Co wolno dziecku? Mów nie tylko wtedy, gdy to naprawdę konieczne. Założyć czerwony T-shirt i pomarańczowe spodnie? Jasne! Nalać wody do zabawkowego serwisu do herbaty? Ok. Spać z głową w nogach łóżka? W porządku. Samuel Johnson powiedział: Każdy rygor, który nie powoduje zmiany na lepsze lub zapobiega złemu, jest bezcelowy. Gretchen Rubin 1
Granice w zachowaniu dziecka ustalają rodzice, wprowadzając zasady postępowania oraz ujawniając swoje oczekiwania wobec niego. Określają one równowagę sił i stanowią decydujący element w wychowywaniu dzieci. Dzieci, których rodzice ustalają sprawiedliwe i jasne granice, dorastają z większym poczuciem własnej wartości i pewności siebie niż te, którym pozwala się zachowywać tak jak chcą. Ważne jest jednak, aby w ramach rozsądnych granic zapewnić dzieciom pewną swobodę wyboru. Dobrze przystosowane do życia dzieci mają zazwyczaj rodziców, którzy kontrolują je w rozsądny sposób, równocześnie mając wobec nich wysokie wymagania. Ścisła kontrola wspomaga niezależność dziecka, pod warunkiem że nie ogranicza okazji do eksperymentowania i spontaniczności. W psychologii i pedagogice mówi się o trzech podstawowych stylach wychowania.w wypadku każdego z nich dziecko otrzymuje inny zestaw wskazówek na temat współdziałania, odpowiedzialności oraz oczekiwań dotyczących akceptowanego bądź nieakceptowanego zachowania. Postawa rodziców Demokratyczna Ograniczenia Wolność w ramach granic Metody rozwiązywania problemów Poprzez współdziałanie i poczucie odpowiedzialności Przyzwalająca Wolność bez granic Za pomocą perswazji Autorytarna Granice bez wolności Za pomocą siły A. Wychowywanie demokratyczne (autorytatywne) Rodzice, którzy stosują ten styl wychowania na ogół nie stosują kar, zastępują je naturalnymi konsekwencjami oraz rozmowami i tłumaczeniem dlaczego pewnych rzeczy nie wolno robić. Stosują pochwały opisowe. W takiej rodzinie ważne jest szanowanie granic każdego jej członka zarówno rodziców jak i dzieci. Istotną cechą charakterystyczną rodzin ze stylem demokratycznym jest miłość i wzajemna życzliwość. 2
Przekonania rodziców: dzieci są zdolne do samodzielnego rozwiązywania problemów powinno się zapewnić dzieciom możliwość wyboru i pozwolić im uczyć, wyciągając wnioski z konsekwencji dokonanego wyboru zachęcanie to skuteczny sposób motywowania do współdziałania Siła i kontrola: dzieciom zapewnia się tylko taką porcję siły i kontroli, z jaką potrafią sobie poradzić Rozwiązywanie problemów: współdziałanie zwycięstwo po obu stronach (wygrywa rodzic i dziecko) wzajemny szacunek aktywny udział dzieci w procesie rozwiazywania problemów Dzieci uczą się: odpowiedzialności współdziałania dokonywania właściwych wyborów wyciągania wniosków z konsekwencji własnego postępowania B. Wychowywanie przyzwalające Okazuje się, że dzieci, które zawsze mogą robić to, co chcą, interpretują takie zezwalanie na wszystko jako obojętność. Mają wrażenie, że żadne z działań nie jest dla rodziców wystarczająco ważne, aby sobie nimi zawracać głowę. Przekonania rodziców: 3
dzieci będą współdziałać, jeśli zrozumieją, że jest to właściwa metoda postępowania moim zadaniem jest służyć dzieciom i dbać o ich dobre samopoczucie konsekwencje, które wytrącają z równowagi moje dzieci, nie mogą być skuteczne Siła i kontrola: wszystko dla dzieci Proces rozwiazywania problemów: rozwiazywanie problemów za pomocą perswazji sytuacja zwycięstwa porażki (wygrywają tylko dzieci) rodzice mają największy udział w rozwiazywaniu problemów Dzieci uczą się: reguły są dla innych, nie dla mnie robię to, co mi się podoba! rodzice mi służą za rozwiazywanie moich problemów odpowiedzialni są rodzice uzależnienie, brak szacunku, egocentryzm są postawami akceptowanymi Jak dzieci reagują: testują granice kwestionują zasady i autorytety oraz przeciwstawiają się nim ignorują słowa rodziców zarzucają rodziców argumentami 4
