Raport rynkowy http://jakosc-energii.raport.xtech.pl/artykul.aspx?id=jakosc_energii_raport&pg=print Powolny wzrost krajowego rynku mierników i analizatorów parametrów jakości energii Autor: Monika Lewandowska Data publikacji: 16.10.2008 Obecnie energię elektryczną traktuje się jak towar odbiorcy mogą wymagać, by napięcie dostarczane do ich domów i przedsiębiorstw było odpowiedniej jakości. Stosowne pomiary może wykonywać u siebie każdy konsument, za pomocą mierników i analizatorów parametrów jakości napięcia. Chociaż sprzęt do pomiaru parametrów jakości energii jest dostępny na naszym rynku od ok. połowy lat 90., zainteresowanie nim ożywiło się dopiero od grudnia 2004 r. Wówczas rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy, zwane przyłączeniowym, wprowadziło jako obowiązujące stosowanie wymogów normy EN 50160 dotyczące parametrów jakościowych energii elektrycznej dostarczanej odbiorcom w poszczególnych grupach przyłączeniowych. Doprecyzowanie parametrów i zasad obsługi odbiorców energii elektrycznej nastąpiło w maju 2007 r. W 2003 r. została przyjęta norma PN EN 61000-4-30, definiująca m.in. metody pomiaru jakości energii oraz wymagania dotyczące interpretacji tych pomiarów dla następujących parametrów jakości energii: częstotliwość, wartość i wahania napięcia zasilającego, zapady i wzrosty napięcia zasilającego, przerwy w zasilaniu, napięcia przejściowe, asymetria napięcia zasilającego, harmoniczne i interharmoniczne dla napięcia i prądu, napięcia sygnalizacyjne nałożone na napięcie zasilające i szybkie zmiany napięcia. Urządzenia kategorii analizatory jakości energii powinny mierzyć wymienione parametry zgodnie z tą normą, w określonych również przez tę normę dwóch klasach pomiarowych: A i B (tu zostanie włączone zestawienie mierników i analizatorów). Przykłady dostępnych na naszym rynku mierników i analizatorów parametrów jakości energii elektrycznej Jakość energii Mierniki i analizatory jakości energii elektrycznej są dostępne jako: Przenośne i stacjonarne * przenośne przyłączane tymczasowo, w miejscu wykonania pomiarów i rejestracji danych w określonym przedziale czasu (najczęściej ok. 1 tygodnia); wyposażane są w odpowiednie akcesoria pomiarowe umożliwiające wpięcie do sieci (np. krokodylki, cęgi prądowe); w zależności od producenta dane mogą być gromadzone w pamięci przyrządu, na karcie pamięci, odczytywane na bieżąco on line poprzez bezpośrednie połączenie komputera z przyrządem lub zdalnie (np. modem GSM); niektóre wyposażone są w wyświetlacz, co umożliwia bezpośredni dostęp do wyników pomiarów; * stacjonarne najczęściej wykonywane są jako urządzenia zamknięte, które można łatwo zamontować w miejscu przeznaczenia; do urządzenia pomiarowego przyłącza się obwody pomiarowe (w sposób bezpośredni lub pośredni z zastosowaniem przekładników pomiarowych); dane pomiarowe gromadzone są w pamięci urządzenia, mogą być również przesyłane drogą
przewodową (np. protokoły RS, ethernet) lub bezprzewodową (modem GSM) do miejsca ich obróbki i analizy. Rejestrator jakości energii Fluke 1760 Niektóre urządzenia mogą być stosowane jako mobilne i jako montowane na stałe (w wielu przypadkach konstrukcja przyrządów przenośnych oraz pojemność ich pamięci pozwala na rejestrację danych nawet przez kilkanaście miesięcy). Wszystkie urządzenia nadają się do mierzenia parametrów w sieciach niskiego, średniego, a nawet wysokiego napięcia (po wtórnej stronie przekładnika napięciowego). Przenośne kupują dystrybutorzy energii i firmy usługowe Z kilkuletnich doświadczeń w zakresie sprzedaży produkowanych przez nas analizatorów wynika, że zainteresowaniem cieszą się głównie analizatory przenośne do celów serwisowych mówi Andrzej Olencki z firmy Calmet, która jest krajowym producentem stacjonarnych i przenośnych analizatorów jakości energii elektrycznej. Wydaje się, że obecnie rzadkie są przypadki konieczności ciągłego monitorowania jakości energii. Jakość energii Trójfazowy analizator sieci i tester liczników energii Caltest 300 oraz rejestrator i analizator jakości energii NSQ400 produkcji Calmet Przedstawiciel Calmetu przyznaje, że wzrasta liczba zgłoszeń problemów jakości energii. Natomiast podejmowane są wówczas stosunkowo krótkotrwałe badania, a po wyjaśnieniu i usunięciu problemu zazwyczaj nie występuje już konieczność ciągłego monitorowania. W firmie Semicon dystrybuującej przenośne analizatory jakości energii Fluke, najliczniejsze grupy klientów stanowią dystrybutorzy energii i uczelnie wykorzystujące analizatory do celów dydaktycznych i badawczych.
