Piotr Chojnacki "Filozofia a filozofia nauki", Ludovico Geymonat, Warszawa 1966 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 3/1,

Podobne dokumenty
Sz. W. Ślaga "Metodołogiczeskije problemy jestestwiennonaucznogo eksperimenta", P.E. Siwokon, "Izdatelstwo Moskowskogo Uniwersiteta" 1968 : [recenzja]

Grażyna Kryszczuk Problemy tłumaczenia maszynowego. Teksty : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 6 (24),

Adam Chrupczalski PODSTAW Y MATEMATYKI DLA KANDYDATÓW ZE W SCH ODU NA STU DIA PEDAGOGICZNE

UMOWA ZLECENIA. M inisterstw em Pracy i Polityki Społecznej w W arszaw ie przy ul. Now ogrodzkiej 1/3/5

Angelika Spychalska "Psychologia dążeń ludzkich", K. Obuchowski, Warszawa 1966 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 3/2,

C Z E R W I E C

Kazimierz Szałata "Studia z filozofii Boga, t. IV", pr. zb. red bp B. Bejzego, Warszawa 1977 : [recenzja]

Antonina Gabryszewska, Tom asz Sztechm an

(m iejsce zatrudnienia, stanow isko lub funkcja)

REGULAMIN ORGANIZACJI, TRYB PRACY I ZAKRES OBOWIĄZKÓW CZŁONKÓW KOMISJI PRZETARGOWEJ PROWADZĄCEJ POSTĘPOWANIE O UDZIELENIE ZAMÓWIENIA PUBLICZNEGO.

RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH. W niosek. R zecznika Praw O byw atelskich

T.S. Gałkowski Sympozjum na temat zaburzeń mowy i słuchu zorganizowane przez Wydział Filozofii Chrześcijańskiej A.T.K. w dniu 21 lutego 1969 r.

ECTS w praktyce zasady punktacji

STATUT. Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej w Rzeszowie. Samodzielnego Publicznego Z akładu O pieki Zdrowotnej

WYKORZYSTANIE ANALIZY BIG PICTURE DO IDENTYFIKACJI WĄSKICH GARDEŁ PROCESU PRODUKCYJNEGO W PRZEDSIĘBIORSTWIE

OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - usługi

Rzecznik Przedsiębiorców na horyzoncie?

SERIAD L POMPY PERYSTALTYCZNE 13. W ysokociśnieniow e pom py serii DL w y- tw arzają ciśnienie naw et do 15 bar. W y-

AKTUALNE ZAG ADNIENIA I PERSPEKTYW Y ROZWOJU CHEMII ROLNEJ W LATACH NAJBLIŻSZYCH

ZARZĄDZENIE Nr3?/i8 DYREKTORA GENERALNEGO SŁUŻBY WIĘZIENNEJ. z dnia 4/^ lipca 2018 r.

Agnieszka Celm er - nazwisko rodowe Piekańska Ja, niżej podpisany(a),... (im iona i nazwisko oraz nazwisko rodowe)

W dniu 30 czerw ca 2012 roku w Lesznie została Szybow cow a Poczta Specjalna z okazji 60-lecia Centralnej Szkoły Szybow cow ej w Lesznie.

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 45/3-4,

(54) Sposób umacniania cieplnego główki szyn i kształtowników iglicowych

Lokalne surowce a rozwój przemysłu w województwie olsztyńskim : (sprawozdanie z obrony pracy doktorskiej Józefa Plebana)

WDRAŻANIE METODY ZARZĄDZANIA PROJEKTAMI W ORGANIZACJACH

KSIĘGOZBIÓR COLL. EUROPAEUM. Grzegorz Godlewski LEKCJA KRYZYSU

OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE

Izabella Steinerow ska-streb *

Przemysław Nowak Podatek od czynności cywilnoprawnych. Studenckie Zeszyty Naukowe 4/7, 49-55

Tworzenie programów studiów na bazie efektów uczenia się

ROZPORZĄDZENIE. z d n ia r. w sprawie organizowania prac interwencyjnych i robót publicznych oraz jednorazowej

Biblioteka jutra - już dziś. O jej promocji słowem, obrazem i dźwiękiem

Protokół kontroli planowej w zakresie: Prawidłowość organizacji i funkcjonowania biblioteki szkolnej. Parafy* ±. kontrolujqcego/ych

