O stratach słów kilka Zanim zaczniemy obliczać OEE zastanówmy się jakie straty ma on nam pomóc zidentyfikować i czy zawsze strata jest stratą.



Podobne dokumenty
Wskaźnik OEE teoria i praktyka wydanie II

Dwa dni z życia wirtualnej fabryki czyli jakie informacje dostarcza system Golem OEE SuperVisor NEXT

RAION BASIC MES SYSTEM ANDON & OEE

Katalog rozwiązań informatycznych dla firm produkcyjnych

RAION BASIC MES SYSTEM ANDON & OEE

Wskaźnik OEE w systemie Golem OEE SuperVisor Next Wstęp Podstawa czyli czas zamówiony... 2

CIĄGI wiadomości podstawowe

OEE. Overall Eqiupment Effectiveness. Całkowita Efektywnośd Wyposażenia. Osoba kontaktowa: Katarzyna Kornicka Telefon:

Dlaczego należy oceniać efektywność systemów wynagradzania? Kraków, r. Renata Kucharska-Kawalec, Kazimierz Sedlak

Katalog rozwiązań informatycznych dla firm produkcyjnych

Co to jest Golem OEE SuperVisor Next?

AUTOMATYCZNE OEE, SPC, KPI - ISTOTNE TAKŻE DLA TWOJEJ PRODUKCJI!

Marcin Ruciński Lean Thinking. 6 Strat w TPM

Ile waży arbuz? Copyright Łukasz Sławiński

Szukanie rozwiązań funkcji uwikłanych (równań nieliniowych)

Projektowanie systemu krok po kroku

PREZENTACJA SYSTEMU EFEKTYWNE NARZĘDZIE DO ANALIZY WYNIKÓW PRODUKCYJNYCH SKRACANIE PRZESTOJÓW I AWARII WIZUALIZACJA PRODUKCJI W CZASIE RZECZYWISTYM

Przekierowanie portów w routerze - podstawy

Ograniczanie kosztów w praktyce. Lean Management... czy warto podążać za trendami? KAMIL RADOM

System Zarządzania Produkcją Opis funkcjonalny

Budżetowanie elastyczne

Systemy Monitorowania Produkcji EDOCS

Rejestracja produkcji

TPM kompleksowy system obsługi bezawaryjnej, w. którym uczestniczą wszyscy członkowie załogi. przedsiębiorstwa. Seiichi Nakajima

Jak zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstwa dokonując pomiaru wskaźnika efektywności (OEE) oraz energii?

Stabilis Monitoring. 1/9

Bezkrytycznie podchodząc do tej tabeli, możemy stwierdzić, że węgiel jest najtańszym paliwem, ale nie jest to do końca prawdą.

Metoda 5-WHY. Metoda 5-WHY. Wydanie 1. Zbigniew Huber. Maj Artykuł dostępny na stronie autora:

Budżetowanie elastyczne

Podział sieci na podsieci wytłumaczenie

Odchudzanie magazynu dzięki kontroli przepływów materiałów w systemie Plan de CAMpagne

ŚCIEŻKA: Praktyk KAIZEN

2b. Inflacja. Grzegorz Kosiorowski. Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Matematyka finansowa

ZYSK BRUTTO, KOSZTY I ZYSK NETTO

Lean Maintenance. Tomasz Kanikuła

Co to jest niewiadoma? Co to są liczby ujemne?

Co to jest? TaktTime System. TAKT TIME SYSTEM system przeznaczony do nadzorowania i usprawnienia pracy w taktach.

Karty OEE SPC O programie słów kilka... 2

Za pierwszy niebanalny algorytm uważa się algorytm Euklidesa wyszukiwanie NWD dwóch liczb (400 a 300 rok przed narodzeniem Chrystusa).

Jak ustalać cele dla poziomu braków w procesach produkcyjnych?

Prosty system klasy MES. OEE SuperVisor (OEE SV)

Katalog rozwiązań informatycznych dla firm produkcyjnych

Broszura aplikacyjna ANT Factory Portal

OGŁOSZENIE O PRZETARGU (POWYŻEJ EURO)

Inwestor musi wybrać następujące parametry: instrument bazowy, rodzaj opcji (kupna lub sprzedaży, kurs wykonania i termin wygaśnięcia.

Instrukcja obsługi programu SWWS autorstwa Michała Krzemińskiego

Wdrożenie i2m w BTS Opis wdrożenia oprogramowania i2m w firmie BTS Sp. z o.o.

PROCESY I TECHNOLOGIE INFORMACYJNE Dane i informacje w zarządzaniu przedsiębiorstwem

Interfejs do potwierdzania produkcji w SAP ze skanerem ELZAB

CZĘŚĆ I. CEL RACHUNKOWOŚCI ZARZĄDCZEJ.

2a. Przeciętna stopa zwrotu

Zajęcia nr. 3 notatki

Wprowadzenie do Lean Manufacturing - gra symulacyjna "Fabryka ekspresowych pociągów"

Oprogramowanie TERMIS. Nowoczesne Zarządzanie i Optymalizacja Pracy. Sieci Cieplnych.

Liczba zadań a rzetelność testu na przykładzie testów biegłości językowej z języka angielskiego

5.1 Stopa Inflacji - Dyskonto odpowiadające sile nabywczej

Sterownik. zasady obsługi. moduł programu Madar 7

Narzędzia doskonalenia produkcji - LEAN, KAIZEN, TOC, GEMBA

Na podstawie: MS Project 2010 i MS Project Server Efektywne zarządzanie projektem i portfelem projektów, Wilczewski S.

