Aktualna sytuacja lasów Beskidu Sądeckiego i Żywieckiego na przykładzie nadleśnictw Wisła i Ujsoły Materiały informacyjne na terenowe posiedzenie Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa Warszawa, kwiecień 2009
2
I. Geneza procesów chorobowych świerczyn beskidzkich Przyczyny rozpadu beskidzkich drzewostanów świerkowych w rysie historycznym Do XVI wieku Beskidy porastała pierwotna puszcza karpacka z dominacją lasów jodłowobukowych z domieszką świerka, którego udział zwiększał się wraz ze wzrostem wysokości nad poziomem morza. Po tym okresie w wyniku działalności pasterskiej człowieka nastąpiły zmiany w zasięgu granicy leśnej i w składach gatunkowych drzewostanów. Pozyskane kosztem wypalania i karczowania lasów tereny, wykorzystywane były jako pastwiska do wypasu wołów i owiec oraz jako ekstensywne łąki. Na tym etapie zmniejszona została powierzchnia lasów górskich, ale nie naruszono jeszcze w sposób istotny jego struktury gatunkowej. Najistotniejsze zmiany w charakterze lasów beskidzkich zaczynają się w XIX wieku, kiedy na terenie Żywiecczyzny rozwinęło się hutnictwo i przetwórstwo drewna. Powstała huta szkła i zakład suchej destylacji drewna w Węgierskiej Górce, huta szkła w Złatnej, fabryka papieru w Milówce. W miarę rozwoju hutnictwa głównym produktem leśnym stawał się pozyskiwany z twardego drewna węgiel drzewny. Tym samym najbardziej poszukiwanymi i eksploatowanymi gatunkami były buk i jawor, które stopniowo znikały ze składów drzewostanów. Duży udział świerka w zachodniej części Karpat jest w dużej mierze wynikiem przynależności tego obszaru w okresie zaborów do dóbr rządowych monarchii austriackiej, a lasów Żywiecczyzny do prywatnych dóbr Habsburgów, gdzie za wzorem nauki niemieckiej wprowadzono w XIX wieku monokultury świerkowe w miejsce lasów mieszanych a także zalesiając znaczne obszary łąk i pastwisk górskich. Świerczyny dawały najwyższą rentę gruntową, której nie mógł dostarczyć żaden inny gatunek drzewa w tej strefie klimatycznej. Do zakładania monokultur świerkowych na dużych obszarach używano nasion sprowadzanych niemal z całej Europy. Większość świerczyn beskidzkich obcego pochodzenia wykazuje brak adaptacji do lokalnego klimatu. Skutkuje to zmiennością pokroju drzew, co naraża je na szkody od wiatru, okiści i szadzi, oraz obniżeniem progu odporności na choroby i szkodniki owadzie. Początki zjawiska zamierania świerczyn górskich miały miejsce już pod koniec lat 50-tych ubiegłego wieku w reglu dolnym Beskidu Małego i Śląskiego. Utrzymywanie reżimów sanitarnych w osłabionych świerczynach dolnoreglowych nie dopuściło do wystąpienia zamierania lasu w wielkopowierzchniowej skali. W następnych dekadach rozpad świerczyn postępował z zachodu na wschód, przyczyniając się w sposób istotny do zmniejszenia powierzchniowego udziału świerka. Jedną z głównych przyczyn zamierania drzewostanów świerkowych w tym okresie był wzrastający poziom emisji przemysłowych, a ich zamieranie było głównym impulsem do rozpoczęcia ich przebudowy. W wyniku podjętych w tym kierunku działań w najbardziej narażonych na emisje przemysłowe drzewostanach nadleśnictw Andrychów, Bielsko i Ustroń, udział świerka zbliżył się do poziomu docelowego. W pozostałych beskidzkich nadleśnictwach; Suchej, Jeleśni, Wiśle, Ujsołach i Węgierskiej Górce, gdzie proces rozpadu drzewostanów świerkowych a co za tym idzie i ich przebudów rozpoczął się później, udział świerka pozostaje nadal bardzo wysoki. W stosunku do sytuacji na terenach równinnych i wyżynnych, procesy chorobowe w świerczynach górskich uruchomione zostały z pewnym opóźnieniem. Obserwowane w ostatniej dekadzie zmniejszenie emisji szkodliwych gazów i pyłów mogłoby sugerować istotną poprawę zdrowotności lasów. Ocena redukcji ulistnienia oraz analizy zawartości i wzajemnych proporcji wybranych substancji w glebie i jednorocznych igłach świerkowych, nie potwierdzają 3
takich oczekiwań. Rozpoznanie chemizmu gleb potwierdziło negatywne zmiany w ich właściwościach, przede wszystkim; obniżenie kwasowości w poziomie organicznym i naturalnym poniżej ph 3,0, słabe wysycenie kompleksu sorbcyjnego zasadami i wysokie stężenie toksycznych związków glinu. Następstwem tego są trudne do oszacowania straty w życiu biologicznym gleb. Zmiana chemizmu gleb leśnych skutkuje niedożywieniem drzew, zwłaszcza niedoborem wapnia i magnezu. Zaburzenia w fizjologii świerka zmniejszają jego odporność na ataki szkodników owadzich i grzybów patogenicznych. W procesie zamierania świerczyn beskidzkich duży udział miały także owady foliofagiczne. W latach 1982-1985 w najwyżej położonych drzewostanach Beskidu Śląskiego i Żywieckiego wystąpiła gradacja zasnui wysokogórskiej. W latach 1977-1985, zagrożeniem dla świerczyn w nadleśnictwach; Jeleśnia, Węgierska Górka i Ujsoły, były gradacyjne pojawy wskaźnicy modrzewianeczki. Począwszy od roku 1982 w cyklach 3 do 5 letnich, powtarzającym się zagrożeniem stała się zasnuja świerkowa. Lokalnym zagrożeniem do około 600 m n.p.m. bywa zawodnica świerkowa. Głównym powodem zintensyfikowania się od 2006 roku na nie notowaną wcześniej skalę procesów zamierania drzewostanów świerkowych, był układ warunków pogodowych w okresie lata, z rekordowo wysokimi temperaturami i długim okresem suszy sprzyjający rozwojowi szkodników wtórnych i wzrostowi infekcji systemów korzeniowych przez opieńkę. Lato 2006 roku było w Beskidach najsuchsze i najgorętsze w całym powojennym okresie pomiarów meteorologicznych. Średnia temperatura lipca była o 4,2 do 4,3 o C wyższa od średniej wieloletniej, zaś miesięczne wartości sum opadów atmosferycznych stanowiły od 22 do 30% średniej wieloletniej. Zarówno inwentaryzacja jak i obserwacje w trakcie porządkowania sanitarnego wskazywały na powszechną ekspansję choroby opieńkowej. Większość zamierających drzew wykazywało i wykazuje symptomy porażenia systemu korzeniowego przez tego patogena. Jego obecność w podłożu powoduje zniszczenie części systemu korzeniowego, co w warunkach stresu hydrotermicznego, prowadziło do przebarwienia aparatu asymilacyjnego i silnej defoliacji. Przedstawiony stan rzeczy doprowadził finalnie do katastrofalnego obniżenia progu naturalnej odporności świerków, a przez to do zwiększenia podatności i skuteczności zasiedleń drzew przez kambiofagi. Miało miejsce również zamieranie świerków z przyczyn fizjologicznych bez udziału szkodników wtórnych. Owady kambiofagiczne są ostatnim ogniwem procesu chorobowego. Największe znaczenie mają gatunki o krótkim rozwoju, wyprowadzające 2-3 pokolenia w roku, w szczególności kornik drukarz wraz z gatunkami towarzyszącymi oraz czterooczak świerkowiec. Sytuację sanitarno-zdrowotną w LP komplikuje blisko 40% udział lasów prywatnych, gdzie permanentne nie przestrzeganie reżimów sanitarnych prowadzi do wzmożonego rozwoju szkodników podkorowych. Ostatecznym efektem łącznego oddziaływania wszystkich stresorów jest przyspieszone tempo zamierania drzew. Masy drewna pochodzącego z cięć sanitarnych pozyskiwane w kolejnych latach po 1995 roku są najwyższe w całym powojennym 60-leciu. 4
