ZB SKIE SANKTUARIUM PISMO PARAFII ZB SZYÑSKIEJ. Temat numeru: Widzia³em Chrystusa



Podobne dokumenty
VIII Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Nożnej Halowej o Puchar KnC

VI Liceum Ogólnokszta³c±ce w Katowicach

DOBRY PASTERZ. {tab=gdzie i kiedy spotkania?}

Wszystko o Stra y Miejskiej w Brzezinach

WALC ANGIELSKI. Historia tañca. Charakter tañca, technika taneczna. Takt, rytm

Lekcja 1: Ludzie, których spotka³ Pan Jezus - Chora kobieta. 2. Teœciowa Szymona mia³a wysok¹. 3. Poproszono Jezusa, aby j¹.

Wolontariat nie ma granic

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.

Jeszcze Piotr Hiacynt Pruszcz pisa³:

Umiejscowienie trzeciego oka

O Królowaniu królowi Cypru fragmenty

KLAWIATURA - jak j¹ obs³ugiwaæ

KONFERENCJE PRZEDZJAZDOWE

WIZYTA ROBOCZA WE FRANCJI


DLACZEGO WARTO G OSOWAÆ NA PSL?

7 Oparzenia termiczne

Pierwszorzêdnym autorem Pisma œw. jest Duch Œwiêty, a drugorzêdnymi ludzie natchnieni przez Ducha Œw. zwani hagiografami.

Rozdzia³ 1 ROZPOZNANIE

Przedmowa. Nauczyciele mog¹ stosowaæ ró ne gry i zabawy matematyczne:

Nowenna za zmarłych pod Smoleńskiem 2010

WYNIKI BADANIA PT. JAK TAM TWOJE POMIDORY? :)

Apostolstwo Modlitwy

KOJCE PORODOWE INSTRUKCJA MONTA U

C O A C H I N G Oferta wspó³pracy

jêzyk rosyjski Poziom podstawowy i rozszerzony Halina Lewandowska Ludmi³a Stopiñska Halina Wróblewska

CO S YCHAÆ W BETANII?

instrukcja obs³ugi EPI NO Libra Zestaw do æwiczeñ przepony miednicy skutecznoœæ potwierdzona klinicznie Dziêkujemy za wybór naszego produktu

KOMUNIKATY. Anita Wojtaœ* Pracownicy z internetu. Kandydat w sieci

Poradnik. Jakie warunki trzeba spe³niæ, eby za³o yæ i zarejestrowaæ stowarzyszenie?

Temat: Zasady pierwszej pomocy

Ocena stopnia zadowolenia klientów. z obsługi w Powiatowym Urzędzie Pracy w Słubicach

113 LITANII. Wybór i opracowanie. ks. Jerzy Lech Kontkowski SJ

1. LOGOWANIE do portalu studenta/doktoranta

Reguła Życia. spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM

Powołani do Walki EFEZJAN 6:10-24

Uzdrawiająca Moc Ducha Świętego

Bogdan Nogalski*, Anna Wójcik-Karpacz** Sposoby motywowania pracowników ma³ych i œrednich przedsiêbiorstw

Modlitwa zawierzenia (św. Arnolda Janssena)

ZAWODOWIEC HARCERZ. Ten artyku³ jest rozszerzeniem krótkiego tekstu, który ukaza³ siê w grudniowym wydaniu internetowego Na tropie.

KARTA PRACY UCZNIA NR 1.

Przeczytaj wiersz 3 i 5 i napisz W ASNYMI S OWAMI, co nie podoba siê Bogu.

Pro Christo et Ecclesia

PIOTR I KORNELIUSZ. Bóg chce, aby każdy usłyszał Ewangelię I. WSTĘP. Teksty biblijne: Dz. Ap. 10,1-48. Tekst pamięciowy: Ew.

Mamy pomysł i co dalej?

KARTY PRACY UCZNIA. Twierdzenie Pitagorasa i jego zastosowanie. samodzielnej pracy ucznia. Zawarte w nich treści są ułożone w taki sposób,

Temat: Mnożenie liczby całej przez ułamek. Obliczanie ułamka z danej liczby.

Zmiany dotyczące zasiłku macierzyńskiego od 19 grudnia 2006 r.

EWA CHYLAK-WIÑSKA. Afryka KAPUŒCIÑSKIEGO

To z tego poematu, co teraz piszesz? Nadal nie odpowiada. Bo e, on chyba naprawdê obrazi³ siê o tego obcego.

Ferrans i Powers Indeks Jakości Życia Wersja III dla udarów mózgu (Polska)

Konkurs dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych

Zmiany pozycji techniki

PREZENTACJA. Część I Prezentacja

NASZE PRZEDSZKOLE Nr 3

Rzymskokatolicka Parafia pw. Ducha Świętego

Wspólnota Sióstr Służebnic Bożego Miłosierdzia z Rybna

Dodano: KALKULATOR BRUTTO-NETTO

1. Domowa gospodarka, czyli jak u³o yæ bud et

WEWNĄTRZSZKOLNA PROCEDURA. zwalniania ucznia z zajęć wychowania fizycznego

AGAJĄCA REFLEKSU GRA IMPREZOWA DLA 1 5 GRACZY OD 3 ROKU Ż

PIERWSZE PRZYRZECZENIA SIÓSTR ZEWNĘTRZNYCH w Krokowej

W y d z i a l - O c h r o n y S r o d o w i s k a U r z a, d M i a s t a P o z n a n i a

1997 rok. STEMPLE JEDNODNIOWE.

Zagadnienia transportowe

Mamy rok 2014, kolejna grupa absolwentów opuściła mury naszej szkoły. Szkołę ukończyły 2 klasy Liceum Ogólnokształcącego i 2 Technikum.

Szkoła podstawowa nr 89 przedstawia: ELEKTROCYKL. Poznań 2011

Programuj±c PLU tworzycie szczegó³owe opisy czy ogólnie? na zasadzie np. porada lekarska, us³uga medyczna itd.?

Zespó³ Dandy-Walkera bez tajemnic

Jakość oferty edukacji kulturalnej w Warszawie Raport z badania

Ks. Krzysztofa Pastuszaka i ks. Stanis³awa Guzika

OD REDAKCJI ROK XVIII, NR 2 (119) 2008.

KATEDRA BYDGOSKA. poniedziałek

Przekszta³cenie spó³ki cywilnej w spó³kê

Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych

Przykłady wybranych fragmentów prac egzaminacyjnych z komentarzami Technik ochrony fizycznej osób i mienia 515[01]

C PomyÊl i wykonaj. M1. Odczytaj wypowiedzi swoich rówieêników. Zgadnij, z którego z paƒstw. Spo eczeƒstwo na tle dziejów Dziedzictwo kulturowe

doskona³y_obywatel.pl

Zaproszenie do świętowania obchodów 28. ŚDM w Sanktuarium Bł. Jana Pawła II w Krakowie środa, 24 lipca :48

WYKORZYSTANIE INTERNETU NA TERENACH WIEJSKICH W POLSCE W 2009 ROKU. STAN NA ROK października Urszulin

KASA EDUKACYJNA INSTRUKCJA. WARIANT I - dla dzieci młodszych

Szynobus na peronie w Grodkowie - Fot. Archiwum. Tańsze bilety jednorazowe i odcinkowe na linii Brzeg-Nysa

15. ANEKS. Ludwikowo - rodzinny dom Mączyńskich tu urodził się ks. Kazimierz Mączyński. Rodzinny dom

Poradnik dla rodziców Skuteczniej razem

KONKURSY MATEMATYCZNE. Treść zadań

tel: (0-71) ul. Jana D³ugosza 19b/ WROC AW WIERA

KWARTALNIK ISSN

Radom, 18 października 2012 roku. L. dz. 1040/12 DEKRET. o możliwości uzyskania łaski odpustu zupełnego w Roku Wiary. w Diecezji Radomskiej

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM

Serca na fali. laureaci konkursu Sukces Roku w Ochronie Zdrowia

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń

NASZ WSPÓLNY 2011 ROK. Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

I. LOGICZNE STRUKTURY DRZEWIASTE

Podziękowania dla rodziców TPR1

W poszukiwaniu źródeł sukcesu w pracy z uczniem zdolnym w edukacji wczesnoszkolnej

ANKIETA DLA PRACODAWCÓW

OFERTA EDUKACYJNA XLIV LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO IM. ANTONIEGO DOBISZEWSKIEGO NA ROK SZKOLNY

ZARZĄD POWIATU KŁODZKIEGO

Transkrypt:

ZB SKIE SANKTUARIUM PISMO PARAFII ZB SZYÑSKIEJ Numer 4 (84) Rok VIII Kwiecieñ 2013 Temat numeru: Widzia³em Chrystusa W numerze: Habemus Papam mamy papie a Ustanowienie lektorów Tradycje i obrzêdy œwi¹teczne Co ma wspólnego gêœ ze Zb¹szyniem?

Droga Krzy owa 2 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

HABEMUS PAPAM MAMY PAPIE A 06 W œrodê 13 marca 2013 r. po godz. 19 nad Kaplic¹ Sykstyñsk¹ w Watykanie pojawi³ siê bia³y dym, który rozjaœni³ czarne chmury. W ten sposób o bw i e s z c z o n o œ w i a t u, e 1 1 5 kardyna³ów zgromadzonych na konklawe dokona³o wyboru nowego, 266 Papie a. Wybrano kardyna³a z Argentyny, jezuitê JORGE MARIO BERGOGLIO, który przyj¹³ imiê FRANCISZEK. Bracia i siostry, dobry wieczór takie by³y pierwsze s³owa papie a Franciszka. Znacz¹ce s¹ tak e kolejne s³owa: Dobrze wiecie, e zadaniem konklawe by³o wybranie biskupa dla Rzymu. Wydaje siê, e moi bracia kardyna³owie znaleÿli go prawie na koñcu œwiata. Dziêkujê wam za przyjêcie. Wspólnoto diecezjalna Rzymu, dziêkujê w a m. W s w o i m p i e r w s z y m przemówieniu nowy biskup Rzymu zaprosi³ wiernych do wspólnej modlitwy w intencji emerytowanego papie a Benedykta XVI, po której wyrazi³ nadziejê: Zaczynamy razem nasz¹ wspóln¹ drogê: biskup i lud. Jest to wêdrówka Koœcio³a w Rzymie, który przewodzi w mi³oœci. Módlmy siê za siebie, módlmy siê za ca³y œwiat. *** Jorge Mario Bergoglio urodzi³ siê 17 grudnia 1936 r. w Buenos Aires w wielodzietnej rodzinie o w³oskich korzeniach. Chcia³ zostaæ chemikiem (ukoñczy³ studia techniczne), ale zamiast tego rozpocz¹³ formacjê w seminarium. W 1958 roku wst¹pi³ do Towarzystwa Jezusowego, tam te kontynuowa³ naukê. Wyk³ada³ literaturê, psychologiê i filozofiê. W latach 1973-79 by³ prowincja³em jezuitów w Argentynie, w roku 1980 zosta³ rektorem swojego seminarium. Œwiêcenia kap³añskie przyj¹³ w 1969 r. Œluby wieczyste z³o y³ cztery lata póÿniej. W 1992 r. zosta³ mianowany biskupem pomocniczym Buenos Aires, a szeœæ lat póÿniej rozpocz¹³ samodzielne rz¹dy w niemal trzymilionowej diecezji. Jednoczeœnie pe³ni³ funkcjê ordynariusza dla wiernych rytów orientalnych mieszkaj¹cych w Argentynie. Do godnoœci kardynalskiej zosta³ wyniesiony przez Jana Paw³a II 21 lutego 2001 r. *** Kardyna³ Bergoglio obecny Papie, by³ bardzo mocno zaanga owany w sytuacjê dzisiejszego cz³owieka. Nie chodzi tu o cz³owieka w ogóle, ale cz³owieka konkretnego, takiego, jakiego kap³an ten móg³ spotkaæ na co dzieñ, czy to pe³ni¹c pos³ugê duszpastersk¹, czy p r z e m i e s z c z a j ¹ c s i ê œ r o d k a m i komunikacji miejskiej w Buenos Aires. Zauwa a³ konkretnego cz³owieka, konkretn¹ rodzinê, konkretn¹ dzielnicê miasta. Widzia³ swoj¹ ojczyznê i swój naród. Widzia³ te Koœció³ jako spo³ecznoœæ, na któr¹ sk³adaj¹ siê konkretni ludzie, ze swoimi grzechami i s³aboœciami, ale maj¹cy mo liwoœæ podnoszenia siê, powrotu do zdrowia, wykraczania poza ramy, jakie chce im narzuciæ polityka, ekonomia, ideologia czy media. Ju pierwsze s³owa nowego Ojca Œ w i ê t e g o p o k a z a ³ y j a k i m j e s t cz³owiekiem. Zdaje siê, e kardyna³owie znaleÿli papie a na koñcu œwiata mówi o nim wiele, a proœba o modlitwê nie tylko za siebie, ale i za poprzednika, Benedyka XVI, pokazuje jego wielkoœæ. Nale y jednak z a z n a c z y æ, e t e n s k r o m n y, c o potwierdzaj¹ wszyscy ludzie, którzy go znaj¹ i niezwykle duchowy cz³owiek potrafi te walczyæ, gdy chodzi o rzeczy najwa niejsze. Papie Franciszek jest zdecydowanym przeciwnikiem aborcji i eutanazji. Potêpia homoseksualizm, ale przypomina, e nale y szanowaæ ka dego cz³owieka. Jest przeciwny zawieraniu ma³ eñstw przez pary jednop³ciowe ostro krytykowa³ decyzjê rz¹du Argentyny z 2010 r. legalizuj¹c¹ ma³ eñstwa homoseksualne, czym narazi³ siê w³adzom. Wszystko to daje nadziejê, e nowy papie, z dalekiego kraju bêdzie c h c i a ³ i p o t ra f i ³ z m i e r z yæ s i ê z gigantycznymi wyzwaniami, przed jakimi stoi dzisiejszy Koœció³. Od tego momentu Franciszek jest Opok¹, na której Chrystus bêdzie budowa³ swój Koœció³. I jemu wszyscy katolicy winni s¹ pos³uszeñstwo wiary. Anna Masiewicz USTANOWIENIE LEKTORÓW W Niedzielê Palmow¹, 24 marca 2013 ro ku n a M s z y œw. o g o d z. 9. 0 0 ustanowionych zosta³o w naszej parafii 8 nowych lektorów. Do pe³nienia zaszczytnej pos³ugi lektorów p o d c z a s s p r a w o w a n i a l i t u r g i i i odprawiania nabo eñstw dopuszczeni zostali: 1. ukasz Andrys - Zb¹szyñ 2. Dawid Bia³y - Zb¹szyñ 3. Krystian Jagodziñski - Zb¹szyñ 4. Wiktor Maækowski - Zb¹szyñ 5. Adam Pazdan - Zb¹szyñ 6. Aleksander Rz¹d - Zb¹szyñ 7. Mi³osz Sobczak - Zb¹szyñ 8. Robert Szuwarski - Zb¹szyñ Ks. Proboszcz pob³ogos³awi³ i poœwiêci³ alby i krzy e lektorskie, a tak e udzieli³ b³ogos³awieñstwa nowym lektorom. Po ob³óczynach nast¹pi³o przekazanie Pisma Œwiêtego. Ks. Proboszcz powiedzia³: Oto Ksiêga S³owa Bo ego. Poznajcie to s³owo i wprowadzajcie w czyn. Starannie przygotowujcie czytania biblijne i wiernie przekazujcie Objawienie Bo e na duchowy po ytek wasz i wszystkich s³uchaczy. Nowi lektorzy, ich rodziny i kap³ani spotkali siê na wspólnym poczêstunku. Podczas spotkania ks. Proboszcz wrêczy³ nowo ustanowionym parafialnym lektorom - legitymacje LEKTORA. Nowym lektorom yczymy wytrwa³oœci i Bo ego b³ogos³awieñstwa w pe³nieniu tak zaszczytnej i odpowiedzialnej pos³ugi. U.P. 3