Skuteczność => Efekty => Sukces

Kilka tysięcy drobnych powodów by wdrożyć system Golem OEE SuperVisor

ROC Rate of Charge. gdzie ROC wskaźnik szybkości zmiany w okresie n, x n - cena akcji na n-tej sesji,

Jacek Bajorek Instytut Zarządzana Bezpieczeństwem Informacji

SYSTEM WIZUALIZACJI WYNIKÓW PRODUKCJI JAKO INNOWACYJNE NARZĘDZIE WSPOMAGAJĄCE ZARZĄDZANIE PROCESEM PRODUKCJI

Planowanie i organizacja produkcji Zarządzanie produkcją

Materiał tu zawarty pochodzi z strony oraz

Zwrot z inwestycji w IT: prawda czy mity

3 największe błędy inwestorów, które uniemożliwiają osiągnięcie sukcesu na giełdzie

5. OKREŚLANIE WARTOŚCI LOGICZNEJ ZDAŃ ZŁOŻONYCH

Podstawą w systemie dwójkowym jest liczba 2 a w systemie dziesiętnym liczba 10.

użytkownika 1 Jak wybrać temat pracy 2 Spis treści 3 Część pierwsza problematyka 4 Część druga stosowane metody 5 Część trzecia propozycja rozwiązania

1 Dokumentacja. Golem OEE

MAPA MYŚLI. Wprowadzenie. Czego unikać w projekcie Six Sigma?

Pochodna i różniczka funkcji oraz jej zastosowanie do rachunku błędów pomiarowych

Nowoczesne systemy pozwalają zmniejszyć zużycie paliwa w ciągniku!

Automatyczne tworzenie trójwymiarowego planu pomieszczenia z zastosowaniem metod stereowizyjnych

Wykład z równań różnicowych

TRANSAKCJE ARBITRAŻOWE PODSTAWY TEORETYCZNE cz. 1

Produkcja by CTI. Lista funkcjonalności

Przekształcanie wykresów.

Co by było gdyby Toyota produkowała leki

BRC SQ 24 MY07 DOSTROJENIE MANUAL by LemonR ZADBAJ O BATERIĘ W LAPTOPIE!

Dlaczego nie wystarczają liczby wymierne

WSTĘP ZAŁOŻENIA DO PROJEKTU

REZERWY UBEZPIECZEŃ I RENT ŻYCIOWYCH

Informacje o wybranych funkcjach systemu klasy ERP Zarządzanie produkcją

1) jednostka posiada wystarczające środki aby zakupić walutę w dniu podpisania kontraktu

Stabilis Smart Factory

Metodyka zarządzania ryzykiem w obszarze bezpieczeństwa informacji

Transkrypcja wideo: Co warto wiedzieć o sprzedaży mieszanej? Q&A

Wzrost efektywności ekonomicznej w rolnictwie

Lekcja 5 - PROGRAMOWANIE NOWICJUSZ

INSTRUKCJA OBSŁUGI NARZĘDZIA DO RAPORTOWANIA WSKAŹNIKA OEE. (Overall Equipment Effectiveness)

Priorytetyzacja przypadków testowych za pomocą macierzy

14a. Analiza zmiennych dyskretnych: ciągi liczbowe

DAJEMY SATYSFAKCJĘ Z ZARZĄDZANIA FIRMĄ PRODUKCYJNĄ

Jak nie zostać niewolnikiem kalkulatora? Obliczenia pamięciowe i pisemne.

BUDŻET PROGNOZOWANIE SPRZEDAŻY SKLEPU. Te czynniki to:

SYSTEMY OPERACYJNE I SIECI KOMPUTEROWE

Transkrypt:

Wskaźnik OEE Teoria i praktyka Stale maleje tolerancja dla strat. Firmy produkcyjne, nie tylko te duże ale też te mniejsze kładą coraz większy nacisk na efektywność produkcji i możliwie jak najlepsze wykorzystanie parku maszynowego. W grę często wchodzą pojedyncze minuty które pozbierane razem decydują o zysku a czasami o przetrwaniu. Jak jednak zmierzyć efektywność pracy maszyn? Jak ją porównać? Jak określić czy dana maszyna nie mogła by przypadkiem zrobić więcej i lepiej niż robi dotychczas? Jednym z narzędzi w walce o efektywność jest wskaźnik OEE - Wskaźnik Wykorzystania Wyposażenia (Overall Equipment Effectiveness). Czym jest wskaźnik OEE? Ideą powstania wskaźnika OEE była chęć posiadania jedno liczbowego wyznacznika efektywności produkcji. Wyliczamy wskaźnik i patrzymy wyszło nam dzisiaj 77% a wczoraj było 74% więc od wczoraj coś udało nam się poprawić albo wczoraj coś było nie tak, może awaria, może logistyczny postój. Upraszczając: Wskaźnik OEE mówi nam że wykorzystaliśmy swoje moce produkcyjne w tylu to a tylu procentach. Upraszczając jeszcze bardziej: nasza maszyna czy linia produkcyjna pracowała X% czasu który pracować powinna. Wskaźnik OEE jest wypadkową trzech innych podrzędnych wskaźników: Dostępność - Stosunek czasu zaplanowanego na realizację zadania do czasu który w rzeczywistości możemy na to zadanie poświęcić. Dostępność obniżana jest przez awarie i zależnie od przyjętej metody przez przezbrajanie i ustawianie maszyn. Wykorzystanie Stosunek czasu dostępnego do rzeczywistej pracy. Dostępność jest zaniżana przez straty prędkości wykonywania operacji. Inaczej mówiąc skoro maszyna miała pewną pulę czasu na pracę to powinna przez te czas wyprodukować pewną ilość produktu wskaźnik wykorzystania pokazuje nam na ile to się udało. Jakość Stosunek ilości dobrych i wadliwych produktów. Do tego dodajemy całkowity czas produkcji czyli fizyczny czas w którym realizujemy daną pracę oraz czas operacyjny czyli czas zaplanowany na pracę. Wskaźnik wyliczamy wg wzoru: OEE = Dostępność x Wykorzystanie x Jakość Tyle ogólnie znana teoria. Dalej pokażemy jak taki wskaźnik policzyć, jak interpretować i dane wejściowe i wynik oraz jakie niebezpieczeństwa z uzyskaniem poprawnych wyników się wiążą. O stratach słów kilka Zanim zaczniemy obliczać OEE zastanówmy się jakie straty ma on nam pomóc zidentyfikować i czy zawsze strata jest stratą. Powód straty czasu Komentarz Wpływ na OEE Awaria Drobna awaria Postój nieplanowany Przezbrajanie Ustawianie Wadliwy produkt Rozruch Utrata wydajności Oczekiwanie na pół produkt Nieplanowane zatrzymanie maszyny z powodów technicznych. Często niemożliwe do przewidzenia Drobne awarie i drobne postoje wynikające z powodów technicznych które jednak nie wymagają interwencji UR a są usuwane przez obsługę. Przykładem może być zaklinowanie części maszyny przez produkt. Nieplanowany postój inny niż awaria najczęściej z przyczyn logistycznych. Postój taki jest znacznie łatwiejszy do zredukowania przez odpowiednie przedsięwzięcia organizacyjne niż postój wynikający z awarii urządzenia. Zmiana wyposażenia maszyny. Przezbrajanie opisano szerzej w dalszej części artykułu Czasami przygotowanie maszyny do produkcji trwa długo, np. zmiana formy na wtryskarce a czasami krótko zmieniamy etykiety, ustawiamy system wizyjny i mamy nowy produkt. Dlatego warto podzielić czas na przygotowanie produkcji na przezbrajanie coś co twa długo i ustawianie coś co można dokonać szybko. Wadliwy produkt wymaga często wyprodukowania nowego, pozbawionego wady produktu. A to wymaga czasu piszemy o tym w dalszej części artykułu Często technologia wymaga wykonania pewnej partii produktu który jednak produktem nie jest. Przykładowo musimy wyczyścić maszynę za pomocą produktu. W takim przypadku należy rozważyć jak sklasyfikować taką partię. Z jednej strony klasyfikuje się ona jako braki ale z drugiej strony jest to proces zaplanowany. Maszyna pracuje pewnym, określonym przez technologię rytmem. Jednak wiele czynników powoduje jej spowolnienie. Mogą to być krótkie postoje np. konieczność inspekcji produktu czy zatrzymanie prewencyjne przez system sterowania ale też trwałe spowolnienie spowodowane błędnymi nastawami. Maszyna może też czasowo zwalniać wraz ze zmianą temperatury oleju w systemie hydrauliki. Zdarza się że maszyna nie pracuje bo oczekuje na półprodukt z innej maszyny. To najtrudniejsza do sklasyfikowania strata musimy ustalić czy czas oczekiwania wynika ze strat maszyny nadrzędnej czy maszyna nadrzędna nie ma prawidłowej wydajności. Zaniża dostępność Najczęściej zaniżają wykorzystanie gdyż czas zatrzymania można rozważać jako stratę prędkości. Zaniża dostępność, choć można postój taki zaliczyć w poczet dostępności jeśli problem jest szybko rozwiązany Zaniża czas operacyjny, jeśli przekroczono czas normatywny zaniża dostępność. j.w. Zaniża jakość Zgodnie z przyjętą metodologią zaniża jakość albo czas operacyjny. Zaniża dostępność Zależnie od klasyfikacji zaniża wykorzystanie lub czas operacyjny Wskaźnik OEE Teoria i praktyka www.neuron.com.pl strona 1