Rozmiar cięć sanitarnych w świerczynach Beskidu Śląskiego i Żywieckiego w latach 1995-2008. 1400 Cięcia sanitarne (tys m3) 1200 1000 800 600 400 200 205 229 251 308 330 284 219 255 348 447 589 780 1208 1093 0 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 Rok Na tak silny wzrost wymuszonego pozyskania drewna z lasów beskidzkich wpływają okresowo także szkody od wiatru i śniegu, szczególnie w ostatnich latach. Dla przykładu, 19-tego listopada 2004 roku doszło do wielkopowierzchniowych szkód od wiatru. W nadleśnictwach beskidzkich zinwentaryzowano łącznie 243 tys. m 3 wywrotów i złomów. Reasumując, praprzyczyny tak intensywnego zamierania drzewostanów świerkowych w ostatnich latach upatrywać należy zarówno w błędach hodowlanych jak i zdarzeniach losowych, mających miejsce w okresie minionych 200 lat. Najważniejsze z nich wpływające na obecną sytuację zdrowotną, to: - wprowadzenie monokultur świerkowych w miejsce naturalnej buczyny karpackiej; - wprowadzenie obcych genotypów świerka, nie przystosowanych do miejscowych warunków glebowo-siedliskowych; - powtórne wprowadzenie lasu na tereny okresowo wykorzystywane rolniczo; - nie uwzględnianie strefowości pionowej przy doborze materiału do odnowień; - powszechna obecność epifitozy opieńki; - wieloletnie szkodliwe oddziaływanie emisji przemysłowych skutkujące zmianą chemizmu gleb oraz ich biologiczną degradacją; - duży udział lasów prywatnych o obniżonym reżimie sanitarnym; - okresowo narastająca liczebność populacji owadów foliokambiofagicznych; - fragmentacja kompleksów leśnych, sprzyjająca powstawaniu szkód wiatrołomowych; - ustępowanie świerka z terenu Polski południowej w wyniku ocieplania się klimatu; - silna redukcja aparatu asymilacyjnego większości świerczyn regla dolnego i środkowego Beskidów; - wysoki średni wiek drzewostanów. Wybrane cechy świerczyn zagrożonych zamieraniem. Średni wiek drzewostanów świerkowych, na terenie nadleśnictw Andrychów, Bielsko, Jeleśnia, Ujsoły, Ustroń, Sucha, Węgierska Górka i Wisła jest stosunkowo wysoki i wynosi 70 lat (od 63 w Nadleśnictwie Andrychów, do 86 w Nadleśnictwie Ujsoły) i wynika z: - stosunkowo dużych obszarów uznanych wyłączonych drzewostanów nasiennych (WDN), 5
- objęcia tych obszarów różnymi formami ochrony jak: rezerwaty, parki krajobrazowe, lasy glebo i wodochronne, położone na terenie LKP Lasy Beskidu Śląskiego (Bielsko, Ustroń, Wisła, Węgierska Górka). Ustalone wieki rębności dla świerka to 100 lat w Nadleśnictwie Andrychów i Ustroń, 90 lat w Nadleśnictwie Bielsko, 110 lat w Jeleśni i Wiśle, oraz 120 lat w Suchej, Ujsołach i Węgierskiej Górce. Dopiero w ostatnich latach, na tle występujących oznak zwiększonego wydzielania się świerka, wieki rębności ulegają systematycznemu obniżeniu, w miarę powstawania nowych planów urządzenia lasu. Szybkie pogorszenie stanu zdrowotnego i sanitarnego i nadmierne wydzielanie się świerka, pociągnęło za sobą konieczność aneksowania do planów urządzenia lasu. Skala problemu wynika z gwałtownie zwiększającego się udziału powierzchniowego świerczyn rozpadających się lub zagrożonych rozpadem. Drzewostany świerkowe na terenie Beskidów występują w nadleśnictwach: Andrychów, Bielsko, Jeleśnia, Sucha, Ujsoły, Ustroń, Węgierska Górka i Wisła. Przyjmując, że rozpadem najbardziej zagrożone są drzewostany począwszy od IV klasy wieku w górę, czyli drzewostany na powierzchni 23 879 ha, zachodzi obawa rozpadu drzewostanów świerkowych na 43% obszaru zajmowanego przez ten gatunek w RDLP. Może to doprowadzić do wydzielenia się w najbliższym czasie masy 10 047 tys. m3, co stanowi 61% zapasu grubizny tego gatunku w RDLP. Obecnie etat 10 letni pozyskania (według obowiązujących planów urządzania lasu ) kształtuje się na poziomie 7 687,6 tys. m 3 i stanowi około 62% potrzeb na 10-lecie. Udział powierzchniowy i masowy świerka pospolitego w nadleśnictwach beskidzkich stan na 31 grudnia 2008 r. przedstawia poniższa tabela: Lp. Nadleśnictwo Pow. [ha] Świerk ogółem % ogółu d- stanów Masa [tys. m3] w tym kl IV i wyżej Pow. [ha] Masa [tys. m3] Etat na 10 lat ogół. Masa [tys. w tym świerk Masa [tys. m3] % etatu 10 letniego m3] 1. Andrychów 1622 14 445,7 902 274,7 579,9 86,7 15,0 2. Bielsko 3147 33 728,8 1803 492,1 639,2 286,8 45,0 3. Jeleśnia 6790 60 2102,3 4581 1655,7 790,9 454,9 58,0 4. Sucha 3055 30 938,5 2240 801,0 614,7 165,6 27,0 5. Ujsoły* 12085 93 5288,7 9 260 4466,2 2340,0 2176,0 93,0 6. Ustroń 4540 42 1431,6 3269 1224,4 912,5 647,0 70,0 Węgierska Górka 7488 83 2450,3 5061 2113,3 1 032,7 956,7 93,0 7. 8. Wisła* 7815 95 2406,1 4486 1751,1 777,7 760,6 98,0 RAZEM 46542 45 15346,3 31602 12778,5 7687,6 5534,3 62,0 Zagrożone rozpadem 23879 10047,1 4827,1 * etat ogółem po aneksie W rejonie Beskidu Sądeckiego i Żywieckiego (powiaty: bielsko-bialski, cieszyński i żywiecki) powierzchnia lasów nie będących w zarządzie LP wynosi 31 tys. ha, w tym własność prywatna 26,8 tys. ha, gmin 0,6 tys. ha, wspólnot gruntowych 3,2 tys. ha, inna 0,4 tys. ha. Na mocy porozumień zawartych przez starostów z nadleśnictwami nadleśniczowie sprawują nadzór nad 29,5 tys. ha (95 %). 6