Z M A R T W Y C H W S T A Ñ C Y Zgromadzenie Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa Z b l i a j ¹ c e s i ê Œ w i ê t a Z m a r t w y c h w s t a n i a P a ñ s k i e g o nastrajaj¹ ku temu, aby przyjrzeæ siê b l i e j z g r o m a d z e n i u j a k i m s ¹ Z M A R T W Y C H W S TA Ñ C Y. J a k i m i wartoœciami kieruj¹ siê w yciu? Jakie s¹ zasadnicze elementy ich duchowoœci zakonnej? Jak dosz³o do powstania tej Wspólnoty? Cz³owiek jest grzeszny. Poci¹ga go z³o. Ale nie do grzechu i do z³a nale y ostatnie s³owo. Bo jest NADZIEJA. Nadzieja przebaczenia, mi³osierdzia i duchowej odnowy. Œmieræ jest nieunikniona. Przenika lêkiem. Ale nie do œmierci nale y ostatnie s³owo. Bo jest NADZIEJA. Nadzieja zmartwychwstania, wiecznoœci, chwa³y. I to jest charyzmat Zmartwychwstañców CHARYZMAT NADZIEI. Korzenie zgromadzenia siêgaj¹ XIX wieku, a dok³adnie upadku Powstania Listopadowego w 1831 roku. Wielu wybitnych Polaków na czele z Adamem Mickiewiczem znalaz³o siê w Pary u na emigracji. Ci, którzy kochali swoj¹ Ojczyznê zrozumieli, e zmala³y szanse na o d z ys kanie n i e p o d l e g ³ o œ c i d ro g¹ zbrojnego powstania. Nie zgas³y jednak w nich nadzieje na ratowanie Ojczyzny p o p r z e z p r a c e n a d m o r a l n y m odrodzeniem narodu. W roku 1832 Adam Mickiewicz wraz z BOGDANEM JAÑSKIM, który ukoñczy³ studia w Pary u, zorganizowali miejsce spotkañ dla polskiej emigracji i intelektualistów francuskich. Bogdan Jañski, urodzony w 1807 roku, w okresie studiów poznawa³ ró ne systemy filozoficzne i w konsekwencji odszed³ od Boga. W latach 1835/36 prze y³ swoje narodziny duchowe. Rozpocz¹³ siê w jego yciu proces n a w r ó c e n i a. O d b y ³ s p o w i e d Ÿ, a otrzymawszy rozgrzeszenie sta³ siê j aw ny m p o ku t n i k i e m i œwieckim aposto³em. Rozpocz¹³ pracê nad rozwojem ycia religijnego wœród emigrantów. By³ gor¹co przekonany, i nie tylko duchowni, ale i œwieccy s¹ powo³ani do œwiêtoœci. Dla gromadz¹cych siê wokó³ niego m³odych l u d z i w i d z i a ³ wa n e m i e j s c e we wspólnocie, n a z y wa ³ i c h B ra æ m i Zewnêtrznymi. Zacz¹tek Wspólnoty le y w DOMKU, w którym w Œrodê Popielcow¹, 17 lutego 1836 roku, po raz pierwszy zebrali siê przyszli Zmartwychwstañcy, aposto³owie idei Bogdana Jañskiego i z³o yli œlub dozgonnej, braterskiej spo³ecznoœci. Ich ycie by³o przesi¹kniête duchem pokuty i modlitwy. Swoich uczniów wys³a³ do Rzymu, by tam za³o yli nowy dom i zdobyli wykszta³cenie teologiczne. Rozumia³, e tylko œwiatli ludzie mog¹ byæ zaczynem zmartwychwstania spo³eczeñstw. Odszed³ do Pana w opinii œwiêtoœci, 2 lipca 1840 roku, maj¹c 33 lata. Na tablicy nagrobnej umieszczono napis: Tu spoczywa maj¹cy zmartwychwstaæ œp. BOGDAN JAÑSKI, pierwszy jawny pokutnik i aposto³ emigracji polskiej we Francji. Za³o yciel ZMARTWYCHWSTAÑCÓW S³uga Bo y Bogdan Jañski zostawi³ swoim uczniom program odrodzenia religijnego i narodowego. Jego dzie³o kontynuowali ks. Piotr Semenenko i ks. Hieronim Kajsiewicz. W Niedzielê Wielkanocn¹, 27 marca 1842 roku, w katakumbach koœcio³a œw. Sebastiana w Rzymie, pierwszych siedmiu Zmartwychwstañców z³o y³o œluby zakonne. Regu³a zakonna zosta³a napisana w Wielkim Poœcie 1842 roku i akcentowa³a bezmiar Bo ej mi³oœci wobec grzesznika jakim jest cz³owiek i chwa³ê Bo ¹, dla której zgromadzenie powsta³o. Pierwsi Zmartwychwstañcy zajmowali siê duszpasterstwem emigrantów i prowadzili dwie placówki w Pary u i w Rzymie. Zmianê sytuacji przyniós³ rok 1857. P a p i e P i u s X I I p r z e k a z a ³ Zmartwychwstañcom - Sanktuarium Matki Bo ej askawej w Montorelli pod Rzymem, którego stró ami s¹ do dziœ, a jednoczeœnie podjêli pracê misyjn¹ w Kanadzie. Sta³o siê to pocz¹tkiem wyjœcia na œwiat Zgromadzenia. Szeœæ lat póÿniej Zmartwychwstañcy otrzymali nastêpn¹ misjê w Bu³garii. Kolejne wyzwanie to praca w Stanach Zjednoczonych, a szczególnie w stanie Texas. Jednak najwiêkszym oœrodkiem dzia³alnoœci misyjnej sta³o siê Chicago. Czwarty w¹tek dzia³alnoœci dotyczy Polski. Zacz¹³ siê rozwijaæ w roku 1880, kiedy to Zmartwychwstañcy rozpoczêli swoj¹ dzia³alnoœæ we Lwowie, a nico póÿniej w Krakowie. Zmartwychwstañcy ca³y czas cieszyli siê uznaniem Stolicy Apostolskiej, która to zatwierdzi³a dzia³alnoœæ Wspólnoty 10 marca 1888 roku. Z G R O M A D Z E N I E ZMARTWYCHWSTANIA PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA - tak brzmi pe³na n a z w a, a p o t o c z n i e ZMARTWYCHWSTAÑCY, dawniej zaœ rezurekcjoniœci. Celem Zgromadzenia jest stworzenie chrzeœcijañskiego systemu spo³ecznego, odrodzenia spo³eczeñstwa, a przede wszystkim uœwiadamiania sobie i innym potrzeby osobistego zmartwychwstania oraz wspomagania spo³eczeñstwa w tym samym d¹ eniu. Zmartwychwstañcy zajmuj¹ siê przede wszystkim prac¹ w parafiach oraz wychowaniem pod has³em Prawd¹ i Mi³oœci¹. Propaguj¹ osi¹gniêcie celów p r z e z d y n a m i c z n e p r z e y w a n i e osobistych nawróceñ trwaj¹cych ca³e ycie. Zmartwychwstañcy od samego pocz¹tku byli ludem pielgrzymuj¹cym i nie chcieli ograniczaæ swej dzia³alnoœci do jednego okreœlonego kraju, ale usi³owali zgodnie z misj¹ Pana Zmartwychwsta³ego byæ zwiastunami radoœci id¹c na ca³y œwiat. Mo na wiêc spotkaæ ich w Europie, w obu Amerykach, w Afryce, a nawet w Australii. Obecnie ca³e Zgromadzenie liczy 420 ksiê y i braci, w tym 240 w Prowincji Polskiej. Powsta³a te eñska ga³¹ÿ tego Z g r o m a d z e n i a - S I O S T R Y ZMARTWYCHWSTANKI. Do tego celu Pan Bóg powo³a³ dwie Polki, matkê i córkê: C e l i n ê i J a dw i g ê B o r z ê c k i e. Po d kierunkiem Ojca Piotra Semenenki, ó w c z e s n e g o g e n e r a ³ a Z m a r t w y c h w s t a ñ c ó w, p r z y s z ³ e z a ³ o y c i e l k i p o z n a w a ³ y z a s a d y zmartwychwstañskiej drogi w³asnego uœwiêcenia i pracy dla innych. 6 stycznia 1891 roku w Rzymie z³o y³y œluby daj¹c tym samym pocz¹tek 4 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