Jeden wskaźnik dwie interpretacje Myślę że wszelkie rozważania na temat OEE należy zacząć od uświadomienia sobie o czym ten wskaźnik ma nam mówić. Są dwie szkoły interpretacji wskaźnika OEE a wiele nieporozumień wynika z ich pomieszania i poplątania. Pierwsza interpretacja mówi że wskaźnik OEE pokazuje nam wykorzystanie maszyn względem PLANU. Czyli OEE = 100% to praca maszyny bez przerw, bez braków i z normatywnym czasem przezbrajania TAK JAK TĘ PRACĘ ZAPLANOWANO z wykorzystaniem środków JAKIE ZAPLANOWANO. Druga interpretacja mówi że OEE = 100% to nieprzerwana praca 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę, a jej hardcorowa wersja mówi jeszcze że przy zerowym czasie przezbrajania. Mówiąc trochę żartobliwie: pierwsza ma sprawdzić czy premię zabrać operatorom i mechanikom, druga czy planistom. Problem zaczyna się gdy na podstawie wskaźnika wyliczonego pierwszą metodą chce się zabierać premie pracownikom produkcyjnym którzy nie mają wpływu na plan, jego jakość i zarezerwowane zasoby. Nie mają też żadnego wpływu na sprzedaż a pamiętajmy że wskaźnik liczony drugą metodą poleci ostro w dół kiedy maszyny będą stały z prozaicznej przyczyny: braku zleceń. Czy więc druga metoda jest metodą błędną? Nie. Pod warunkiem że wiemy po co liczymy tą metodą. Pamiętajmy jednak że takie wyliczenia mają sens dla dłuższego okresu i że wskaźnik pokazuje nam nie straty tylko potencjalne, dodatkowe możliwości. Że gdy wprowadzimy trzecią zmianę, gdy zwiększymy efektywność zbytu i planowania, gdy będziemy pracować w soboty i niedziele to teoretycznie możemy wyprodukować więcej opierając się o ten sam park maszynowy. Czas operacyjny zapomniany składnik wskaźnika OEE. Otwórz proszę przeglądarkę i wpisz hasło OEE. Większość przytaczanych definicji mówi o trzech składnikach: dostępności, jakości i wykorzystaniu. Definicje te zakładają że OEE liczymy dla 8 godzinnej zmiany roboczej. I jeżeli liczymy wskaźnik faktycznie dla 8 godzin to OK. Ale często chcemy policzyć OEE dla doby roboczej, dla zlecenia, dla miesiąca. No i nie zawsze nam się wyliczenia zgadzają. Wyobraźmy sobie że chcemy aby podstawą był dzień roboczy w firmie która pracuje dwie zmiany robocze. A liczymy dla trzech. Zakładając że maszyna pracuje super z super-chiper osiągami, czyli bez strat wychodzi nam OEE ok. 66%. Wszyscy pracują dobrze, maszyna pracuje jak nigdy, materiał jest na miejscu, wszystko gra, wszystko oprócz naszego wskaźnika. Spójrzmy na wykres na poprzedniej stronie. Doba dla której liczymy OEE to Całkowity czas produkcji zwany też czasem zamówionym. W ramach czasu zamówionego jedna zmiana robocza nie była przeznaczona na pracę. A skoro nie pracowano bo nie było pracy w planie jest ona postojem PLANOWANYM. Dwie pozostałe zmiany to Czas operacyjny czas rzeczywiście przeznaczony na pracę. I to dla czasu operacyjnego należy policzyć wskaźnik. Tym razem będzie on wynosił 100%. Czas operacyjny będzie stanowił 66% czasu zamówionego który pokazuje nam że mamy jeszcze 33% potencjału do wykorzystania jeśli uruchomimy 3 zmianę roboczą. Pamiętajmy że wskaźnik OEE ma nam mówić o realnych problemach w wykorzystaniu i eksploatacji maszyn. To że pracujemy dwie a nie trzy zmiany to w żadnym wypadku nie jest problem operatorów maszyn, mechaników czy samej linii produkcyjnej a to ich pracy wyznacznikiem ma być wskaźnik OEE. Czy przezbrajanie jest stratą? Wiele maszyn wymaga przygotowania technicznego do produkcji a w szczególności do produkcji nowego zlecenia/produktu. Trzeba wymienić narzędzia typu forma czy wykrojnik, zmienić program w maszynie CNC, dokonać płukania i sterylizacji linii rozlewniczej. Ogólnie mówimy o przezbrojeniu maszyny. Wspomniałem że funkcjonują dwa sposoby postrzegania wskaźnika OEE a jedna z nich występuje w wersji hardcorowej zakładającej zerowy czas przezbrajania. Niektórzy twierdzą że przezbrajanie maszyn jest stratą. Czyli że czas ten jest zmarnowany. Nie możemy jednak robić wyliczeń abstrahując od zwykłej logiki. Czy jest możliwe aby na potężnej prasie zmienić produkt bez zmiany narzędzia wykrawającego? Nie można. Czy można pół tonowe narzędzie wymienić w czasie równym zero (słownie zero) minut? Możemy stosować nowoczesne metody mocowania narzędzi i procedury SMED cele maksymalnego skrócenia tego czasu. Ale nie do zera. Nie możemy więc oceniać czyjejś pracy porównując ją do niemożliwego! Ocena taka traci sens, traci swoją praktyczną wartość. Proces przezbrajania sam w sobie nie jest stratą. Ale może straty generować. Technologia określa (przynajmniej powinna określać) ile czasu powinno trwać zmiana wspomnianego wykrojnika. Oczywiście z uwzględnieniem tzw. przezbrajania wewnętrznego, czyli operacji wymagających wyłączenia maszyny z ruchu. Jeśli operacje zostaną wykonane w tym czasie, będziemy go nazywali czasem normatywnym, to nie są one stratą. W praktyce czas ten może się wydłużyć. Zamiast w 40 minut będziemy wykrojnik wymieniać 70 minut. Mamy więc 30 minut straty. I to te 30 minut nas interesuje. O tych 30 minutach chcemy wiedzieć, to je chcemy wyeliminować. Czas o który przedłużyła się instalacja będziemy nazywali czasem ponadnormatywnym i będzie on zaniżał dostępność maszyny. Jednym z powodów traktowania przezbrajania jako straty jest fakt że skoro przezbrajania nie jest stratą to jest postojem planowanym. Jak to planowanym? Pozornie wydaje się to nielogicznym. Ale tylko pozornie. Nie możemy przecież pracować bez wykrojnika. Nie możemy też pracować w czasie jego wymiany. To znaczy my, personel przygotowujący produkcję pracujemy, ale maszyna nie. Maszyna jest w stanie postoju. Planowanego. Częste problemy interpretacyjne wynikają z myleniem planowanego czasu produkcji z planowanym czasem pracy pracowników produkcji. W tabelce na pierwszej stronie wspomniałem o podziale na przezbrajanie i ustawianie. To nasz autorski pomysł wynikający z wieloletnich obserwacji. Wróćmy do naszej przykładowej prasy. Gdy zmieniamy zlecenie to musimy wymienić wykrojnik. Ale nie zawsze. Czasami wystarczy wymienić stempel w oznaczniku. W pierwszym przypadku zmiana zlecenia trwa prawie godzinę, w drugim kilka minut. Do czasu ustawiania możemy też zaliczyć zatrzymanie maszyny celem jej oczyszczenia. Problem z ustawianiem jest taki że jako działanie krótkotrwałe często nie jest rejestrowane, czas operacji nie jest podliczony i zaniża wykorzystanie. Generuje więc straty choć stratą nie jest. Czas takich strat zaniża wartość wskaźnika z powodów technologii gromadzenia danych dla jego wyliczenia i podczas analizy powinien być uwzględniony podczas jego interpretacji. Wskaźnik OEE Teoria i praktyka www.neuron.com.pl strona 2

