONTARIAT I 1 I 3/7/2009

sekcja czerwona: Wolontariat W sporcie Wolontariat sportowy nie jest popularny w naszym kraju. Ludzie nie orientują się, co kryje się za tym pojęciem, ani kto, kiedy i do czego szuka wolontariuszy. Marta Smoleń, specjalista ds. organizacji odpowiedzialna za kwestię wolontariatu w spółce PL.2012 koordynującej i nadzorującej przedsięwzięcia przygotowawcze do EURO 2012 w Polsce, zwraca uwagę na bardzo wąskie postrzeganie w naszym kraju wolontariatu, który jest tu kojarzony głównie z pomaganiem ludziom biednym czy chorym dzieciom. U nas, jeśli na przykład odwożę swoje dziecko i dziecko sąsiada na zajęcia sportowe, to jest to traktowane po prostu jako pomoc sąsiedzka lub koleżeńska, jednak w Szwecji czy innych krajach skandynawskich byłby to już wolontariat. W Polsce wiele obszarów, które w innych krajach uważane są za działania wolontariackie, nie jest jeszcze nazwanych mianem wolontariatu sportowego. Z drugiej strony nie można powiedzieć, że to inny rodzaj wolontariatu. On po prostu skupia się na sporcie i służy jego rozwojowi od najniższych grup, czyli szkółek (np. piłkarskich, tenisowych, małych klubów narciarskich, SKS-ów) po duże imprezy, takie jak mistrzostwa Polski. Dlatego pracujemy nad tym, aby stworzyć system, model, który przyda się podczas EURO 2012, ale też zostanie po tych mistrzostwach zapewnia Marta Smoleń. Z kolei Joanna Styczeń, koordynatorka nowych inicjatyw w organizacji Olimpiady Specjalne Polska (OSP), zajmującej się działalnością na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną, twierdzi, że OSP przy organizacji zawodów czy nawet codziennych treningów nie ma problemu z pozyskaniem wolontariuszy. Każdego roku pomaga nam ok. 5-6 tys. ochotników. I jak na 17 tys. sportowców niepełnosprawnych jest to naprawdę niezły wynik. Myślę, że wolontariat, przynajmniej jeśli chodzi o organizację olimpiad specjalnych, jest jak najbardziej popularny i rozpoznawalny mówi. inaczej niż w europie Wolontariat sportowy to m.in. pomoc przy organizacji imprezy sportowej lub w codziennej działalności klubu sportowego. Bez wolontariuszy nie byłoby np. Igrzysk Olimpijskich, piłkarskich mistrzostw świata czy Europy. W ich przygotowaniu uczestniczy nawet kilkadziesiąt tysięcy ochotników pracujących na stadionach, a także w mieście, które jest gospodarzem imprezy. Głównie jest to służba informacyjna na lotniskach, dworcach, w hotelach, gdzie są zakwaterowani goście lub zawodnicy, pomoc w pracy z dziennikarzami, w działaniach marketingowych, opieka nad VIP-ami i kibicami, kierowanie ruchem na parkingach itp. Organizatorzy EuroBasketu podczas spotkań z kandydatami na wolontariuszy przekonali się, że ci młodzi ludzie nie rozumieli, czego się od nich wymaga albo dlaczego oczekuje się od nich wykonania takich czy innych czynności mówi Krzysztof Kropielnicki, wiceprezes zarządu Sport & Business Fundation. A przecież wolontariusz sportowy może być zarówno osobą witającą gości na lotnisku lub udzielającą pomocy w punkcie informacyjnym, jak i informatykiem czy specjalistą ds. marketingu. Wszystko zależy od potrzeb. Wolontariusze potrzebni są też do codziennej pracy w małych klubach sportowych czy SKS-ach. Mogą w nich prowadzić zajęcia Szacuje się, że w Unii Europejskiej w ok. 700 tys. klubów sportowych aktywnie działa 10 mln wolontariuszy. Na szczycie Rady Europejskiej w Nicei w 2000 r. państwa członkowskie przyjęły deklarację, która ma na celu promocję wolontariatu w sporcie. Młodzi ludzie zachęcani są także do wolontariatu sportowego w ramach unijnego programu Młodzież w działaniu. (np. studenci akademii wychowania fizycznego), pomagać w organizacji meczów (rodzice, nauczyciele, lokalni mieszkańcy) czy w prowadzeniu klubu. Tak właśnie wolontariat sportowy postrzegany jest za granicą. Jest tam wyższa świadomość zarówno po stronie wolontariuszy, jak i tych, którzy korzystają z ich usług. W Wielkiej Brytanii w wolontariat sportowy zaangażowanych jest 14 proc. społeczeństwa. Tworzone są programy społeczne wspierające rozwój wolontariatu, a nad wszystkim czuwa finansowana ze środków publicznych specjalnie powołana organizacja zajmująca się wolontariatem w sporcie tłumaczy K. Kropielnicki. Ministrowie sportu z poszczególnych krajów Unii na spotkaniu w Aarhus w Danii w listopadzie 2003 r. podpisali deklarację Aarhus Declaration on Voluntary Work in Sport, która podkreśla znaczącą rolę pracy dobrowolnej i klubów sportowych non-profit w wymiarze społecznym i kulturowym Europy. W lipcu 2007 r. Komisja Europejska przedstawiła Białą Księgę, w której po raz kolejny podjęto temat promocji wolontariatu i aktywizacji świadomości obywatelskiej poprzez sport, m.in.: przez wspieranie oddolnych inicjatyw sportowych w ramach Programu Europa dla Obywateli, wymianę informacji na temat pracy dobrowolnej w sporcie i pokazywanie dobrych praktyk. Nikt już nie ma wątpliwości, że działalność dobrowolna sprzyja organizacyjnemu i administracyjnemu wzmocnieniu rozwoju aktywności sportowej w UE. Tymczasem w naszym kraju wszyscy oglądają się na innych: kto zorganizuje wolontariat sportowy, kto stworzy jego struktury. Ministerstwo Sportu patrzy na kluby i związki sportowe, lecz te pierwsze nie widzą takiej potrzeby, a te drugie nie mają odpowiedniej wiedzy na ten temat. Ponadto organizacje sportowe idą na łatwiznę wolą zatrudnić dodatkowego pracownika, aniżeli korzystać z życzliwej pomocy wolontariusza i inwestować w jego rozwój twierdzi Krzysztof Kropielnicki. coś się zmienia? Organizacja Olimpiady Specjalne Polska działa w naszym kraju od 1985 r. Jak mówi Joanna Styczeń, początki były różne, ale wraz z rozwojem kolejnych sekcji OSP w terenie, zwiększa się też liczba wolontariuszy. Mamy ok. 4 tys. stałych ochotników, którzy pracują przy codziennych działaniach. Pozostałe 2 tys. to wolontariusze akcyjni, pozyskiwani do organizacji poszczególnych zawodów spor- Wolontariusze pomagają podczas badań sportowców przed zawodami Fot. achiwum Olimpiady Specjalne Polska WOLONTARIAT I 2 I 3/7/2009

sekcja czerwona: Wolontariat W sporcie Wolontariusze AVIVA Commercial Union podczas Maratonu Warszawskiego (patrz: s. 4). Fot. archiwum AVIVA CU towych czy obozów. Te osoby ciągle się zmieniają, ale w razie potrzeby bez problemu można namówić je do pomocy zapewnia. Tymczasem duże kluby sportowe, które są spółkami komercyjnymi, nie mogą korzystać z pomocy wolontariuszy. Jednak obok klubu Wisła Kraków działa Towarzystwo Sportowe Wisła i przy nim organizowany jest wolontariat, dzięki czemu chłopcy ze szkółek piłkarskich uczestniczą jako wolontariusze na przykład w trakcie rozgrywanych w klubie meczów. Zakładanie przy klubach stowarzyszeń czy fundacji i organizowanie przy nich wolontariatu sportowego jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Trzeba tylko chcieć. My jako spółka prawa handlowego też nie będziemy mogli korzystać z pomocy wolontariuszy przy EURO 2012, dlatego współpracujemy z urzędami miast i to właśnie one będę ich zatrudniały poprzez organizacje pozarządowe wyjaśnia Marta Smoleń. Także coraz więcej małych klubów sportowych w Polsce działa dzięki aktywności wolontariackiej. Często sami zawodnicy, ich rodziny czy znajomi pracują w klubie jako