Z G R O M A D Z E N I A S I Ó S T R ZMARTWYCHWSTANIA PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA. Celem powsta³ego na emigracji Zgromadzenia by³a i jest praca nad moralnym odrodzeniem spo³eczeñstwa, d l a t e g o S i o s t r y p o d j ê ³ y p r a c ê wychowawcz¹ wœród dzieci w Rzymie. Gdy tylko sta³o siê to mo liwe przyby³y na ziemie ojczyste. Wkrótce uda³y siê z misj¹ do Bu³garii i Ameryki. Nasz ukochany OJCIEC ŒWIÊTY JAN PAWE II wielokrotnie odwiedza³ Sanktuarium Matki Bo ej na Montorelli pod Rzymem, którego kustoszami s¹ w³aœnie Zmartwychwstañcy. Jeszcze jako Biskup Krakowski przyje d a³ tam przynajmniej raz do roku. Jak mówi³, to miejsce bardzo pomaga³o Mu w modlitwie. Urzek³o Go ono w szczególny sposób swoim po³o eniem poœród wzgórz, sk¹d rozpoœciera siê wspania³y widok i mo na podziwiaæ piêkno w³oskiego krajobrazu. W roku 1987, 4 stycznia z okazji 150- lecia Zgromadzenia Zmartwychwstañców, nasz Papie Jan Pawe³ II przyby³ do Domu Generalnego Zmartwychwstañców przy ul. San Sebastianello w Rzymie, gdzie odprawi³ Mszê Œwiêt¹ w koœciele i wyg³osi³ homiliê. Powstanie przed 150 laty Zgromadzenia Zmartwychwstañców uzna³ Ojciec Œwiêty wielkim Bo ym darem dla Koœcio³a, którego cz³onkowie uczynili tyle dobrego dla Koœcio³a i dla spo³eczeñstwa. W koœciele Domu Generalnego Zgromadzenia w Rzymie znajduje siê grób Za³o ycieli: B o g d a n a J a ñ s k i e g o, Piotra Semenenki i Hieronima Kajsiewicza. Papie Jan Pawe³ II mówi³: Pamiêtajcie o swych prze³o onych i rozpamiêtuj¹c koniec ich ycia, naœladujcie ich wiarê. ( ) Zadanie przypominania mo na uznaæ za sposób dostosowania siê do charyzmatu Z a ³ o y c i e l i i u c z e s t n i c t w a w d o œ w i a d c z e n i u d u c h o w y m, k t ó re przekazali oni swoim uczniom tak, aby to doœwiadczenie by³o prze ywane, strze one, pog³êbiane i rozwijane. Za³o yciele Zgromadzenia s¹ ludÿmi godnymi pamiêtania, których wiara powinna byæ zawsze naœladowana i których ycie powinno s³u yæ jako wzór dla ka dego zmartwychwstañca. W ³ a œ n i e Z g r o m a d z e n i e Zmartwychwstañców obra³ sobie pochodz¹cy ze Zb¹szynia KS. DARIUSZ SZCZECIÑSKI. Ks. Darek najpierw ukoñczy³ 4-letnie NI SZE SEMINARIUM DUCHOWNE P O L S K I E J P R O W I N C J I ZMARTWYCHWSTAÑCÓW IM. BOGDANA JAÑSKIEGO W POZNANIU, realizuj¹ce program liceum ogólnokszta³c¹cego. Kolejny rok przebywa³ w Nowicjacie w RADZIWI OWIE MAZOWIECKIM, przygotowuj¹c siê do wst¹pienia do seminarium. Przez 6 lat kontynuowa³ studia w WY SZYM SEMINARIUM DUCHOWNYM P R O W I N C J I P O L S K I E J Z M A R T W Y C H W S T A Ñ C Ó W W KRAKOWIE przygotowuj¹c siê jednoczeœnie do stanu kap³añskiego. Œwiêcenia kap³añskie otrzyma³ 16 MAJA 1996 ROKU w Krakowie, a MSZÊ ŒWIÊT PRYMICYJN odprawi³ w naszym parafialnym koœciele 2 CZERWCA 1996 ROKU. Na obrazku prymicyjnym ks. Darka czytamy Na Twoj¹ wolê i s³u bê ca³y siê oddajê. Po œwiêceniach zosta³ skierowany na misje na Ukrainê. Przez 6 lat by³ wikariuszem w parafii LWÓW ZBAISKA, a nastêpne 3 lata w parafii SAMBOR równie na Ukrainie. W roku 2002 wróci³ do Polski i po raz kolejny trafi³ na rok do RADZIWI OWA MAZOWIECKIEGO, tym razem pe³ni¹c pos³ugê wikariuszowsk¹. Nastêpny rok s³u by kap³añskiej ks. Darka to kolejna parafia prowadzona w Polsce przez Ksiê y Zmartwychwstañców. By³a to p a ra f i a w m i e j s c owo œ c i WIERZCHOWO POMORSKIE. Od roku 2007 ks. Dariusz Szczeciñski pe³ni pos³ugê wikariuszowsk¹ w KROKOWEJ na Kaszubach w parafii p.w. œw. Katarzyny Aleksandryjskiej. Grupa pielgrzymkowa zb¹szyñskich parafian, przy okazji pobytu w Swarzewie i Jastrzêbiej Górze, odwiedzi³a ks. Darka w jego obecnej parafii. By³o to w roku 2008. Ks. Darek czêsto odwiedza Zb¹szyñ, przyje d aj¹c do rodziców. W roku 2007 15 sierpnia odprawia³ w naszym koœciele sumê odpustow¹, podczas której wyg³osi³ homiliê. K s. D a r i u s z ow i i ws z ys t k i m Zmartwychwstañcom yczymy, aby Zmartwychwsta³y Pan, któremu oddali siê ca³kowicie na s³u bê, pomaga³ im rozbudzaæ, wspieraæ i uœwiadamiaæ sobie i innym potrzeby osobistego, ci¹g³ego zmartwychwstania. Niech ich umacnia i b³ogos³awi im w ich dalszej pracy. Szczêœæ Bo e! Urszula Pawelska Dom Uzdrowienia Chorych im. Jana Paw³a II w G³ogowie S³uga Bo y, W³och, ks. pra³at Luigi N ova re s e j e s t f u n d a tore m D o m u Uzdrowienia Chorych im. Jana Paw³a II w G³ogowie. Jest to jedyna placówka w Polsce, gdzie prowadzona jest dzia³alnoœæ rekolekcyjno rehabilitacyjna przez wspólnotê Cichych Pracowników Krzy a, której za³o ycielem by³ wspomniany ks. Novarese. G ³ o g o w s k i D o m przypomina bardziej dom wczasowy, ni dom rehabilitacyjno rekolekcyjny, ale znajduj¹ca siê na parterze kaplica wyjaœnia, e leczy siê tu nie tylko cia³o, ale i ducha. Wzrok przykuwa du a figura ukrzy owanego Chrystusa, pochylaj¹cego siê nad g³ównym o³tarzem, w tle piêknych w i t r a y p r z e s t a w i a j ¹ c y c h s c e n ê ukrzy owania. Dom ma trzy kondygnacje. W czêœci najni szej chorzy korzystaj¹ z zabiegów rehabilitacyjnych, gdzie przyrz¹dy i wszelkie urz¹dzenia s¹ najnowszej generacji. Wykonywane s¹ tu zabiegi z zakresu fizykoterapii. Oprócz tego mo na skorzystaæ z ró nych rodzaju masa y oraz æwiczeñ indywidualnych i grupowych. Korzystaj¹ z tych us³ug ludzie doroœli i dzieci. Dla tych ostatnich kinezyterapia jest prowadzona wed³ug specjalistycznych metod: Mc Kenziego, PNF, NTD-Bobath. Jest tu równie gabinet p s y c h o l o g i c z n o - p e d a g o g i c z n o - logopedyczny. Oprócz tego chorzy mog¹ korzystaæ z groty solnej, gdzie 45- minutowy pobyt jak informuj¹ ulotki daje tyle co 3-dniowy pobyt nad morzem. Do dyspozycji jest te si³ownia i sala gimnastyczna, gdzie mo na indywidualnie æ w i c z y æ n a w i e l u p r z y r z ¹ d a c h rehabilitacyjnych. Uczestnicy turnusu, którzy maj¹ 5

skierowanie od lekarza rodzinnego, otrzymuj¹ z Narodowego Funduszu Z d r o w i a t r z y d a r m o w e z a b i e g i rehabilitacyjne przez okres 10 dni. Ka dy m a t e m o l i w o œ æ w y k u p i e n i a dodatkowych us³ug p³atnych. Bardzo sympatyczny i uprzejmy personel informuje, pomaga chorym, którzy czêsto poruszaj¹ siê przy pomocy lasek, kuli czy balkoników, co im wcale nie przeszkadza, aby korzystaæ z aktywnej rehabilitacji, organizowanych rozrywek kulturalno-oœwiatowych i równoczeœnie z prowadzonych tutaj rekolekcji. Do G³ogowa przyje d aj¹ te osoby niepe³nosprawne. W styczniu przebywali tu ludzie bardzo m³odzi, pos³uguj¹cy siê ma³ymi zwrotnymi wózkami bez pomocy innych. O swoich losach opowiada jeden z nich: Sta³o siê to w wieczór kawalerski mojego brata mówi p. Tomek Mazur Poszliœmy siê wyk¹paæ. Jeden skok na p³ytk¹ wodê i w dzieñ jego wesela, ja by³em operowany. Lekarze nie dawali mi szansy prze ycia. Z siedmiu krêgów szyjnych, cztery mia³em uszkodzone. Prze y³em. Pozosta³ n i e d o w ³ a d n ó g, j e d n a r ê k a unieruchomiona w nadgarstku, druga z o g r a n i c z o n ¹ s p r a w n o œ c i ¹. G d y dowiedzia³em siê, e nigdy w yciu nie bêdê chodzi³, prze y³em okres totalnego za³amania. W roku 2008 zosta³em uczestnikiem obozu zorganizowanego dla osób niepe³nosprawnych w wieku produktywnym od 16-60 lat. Pobyt pomóg³ mi zaakceptowaæ moj¹ sytuacjê. Postanowi³em pomagaæ innym. Od dwóch lat jestem instruktorem na takim obozie i uczê innych, jak maj¹ yæ po skoku. M³odzi ludzie cieszyli siê zainteresowaniem i ka dy z obecnych chcia³ im w jakiœ sposób ul yæ albo pomóc, ale mo na by³o zauwa yæ, e nie chc¹ kontaktowaæ z nikim z poza swojego krêgu wyraÿnie siê asymilowali. Pan Tomek wyjaœni³: S¹ to osoby, które czuj¹ siê okrutnie skrzywdzone przez los. Wszyscy po ciê kich wypadkach samochodowych, skokach do wody, próbie samobójczej (skok z 11 piêtra) maj¹ uszkodzony rdzeñ krêgowy. S¹ tu po raz pierwszy, przywiezieni z domów, znalezieni w szpitalach, psychicznie za³amani. Nadal prze ywaj¹ traumê i jak na razie maj¹ al do Pana Boga. Wszyscy oni najwiêcej nie lubi¹ okazywania im litoœci i wspó³czucia. D³ugo trwa zanim to siê zmieni i zaakceptuj¹ swój obecny stan. Kadra, która ich wspomaga i uczy, to (równie osoby niepe³nosprawne) dobrze ich rozumie i stara im siê u³atwiæ powrót do normalnego ycia. Oprócz nich maj¹ do dyspozycji wolontariuszy, ch³opców i dziewczêta, którzy sami zg³aszaj¹ siê do pomocy. Warsztaty A k t y w n e j Re h a b i l i t a c j i w D o m u Uzdrowienia Chorych w G³ogowie odbywaj¹ siê trzy razy do roku. Pan Tomek mówi: Uczymy ich najpierw techniki jazdy na wózkach, tak skonstruowanych, aby jak naj³atwiej mogli siê poruszaæ samodzielnie. Potem staramy siê, by odnaleÿli jak cel, by mogli uczestniczyæ w yciu spo³ecznym, nie izolowaæ siê i nie zamykaæ siê w sobie. Proponujemy udzia³ w ró nych dyscyplinach sportowych: boccia, ³ucznictwo, tenis sto³owy, koszykówka, gry zespo³owe, zajêcia na basenie p³ywanie. To wszystko wed³ug mo liwoœci uczestników. Celem jest a k t y w n e u c z e s t n i c t w o w y c i u spo³ecznym. To pierwszy etap, póÿniej b ê d z i e o d k r y w a n i e t a l e n t ó w, przygotowanie do zawodu, ale to ju nie na tym obozie. Wolontariusze pomagaj¹ Na pytanie - Czy osi¹gniecie po dziesiêciu dnia bycia razem wytyczony cel? p. Tomasz odpowiada: Wiêkszoœæ z nich wyje d a z nich ze œwiate³kiem otuchy i wiary, e nie jest siê osob¹ przekreœlon¹. Uczestnicy w wiêkszoœci odzyskuj¹ równowagê wewnêtrzn¹, staj¹ siê pogodniejsi i otwarci, a czasem najwiêkszym sukcesem dla nas jest ich uœmiech i radoœæ z samodzielne przygotowanej sobie zwyk³ej kanapki koñczy swoj¹ relacjê 31-letni p. Tomasz. Gospodarzami Domu s¹ siostry Ciche Pracownice Krzy a, uœmiechniête, mi³e. Gdy bezszelestnie przemieszczaj¹ siê na korytarzach na elektrycznych wózkach, mo na zauwa yæ, e niektóre z nich s¹ tak e niepe³nosprawne. Siostra prze³o ona Ma³gorzata Malska jest tutaj od 10 lat, czyli od samego pocz¹tku powstania Domu. (Rozpoczyna³a swoj¹ pos³ugê w g³ogowskim centrum wraz z rodzonym bratem, ks. Januszem Malskim. W listopadzie ubieg³ego roku ks. Malski zosta³ wybrany moderatorem generalnym wspólnoty Cichych Pracowników Krzy a w Rzymie.) Siostra Ma³gorzata zawsze uœmiechniêta, z niezwyk³ym poczuciem humoru, pe³ni tutaj ca³odobow¹ s³u bê przy chorych. W rozmowie przybli a postaæ za³o yciela wspólnoty, ks. pra³ata Novarese, który dnia 11 maja zostanie og³oszonym przez Ojca Œwiêtego b³ogos³awionym. Ksi¹dz Novarese w dzieciñstwie ciê ko chory, a potem cudownie uzdrowiony, poœwiêci³ ca³e swoje ycie chorym i niepe³nosprawnym. Jego a p o s t o l a t t o n a u k a, e : C h o r y, upoœledzony, cierpi¹cy nie mo e byæ uwa any tylko za przedmiot mi³oœci i s³u by Koœcio³a, ale ma siê staæ aktywnym i odpowiedzialnym podmiotem dzie³a ewangelizacji i zbawienia. W tym pomagaæ mu maj¹ siostry i bracia Cisi Pracownicy Krzy a i osoby œwieckie zrzeszone w miêdzynarodowej organizacji Centrum Ochotników Cierpienia. J e s z c z e w c z a s a c h komunistycznych ks. pra³at Novarese b a rd z o p ra g n ¹ ³ o t wo r z yæ b ra my apostolatu na Wschód, za tzw. elazn¹ kurtynê do Polski, Rosji i innych krajów. Dziêki pomocy Bo ej uda³o mu siê wybudowaæ Dom Uzdrowienia Chorych w G³ogowie, gdzie kontynuuje siê jego dzie³o. Ró ne grupy osób przyje d aj¹ do G³ogowa, czasem ca³e rodziny spêdzaj¹ tu swój urlop wakacyjny. Pomiêdzy kolejnymi turnusami prowadzone s¹ tu równie trzydniowe rekolekcje dla Amazonek, szafarzy, ojców i dzieci. C o r a z w i ê k s z a g r u p a wolontariuszy i wolontariuszek zg³asza siê tu do s³u by. S¹ to ludzie bardzo m³odzi, dziewczynki i ch³opcy z klas gimnazjalnych. To oni podprowadzaj¹, pomagaj¹, przynosz¹ co trzeba, nakrywaj¹ do sto³u, sprz¹taj¹, itp. Oczywiœcie wolontariat jest bezinteresowny. Nikt tu nie liczy godzin i nikt im za to nie p³aci. Pracuj¹cy tu wolontariusze konfrontuj¹ siê z wieloma trudnymi sytuacjami, staj¹ siê bardziej wyrozumiali dla s³aboœci innych. Ka dy z nich przebywaj¹c wœród chorych na pewno staje siê lepszym i wra liwszym na potrzeby drugiego cz³owieka. Ogromna to zachêta i propozycja do wykorzystywania wolnego czasu przez m³odych ludzi. - Chorzy wyje d aj¹c st¹d jak zapewnia siostra Ma³gorzata mówi¹ czêsto, e nie rehabilitacja by³a tutaj najwa niejsza, raczej dziêkuj¹ za prze ycia duchowe. Po 14-dniowym pobycie odzyskuj¹ równowagê wewnêtrzn¹ i p o g o d ê d u c h a. W y j e d a j ¹ z przekonaniem, e nie jest siê osob¹ przekreœlon¹ i bezu yteczn¹. Wiedz¹, e mog¹ byæ przydatni. Nawet ten przykuty do ³ó ka mo e coœ robiæ byæ aktywny ofiaruj¹c swoj¹ modlitwê i cierpienie za bliskich, za nasz¹ Ojczyznê, za rz¹dz¹cych, za wszystkich, którzy w ostatnich czasach tak licznie odwracaj¹ siê od Boga. G. J. 6 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