Po co jakość we wzorze na efektywność? Z czym kojarzy się produkowanie braków czyli wadliwego produktu? Z górą zmarnowanego materiału? A z czasem produkcji? Nie? Niech nasza maszyna produkuje coś. Zaplanowano wykonanie 1000 sztuk tego czegoś. Czas cyklu to 80 sekund, na cykl maszyna produkuje 2 sztuki. W toku produkcji powstało 50 braków. Ale zamówienie jest na 1000 a nie na 950 sztuk. Aby oddać na magazyn 1000 sztuk musimy DOPRODUKOWAĆ brakujące 50 sztuk. 50 sztuk to 25 DODATKOWYCH cykli maszyny a 25 cykli to 25 x 80 to 2000 sekund czyli ponad pół godziny dodatkowej pracy maszyny. Czy teraz wiadomo dlaczego ktoś w swojej mądrości włączył jakość do wzoru na efektywność? Policzmy więc. Najpierw zdefiniować musimy czas dla którego będziemy wyznaczali wskaźniki. Może to być wspomniane wyżej podręcznikowe osiem godzin ale może to też być np. czas od rozpoczęcia danej serii albo czas jaki miną od początku miesiąca itd. My w naszym przykładzie policzymy wskaźnik dla konkretnego zlecenia czegoś co ma początek, środek i koniec. Dlatego analiza zlecenia wydaje się być najbardziej adekwatna do rzeczywistości. Czas przeznaczony na realizację zlecenia będziemy nazywać CZASEM ZAMÓWIONYM bo w rzeczywistości planując produkcję musimy zamówić jakiś fizyczny czas na wykonanie danej partii. I wcale nie oznacza to że przez cały ten czas będziemy produkowali wszak mówimy: produkowaliśmy tę partię od czwartku od 17 do wtorku do 12. No ale niedziela była wolna. Następnie wyznaczamy CZAS OPERACYJNY zwany też planowanym czasem produkcji. Wyznaczamy go odejmując od czasu zamówionego czas planowanych postojów. Od godziny 17 w czwartek do godziny 12 we wtorek mamy 113 godzin i to jest nasz czas zamówiony. Pracujemy w systemie trzy zmianowym ale w sobotę pracowała tylko 1 zmiana a niedziela była wolna. Mieliśmy więc 24+16 = 40 godzin planowanego postoju. No i mamy jeszcze przerwy na posiłki powiedzmy że w sumie była to jedna godzina. Więc nasz czas operacyjny wynosi 113 40 1 = 72 godziny. Następnym składnikiem jest DOSTĘPNOŚĆ czyli czas przez który maszyna była dostępna, czyli mogliśmy na niej cokolwiek wyprodukować. Dostępność maszyny ograniczają dwie przyczyny: awarie i przezbrajanie ponadnormatywne oraz dłuższe przestoje z przyczyn logistycznych. Przyjmujemy że optymalny czas przezbrojenia to 10, jeśli zmieścimy się w tym czasie to nie będzie on stratą o te 10 godzin pomniejszymy czas operacyjny. Odliczamy od czasu operacyjnego 10 godzin na przezbrojenie mamy więc czas operacyjny 72-10 = 62 godziny. Dla naszego przykładu przyjmijmy że w sumie mieliśmy 3 godziny awarii. I że w rzeczywistości przezbrajanie trwało nie 10 a 12 godzin. Dostępność naszej maszyny policzymy więc jako czas operacyjny odjąć czas awarii odjąć utracony czas przezbrajania czyli czas dostępny = 62 3 2 = 57 godzin. Dostępność w procentach wynosi (57x100) /62 = 91.9% Przez 57 godzin mamy dostępną maszynę i zgodnie z naszymi wyliczeniami przez taki czas powinna efektywnie produkować. Ale rzeczywistość jest daleka od ideału podczas pracy maszyny mamy do czynienia z wieloma czynnikami zakłócającymi ich pracę: spadki szybkości, chwilowe zatrzymania, uzupełnianie surowca. Istnieje wiele czynników które powodują że maszyna nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości. Czyli nie jesteśmy w stanie jej w pełni wykorzystać w takim stopniu na jaki pozwalała by jej dostępność. No i mamy kolejny składnik współczynnika OEE: WYKORZYSTANIE. Wykorzystanie to czas dostępny pomniejszony o czas strat wynikających ze spadków wydajności. Podręcznikowo stratę tę liczymy w ten sposób że określamy czas na wyprodukowanie 1 sztuki produktu i mnożymy przez ich ilość. Na potrzeby naszego przykładu przyjmijmy że czas potrzebny na wykonanie 1 produktu wynosi 10 sekund i że przez 57 godzin wyprodukowano 18500 sztuk (łącznie z brakami!). Wedle technologii czas potrzebny na wyprodukowanie 18500 sztuk wynosi 18500 x10s = 43.8 godziny. Zatem gdzieś nam uciekło 13.2 godziny. Wykorzystanie wynosi więc (43.8x100)/57 = 76.8% Napisano wyżej że maszyna wykonała 18500 sztuk wyrobu wraz z brakami. Zamówienie natomiast opiewało na 18000szt. Czyli wyprodukowano 500 wadliwych sztuk. Czyli maszyna musiała poświecić czas na doprodukowanie tych brakujących sztuk. Aby więc obraz sytuacji był jasny wprowadzamy następny składnik: JAKOŚĆ. Jakość to stosunek wyrobów dobrych do wadliwych czyli w naszym przykładzie (18000x100)/18500 = 97.2% Mamy więc wyliczone procentowe wartości składników więc wyliczmy OEE: Współczynnik OEE = Dostępność x Wykorzystanie x Jakość czyli dla powyższych danych: OEE = 91.9% x 76.8% x 97.2% = ((91.9/100) x (76.8/100) x (91.9/100))*100 = 68.6% Podsumujmy nasz przykład: Czas zamówiony: 113 godzin - tyle czasu minęło od rozpoczęcia do zakończenia badanego procesu produkcyjnego Czas operacyjny: 62 godziny czas pomniejszony o planowane postoje które nie są stratą i pomniejszony o zaplanowany czas przezbrojenia maszyny który też nie jest stratą. Dostępność: 91.9% (57 godzin) od czasu operacyjnego odejmujemy czas awarii który jest stratą oraz czas o który przekroczono czas przezbrojenia który też jest stratą. W naszym przypadku jest to 5 godzin. Wykorzystanie: 76.8% - utracono 13.2 godziny z czasu dostępności maszyny na skutek spowolnienia jej pracy albo co ważne na skutek błędnego założenia czasu potrzebnego na realizację zlecenia np. przyjęcie w planowaniu katalogowej a nie rzeczywistej wydajności maszyny. Jakość: 97.2% - wyprodukowano 500 wadliwych sztuk produktu. Pomijamy w naszym przykładzie od straty surowca nie tym się tutaj zajmujemy. Ale skoro zabrakło nam 500 sztuk to musimy je dodatkowo wyprodukować na co trzeba poświęcić dodatkowe 1.36 godziny. OEE: 68.6% oznacza że nasza maszyna przepracowała efektywnie 68.6% czasu operacyjnego który w naszym przypadku wyniósł 62 godziny. Czyli że gdyby nie było strat czas operacyjny mógłby zostać zmniejszony o 31.4%, czyli moglibyśmy wykonać to zlecenie w 42 godziny. Wskaźnik OEE Teoria i praktyka www.neuron.com.pl strona 3