Rejestrator jakości energii Fluke 1745 Z doświadczenia Alicji Miłosz reprezentującej Semicon wynika, że klienci, wybierając produkt, kierują się możliwościami pomiarowymi podanymi w kartach katalogowych i ceną. Rozmówczyni zwraca uwagę, że nie zawsze opis techniczny podany w karcie katalogowej jest w pełni miarodajny: np. w praktyce okazuje się, że dostęp do wybranych parametrów jest ograniczony, bo zależy od trybu pracy urządzenia. W przypadku analizatorów parametrów jakości energii bardzo ważny jest program analizy zarejestrowanych danych, który powinien umożliwiać szybki dostęp do zapamiętanych danych, generując statystyki, wykresy i skracając w ten sposób czas rozwiązywania problemu konkluduje Alicja Miłosz. Podstawowe znaczenie kwestii oprogramowania potwierdza informacja przekazana przez Andrzeja Olenckiego, który wskazuje, iż 60 proc. ceny analizatora stanowi koszt zakupu oprogramowania, a tylko 40 proc. to koszt samego sprzętu. Mierniki i analizatory stacjonarne Ze względu na rodzaj i liczbę mierzonych parametrów do dyspozycji klientów są: * mierniki wielofunkcyjne mierzące prądy, napięcia, moce, czas pracy, współczynnik mocy; montowane są na szynach zbiorczych rozdzielnic prądu, ewentualnie na elewacjach szaf rozdzielczych; * mierniki wielofunkcyjne zawierające liczniki energii czynnej i biernej mierzące oprócz ww. parametrów także moce średnie i wartości maksymalne mocy średniej; montowane są na rozdzielnicach, z możliwością komunikacji przewodowej lub bezprzewodowej, wyposażone w pamięć umożliwiającą gromadzenie danych; * analizatory parametrów sieci (tzw. mierniki czterokwadrantowe) mierzące oprócz wszystkich ww. parametrów także ilość energii pobranej i oddanej, przebieg i zawartość harmonicznych, wyróżniają się możliwością zapamiętywania większej ilości zdarzeń i informacji. Zdaniem Alicji Miłosz przyszłość powinna należeć do urządzeń montowanych na stałe. Nie zawsze w ograniczonym czasie badania uda się zarejestrować zakłócenia, które stwarzają problemy w danym punkcie pomiarowym mówi Alicja Miłosz. Nie należy jednak nie doceniać przenośnych analizatorów. Umożliwiają one szybki montaż i pomiar w punkcie sieci, w którym zaistniały problemy. Obecnie barierę zakupu analizatorów montowanych na stałe stanowi ich cena. Stąd użytkownicy energii w razie konieczności wolą korzystać z usług specjalistycznych firm wykonujących takie pomiary i interpretujących ich wyniki kontynuuje przedstawicielka Semicon. Sprzęt dla dużych odbiorców energii Jednym z dostawców mierników wielofunkcyjnych na nasz rynek jest firma Pro-Mac, przedstawiciel włoskiego producenta IME. Nabywcami urządzeń należących do pierwszej grupy są wykonawcy rozdzielnic elektrycznych, gdyż bardzo często opłaca się zainstalować jeden miernik wielofunkcyjny zamiast kilku mierników różnego rodzaju mówi Konrad Dudek, inżynier