J.M. Celiński "Zagadnienia psychologii myślenia", J. Kozielecki, Warszawa 1968 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 6/1,

Ogłoszenie o zamówieniu

Szczepan W. Ślaga Z filozofii nauk przyrodniczych. Studia Philosophiae Christianae 2/2,

Andrzej Stogowski Relacja nauka - filozofia - teologia na wybranych propozycjach ks. Michała Hellera. Studia Elbląskie 7,

Ja, niżej podpisany(a),...przem ysław Zbigniew K arw aszew ski...

Krzysztof Warchałowski "Prawo cywilne", Jerzy Lewandowski, Warszawa 1998 : [recenzja]

Zygmunt Hajduk "O przyczynowości: miejsce zasady przyczynowej we współczesnej nauce", Mario Bunge, tł. Stefan Amsterdamski, Warszawa 1968 : [recenzja]

U S TAW A. z d n i a r. o zm ianie ustaw y o zw iązkach zaw odow ych oraz niektórych innych u staw 1

Wojciech Stankiewicz "Historia i pamięć", Jacques Le Goff, Warszawa 2007 : [recenzja] Echa Przeszłości 11,

Piasny, Janusz Wytwarzanie i podział dochodów w gospodarstwach chłopskich województwa olsztyńskiego. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3,

Stanisław Cichosz, Tadeusz Szawłowski Ustanowienie odrębnej własności lokali. Palestra 2/3-4(7), 84-88

) ' 'L. ' "...? / > OŚWIADCZENIE M AJĄTKOW E ' -Aji,Aj ' radnego gm iny

Bogusław Pietrulewicz "Komputerowe wspomaganie dydaktyki", red. Eunika Baron-Polańczyk, Zielona Góra 2009 : [recenzja]

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 63/4,

W N IO SEK O PR Z EN IESIEN IE R A C H U N K U PŁ A T N IC Z EG O PR Z EZ K O N SU M EN T A

Title: Etyka i polityka. Między moralizatorstwem a nihilizmem

Urszula Szuścik Kształtowanie percepcji wzrokowej jako stymulator działań plastycznych dzieci. Chowanna 1, 26-31

Marketing - handel - konsument w globalnym społeczeństwie informacyjnym

B iuro. Al. S o lid arn o ści W arszaw a. W odpow iedzi na pism o K M P W S z dnia 04.05,2015 r., za którym przesłano

MBA zawsze się zwraca!

Zenon Uchnast Uczeń jako podmiot procesu wychowania i uczenia według Carla Rogersa. Studia Philosophiae Christianae 10/2,

Zdzisław Wołk Kultura pracy jako cecha osobowa opisująca potencjał zawodowy pracownika. Problemy Profesjologii nr 2, 13-24

Marek Rybakowski Kształtowanie pożądanych postaw wobec bezpieczeństwa pracy. Problemy Profesjologii nr 2, 79-84

Henryk Bylka Julian Skiba Opłaty za odprowadzanie wód opadowych

MINISTER W arszawa, dnia 3 w rześnia 2018 r. Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

I.1.1. Technik geodeta 311[10]

INSTALACJA I KONFIGURACJA BRAMKI Linksys PAP2T

13. Podatek dochodowy

Anna Klimach Użytkownik wieczysty jako strona podmiotowa służebności przesyłu : zarys problemu

O ŚW IADCZENIE M AJĄTK O W E

Studia Lednickie 3,

Wyniki finansowe przedsiębiorstw niefinansowych

Tadeusz Wojciechowski Transcendencja duszy ludzkiej w ujęciu Piotra Teilharda de Chardin. Studia Philosophiae Christianae 5/1,

I.1.1. Higienistka stomatologiczna 322[03]

UCHWAŁA Nr XII/6/2017 Zarządu Związku Gmin Regionu Ostródzko-Iławskiego Czyste Środowisko z dnia 30 maja 2017r.