Bliższe dane zawiera poniższa tabela: Pow. lasów nadzorowanych przez Lasy Państwowe Ogółem wg stanu na w tym: w nadzorze Ilość etatów specjalistów Lp. Nadleśnictwo 31.12.2008 [ha] specjalistów. ds. ds. lasów niepaństwowych lasów nie- [ha] państwowych. 1 Bielsko 2 529 2 529 1 2 Jeleśnia 10 706 10 706 4 3 Ujsoły 3 575 3 575 1 4 Ustroń 4 239 5 Węgierska G. 4 663 4 663 2 6 Wisła 3 784 Razem 29 496 21 473 8 Z uwagi na niepełne refundowanie przez starostwa kosztów nadzoru obsada kadrowa leśniczych lasów niepaństwowych jest niewielka. Na jednego pracownika przypada aż 2684 ha, przy dużym rozproszeniu i bardzo wielu właścicielach. Na 8 tys. ha nadzór pełnią leśniczowie przyległych leśnictw państwowych, co powoduje ich obciążenie dodatkowymi obowiązkami. Liczba wydawanych decyzji nakazujących wykonanie czynności hodowlanych i ochronnych wynosi w ostatnich latach po około 3 tys. szt. rocznie, co jest ilością dwukrotnie większą niż w latach poprzednich. Powierzchniowy udział świerka w lasach niepaństwowych stanowi 65 % (najwięcej w Nadleśnictwie Ujsoły), w tym 30 % zajmują IV i wyższe klasy wieku. Według szacunkowej oceny powierzchnia drzewostanów zagrożonych zamieraniem wynosi w lasach niepaństwowych ok. 6 tys. ha. W przypadku rozpadu tych drzewostanów zajdzie konieczność zagospodarowania co najmniej 1 mln m 3 drewna. Rozwój szkodników wtórnych w lasach prywatnych stwarza poważne utrudnienia dla opanowania gradacji kornika w lasach państwowych. Masa drewna do usunięcia ze względów sanitarnych w lasach niepaństwowych pozostaje od kilku lat na poziomie wyższym niż w sąsiadujących z nimi Lasów Państwowych, co wynika wprost z niemożności skutecznego wyegzekwowania decyzji o terminowym wykonaniu cięć sanitarnych. Realizacja Programu dla Beskidów Prognozując możliwość wystąpienia w Beskidzie Sądeckim i Żywieckim gwałtownego rozpadu monokultur świerkowych w skali znanej wcześniej z Gór Izerskich, opracowano już w 2003 roku interdyscyplinarny Program dla Beskidów, a patronat nad jego realizacją objął Minister Środowiska. Jego cele to: 1. Ustalenie zakresu działań, mających na celu zachowanie trwałości lasów. 2. Określenie ochrony walorów genetycznych i ekologicznych lasów beskidzkich. 3. Określenie działań opóźniających zamieranie drzewostanów. 4. Ustalenie pilności i rozmiarów przebudowy w drzewostanach zagrożonych rozpadem. W latach 2003-2005 prowadzono badania naukowe, których wyniki posłużyły do uszczegółowienia i aktualizacji programu. 7
Dokonano także przeglądu drzewostanów i kwalifikacji każdego z nich do określonego stopnia pilności przebudowy i piętra klimatyczno-roślinnego. Przeglądem objęto świerczyny starszych klas wieku na obszarze o łącznej powierzchni ponad 50 tysięcy hektarów. Stwierdzono, że przebudowa drzewostanów jest konieczna na 22 700 ha, co oznaczało wzrost o około 3800 ha w stosunku do zadań przyjętych w 2003 roku. Ustalono przy tym, że 6 tys. ha, co stanowi 26% powierzchni wydzieleń objętych przebudową, zostało już odnowionych w latach wcześniejszych. Łącznie do przebudowy na dzień 1.01.2005 pozostawało 16 700 ha świerczyn, z czego w: 1 - stopniu pilności 4 080 ha 2 - stopniu pilności 5 140 ha 3 - stopniu pilności 7 480 ha Rozkład powierzchni do przebudowy w piętrach klimatyczno-roślinnych jest następujący: pogórze 1 330 ha regiel dolny 10 210 ha regiel środkowy 4 730 ha regiel górny 430 ha Obserwowane obecnie zamieranie świerczyn nie wyklucza możliwości utrzymania świerka w składzie przyszłych drzewostanów. Udział świerka z natury zwiększa się z wysokością n.p.m., dochodząc do bezwzględnej dominacji w reglu górnym. Konstatacja ta skutkuje uznawaniem świerka w odnowieniach naturalnych jak i ograniczonym sztucznym odnowieniem sadzonkami wyprodukowanymi z uznanego materiału rozmnożeniowego. W praktyce oznacza to pozostawienie bez przebudowy ok. 1200 ha drzewostanów nasiennych; wyłączonych i zachowawczych i wyprowadzaniem pod nimi upraw pochodnych in situ, głównie metodą wykorzystania obsiewu naturalnego, oraz dalsze produkowanie sadzonek świerkowych w szkółkach. W ramach Programu w okresie od czerwca 2003 roku : wykonano przebudowę 4 400 ha najbardziej zagrożonych drzewostanów świerkowych; zweryfikowano istniejącą bazę nasienną w dostosowaniu do regionalizacji wysokościowej; wyznaczono i zarejestrowano dodatkowe drzewostany nasienne jodły, buka, modrzewia; o łącznej powierzchni 778 ha; zgromadzono w Karpackim Banku Genów zapasy nasion świerka istebniańskiego, w dostosowaniu do wymogów regionalizacji; zmodernizowano szkółkę kontenerową w Bielsku uzyskując dodatkową możliwość produkcji 1,5 mln sadzonek buka z zakrytym systemem korzeniowym rocznie; zmodernizowano w Nadleśnictwie Bielsko chłodnię do przechowywania 15 ton nasion buka; rozpoczęto modernizację szkółki Woleństwo w Nadleśnictwie Ustroń, która wyprodukuje około 1 miliona sadzonek buka z zakrytym systemem korzeniowym szczepionych grzybami mikoryzowymi rocznie; zakupiono chłodnie do przechowywania nasion i sadzonek, co pozwoli wydłużyć okres wiosennych nasadzeń; zmodernizowano szkółkę Wyrchczadeczka, uzyskując dodatkową powierzchnię pod produkcję 350 tys. sadzonek jodły rocznie; Karpacki Bank Genów wyposażono w chłodnię, do długookresowego przechowywania 3 ton nasion jodły oraz magazyn szyszek i szafę wyłuszczarską; zmodernizowano infrastrukturę drogową za ponad 14 mln zł; w oparciu o wolierową hodowlę prowadzono reintrodukcję głuszca - wypuszczono do środowiska ponad 100 głuszców; przeprowadzono szkolenia tematyczne dla wszystkich leśniczych lasów państwowych. 8
Gwałtowny wzrost zamierania drzewostanów świerkowych wskazuje na dalszą potrzebę intensyfikacji działań przyjętych w programie poprzez: zwiększenie intensywności przebudowy drzewostanów do ok. 1 700 ha rocznie; zgromadzenie zapasów nasion świerka, jodły, buka i gatunków domieszkowych; intensyfikację produkcji sadzonek jodły, buka i innych gatunków w dostosowaniu do wymogów regionalizacji i pięter wysokościowych; kontynuację reintrodukcji głuszca. Planowane jest osiągnięcie zdolności produkcyjnej 10 milionów sztuk sadzonek rocznie poprzez modernizację następujących obiektów szkółkarskich: a) rozbudowę szkółki kontenerowej Woleństwo, by zwiększyć produkcję sadzonek buka o 0,5 mln sztuk; b) dokończenie modernizacji Szkółki Wyrchczadeczka - zwiększenie o 100 tysięcy produkcji sadzonek jodły; c) dokończenie modernizacji Szkółki Zapora; d) zakup pojemników do transportu i składowania sadzonek w chłodniach; e) budowa kilku chłodni do przechowywania sadzonek; f) w hodowli sadzonek zastosowanie na szeroką skalę mikoryzacji sadzonek grzybami symbiotycznymi wg najnowszych polskich technologii. W listopadzie 2006 r. z inicjatywy RDLP Katowice odbyła się przy udziale leśników czeskich i słowackich w Ustroniu konferencja pt. Zagrożenia trwałości lasów w Beskidach czynniki sprawcze i działania zapobiegawcze, na której zaznaczono m.in. potrzebę wykorzystania funduszy unijnych na realizację działań ratowniczych i prace związane z odbudową lasów, potrzebę trójwariantowego planowania działań w ramach