wolontariusze, aby mógł on normalnie funkcjonować. Pocieszający jest również fakt, że co ósmy Polak (zwłaszcza uczeń lub student) twierdzi, iż byłby zainteresowany pracą jako wolontariusz podczas UEFA EURO 2012 tak wynika z raportu PBS DGA Ogólnopolski monitoring nastrojów społecznych Wokół UEFA EURO 2012 przygotowanego na zlecenie spółki PL.2012. Wydaje się, że nie będziemy mieć kłopotu z naborem wolontariuszy na Mistrzostwa Europy, zwłaszcza wśród ludzi młodych mówi Marta Smoleń. Ale nie zapominamy też o seniorach, bo wiemy, że jest wśród nich wiele chętnych do współpracy osób. Najstarszy wolontariusz pracujący przy organizacji mistrzostw w 2008 r. miał 78 lat! Są miejsca, gdzie osoby starsze będą potrzebne, np. w punkcie informacyjnym na lotnisku, kiedy trzeba będzie odbierać telefony, w centrum zakwaterowania. Chcemy również zaangażować do wolontariatu osoby niepełnosprawne. Wolontariusz sportowy kojarzy się często z młodym, dobrze wykształconym, wysportowanym mieszkańcem dużego miasta. Chcemy zmienić ten stereotyp dodaje. siła promocji Jedną z przyczyn niewielkiej świadomość na temat wolontariatu sportowego w naszym kraju jest niewielka liczba organizowanych u nas dużych imprez sportowych. Owszem, ludzie potrafią skrzyknąć się na chwilę, być zwarci i gotowi, kiedy przygotowywane jest jakieś pojedyncze wydarzenie sportowe, ale potem już nie podejmują kolejnych działań. Z drugiej strony przyczyną takiego stanu rzeczy jest też mała promocja imprez. Ich organizatorzy nie docierają z informacją do potencjalnych wolontariuszy. W Polsce wolontariat nie jest raczej kojarzony ze sportem, dlatego tak ważne są akcje informacyjne kierowane bezpośrednio do osób, które byłyby zainteresowane wolontariatem sportowym. Od wielu lat prowadzimy kampanie informacyjne na wyższych uczelniach i w liceach mówi Joanna Styczeń. Organizujemy też regionalne, lokalne i ogólnopolskie szkolenia dla wolontariuszy. Od trzech lat realizujemy program edukacyjny w szkołach, dzięki któremu docieramy do najmłodszych wolontariuszy, a także do ich rodziców i nauczycieli. Bardzo ważna jest też promocja. Wysyłamy nasze publikacje do szkół i na wyższe uczelnie, do bibliotek, do innych organizacji pozarządowych. Te działania przynoszą efekty: nie mamy problemu z naborem ludzi do pomocy. Aktualnie rozpoczynamy rekrutację ponad 2 tys. wolontariuszy do obsługi Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych, które odbędą się w Warszawie we wrześniu 2010 r. Jak zatem widać, potencjał wolontariatu jest nieograniczony, trzeba tylko umieć go wydobyć i sensownie wykorzystać. WOLONTARIAT I 3 I 3/7/2009

sekcja czerwona: Wolontariat W sporcie biegiem do wolontariatu Chciałbym zawsze mieć czas i ochotę, aby być wolontariuszem opowiada Jan Wardecki, student politologii Collegium Civitas w Warszawie, wolontariusz pracujący przy organizacji imprez sportowych w Fundacji Maraton Warszawski. Marian Maciuła Marian Maciuła: Jak to się stało, że trafiłeś do Fundacji Maraton Warszawski? Jan Wardecki: W pewnym sensie był to przypadek. Byłem już wtedy wolontariuszem w Fundacji Kultury Brazylijskiej Macunaima, ale szukałem możliwości zaangażowania się w wolontariat sportowy. Jest on bardzo popularny w Wielkiej Brytanii i paru innych krajach, a w Polsce, jak sądziłem, niewiele się działo w tej dziedzinie. Dlatego kiedy na portalu ngo.pl znalazłem ogłoszenie Fundacji Maraton Warszawski, od razu się zgłosiłem. Na początku uczestniczyłem w szkoleniu na temat prowadzenia imprez masowych i było to znakomite przygotowanie przyszłych wolontariuszy do udziału w takim przedsięwzięciu. Myślę, że bez tego szkolenia nie zdecydowałbym się na wolontariat przy maratonie. M.M.: Czym się zajmowałeś podczas maratonu? J.W.: Na początku wolontariusze otrzymali propozycje różnych prac i każdy mógł wybrać coś, co go interesuje. Struktura zarządzania wolontariatem przy organizacji maratonu była od lat określona i dlatego łatwo do niej wprowadzić nowych ochotników. Trafiłem do grupy, która zajmowała się obsługą miasteczka maratońskiego. Tam każdy ma okazję zrobić coś na miarę swoich możliwości od rzeczy bardzo prostych i prozaicznych, po bardziej skomplikowane. Można pomagać przy obsłudze zawodników czy w informacji, a w zależności od potrzeby można też działać w innych miejscach, poza miasteczkiem, np. na trasie czy w biurze prasowym. Jest to też szansa, aby zobaczyć, jak działa cała organizacja maratonu, co pozwala w przyszłości zmienić miejsce swojej pracy wolontariackiej. M.M.: Czy zdarzało się, że osoby przydzielone do prac porządkowych rezygnowały, uznając, że to nie ma nic wspólnego ze sportem? J.W.: Nie spotkałem nikogo takiego. Sam zresztą miałem to szczęście, że nie musiałem się zajmować tylko sprawami porządkowymi, mogłem pomagać w innych grupach wolontariuszy, odpowiedzialnych za różne zadania, np. pomagałem na trasie maratonu. Jeśli natomiast ktoś chciałby mieć bezpośredni kontakt z zawodnikami, to najlepiej zapisać się od razu do grup pracujących na trasie lub na mecie maratonu. Oczywiście, wiele zadań organizacyjnych ma niewiele wspólnego ze sportem, ale nikt nie musi robić czegoś, czego nie chce. A poza tym nikt nie jest przypisany na stałe do danej grupy. M.M.: Wolisz się angażować w jednorazowe wydarzenia? J.W.: Można powiedzieć, że wolontariat sportowy w Fundacji Maraton Warszawski ma charakter akcyjny, ochotnicy angażują się bowiem w poszczególne wydarzenia, których jest kilka w ciągu roku, nie licząc głównej imprezy. Kiedy zbliża się dana impreza, każdy ochotnik jest zawiadamiany przez Fundację o możliwości zaangażowania się. Jest to komfortowa sytuacja dla osób, które nie mają czasu na regularny wolontariat, a chciałyby jednak coś robić. M.M.: Czy osoba chcąca zaangażować się w wolontariat sportowy powinna mieć specjalne predyspozycje? J.W.: Wydaje mi się, że nie są tu konieczne jakieś szczególne predyspozycje. Tak jak i w innych dziedzinach wolontariatu trzeba po prostu chcieć. Nie trzeba nawet znać się na sporcie, w każdym razie nie jest to konieczne. Niemniej, jeśli ktoś interesuje się sportem, to udział w imprezach sportowych da mu tym większą satysfakcję. Sport zawsze mnie interesował. Lubię biegać. Wolontariat sportowy jest okazją, żeby pogłębić swoją pasję, a przy okazji spotkać ciekawych ludzi ze środowiska, znanych sportowców. M.M.: Czy wolontariat to dobry sposób na zdobycie doświadczeń zawodowych? J.W.: Jeśli ktoś chce działać wszystko jedno czy w sporcie, kulturze, edukacji, czy pomocy społecznej to wolontariat daje szansę na zdobycie interesujących doświadczeń zawodowych i życiowych, spędzenie czasu w sposób ciekawy i wartościowy. Jest bardzo szeroki wybór organizacji pozarządowych, które zajmują się tyloma interesującymi sprawami, że aż żal byłoby nie wykorzystać tych możliwości. Niestety, wśród studentów wolontariat nie jest zbyt popularny. Studenci wolą poświęcać czas na inne sprawy. M.M.: Sport staje się coraz bardziej skomercjalizowaną dziedziną. Czy jest w nim jeszcze miejsce na bezinteresowność? J.W.: Przy takich imprezach, jak Maraton Warszawski, komercja w zasadzie nie istnieje. Główną ideą jest propagowanie biegania i sportu. To jest bardzo dobre doświadczenie dla wolontariuszy, podobnie jak udział w mistrzostwach świata czy Europy. Dla ochotników jest to przede wszystkim szansa kontaktu z najlepszymi sportowcami i zarazem możliwość zobaczenie z bliska, od kuchni, jak się organizuje takie zawody. Istotne jest, żeby zadania wolontariusza były precyzyjnie określone i aby nie wykonywał on czynności, za które ktoś inny pobiera wynagrodzenie. M.M.: Jakie jest twoje marzenie zawiązane z wolontariatem? J.W.: Moim marzeniem jest mieć w przyszłości tyle czasu, zapału i energii, aby wystarczyło ich na angażowanie się w różne inicjatywy sportowe i społeczne. Marzę też o odkryciu takiego obszaru, który wymagałby mojego wsparcia lub interwencji i w którym mógłbym się w pełni zrealizować. WOLONTARIAT I 4 I 3/7/2009

