Recenzja rozprawy doktorskiej ks. mgr. Sławomira Soczyńskiego pt. Personalistyczny model odpowiedzialności etycznej w funkcjonowaniu przedsiębiorstw medialnych, Kraków 2012, ss. 223, napisanej pod kierunkiem ks. dr. hab. Michała Drożdża, prof. UPJPII na Wydziale Filozoficznym Akademii Ignatianum w Krakowie Przedmiotem pracy doktorskiej ks. mgr. Sławomira Soczyńskiego jest etos funkcjonowania struktur medialnych w perspektywie odpowiedzialności etycznej. Temat ten wydaje się aktualny i ważny, wobec marginalizowania etycznego wymiaru ludzkiej egzystencji przez współczesne media. W rozdziale pierwszym Doktorant w oparciu o założenia personalizmu stara się wypracować własną deontologię medialną. Za punkt wyjścia swych rozważań przyjmuje podstawowe wartości osobowe, takie jak godność człowieka, sprawiedliwość, wspólne dobro oraz wolność. Ponadto w tej części rozważań Autor definiuje przedsiębiorstwo medialne jako instytucję oferującą usługi związane z komunikacją masową poprzez radio, telewizję oraz Internet. Termin przedsiębiorstwo automatycznie kojarzy się z wytwarzaniem określonego produktu, zatem w tym ujęciu informacje medialne są nie tylko komunikowane, ale i sprzedawane. Doktorant w oparciu o prace z dziedziny etyki mediów wskazuje, iż informacje te powinny się cechować obiektywnością, prawdziwością oraz niezależnością od jakichkolwiek nacisków ekonomicznych czy politycznych. Autor podkreśla społecznokulturową rolę przedsiębiorstwa medialnego, niezależną od jego funkcji gospodarczych. Jest to, w dobie indywidualizmu i rywalizacji wolnorynkowej, bardzo istotny aspekt kulturotwórczy, mogący oddziaływać na wzmacnianie więzi społecznych i upowszechnianie ponadczasowych wartości. Autor wskazuje również, że istotnym elementem funkcjonowania przedsiębiorstwa medialnego pozostaje perspektywa katalektyczna, w której mieści się zarówno działalność ekonomiczna przedsiębiorstwa, jak i integracja ludzi poprzez współdziałanie i pomnażanie dobra wspólnego. W rozdziale drugim przedstawiona została kwestia odpowiedzialności etycznej przedsiębiorstwa medialnego. W tej części rozważań Autor przeprowadził analizę pojęcia odpowiedzialności w filozofii współczesnej. Doktorant jednoznacznie określił osobowe (personalistyczne) zakorzenienie odpowiedzialności, podkreślając wolność osoby i jej otwarcie się na świat wartości. Autor wskazał, że w kontekście różnych form przymusu, jakim podlegają obecnie media, wolność człowieka połączona z odpowiedzialnością moralną 1
za skutki jego działań, pozostaje bardzo ważnym elementem w tworzeniu właściwej kultury medialnej. Ponadto Doktorant zwrócił uwagę na brak możliwości precyzyjnego określenia odpowiedzialności kolektywnej danego przedsiębiorstwa medialnego, proponując skupienie się na odpowiedzialności konkretnych osób. Autor podkreślił także, iż w polu odpowiedzialności moralnej osób zaangażowanych w przedsiębiorstwie medialnym mieści się odpowiedzialność za siebie, za środowisko społeczne, a także środowisko naturalne. Rozdział ten Doktorant zakończył postulatem, aby przedsiębiorstwa medialne nie utraciły zaufania społecznego, zaś każdy z ich pracowników kierował się dobrze uformowanym sumieniem w oparciu o obiektywny świat norm i wartości moralnych. W kolejnych rozdziałach, w celu głębszego i pełniejszego omówienia zagadnienia moralnej odpowiedzialności przedsiębiorstw medialnych, Autor skupił się na jej aksjologicznych podstawach. Szczególnie mocno podkreślona została rola godności osoby ludzkiej i związana z nią troska o człowieka, dbanie o jego pełny rozwój intelektualny, moralny, duchowy