aktualizowanego Programu dla Beskidów, potrzebę monitoringu sytuacji zdrowotnej świerczyn górskich i badań naukowych, potrzebę opracowania strategii postępowania ochronnego wobec świerczyn beskidzkich, oraz potrzebę realizacji różnych postulatów, których realizacja wymagałaby jednak zmian w prawie. W kwietniu 2007 r. ze stanem drzewostanów beskidzkich oraz działaniami leśników dla zahamowania rozpadu świerczyn zapoznała się sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa podczas wyjazdowej sesji. Przedsięwzięcia dla ochrony i przebudowy drzewostanów beskidzkich podejmowane przez jednostki LP zyskały pełną aprobatę. W 2007 roku układ warunków pogodowych był nadal niesprzyjający dla wzmocnienia drzew i większej odporności na inwazję szkodliwych grzybów i owadów. Pozyskanie drewna w górach w istocie ograniczyło się do wyróbki wiatrowałów i drzew zasiedlonych przez korniki, a w masie swojej praktycznie osiągnęło wariant pesymistyczny. Zatem poprzednie szacunki powierzchni niezbędnych przebudów stały się nieaktualne. Nowe, zestawione po okresie letnim dane przez pracowników Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie wykazują do przebudów łącznie 24,5 tys. ha (w roku 2002 określano rozmiar na 12,5 tys. ha). Przy tym niezbędny okres przebudowy skraca się skrajnie do 7-8 lat w nadleśnictwach Wisła i Węgierska Górka, a przeciętnie wynosi 12 lat. Taki krótki czas nie daje możliwości zapewnienia niezbędnej osłony drzewostanu górnego dla nowego pokolenia. Stąd, oprócz kontynuacji przedsięwzięć rozpoczętych już w pierwszym okresie realizacji Programu dla Beskidów, wynika potrzeba akceptowania pojawiającego się spontanicznie przedplonu oraz przedsięwzięcia działań technicznych i organizacyjnych dla zapewnienia zwiększonej ilości materiału sadzeniowego. Są to w szczególności: - rozpowszechnienie niektórych dotąd praktycznie nie stosowanych w odnowieniach gatunków dostosowanych do warunków górskich (ekotypów lokalnych) sosny zwyczajnej, kosodrzewiny, modrzewia, olchy czarnej, lipy drobnolistnej, - uznanie gatunków pionierskich jako korzystne przedplony oraz istotny czynnik ochrony gleb w przypadku odsłonięcia znacznych powierzchni, - pozostawianie części drzew martwych nie tylko jako elementu wzbogacającego biocenozę, ale także spełniającego osłonową rolę dla młodego pokolenia lasu, 9
- modyfikację odnawiania lasu w kierunku nierównomiernego rozmieszczenia sadzonek na powierzchni i tworzenia rot gatunkowych typowych dla regla górnego, - pozostawienia niektórych wydzieleń jako powierzchni pozostawionej do naturalnych procesów sukcesji leśnej, - zapewnienia widocznych panoram widokowych na niektórych punktach szlaków turystycznych, - szkolenia leśników w celu opracowania nowych wzorców przebudowy, oceny mikrosiedlisk, szczegółowego poznania wymagań gatunkowych, technologii nasiennych i szkółkarskich. Powyższe wnioski wynikają z zaleceń formułowanych przez szerokie grono naukowców, głównie z Instytutu Badawczego Leśnictwa oraz Wydziału Leśnego w Krakowie i Poznaniu, a także Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku. Wskazówki te, głównie wynikają z rozpoznań praktycznych w ramach zleconej w latach 2007 2009 przez Ministra Środowiska, a finansowanej przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pracy pt. Doskonalenie rewitalizacji siedlisk i przebudowy drzewostanów górskich w RDLP Katowice z uwzględnieniem selekcji genetycznej drzew kontynuacja badań i doświadczeń oraz wdrażanie zaleceń gospodarczych. Spodziewany w nadleśnictwach górskich wzrost zadań odnowień, dolesień i poprawek aż do 1900 ha, był podstawą do następujących decyzji: - wzrostu zmagazynowanych na lata nieurodzaju nasion świerka, jodły, buka oraz gatunków dotąd uznawanych jako domieszkowe w tym celu wybudowano chłodnię dla 4 ton nasion jodły w Karpackim Banku Genów w Wyrchczadeczce oraz zmodernizowano technologię przechowywania bukwi w Bielsku, a także podjęto decyzję o rozbudowie wyłuszczarni w Lasowicach /Nadleśnictwo Kluczbork/ o kompleks nasienny dla jodły i gatunków liściastych z możliwością średniookresowego przechowywania 26 ton nasion obecnie trwa faza opracowania dokumentacji projektowej, - zachowaniu zasobów genowych doborowych drzew i drzewostanów beskidzkich zarówno w formie upraw pochodnych jak i nasion w LBG w Kostrzycy oraz archiwum klonów, - uznawaniu dalszych drzewostanów nasiennych jako rozszerzenie bazy materiału rozmnożeniowego, - rozbudowie i modernizacji szkółek leśnych zwłaszcza w kierunku produkcji sadzonek z zakrytym systemem korzeniowym, w znacznym procencie mikoryzowanych, pozwalających na zwiększenie efektywności odnowień, na wydłużenie okresu wysadzania w Nadleśnictwach Bielsko, Ustroń oraz Gidle i Turawa, - zmianie przechowywania sadzonek wobec dużej ilości i znacznych odległości przewozu z metod prowizorycznych na chłodzenie przez okres spoczynku wegetacyjnego i powstrzymanie wczesnowiosennego pędzenia w chłodniach funkcjonują już w Nadleśnictwach Bielsko, Ustroń, Wisła; przewidywane są dalsze w Nadleśnictwach Gidle, Węgierska Górka i Ujsoły. Przedsięwzięcia z zakresu nasiennictwa i szkółkarstwa wymagać będą nakładów inwestycyjnych w kwocie około 18 mln. zł. Ponieważ zamieranie świerczyn nie jest ograniczone do Beskidów w granicach Polski a nawet z większym nasileniem obserwowane jest w Czechach i na Słowacji, utrzymywany jest wzajemny kontakt i wymiana doświadczeń leśników z tych trzech krajów odnośnie ochrony wód i gleby, sposobów i zakresu przebudowy. Odnosi się to także do wspólnych programów transgranicznych w zakresie środowiska i jego ochrony, finansowanych ze środków Unii Europejskiej. Aktualnie w fazie finalizacji jest projekt przebudowy drzewostanów na terenie Polski i Słowacji wraz z prezentacją zasad przebudowy pilotowaną przez Urząd Wojewódzki w Żylinie oraz państwowe lasy tych krajów o wartości ok. 20 mln zł. 10