ZARZĄDZENIE Nr 79/15/16 Rektora Politechniki Śląskiej z dnia 24 sierpnia 2016 roku

Zofia Hanna Chomczyk Wybrane aspekty etyczne z zakresu rehabilitacji. Studia Philosophiae Christianae 15/2,

Palestra 13/5(137), 63-69

Bożena Chrząstowska Dydaktyka literatury w szkole podstawowej. Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 16,

WPŁYW ARCHITEKTURY OGRODU ZIMOWEGO NA NASŁONECZNIENIE POWIERZCHNI WEWNĘTRZNYCH DLA BUDYNKU EKOLOGICZNEGO BARTEK - 80

DECYZJA o środowiskowych uwarunkowaniach

Jan D. Antoszkiewicz Wykorzystanie koncepcji "Wstęgi Mobiosa" do interpretacji zagadnień związanych z rozwiązaniem problemów

Artur Hutnikiewicz "Władysław Orkan. Twórca i dzieło", Stanisław Pigoń, Kraków 1958, Wydawnictwo Literackie, s. 449, 3 nlb.+ 8 ilustracji : [recenzja]

Andrzej Zygadło Granice rezygnacji z poczucia podmiotowości menedżerów firm międzynarodowych. Problemy Profesjologii nr 2,

M. Lubański "Możet li byt koniec fiziki kak nauki?", W.S.Baraszenkow, "Fiłosofskie Nauki" Nr 6 (1971) : [recenzja]

STATUT STOW. OGNISKO PRZE MYSŁOWO HANDLOWE" Nakładem Wzajemnej Pomocy P. T P. na Ślqsku. Drukarnia Towarz. Domu Narodowego (P. Mitręga) w Cieszynie.

Władysław Żywicki Adwokatura w cyfrach. Palestra 2/5-6(8), 11-18

Wiesław Daszkiewicz Kumulacja ról obrońcy i pełnomocnika w procesie karnym. Palestra 12/3(123), 46-61

Anna Mróz Znaczenie doświadczeń z okresu dzieciństwa i adolescencji dla rozwoju zawodowego w życiu dorosłym. Problemy Profesjologii nr 2, 85-93

w sprawie: zmiany uchwały budżetowej na 2014 rok.

Paweł Żukowski Techniki zarządzania stosowane przez menedżerów w organizacji. Problemy Profesjologii nr 2, 35-53

M. Lubański "Realizm i instrumentalizm w fizyce współczesnej", T. Grabińska, Wrocław 1992 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 29/2,

Czy szkoły integracyjne rozwijają kapitał społeczny dzieci?

Edmund Morawiec Możliwość teologii naturalnej. Studia Philosophiae Christianae 13/2,

OBECNE ZADANIA N AUK I GLEBOZNAW STW A W POLSCE

Małgorzata Kąpińska Z psychologi nauczania. Studia Philosophiae Christianae 3/2,

Białystok, dnia 28 listopada 1996 r. Nr 37

Władysław Chojnowski Uwagi do projektu prawa o księgach wieczystych i hipotece oraz do rozporządzenia wykonawczego. Palestra 14/9-10( ), 26-38

Marcin Lipowski* ZW YCZAJE ZAK UPO W E KLIENTA BANKOW OŚCI INTERNETO W EJ. 1. Wstęp

Elżbieta Skrzypek Ocena skuteczności systemu jakości w świetle wyników badań

Jan Gwiazdomorski Odpowiedzialność za długi spadku obejmującego gospodarstwo rolne. Palestra 10/3-4(99-100), 8-16

Poradnik dotyczący odpadów i substancji odzyskiwanych

ZARZĄDZANIE RYZYKIEM W DZIAŁANOŚCI GOSPODARCZEJ PRZEDSIĘBIORSTW

Sz. W. Ślaga Zagadnienia cybernetyki we współczesnej biologii", Warszawa 1968 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 4/2,

Romuald Galster Nowe przepisy o opłacie skarbowej : (krótka informacja) Palestra 2/3-4(7), 56-61

WIECZORY DYSKUSYJNE TOWARZYSTWA PRZYJACIÓŁ NAUK NA ŚLĄSKU

Transkrypt:

Piotr Chojnacki "Filozofia a filozofia nauki", Ludovico Geymonat, Warszawa 1966 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 3/1, 275-279 1967

relacje, które w filozofii noszą nazw ę kategorialnych i bardzo liczne operacje poznaw cze przeprow adzane w tych naukach odw ołują się w łaśn ie do analogij, stanow iących pew n e przypadki analogii k a tegorialnej. G e y monat L., Filozofia a filozofia nauki. Przekład z w łoskiego W. M arucha. W arszawa 1966, str. 222. W przedm ow ie Autor skrótow o charakteryzuje sw ą książkę jako studium w prow adzające o charakterze zasadniczo teoretycznym raczej niż inform acyjnym. A w ięc czytelnik n ie znajdzie przeglądu tego, co się dzieje w filozofii nauki i nie zapozna się z głów nym i jej problem am i. Znajdzie jednak takie rozw ażania, które pozw alają doceniać potrzebę głębszych reflek sji nad strukturą w spółczesnej nauki, nad cecham i, które ją odróżniają od nauki w ubiegłych okresach i które prow adzą do pojęć czysto filozoficznych (Przedm owa, s. 5). Geym onat nie chciałby sprow adzać koncepcji o strukturze nauki do schem atów przyjętych z góry, a w ięc ani do schem atu m etafizycznego, ani do sch e m atu em pirystycznego (s. 5 6). N ie chce w iązać problem ów poruszonych w sw ej k siążce z kierunkiem neopozytyw istycznym, lub z k ierunkiem konw encjonalistycznym, aczkolw iek tem u ostatniem u przyznaje nie tylko racje odnośnie podstaw m atem atyki i fizyki, lecz dostrzega w nim w yraz troski o ścisłość używ anych słów. Sw oją koncepcję opiera Autor zasadniczo na historii nauki, odrzucając statyczne badania teorii. Pod tym w zględem Autor uw aża się za kontynuatora w łoskiej tradycji sięgającej do Fryderyka Enriquesa. Przestrzega przed nieporozum ieniem, aby nie uw ażano go za zw olennika neopozytyw izm u, który nagle zm ienił sw e stanow isko. Sw oje poglądy w yjaśnia bow iem jako pow stałe stopniow o na podłożu badań historii nauk. Stąd przeciw staw ia się jakiejkolw iek abstrakcyjnej teorii nauki skonstruow anej teoretycznie przez filozofów (9 10). Stąd nauki poszczególne np. m atem atykę, lub fizykę nie chce traktow ać jako egzem plifikację jakiejś ogólnej i ponadczasow ej idei nauki. D oceniając rolę filozofii w stosunku do nauk zw łaszcza w przeszłości, nie należy oczekiw ać od filozofów ustalenia pojęcia nauki i jej charakterystycznych cech. F ilozofow ie bow iem uzyskiw ali pojęcie nauki na drodze abstrakcji poprzez badania nauk szczegółow ych w cześniej już istniejących (s. 12). N ie do przyjęcia zatem byłoby traktow anie nauk szczegółow ych jako egzem plifikacji jakiegoś ogólnego pojęcia nauki skonstruow anego przez filozofię. N auki szczegółow e są autonom iczne nie tylko w sw ej strukturze, ale i pod w zględem genezy. T w ierdzenie to uw aża A utor za tym bardziej zrozum iałe im w ięcej badając teorię nauki, zw racam y uw agę na rzeczyw istość historyczną (13). Filozof, zdaniem A utora, ma obow iązek pojm ow ania nauki w ed le tego, jak się