i estetyczny. Przedstawione zostały też relacje międzyludzkie, w których istotną rolę odgrywa odpowiedzialność za dobro wspólne i solidarność. Doktorant podkreślił współuczestnictwo mediów w tworzeniu dobra wspólnego, jak i udostępnianiu dóbr i usług kulturalnych jak największej liczbie współobywateli. W tym ujęciu, zdaniem Doktoranta odpowiedzialność etyczna mediów znajduje podstawę w idei sprawiedliwości, która zapewnia właściwą harmonię pomiędzy dobrem wspólnym a dobrem jednostki. W katalogu wartości, niezbędnych dla mediów jedno z poczesnych miejsc zajmuje prawda. Doktorant w swojej rozprawie wielokrotnie podkreśla istotną rolę wiarygodności przekazu informacji, która powinna być wciąż podtrzymywana pomiędzy komunikującym a odbiorcą. Inne cechy, którymi powinien charakteryzować się przekaz medialny to uczciwość, rzetelność oraz szacunek dla człowieka. Na zwrócenie uwagi zasługują refleksje Doktoranta na temat prawdy w kontekście postmodernizmu, choć, w moim przekonaniu, warto byłoby w większym zakresie skonfrontować postmodernistyczne i personalistyczne ujęcie prawdy. Warto byłoby np. wskazać trudności z określeniem we współczesnym przekazie prawdy i kłamstwa warta polecenia w tej kwestii jest J. Derridy, Historia kłamstwa. Prolegomena. Autor podkreśla również konieczność szanowania przez dziennikarzy sfery prywatności i autonomii jednostki, wskazując, że są to obszary często naruszane we 2
współczesnym przekazie medialnym. Wydobywa także istotną rolę produktów medialnych: ich misję informacyjną, edukacyjną i formacyjną, a także obowiązek troski o ład społeczny. W ten sposób płynnie przechodzi do analizy społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw medialnych, które funkcjonują w interesie właścicieli i pracobiorców, wspierają nie tylko działalność handlową, ale także filantropijną, rozbudzając wrażliwość moralną, troszczą się również o środowisko naturalne, przyczyniając się w znacznej mierze do szerzenia edukacji ekologicznej. W tej części rozprawy Doktorant przeprowadza szereg precyzyjnych analiz podejmowanych zagadnień. W ostatnim rozdziale pracy Doktorant próbuje wnioski ze swoich rozważań osadzić w praktyce, w tym celu zarysowuje kilka sposobów kształtowania odpowiednich postaw etycznych w przedsiębiorstwie medialnym. Wysuwa także postulat wpisania etosu danego przedsiębiorstwa do jego strategii działalności, gdyż, jak podkreśla, ważniejsza od maksymalizacji zysków jest troska o człowieka i jego pełny rozwój, zaś drugim celem pozostają starania o rozwój przedsiębiorstwa i społeczeństwa. W tym procesie istotną rolę pełni kadra kierownicza oraz programy etyczne przedsiębiorstw. Programy takie powinny obejmować konkretne działania: identyfikację wartości, opracowanie kodeksu etycznego, przeprowadzenie kształcenia etycznego oraz kontroli etycznej. Doktorant przestrzega także przed niebezpieczeństwem stosowania etyki jako inwestycji długoterminowej w sytuacji, kiedy dane przedsiębiorstwo traktuje ją jako atut w stosunku do konkurencji. Autor podkreśla, iż podniesieniu etyczności funkcjonowania przedsiębiorstwa powinno przyświecać wyłącznie dobro człowieka, a nie chęć zysku. Te szlachetne wnioski prowokują jednak do rozważań nad odmiennością hierarchii wartości w sferach ekonomicznej i duchowej oraz nad możliwościami ich uzgodnienia. Wyobrażenie sobie przedsiębiorstwa kierującego się dobrem człowieka pracownika, które bankrutuje z powodu braku zysków, pozbawiając tegoż człowieka pracownika środków do godnego życia zachęca z kolei do wskazania nieadekwatności prostych, pryncypialnych rozwiązań wobec dynamicznie się rozwijającej rzeczywistości współczesnej. Uważam, że przedłożona praca doktorska jest aktualna i zarazem bardzo potrzebna we współczesnej debacie nad rolą i zadaniami przedsiębiorstw medialnych w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym w Polsce, choćby ze względu na konieczność szerszej dyskusji nad możliwościami implikacji etycznej wizji świata do innych sfer działalności ludzkiej oraz wskazanymi przeze mnie praktycznymi konsekwencjami tez Autora. 3