II. Realizacja "Strategii ograniczania liczebności szkodników wtórnych świerka w 2008 r." 1 W 6 nadleśnictwach beskidzkich realizujących strategię w 2008 roku wykonano następujące zadania: W wyniku cięć sanitarnych usunięto z lasu 1093 tys. m 3 drewna, w tym 918,4 tys. m 3 posuszu (84%) i 176,4 tys. m 3 złomów i wywrotów (16 %). Rozmiar cięć sanitarnych układał się w 2008 roku na poziomie wariantu optymistycznego (954 tys. m 3 ), z wyjątkiem N-ctwa Bielsko, gdzie wariant pesymistyczny przekroczony został o 16% oraz N-ctwa Ujsoły, gdzie wariant pesymistyczny spełnił się w 93 %. m 3 1400000 1200000 Wykonanie cięć sanitarnych w 6. nadleśnictwach beskidzkich RDLP Katowice w 2008 r. w porównaniu z założeniami wariantowymi 1000000 800000 600000 400000 w ariant optymistyczny w ariant pesymistyczny w ykonanie cięć sanitarnych 200000 0 Bielsko Jeleśnia Ujsoły Ustroń Węgierska Górka Wisła Razem Wyłożono, głównie przez zaadaptowanie na ten cel wywrotów, 5219 drzew pułapkowych. Na drzewa chwytne (w N-ctwie Ujsoły zwane ośrodkami wabiącymi ) zaadaptowano drzewa o masie 30,9 tys. m 3 drewna. Ogólną liczbę pułapek zwiększono do 12231 sztuk. Zużyto 37,6 tys. sztuk feromonów na kornika drukarza, 18 tys. sztuk feromonów na rytownika i 1,4 tys. sztuk feromonów na drwalnika. W 2008 roku odłowiono do pułapek feromonowych; ok. 188,6 mln chrząszczy kornika drukarza, co dało łowność 18,6 tys. do 1 pułapki, ok. 122,3 mln chrząszczy rytownika pospolitego, co dało łowność 22,1 tys. do 1 pułapki, ok. 3 mln chrząszczy drwalnika paskowanego, co dało 2,9 tys. do 1 pułapki. Koszt obsługi pułapek wyniósł ok. 370,7 tys. zł. Do wabienia kornika drukarza wykorzystano lokalnie także metodę stojących drzew chwytnych w liczbie 2525 sztuk. Ponadto w N-ctwie Wisła stosowano deszczowanie mygieł z zasiedlonym drewnem o masie ok. 2 tys. m 3. Wyznaczono ok. 424,1 tysięcy drzew trocinowych o masie ok. 507,9 tys. m 3. Na jednego trocinkarza statystycznie w całym sezonie przypadało ok. 3,7 tys. drzew. Koszt pozyskania drewna wyniósł ok. 38 mln. PLN, w tym koszt pozyskania posuszu ok. 30 mln PLN. Okorowano 254,2 tys. m 3 zasiedlonego drewna, co w stosunku do całej pozyskanej w tym okresie i zasiedlonej przez korniki masy drewna (577 tys. m 3 ) stanowiło 44 %. Koszt korowania drewna wyniósł ok. 4 mln.zł. 1 Strategię opracował Zespół Ekspercki (prof. J. Starzyk, prof. A. Kolk i dr W. Grodzki. 11
Układanie i palenie gałęzi oraz resztek poeksploatacyjnych objęło masę ok. 928,7 tys. m p. Koszt palenia gałęzi, kory i resztek poeksploatacyjnych wyniósł ok. 7 mln.zł. Do zrywki wykorzystanych zostało do 461 ciągników oraz do 580 koni zrywkowych. Z kolejek linowych, tam gdzie to było racjonalne korzystało Nadleśnictwo Wisła oraz doraźnie Jeleśnia i Bielsko - do 3 kolejek w okresie kulminacji zrywki. Zrywka ze względu na specyfikę warunków górskich prowadzona była zwykle dwuetapowo: w pierwszym etapie zrywki wykorzystywane były konie a w drugim ciągniki, w tym coraz częściej ciągniki typu harvester i forwarder. Średnia długość zrywki w nadleśnictwach wynosiła od 500 m (Wisła) do 1200 m (Ustroń i Węgierska Górka), z tego 10 do 30 % odległości to zrywka konna i 70 do 90 % to zrywka ciągnikami. Długość zrywki (razem z podwozem) mierzona z drzewostanów usytuowanych w partiach przyszczytowych przekraczała nawet 4 km. Nadleśnictwa korzystały w trakcie zrywki ze szlaków zrywkowych o łącznej długości ok. 588,9 km. Z tego 619 szlaków o długości ok. 223,9 km, najbardziej obciążonych zrywką, wymagało bieżących napraw. Koszt napraw wyniósł ok. 4,5 mln. zł. Koszt zrywki wyniósł ok. 43,9 mln. PLN. Pozyskiwane drewno dzięki dobrej dyspozycyjności firm transportowych było na bieżąco wywożone. Maksymalne miesięczne obciążenie wywozem objęło masę ok. 145,9 tys. m 3 drewna co wymagało wykonania ponad 3,36 tys. kursów. W jednym kursie wywożono z lasu średnio ok. 40 m 3 drewna. Dzienny wywóz osiągał masę 17,7 tys. m 3 drewna. Komplikacją w wywozie był zakaz poruszania się środków wywozowych po drogach publicznych w czasie letnich upałów. Nadleśnictwa dysponowały drogami wywozowymi o długości ok. 704,2 km. Utrzymanie intensywnego wywozu wymagało wykonywania bieżących remontów dróg i inwestycji drogowych na 169 drogach o długości ok. 41,4 km - koszty z tym związane wyniosły ok. 14,7 mln.zł. Składowanie zerwanego drewna prowadzono na 626 składnicach przejściowych (o dobowej poj. ok. 183 tys. m 3 drewna) oraz wzdłuż dróg wywozowych. Przepełnione leśne składy drewna zmuszały do zawierania umów na składowanie drewna także poza LP. Istotną rolę w rozładowywaniu napięć w składowaniu drewna odegrały składnice poza strefą zagrożenia, np. 5 składnic przykolejowych w N-ctwach; Ustroń (1), Jeleśnia (2), Ujsoły (1) i Węgierska Górka (1), o jednorazowej poj. ok. 29 tys. m3 oraz 3 duże składnice wydzierżawione przez N-ctwa; Wisła (1) i Bielsko (2), o jednorazowej pojemności ok. 23 tys. m3. Prace poprawiające możliwości składowania drewna zrealizowano na 125 składnicach, wydając na ten cel kwotę ok. 854 tys.zł. Monitorowaniem presji kornika drukarza objęto 63 tartaki. Wyznaczeni leśniczowie okresowo kontrolowali odłów korników prowadzony do 220 pułapek. Odłowiono tu ok. 3,6 mln. sztuk chrząszczy, głównie kornika drukarza. Zakres bieżącego monitorowania sytuacji w lasach innych własności i na styku z nimi był bardzo zróżnicowany a skuteczność wydawanych decyzji o usunięciu drzew zasiedlonych oscylowała od 34 % w Nadleśnictwie Bielsko (na wydane 47 decyzje, aż 31 nie miało terminowego odzewu), do ok. 99,9 % w Nadleśnictwie Jeleśnia (na wydane 584 decyzje tylko 22 nie miały terminowego odzewu). Wydanych zostało łącznie 2539 decyzji na masę ok. 69,7 tys. m 3 drewna do usunięcia. Nie zrealizowano albo zrealizowano po terminie 384 decyzji. Złożyło się to na ogólnie dobrą, lepszą niż się spodziewano, 85 % ich wykonalność. Niezrealizowane decyzje rzutowały jednak na stan sanitarny (ogólnie zły) lasów prywatnych. Brak reżimu sanitarnego w lasach prywatnych przyczynił się do dalszego wzrostu zagrożenia w sąsiadujących z nimi leśnictwach. W lasach niepaństwowych i na styku z nimi, w celu poprawy ich stanu sanitarnego i przy okazji ograniczenia importu korników do LP, leśnictwa wystawiły pułapki feromonowe w liczbie 1781 sztuk (w 2007 roku 1400 sztuk). Nadleśnictwa monitorowały i oceniały także sytuację sanitarną w rezerwatach przyrody o dużym udziale świerka. Aktualnie w rezerwatach o pow. 1088,73 ha świerk zajmuje ok. 12