WIDZIA EM CHRYSTUSA! W i d z ê t w a r z b r o d a t e g o mê czyzny z lokami na skroniach i z³amanym, w¹skim nosem pisze Paul Badde, niemiecki dziennikarz, autor wydanej w Polsce ksi¹ ki Boskie Oblicze. Prawy policzek jest spuchniêty, broda czêœciowo wyrwana. Mê czyzna ma rzadk¹, m³odzieñcz¹ brodê, tak, e widaæ niemal ka dy w³os, i delikatne, prawie kobiece brwi. Na œrodek wysokiego czo³a opada ma³y kosmyk. Kiedy siê dok³adnie przyjrzeæ, widaæ, e skóra wokó³ ust, na policzkach i czole ma intensywnie ró owy odcieñ œwie o zadanych ran; mo na jednak odnieœæ wra enie, e odcieñ ten kryje siê gdzieœ we wnêtrzu w³ókien, jak na hologramie. sytuacja, jak i Weronika nie wystêpuj¹ jednak w Ewangeliach. Wszystko jest tylko œredniowieczn¹ legend¹. Badacze C h u s t y z M a n o p e l l o w y ra a j ¹ przekonanie, e jest ona to sama z Mandylionem z Edessy, odnalezionym w 544 roku w schowku nad jedn¹ z bram tego ma³oazjatyckiego miasta. Potem re l i k w i a t ra f i ³ a d o r¹ k c e s a r z y bizantyjskich, a nastêpnie w nieznanych okolicznoœciach do Rzymu. Sta³a siê najwiêkszym magnesem dla pielgrzymów p r z y b y w a j ¹ c y c h z c a ³ e g o chrzeœcijañskiego œwiata do Wiecznego Miasta. Zdaniem Paula Badde z myœl¹ w³aœnie o godnym miejscu a do roku 1923 przechowywano go w bocznej, ciemnej kaplicy. Dopiero gdy przeniesiono Chustê nad g³ówny o³tarz, jej kult rozs³awi³ ma³y koœció³ek w g ó r s k i m m i a s t e c z k u. Chusta z Manopello jest niewielkim kawa³kiem tkaniny o 17 na 24 cm, oprawionym w ramê. Owa tkanina to bisior w staro ytnoœci bardzo droga, dziœ niemal bezcenna, bo wyrabia siê j¹ w jednym tylko miejscu na œwiecie, na ma³ej wysepce u brzegów Sardynii. Bisior, zwany te jedwabiem morskim, powstaje z wydzieliny pewnego gatunku ma³ y. Jest cienki, lekki jak piórko, po³yskliwy i przejrzysty. Nie ima siê go ogieñ ani aden rozpuszczalnik. Siostra Blandina Paschalis S c h l ö m e r, n i e m i e c k a z a k o n n i c a Niezwyk³a relikwia, nazywana Chust¹ z Manopello spoczywa w gablocie nad o³tarzem w ma³ym koœció³ku na wschód od Rzymu. Mo na wejœæ po schodach ustawionych za o³tarzem i ogl¹daæ j¹ z bliska, przez szybê. Druga taka sama szyba os³ania chustê z przeciwnej s t r o n y. W i z e r u n e k w i d n i e j e n a nies³ychanie cienkiej, przejrzystej tkaninie. Gdy podœwietla j¹ promieñ s³oñca obraz niknie. Ale wielu pielgrzymów widzi dok³adnie to samo, co Badde, choæ wra enia zale ¹ od oœwietlenia, w jakim Boskie Oblicze o g l ¹ d a j ¹. B o s k i e b o n i k t z odwiedzaj¹cych koœció³ek w Manopello nie ma w¹tpliwoœci, e obraz przedstawia Jezusa Chrystusa. Niegdyœ identyfikowano ten wizerunek z Chust¹ œw. Weroniki, czyli p³ótnem, którym litoœciwa niewiasta otar³a twarz Zbawiciela podczas jego wêdrówki na Golgotê. Zarówno jednak ta przechowywania Chusty œw. Weroniki zaprojektowano odpowiedni skarbczyk w jednej z czterech kolumn g³ównego o³tarza budowanej w pocz¹tkach XVI wieku Bazyliki œw. Piotra. Wkrótce potem Chusta zosta³a najprawdopodobniej skradziona. Potwierdza to zdaniem autora Boskiego Oblicza nag³a zmiana przedstawieñ Chrystusa w malarstwie religijnym. Zamiast ywej twarzy z otwartymi oczami, znanej z wielu wczeœniejszych obrazów, pojawia siê na obrazach, zw³aszcza na licznych kopiach Chusty œw. Weroniki, martwe oblicze Umêczonego. A co sta³o siê z relikwi¹? Zapiski z roku 1608 œwiadcz¹, e relikwia zwana obecnie Chust¹ z M a n o p e l l o s t a ³ a s i ê w ó w c z a s przedmiotem sporu miêdzy dwoma tamtejszymi rodami. W 1638 roku kolejny w³aœciciel ofiarowa³ j¹ miejscowemu klasztorowi kapucynów, którzy jednak zapewne nie cenili daru zbyt wysoko, bo zafascynowana relikwi¹ z Manopello, spróbowa³a porównaæ ten wizerunek z o b l i c z e m m ê c z y z n y z C a ³ u n u Turyñskiego. To jest ta sama twarz! Zgadzaj¹ siê wszystkie szczegó³y anatomiczne, a tam, gdzie na Ca³unie widaæ rany i krwawe skrzepy, na wizerunku mo na dostrzec wspomniane przez Paula Badde zaró owienia, jakby œwie e blizny. Inne badania wykry³y obecnoœæ na obu relikwiach œladów krwi. I to krwi tej samej grupy AB. Co ciekawe, tê sam¹ bardzo rzadk¹ grupê krwi stwierdzono na innej czczonej od wieków relikwii zwanej Ca³unem z Oviedo. Tradycja g³osi, e tym kawa³kiem materia³u ocierano twarz Jezusa tu po œmierci. I z punktu widzenia wiedzy kryminalistycznej nie ma nic, co by tê tradycjê podwa a³o! Tomasz Jazdon 7

Uka mi Panie sw¹ twarz Za górami, za lasami, za r z e k a m i i w i e l k i m m o r z e m œródl¹dowym, na terenie wielkoœci naszego jednego województwa (w kraju zwanym Jude¹), w mieœcie - Jerozolima.. na wzgórzu Golgoty zgin¹³ Jezus. Cz³owiek-Bóg, który wyrwa³ ludzi sprawiedliwych z Otch³ani i otwar³ im Bramy Nieba. Zadoœæuczyni³ Bogu Ojcu za pierworodny grzech, którym zostaliœmy naznaczeni od czasów Adama i Ewy. Historia Jezusa nie jest bajk¹, jest Prawd¹, która mia³a miejsce na Ziemi oko³o 2-óch tysi¹cleci temu. Jego ycie da³o l u d z i o m w y b a w i e n i e i w z ó r d o naœladowania. Jego osoba, bêd¹ca w ca³oœci Cudem, odda³a nam z Mi³oœci wszystko co mia³a. Dziœ - Jezus Zmartwychwsta³y od ok. 2000 lat, siedz¹cy po Prawicy Boga Ojca w Niebie, dawniej chodz¹cy po Ziemi. Zostawi³ nam pami¹tki Swego istnienia, abyœmy (z pokolenia na pokolenie) mimo naszej ludzkiej natury ostro noœci, mieli dowód Jego istnienia. Cuda Eucharystyczne; Jego Krzy P r a w d z i w y, k t ó r e g o p o c i ê t o i rozprowadzono Jego czêœci po ca³ym œwiecie; Grób Pañski; Ewangelie i dokumenty historyczne, Chusta Weroniki, czy Ca³un (lniane p³ótno zawieraj¹ce dwustronny wizerunek postaci ludzkiej), itd. Ca³un Turyñski przedstawia domniemany wizerunek Jezusa Chrystusa, który zosta³ uwieczniony na p³ótnie jak¹œ e n e r g i ¹, w i e r z y m y, e p o d c z a s Zmartwychwstania. Rany postaci wiele wskazuj¹, e jest to osoba Jezusa. Rany od korony cierniowej, gdzie w tamtych czasach ta kara by³a rzadko u ywana. Inne rany od biczowania, okrutne i w bardzo du ej iloœci (ok. 121 ran); przebity bok, gdzie wyp³ynê³y krew i osocze krwi (której 90% to woda). Rany na nadgarstkach od przebicia gwoÿdÿmi, co wskazuje na ukrzy owanie tego cz³owieka. Badacze potrafi¹ dopowiedzieæ, e nogi by³y przebite jednym gwoÿdziem, z powodu b e z w ³ a d n e j l e w e j n o g i ( s t a w u kolanowego), która zmasakrowana zosta³a podczas wielu upadków podczas Drogi Krzy owej (osoba by³a przywi¹zana ( ARC) do innych ludzi skazanych na t¹ sam¹ œmieræ id¹cych obok niego dwóch ³otrów, którzy odskakuj¹c od biczów, ci¹gnêli Jezusa, a On upada³) wiêc sam iœæ nie móg³, w Ewangelii pomaga Jezusowi Szymon Cyrenejczyk; praw¹ nogê, aby dopasowaæ do lewej, zwichniêto. Wœród w³ókien tkanin znaleziono du o œladów py³ków roœlin, które pochodz¹ z regionu Jezusa, ale tak e takich, które wystêpuj¹ tylko i wy³¹cznie na tych terenach w œwiecie, co jest dowodem, e ca³un pochodzi z Jerozolimy. Wokó³ g³owy skoncentrowany jest py³ek Gundelia tournefortii, czyli krzewu ciernistego. Inne badania C-14 wskazuj¹, e wiek p³ótna zgadza siê z okresem ycia Jezusa. Podobieñstwo jest tak e w porównaniu z sudarium, w które zawiniêto w grobie g³owê Jezusa Chrystusa (Chusta z Oviedo) gdzie przebadano krew i otrzymano tê sam¹ grupê krwi AB (rzadkiej wœród populacji ludzkiej, ale najczêœciej spotykanej wœród ydów), czy w porównaniu z Ca³unem z Manoppello (domnieman¹ Chust¹ Œw. Weroniki) gdzie obecny jest taki sam uk³ad ran i proporcji twarzy. Na podstawie Ca³unu mo na okreœliæ wiele podobieñstw. Ca³un to historia Drogi Krzy owej. Koœció³ nie p o t w i e r d z a c a ³ k o w i t e j J e g o wiarygodnoœci, ale tak du o (nawet za du o) faktów nakierowuje nas, na tylko jedn¹ osobê Jezusa. Pokazuje, e C z ³ o w i e k, k t ó r e g o p r z e d s t a w i a, wyj¹tkowo du o wycierpia³. Dziœ mo na obejrzeæ zdjêcia Ca³unu w Internecie. Lecz 30 marca br. w Wielk¹ Sobotê zosta³ On pokazany publicznie za zgod¹ by³ego papie a Benedykta XVI, który by³ f o r m a l ny m w ³ a œ c i c i e l e m C a ³ u n u Turyñskiego. Mo na by³o Go ogl¹daæ na ywo dziêki w³oskiej telewizji publicznej RAI lub przez Internet w technice HD. Po raz pierwszy Ca³un pokazany zosta³ w telewizji 23 lipca 1973 roku. Grzegorz Jasku³a opracowanie sióstr Bernardynek, Katolik, wybra³: Andrzej Gizmajer, Akcja Katolicka, Warszawa Bielany fakty.interia.pl pl.wikipedia.org Spacerkiem po Holandii Wielkanoc w Holandii - Paasen in Niderland. Œwiêta Wielkanocne w Holandii bardzo siê ró ni¹ od polskiej tradycji Wielkiej Nocy. Przygotowania do tych dni to przede wszystkim zakupy, Holendrzy s¹ poch³oniêci wielk¹ wêdrówk¹ po super marketach, ale patrz¹c na nasze sklepy to du o nie odbiegamy od Holendrów u nas równie odbywa siê wielka wêdrówka ludu za z a k u p a m i. N a j p i e r w k u p u j e s i ê Wielkanocne ozdoby wybór tych rzeczy jest przeogromny, od piêknych Wielkanocnych wieñcy i kunsztownych stroików po kurczaki,baranki,króliczki i plastikowe pisanki. Przydomowe ogródki przystraja siê ju na parê tygodni przed wielkanoc¹. Najpopularniejsz¹ Wielkanocn¹ ozdob¹ jest drzewko zrobione z ga³¹zek w i e r z b y k t ó r e j e s t o b w i e s z o n e plastikowymi pisankami. W wielkim tygodniu niewielu Holendrów odwiedza koœcio³y,jedynie polscy emigranci podnosz¹ statystykê uczestnictwa katolików w nabo eñstwach Triduum Paschalnego. Wiêkszoœæ Holendrów w wielkim tygodniu ma przed oczyma pó³ki sklepowe i za³adowany wózek w sklepach króluj¹ produkty opatrzone nazw¹ "Wielkanocne" po hol. "Paas". Oprócz czekoladowych i marcepanowych jajek i zaj¹czków jest tradycyjne Wielkanocne ciasto - Paastol- przebogate w bakalie, a n a d o d a t e k n a d z i e w a n e m a s ¹ m a rc e p a n o w¹. N a j wa n i e j s z y m posi³kiem w Niedzielê Wielkanocn¹ jest dla Holendrów,,Brunch",czyli póÿne œniadanie lub jeœli ktoœ woli wczesny lunch. Stó³ nakrywa siê ó³tym obrusem w wielu domach jest na tê okazjê s p e c j a l n a z a s t a w a z m o t y w a m i kurczaczków i zaj¹czków. W menu znajduj¹ siê ró ne gatunki wêdlin oraz pasztety. Na stole Wielkanocnym znajduj¹ siê równie sery sa³atki czasem lekka zupa, a do tego wszystkiego du a iloœæ rozmaitego pieczywa i mas³a. Do kawy o b o w i ¹ z k o w o p o d a w a n y j e s t Wielkanocny przysmak czyli,,paastol" i czekoladowe jajeczka. Jednak nie wszystkie rodziny jedz¹ ten Wielkanocny posi³ek w domu, coraz wiêcej Holendrów wybiera spo ycie,,brunczu" w restauracji. My Polacy trzymamy siê starej rodzinnej tradycji i œniadanie wielkanocne u ro c z yœ c i e w g ro n i e ro d z i n ny m spo ywamy w domach. 8 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

