Referat Centralny Okręg Przemysłowy (COP). Referat Pani Ilony Skibińskiej-Fabrowskiej Dyrektor Oddziału Narodowego Banku Polskiego w Lublinie pt. Centralny Okręg Przemysłowy (COP). 5 lutego 2018 roku w Lubelskim Domu Technika, na spotkaniu Klubu Seniora Rady NOT, pani Ilona Skibińska-Fabrowska Dyrektor Oddziału Narodowego Banku Polskiego w Lublinie wygłosiła referat pt. Centralny Okręg Przemysłowy (COP). Pani Dyrektor zaczęła wykład od życiorysu twórcy COP-u i dodała że pragnie przedstawić postać inż. Eugeniusza Kwiatkowskiego jako wybitnego ekonomisty, jednego z głównych twórców polityki gospodarczej II RP. Równocześnie zaznaczyła że drugim ważnym twórcą międzywojennej polityki gospodarczej był Władysław Grabski- socjolog, rektor SGGW, premier, minister skarbu i autor reformy walutowej. Inż. Eugeniusz Kwiatkowski urodził się w 1888 roku w Krakowie. W1907 roku rozpoczął studia na Wydziale Chemii Technicznej Politechniki Lwowskiej. Na prośbę matki obawiającej się działalności politycznej syna, wyjechał w 1910 roku na dalsze studia do Monachium które ukończył w 1912 roku. W 1913 roku rozpoczął pracę na stanowisku kierownika ruchu w lubelskiej gazowni. W czasie I wojny światowej walczył w Legionach Polskich. Po wystąpieniu z wojska rozpoczął pracę w Państwowej Fabryce Związków Azotowych w Chorzowie na stanowisku dyrektora technicznego w której dyrektorem naczelnym był Ignacy Mościcki
późniejszy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. W latach 1926-1930 Eugeniusz Kwiatkowski zarekomendowany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej sprawował stanowisko Ministra Przemysłu i Handlu w rządzie Kazimierza Bartla. Od października 1935 do września 1939 roku pełnił funkcję Ministra Skarbu. W latach 1939-1945 internowany w Rumunii. Po powrocie do kraju w latach 1945-1948 jako Delegat Rządu do spraw Wybrzeża prowadził odbudowę bałtyckich portów a w 1973 roku opiniował budowę Portu Północnego. Odbudowując rozgrabioną i zdewastowaną przez zaborców gospodarkę w czasie I wojnie światowej uznano że Polska ma warunki do rozwoju przemysłu chemicznego opartego na lokalnych surowcach. Wybudowano Zakłady Azotowe w Mościcach pod Tarnowem (1927-1930) i rozwinięto istniejącą Fabrykę w Chorzowie a następnie połączono je. Dyrektorem połączonych zakładów został Eugeniusz Kwiatkowski. Uruchomiono produkcję w innych zakładach wytwarzając barwniki, amoniak, karbid, kwas azotowy, azotniak, mydło i inne wyroby chemiczne. Wówczas polski przemysł chemiczny zajmował drugie miejsce w Europie. Budowa portu w Gdyni. Trzeba przypomnieć że pomiędzy Rzeczpospolitą a Wolnym Miastem Gdańskiem stale dochodziło do konfliktów i napięć. W 1920 roku, w czasie wojny polsko-bolszewickiej Gdańsk blokował dostawy dla polskiej armii. Napięta sytuacja na linii Rzeczpospolita-Wolne Miasto Gdańsk wskazywała na potrzebę posiadania własnego portu. Ministerstwo Spraw Wojskowych zleciło Inż. Tadeuszowi Wendzie wybranie miejsca na budowę portu i wykonanie projektu. Brano pod uwagę kilka miejsc między innymi Tczew.
Ostatecznie zwyciężyła Gdynia jako najdogodniejsze miejsce do budowy portu wojennego i handlowego. Także trzeba nadmienić że Kaszuby były peryferiami Rzeczypospolitej wymagającymi rozwoju gospodarczego. W 1922 roku rząd wydał Ustawę o budowie portu w Gdyni. W 1924 r. podpisano umowę o budowie portu ze specjalnie zawiązanym w tym celu Konsorcjum Polsko-Francuskim. Dzięki Eugeniuszowi Kwiatkowskiemu Ministrowi Przemysłu i Handlu budowa gdyńskiego portu w 1926 roku ruszyła ekspresowo. Pomysł Ministra polegał na zapłacie wykonawcy po każdym etapie budowy. Oprócz portu wybudowano stocznię i powołano Urząd Handlu Morskiego. Gdynia dla międzywojennej Polski była oknem na świat. Wojna celna między Polską a Niemcami. Na początku 1925 roku wygasła klauzula najwyższego uprzywilejowania wobec towarów z Polski a w połowie roku 1925 roku zakończyło się zwolnienie z cła towarów z województwa śląskiego (Konwencja genewska 1922 r.) w tym polskiego węgla stanowiącego 80% jego wywozu za granicę. Eksport węgla do Niemiec stał się nieopłacalny. Kryzys wywołany wojną celną był szkodliwy dla polskiej gospodarki, dlatego władze RP poszukiwały nowych rynków zbytu węgla. Szczęśliwy splot zdarzeń a był nim strajk angielskich górników przyczynił się do otwarcia nowego rynku zbytu węgla. Rozwój eksportu wymusił budowę Magistrali Węglowej łączącej Śląsk z portami na Pomorzu z pominięciem Wolnego Miasta Gdańska. Nastąpił dynamiczny rozwój portu w Gdyni. W 1938 roku obroty w portach Gdańska i Gdyni zbliżyły się do siebie a nawet Gdynia przekroczyła te w Gdańsku. Stała się najbardziej nowoczesnym portem na Bałtyku. Trzeba dodać że latach 1926-1930 nastąpił największy rozwój polskiej gospodarki.