wolontariat na sportowo? dlaczego nie! Każdy ochotnik czuje się spełniony w czymś innym. Jedni mają potrzebę, by pomagać seniorom, dzieciom lub ciężko chorym, inni angażują się w akcje społeczne. Ja wybrałem kompletnie inną drogę: sport. Marek Siwik, student Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach sekcja czerwona: Wolontariat W sporcie Już od dziecka pasjonowałem się tą dziedziną, pełną etosu rywalizacji i bohaterów ze współczesnych aren. Zresztą pasją tą zaraziłem się od mojego ojca, niegdyś amatorskiego kolarza. Już w szkole próbowałem swoich sił w wielu dyscyplinach, ale w żadnej nie udawało mi się osiągać czołowych wyników, dlatego szybko się zniechęciłem do dalszych prób. Co nie znaczy, że moja pasja zanikła, wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej się nasiliła. Pożegnałem się po prostu z marzeniami, że zostanę sportowcem, a zacząłem się wgłębiać w tajniki całej otoczki dotyczącej sportu, czyli tego, jak działa cała ta potężna machina. Właśnie dlatego, planując studia na katowickim AWF-ie, wybrałem kierunek zarządzanie w sporcie. pierwsze doświadczenia Kiedy dostałem się na ten kierunek, wiedziałem, że będzie to wspaniała szansa na powiązanie mojej pasji z planami zawodowymi. Byłem pełen zapału i dobrych chęci. Jednak już po paru tygodniach na uczelni, okazało się, że to nie jest to, czego oczekiwałem. Zajęcia z teorii, mało godzin z tematów specjalistycznych, za dużo nauki rzeczy pobocznych. Po pierwszym roku byłem lekko rozczarowany i zniechęcony do dalszego zagłębiania się w próżne teorie. Sprawa całkowicie się odmieniła po wakacjach, kiedy dowiedziałem się, że na Stadionie Śląskim organizowany jest nabór na stewardów swego rodzaju wolontariat przy obsłudze meczów piłkarskich na największym obiekcie w Polsce. Uznałem to za świetną okazję do zdobycia doświadczenia i przeżycia prawdziwych sportowych emocji, dlatego nie wahając się ani chwili, zapisałem się do grona chętnych. Bo nad czym się tu zastanawiać, kiedy ma się taką alternatywę: albo oglądasz mecz, siedząc z kumplami przed telewizorem w pubie (bo na bilety cię nie stać, a jeszcze trudniej je w ogóle zdobyć), albo idziesz pomagać przez parę godzin w trakcie imprezy i dodatkowo przeżywasz emocję na żywo. Wybór był prosty. Zresztą zajęcia z samym dyrektorem Stadionu Śląskiego, dr. Markiem Szczerbowskim jeszcze bardziej upewniły mnie, że jest to fantastyczna i wartościowa forma spędzania wolnego czasu. Do dziś mogę wspominać wrażenia z meczów Polska Portugalia czy z Wielkich Derbów Śląska. Dodatkowo po raz pierwszy miałem okazję się przekonać, jak tego typu imprezy się przygotowuje zobaczyłem to wszystko od środka i tym samym zdobyłem tak pożądaną wiedzę praktyczną z reżyserii widowisk sportowych. euro 2008 Na tym jednak nie zakończyłem mojej przygody z wolontariatem. Tak się zaraziłem tą ideą, że gdy zobaczyłem w internecie ogłoszenie o naborze na wolontariuszy na EURO 2008 w Austrii i Szwajcarii, natychmiast odpowiedziałem. Wtedy jeszcze nie martwiłem się o stronę finansową i organizacyjną tego przedsięwzięcia, po prostu wiedziałem, że chcę tam być. Dopiero gdy już otrzymałem odpowiedź z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną do Klagenfurtu (tam grała polska reprezentacja), zacząłem się zastanawiać, jak ja to pogodzę ze studiami i skąd w ogóle wezmę na to pieniądze. Musiałem nająć się dodatkowo do pracy, aby zarobić na cały wyjazd, i dogadać się z uczelnią o przesunięcie sesji. Obydwa te warunki spełniłem, więc droga była już prosta, aby w czerwcu udać się do Austrii. To znaczy prawie prosta, bo musiałem jeszcze zostać przyjęty przez organizatorów mistrzostw. W lutym pomyślnie przeszedłem rozmowę kwalifikacyjną i wszelkie testy przy rekrutacji (znajomość języka angielskiego i niemieckiego była nieodzowna). W maju mogłem już jako wolontariusz zapoznać się z resztą ochotników podczas imprezy integracyjnej, zaś tuż przed początkiem mistrzostw przejść obowiązkowe szkolenia i zająć swoje stanowisko w dziale transportu. Gdy wreszcie po raz pierwszy przywdziałem uniform firmy Adidas wyprodukowany specjalnie na EURO 2008, poczułem się już integralną częścią tej niezwykłej społeczności. W samym tylko Klagenfurcie było czterystu wolontariuszy zajmujących się wyłącznie obsługą stadionu. Ogromna masa ludzi Polscy wolontariusze na Euro 2008 w Austrii. Marek Siwik, drugi z lewej, w drugim rzędzie. Fot. archiwum MS WOLONTARIAT I 5 I 3/7/2009

sekcja czerwona: Wolontariat W sporcie z całego świata, tak samo zapalonych do tego widowiskowego sportu. Mimo wielu godzin, które każdego dnia mistrzostw wspólnie spędzaliśmy podczas pomocy przy imprezie, organizatorzy postarali się także, aby nam, wolontariuszom, dodatkowo umilić czas. Byłem totalnie zaskoczony, kiedy zapropo- nowano nam udział w wycieczce do jaskiń górskich, rejs statkiem po jeziorze, darmowe wejściówki na plażę miejską czy możliwość rozegrania meczu na głównej płycie stadionu! To były niewątpliwie te dobre strony wyjazdu. Jednak trzeba przyznać, że odbyło się to dużym kosztem finansowym. Niestety, jeden posiłek dziennie i parę litrów napojów, które mieliśmy zagwarantowane przez organizatorów, to nie jest wszystko, czego potrzebuje wolontariusz pracujący przy takiej imprezie. Musieliśmy sobie sami sfinansować dojazd do granicy austriackiej (choć na miejscu mieliśmy darmowe bilety na przejazd koleją i komunikacją miejską), zapewnić nocleg na okres całego pobytu. To były największe minusy, które szczególnie dały się odczuć kieszeni biednego polskiego studenta. Na szczęście zawczasu zgraliśmy się wraz z grupką innych polskich uczestników wolontariatu i udało nam się te koszty zminimalizować. Grupowy przejazd pociągiem i mieszkanie razem w wynajętej części domku tuż przy stadionie obniżyły nieco wydatki i jeszcze dodały smaczku całej tej wspólnej przygodzie. Bardzo się dzięki temu zintegrowaliśmy i polubiliśmy. Choć minął już rok od zakończenia tej imprezy, dalej spotykamy się całą ekipą na różnych spotkaniach dotyczących wolontariatu i planujemy udział w kolejnych imprezach. nie Ma Jak w domu? Po wakacjach w Austrii musiałem w ramach studiów obowiązkowo odbyć praktyki w jednym z ośrodków sportowych. Padło na mój rodzinny Toruń. Tam dowiedziałem się, że już w kwietniu 2009 roku będą organizowane Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie. Byłem pewien, że i ta impreza będzie potrzebowała wolontariuszy. Nie myliłem się. Nie sądziłem