C. Wychowanie autorytarne (restrykcyjne) Rodzice autorytarni usiłują kształtować, kontrolować i oceniać zachowanie oraz postawy swoich dzieci zgodnie z ustanowionym standardem zachowania (zazwyczaj standardem absolutnym) wypływającym z pobudek ideologicznych (dzieci są ich własnością, muszą być posłuszne) bądź teologicznych (dogmaty religijne na temat moralności, sformułowane przez wyższy autorytet). Taki rodzic ceni posłuszeństwo jako cnotę i preferuje karzące, nacechowane siłą środki w celu ograniczenia wolnej woli dziecka. Dzieciom wpaja się wartości, takie jak szacunek dla autorytetów, pracy oraz dla zachowania tradycyjnego porządku. Rodzice autorytarni nie zachęcają do wymiany myśli, uważając, że dziecko powinno zaakceptować ich zdanie na temat tego, co jest właściwe. Przekonania rodziców: dzieci nie nauczą się niczego, jeśli nie będzie ich to wiele kosztowało Siła i kontrola: wyłącznie w rękach rodziców Rozwiazywanie problemów: za pomocą siły ścieranie się wrogich obozów sytuacja zwycięstwa porażki (wygrywają jedynie rodzice) rodzice rozwiązują wszystkie problemy i podejmują wszelkie decyzje rodzice kierują i kontrolują proces Dzieci uczą się: za rozwiązywanie problemów odpowiedzialni są rodzice, ja mam niewiele do powiedzenia metody porozumiewania się i rozwiazywania problemów są bolesne 5
Jak reagują dzieci: gniewem uporem mściwością buntem zamknięciem się w sobie pełnym strachu podporządkowaniem się Metoda złotego środka Czy istnieje optymalny sposób? Skrajności podejścia przyzwalającego i restrykcyjnego kryją w sobie ryzyko. Stanowcza, autorytarna dominacja dorosłych oraz wychowanie pełne restrykcji mogą ukształtować konformistyczne dziecko, tłamsząc jego inicjatywę. Takie dziecko może okazać się zbyt bierne, pozbawione wyobraźni i ciekawości świata, a w dodatku obciążone nieśmiałością i brakiem poczucia własnej wartości. Dzieciom dominujących rodziców zazwyczaj brakuje zdolności do radzenia sobie z własnymi problemami, a w przyszłości często nie udaje im się zaakceptować odpowiedzialności związanej z dorosłym życiem i podejmowaniem decyzji. Skłonne są do podporządkowywania i posłuszeństwa oraz do wycofywania się z sytuacji, które uznają za zbyt trudne. Dziecko posiadające ciepłych, demokratycznych rodziców wychowywane jest w domu pełnym szacunku dla drugiego człowieka i miłości. Dysponuje ono odpowiednimi modelami, z którymi może się identyfikować, zna uzasadnienie działań i norm, ma również okazję do uczenia się na własny rachunek metodą prób i błędów w jaki sposób jego działania wywierają wpływ na innych i na nie samo. Rozwój zdrowej osobowości i satysfakcjonujące związki społeczne można określić jako rezultat znalezienia równowagi między istniejącą w dziecku potrzebą domagania się czegoś od innych a jego zdolnością rozpoznawania tego, czego inni oczekują od niego. Wzorzec stworzony przez połączenie wyznaczania granic przez 6
rodziców oraz ich ciepłej, pełnej zachęty i akceptacji postawy prawdopodobnie najlepiej uwidacznia się w tak zwanym rodzicu demokratycznym i autorytatywnym. Wyznaczanie granic Rodzice świadomi tego, jak dużą rolę w modyfikowaniu zachowania dziecka odgrywa zabawa, pochwała i nagrody, mogą wspólnie skutecznie ustanawiać granice. Okazuje się, że w rodzinach, w których istnieje niewiele jasno sformułowanych reguł postępowania, częściej zdarzają się problemy wychowawcze. Chociaż przy pomaganiu dzieciom, aby zachowywały się w sposób bardziej odpowiedni, jasne ustalenie granic stanowi sprawę podstawową, równie ważne jest, aby pamiętać, że wszystkie dzieci testują reguły i standardy opiekunów. Zwykle dzieci nie dostosowują się do próśb rodziców około jednej trzeciej przypadków. Gdy odbiera się malcom zabawkę albo zabrania robić, co chcą, wówczas kłócą się, krzyczą lub wpadają w złość. Gdy dzieciom w wieku szkolnym zabrania się tego, na co mają ochotę, one również dyskutują lub protestują. Jest to zachowanie normalne, irytująca, lecz zdrowa manifestacja potrzeby niezależności. Tak dzieje się w przypadku dzieci niesprawiających problemów. Dzieci z zaburzeniami zachowania różnią się tym, że odmawiają podporządkowywania się w dwóch trzecich przypadków. Oznacza to konieczność zaangażowania rodzica w próbę sił z dzieckiem przez większość czasu. Ten wysoki stopień nieposłuszeństwa sprawia, że bardzo trudno jest rodzicom uspołeczniać swoje dzieci. Ścisłe granice uzyskują wówczas jeszcze istotniejsze znaczenie. Ważne jest, aby rodzice określali jasne granice i konsekwencje niewłaściwego zachowania. Wielu rodziców, jeśli dziecko jest agresywne i nieposłuszne, próbuje dawać klapsy, pouczać, krytykować je oraz w inny sposób wyrażać swoją dezaprobatę. Są to mało skuteczne metody dyscyplinujące i zazwyczaj okazuje się, że rodzice agresywnych dzieci, pragnąc spowodować ich określoną reakcję, wpadają w spiralę coraz częściej wymierzanych klapsów i słownego karcenia. W rzeczywistości narzekanie, krytykowanie, bicie, pokrzykiwanie lub nawet prowadzenie dyskusji z niewłaściwie zachowującymi się dziećmi stanowią formy okazywania uwagi rodzicielskiej wzmacniające niepożądane zachowania. W 7