Wielki kryzys (1929-1933). Czarny czwartek i czarny wtorek. W latach dwudziestych ubiegłego wieku świat a szczególnie Stany Zjednoczone przeżywały okres rozkwitu gospodarczego. Produkcja przemysłowa w USA równała się produkcji Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec razem wziętych. Zyski trafiające do przedsiębiorców nie szły na inwestycje ale na zakup akcji i konsumpcję. Powstawały fikcyjne spółki i krążyło mnóstwo akcji bez pokrycia. Nie zauważono że narastają góry niesprzedanych towarów. Amerykańscy żołnierze powracający z Europy po wojnie nie mają pracy bo wprowadzono nowe usprawnienia technologiczne. Spekulacje na nowojorskiej giełdzie spowodowały 1-sze załamanie w październiku 1929 roku obronione przez największe banki ale drugiego które nastąpiło raptem tydzień po pierwszym już nie udało się obronić. Nastąpił olbrzymi spadek cen akcji, ogromny dotąd niespotykany spadek produkcji, zwalnianie pracowników i brak płynności w bankach. PKB obniżył się o 30%, dla porównania spadek PKB w Grecji w 2008 roku wyniósł 11%. Wywrócone myślenie Johna Maynarda Keynesa. Gospodarka nie wychodzi z kryzysu samoczynnie, trzeba ją pobudzać poprzez uruchamianie wydatków państwa na prace interwencyjne, budowę infrastruktury, produkcję uzbrojenia. Interwencjonizm państwowy powinien skierowany na dziedziny w które nie angażują się firmy prywatne. Trzeba produkować, zatrudniać pracowników i zwiększać popyt, państwo może się zadłużać i funkcjonować z permanentnym długiem. Wskaźniki zatrudnienia, produkcji itp. uświadomiły ekonomistom
że reguły rynku przestały działać. W 1932 roku prezydentem USA został demokrata, Franklin Delano Roosevelt, który wystąpił z programem wyjścia z kryzysu nazwanym New Deal. Program zakładał uzdrowienie systemu bankowego, wprowadzenie robót publicznych, ustaw socjalnych i ubezpieczeń zdrowotnych. Poprawa sytuacji w USA wymusiła podjęcie działań w Europie. Podobnie postępująwielka Brytania, Włochy i Niemcy. W 1934 roku odnotowano poprawę sytuacji gospodarczej w uprzemysłowionych europejskich państwach. Jednak w krajach takich jak Polska kryzys skończył się później bowiem Polska miała słaby przemysł i była niezasobna w kapitał. Recesję w Polsce pogłębiał duży odpływ obcego kapitału z gospodarki który z kolei spowodował spadek obrotów handlowych i ogromny spadek cen na artykuły rolne. Spadek cen pogrążył polską wieś w ogromnych długach i nie znanej od czasów wojny nędzy. Najdotkliwiej odczuły to małe gospodarstwa rolne o powierzchni nie większej niż 5 ha których było ponad 50% a w krakowskim nawet 80%. Nad ludnością wiejską w niektórych regionach kraju zawisła groźba głodu. Polscy chłopi nie mieli środków na zakup najpotrzebniejszych towarów kupowano tylko naftę i zapałki. Skutki recesji odczuł także przemysł, zmniejszył się popyt, spadła produkcja i wzrosło bezrobocie. Rząd polski żywił przekonanie, że sytuacja sama ulegnie poprawie, prowadził politykę deflacyjną i utrzymywał odpowiednio wysoką wartość złotego. Jednak w 1932 roku przygotowano program walki z kryzysem. Zapowiedziano obniżkę cen towarów przemysłowych, oddłużenie rolnictwa, umorzenie podatków dla rolników, organizację robót publicznych i ratunek
upadających przedsiębiorstw. Jednak realizacja tego programu była ograniczona małymi zasobami finansowymi rządu i polityką deflacyjną, dalej utrzymywało się wysokie bezrobocie sięgające pół miliona osób. Po śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego utworzyły się dwa obozy jeden prezydencki, drugi pułkowników a pośrodku Walery Sławek-trzykrotny premier. W maju 1935 roku prezydent RP Ignacy Mościcki powołał rząd Sławoja Składkowskiego w którym tekę Ministra Skarbu objął Eugeniusz Kwiatkowski należący do obozu prezydenckiego. Nowy rząd postawił na ograniczanie bezrobocia, stabilizację waluty, zrównoważony budżet i rozwój