jednak, że po wspaniałych doświadczeniach zdobytych podczas EURO moje spojrzenie na wolontariat sportowy przez pryzmat polskiej rzeczywistości tak bardzo się zmieni. Co prawda ostatecznie, będąc podczas tych mistrzostw opiekunem reprezentacji Włoch, poczułem się niezwykle doceniony, jednak z każdą godziną spotkań i szkoleń wątpiłem coraz bardziej, czy organizatorzy wiedzą, jakie informację nam przekazują. O ile w Austrii cały system szkoleń i spotkań dla wolontariuszy był starannie opracowany i przygotowany z niezawodną precyzją, o tyle w Toruniu wyglądało to delikatnie mówiąc spontanicznie. Organizatorzy dali nam pełną swobodę działania, co akurat mi się podobało, jednak z drugiej strony czasem własna inwencja nie wystarczała, zwłaszcza niedoświadczonym wolontariuszom, by stawić czoła nie lada problemom. Podczas tego wolontariatu miałem kilka momentów zwątpienia, kiedy nie z mojej winy podawałem oficjelom z Włoch niewłaściwy harmonogram treningów, albo gdy na lodowisku brakowało krążków, lub gdy przed meczem z Polską nie pojawił się autokar pod hotelem. Takie sytuacje dodatkowo dołożyły mi stresu, ale też pokazały, jak ciężkie może być radzenie sobie w trudnych sytuacjach podczas imprezy sportowej na najwyższym poziomie. Gdy zacząłem ponownie podsumowywać ten wolontariat, doszedłem do wniosku, że te niełatwe doświadczenia z pewnością Polscy wolontariusze na Euro 2008 w Austrii. Marek Siwik, pierwszy z prawej, w drugim rzędzie. Fot. archiwum MS sporo mnie nauczyły, a jednocześnie pokazały, jak wiele się w Polsce jeszcze musimy w tej dziedzinie nauczyć, by obok dobrej imprezy sportowej przygotować sprawnie funkcjonujący wolontariat. Stąd też teraz będę uważniej podchodził do kolejnego tego typu przedsięwzięcia, zanim się w nie zaangażuję, aby upewnić się, że tym razem działania ochotników będą bliższe działaniu w Klagenfurcie niż te w Toruniu. a Jednak warto Już zgłosiłem się jako ochotnik do udziału w kolejnej imprezie tym razem do EuroBasketu 2009. Mam nadzieję że i tam moja pomoc się przyda. Dodatkowo w sierpniu mam zamiar wziąć udział jako wolontariusz w Igrzyskach Polonijnych w Toruniu, by przy okazji sprawdzić, czy tym razem organizatorzy troszkę lepiej się przygotowali do organizacji tego wolontariatu (choć na wielką poprawę raczej nie liczę). Dodatkowo dostałem zaproszenia do udziału w wielu innych imprezach, ale czasu mi chyba zabraknie na wszystkie. Zresztą III rok studiów już za mną. Teraz należy wszelkie swoje doświadczenia wykorzystać w celach czysto zawodowych, bo rodzice nie mogą przecież w nieskończoność utrzymywać wolontariusza. Mam nadzieję że wolontariat będzie jedną z tych rzeczy w moim dorobku, na które przychylnie spojrzą przyszli pracodawcy. Choć chcę się już usamodzielnić i rozpocząć życie zawodowe, to obiecuję sobie, że dalej będę uczestniczył jako ochotnik w tego typu przedsięwzięciach. Dlaczego? Wolontariat sportowy to wielka frajda, można przy tym poznać ciekawych ludzi, oderwać się na chwilę od rzeczywistości i wraz ze sportowcami, kibicami i organizatorami poczuć tę niesamowitą atmosferę. Sądzę, że o ile EURO 2008 było świetną zabawą, tak EURO 2012 będzie jeszcze lepszą i tam na pewno też będzie można mnie znaleźć w uniformie wolontariusza. To już za trzy lata! Nic nie jest w stanie powstrzymać mnie od tego zamiaru! WOLONTARIAT I 6 I 3/7/2009

wolontariat po norwesku sekcja czarna: różne oblicza WolontariatU Relacja z wizyty studyjnej w Królestwie Norwegii w ramach projektu Strategia dla wolontariatu - stworzenie mechanizmu wsparcia i rozwoju wolontariatu w Polsce finansowanego ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz budżetu Rzeczypospolitej Polskiej, która odbyła się w dniach 3-7 czerwca 2009. Alicja Gawinek z Opola, Kamil Jeleński z Nysy, uczestnicy projektu Uczestnikami wyjazdu była grupa 24 koordynatorów oraz ekspertów z całego kraju, czyli ludzi, którzy na co dzień zajmują się wolontariatem i propagują jego ideę. Ta podróż do Skandynawii miała na celu wzbogacić nasze doświadczenie oraz przedstawić funkcjonowanie i finansowanie wolontariatu w Kraju Dobrobytu. Jechaliśmy tam pełni zapału, pozytywnej energii i nadziei, że ta wizyta wniesie do naszej pracy coś nowego, coś zupełnie świeżego. W ramach czterodniowej wizyty odbył się szereg spotkań z przedstawicielami organizacji pozarządowych oraz instytucji, które mają duży wkład w budowanie i rozwój wolontariatu w Norwegii. Docelowym miejscem naszej wyprawy była Gmina Bearum. Zaraz po przyjeździe do hotelu część z nas miała okazję uczestniczyć w spotkaniu w klubie seniora, którego członkowie zaprezentowali nam swoją twórczość wokalną i artystyczną. Po tych występach zrewanżowaliśmy się im paroma popularnymi polskimi piosenkami, co wywołało wiele uśmiechów na twarzach seniorów. Na koniec całodzienną podróż gospodarze wynagrodzili nam tradycyjną norweską zupą z krewetek, dorsza i łososia, która dodała nam energii na kolejny dzień. swoboda działania Rankiem rozpoczęliśmy wizyty w jednostkach samorządu terytorialnego oraz w organizacjach pozarządowych w Gminie Bearum. Zostaliśmy między innymi zaproszeni do ratusza w miejscowości Sandvika, gdzie serdecznie przywitała nas pani wiceburmistrz. Podczas tego spotkania uzyskaliśmy odpowiedzi na wiele pytań, między innymi o finansowanie i funkcjonowanie organizacji pozarządowych w gminie czy o sposoby motywacji społeczeń- Spotkanie w siedzibie Gminy Bearum w Sandvice. Fot. Marcin Semeniuk Uczestnicy wyjazdu studyjnego podczas dnia społeczności w Sandvice. Fot. Kinga Chrzanowska stwa do pracy wolontariackiej. Odpowiedzi często były dla nas wielkim zaskoczeniem. Dowiedzieliśmy się na przykład, że w Norwegii istnieje ponad 115 tys. organizacji wolontariackich (w tym 320 Centrów Wolontariatu), które są zaangażowane we wszelkiego rodzaju działania od sportu, poprzez kulturę, muzykę, aż po działalność religijną jednak głównym obszarem działania większości z nich jest kultura, sport i rekreacja. Nasi rozmówcy wielokrotnie podkreślali ogromną rolę, jaką w życiu Gminy odgrywa praca wolontariacka na rzecz społeczności lokalnej. Właśnie dlatego wolontariat jest tu ogromnie doceniany i wspierany finansowo i merytorycznie przez Gminę. Zarówno społeczeństwo, jak i władze mają zaufanie do organizacji wolontariackich i pozostawiają im wiele swobody działania, dzięki czemu łatwiej jest im np. pozyskać fundusze na realizację swoich inicjatyw. Wolontariat finansowany jest w 2/3 przez Gminę, w 1/3 przez Ministerstwo ds. Kultury i Wyznań, WOLONTARIAT I 7 I 3/7/2009