422,14 ha. Masa posuszu jałowego szacowana jest w rezerwatach na ok. 7,4 tys. m 3 drewna a posusz jałowy występuje na pow. ok. 73 ha. W poszczególnych działach zatrudniano miesięcznie: przy ścince drzew do 880 osób (w tym do 120 osób z nadleśnictw nizinnych); przy korowaniu oraz paleniu gałęzi i kory do 690 osób (w tym 40 z nadleśnictw nizinnych); przy obsłudze pułapek feromonowych do 105 pracowników, nie licząc pracowników Służby Leśnej (leśniczych, podleśniczych i stażystów); przy wyznaczaniu drzew trocinkowych, prócz pracowników Służby Leśnej, do 115 specjalnie przeszkolonych robotników trocinkarzy; Nadleśnictwa beskidzkie graniczące ze Słowacją współpracowały ze swymi sąsiadami przy realizacji Programu współpracy transgranicznej Rzeczpospolita Polska Republika Słowacji na lata 2007 2013. W 2008 roku odbyło się 15 takich spotkań. Nadleśniczowie brali aktywny udział posiedzeniach Komisji Polityki Gospodarczej oraz Komisji Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej, Rolnictwa i Leśnictwa Rad Powiatów; Żywieckiego i Cieszyńskiego oraz w sesjach Rad Gmin. Aktywni w prezentowaniu problematyki zamierania świerczyn byli również leśniczowie biorąc czynny udział w zebraniach wiejskich. W ramach docierania z informacją o stanie lasów wydrukowano i rozprowadzono wśród mieszkańców Beskidów ulotki - 11 tys. sztuk - pt. Dlaczego musimy wycinać beskidzkie świerki i apel o zrozumienie działań leśników - 6 tys. sztuk - pt. Szanowni Mieszkańcy i Turyści!. Ponadto rozprowadzono 15 tys. ulotek-apeli do właścicieli lasów prywatnych pt. Ratujmy świerczyny beskidzkie. Udzielono licznych wywiadów dla lokalnych publikatorów i periodyków leśnych. Wydział Leśny UR w Krakowie kontynuował na terenie N-ctw beskidzkich badania naukowe w temacie pt. Doskonalenie rewitalizacji siedlisk i przebudowy drzewostanów górskich w RDLP Katowice z uwzględnieniem selekcji genetycznej drzew kontynuacja badań i doświadczeń oraz wdrażanie zaleceń gospodarczych. III. Stan obecny, prognoza dalszego rozwoju sytuacji oraz rozmiar planowanych zadań ochronnych w 2009 roku. Charakterystyka aktualnego stanu sanitarnego i zdrowotnego świerczyn beskidzkich Rok 2008 był trzecim z kolei rokiem utrzymującego się obniżonego poziomu zdrowotnego świerczyn w Beskidach. Pod koniec sezonu wegetacyjnego nastąpiło zauważalne wyhamowanie tempa wydzielania się drzew i rozpadu drzewostanów. Co prawda w porównaniu do roku 2007 nastąpiło zaledwie 4% zmniejszenie rozmiaru cięć sanitarnych, ale osiągnięta została większa czystość sanitarna drzewostanów, stwierdzono pierwsze symptomy zmniejszania się liczebności szkodników wtórnych odławianych do pułapek feromonowych oraz zmniejszanie się liczby drzew trocinkowych. Największy postęp w zbliżaniu się do zadawalającego poziomu sanitarnego dokonał się w N-ctwach Wisła, Ustroń i Jeleśnia. W najtrudniejszej sytuacji znalazło się N-ctwo Ujsoły, które w roku 2008 odnotowało 7% wzrost masy pozyskanej w cięciach sanitarnych w stosunku do 2007r. Stan sanitarny drzewostanów na koniec roku 2008 z zarejestrowaną masą 27,5 tys. m 3 posuszu pozostającego na pniu wypada korzystniej jak przed rokiem, kiedy na koniec grudnia pozostawało 13
na lesie 50,9 tys. m 3 drzew posuszowych. Obok wykazanej na koniec roku masy posuszu czynnego który w całości zostanie uprzątnięty przed rozpoczęciem się okresu aktywności rójkowej szkodników wtórnych, nadleśnictwa przewidziały pozostawienie - od 85 m 3 w N-ctwie Andrychów do 8 730 m 3 w N-ctwie Węgierska Górka - masy posuszu jałowego o charakterze posuszu ekologicznego. Notowana poprawa sytuacji zdrowotno-sanitarnej świerczyn beskidzkich w nadleśnictwach RDLP Katowice w 2008 r. i jak się wydaje przełamywanie już stanu kryzysowego, pozostaje rezultatem następujących czynników: wystąpienia znacznie korzystniejszych w 2008 r. niż w roku poprzednim, jak i w roku 2006, warunków pogodowych, z większą ilością opadów, bez ekstremalnych upałów; mniejszych jak przed rokiem mas powstałych i koniecznych do uprzątnięcia wiatrołomów; podjęcia przez nadleśnictwa w miesiącach zimowych i na przedwiośniu intensywnego wyszukiwania drzew zasiedlonych przez trocinkarzy; mobilizacji organizacyjnej i wykonawczej nadleśnictw, dobrze przygotowanych do realizacji założeń określonych w Strategii na 2008 r. i szybko też reagujących na pojawiające się potrzeby. Znaczący postęp w tym zakresie uczyniły w 2008 r. szczególnie nadleśnictwa Węgierska Górka i Bielsko. Ważnym efektem mobilizacji, z punktu widzenia efektywności walki z kornikiem, było wczesne osiągnięcie kulminacji wyróbki i usuwania wydzielających się drzew posuszowych. Nadleśnictwo Andrychów - pomimo dotychczasowej, stosunkowo wysokiej intensywności cięć sanitarnych, z uwagi na niewielką powierzchnię litych świerczyn i rozproszone występowanie świerka w pozostałych drzewostanach, możliwości gradacyjnego wystąpienia kornika drukarza a tym samym wystąpienie rozpadu świerczyn są znikome. Nadleśnictwo Sucha - proces zamierania i rozpadu świerczyn ograniczony jest do dwóch leśnictw. Reżim sanitarny jest utrzymywany na należytym poziomie, zaś zagrożone świerczyny znajdują się pod pełną kontrolą sanitarną. Nie prognozuje się większych problemów sanitarnych. Nadleśnictwo Bielsko - jedynie w L-ctwie Salmopol sytuację świerczyn uznać można za krytyczną. Zagrożone są także świerczyny L-ctw Skalite i Biła. Po uprzątnięciu w 2008 roku najsłabszych drzewostanów, w 2009 roku prognozuje się w pozostałych drzewostanach poprawę i stabilizację stanu sanitarnego lasu. Nadleśnictwo Jeleśnia - mimo znaczącego udziału dojrzałych drzewostanów świerkowych stan sanitarny świerczyn znajduje się pod kontrolą. Utrzymanie istniejącej, korzystnej sytuacji, wymaga kontynuowania działań ochronnych z dotychczasową intensywnością. Rok 2009 winien utrwalić tę pozytywną tendencję. Nadleśnictwo Ustroń - pomimo wyraźnej poprawy stanu lasów, kilka leśnictw obrębu Brenna nadal wymaga utrzymania dotychczasowego reżimu sanitarnego oraz kontynuacji działań ochronnych. Wyhamowanie tempa rozpadu świerczyn w N-ctwie Ustroń wydaje się być jednak tendencją trwałą. Nadleśnictwo Węgierska Górka - to obszar Beskidów o najbardziej zaawansowanym, trwającym kilkanaście lat, procesie rozpadu świerczyn. Należy uznać, że drzewostany świerkowe w L-ctwie Sikorczane zostały już utracone. W 2009 roku rozstrzygną się losy świerczyn w L-ctwie Kamesznica. Z podobnymi problemami borykać się będą jeszcze L-ctwa; Skrzyczne, Łukaszne i Boracza. W związku z zaawansowanym procesem przebudowy w L-ctwach Prusów, Żabnica, 14