Po brunczu Holenderskie dzieci o d d a j ¹ s i ê t ra dyc y j n e j z a b a w i e poszukiwania w ogrodzie lub parku ukrytych tam wczeœniej czekoladowych jajek, a nasze dzieci szukaj¹ gniazdek do których zaj¹c przyniós³ s³odycze.mimo e Holenderska Wielkanoc wygl¹da zupe³nie inaczej ni nasza Polska, to przecie nic nie stoi na przeszkodzie,a eby po³¹czyæ parê tradycji - ó³te tulipany piêknie udekoruj¹ stó³ z Polskimi pisankami. Z kolei dzieci moga w niedzielê oddaæ siê szukaniu jajek, a w œwi¹teczny poniedzia³ek pooblewaæ siê wod¹. Oczywiœcie z umiarem i rozwag¹. W drugi dzieñ Œwi¹t Wielkanocnych ma³o kto siedzi w domu. W ca³ej Holandii otwarte s¹ sklepy meblowe i ogrodnicze, a e zwykle maj¹ one atrakcyjne promocje, du o ludzi wybiera siê na wiosenne zakupy. Po tym œwi¹tecznym objadaniu siê,aby wróciæ to sylwetki przed œwiêtami zapraszam na pielgrzymi szlak po Holandii. Dziœ postaram siê was zachêciæ do odwiedzenia stolicy czyli Amsterdamu. Przewodnik Lonely Planet umieœci³ Amsterdam na drugim miejscu na liœcie miast œwiata, które nale y odwiedziæ w 2013 roku. Co takiego bêdzie siê dziaæ w holenderskiej stolicy w b.r.? Amsterdam od dawna cieszy siê du ¹ popularnoœci¹ wœród turystów, ale bierz¹cy rok bêdzie rokiem niezwyk³ym przekonuj¹ autorzy rankingu Lonely Planet. Wszystko bêdzie siê dzia³o za spraw¹ rocznic, które przypadaj¹ w³aœnie w tym roku. W 2013 roku wiele wa nych muzeów i instytucji bêdzie obchodziæ jubileusze, a co za tym idzie w stolicy Holandii bez przerwy odbywaæ siê bêd¹ specjalne imprezy. 400 lat Grachtengordel, czyli pas kana³ów w centrum miasta. To duma miasta i symbol Amsterdamu ywy pomnik dawnej wielkoœci XVII wiecznej Holandii i pere³ka architektoniczna, wpisana niedawno na listê UNESCO. Kana³y w centrum zachwycaj¹ i latem i zim¹. Do takiego stopnia kana³y zamarzaj¹ w stolicy Holandii raz na kilkanaœcie lat ku uciesze Holendrów którzy kochaj¹ jazdê na ³y wach i turystów zdziwionych niecodziennym widokiem. Zamiast tradycyjnie podziwiaæ amsterdamskie kamienice z turystycznych ³odzi zmuszeni zostali do spacerów po kana³ach skutych grubym lodem. 40 lecie Muzeum Van Gogha, jednej z najczêœciej odwiedzanych atrakcji turystycznych Holandii. W 2 0 1 3 r o k u b ê d z i e m y obchodziæ 160 lecie urodzin tego wielkiego malarskiego mistrza. 125 lecie Concertgebouworkest, orkiestry z siedzib¹ w przepiêknym Concertgebouw. Orkiesta ta uchodzi za jedn¹ z najlepszych na œwiecie, podobnie jak Amsterdamska filcharmonia. 175 lecie otwarcia Zoo, najstarszego na europejskim sta³ym l¹dzie ogrodu zoologicznego (jedynie Anglicy byli szybsi ). 225 lecie Centrum Kulturalnego Felix Meritis, znajduj¹cego siê w przepiêknym budynku nad amsterdamskim kana³em. No i po dziesiêcioletniej renowacji otworz¹ siê przed nami (nareszcie) bramy Rijks Museum, przez dekadê muzeum by³o TRADYCJE i OBRZÊDY ŒWI TECZNE W I E L K A N O C t o n a j s t a r s z e i najwa niejsze œwiêto chrzeœcijañskie upamiêtniaj¹ce zmartwychwstanie Jezusa. Œwiêto to ma bardzo bogat¹ tradycje, a obrzêdowoœæ Wielkanocy by³a kszta³towana przez dziesi¹tki lat i wp³ywy rozmaitych wierzeñ. Oto przyk³adowe tradycje i obrzêdy Wielkanocne: Palma wielkanocna Wielki Tydzieñ zaczynamy Niedziel¹ P a l m o w ¹. Tr a d y c y j n e p a l my przygotowuje siê z ga³¹zek wierzby, k t ó r a j e s t s y m b o l e m z m a r t w y c h w s t a n i a o r a z nieœmiertelnoœci duszy. Palemki ozdabiane s¹ równie ga³¹zkami bukszpanu, zio³ami, kwiatami, k o l o r o w y m i p i ó r k a m i. P o poœwiêceni palemki bi³o siê ni¹ delikatnie domowników, w celu z a p e w n i e n i a m i m s z c z ê œ c i a. Po³kniêcie bazi mia³o zapewniæ zdrowie, a zetkniêcie za obraz lub/i w³o enie ich do wazonu mia³o c h r o n i æ d o m p r z e d niebezpieczeñstwem. Na wysoki po³ysk Kto z nas lubi przedœwi¹teczne porz¹dki? Niewielu. I niewielu te z nas wie, e maj¹ one symboliczne znaczenie wymiataj¹c brud wymiatamy z mieszkañ zimê wraz ze z³em i chorobami. Klap, klap Ko³atki, m³ynki, taczki, drewniane instrumenty ich zadaniem jest zast¹piæ dÿwiêk dzwonów koœcielnych oraz nawo³ywaæ do wiary w Jezusa Chrystusa. Wielkanocny koszyk Wielka Sobota jest okresem radosnego oczekiwania. Tego dnia nale y poœwiêciæ koszyk z jedzeniem, w którym nie mo e zabrakn¹æ m.in. b a r a n k a ( s y m b o l u C h r y s t u s a Z m a r t w y c h w s t a ³ e g o ), w ê d l i n y (symbolu koñcz¹cego siê postu), mas³a (symbolu dobrobytu), jajka (symbolu narodzenia), chleba, soli i pieprzu. Nieliczni œwiêc¹ chrzan poniewa gorycz mêki Pañskiej i œmierci zosta³a zamykane w jednej ze swoich czêœci jak i w ca³oœci. Ale od tego roku to jedno z najwspanialszych muzeów Europy zostanie otwarte w ca³ej swej okaza³oœci. W Rijksmuzeum mo emy ogl¹daæ przepiêkne dzie³a wielkich artystów, jednym z nich jest,, Stra Nocna " Rembranta. Zapewniam was drodzy czytelnicy o atrakcyjnoœci tych miejsc. Do zobaczenia na pielgrzymim szlaku. S³awomir\Andrzej Król z w y c i ê o n a p r z e z s ³ o d y c z zmartwychwstania'. Pisanka Malowanie pisanek to z pewnoœci¹ n a j p o p u l a r n i e j s z a t r a d y c j a wielkanocna. Metod ozdoby skorupki jajek jest mnóstwo. Najpopularniejsz¹ z nich jest zanurzenie jajka w wodzie z barwnikiem, a nastêpnie wyskrobanie ostrym narzêdziem na skorupce koronkowych wzorków. Œniadanie Po rezurekcji w Wielk¹ Niedzielê tradycj¹ jest œwi¹teczne œniadanie. Podczas niego dzielimy siê jajkiem z bliskimi oraz zasiadamy do suto zastawionego sto³u, na którym nie mo e zabrakn¹æ baby wielkanocnej i mazurka. Szukanie zaj¹czka Po zakoñczonym œniadaniu odbywa siê tzw. szukanie zaj¹czka zabawa p o l e g a j ¹ c a n a z n a l e z i e n i u niespodzianki, drobnego prezentu do bliskich. Œmigus - dyngus Inaczej zwany Lanym poniedzia³kiem. To zabawa polegaj¹ca na oblewaniu wod¹ wszystkich wszêdzie przez ca³y dzieñ ;). Wszystkie panny, które tego dnia zosta³y oblane mia³y wiêksze szanse na zam¹ pójœcie. Wykupiæ od o b l a n i a m o n a s i ê by ³ o t y l ko przepiêknie wykonan¹ pisank¹. Gdy ch³opaki w ten dzieñ wrêczali pann¹ p i s a n k i w t e d y d a w a l i i m d o zrozumienia, e im siê podobaj¹. J.Galas 9