przemysłu- głównie obronnego. W 1936 roku Marszałek Rydz-Śmigły rozpoczął przebudowę armii. Możliwości zakupu uzbrojenia były bardzo ograniczone bo wokół wszyscy się zbroili, dlatego trzeba było wybudować własne fabryki. Na modernizację armii i budowę fabryk rząd zaciągał pożyczki zagraniczne i rozpisał pożyczki wewnętrzne. Godnym przypomnienia jest działalność Pierwszej Brygady Gospodarczej, młodych wykształconych ludzi, głównie absolwentów Wyższej Szkoły Handlowej skupionych wokół Stefana Starzyńskiego. Stefan Starzyński był ekonomistą zaangażowanym w życie gospodarcze międzywojennej Polski ale zapamiętany został jako bohaterski Prezydent Warszawy. Nazwa Pierwsza Brygada Gospodarcza pochodzi od przeciwników Stefana Starzyńskiego i miała na celu dyskredytowanie jego działalności. Planowanie gospodarcze wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego. Pod koniec 1935 roku można było zauważyć pewne ożywienie w polskiej gospodarce, rosła produkcja ale bezrobocie zamiast
maleć dalej rosło. W 1936 roku wicepremier i minister skarbu Eugeniusz Kwiatkowski przedstawił w Sejmie Plan Czteroletni na lata 1936-1940 w którym najważniejszym założeniem było przezwyciężenie skutków wielkiego kryzysu i trwałe ożywienie gospodarcze w II RP. 5 lutego 1937 roku Eugeniusz Kwiatkowski przedstawił w Sejmie swój plan budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego (COP), największej inwestycji gospodarczej w międzywojennej Polsce. Obszar COP-u obejmował 60 tys. km kwadratowych na którym zamieszkiwało 6 mln ludności głównie rolniczej. Były to obszary wschodnich części województw kieleckiego i krakowskiego oraz zachodnich części województw lubelskiego i lwowskiego. Najważniejsza część okręgu była położona w widłach Wisły i Sanu. COP był podzielony na trzy rejony: A (kielecki)- surowcowy B (lubelski)- aprowizacyjny C (sandomierski)- przemysłowy W latach 1937-1939 w COP-ie powstały m.in. Zakłady Południowe łącznie z miastem Stalowa Wola, Wytwórnia Silników Państwowych Zakładów Lotniczych w Rzeszowie, Państwowe Zakłady Lotnicze w Mielcu, fabryki broni w Starachowicach i Radomiu. Rozpoczęto budowę Zakładów Chemicznych w Nowej Szarzynie a na Lubelszczyźnie wytwórnie amunicji w Kraśniku i Jawidzu oraz Zakłady Tele i Radiotelegraficzne w Poniatowej. Zbudowano zaporę wodną w Porąbce a w Rożnowie rozpoczęto budowę hydroelektrowni którą dokończyli Niemcy w czasie wojny. Opracowano projekty zapór wodnych w Czorsztynie, w Solinie i elektrowni w Myczkowcach. Projekty zostały zrealizowane po wojnie. Po zakończeniu Planu Czteroletniego zakładano realizację Planu Piętnastoletniego (1939-1954) w pięciu trzyletnich etapach. Zamierzano wyjść z kryzysu poprzez rozbudowę sektora
zbrojeniowego, rozwój transportu-sieci drogowej i kolejowej, przemysłów samochodowego, kolejowego i lotniczego, rozwój rolnictwa i edukacji na wsi oraz wyrównanie poziomu życia czyli zjednoczenie trzech zaborów. Trzeba pokreślić że budowa COP-u była sukcesem cywilizacyjnym II Rzeczypospolitej i gdyby nie tragiczny 1939 rok polska gospodarka rozwijałaby się według planu Ministra Skarbu Eugeniusza Kwiatkowskiego. Inwestycja jaką był COP bardzo się opłacała bo dziś funkcjonują zbudowane wówczas zakłady przemysłowe. Powiązaną z referatem pani Ilony Skibińskiej-Fabrowskiej Dyrektor Oddziału NBP w Lublinie, wystawę Materiały i fotografie o inwestycjach Centralnego Okręgu Przemysłowego na Lubelszczyźnie zaprezentował pan Benon Bujnowski Wicedyrektor Młodzieżowego Domu Kultury Nr 2 w Lublinie. Po wysłuchaniu referatu pani Ilony Skibińskiej-Fabrowskiej Dyrektor NBP w Lublinie, odbyła się ożywiona dyskusja. Na zadawane pytania Pani Dyrektor udzieliła wyczerpujących odpowiedzi. Streszczenie referatu pani Ilony Skibińskiej-Fabrowskiej Dyrektor Oddziału NBP w Lublinie wykonał : Jan Kot Sekretarz Klubu Seniora NOT w Lublinie.