Zielona, Radziechowy i Ostre, problemy sanitarne będą stawać się drugoplanowymi. Z uwagi na usunięcie w minionych latach najwrażliwszych drzewostanów i wyraźną poprawę standardów sanitarnych w 2008 roku, w 2009 roku można oczekiwać przełomu i zmniejszenia rozmiaru cięć sanitarnych. Nadleśnictwo Ujsoły jest zagrożone w stopniu najwyższym wielkowierzchniowym rozpadem świerczyn. Największe zadania z zakresu porządkowania stanu sanitarnego świerczyn i walki z kornikiem wystąpiły w 2008 roku w L-ctwach; Danielka, Zwardoń, Sól, Rycerki i Rycerzowa. Od roku 2006 nastąpiło obniżenie zasobności o 11%. Obserwowana w 2008 roku poprawa kondycji zdrowotnej świerków oraz oznaki zmniejszania się liczebności populacji kornika drukarza, pozwalają mieć nadzieję na odwrócenie w 2009 roku dotychczasowej tendencji. Osiągnięcie przełomu zależy nie tylko od poprawności działań ochronnych i utrzymania pełnej mobilizacji i determinacji w walce z kornikiem, ale w dużej mierze od dalszego przebiegu pogody w kolejnych latach. W latach 2007-2008 obserwowany był gwałtowny rozpad przygranicznych świerczyn słowackich, co negatywnie wpływało i może nadal tak wpływać na sytuację drzewostanów N- ctwa Ujsoły. Nadleśnictwo Wisła - mając największy 96% udział świerka, należało do najbardziej zagrożonych w minionym okresie. Analiza intensywności wydzielania się posuszu na przestrzeni lat 2006-2008 upoważnia do oceny, iż gradacja kornika na tym obszarze uległa wyhamowaniu. Można przyjąć hipotezę, że kulminacja gradacji kornika drukarza wystąpiła już w roku 2007 - pozyskano wtedy ponad 297 tys. m 3 drewna o charakterze sanitarnym. Dla porównania w roku 2006 pozyskanie posuszu i wywrotów wyniosło ok. 195 tys. m 3, natomiast w 2008 roku pozyskano w ramach cięć sanitarnych ok. 237 tys. m 3 drewna. Potencjalne zagrożenie procesem rozpadu świerczyn jest nadal bardzo wysokie, choć osiągnięcie na koniec roku 2008 roku niemal wzorowego poziomu higieny sanitarnej daje nadzieję na dalsze wyhamowanie procesu rozpadu. Oczekiwana jest w 2009 roku dalsza stabilizacja stanu świerczyn w tym nadleśnictwie. Ewentualne napięcia w realizacji działań ochronnych w 2009 roku mogą wynikać przede wszystkim z problemów ze zbytem drewna, powodowanych ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym. Problem ten może w bieżącym roku pojawić się we wszystkich beskidzkich nadleśnictwach. Reasumując, w nadleśnictwach Wisła, Ustroń, Jeleśnia, Węgierska Górka i Bielsko na rok 2009 można prognozować zmniejszenie rozmiaru cięć sanitarnych. Jako trudną do przewidzenia należy oceniać sytuację Nadleśnictwa Ujsoły. Tu, mimo stale największego spośród nadleśnictw beskidzkich rozmiaru realizowanych zadań sanitarnego porządkowania drzewostanów, a także stosowania zabiegów ograniczania kornika, tempo wydzielania się drzew i rozpadu drzewostanów zachowuje nadal (od 2006 r.) charakter postępujący, zarówno pod względem masowym jak i powierzchniowym, obejmując wzmożonym wydzielaniem posuszu świerkowego kolejne obszary drzewostanów. W tym to też nadleśnictwie na koniec grudnia zarejestrowane stany posuszu do usunięcia pozostają znacząco większe jak w jednostkach pozostałych. Mając przy tym na uwadze fakt, iż zasoby świerka w drzewostanach starszych klas wieku, tj. w drzewostanach najbardziej podatnych na zamieranie są Nadleśnictwie Ujsoły największe w obszarze całych Beskidów, należy zakładać, że proces wydzielania świerka w najbliższych latach nie będzie ulegać wyhamowaniu - aż do czasu całkowitego usunięcia starych, zaopieńczonych, drzewostanów. Istotnym czynnikiem zewnętrznym, który w sposób decydujący kształtować będzie dalszy przebieg sytuacji zdrowotnej świerczyn beskidzkich oraz warunkować tempo i rozmiar wydzielania się posuszu, będą warunki pogodowe, zwłaszcza okresu wiosny i lata. Opady i chłodniejsza aura 15
sprzyjać będą stabilizacji zdrowotnej drzew i drzewostanów, susze i upały, jako stymulatory choroby opieńkowej będą z kolei wzmagać ich zamieranie. Wiele zależeć będzie również od zachowania się rynku drzewnego. W przypadku wyhamowania popytu na drewno pełna realizacja przyjętych do wykonania w 2009 roku działań ochronnych napotka na trudne do pokonania bariery. Działania ochronne planowane w 2009 roku na obszarze Beskidu Sądeckiego i Żywieckiego. W 2008 roku stwierdzono pierwsze symptomy zmniejszania się ilości odławianych do pułapek feromonowych korników oraz niższą niż w 2007 roku liczbę drzew trocinkowych. Oznacza to, że w 2009 roku działania ochronne prowadzone będą już w nieco innych, niż w poprzednich 3 latach uwarunkowaniach. Sprzyjającymi okolicznościami są; usunięcie w poprzednich latach w wyniku cięć sanitarnych najbardziej osłabionych i podatnych na ataki kornika drzewostanów świerkowych; korzystniejszy przebieg warunków pogodowych w sezonie wegetacyjnym w 2008 roku i na przełomie 2008 i 2009 (śnieżna zima), sprzyjający poprawie kondycji zdrowotnej drzew, mniejsza masa wiatrołomów będących dogodnym materiałem do niekontrolowanego rozrodu korników. Celem realizowanej strategii jest dalsze spowolnienie tempa rozpadu świerczyn, by możliwe było jak najdłuższe wypełnianie przez lasy górskie funkcji środowiskotwórczych i bezpieczne kontynuowanie procesu przebudowy monokultur świerkowych. Spośród czynników wpływających na zamieranie świerczyn tylko wobec kambiofagów świerka możliwe jest skuteczne przeciwdziałanie poprzez ograniczanie ich liczebności. Strategia optymalizuje i porządkuje je logistycznie. Dla większości działań opracowano dwa warianty postępowania - podstawowy i o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych, uwzględniające zróżnicowane tempo wydzielania się drzew i wynikający stąd rozmiar koniecznego zatrudnienia sił i środków. Łącznie w 6 nadleśnictwach w zależności od rozwoju sytuacji zdrowotnej świerczyn planuje się realizację następujących działań z zakresu ochrony lasu: - usunięcie do 868 tys. m 3 drewna w wariancie podstawowym lub do 1176 tys. m 3 drewna w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - zatrudnienie do ścinki drzew, w okresie nasilonego wydzielania się posuszu, ok. 790 pracowników ZUL - w wariancie podstawowym lub ok. 1020 pracowników ZUL - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - zaadaptowanie drewna niezasiedlonego na pułapki klasyczne w liczbie 5812 sztuk, głównie pochodzenia powiatrołomowego, o masie ok. 7,8 tys. m 3 ; - zaadaptowanie na drzewa, stosy i mygły chwytne, części drewna powiatrołomowego o masie ok. 17,3 tys. m 3, poprzez doczepienie ok. 4,3 tys. sztuk feromonów na kornika drukarza i lokalnie także na rytownika pospolitego; w N-ctwie Ujsoły kontynuacja metody ośrodków wabiących w liczbie 173 o masie ok. 9,8 tys. m3 z doczepieniem ok. 1,6 tys. feromonów; - przysposobienie pojedynczych drzew stojących na tzw. stojące drzewa chwytne o masie ok. 2,2 tys. m 3 poprzez doczepienie ok. 1,1 tys. sztuk feromonów na kornika drukarza; - użycie do odłowu korników pułapek feromonowych w liczbie 11309 sztuk; - ok. 225 pułapek feromonowych będzie wystawionych w obrębie 63 tartaków zlokalizowanych do 3 km od świerczyn; - wyznaczenie ok. 486 tys. sztuk drzew zasiedlonych o masie ok. 660 tys. m 3 - w wariancie podstawowym; lub wyznaczenie ok. 664 tys. sztuk drzew zasiedlonych o masie ok. 887 tys. m 3 - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; 16