rezultacie dzieci same uczą się od rodziców krytykować, bić, krzyczeć lub kłócić się. Jeśli dziecko zrobiło coś, za co spotka je kara, wówczas w przyszłości będzie mniej skłonne, aby się tak zachować. Koszty (kara pieniężna, utrata przywileju) poniesione za złe zachowanie zmniejszają prawdopodobieństwo powtórzenia się nieakceptowanego zachowania. Sytuacja 1 Jeśli rodzic powie: Janku, widzę, że rozrzucasz jedzenie dookoła i bawisz się nim. Najwidoczniej zjadłeś już dosyć, po czym zabierze talerz chłopca za każdym razem, gdy coś podobnego się zdarzy, Janek rzadziej będzie w przyszłości rozrzucał jedzenie. Dziecko uczy się zachowywać pozytywne (np. nie niszczyć zabawek), aby uniknąć kary (takiej jak odebranie zabawki). Ostrzeżenie o grożącej karze staje się wystarczającym przypomnieniem. Termin określający czynienie czegoś w celu uniknięcia kary to wzmocnienie negatywne. Sytuacja 2 Jeśli Ania wciąż odchodzi od stołu, można jej powiedzieć, że gdy zrobi to po raz kolejny, posiłek dla niej będzie skończony. Nie powinno się podejmować prób perswadowania, by jadła, ani dawać jej słodyczy czy innych przekąsek przed kolejnym regularnym posiłkiem. Sytuacja 3 Jeśli Janek żąda (krzykiem), aby pójść na huśtawkę, jego rodzice mogą podjąć decyzję, którą oni uważają za słuszną i trzymać się jej. Mogą go ostrzec, że jeżeli nie przestanie się złościć, nie będzie mógł wieczorem obejrzeć bajki w telewizji. Gdy przekona się, że wybuchy złości ani nie umożliwiają mu postawienia na swoim, ani nie zwracają na niego wagi rodziców, wówczas stopniowo zanikną. Nie chce przecież, aby ograniczono mu oglądanie bajek. Jeśli dziecko oszaleje w domu po powrocie z podwórka i zabawie z rówieśnikami, można mu zaproponować, że wspólnie z rodzicem może teraz zająć się czymś, co lubi robić, np. przez 10 minut układać puzzle. Oferta powinna być zrealizowana natychmiast po zakomunikowaniu jej dziecku, by nauczyło się, że to, co lubi, wymaga z jego strony szybkiego współdziałania. Wtedy z pewnością ochłonie i emocje po zabawie opadną. 8
Jednym z ważniejszych i najtrudniejszych zadań stojących przed rodzicami buntujących się dzieci jest pomaganie im w tym, aby stały się bardziej niezależne i odpowiedzialne. Należy wówczas stosowań naturalne i logiczne konsekwencje. Naturalna konsekwencja oznacza wszystko, co jest rezultatem działania bądź braku działania, bez interwencji dorosłych. Jeśli Kasia nie chciała włożyć płaszcza, będzie jej zimno. Dzieci uczą się na podstawie doświadczenia bezpośrednich konsekwencji własnych decyzji, ponieważ polecenia rodziców chronią ich przed niepożądanymi konsekwencjami. Logiczna konsekwencja zostaje określona przez rodzica. Jest to kara odpowiednia do przewinienia. Logiczną konsekwencją dla dziecka, które wybiło szybę sąsiada, będzie wykonanie prac domowych, aby wyrównać koszt wymiany szyby. Logiczną konsekwencja kradzieży będzie odniesienie przedmiotu do sklepu, przeproszenie jego właściciela oraz wykonanie dodatkowej pracy w domu lub utrata przywileju. Rodzice pociągają dzieci do odpowiedzialności za ich błędy, pomagając im w jakiś sposób te błędy naprawić. Dorośli zapewniając swojemu dziecku możliwość doświadczania konsekwencji własnego sprawiają, że stanie się to skutecznym środkiem modyfikowania jego zachowania. Niestety, rodzice, biorąc pod uwagę własne dobro, często nie dają dzieciom możliwości doświadczania konsekwencji niewłaściwego zachowania. Wbrew swoim interesom oraz interesom dziecka, interweniują, aby uchronić je przed realnym światem. Jednak w rezultacie tej dobroci bądź przyzwalającej postawy konsekwencje danej sytuacji często pozostają dla dziecka niejasne, wskutek czego nadal popełnia te same błędy. Główne źródło informacji stanowiła książka: Rozsądne ustalanie granic. Co wolno dziecku Martina Herberta Przygotowała Martyna Ozych 9