ona rzeczyw iście przedstaw ia, nie zaś w edle tego, jaką chciałby ją w idzieć (14). P oszukiw anie kryteriów naukow ości pow inno być w łączone w szeroki nieprzerw any nurt badań historycznych. Autor ma zastrzeżenia z tego punktu w idzenia co do jakiejś hierarchiczności nauk i co do uprzyw ilejow ania jakiejś najw yższej nauki (17), za którą uważano m atem atykę. Podobnież uw aża za błędne absolutyzow anie kryterium naukow ości. N ależy się liczyć z dynam iką w łasną rozw ijających się nauk. Autor zarzuca neopozytyw istom, Carnapowi szczególniej, ahistoryczny sposób badania nauki (44). N iektórzy neopozytyw iści są zdaniem G eym onata nastaw ieni na poszukiw ania historyczno-pragm a- tyczne (np. M orris), jednak dom inuje wśród fizykalistów ahistoryczny kierunek badań. D latego należy go uzupełnić dociekaniam i natury historyczno-pragm atycznej, jak na to w sk azyw ali Com te i Enriques (44). G eym onat zarzuca, iż kierunek reprezentow any przez Encyklopedię jedności nauk w ydaw anej w Chicago jest zorientow any nie tyle na encyklopedyczne ujęcie problem u jedności nauki, ile na pew ną z góry przyjętą koncepcję filozoficzną (51). Autor odróżnia dlatego k onw encjonalizm epistem ologiczny od konw encjonalizm u filozoficznego i w skazuje na potrzebę odw oływ ania się przede w szystkim do faktycznego toku rozw ojow ego nauk (71). Z tego stanow iska przyjm uje Autor konw encjonalistyczną krytykę oczyw istości, n ie przyjm ując jednak tezy konw encjonalizm u, jako podstaw ow ej teorii nauki (71). Proponuje dlatego pogłębione badanie stosunków m iędzy językam i naukow ym i a językiem potocznym, co doprowadzi do efektyw nego zbadania otw artości teorii naukow ych w ich rozw oju historycznym. W tedy okaże się, w jakim stopniu w zrost ścisłości form alnej dzięki akcjom atyczno-konw encjonalnej strukturze ułatw ia czy, przeciw nie, utrudnia otw artość w stosunku do dośw iadczenia. G eym onat krytykuje rzekom ą zam kniętość języka teorii naukow ych dedukcyjnych pow ołując się na faktyczną ich łączność z językiem potocznym (68, 72). A utor zw raca uw agę na stw ierdzenie zasadniczo konw encjonalnego charakteru syntaktyczno-logicznej struktury teorii, i na to że dalsze studia logiczn o-lingw istyczne doprow adziły do tego uzupełnienia, że reguły rachunku logicznego przestają się w ydaw ać konw encjonalne, gdy się uw zględni jego interpretacje zw iązane historycznie z określonym i językam i, jak język potoczny lub języki nauk dedukcyjnych: słow em, gdy się uw zględni cały złożony zespół pojęć i procesów jaki faktycznie istn iał i z którego zdawano sobie w ięcej spraw ę początkow o przy tw o rzeniu d efinicji konw encjonalnej (69 70). Stąd ostrożniejsi krytycy nauki w idzą konieczność ograniczenia tez konw encjonalistycznych i próbują uzupełniać syntaktyczną analizę języków naukow ych przez analizę sem antyczną i pragm atyczną (72, 98). M ając na uw adze fakt, że w system ach teorii zaksjom atyzow anych konw encjonalistyczne definicje często odpow iadają pew nym pojęciom