- zaangażowanie w okresie od V do IX do wyszukiwania drzew trocinkowych do ok. 115 trocinkarzy w wariancie podstawowym i do ok. 141 trocinkarzy w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - okorowanie ok. 245,5 tys. m 3 drewna zasiedlonego - w wariancie podstawowym; lub okorowanie ok. 370,1 tys. m 3 drewna zasiedlonego - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - zaangażowanie ok. 600 pracowników ZUL do korowania i niszczenia kory - w wariancie podstawowym; lub zaangażowanie ok. 820 pracowników ZUL do korowania i niszczenia kory - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - zutylizowanie ok. 801 tys. m p odpadów poeksploatacyjnych - w wariancie podstawowym lub zutylizowanie ok. 1085 tys. m p odpadów poeksploatacyjnych - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - zatrudnienie ok. 530 pracowników ZUL do utylizacji odpadów poeksploatacyjnych w wariancie podstawowym; lub zatrudnienie ok. 700 pracowników ZUL do utylizacji odpadów poeksploatacyjnych w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - zaangażowanie ok. 370 ciągników i ok. 540 koni do zrywki zasiedlonego drewna do dróg wywozowych - w wariancie podstawowym; lub zaangażowanie ok. 440 ciągników i ok. 620 koni do zrywki zasiedlonego drewna do dróg wywozowych - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - uruchomienie w obu wariantach na potrzeby zrywki podwieszonej ok. 8 kolejek linowych; - wykonanie nowych i remont starych szlaków zrywkowych w liczbie 217 o długości ok. 140,2 km koszt ok. 2,5 mln zł; - wykonanie ok. 24,6 tys. kursów pojazdów wywozowych - w wariancie podstawowym; lub wykonanie ok. 32 tys. kursów pojazdów wywozowych - w wariancie o zwiększonym rozmiarze cięć sanitarnych; - wyremontowanie 125 dróg wywozowych o długości ok. 134,7 km koszt ok. 12,6 mln zł; - uruchomienie ok. 670 leśnych składnic przejściowych o poj. ok. 205 tys. m3, oraz 23 składnic poza obszarem leśnym o możliwości dodatkowego składowania jednorazowo do ok. 43 tys. m 3 drewna; - wyremontowanie 107 składnic leśnych koszt ok. 0,7 mln zł. Jako działanie kompensujące negatywne skutki intensywnych cięć sanitarnych zaplanowano pozostawienie martwych drzew, zlokalizowanych zwykle w reglu górnym, w rejonie ostoi dużych drapieżników i głuszca. Pozostawiony posusz sprzyjać będzie poprawie bioróżnorodności, ograniczeniu erozji i potrzebom młodego pokolenia drzew. Powierzchnie zakwalifikowano do 3 kategorii; w 18 rezerwatach przyrody pozostanie ok. 8 tys. m 3 posuszu, złomów i wywrotów, w 99 miejscach pozostawionych z przyczyn hodowlanych - ok. 10,4 tys. m 3 i w 135 miejscach pozostawionych z przyczyn ekologicznych - ok. 12,5 tys. m 3 posuszu, złomów i wywrotów. Bieżący nadzór nad realizacją strategii sprawować będzie 84 leśniczych oraz podleśniczowie i stażyści. Prowadzona będzie kampania multimedialna informująca społeczeństwo o aktualnym stanie zdrowotnym lasów Beskidu Sądeckiego i Żywieckiego. Rozwój sytuacji zdrowotnej i sanitarnej świerczyn monitorowany będzie okresowo przez Wydział Ochrony Lasu i Zespół Ochrony Lasu w Opolu. Nadzór merytoryczny nad realizacją działań ochronnych w nadleśnictwach sprawować będą wydziały merytoryczne RDLP, W trakcie realizacji strategii zapewniona będzie osłona naukowa, Okresowe oceny i korekty w trakcie realizowania strategii wypracowywane będą w ramach posiedzeń Zespołu Antykryzysowego powołanego przez Dyrektora RDLP w Katowicach. 17
Wnioski 1. Biorąc pod uwagę stan zdrowotny świerczyn beskidzkich, ich monokulturowy charakter, wiek, nie dostosowanie do siedlisk, degradację gleb, obserwowane zmiany klimatyczne oraz powszechność choroby opieńkowej - dalsze zamieranie świerczyn jest nieuchronne, co wymusza kontynuowanie cięć sanitarnych w nadleśnictwach beskidzkich na poziomie 1-1,5 mln m 3 drewna rocznie. 2. Zaniechanie użytkowania rębnego we wskazanym rozmiarze może skończyć się gwałtownym, klęskowym zamieraniem starszych drzewostanów świerkowych na całym obszarze Beskidu Śląskiego i Żywieckiego. 3. Zasobność beskidzkich dojrzałych drzewostanów świerkowych oszacowano na 16 mln m3 drewna, co uzasadnia przyjęcie wymienionego poziomu cięć w okresie bieżącego 10-lecia - zwłoka w tym względzie może doprowadzić do deprecjacji drewna i strat z tego tytułu. 4. W latach 2006-2008 w ośmiu nadleśnictwach beskidzkich w cięciach wymuszonych stanem zdrowotnym uprzątnięto masę 3 137 tys.m3 drewna świerkowego, co spowodowało zmniejszenie zasobów świerka w dojrzałych drzewostanach o 18%. Największy ubytek zasobów w porównaniu ze stanem sprzed 3 lat, odnotowano w Nadleśnictwie Wisła - 33% i Węgierska Górka - 32%. 5. Przedstawiony poziom użytkowania lasu wymaga aneksowania planów urządzenia lasu w niemal wszystkich nadleśnictwach beskidzkich, aby zwiększyć dwukrotnie dotychczasowy etat. 6. Przewiduje się, że za 4-5 lat nadleśnictwa beskidzkie staną się deficytowe i będą wymagały wsparcia ze strony funduszu leśnego. 7. Dla zachowania pozaprodukcyjnych funkcji lasów beskidzkich należy zintensyfikować prace nad przebudową drzewostanów. 8. Realizacja zamierzeń Programu dla Beskidów wymaga znacznych nakładów na prace ochroniarskie i hodowlane, a także na konieczne uzupełnienie lub odtworzenie infrastruktury drogowej i wodnej. 9. Dotychczasowa realizacja Programu dla Beskidów zaowocowała stworzeniem nowoczesnej infrastruktury szkółkarskiej, przechowalniczej i nasiennej, co daje podstawy do prowadzenia przebudowy w pełnym zakresie. 10. W wyniku zintensyfikowania cięć nastąpi odmłodzenie lasów beskidzkich, powodując jednocześnie zmianę walorów krajobrazowo-turystycznych, na którą należy wcześniej przygotować społeczeństwo. Informację sporządził Departament Leśnictwa Ministerstwa Środowiska na podstawie materiałów dostarczonych przez Wydział Ochrony Lasu RDLP w Katowicach 18