Kim jesteś? Zabawmy się w zgadywankę: waży mniej więcej tyle, co ćwiartka przeciętnej tabliczki czekolady. Pokonał Kaukaz i Morze Japońskie... Pragnę opowiedzieć o jednej z tajemnic XX wieku, która mimo wielu naukowych starań - nadal pozostaje nierozwiązana. Ustalono nawet nagrodę za publikację, która tę zagadkę wyjaśni, w sposób akceptowalny przez grono ekspertów. Na początku zabawmy się w zgadywankę o co chodzi? Waży mniej więcej tyle, co ćwiartka przeciętnej tabliczki czekolady. Dawniej, choć raczej w trudnych czasach, bywał elementem diety - ostatnia wielka uczta, na której podano go jako honorowe danie, miała miejsce w XX wieku i odbyła się w restauracji hotelu Rose In. Mimo wszystko, nie można go nazwać zwierzęciem hodowlanym. Bo, choć wiążą go z człowiekiem więzi dosyć zażyłe od ponad dziesięciu tysięcy lat, zazwyczaj postrzegany był jako szkodnik - zjadał to, co człowiek w pocie czoła wyhodował. Postrzega się go jako zwierzę ściśle z człowiekiem związane. Nie zaobserwowano go w miejscach, których ludzie nie zamieszkują na stałe, bądź w których na stałe nie przebywają. Nie wiem czy w tych kategoriach można rozpatrywać np. - kopalnie. W jednej z nich w Anglii, na głębokości ponad 600 metrów zanotowano dziko występujących przedstawicieli tego gatunku. Gatunek ten był nawet wykorzystywany przez górników jako alarm, ostrzegający o zagrożeniach. Występuje prawie wszędzie. Nie były dla niego przeszkodą Góry Kaukaz, Himalaje czy Morze Japońskie, choć do Ameryki dotarł dopiero około 1850 roku. Jest uważany za najbardziej rozprzestrzeniony dziki gatunek w swojej gromadzie gromadzie z naukowego punktu widzenia. Ma swoją naukową nazwę, właściwie ma ich kilka, ta nadana mu przez Linneusza to Fringilla domestica. W jego nazewnictwie wyraz domowy przewija się niemal zawsze. W tej lepiej znanej łacińskiej Passer domesticus i naszej, polskiej. Marcelek, Elemelek, Ćwirek wróbelek. Wróbel, tak to o nim mowa. Wróbel domowy. Wszędzie go pełno, wszyscy go znają i widują... Teraz dochodzimy do tajemnicy. Kiedy ostatnio widzieliście wróbla? Czy nie wydaje wam się że jest go mniej? I to znacznie mniej? Zauważyli to naukowcy, którzy zajmują się między innymi badaniami populacji tego ptaka. Wszyscy dowodzą, że jest go coraz mniej. Dlaczego? Tego nie wiadomo. Teorii jest wiele. Dotyczą one diety ptaka w okresie lęgowym, wpływu zanieczyszczenia powietrza, zmian jakie zachodzą w otoczeniu mające wpływ na jego gniazdowanie, zmian klimatycznych drapieżników, pasożytów, konkurenci pokarmowi. Prędzej czy później tajemnica zapewne zostanie wyjaśniona. jeszcze jedna ważna rzecz. To, ile jest wróbli, od niedawna dopiero stało się tematem badań. Stosunkowo niedawno wprowadzono go na listy ptaków które są odnotowywane podczas inwentaryzacji. Nikomu wcześniej nie przyszło to do głowy.