Tracę bo czekam na innych Z powyższego przykładu wynika że obliczenie współczynnika OEE jest proste. Niestety nie zawsze. Czasami mamy do czynienia z maszynami które same w sobie są małymi fabrykami. Z jednej strony wchodzi materiał, z drugiej strony wychodzi produkt. Dla takiej właśnie maszyny policzyliśmy wskaźnik. Najczęściej jednak maszyna stanowi element pewnego ciągu produkcyjnego jak by powiedzieli spece od Lean jest elementem na drodze przepływu wartości. Powiedzmy że mamy maszynę nadrzędną nazwijmy ją M i dwie maszyny podrzędne: S1 i S2. M produkuje coś a to coś jest półproduktem dla maszyn S1 i S2. Z tym że M produkuje 1 coś przez 30 sekund a S1 i S2 przetwarzają to coś w 60 sekund. Mamy więc układ zależny: jeśli M pracuje bez strat to i S1 i S2 pracują beż strat. Jeśli M zwolni To i Sy muszą zwolnić. Jeśli jednak zwolni któraś z maszyn S to M też musi zwolnić Sy nie nadążają odbierać półproduktu. Wyliczenie OEE a w zasadzie jego prawidłowa interpretacja przestaje być proste. Wykorzystanie spada nam dla wszystkich maszyn ale odpowiedź dlaczego wymaga SZCZEGÓŁOWEJ wiedzy o tym co jest przyczyną spadku wykorzystania czy jest to oczekiwanie na półprodukt w przypadku Sów czy brak odbioru produktu w przypadku maszyny M. No to skomplikujmy sobie trochę życie. Powiedzmy że maszyna M potrzebuje nie 30 a 40 sekund na wyprodukowanie półproduktu. Oznacza to że maszyny S1 i S2 MUSZĄ czekać na półprodukt. Jak więc policzyć ich OEE? Przecież 10 sekund straty na każdy cykl to tak naprawdę jest POSTÓJ PLANOWANY!! Maszyna czeka bo tak wynika ze zdolności produkcyjnych. Jeśli wiec zaniżymy o te 10 sekund wykorzystanie będzie to nieprawdą. A jeśli chcemy być rzetelnymi to musimy o ten czas zaniżyć czas operacyjny. Błędne dane błędny wynik OEE to tak naprawdę tylko wzór. To co nam wyjdzie zależy od liczb które do niego podstawimy. Dla niektórych wyliczenie OEE jest proste weźmy odpowiednie dane i podstawmy do wzoru. Skąd te dane? No jak to skąd? Z produkcji. No to kolejny przykład. Chcemy obliczyć OEE dla zmiany dla pracującej wtryskarki. Ba, chcemy obliczyć z dokładnością 1 procenta. Podobno niektórzy liczą z taką dokładnością. Mamy czas zamówiony: 8 godzin. Zmierzono też precyzyjnie wszystkie inne czasy. Znamy też nominalny czas cyklu który wynosi 17 sekund. Potrzebujemy tylko ilość wyprodukowaną. Zapytajmy więc operatora albo magazyniera w czym problem. Produkujemy małe nakrętki 12 sztuk na cykl. Nakrętki pakowane są w kartony po 2 tysiące sztuk. Jak nietrudno policzyć 2000/12 to 166 cykli czyli ok. 2822 sekundy około 47 minut. Około 10,2 kartonu na zmianę roboczą. Maszyna pracuje w sposób ciągły. Kiedy obsługa na początku zmiany przejmuje maszynę ona pracuje ma częściowo napełniony karton, kiedy maszyna jest zdawana maszyna dalej pracuje, robi kolejny karton. Wiemy że oddano na magazyn 9 kartonów 1800 sztuk. Ale nie wiemy ile z pierwszego kartonu wyprodukowano na tej zmianie. Nie mamy więc pewności co do 2000 szt.!! Tak samo z aktualnie produkowanym kartonem nie wiemy ile w nim jest. Mamy 20 wtryskarek więc nikt tego nie przeliczy od lat pracownicy operują kartonem jako miarą ilości. Dostajemy więc z produkcji dane niepewne o jeden karton czyli o 2000 x 100 / (10,2 x 2000) = 9,8%. No i nasze marzenia o 1% dokładności wskaźnika się rozpłynęły.. Powiedzieliśmy że zmierzono precyzyjnie czasy. Ale czy na pewno? Produkcja podaje nam czas awarii 47 minut. A skąd produkcja, albo utrzymanie ruchu to wie? Mamy 20 wtryskarek. Ale nie mamy 20 osób obsługi. Nie te czasy. Czy możliwe jest więc że pracownik przez jakiś czas nie zauważy że maszyna nie pracuje? Czy jak przygotowuje do produkcji inną maszynę to cały czas rozgląda się czy aby jakaś inna maszyna się nie zatrzymała? Istnieje zatem ryzyko że zatrzymanie maszyny zostanie zauważone po kilku minutach. Powiedzmy że po 4 minutach. No to pracownik jest przy maszynie. Czy wie