produktu w firmie Pro-Mac. Klientami na urządzenia drugiej grupy są zakłady przemysłowe, w których istnieje zainteresowanie jakością kupowanej energii, zdarzeniami w sieci zakładowej, powstającymi tam stratami i możliwościami wpływania na nie. Zdaniem przedstawiciela Pro-Mac, klienci z pierwszej grupy, dokonując wyboru produktu, kierują się głównie ceną, drugim pod względem ważności kryterium jest jego dostępność. Produkty z drugiej grupy kupują firmy usługowe, montujące mierniki na terenie zakładów. Tutaj istotnym kryterium są parametry techniczne produktu, na drugim miejscu ich stosunek do ceny kontynuuje Konrad Dudek. W firmie Merserwis, dystrybuującej analizatory parametrów sieci produkcji Metrel, urządzenia stacjonarne kupują m.in. producenci energii elektrycznej, nabywcy hurtowi i instytucjonalni energii elektrycznej. Rynek rozwija się powoli Rynek mierników parametrów energii rozwija się powoli. Normy w tym zakresie obowiązują dopiero od kilku lat, energetyka dopiero zaczyna je stosować, głównie w przypadkach konfliktu z klientem mówi Andrzej Olencki z firmy Calmet. Powolny wzrost popytu dotyczy zarówno mierników stacjonarnych, jak i przenośnych. Dla odbiorców energii coraz istotniejsza jest znajomość parametrów energii elektrycznej zauważa Konrad Dudek. Z doświadczeń firmy Merserwis wynika, że spośród analizatorów stacjonarnych większym zainteresowaniem klientów cieszą się te o mniejszych możliwościach i niższej cenie. Zauważalny jest wzrost zainteresowania analizatorami jakości energii klasy A. Podstawowe znaczenie niskiej ceny jako kryterium zakupu potwierdza Krzysztof Dąbrowski, wiceprezes zarządu firmy Twelve Electric, krajowego dostawcy mierników i analizatorów jakości energii, obecnego na tym rynku od 1994 r. Obecnie najważniejszym parametrem stała się cena i na rynku królują tanie, niemające wiele wspólnego z prawdziwymi analizatorami mierniki cyfrowe, które nazwano analizatorami mówi Krzysztof Dąbrowski. W rzeczywistości są to przetworniki analogowo cyfrowe: do ich konstrukcji używa się prostych procesorów o małej mocy obliczeniowej, najtańszych wyświetlaczy alfanumerycznych lub prostych wyświetlaczy siedmiosegmentowych. Przedstawiciel Twelve Electric wskazuje, iż na skutek tendencji do obniżania ceny wymiary zewnętrzne najpopularniejszych obecnie urządzeń wynoszą 96 x 96mm. Ta miniaturyzacja nie jest wynikiem zastosowania supertechnologii, tylko ograniczenia funkcjonalności analizatora do minimum kontynuuje Krzysztof Dąbrowski.