Teraz jednak zachęcamy do wsparcia wszystkich, którzy starają się zebrać informacje o tym ptaku. Policzcie wróble w waszej okolicy. Może dokonacie przełomowej obserwacji i uda się wam wyjaśnić tajemnicę? Czy gotowi jesteście w trakcie majowych czerwcowych spacerów po osiedlu, po parku, spędzając czas niedaleko domu czy mieszkania, pracując na działce, opalając się w ogrodzie - otworzyć nieco szerzej oczy i wypatrzeć- wróbla? To nie trudne. Jesteście gotowi? Wróbel jaki jest... każdy widzi. jeśli macie wątpliwości poniżej przedstawiamy wam zdjęcia w wskazówki. Na całe badanie potrzebować będziecie około 20 minut. Przygotowania. Najpierw arkusz badania. Przeczytajcie go wcześniej uważnie, żeby wiedzieć, na co zwrócić uwagę w terenie. Znajdziecie go na stronie www.badaniaprzyrody.pl Arkusz umożliwi wam łatwe zebranie wszystkich niezbędnych informacji, które wprowadzicie później do ankiety, będącej posumowaniem Waszej pracy. W arkuszu uwzględnione też zostały informacje dotyczące innych gatunków ptaków. które warte są odnotowania. Znajdziecie też kilka nietypowych pytań: na przykład o wałęsające się koty, czy też obecność śmietników, będących źródłem pokarmu dla ptaków. Przed rozpoczęciem badania, koniecznie przyjrzyjcie się uważnie fotografiom i zapoznajcie się z opisem gatunków. Wróbel jest dobrze rozpoznawalny, ale dosyć łatwo można go pomylić z Mazurkiem, naszym rodzimym wróblem oraz samicą zięby. Ziemby dosyć często tworzą z wróblami grupę, wspólnie zdobywającą pokarm. Jednak przy odrobinie uwagi uda wam się te gatunki bez problemu rozróżnić. Teren badania. najlepiej jest przeprowadzić badanie w okolicy, którą znacie i której 2 3 krotne odwiedzenie nie jest problemem. Warto bowiem liczenie zrobić kilka razy choć nie jest to wymogiem koniecznym. Wybierzcie sobie trasę przejścia o długości około 400 metrów. Zapiszcie jej przebieg -wówczas Wasze informacje staną się bardziej precyzyjne i można je będzie dodatkowo nanieść na mapę. Badanie. Przechodząc trasę obserwujemy otoczenie do odległości około 25 metrów po prawej i lewej stronie. Wbrew pozorom, to dosyć duża odległość. Jeśli nie czujecie się zbyt dobrze w rozpoznaniu tego ptaka możecie zaopatrzyć się w lornetkę to może być problemem, albo po prostu zmniejszyć obszar poszukiwań wówczas wpiszcie to w uwagach. Odnotujcie ilość zauważonych ptaków. Jeśli dodatkowo uda się wam rozpoznać płeć będzie wspaniale! Dane wprowadzacie do arkusza dostępnego na stronie: www.badaniaprzyrody.pl informacje zostaną umieszczone w arkuszu kalkulacyjnym, a ilość policzonych wróbli opublikowana. Opis gatunku: Wróbel zwyczajny ptak o krępej budowie, ciało długości ok. 15 cm, waga do 30 g. Samiec o brązowym wierzchu ciała z szarą czapeczką na czubku głowy. Spód ciała szary z czarną plamą na przypominającą śliniak. Brak plamy na policzku co odróżnia go od mazurka. W kącie oka czasem bardzo dobrze widoczna biała plamka co pomaga odróżnić go od mazurka. Na skrzydle pojedyncza biała pręga. Samica odmiennego umaszczenia szarobrązowa z paskowaniami na grzbiecie. Młode przypominają upierzeniem samice. Jeśli macie jednak wątpliwości popatrzcie na ilustracje.
Robert Grzesik jeden z założycieli Stowarzyszenia Przyrodniczego "CIS", pełniący funkcję wiceprezesa, Koordynator edukacyjnej inicjatywy Stowarzyszenia o nazwie "Badania Przyrody". Fot. 1. Samiec wróbla domowego, dobrze widoczne cechy charakterystyczne. Szara czapeczka, pojedyncza biała pręga na skrzydle, czarny śliniak. W kącie oka piała plamka. Fot. 2. Samica wróbla zwyczajnego
Fot. 3. Mazurek dobrze widoczna czarna plamka na policzku, brak białej plamki w kącie oka i szarej czapeczki na czubku głowy. Fot. 4. Samica zięby, widoczna pręga na skrzydle. Brak śliniaka i szarej czapeczki na czubku głowy. Nie występuje biała plamka w kącie oka.