on że maszyna się zepsuła? Nie, na razie wie on tylko że się zatrzymała. Usuwa niezakończoną wypraskę, próbuje ponownie uruchomić maszynę. Zanim dojdzie do wniosku że to awaria mija następne 8 minut. Operator wzywa mechanika i zapisuje godzinę zgłoszenia. Ale czy z uwzględnieniem owych 12 minut? Jeśli nie to czas awarii wynosi 59 a nie 47 minut. Niewiele? Niemniej to kolejne 2% odchyłki. Dodajmy do tego fakt że nikt z pracowników nie lata po zakładzie ze stoperem. Pracownik nie mierzy upływającego czasu tylko go szacuje. Na oko. W naszych rozważaniach nie zakładamy złej woli żadnej ze stron. Jednak jak się nietrudno domyślić pracownik będzie starał się podawać taki czas jaki mu w danej chwili pasuje. Metody zbierania danych Metod zbierania danych dla wyliczenia wskaźnika jest wiele. Najprostsza i najbardziej popularna a jednocześnie najmniej efektywna metoda to wypełnianie arkuszy strat gdzie zakłada się jako czas zamówiony 8 godzin a pracownicy wpisują poszczególne wartości postojów, przestojów itd. Potem ktoś to zlicza, wpisuje do jakiegoś arkusza, robi wykresy etc. Niestety metoda taka jest obarczona trzema podstawowymi wadami: o pierwszej już wspomniałem 8 godzin podstawy czasu ni jak się nie ma do rzeczywistego przebiegu produkcji. Druga wada to rzetelność takiej metody, jak to się mówi: papier jest cierpliwy. Trzecia wada to fakt że niezmiernie rzadko zestawiania z tak prowadzonych zapisów robione są na bieżąco. Najczęściej jest to raport robiony raz na miesiąc. Problem polega na tym że informacja o takiej to a takiej efektywności w skali miesiąca jest mało użyteczna. Jeżeli z obserwacji pracy maszyny wyszło nam że upłynniły nam się dwie godziny teraz, czyli dzisiaj, ewentualnie wczoraj wieczorem to jesteśmy w stanie dojść do przyczyn tej straty choćby przez wywiad z operatorem czy ogląd zapisów z telewizji przemysłowej. Jednak informacja że w ubiegłym miesiącu straciliśmy 18 godzin nie ma większej praktycznej wartości bo nie dojdziemy powodów tej starty. Aby poprawić efektywność trzeba to robić ciągle, ustawicznie, godzinę po godzinie, dzień po dniu lokalizować źródła strat i je usuwać. Raport stworzony raz na miesiąc można sobie co najwyżej powiesić na korkowej tablicy żeby tam sobie wisiał i ładnie wyglądał.. Dostępne też są programy do zbierania informacji gdzie dane wpisywane są do stosownych formularzy a program przetwarza je na bieżąco. Jest to rozwiązanie dużo wygodniejsze ale nadal obarczone niebezpieczeństwem wpisywania cokolwiek niedokładnych danych. Idealnie więc byłoby mieć takie coś co będzie samo obserwowało pracę maszyn i będzie wiedziało co się dzieje aby samodzielnie wyliczyć OEE i jego składniki. System który by nie zbierał a mierzył stosowne parametry - ot taka drobna acz istotna różnica. Takie coś istnieje to systemy MES (Manufacturing Execution System) czyli w wolnym tłumaczeniu systemy kontroli wykonania produkcji. Systemy takie importują dane z systemów SCADA (systemy do wizualizacji pracy maszyn i instalacji przemysłowych) dzięki czemu wiedzą jak pracuje dana linia oraz dane z systemów ERP (Planowanie produkcji) dzięki czemu wiedzą co robione być powinno. System MES powinien być marzeniem każdego szefa produkcji ale niestety dla większości marzeniem pozostanie. Oprogramowanie MES to nie tylko koszty licencji programów to przede wszystkim konieczność integracji wielu systemów IT i automatyki co wiąże się z bardzo dużymi kosztami, wymaga dużo czasu i zaangażowania ze strony inwestora. Często wdrożenie takiego systemu nie jest możliwe w akceptowalnych kosztach tym bardziej że potrzeba posiadania takiego systemu rośnie w kryzysie - jak jest dobrze to straty można chować w marżach więc po co cokolwiek mierzyć. Jak przyjdzie kryzys to akceptacja dla strat maleje, niestety akceptacja dla wydatków na systemy informatyczne też. Wskaźnik OEE Teoria i praktyka www.neuron.com.pl strona 4