języka potocznego i że w w ielu przypadkach przejście od jednej teorii do drugiej jest podyktow ane chęcią stw orzenia takiej teorii, która by bardziej odpow iadała zespołow i pojęć w ystępujących w poznaniu przednaukow ym, A utor uw aża za uspraw iedliw ione w prow adzenie do tego zagadnienia w ym iaru historycznego (98) jako uzupełnienia. R eflek sje bow iem nad nauką w inny być skierow ane na to, co uczeni faktycznie czynią w toku rozum owań, k tóre służą do w ytw arzania nauki. W obec takich badań w inny ustępow ać w szelkie koncepcje aprioryczne nauki, jako pozbaw ione podstaw realnych. Z astanaw ianie się nad tym, czym być pow inna nauka w m yśl jakiejś apriorycznej koncepcji w iedzy jest zbędne, gdyż daw ne koncepcje pow stały w rezultacie rozw ażań nad poprzednim i fazam i poznania naukow ego których n ie można uw ażać za ostateczne (95). R efleksja nad dialektyką rozw oju i postępu naukow ego doprowadza do odrzucenia daw nych schem atów i do kształtow ania innych lepiej odpow iadających now ej rzeczyw istości zarysow ującej się w faktycznym rozw oju nauki, ale zarazem przestrzega przed uw ażaniem filozofii nauki uchodzącej za praw om ocną w odniesieniu do najnow szej fazy, za praw om ocną w ogóle, czyli ponadczasow o (95). P rzyjąw szy w ew nętrzny dynam izm rozw ojow y nauki, Autor stanął w obec zagadnienia postępu w nauce w ogóle, i w obec zagadnienia, w jakiej m ierze można tw ierdzić, że w spółczesna nauka rozw ija się idąc z postępem. R ozstrzygnięcie tego pytania byłoby łatw e, gdyby się dysponow ało jakim ś niezaw odnym układem odniesienia pozw alającym ustalić kryterium oceny postępow ości. A le dysponow anie takim układem znajduje się w antynom ii do dynam iki postępu naukow ego (120), gdyż zakładałoby nie podlegające korygow aniu i nienaruszalne tw ierdzenia. K ryteria naukow ości zm ieniają się z rozw ojem kultury um ysłow ej, co oznacza w edług A utora, że i one są typow ym i w ytw oram i kultury filozoficzno-naukow ej (119) danego okresu. N ie ma ponadczasow ości. W niknięcie w działalność faktyczną uczonych w ykazuje, że posługują się oni sprecyzow anym i kryteriam i oceny postępu nauki, a m ianow icie przyjm ują oni najnow sze stadia rozw oju dyscyplin naukow ych za praw dziw sze od poprzednich. Jednak n ie traktują tych najnow szych stadiów za absolutne, w ierzą bow iem w postęp i w dalszy rozwój nauk. P ostęp ten dokonuje się jednak nie przez odrzucanie po prostu starych teorii, tylko przez asym ilow anie i w łączanie w artościow ych elem entów poprzedniego dorobku do now ych teorii, tak że faktycznie w e w szystkich praw ie osiągnięciach naukow ych odnaleźć można obok elem entów now atorstw a (124) i elem enty zachow ane z daw nych teorii. W iara uczonych w postępow ość nauki w iąże się z coraz w iększym i osiągnięciam i praktycznym i w zastosow aniach technicznych nauki, jak rów nież z faktem, że pow stające teorie now e, coraz ogólniejsze, w łączają do sw ego zakresu teorie poprzednie dzięki tem u, że ujaw niają one hipo-

M ateriały, recenzje, spraw ozdania [24] tezy daw nych teorii jako założenia bardziej ograniczone i szczegółow e w porów naniu do now ych teorii. P ow odzenie teorii naukow ej bądź w pracow ni badaw czej, bądź w zastosow aniach technicznych stanow ią jej em piryczną w eryfikację, a w zajem ne potw ierdzanie się różnych dziedzin nauki stanow i kryterium postępu dokonującego się w nauce (127). T akie kryterium postępu naukow ego jest im m anentne, gdyż n ie postuluje porów nyw ania w yników badań z jakąś w iedzą absolutną (139) i n ie w ym aga uznaw ania za defin ityw n e żadnego badania em pirycznego ani badania teoretycznego. W edług A utora patrzenie całościowe na pow odzenie teorii naukow ych i na potw ierdzanie się w zajem ne różnych dziedzin nauki w y w iera w p ływ nie tylko na w iarę uczonych w postępow ość nauki, ale i na krytycyzm w obec dorobku techniczno-em pirycznego i teoretycznego nauki (130). Zam iast kryterium oczyw istości pojęć pierw otnych, które jest w ystaw ione na interpretację subiektyw istyczną, w ysu w a się, zdaniem Autora, kryterium praw om ocności rozw ażanego całościow o dorobku nauki; zm ienił się bow iem charakter pew ności i jej przedm iot (142). Z zagadnieniem otw artości teorii naukow ych łączy się zatem zagadnienie jej zw iązku z dośw iadczeniem i zagadnienie em pirycznej w eryfikacji. Em piryczna w eryfikacja odbyw a się dzięki sukcesow i laboratoryjnego dośw iadczenia i w skali szerszej techniki różnego stopnia. A utor zw raca uw agę, że zdaniem przew ażającej liczby różnych przedstaw icieli nauk o kulturze, nasza kultura znajduje się pod przem ożnym w pływ em techniki. Stąd istn ieje potrzeba podkreślenia szczególnego specyficznej funkcji techniki w stosunku do badań nauki czysto naukow ych. T echnika nie jest podporządkow ana nauce ani nauki nie są podporządkow ane technice. B adania historyczne nad rozw ojem nauk i nad rozw ojem techniki w ykazują, że ożyw ienie zainteresow ań tech niką w ostatnich stuleciach średniow iecza doprow adziło w końcu uczonych do zrew olucjonizow ania tradycyjnych schem atów m yślenia: Roger Bacon, Franciszek Bacon i G alileusz (146, 147). Z am iast w yprzedzać technikę nauka dosyć często kroczy jej śladem i próbuje ujęć teoretycznie jej osiągnięcia (151). Jako przykład autor przytacza m etody badań statystycznych, które początkow o b yły praktycznym i sposobam i raczej. C ałokształt w iedzy o przyrodzie i całokształt naszych działań zm ierzających do jej przekształcenia n ie są od siebie niezależne. W rzeczyw istości obydw a te elem enty stapiają się w jednym procesie potw ierdzając się i uzupełniając nazw ajem (152). Czysta teoria i czysta technika są abstrakcjam i i nie m ożna tych abstrakcji uw ażać za osobne fakty i upraszczać stosunek teorii do techniki (155). N ależy rozw ój nauki traktow ać n ie rozczłonkow ując na części. W edług A utora proces dialektyczny badań polega na tym, by w postępie techniczno-em pirycznym w idzieć jeden z czynników, który nie jest podpo