Fot 5. Owady, niezbędny element diety wróbli w okresie lęgów. Fot 6. Młode wróble w gałęziach bzu.
Według doniesień ornitologów, liczba osobników tego gatunku spadła drastycznie w przeciągu ostatnich 15 lat. Średnio, dla terenu Wielkiej Brytanii, jest to spadek rzędu 60% populacji, dla niektórych miastach np. Londynu 90 % - wg doniesień RSPB (Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków). W całej Europie sytuacja wygląda podobnie. Według, stosunkowo nielicznych, badań prowadzonych w Polsce dla terenu Warszawy i Lublina, sytuacja nie jest aż tak dramatyczna, trzeba jednak liczyć się ze znacznym spadkiem wielkości populacji. Paradoksalnie, wiedza na temat liczby osobników tego gatunku jest znikoma. Dotychczas występował bardzo powszechnie. Dlatego, kiedy uderzono na alarm, okazało się, że nie było go na listach ptaków podlegających ewidencjonowaniu, niewiele badań prowadzono na ten temat. To się powoli zmienia, jednak wciąż wiemy za mało, żeby odpowiedzieć na pytanie: gdzie jest nasz mały, szary rozświergotany: Wróbel Pragnę namówić Państwa do przeprowadzenia małego eksperymentu z zakresu inwentaryzacji ornitologicznej. Pomoże on zebrać informacje o liczebności tego ptaka, warunków jego występowania i potencjalnych zagrożeń. Zebrane dane wzbogacą naszą wiedzę i, mam nadzieję, przysłużą się do rozwiązania zagadki na temat znikania tego ptaka. Wróbel domowy Passer domesticus : Ptak o krępej budowie, ciało długości ok. 15 cm, waga do 30 g. Samiec o brązowym wierzchu ciała, z szarą czapeczką na czubku głowy. Spód ciała szary, z czarną plamą na piersi, przypominającą śliniak. Od mazurka odróżnia go brak plamy na policzku oraz, czasem dobrze widoczna, biała plamka w kącie oka. Na skrzydle pojedyncza biała pręga. Samica odmiennego umaszczenia szarobrązowa, z paskowaniami na grzbiecie. Młode przypominają upierzeniem samice.
Sposób przeprowadzenia badania: Przeczytaj uważnie tabelkę i zwróć uwagę na istotne elementy badania. Wybierz obszar najlepiej w pobliżu miejsca zamieszkania. Ułatwi to powtórzenie eksperymentu za jakiś czas - jeśli się na to zdecydujesz. Długość trasy powinna wynosić około 400m. Najlepiej wybrać alejkę parkową lub drogę osiedlową. Staraj przemieszczać się jednostajnie, dokonując jedynie notatek dotyczących liczby zauważonych ptaków. Jeśli zdołasz określić ich płeć barzdo przyczynisz sie do podniesiemia jakości badania. Wprowadź dane do ankiety dostępnej na stronie: www.badaniaprzyrody.pl PROWADZĄCY OBSERWACJE Imię nazwisko, kontakt głównego prowadzącego: MIEJSCE OBSERWACJI (miejscowość, adres, nazwa ulicy, osiedla, miejsca) POWIERZCHNIA BADAWCZA Liczba osób prowadzących obserwację: czas rozpoczęcia: OPUSZCZONE DOMOSTWA OTWARTE ŚMIETNIKI OGRÓDKI DZIAŁKOWE PARKI DRZEWA KRZEWY TRAWA: SKOSZONA NIESKOSZONA OBSERWACJE ZWIERZĄT czas zakończenia: WRONA SROKA GAWRON SOKOŁOWATE WAŁĘSAJĄCE SIĘ KOTY LICZBA WRÓBLI W TYM : SAMCÓW : SAMIC :