FIGURY I KRZY E 3. FIGURA NAJŒWIÊTSZEGO SERCA PANA JEZUSA W N DNI Kolejn¹, trzeci¹ ju figur¹, któr¹ chcê w tym numerze opisaæ, jest pomnik Najœwiêtszego Serca Pana Jezusa stoj¹cy na koñcu N¹dni, od strony Nowej Wsi Zamek. Dlaczego w³aœnie w tym miejscu, przed nieomal 56 laty, ustawiono ten pomnik? Najstarsi mieszkañcy wsi pamiêtaj¹, e sta³a tam kiedyœ figura Matki Bo ej Bolesnej, która zosta³a rozebrana na rozkaz w³adz niemieckich z pocz¹tkiem II wojny œwiatowej. Tak e w tym miejscu, w czasie powstania wielkopolskiego, walcz¹c o polskoœæ tej ziemi, poleg³o dwóch powstañców, s¹ to jednak ofiary b e z i m i e n n e. W i a d o m o t yl ko, e powstañcy byli z Podmokli. Drugim ywym pomnikiem na tym terenie jest stara lipa, która zosta³a p o s a d z o n a z o k a z j i w i e c u zorganizowanego w 10-t¹ rocznicê powrotu tej ziemi do Polski. Pod k o r z e n i a m i l i p y z a k o p a n o z a p i e c z ê t o w a n y p o j e m n i k z d o k u m e n t a m i œ w i a d c z ¹ c y m i o patriotyzmie mieszkañców wsi. W latach II wojny i po jej zakoñczeniu do roku 1957 miejsce to sta³o puste, ale serca mieszkañców wsi N¹dnia zawsze przepe³nione by³y szacunkiem do tego skrawka ziemi. Wœród mieszkañców zrodzi³a siê myœl, eby postawiæ w tym miejscu figurê Najœwiêtszego Serca Pana J e z u s a. Z i n i c j a t y w y n a j b l i e j mieszkaj¹cych rodzin, powsta³ Komitet Organizacyjny Budowy Pomnika Serca Jezusowego. Postument zosta³ wykonany przez pana Wolnego i pana Grobysa ze Zb¹szynia, a figurê zakupiono w Poznaniu. Treœæ napisu na tablicy pami¹tkowej opracowa³ ówczesny proboszcz i dziekan zb¹szyñski ks. kanonik Jan Œciesinski, a m y œ l o t r e œ c i d z i ê k c z y n n e j zaproponowa³a jedna ze starszych m i e s z k a n e k w s i. P ro j e k t z o s t a ³ zatwierdzony przez kanclerza Kurii Metropolitalnej w Poznaniu ks. Hencke. Nale y podkreœliæ, e by³y to czasy trudne, nie sprzyjaj¹ce Koœcio³owi i nie³atwo by³o wtedy uzyskaæ zgodê w³adz œwieckich na budowê takiego pomnika, a tym bardziej nie³atwe by³o umieszczenie napisu o nastêpuj¹cej treœci: Boskie Serce króluj nam. B³ogos³aw naszej Wiosce, naszym Rodzinom i naszej pracy. Przyjm Najœwiêtsze Serce nasze dziêkczynienie za szczêœliwy powrót ukochanego Ksiêdza Kardyna³a P r y m a s a P o l s k i S t e f a n a Wyszyñskiego - 1957 r. Napis taki jest prawdopodobnie jedyny w Polsce. Dziêki Bo ej pomocy zwyciê y³a dobra inicjatywa cz³onków Komitetu Organizacyjnego. Figura zosta³a poœwiêcona przez ówczesnego wikariusza n a s z e j p a ra f i i k s. M a t u r s k i e g o. Mieszkañcy wsi starali siê zawsze, aby miejsce to by³o zadbane i otoczone n a l e n ¹ c z c i ¹. Ta k j e s t d o d n i a dzisiejszego. Niech pomnik ten i umieszczony na nim napis przypominaj¹ obecnym i nastêpnym pokoleniom, e miejsce to jest chwalebn¹ kart¹ historii wsi N¹dnia. 27 czerwca 1997 roku, w 40 rocznicê poœwiêcenia pomnika, poœród licznie z g r o m a d z o n y c h m i e s z k a ñ c ó w, odprawiona zosta³a w tym miejscu Msza Œ w i ê t a. E u c h a r y s t i ê s p r a w o w a ³ zb¹szyñski dziekan ks. Zbigniew Zieliñski. Zdjêcie, które zosta³o zamieszczone w Zb¹szynianinie w kwietniu 2000 roku jest dowodem, e przy tym pomniku modli³ siê ks. bp Stanis³aw Napiera³a wraz z ks. dziekanem i proboszczem M. Pohlem, ks. Piotrem Byda³kiem zb¹szyñskim wikariuszem oraz zapewne drugim wikariuszem, którego nazwiska nie pamiêtam (mo e to ks. Ma³ecki?). By³o to na pewno w latach 1980 1990, bo wtedy ks. S. Napiera³a by³ biskupem pomocniczym archidiecezji poznañskiej, a proboszczem w Zb¹szyniu by³ ks. M. Pohl. Czy ktoœ mo e podaæ konkretn¹ datê tej wizyty biskupa i z jakiej okazji przyby³ do N¹dni? Urszula Pawelska Bardzo dziêkujê Panu Henrykowi Z m u d z i e z N ¹ d n i z a ro z m owê i udostêpnienie posiadanych, na powy szy temat, materia³ów. Co ma wspólnego gêœ ze Zb¹szyniem? W Niemczech w czasie œwi¹t na niemal ka dym stole obowi¹zkowo musi pojawiæ siê pieczona gêœ. Jak wyliczaj¹ statystycy, dwa na trzy zjedzone tam ptaki pochodz¹ z Polski. Niemcy gêsi lubi¹, ale sami hoduj¹ ich coraz mniej. Miejscowa produkcja jest dziesiêciokrotnie mniejsza ni import zza granicy. Jak podaje Statistisches Bundesamt, w 2011 roku Niemcy sprowadzili 22 tysi¹ce ton gêsi, z czego 15 tysiêcy ton pochodzi³o z Polski. Export gêsi z ziem polskich do Niemiec ma tradycje siêgaj¹ce XIX wieku. O ile jednak dziœ wysy³amy tam gêsie miêso, to wówczas ptaki musia³y dotrzeæ do celu ywe na w³asnych nogach lub kolej¹. Ju od po³owy XIX w. Franciszek Dziêcio³, urodzony w 1835 roku w Chroœnicy, a mieszkaj¹cy w Zakrzewie, handlowa³ miêdzy innymi ywymi gêœmi. By³ to intratny interes. Zbierano je w stada i poganiaj¹c przez kilka lub kilkanaœcie dni, sprzedawano w Berlinie. Najpierw jednak, by gêsi nie zdar³y sobie ³apek pokonuj¹c dziennie po kilkadziesi¹t kilometrów, robiono im specjalne "buciki". W tym celu pos³ugiwano siê pewnym fortelem: rozlewano ciek³¹ smo³ê i przepêdzano po niej stado, które nastêpnie przechodzi³o po rozsypanym wirze. Dziêki temu ka da g¹ska o t r z y m a ³ a e f e k t o w n e, t r w a ³ e, turystyczne buciki. W takich butach dochodzi³y z fasonem do samego celu. Handel przynosi³ zyski. Jak wspomina w swoich zapiskach wnuk Franciszka, Florian Dziêcio³, Franciszek maj¹c 37 lat ufundowa³ dzwon do koœcio³a w Zakrzewie i chocia by ten fakt œwiadczy³ o jego zamo noœci. (Dzwon z wygrawerowanym nazwiskiem fundatora zosta³ zagrabiony w czasie II wojny przez Niemców i zagin¹³.) 10 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

Wnuczka Franciszka Kazimiera Dziêcio³ z omnicy tak wspomina³a swojego dziadka: "By³ cz³owiekiem zamo nym, zajmowa³ siê handlem, a jego praw¹ rêk¹ w interesach by³ syn Bart³omiej, czyli mój ojciec. Oboje czêsto jeÿdzili do Berlina. Gdy wracali noc¹ po zakoñczonej transakcji do stacji w Zb¹szyniu, wysy³ali goñca do Zakrzewa, aby parobek przyjecha³ po nich powózk¹ nastêpnego dnia. Sami zatrzymywali siê i spali w hotelu u "Felnera" w naro nikowej kamienicy przy wjeÿdzie do Zb¹szynia. Jeden z pokoi hotelowych by³ na ca³y rok dla nich rezerwowany. Po wybudowaniu linii kolejowej w Zb¹szyniu, gêsi transportowano wagonami. Powsta³y specjalne rampy do za³adunku ptaków na wagony. W okresie miêdzywojennym stacja kolejowa w Zb¹szyniu by³a nazwana gêsi¹ stacj¹ najwiêksz¹ tego rodzaju w Europie. W tym okresie miêdzy Polsk¹ a Niemcami toczy³a siê prawdziwa gêsia wojna, poniewa polski rz¹d utworzy³ poniek¹d gêsi monopol, udzielaj¹c ulg kilku exporterom tego ptactwa do Niemiec, wskutek czego niemieccy handlarze nie mogli robiæ interesów. W odwecie rz¹d niemiecki podniós³ c³o na import gêsi z 0,70 na 2,10 marki za sztukê. Export gêsi z Polski za granicê, stanowi³ powa n¹ i cenn¹ rubrykê polskiego handlu. W 1929 roku wywieziono z Polski oko³o 1.500.000 sztuk, z czego 1.280.000 przez stacjê kolejow¹ w Zb¹szyniu. Szczytowym wynikiem by³o wys³anie 42 wagonów gêsi (oko³o 43.000 sztuk) w ci¹gu jednego dnia. Obecnie dworzec kolejowy w Zb¹szyniu podupada, zmieni³y siê czasy i realia, ale gêsi smakuj¹ tak samo. Znane jest powiedzenie Najlepiej smakuje gêsina na œwiêtego Marcina, dla niektórych jednak jest przysmakiem równie w œwiêta wielkanocne. Tomasz Jazdon Dziecko w œwiecie mediów C e c h ¹ c h a r a k t e r y s t y c z n ¹ wspó³czesnych mediów jest ich silne o d d z i a ³ y w a n i e n a p s y c h i k ê i podœwiadomoœæ ludzi doros³ych, a w szczególnoœci dzieci i m³odzie y. Jedn¹ z przyczyn tego zjawiska jest to, e znaczna czêœæ wspó³czesnych rodziców ma zbyt ma³o czasu dla swoich pociech. Nie interesuje siê równie tym, co ich dziecko ogl¹da, jakie gry wypo ycza, a bardzo czêsto s¹ to filmy i gry przesycone agresj¹ lub zbyt konsumpcyjnym stylem ycia. Komputer stanowi rozrywkê i formê odpoczynku dla coraz m³odszych dzieci. Gry komputerowe wydaj¹ siê istotnym elementem ich ycia i ulubion¹ form¹ spêdzana wolnego czasu. Co ciekawe, jak pokazuj¹ badania, rozrywka ta nie tylko nie znudzi³a siê, ale staje siê coraz bardziej atrakcyjna. Dlaczego tak siê dzieje? Wydaje siê, e przyczyn¹ mo e byæ to, e tak naprawdê dziecko w rzeczywistym œwiecie niewiele potrafi, ale jako gracz staje siê silny, odwa ny, walczy z ludÿmi, smokami czy potworami i mo e je pokonaæ, bo dysponuje wyrafinowan¹ i skuteczn¹ broni¹. Niepokoj¹ce jest jednak to, e œwiat wykreowany w grach wydaje siê dziecku bardzo prosty i lepszy od realnego. Tu wygrywa ten, kto zabije, zatopi, zniszczy przeciwnika. M. Braun Ga³kowska t w i e r d z i, e w i ê k s z o œ æ g i e r komputerowych (ok.80 85%), jakie oferuje wspó³czesny rynek, pobudza dziecko do agresji. Ma³o tego przemoc dokonywana w grach nie jest karana, przeciwnie nagradzana poczuciem sukcesu. D z i e c i w y c h o w a n e n a g r a c h ko m p u t e r o w yc h s ¹ n a ra o n e n a wypaczenie podstawowych wartoœci moralnych, pomieszanie tego, co dobre z tym, co z³e. Maj¹c z³e wzory utrwalone w grach, dziecko nie mo e prawid³owo u k s z t a ³ t o wa æ s i ê p o d w z g l ê d e m uczuciowym i moralnym, dlatego wpada w wir œwiata bez wiêkszych zasad, dlatego anga uje siê w nierzeczywisty œwiat wykreowany w grach. Dziecko zaczyna wiêc akceptowaæ niemoralnoœæ, pogardê d l a d r u g i e g o c z ³ o w i e k a, p r a w o silniejszego. Badania prowadzone w Katedrze Psychologii Wychowawczej i Rodzinnej KUL pokaza³y, e dzieci korzystaj¹ce z gier, które anga uj¹ gracza w a k t y p r z e m o c y, by ³ y b a rd z i e j i m p u l s y w n e, n a s t a w i o n e n a p odporz¹dkowa n ie sobie innyc h, e g o c e n t r y c z n e, p r z e k o n a n e, e okrucieñstwo jest stanem normalnym, p o t r z e b n y m, a b y p r z e t r w a æ w rzeczywistym œwiecie. Udowodniono równie, e maj¹ one powa ne trudnoœci w kontaktach spo³ecznych, poniewa s¹ bardziej narcystyczne i obojêtne na drugiego cz³owieka, nastawione bardziej na rywalizacjê ni wspó³dzia³anie z innymi. Zw³aszcza gracze - ch³opcy wykazywali zdecydowanie ni szy poziom empatii ni ci, którzy takimi grami siê nie bawili. Gry komputerowe stanowi¹ równie zagro enie dla rozwoju fizycznego dziecka. Wypieraj¹ gry sportowe, jazdê na rowerze, prowadz¹ do pogorszenia wzroku, k³opotów z krêgos³upem czy w i e l u i n nyc h p o w i k ³ a ñ. D z i e c ko p r z e s i a d u j ¹ c p r z e d t e l e w i z o re m w przysz³oœci mo e potrzebowaæ pomocy okulistów, neurologów, psychologów czy ortopedów. W przypadku uzale nieñ wa na jest profilaktyka. Dlatego dbaj¹c o w³aœciwy rozwój dziecka nale y: wyznaczaæ dziecku elastyczne granice pracy przy komputerze, limitowaæ czas poœwiêcony na gry komputerowe, dobieraæ odpowiednie, w³aœciwe dla dziecka gry, kontrolowaæ, z jakich gier korzysta dziecko, stwarzaæ alternatywy dla komputera. Niebezpieczne jest te uzale nienie od gier, które pojawiæ siê mo e w momencie, kiedy rodzice przestan¹ zwracaæ uwagê na to, ile czasu spêdza ich pociecha w wirtualnym œwiecie gier. Psychologowie alarmuj¹, udowadniaj¹c, e oddzia³ywanie gier jest silniejsze ni oddzia³ywanie przemocy ogl¹danej w telewizji, poniewa gracz sam i to wielokrotnie jej dokonuje na ekranie komputera przez bohatera, którym kieruje. Wiele jednak zale y od rodziców. Trzeba interesowaæ siê treœci¹ gier, kontrolowaæ czas poœwiêcany komputerowi, a zw³aszcza badaæ zachowanie dzieci po odejœciu od komputera. Jak pisze ks. Dariusz Sikorski: Dzieci nie potrzebuj¹ elektronicznych zabawek, aby byæ szczêœliwymi. Najbardziej potrzebuj¹ mi³oœci, zrozumienia, yczliwej troski i zainteresowania ze strony doros³ych. I jest to jedyny sposób na uchronienie dziecka przed niekorzystnym wp³ywem gier komputerowych oraz innych mediów. 11