sekcja czarna: różne oblicza WolontariatU Uczestnicy projektu Strategia dla wolontariatu stworzenie mechanizmu wsparcia i rozwoju wolontariatu w Polsce podczas wizyty studyjnej w Królestwie Norwegii. Fot. Marcin Semeniuk a poza tym jakaś część wkładu finansowego pochodzi ze składek członkowskich organizacji. bogactwo różnorodności Kolejne spotkanie odbyliśmy w siedzibie Kościoła Misyjnego (City Church Mission) w Oslo. Tu przywitała nas Jeanine Brenne, przedstawicielka jednej z największych i najprężniej działających organizacji w Norwegii. Misją i priorytetem działania tej organizacji jest angażowanie w życie publiczne osób ubogich oraz uzależnionych. Odbywa się to poprzez realizację różnych projektów, m.in. takich jak Bateria, czyli miejsce, gdzie osoby ubogie mogą korzystać bez ograniczeń z kursów, szkoleń oraz pomocy organizacji pozarządowej; Kościelne SOS, czyli telefon zaufania dla potrzebujących wsparcia, czy też Kafejka dla osób uzależnionych, gdzie każdy może przyjść, napić się kawy, herbaty i porozmawiać z inną osobą w podobnej sytuacji. Tak duże przedsięwzięcia są możliwe dzięki wsparciu ze strony państwa oraz zaangażowaniu pracowników zajmujących się działaniami wolontariackimi, których w samym Oslo jest zatrudnionych 1200. Następną organizacją, jaką mieliśmy okazję poznać, była Council of Communities. Jest to organizacja parasolowa zrzeszająca różne organizacje i gminy, której priorytetem są działania nakierowane na rozwój gospodarczy, szkolnictwo oraz klimat. W ramach swoich działań organizują również kursy dla polityków dotyczące wolontariatu. Badanie European Social Survey (Europejski Sondaż Społeczny) z 2007 roku pokazuje, że w Norwegii w działalność społeczną rocznie angażuje się aż 66,8 proc. społeczeństwa, natomiast w Polsce jedynie 13,6 proc. Jest to duża przewaga, jednak jak się podczas rozmowy na szczęscie okazało, wynika ona w dużej mierze z różnic w stosowanych przez nas i przez Norwegów definicjach wolontariatu i zakresu działań, które możemy określić jako społeczne. Weźmy choćby przygotowanie przez rodziców balu czy jakiejś innej imprezy klasowej dla swoich dzieci w Polsce takie działania nie są przez nikogo postrzegane jako wolontariackie ani też ci zaangażowani rodzice nie czują się przez to wolontariuszami. Natomiast w Norwegii tego typu inicjatywy jak najbardziej wpisują się w wachlarz działań ochotniczych. dzień sandviki W sobotę natomiast uczestniczyliśmy wraz z mieszkańcami Sandviki w obchodach dnia społeczności. Była to znakomita okazja, żeby bezpośrednio zaobserwować, jak mieszkańcy angażują się Dzień społeczności w Sandvice. Fot. Kinga Chrzanowska WOLONTARIAT I 8 I 3/7/2009

sekcja czarna: różne oblicza WolontariatU w tego typu imprezy, uczestnicząc w piknikach, przygotowując poczęstunek dla przechodniów, udzielając się artystycznie, umilając tym samym spacery turystom. Święto otworzyła huczna defilada, występy lokalnych artystów oraz mieszkańców. My również włączyliśmy się aktywnie w te obchody, pomagając przy organizacji pikniku wraz z Centrum Wolontariatu w Bearum. Każdy znalazł coś dla siebie, począwszy od prac typowo technicznych, takich jak rozkładanie scen, stolików, krzeseł, a skończywszy na przyrządzaniu przekąsek. Pomimo upału polskie wolontariuszki dzielnie piekły gofry, sprzedawały smakołyki oraz napoje. Inni malowali na twarzach dzieci motylki, krasnale, kwiatki i polskie flagi. Można było również odwiedzić stoisko informacyjne o naszej ojczyźnie, które cieszyło się dużym zainteresowaniem, szczególnie wśród mieszkających tu emigrantów z Polski. Zorganizowaliśmy kilka zabaw dla dzieci, takich jak gry zręcznościowe, puszczanie baniek i wiele innych. nowe inspiracje Ta kilkudniowa wizyta w Norwegii, spotkania z ciekawymi i aktywnymi ludźmi, możliwość zapoznania się z mechanizmami funkcjonowania wolontariatu w innej kulturze i w innych warunkach była dla nas bardzo inspirująca. Każdy z nas wrócił do Polski z głową pełną nowych pomysłów i wspaniałych, niezapomnianych wrażeń z tego pięknego kraju, który zachwycił nas pod wieloma względami. Ponadto dzięki takiemu doświadczeniu uświadomiliśmy sobie, że wolontariat w Polsce działa coraz lepiej, co również dodało nam skrzydeł i odwagi do dalszych działań. europejski rok wolontariatu 2011 Po dwóch latach intensywnej kampanii nieformalnego aliansu ponad dwudziestu europejskich sieci organizacji pozarządowych Komisja Europejska w końcu rozpoczęła oficjalne przygotowania do Europejskiego Roku Wolontariatu 2011 (European Year of Volunteering 2011 EYV2011). Czym jest ten rok i w jaki sposób polskie organizacje mogą się zaangażować w jego obchody? Kamila Czerwińska, specjalistka ds. projektów europejskich i rozwoju polityki wolontariatu w CEV w Brukseli Formuła Europejskiego Roku powstała w roku 1983, który ogłoszono Europejskim Rokiem Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Rzemiosła. Od tamtego czasu Komisja Europejska corocznie wyznacza tematy, którym poświęcone będą kolejne lata. Ma to na celu zwiększenie świadomości na określone zagadnienia społeczne. W ostatnich latach były to na przykład Rok Równych Szans dla Wszystkich (2007), Europejski Rok Dialogu Miedzykulturowego (2008), a wkrótce będziemy obchodzić Europejski Rok do Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym (2010). kampania na rzecz europejskiego roku wolontariatu Propozycja zorganizowania Europejskiego Roku Wolontariatu padła po raz pierwszy w roku 2004 podczas konferencji EuroFestation w Holandii, a następnie w Manifeście na Rzecz Wolontariatu ogłoszonym w 2006 r. przez Europejskie Centrum Wolontariatu (CEV). W ciągu ostatnich dwóch lat idea ta nabrała konkretnego kształtu. Obecnie ponad dwadzieścia głównych europejskich sieci organizacji pozarządowych szczególnie zainteresowanych wolontariatem, m.in. CEV, e Social Platform, Europejskie Forum Młodzieży, Światowy Ruch Skautów, Czerwony Krzyż, AGE, Solidar, Caritas Europa czy Europejska Platforma Biznesu ENGAGE, reprezentujących tysiące lokalnych, regionalnych, narodowych i międzynarodowych organizacji oraz miliony wolontariuszy, stworzyło nieformalny alians na rzecz ogłoszenia przez instytucje europejskie roku 2011 Europejskim Rokiem Wolontariatu. Rok 2011 został wybrany celowo, jako że wtedy obchodzona będzie dziesiąta rocznica Międzynarodowego Roku Wolontariuszy zorganizowanego w 2001 r. przez Organizację Narodów Zjednoczonych (UN International Year of Volunteers IYV). Obchody tego Roku pokazały, że wysoki poziom mobilizacji oraz duże zainteresowanie opinii publicznej wolontariatem i jego wpływem na społeczeństwo mogą pozytywnie przyczynić się do promocji i rozwoju wolontariatu. W wielu krajach efektem Międzynarodowego Roku Wolontariuszy było także nowe ustawodawstwo na rzecz wolontariatu i sektora pozarządowego. Również Rada Europy, czyli organizacja międzynarodowa zrzeszająca prawie wszystkie państwa Europy (nie mylić z instytucjami Unii Europejskiej: Radą Unii Europejskiej i Radą Europejską), zamierza włączyć się w działania i uchwalić rok 2011 Rokiem Wolontariatu. Tak więc 2011 jako Europejski Rok Wolontariatu będzie doskonałą okazją nie tylko do zwiększenia współpracy w zakresie wolontariatu z instytucjami Unii Europejskiej, Organizacją Narodów Zjednoczonych i Radą Europy, lecz także do oceny dotychczasowych osiągnięć oraz do stworzenia dalszych strategii rozwoju wolontariatu i sektora pozarządowego w Polsce i w całej Europie. W czerwcu 2009 Komisja Europejska, po konsultacjach z organizacjami aliansu, oficjalnie złożyła wniosek nt. przyjecia decyzji WOLONTARIAT I 9 I 3/7/2009