rządkow any czynnikow i rozw ijających się teorii, lecz z nim jest zw iązany nierozerw alnie tak iż dokonyw uje się m iędzy teorią i dośw iadczeniem techn iki w zajem na w ym iana sugestii, potw ierdzeń i now ych pom ysłów badaw czych (160). Autor zm ierza konsekw entnie do w ykazania, że filozofia nauki może być utw orzona na podstaw ie w nik liw ej reflek sji nad historią i strukturą teorii naukow ych bez odniesienia się do koncepcji filozoficznej 0 człow ieku i św iecie, a które pow staw ały na poziom ie sobie w sp ółczesnym, a przez to raczej przeszkadzały do rozum ienia now szych poczynań naukow o-badaw czych. D zięki reflek sji nad czynnikam i w pływ ającym i na przeobrażenia badań naukow ych w końcu X IX w. i na początku X X -go w ieku 1 pow staw anie problem ów podstaw ow ych o zasięgu filozoficznym, jak otw artość teorii, postęp nauki, m ożliw ość ciągłej rew izji, udało się A u torow i w ykazać na m ateriale historycznym nauk, że autonom iczna filozofia nauki faktycznie jest m ożliw a. Autor zachow uje postaw ę krytyczną i nie w ierzy w neutralność filozofii nauki. M ówi w yraźnie, że osiągnięte w yniki przez filozofię nauk mogą nadaw ać orientacje rozw ażaniom ogólnofilozoficznym (162) a nie jakieś w nioski ostateczne. A utor nadm ienia, że rozwój nauki w skazuje orientację realistyczną i uważa koncepcję m aterialistyczną za m ożliw ą ale nie w sensie m etafizycznym. R ozważania w yłączne nad nauką nie mogą doprowadzić do ogólnej koncepcji filozoficznej. Do tego byłyby potrzebne szersze podstaw y przyjęte z innych dziedzin, jak psychologia, w iedza p o c z n ą, historia filozofii, w iedza o kulturze, ekonom ia i w iele innych w iadom ości. Stąd Autor nie chce w ychodzić poza granice filozofii nauki i nie zajm uje się uzasadnieniem koncepcji m aterialistycznej. Na końcu k s!ążki um ieszczone są jako dodatek I: Jeżyk a poznanie: dodatek II: M atem atyka a dośw iadczenie; dodatek III: O stosunku m iędzy teorią naukow ą a dośw iadczeniem. Są to artykuły ogłoszone na łam ach innych czasopism a podające w iadom ości obszerniejsze raczej niż uzupełniające do rozważań poruszonych w książce. M yśli A utora w yrażane na ogół dosyć przejrzyście nie straciły na dokładności w przekładzie polskim. Jasność m yśli A utora i krytycyzm rów nież w stosunku do zajm owanej przez siebie pozycji zachęcają do lektury. Mimo że jego niektóre rozw ażania o rozw oju nauki n ie są now e, ale są w innej perspektyw ie ustaw ione. D otyczą one przede w szystkim nauk ścisłych, jak fizyka i m atem atyka. P. Chojnacki