Post i wstrzemiêÿliwoœæ Zagadnieniem, które bêdziemy ro z wa a æ w b i e ¹ c y m n u m e r z e Zb¹skiego Sanktuarium jest czwarte przykazanie koœcielne, które brzmi nastêpuj¹co: Zachowywaæ nakazane posty i wstrzemiêÿliwoœæ od pokarmów miêsnych, a w okresach pokuty powstrzymywaæ siê od udzia³u w zabawach. Choæ prze ywamy radosny okres Wielkanocny, to warto tak e stale pamiêtaæ o koniecznoœci pog³êbiania w³asnej wiary oraz rozwoju swego ycia duchowego. Koœció³ zachêcaj¹c nas do chrzeœcijañskiego obowi¹zku czynienia pokuty ustanawia dla nas dni wyciszenia, skupienia, które maj¹ byæ wzmocnione poprzez wstrzemiêÿliwoœæ albo pokutê, byœmy godniej prze ywali owe dni. Istot¹ pokuty w Koœciele jest bowiem nawrócenie i to w³aœnie winien byæ g³ówny cel, który ka dy z nas powinien braæ pod uwagê poprzez czynienie p o k u t y c z y t e z a c h o w y w a n i e wstrzemiêÿliwoœci np. od pokarmów miêsnych. Niedawno zakoñczy³ siê okres Wielkiego Postu, kiedy to w szczególny sposób winniœmy pracowaæ nad popraw¹ swego zachowania, walczyæ ze swoimi s³aboœciami i z³ymi sk³onnoœciami, a tak e podejmowaæ ró ne czyny pokutne. Czynami pokutnymi s¹: modlitwa, ja³mu na, post, wstrzemiêÿliwoœæ od pokarmów miêsnych lub od innych rzeczy, a tak e umartwianie siê, które mo e polegaæ np. na wierniejszym wype³nianiu codziennych obowi¹zków, zaprzestaniu marnowania czasu, etc. W a r t o n i e k i e d y s a m o d z i e l n i e podejmowaæ ró ne czyny pokutne bez zwracania uwagi na czas, gdy ca³y rok mo emy staraæ siê czyniæ wszystko, co zbli a nas do mi³osiernego Boga. Jednak e warto te wspomnieæ o oficjalnym czasie pokutnym w Koœciele, którym s¹ poszczególne pi¹tki ca³ego roku oraz okres Wielkiego Postu. Wbrew temu, jak czêsto zwyczajowo mówimy, w pi¹tki nie ma adnego postu, a jesteœmy j e d y n i e z o b o w i ¹ z a n i d o wstrzemiêÿliwoœci od pokarmów miêsnych, co oznacza, i mo na nam spo ywaæ wszystkie pokarmy poza miêsnymi. WstrzemiêŸliwoœæ obowi¹zuje wszystkich, którzy ukoñczyli 14. rok ycia we wszystkie pi¹tki ca³ego roku oraz Œrodê Popielcow¹. Ponadto zaleca siê j¹ zachowywaæ zgodnie z tradycj¹ w Wigiliê Bo ego Narodzenia. Z przestrzegania wstrzemiêÿliwoœci zwolnione s¹ osoby chore oraz te, które nie maj¹ mo liwoœci wyboru pokarmu (dotyczy m.in. punktów zbiorowego ywienia). Wyj¹tek ten nie dotyczy postu œcis³ego w Œrodê Po p i e l c o w¹ i W i e l k i P i ¹ t e k. W szczególnych przypadkach, ze s³usznych powodów, dyspensy od zachowania wstrzemiêÿliwoœci mo e udzieliæ proboszcz w³asny b¹dÿ miejsca poszczególnym wiernym, rodzinom lub grupom wiernych, nak³adaj¹c wówczas formê zadoœæuczynienia do wype³nienia przez wiernych, np. ja³mu nê albo modlitwê w intencjach Koœcio³a. Zagadnieniem, który nale y odró niæ od wstrzemiêÿliwoœci jest post œcis³y. Obowi¹zek ten dotyczy osób od 18 do 60 roku ycia w Œrodê Popielcow¹ oraz Wielki Pi¹tek. S¹ to tylko dwa dni w roku, kiedy mo emy zjeœæ jeden posi³ek do syta oraz dwa skromniejsze. Oczywiœcie w ramach samodoskonalenia, umartwiania siê i realizacji pewnych intencji, w³asnych modlitw, etc. mo emy dobrowolnie podejmowaæ decyzje o dodatkowych dniach postu. Dla porównania warto zaznaczyæ, i o ile my zachowujemy wstrzemiêÿliwoœæ od pokarmów miêsnych w pi¹tki ca³ego roku, a post zachowujemy tylko dwa dni w roku, o tyle np. w Koœciele prawos³awnym oprócz okreœlonych œwi¹t i okresów w roku wierni zobowi¹zani s¹ do zachowania postu we wszystkie œrody oraz pi¹tki. Warto zatem niekiedy przyj¹æ postawê uni enia wobec Boga, umartwiaj¹c siê poprzez odmówienie sobie pewnych udogodnieñ, pokarmów, etc. W a r t o te wspomnieæ o czymœ takim jak post Eucharystyczny. Polega on na tym, e p o w i n n i œ m y w s t r z y m a æ s i ê z e spo ywaniem posi³ków przynajmniej na godzinê przed przyjêciem Komunii Œwiêtej. Mówi¹ o tym wyraÿnie przepisy Kodeksu Prawa Kanonicznego, w którym c z y t a m y, i : P r z y s t ê p u j ¹ c y d o Najœwiêtszej Eucharystii powinien p r z y n a j m n i e j n a g o d z i n ê p r z e d p r z y j ê c i e m K o m u n i i œ w i ê t e j powstrzymaæ siê od jakiegokolwiek pokarmu i napoju z wyj¹tkiem tylko wody i lekarstwa (kan. 919 1). Osoby w podesz³ym wieku lub z³o one jak¹œ chorob¹, jak równie ci, którzy siê nimi opiekuj¹ mog¹ przyj¹æ Najœwiêtsz¹ Eucharystiê chocia by coœ spo yli w ci¹gu godziny poprzedzaj¹cej (kan. 919 3). W a r t o z a t e m o p r ó c z t y c h obowi¹zkowych, nakazanych i zalecanych przez Koœció³ form pokutnych we w³asnym zakresie podejmowaæ okreœlone umartwienia pokutne, odmawiaj¹c sobie r ó n y c h p r z y j e m n o œ c i, c e l e m samodoskonalenia oraz zbli ania siê do mi³osiernego Boga. Nale y tak e wspomnieæ o ostatniej czêœci czwartego przykazania koœcielnego, która mówi o zakazie udzia³u w zabawach. Zakaz ten obejmuje pi¹tki ca³ego roku oraz okres Wielkiego Postu. Niestety, w ostatnich latach czêsto mo emy zaobserwowaæ, i nawet ludzie wierz¹cy chodz¹ na imprezy taneczne podczas Wielkiego Postu, a czasami wydaje siê, i o zakazie udzia³u w zabawach w zwyk³e pi¹tki nikt nie pamiêta. W mojej ocenie, do tej kwestii wystarczy krótki komentarz: Jezus Chrystus odda³ za Ciebie ycie na Krzy u po to, byœ móg³ byæ zbawiony. Czy jeœli odmówisz sobie imprezowania w pi¹tki i przez ca³y Wielki Post, to jest to naprawdê tak du e poœwiêcenie? Reasumuj¹c, warto pamiêtaæ o tym, aby podejmowaæ ró ne formy p o k u t y. K o œ c i ó ³ p o p r z e z s w o j e przykazania, o czym ju kilkakrotnie wspomina³em, wskazuje nam na minimum obowi¹zków chrzeœcijanina. Jednak e my powinniœmy siê rozwijaæ, powinniœmy swoim yciem pokazywaæ, jak wielka jest mi³oœæ Boga, g³osiæ Ewangeliê i chwaliæ Pana ka dym naszym s³owem i czynem. Czasami naszym z³ym sk³onnoœciom, zachowaniom, mo e zaradziæ umartwianie siê, czasami zatrzymuj¹c siê w miejscu, kontempluj¹c, pochylaj¹c siê nad swym yciem, mo emy dostrzec, co w nim jest z³e, czego Bóg pragnie, jak winniœmy siê zachowywaæ. Dlatego podejmujmy dobrowolnie wyrzeczenia i pokuty, aby zbli aæ siê do doskona³oœci, aby z³¹czyæ siê w pe³ni z Istot¹ Najwy sz¹ nieskoñczon¹ mi³oœci¹, któr¹ jest Bóg. B³a ej Boch 12 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

Spotkanie rejonowe Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Œwiêtej Dla parafii W œrodê 13 marca 2013 r. o godz. 20 nasza parafia by³a gospodarzem rejonowego spotkania Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Œwiêtej. Pomimo mrozu dotar³o do nas oko³o 70 szafarzy. W c z a s i e, g d y n a s z e o n y przygotowywa³y ma³y poczêstunek w zosta³ kardyna³ pochodz¹cy z Argentyny, jezuita i przybra³ imiê FRANCISZEK! Wœród zebranych zapanowa³a radoœæ i wzruszenie. Ksi¹dz Krzysztof przerwa³ cich¹ adoracjê i zmówiliœmy wspólnie modlitwy w intencji nowo wybranego Ojca Œwiêtego. Z okazji tego D o m u K a t o l i c k i m, m y p o d przewodnictwem opiekuna ks. dr Krzysztofa Michalczaka adorowaliœmy Najœwiêtszy Sakrament. Skupienie przerwa³ nasz Proboszcz, ks. Zbigniew Piotrowski, który z wielkim wzruszeniem wszed³ do koœcio³a i oznajmi³, i wybrano nowego papie a! Us³yszeliœmy pierwsz¹ informacjê: Franciszkanin, jezuita jest to wspania³e dzia³anie Ducha Œwiêtego! Po c h w i l i p o w r ó c i ³ j e s z c z e r a z z prawid³owymi informacjami: Papie em niecodziennego wydarzenia zmieniony zosta³ równie temat wyk³adu z Roku Wiary na Dokonania Ojca Œwiêtego Benedykta XVI. W D o m u K a t o l i c k i m n a wszystkich czeka³a gor¹ca kawa i herbata oraz œwie y placek dro d owy. Takie piêkne, pe³ne uniesieñ chwile bêdziemy wszyscy d³ugo pamiêtaæ i wspominaæ. Tomasz Jazdon W naszej parafii pracuje wiele osób, których na co dzieñ nie widaæ, ale ich praca jest cich¹ s³u b¹. Dziœ przedstawiamy kolejn¹ z takich osób. J e s t n i ¹ p a n Kr z y s z tof Ku b i a k, nadzwyczajny szafarz Komunii Œwiêtej, oraz wspó³redaktor gazetki parafialnej. Krzysztof Kubiak pos³ugê w naszej parafii rozpocz¹³ w 2005 roku, kiedy zosta³ Nadzwyczajnym Szafarzem Komunii Œwiêtej. Do³¹czy³ do panów Zygmunta Budy oraz Miros³awa Skubiszyñskiego. Mieszkaniec Zb¹szynia tak jak rodzice i brat. Nauczyciel religii w Niepublicznej Szkole Podstawowej w Strzy ewie. Szafarzem zosta³em na proœbê Mirka Skubiszyñskiego oraz za zgod¹ ówczesnego proboszcza œ.p. ksiêdza Zbigniewa Zieliñskiego. Wielk¹ ³ask¹ jest s³u yæ chorym i starszym. Przynosiæ im co niedzielê Komuniê Œwiêt¹. Podziwiam u nich wielk¹ wiarê i cierpliwoœæ w znoszeniu bólu i choroby. Jest to dla mnie ogromna lekcja pokory. Nale ê te do Czcicieli Mi³osierdzia Bo ego. Pomagam prowadziæ razem z panem Ta d e u s z e m B a s i ñ s k i m a d o r a c j ê Najœwiêtszego Sakramentu. Do grona czcicieli trafi³em dziêki œ.p. pani Joannie Fr¹cek, za co jestem Jej ogromnie wdziêczny. Obecnie uczê religii w szkole podstawowej. Praca z dzieæmi to dla mnie du e wyzwanie, a szczególnie przygotowanie do Pierwszej Komunii Œwiêtej. Wzorem dla mnie jest nie yj¹ca ju pani katechetka El bieta Szczepaniak, która z sercem troszczy³a siê o ka dego ucznia. Jestem równie w redakcji pisma parafialnego Zb¹skie Sanktuarium. Piszê g³ównie artyku³y dotycz¹ce kultu Mi³osierdzia Bo ego. Wolny czas lubiê spêdzaæ pielgrzymuj¹c do sanktuariów maryjnych. S³u enie naszej parafii jest dla mnie du ym wyró nieniem, za co szczególnie dziêkujê Bogu oraz obecnemu k s. P r o b o s z c z o w i Z b i g n i e w o w i Piotrowskiemu. wys³ucha³a Gabrysia Skubiszyñska 13