Rozprawa jest merytorycznie poprawna i stanowi dowód na zaznajomienie się Autora z bogatą literaturą przedmiotową, którą często cytuje. Można mieć zastrzeżenia co do formy prezentacji przywoływanych poglądów. Praca miejscami sprawia wrażenie sprawozdania z aktualnego stanu badań nad tytułowym zagadnieniem, gdyż brakuje w niej pogłębionej refleksji nad referowanymi poglądami i stanowiskami. Doktorant swobodnie porusza się pomiędzy różnymi szkołami filozoficznymi, jednak dobór najczęściej cytowanych źródeł może wydawać się nieco tendencyjny. W pracy brakuje wyraźnie uzasadnionego kryterium doboru grupy filozofów, do których się Autor odwołuje. Warte podkreślenia jest, że Autor, definiując podstawowe używane przez siebie pojęcia, zachował porządek wywodu, w przyszłości jednak warto poszerzyć zakres odniesień, poprzez odwołanie się do bardziej zróżnicowanych publikacji naukowych. Odczuwam brak konfrontacji samego Doktoranta który bazuje na personalizmie ze współczesną myślą filozoficzną, choćby posmodernistyczną czy utylitarystyczną, w celu ukazania innej perspektywy myślenia i zarazem wykazania zasadności kierowania się zasadą personalizmu w rozwiązywaniu różnych problemów pojawiających się w trakcie funkcjonowania przedsiębiorstwa medialnego. Po takiej konfrontacji, bardzo często zasada personalizmu i pojęcie odpowiedzialności stają się bardziej wyraziste i przekonujące. Ponadto, pewnym mankamentem rozprawy jest także brak podziału bibliografii na teksty źródłowe i literaturę pomocniczą, który mógłby ułatwić pracę czytelnikowi. Niewątpliwą zaletą rozprawy jest jej uzasadniony podział metodologiczny, spójny i konsekwentnie realizowany plan oraz częste powoływanie się na literaturę obcojęzyczną. Dzięki temu Doktorant znaczne poszerzył perspektywę badawczą i wniósł nowy sposób patrzenia na zagadnienie etyki odpowiedzialności w przedsiębiorstwach medialnych. Jest to niewątpliwie interesująca próba zastosowania założeń personalizmu do sfery środków masowego przekazu. Wnioski przedstawione w zakończeniu są jasne i bezpośrednio wynikają z wcześniejszego wywodu. Należy podkreślić, iż ukazanie praktycznego modelu odpowiedzialności etycznej przedsiębiorstw medialnych, jako narzędzia mogącego wspierać funkcjonowanie tych przedsiębiorstw i kształtowanie postaw działania etycznego ludzi uczestniczących w komunikacji medialnej, jest oryginalnym tematem badawczym, mogącym zainspirować media do wdrażania nowych rozwiązań oraz skłaniającym do prowadzenia dalszych badań naukowych w tej dziedzinie. Model przedsiębiorstw medialnych, 4
podejmujących odpowiedzialność etyczną za człowieka i jego godność, zaproponowany przez Autora, z pewnością zasługuje na szerszą dyskusję. Przedłożona praca doktorska ks. mgr. Sławomira Soczyńskiego dzięki oryginalności tematu, merytorycznej i metodologicznej poprawności oraz uporządkowanemu sposobowi myślenia jej Autora spełnia wymagania stawiane pracom naukowym na tym poziomie, dlatego wnoszę o dopuszczenie Doktoranta do dalszych etapów przewodu doktorskiego. ks. prof. UPJPII dr hab. Władysław Zuziak Kraków, 9 maja 2012 roku 5