OEE a Golem OEE Oprogramowanie MES to ekstraklasa. Ale możliwości automatycznego lub zautomatyzowanego zbierania informacji jest więcej. Jedną z alternatyw dla systemów MES jest nasz system Golem OEE SuperVisor. Golem śledzi pracę maszyn za pomocą sygnałów pobranych z maszyn. Co istotne, są to proste sygnały dwu stanowe informujące system że maszyna pracuje albo że wykonała jakiś cykl. Nie jest potrzebna żadna komunikacja ze sterownikami czy komputerami co drastycznie pływa na koszt systemu. Ponadto podłączyć można nawet przycisk na stanowisku ręcznego montażu. Kiedy maszyna się zatrzyma operator podchodzi do najbliższego komputera aby ustawić odpowiedni status (awaria, postój nieplanowany, przezbrajanie etc) czyli powiadomić system jaka jest przyczyna tego że maszyna nie pracuje. Dzięki temu program wie co robi dana maszyna albo dla czego nic w danej chwili nie robi a kilka wprowadzonych parametrów wprowadzonych podczas inicjacji zlecenia wystarcza do dokładnego opisu stanu aktualnego i historii pracy no i wyliczenia OEE w czasie rzeczywistym i dla dowolnego odcinku czasu. Jedną z zalet systemu Golem jest to że wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym kiedy operator zmieni status maszyny na awarię to czas awarii jest liczony od tego momentu do chwili gdy zmieni status ponownie na pracę lub inny status. Można też doprecyzować przyczyny postoju, np. zdefiniować status awaria-awaria robota, postój planowany przerwa nocna albo postój nieplanowany brak materiału. Golem to nie tylko wyznaczanie wskaźników, to również bardzo precyzyjne namierzanie przyczyn strat, pełna kontrola nad produkcją oraz co bardzo istotne, nieustanne uświadamianie pracownikom upływu czasu. Więcej informacji na temat systemu Golem OEE SuperVisor na stronie http://www.neuron.com.pl/golemoee.html World Class Bez wątpienia OEE stał się światowym standardem w pomiarach efektywności pracy maszyn szeroko opisywanym i używanym przez wiele firm. Niektóre źródła podają nawet światowy standard wartości tegoż wskaźnika. Podobno tym światowym standardem jest 85%. Koncern na literkę C ma OEE na poziomie 87% a nam, o zgrozo, wychodzi 67%. To następny mit związany z naszym wskaźnikiem. Powiedzenie że zakład A ma lepszą wydajność bo ma lepszy o 5% wskaźnik OEE niż zakład B jest prawdziwe tylko i wyłącznie jeśli specyfika produkcji, metody obliczeniowe i co najważniejsze, metody zbierania danych są IDENTYCZNE a to się w przyrodzie nie zdarza. Dlatego należy traktować OEE jako wskaźnik wewnętrzny jako jedno liczbowy wskaźnik pozwalający oszacować poprawę lub pogorszenie sytuacji w porównaniu do sytuacji z innego okresu na tej samej linii produkcyjnej, maszynie lub grupie maszyn. Niebezpieczne grupowanie OEE pomyślano jako narzędzie do oceny pracy konkretnej maszyny lub linii. Jeśli mamy takich maszyn 10 to przecież można wskaźniki zsumować arytmetycznie będziemy mieli jeden wskaźnik dla całego wydziału. Tylko po co nam taki wskaźnik? Pomińmy problemy z czasem zamówionym jak już chcemy grupować maszyny to powinny one mieć tą samą podstawę rozliczanego czasu to jaką wartość dla poznania przyczyn strat ma taki wskaźnik? Jeśli występujący na maszynie poważny problem zaniży jej OEE o 10% to zakładając że pozostałe maszyny pracują optymalnie wskaźnik zbiorczy zmieni się o wartość porównywalną do błędu pomiaru. Praktyczna wartość OEE Jak widać tylko w teorii wyliczenie wskaźnika jest proste jego jakość zależy od jakości danych którymi jest zasilany. Dlatego trzeba do niego podchodzić z odpowiednią dozą rezerwy i unikać wyliczeń w stylu COŚ x OEE = premia pracownika. Główną zaletą tego wskaźnika wydaje się być sama chęć jego pozyskania. Można ująć to tak: nie ważne jakie mamy OEE. Ważne że zaczynamy się zastanawiać kiedy i dlaczego się ZMIENIA. Zaczynamy przyglądać się przyczynom spadków czy wzrostów poszczególnych składników. Zaczynamy dostrzegać nie tylko poważne awarie czy wielkie organizacyjne wpadki ale też, a właściwie przede wszystkim drobne straty które potrafią się skumulować w dziesiątki minut, czasem nawet w całe godziny. Bo nie o jakieś procenty tu tak naprawdę chodzi tylko o minuty. A jak wiadomo: czas to pieniądz Pamiętajmy jednak o tym że stosowanie wskaźników ma sens tylko wtedy gdy w sposób ciągły, z naciskiem na słowo ciągły, monitorujemy i analizujemy wszystkie składowe celem poszukiwania źródeł strat i odpowiednich metod ich eliminacji. Korzyści jakie uzyskamy mogą czasami przekroczyć nasze najśmielsze oczekiwania. Kalkulator OEE Na naszej stronie dostępny jest kalkulator OEE. Jego praktyczna użyteczność w codziennej pracy jest dyskusyjna ale pozwala on na zapoznanie się ze wskaźnikiem, różne jego symulacje i sprawdzenie własnych metod. Wojciech Mazurek PPHU Neuron Wskaźnik OEE Teoria i praktyka www.neuron.com.pl strona 5