sekcja czarna: różne oblicza WolontariatU w sprawie Europejskiego Roku Wolontariatu 2011. Decyzja uznaje wolontariat jako podstawowy środek wyrazu aktywności obywatelskiej oraz demokracji oraz rozpoznaje jego kluczową rolę w tak różnorodnych obszarach, jak edukacja, młodzież, kultura, sport, środowisko naturalne, zdrowie, opieka społeczna, ochrona konsumentów, pomoc humanitarna, polityka rozwoju, badania naukowe, równość szans czy stosunki zewnętrzne. Ponadto, zaproponowane zostały cztery cele Roku: 1) Tworzenie sprzyjającego otoczenia dla wolontariatu w UE; 2) Mobilizacja organizacji wolontariuszy i poprawa jakości wolontariatu; 3) Wynagradzanie i uznawanie działań wolontariackich; 4) Szerzenie wiedzy o wartości i znaczeniu wolontariatu. Ostateczna decyzja, która musi zostać jeszcze oficjalnie zatwierdzona przez Radę Unii Europejskiej i Parlament Europejski, oczekiwana jest dopiero w 2010 roku, ale przygotowania ze strony organizacji pozarządowych i rządów państw członkowskich szczególnie Polski powinny rozpocząć się już dziś. polska a europejski rok wolontariatu Polska w drugiej połowie 2011 roku będzie przewodniczyć pracom Rady Unii Europejskiej. Europejski Rok Wolontariatu powinien stać się więc jednym z głównych projektów polskiego rządu na Polską prezydencję 2011, tworząc jej wizerunek jako państwa, które rozwija sektor pozarządowy i staje się przykładem solidarności i zaangażowania dla innych krajów. Działania te byłyby spójne nie tylko z aktywnością ONZ, lecz także z wysiłkami Komisji czynionymi na rzecz zbliżania Unii do jej obywateli. Niewątpliwie miałoby to wpływ na postrzeganie i wizerunek Polski za granicą oraz dalszy rozwój wolontariatu w Polsce i całej Europie. Mimo że Polska jako jeden z kilku zaledwie krajów w Europie może pochwalić się ustawodawstwem w zakresie organizacji pozarządowych oraz wolontariatu, a wartość ekonomiczną tego sektora szacuje się na dziesiątki milionów euro, to liczba Polaków angażujących się w wolontariat spada w ostatnich latach. Promocja wolontariatu w Polsce w 2011 roku będzie miała także ogromne znaczenie dla organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej w Polsce i na Ukrainie w 2012 r., gdzie rola i pomoc wolontariuszy będzie kluczowa. Niezmiernie istotne jest zapewnienie odpowiednich środków z budżetu UE oraz ze środków krajowych na ten rok. Komisja wstępnie zadeklarowała 8 mln euro, co według organizacji zrzeszonych w aliansie jest zbyt niską kwotą (dla porównania na Rok Walki z Ubóstwem 2010 UE przeznacza 17 mln euro, a państwa członkowskie dodatkowo 9 mln euro ze środków krajowych). Dodatkowo decyzja zobowiązuje wszystkie unijne kraje do powołania krajowego organu koordynującego, który powinien zaangażować w swoje prace wiele zainteresowanych stron na szczeblach krajowym, regionalnym i lokalnym. To właśnie to ciało będzie odpowiedzialne za przygotowanie krajowego programu i krajowych działań oraz priorytetów Roku. Dlatego już dziś polski rząd i organizacje pozarządowe powinny wspólnie określić priorytety, strategie, budżet i możliwe działania na rzecz Roku, aangażując w niego także sektor prywatny, media, środowisko akademickie i przede wszystkim samych wolontariuszy. Jaki plan na europejski rok wolontariatu? Konkretne działania nie są jeszcze zdefiniowane. W ramach poprzednich europejskich lat organizowanych było wiele różnych projektów, konferencji, kampanii informacyjnych, debat, inicjatyw obywatelskich itd. Na początek, we wrześniu odbędzie się konkurs na logo i slogan Roku. W październiku CEV organizuje w Szwecji międzynarodową konferencję, która ma na celu uzgodnienie, jakie są priorytety europejskich organizacji pozarządowych na Europejski Rok Wolontariatu, jeśli chodzi o dalszy rozwój infrastruktury wolontariatu w poszczególnych krajach i w Europie w ogóle. Europejski Rok Wolontariatu powinien nie tylko sprzyjać rozwojowi takiej infrastruktury i propagowaniu wolontariatu, lecz także być okazją do uhonorowania i podziękowania wszystkim tym, którzy się w niego angażują. Ważne jest to, by w jego obchody włączyły się organizacje lokalne i wolontariusze ze wszystkich grup społecznych. Niewątpliwie powinien on także zwiększyć świadomość społeczną i wiedzę na temat roli wolontariatu i organizacji pozarządowych w społeczeństwie. Jak Europejski Rok Wolontariatu będzie wyglądał w Polsce i w Europie? Czy zdoła on dotrzeć do szerszej opinii publicznej? To zależy tylko on nas! Więcej informacji na temat Europejskiego Roku Wolontariatu na stronie www.cev.be lub www.eyv2011.eu oraz na stronach partnerów aliansu. Oficjalny tekst decyzji dostępny jest na stronie Komisji Europejskiej: http://eurlex.europa.eu/lexuriserv/lexuriserv.do?uri=com:2009 :0254:FIN:PL:PDF Kontakt: Kamila Czerwińska CEV Europejskie Centrum Wolontariatu tel. 0032 2 514 75 01 kamila@cev.be Europejskie Centrum Wolontariatu ( e European Volunteer Centre, Centre européen du volontariat, CEV) jest organizacją obejmującą obecnie 66 narodowych, regionalnych i lokalnych centrów wolontariatu oraz agencji do spraw rozwoju wolontariatu w 27 krajach, które wspólnie pracują nad wspieraniem i promowaniem wolontariatu w całej Europie. CEV reprezentuje wspólne priorytety i cele organizacji członkowskich wobec instytucji Unii Europejskiej. Współpracuje z innymi europejskimi organizacjami wolontariackimi, międzynarodowymi oraz biznesem w celu dalszego rozwoju wolontariatu w Europie. CEV służy także jako ośrodek wiedzy i badań oraz jako forum wymiany doświadczeń i informacji na temat wolontariatu. Jest oficjalnie uznane przez Komisję Europejską jako głos wolontariatu w Europie. WOLONTARIAT I 10 I 3/7/2009

sekcja niebieska: poradniki ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (oc) Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie nie zawiera postanowień o ubezpieczeniu wolontariuszy od odpowiedzialności cywilnej, jednak ubezpieczenie tego typu wymagane jest dla ochotników na podstawie przepisów szczególnych. Przed podpisaniem porozumienia wolontariackiego warto przyjrzeć się im dokładniej. Piotr Komosa, radca prawny (Partner w Kubicki Komosa Imiełowski Kancelaria Radców Prawnych i Adwokata sp.p. ul. Ciasna 6, 00-232 Warszawa) Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Warszawie Zgodnie z 24 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia z dnia 19 października 2007 r. w sprawie placówek opiekuńczo-wychowawczych (Dz.U.07.201.1455), wolontariuszem w placówce może być osoba ubezpieczona przez dyrektora placówki od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe podczas pracy. Podobnie zgodnie z 8 ust. 3 pkt 2 Rozporządzenia z dnia 11 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad działania publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych (Dz.U.03.5.46), dyrektor poradni ma obowiązek ubezpieczenia wolontariusza od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z wykonywaniem przez niego zadań. Należy też pamiętać, że porozumienie wolontariackie zawierane w zgodzie z przepisami Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie ma charakter umowy cywilnoprawnej. W związku z tym, do stosunku prawnego, jaki łączy wolontariusza z korzystającym, jak również relacji faktycznych wolontariusza z osobami trzecimi przy wykonywaniu świadczeń wolontariackich, należy stosować ogólnie obowiązujące przepisy prawa, w tym w szczególności przepisy Kodeksu cywilnego. Znaczy to, że wolontariusz może odpowiadać za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania wynikającego z zawartego z korzystającym porozumienia o wolontariacie, jak też za czyny niedozwolone. Za szkody wyrządzone osobie trzeciej przez wolontariusza odpowiedzialność na zasadzie art. 429 Kodeksu cywilnego może ponosić korzystający, a w wyjątkowych przypadkach, również np. przedsiębiorca organizujący wolontariat pracowniczy. Powyższy przepis wskazuje odpowiedzialność za czyn cudzy, wyrządzony przez osobę, której powierzono wykonanie określonych czynności, jeżeli istnieje związek przyczynowy pomiędzy powierzeniem czynności a szkodą. Zgodnie z utartym stanowiskiem komentatorów, powierzenie czynności może nastąpić na podstawie dowolnego stosunku prawnego, a nawet w ramach relacji czysto faktycznych, które nie są uregulowane obowiązującymi przepisami prawa. Nie jest ponadto konieczne, aby powierzenie miało charakter stały, może być bowiem jednorazowe, a osoba wykonująca czynności nie musi z tego tytułu otrzymywać wynagrodzenia. Powyższe przesądza o obowiązywaniu omawianej regulacji również w ramach wolontariatu. Ponadto w przypadkach szczególnych, np. gdyby z porozumienia zawartego przez korzystającego z wolontariuszem wynikała relacja zwierzchnictwa i podporządkowania, korzystający może ponosić odpowiedzialność na zasadzie ryzyka za szkodę wyrządzoną przez podwładnego wolontariusza (art. 430 Kodeksu cywilnego). Podobnie jak w przypadku odpowiedzialności wynikającej z art. 429 Kodeksu cywilnego, o której mowa powyżej, również i w ramach odpowiedzialności wynikającej z art. 430 Kodeksu cywilnego, nie jest istotne, na jakiej podstawie następuje powierzenie czynności oraz czy ma ono charakter odpłatny, co przy zachowaniu przesłanki zwierzchnictwa może stanowić podstawę do poniesienia odpowiedzialności korzystającego za szkodę wyrządzoną przez wolontariusza w ramach świadczonych czynności wolontariackich. W związku z powyższym, uważam, że warte rozważenia jest zainwestowanie w ubezpieczenie wolontariusza od odpowiedzialności cywilnej za szkody, które mogą powstać wskutek jego działań lub zaniechań przy wykonywaniu świadczeń. Taka decyzja ma szczególne znaczenie w przypadku wolontariatu pracowniczego, gdy w ramach związanych z nim czynności wolontariuszowi powierzana jest np. opieka nad osobami trzecimi lub nad mieniem osób trzecich. Trzeba również podkreślić, że zamiast korzystającego w zakresie odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyć może się sam wolontariusz lub może on zostać ubezpieczony np. przez przedsiębiorcę organizującego wolontariat pracowniczy. Zobowiązanie do ubezpieczenia wolontariusza od odpowiedzialności cywilnej i odpowiednio do pokrycia z tego tytułu kosztów może wynikać z porozumienia o wolontariacie zawartego pomiędzy korzystającym a wolontariuszem lub z umowy zawartej przez korzystającego z przedsiębiorcą organizującym wolontariat pracowniczy, określającej wolontariusza jako beneficjenta ubezpieczenia. Mimo faktu, iż decyzja o ubezpieczeniu wolontariusza od odpowiedzialności cywilnej jest decyzją fakultatywną (poza przypadkami wskazanymi wyżej w wymienionych rozporządzeniach), wiele aspektów przemawia w praktyce za jej podjęciem. Na polskim rynku usług ubezpieczeniowych jest obecnie coraz więcej ofert ubezpieczenia wolontariuszy od odpowiedzialności cywilnej, zarówno pakietów ubezpieczeń grupowych, jak i indywidualnych, ponadto istnieją również oferty rozróżniające grupy ryzyka podlegające ubezpieczeniu. Najistotniejszą kwestią przy wyborze właściwej oferty ubezpieczeniowej jest zawsze weryfikacja ogólnych warunków danego ubezpieczenia. Weryfikacja nie tyle w zakresie przedmiotu ubezpieczenia (gdyż ten zazwyczaj będzie podobny), ile pod względem okoliczności wyłączających odpowiedzialność towarzystwa ubezpieczeniowego. Oczywiste jest, że im mniej okoliczności, które wyłączają odpowiedzialność ubezpieczyciela, tym ubezpieczenie jest korzystniejsze. WOLONTARIAT I 11 I 3/7/2009

sekcja niebieska: poradniki konflikt jest ok (cz. 1) We współpracy z wolontariuszami nie zawsze jest słodko. Jak wszędzie. Nawet w najlepszych relacjach zdarzają się chwile spięć i nieporozumień, które wymagają rozwiązania. Na szczęście z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Trzeba jednak wiedzieć, jak postępować, by nasza reakcja była skuteczna i jednocześnie nie psuła dobrej atmosfery. Monika Gregorczuk, psycholog, rekomendowany trener warsztatu umiejętności psychospołecznych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, kierownik Wydziału Rekrutacji i Szkoleń odpowiedzialny za politykę szkoleniową w firmie ubezpieczeniowej, współzałożyciel i wolontariusz Stowarzyszenia Q Zmianom Konflikty są naturalnym elementem naszego życia towarzyszą nam w pracy, w domu, na ulicy. Zdarzają się konflikty twórcze, z których rodzi się nowe spojrzenie na samego siebie, na drugiego człowieka czy na daną sytuację. Bywają jednak i takie konflikty, które odbierają chęć do działania, niszczą relacje lub pozostawiają nierozwiązane kwestie. W naszej współpracy z wolontariuszami również pojawią się nieraz sytuacje, które naruszą przyjęte wcześniej ustalenia i staną się źródłem nieporozumień. Co wtedy robić? Jak przekazywać trudne uwagi dotyczące zakresu podjętych przez wolontariusza obowiązków? Jak reagować na niedotrzymane zobowiązania, naruszenie reguł współpracy? Jak w każdej trudnej sytuacji warto zacząć od rozmowy dialogu opartego na aktywnym słuchaniu, pytaniach otwartych, parafrazach i klaryfikacjach oraz popartej faktami informacji zwrotnej. Wszystko po to, by poznać perspektywę drugiej strony i jej ewentualne wyjaśnienia. Jeśli jednak chcemy, by taka rozmowa przyniosła zamierzony efekt, czyli rozwiązanie problemu i uniknięcie w przyszłości podobnych sytuacji, niezbędne jest zachowanie i okazanie postawy asertywnej. Oznacza to, że choć punktem wyjścia jest przede wszystkim szacunek do drugiej osoby (jako osoby), to jednocześnie musisz umieć dać sobie samemu prawo do stanowczego przeciwstawiania się temu, co działa na szkodę twojej organizacji. Pierwszą półką interwencji w sytuacji sprzecznego z oczekiwaniami zachowania wolontariusza jest skorzystanie z asertywnej krytyki. Za jej pomocą można podjąć uczciwą i otwartą próbę uzyskania zmiany postępowania wolontariusza z niewłaściwego i nieefektywnego na prawidłowe i efektywne, zastąpienia jego niekonstruktywnych działań działaniami konstruktywnymi, korzystnymi dla każdej ze stron. Asertywna krytyka zakłada odwagę korzystania z niej tu i teraz, czyli natychmiast lub możliwie szybko po zauważeniu nieprawidłowości. Do ciebie należy zadbanie o to, by odbyło się to w przyjaznych warunkach, w cztery oczy, gdy opadną już być może wzburzone w pierwszej chwili emocje. W tym duchu model asertywnego wyrażania krytyki przedstawia się następująco: Najpierw sięgnij po fakty, czyli opis tego, co się dzieje lub co się wydarzyło i co budzi twoje negatywne ustosunkowanie, np.: Nie przyszedłeś dzisiaj na dyżur podczas zajęć wyrównawczych dla dzieci, do którego się zobowiązałeś, i nie poinformowałeś mnie o tym wcześniej. Następnie określ swoje negatywne ustosunkowanie. Polega to na wyrażeniu przeżywanych w związku z zaistniałą sytuacją emocji lub określeniu swojej postawy wobec