Multimetry cyfrowe Lokato Electric Korzyści z analizy parametrów energii mogą być wymierne Dostawcy nie ukrywają, że problematyka jakości energii w zakładach jeszcze nie należy do priorytetów. Często urządzenie jest kupowane, gdy pod koniec roku okazuje się, że pozostaje niewykorzystany budżet tłumaczy Tomasz Witak z firmy Merazet, dystrybuującej aparaturę kontrolno pomiarową. Krzysztof Dąbrowski twierdzi, że potencjalni użytkownicy analizatorów niekiedy muszą wykazać dużo determinacji, aby przekonać decydentów o słuszności zakupu analizatora stacjonarnego. Analizatory kupowane są głównie jako zamienniki mierników w nowych lub modernizowanych rozdzielnicach lub po długotrwałej akcji dydaktyczno-reklamowej ambitnego i lubiącego nowości energetyka mówi Krzysztof Dąbrowski. Tymczasem stosując analizatory odpowiedniej jakości, o rozbudowanych możliwościach diagnostycznych, można osiągnąć wymierne korzyści. Analizatory z prawdziwego zdarzenia, nie mierniki cyfrowe, powinny dostarczać pełne spektrum informacji związanych z pewnością zasilania oraz kosztami energii mówi Krzysztof Dąbrowski. Używając naszych analizatorów, użytkownik ma kompletne informacje dotyczące jakości energii oraz dane dotyczące stanów przed i po awarii, a także dodatkowe dane metrologiczne związane z pomiarami, zużyciem energii i poborem mocy. Według rozmówcy analizatory powinny mieć możliwość zapisywania danych w pamięciach zewnętrznych, by podnieść bezpieczeństwo zarejestrowanych danych oraz mieć rozbudowane funkcje rejestracji oscylograficznych. Uważam, że analizatory powinny podlegać obowiązkowej certyfikacji metrologicznej, ale to już inne zagadnienie kontynuuje przedstawiciel Twelve Electric. W ocenie Krzysztofa Dąbrowskiego większość pracowników zakładów energetycznych jest przekonana, że jakość dostarczanego napięcia jest zgodna z normami, a jeżeli nie, to winę za to ponosi odbiorca. Przy takim podejściu monitorowanie ciągle mija się z sensem i przez zakłady energetyczne kupowane są mierniki przenośne klasy A jako źródło pomiarów kontraktowych lub będących dowodem sądowym, a w rozdzielniach montowane są najtańsze i najprostsze mierniki cyfrowe nazwane analizatorami.
Ostrożne są rokowania dotyczące tempa popularyzacji tego typu urządzeń w najbliższej przyszłości. Rozmówcy wskazują na brak przepisów wykonawczych i wynikający stąd brak obowiązku monitorowania jakości energii elektrycznej tak przez dostawców, jak i odbiorców. Sytuacja wygląda znacznie lepiej niż rok czy dwa lata temu, ale należy pamiętać, że jest ona ściśle związana z koniunkturą gospodarczą w kraju i na świecie mówi Damian Piwowar z firmy Merserwis. Ponieważ dostrzegamy spowolnienie na rynkach, przewidujemy, że w czasie trzeciego i czwartego kwartału 2008 r. nastąpi spowolnienie koniunktury także na tym rynku. Technologia w przyszłości Tadeusz Piwkowski rokuje, że kierunki rozwoju technologii mierników i analizatorów parametrów jakości energii elektrycznej w dużej mierze będą wynikały ze stanu prawnego i z przyjętych rozwiązań praktycznych. Dlatego są dość trudne do przewidzenia. Aktualnie obowiązująca norma PN-EN 50160 jest dość mocno krytykowana, przede wszystkim ze względu na to, że jej wymagania dotyczą głównie napięć twierdzi Tadeusz Piwkowski. Nie wiadomo, kiedy i jaka norma ją zastąpi. Rozmówca wskazuje, że dodatkowo konkretne potrzeby pomiarowe będą wynikały z zastosowanych rozwiązań technicznych zarówno po stronie producentów energii, jak i odbiorców. Powszechnie wiadomo, że nowoczesne odbiorniki (np. żarówki energooszczędne, komputery itp.) przyczyniają się do odkształcenia przebiegów prądowych, co powoduje poważne komplikacje w sieci energetycznej kontynuuje Tadeusz Piwkowski. Ze względu na przewidywany w najbliższych latach dość duży wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną oraz rozwój nowych technologii, w sieci energetycznej mogą pojawić się nowe zjawiska lub nasilić zjawiska, których znaczenie było do tej pory pomijalnie małe.