14 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

W ostatnim czasie: Sakrament Chrztu przyjêli: 1/. Nikodem Alfred Wargoœ, Zb¹szyñ, ul. Sienkiewicza, 2/. Olga Witkiewicz, N¹dnia, ul. Œwierkowa, 3/. Lena Witkiewicz, N¹dnia, ul. Œwierkowa, 4/. Maria Anna Kalemba, Przyprostynia, u. Wawelska, 5/. Adam Grabka, Zb¹szyñ, ul. 17.Stycznia, 6/. Sandra Groszek, Zb¹szyñ, ul. Leœna, 7/. Manuel Wittig, Zb¹szyn, ul. Orzeszkowej, 8/. Aleksandra Œliwa, Zb¹szyñ, ul. Dzia³kowa, 9/. Anna Piwecka, Perzyny, 10/. Liliana Ró a Hamrol, Zb¹szyñ, ul. Kolonia, 11//. Oskar Oliwier Janczarek, Nowy Dwór, 12/. Remigiusz Roman Pawlicki, Zb¹szyñ, ul. Powstañców Wlkp., 13/. Marcel Ch³opek, Jastrzêbsko Stare. Sakrament Ma³ eñstwa zawarli: 1/. Sebastian Dawid Cienkiewicz - Izabela Weronika Piszczyñska. Odeszli do Wiecznoœci: 1/. Irena Genowefa Dura, l. 84, Zb¹szyñ, ul. Miodowa, 2/. Bo ena Maria Zegar, l. 55, Zb¹szyñ, ul. Mostowa, 3/. Marian Kubiak, l. 77, Zb¹szyñ, ul. Polna, 4/. Stefan Bronis³aw Mania, l. 77, N¹dnia, ul. Rzemieœlnicza, 5/. Jerzy Hajduk, l. 85, Zb¹szyñ, ul. 17.Stycznia, 6/. Danuta Anna Wolna, l. 62, Zb¹szyñ, Pl. Wolnoœci, 7/. Maria Paw³owska, l. 65, Stefanowo, 8/. Piotr Roszkiewicz, l. 56, N¹dnia, ul. G³ówna, 9/. Wanda Przyby³a, l. 66, Strzy ewo, 10/. Józefa Przyby³a, l. 55, Zb¹szyñ, ul. Marcinkowskiego. REWITALIZACJA CMENTARZA PARAFIALNEGO W najbli szym czasie rozpoczn¹ siê prace na cmentarzu parafialnym w Zb¹szyniu. Ganki pokryte zostan¹ kostk¹ granitow¹ oraz za³o one bêdzie oœwietlenie. W zwi¹zku z tymi pracami jest okazja, aby ekshumowaæ z cmentarza komunalnego i przenieœæ na cmentarz parafialny by³ych ksiê y Proboszczów, Ks. Jana Œciesiñskiego i Ks. Mieczys³awa Pohla. Zmarli oni w tym czasie, gdy cmentarz parafialny by³ zamkniêty. Na cmentarzu wymieniony zostanie te krzy. Nowy krzy stanie nieco bli ej wejœcia na k³adkê. Od strony Biedronki postawiona bêdzie pierwsza czêœæ nowego p³otu. U. Pawelska Z okazji Imienin Ksiêdzu Wikariuszowi MARKOWI KRYSMANNOWI obfitoœci Bo ych ³ask wstawiennictwa Matki Bo ej Zb¹szyñskiej oraz ludzkiej yczliwoœci yczy redakcja Zb¹skiego Sanktuarium i zb¹szyñscy parafianie Msza œw. od Stra y Honorowej NSPJ w intencji Solenizanta ks. Marka odprawiona zostanie 25 kwietnia 2013 roku o godz. 7.00 Z okazji Kap³añskiego Œwiêta obchodzonego w Wielki Czwartek wszystkim kap³anom pos³uguj¹cym w naszej parafii: Ks. Proboszczowi Zbigniewowi, Ksiê om seniorom Henrykowi, Józefowi i Leonowi, Ksiê om wikariuszom Markowi, Mateuszowi i Krzysztofowi Obfitych ask Bo ych od Zmartwychwsta³ego Chrystusa, opieki Matki Bo ej, darów Ducha Œwiêtego oraz du o zdrowia i wszelkiej radoœci yczy redakcja Zb¹skiego Sanktuarium i wdziêczni parafianie 15

K¹cik poetycki JEŒLI USTAMI SWOIMI WYZNAMY, E JEZUS JEST PANEM I W SERCU SWOIM UWIERZYMY, E BÓG GO WSKRZESI Z MARTWYCH OSI GNIEMY ZBAWIENIE (Rz 10,9) Zmartwychwstanie Pana naszego Jezusa Chrystusa daje nam nadziejê i zbli a do sensu i prawdy o yciu wiecznym. Stañmy w pokorze przed Zmartwychwsta³ym, aby oddaliæ wyrzuciæ z siebie to co niedobre i z³e. Jezus odniós³ zwyciêstwo i pragnie byœmy w nim mieli udzia³. Ca³y czas mówi nam; ChodŸ, nie lêkaj siê. Jestem z Tob¹. Gdy w Wielkosobotni Wieczór us³yszymy staro ytny hymn wielkanocny: - EXULTET, radoœæ niech przepe³ni nasze serca, a nowe co nas czeka przyjmijmy z wiara i nadziej¹. Sekwencja na Wielkanoc (Intencje serca J. Szczawiñski 1924) Przerzuci³eœ pomost ku brzegom pojednania. Opró ni³eœ grób by zape³niæ nasze dusze. Wyprzedzi³eœ nas do Galilei, by obudziæ nadziejê, ceny, przydaæ wierze, Nauczyæ nas Zmartwychwstania Daj nam têsknotê Trzech Marii, a jeœli nas przywo³asz nad yciem naszych otwartym postaw swojego Anio³a. Radoœæ, która jest prawd¹ i prawdê, która jest radoœci¹ Zmartwychwstaj¹cy wprowadÿ w nasz dom i koœció³. Któryœ otworzy³ ska³ê jak ziemia otwiera ziarno daj mi³oœæ ludzi i rzeczy wytrwa³¹ i odwa n¹. Przez piek³o (Ks. J. Twardowski Mi³oœæ zdjêta z krzy a 10.4. II-ga Rocznica katastrofy pod Smoleñskiem) Modlê siê do Jezusa w cierniach w przeziêbionej kaplicy do Jezusa z ludzk¹ przy krzywej œwiecy od Zmartwychwsta³ego odchodz¹ chyba nieskory w potrzebie czy mo e taki zrozumieæ któremu dobrze jest w niebie majestatyczny i ch³odny z marmuru wykuli mu rêce czy mo e taki us³yszeæ p³acz¹ce nad sob¹ serce przyjd¹ podró ni z Katynia przed Zmartwychwsta³ym uklêkn¹ co trafi³ do nieba przez piek³o Z yczeniem, pogodnych dni Œwi¹tecznych na spacerach Brzozo moja Brzozo moja, listeczku ycie nieprawdziwe, a najbardziej istotne zjednanie z natur¹, co cierpliwoœci uczy niecierpliwych i godzi z odchodzeniem. Czekam na zmianê. W nowej porze roku mogê odkryæ nieznane, nieufna znów zaczynam wierzyæ w nieœmiertelnoœæ. Siadam na ³awce pod kwietniow¹ brzoz¹, i próbujê odgadn¹æ, co czeka za miedz¹, dok¹d mi umkn¹³ zaj¹c, jaki ptak przyleci pierwszy z tamtej strony (L. Mariañska) I ca³¹ jasnoœæ I piêknoœæ ziemi Zabraæ na w³asnoœæ Sercami swemi, I skryæ w b³êkicie Wszystko radosne I ca³e ycie Zamieniæ w wiosnê! (A. Asnyk) St.A.Z. Kwiecieñ 2013 16 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

NASZA KRONIKA PARAFIALNA marzec/kwiecieñ 2013 Wydarzenia parafialne w marcu 2013 roku 1 marca powitaliœmy w parafii ks. Krzysztofa Kaczmarka. Ks. Krzysztof, po krótkim pobycie w Zb¹szyniu, ze wzglêdu na chorobê musia³ udaæ siê do szpitala. 2 marca by³ w parafii Dniem Wieczystej Adoracji Najœwiêtszego Sakramentu. 3 marca - III Niedziela Wielkiego Postu by³a WIELKOPOSTNYM DNIEM SKUPIENIA. 17 marca, w niedzielê zbierana by³a sk³adka remontowa, zebrano 9.400 z³. Bóg zap³aæ za wszelk¹ okazan¹ pomoc dla parafii. W pi¹tek, 22 marca ulicami Zb¹szynia przesz³a Droga Krzy owa. W tym roku prowadzi³a ona od krzy a przy zbiegu ulic Poznañskiej i Warszawskiej do koœcio³a. Rozwa ania prowadzi³ ks. Mateusz. W Niedzielê Palmow¹ na Mszy œw. godz. 9.00 ustanowionych zosta³o 8 nowych lektorów. Podczas Mszy œw. o godz. 12.00 œpiewa³ chór z Kórnika Castellum Cantans. W dniach od 28 do 30 marca prze ywaliœmy Œwiête Triduum Paschalne. 31 marca to Niedziela Zmartwychwstania Pañskiego A co w kwietniu 2013 roku? 1 kwietnia miesi¹c rozpocz¹³ siê Poniedzia³kiem Wielkanocnym 7 kwietnia II Niedziela Wielkanocna jest Œwiêtem Mi³osierdzia Bo ego. Tego dnia o godz. 15.00 w koœciele Koronka do Bo ego Mi³osierdzia. W sobotê, 20 kwietnia w Domu Katolickim przeprowadzona zostanie kolejna ju Akcja Krwiodawstwa MOTOSERCE. W niedzielê 21 kwietnia o godz. 13.00 Msza œw. w intencji motocyklistów, a potem spotkanie w ogrodach parafialnych. We wtorek 30 kwietnia wyjazd m³odzie y z Eucharystycznego Ruchu M³odych do Sokó³ki. U. Pawelska Œwiêconka - Stefanowo 17

KRZY ÓWKA WIELKANOCNA Litery z ponumerowanych pól od 1 do 41 utworz¹ rozwi¹zanie krzy ówki, myœl Seneki M³odszego, które prosimy nadsy³aæ na adres: Zygmunt Buda, Przyprostynia, ul. Prandoty 48, 64 360 Zb¹szyñ, w terminie do 20.04. br. Rozwi¹zanie Krzy ówki Marcowej brzmi: Bardziej trzeba s³uchaæ Boga ni ludzi. Nagrodê wylosowa³a Pani: Barbara Rzeszuto, Zb¹szyñ, ul. Na Kêpie. GRATULUJEMY! Znaczenie wyrazów: Pionowo: 1/. tam w styczniu lub lutym wypoczywaj¹ dzieci, 2/. ma j¹ ksi¹ ka, 3/. ma³a porcyjka np. placka, 5/. rozprowadzanie np. prasy, 6/. jeden z kontynentów, 7/. napój dla aktywnych, 8/. zapomnienie, 9/. technika graficzna, 17/. figlowanie, 18/. lec¹ w rajstopach, 20/. intonacja, barwa, 21/. inaczej ofiarnoœæ, 22/. indiañski wierzchowiec, 23/. okres w historii, 24/. zauwa alne u bliÿniaków, 32/. w zastawie sto³owej, 35/. w parku, 38/. dÿwig w wie owcu, 42/. autorka powieœci Bieguny, 43/. du y instrument muzyczny, 44/. niewidzialne promieniowanie elektromagnetyczne, 45/. bezinteresownoœæ, 46/. na styku nocy i poranka, 47/. fio³ki alpejskie, 49/. przyst¹pienie np. do UE, 51/. ganek. Poziomo: 1/. opakowana w nie czekolada, 4/. pierwszy cesarz rzymski - August, 10/. tak nazywany jest te zamek w Baranowie /2 wyrazy/, 11/. w pniu drzewa, lub w spi arni, Poziomo c.d.: 12/. znana warszawska firma cukiernicza, 13/. bardzo popularny kwiatek, 14/. daje sygna³ do rozpoczêcia biegu, 15/. plasterki, 16/. chmura, 19/. tytu³ ksi¹zki Jana Paw³a II - Pamiêæ i.., 20/. zabytkowe miasto w Niemczech, 26/. pod nosem nastolatka, 27/. osobliwoœæ, 28/. w talii kart /2 wyrazy/, 29/. siane jesieni¹ lub wiosn¹, 30/. pojemnik na mleko, 31/. wyniki, nastêpstwa, 33/. sromotna pora ka na polu bitwy, 34/. materia³ ubraniowy, 36/. miasto na Mazowszu /tam pomnik Kochanowskiego/, 37/. na pó³noc od niego Polska i Arktyka, 39/. naprawi buty, 40/. wafel, 41/. imiê Paderewskiego, 42/... komórkowa, 46/. serdeczny, 48/. Zwi¹zek Radziecki /2 wyrazy/, 50/. sznurowany but, 52/. francuski kardyna³ minister Ludwika XIII, 53/. zastêpuje skórê, 54/. zarobki, przychody, 55/. zastêpowanie kogoœ np. w pracy, 56/. drewniane instrumenty muzyczne, 57/. przeciwieñstwo zysków. 18 Pismo Parafii Zb¹szyñskiej

19

Lektorat - Niedziela Palmowa Wielka Sobota ZB SKIE SANKTUARIUM PISMO PARAFII ZB SZYÑSKIEJ Redakcja: ks. Mateusz Kubiak, ks. Marek Krysmann, Zygmunt Buda, Grzegorz Jasku³a, Tomasz Jazdon, Krzysztof Kubiak, Katarzyna Kubiak Konrad Maciejewski, Anna Masiewicz, Urszula Pawelska, Gabriela i Miros³aw Skubiszynscy, B³a ej Boch, Joanna Galas, S³awek Król. Projekt, sk³ad i przygotowanie do druku: S³awomir Kostrzewa, s.kostrzewa@greendruk.pl, www.greendruk.pl Wydawca: Parafia Rzymsko-Katolicka p.w. NMP Wniebowzietej w Zb¹szyniu www.parafia-zbaszyn.pl Pieniadze zebrane z ofiar za pismo przeznaczone sa na pokrycie kosztów druku i rozwój pisma. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Materia³ów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Kontakt: ks. Mateusz Kubiak, e-mail: mateuszkubiak@poczta.onet.pl