danego zachowania, np.: Nie zgadzam się na takie sytuacje niedotrzymywania wzajemnych ustaleń. lub: Martwiłam się, że stało się coś złego, wcześniej takie sytuacje się nie zdarzały. Na koniec sformułuj swoje oczekiwanie. Jest to zawarcie umowy z wolontariuszem, że dokona on poprawy w swoich zachowaniach, które zostały poddane krytyce. Można to zrobić w formie: asertywnej prośby, np.: Czy mógłbyś to dla mnie zrobić i trzymać się podjętych ustaleń? Czy mogę prosić, abyś w przyszłości zadzwonił jak najszybciej i poinformował, co się dzieje? asertywnego polecenia, np.: Proszę, abyś jutro przyszedł, tak jak się umówiliśmy, i na przyszłość uprzedzał mnie telefonicznie o każdej zmianie. pytania motywującego, mającego na celu wzbudzenie pozytywnej motywacji do samodzielnej i odpowiedzialnej aktywności w celu rozwiązania zaistniałego problemu, np.: Jaką widzisz możliwość rozwiązania tego problemu? Co zamierzasz zrobić w tej sytuacji? Jakie masz propozycje? Jak możemy umówić się w tej sprawie? Jeśli wolontariusz popełnił błąd, nie rób mu wyrzutów, lecz po prostu wyjaśnij mu problem i poproś, aby wyciągnął wnioski na przyszłość. Istotą asertywnej krytyki nie jest bowiem udowadnianie komuś winy ani karanie go. Wykorzystanie jej w tym celu jest sprzeczne z samą ideą zachowań asertywnych, które służą wywieraniu konstruktywnego wpływu na innych nie za pomocą presji, straszenia czy szantażu, lecz przez szczere i uczciwe komunikaty wyrażane wprost. Pożądany skutek może przynieść tylko autentyczna życzliwość i szacunek, które współistnieją obok nawet najtrudniejszych słów. Dobrze, jeśli negatywne uwagi przekazuje wolontariuszowi osoba, z którą ma on dobry kontakt lub którą podziwia i szanuje będzie wówczas bardziej zmotywowany do pozytwnej, konstruktywnej reakcji. W przypadku braku oczekiwanej zmiany zachowania, powtarzających się problemów (mimo zastosowania wyżej wymienionych prób szukania rozwiązań za pomocą asertywnej krytyki) warto skorzystać z kolejnego obszaru asertywnych zachowań, jakim jest stawianie granic. O tym, jak to robić, napiszemy już w następnym numerze. WOLONTARIAT I 12 I 3/7/2009

sekcja zielona: ZapoWieDZi, recenzje CENTRA WOLONTARIATU ZAPRASZAJĄ Centra Wolontariatu, które otrzymały dotację z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, zapraszają do udziału w projektach: Strategia rozwoju darłowskiego wolontariatu Bezpośrednimi adresatami projektu będą zespół darłowskiego Centrum Wolontariatu (16 osób), młodzież szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z gminy Darłowo oraz osoby wspierające działania młodzieży: pedagodzy szkolni, nauczyciele, przedstawiciele organizacji pozarządowych i instytucji publicznych. Głównym celem projektu jest podniesienie jakości działań na rzecz społeczności lokalnej w zakresie szeroko rozumianej aktywności lokalnej i pomocy społecznej na terenie Darłowa. Działania te mają prowadzić do rozwoju i promocji stowarzyszenia, objęcie pomocą wolontariacką większej liczby potrzebujących, zaangażowanie większej liczby młodych, aktywnych osób, gotowych do podjęcia inicjatywy na rzecz innych. DANE KONTAKTOWE: Darłowskie Centrum Wolontariatu ul. Królowej Jadwigi 3, 76-150 Darłowo, tel. 781 830 005, e-mail: wolontariat.darlowo@gmail.com www.wolontariat.com.pl Akademia Wolontariatu w Kraśniku Projekt adresowany jest do młodzieży, seniorów oraz koordynatorów pracy wolontariackiej w szkołach, ośrodkach pomocy społecznej i organizacjach z powiatów kraśnickiego, janowskiego i opolskiego. Jego celem jest promocja i rozwój wolontariatu w tychże powiatach. DANE KONTAKTOWE: Centrum Wolontariatu w Kraśniku ul. Klasztorna 3, 23-200 Kraśnik, tel. 513 606 783, 663 368 000, e-mail: wolontariatkrasnik@op.pl Internetowe Pośrednictwo Wolontariatu w województwie łódzkim Projekt adresowany jest do społeczności lokalnych oraz 70 przedstawicieli organizacji pozarządowych i 175 wolontariuszy z siedmiu miast województwa łódzkiego: Kutna, Koluszek, Łowicza, Łodzi, Skierniewic, Pabianic i Piotrkowa Trybunalskiego. Założeniem projektu jest promocja Internetowego Pośrednictwa Wolontariatu (IPW) w województwie łódzkim poprzez szkolenia dla nowych wolontariuszy i koordynatorów pracy wolontariackiej oraz dystrybucję materiałów informacyjnych. DANE KONTAKTOWE: Regionalne Centrum Wolontariatu w Łodzi ul. Piotrkowska 38, 90-265 Łódź, tel./fax (42) 633 58 97, e-mail: lodz@wolontariat.org.pl www.wolontariat.org.pl/lodz Wolontariat pracowniczy na rzecz zrównoważonego rozwoju Celem tego projektu jest wspieranie organizacji pozarządowych w Warszawie, Katowicach i Wrocławiu działających na rzecz młodych wykluczonych społecznie. Wsparcie to dotyczy realizacji celów społecznych i ekologicznych we współpracy z biznesem poprzez wspólne promowanie świadomych i innowacyjnych zachowań konsumenckich w oparciu o zasady zrównoważonego rozwoju, istotnych zwłaszcza w dobie obecnego kryzysu. W ramach projektu powstanie m.in. baza ekologicznych projektów edukacyjnych do wykorzystania przez wolontariuszy biznesu w pracy społecznej również po zakończeniu projektu. DANE KONTAKTOWE: Centrum Wolontariatu ul. Nowolipki 9b, 00-151 Warszawa, tel. (22) 635 27 73, w. 36, www.wolontariatpracowniczy.pl Diecezjalna Sieć Klubów Seniora Aktywna Jesień Projekt jest adresowany do seniorów należących do Klubów Seniora Aktywna Jesień na terenie całej Diecezji Zielonogórsko- -Gorzowskiej. Dziś istnieje 29 takich klubów, które powstały przy Parafialnych Zespołach Caritas. Podstawowym celem projektu jest aktywizacja ludzi starszych oraz integracja międzypokoleniowa. DANE KONTAKTOWE: Centrum Wolontariatu przy Caritas Diecezji Zielonogórsko- -Gorzowskiej ul. Kościelna 6, 65-064 Zielona Góra, tel. (68) 415 20 01, w. 4, 600 986 494 Wydawcą WOLONTARIATU jest Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu w Warszawie www.wolontariat.org.pl Adres redakcji: Centrum Wolontariatu, ul. Nowolipki 9B, 00-151 Warszawa tel. 0-22 635 27 73 e-mail: warszawa@wolontariat.org.pl Zespół redakcyjny: Marian Maciuła redaktor prowadzący Kinga Chrzanowska współpraca redakcyjna Dariusz Pietrowski współpraca redakcyjna Beata Żmichowska redakcja i korekta ISSN 1641-9529 Druk: ROBAND Nakład: 1000 egz.

bezpłatna infolinia 0 800 300 594 o wolontariacie wiemy wszystko! zadzwoń! skrzynka dobroci Internetowe pośrednictwo wolontariatu Centrum Wolontariatu udostępniło pierwszą w Polsce internetową platformę łącząca placówki i wolontariuszy. Pełni ona funkcję interaktywnej wyszukiwarki, pozwalającej w prosty sposób odnaleźć wolontariuszy zainteresowanych współpracą z daną organizacją i odwrotnie. Warto z niej korzystać, ponieważ: w ciągu 5 minut można stworzyć internetową wizytówkę promującą organizację, pozwala precyzyjnie określić oczekiwania wobec wolontariuszy, umożliwia dostęp do bazy danych wolontariuszy z całej Polski. Baza jest na bieżąco aktualizowana codziennie rejestrują się w niej nowi ochotnicy. Korzystanie ze Skrzynki Dobroci nic nie kosztuje! Wystarczy na stronie www.wolontariat.org.pl wybrać zakładkę: Znajdź wolontariusza lub Zostań wolontariuszem i wypełnić formularz zgłoszeniowy. Zainteresowanych współpracą wolontariuszy i placówki zapraszamy do korzystania ze Skrzynki Dobroci.