Spis treści Wstęp 9 Część pierwsza Jakości metafizyczne w teorii dzieła literackiego Romana Ingardena Rozdział I Jakości metafizyczne rekonstrukcja pojęcia 13 Rozdział II Jakości metafizyczne a wartości artystyczne, estetyczne, nadestetyczne 39 Rozdział III W perspektywie odbioru dzieła literackiego 69 Część druga Jakości metafizyczne w literaturze Rozdział IV Wdzięk i lekkość dziewczęcego ruchu w Panu Tadeuszu Adama Mickiewicza 87 Rozdział V Tragiczność w Romeo i Julii Williama Szekspira 115 Rozdział VI Jakość metafizyczna demoniczności w Portrecie Doriana Graya Oscara Wilde a 145 Rozdział VII Straszliwość (czyjegoś losu) w Nike która się waha Zbigniewa Herberta 167 Zakończenie 179 Nota bibliograficzna 181 Bibliografia 183 Summary 193 Résumé 195 Indeks osób 197
Wstęp Człowiek staje się człowiekiem w miarę oddawania siebie na służbę wartości. Wartości, o jakich tu mowa, są różnego rodzaju. Ale jeden ich rodzaj zasługuje na szczególną uwagę. Chodzi o wartości czy jakości (tak zwie je Ingarden częściej) metafizyczne. Ujawniają się one nie tylko w życiu, ale i w sztuce. 1 Tematem mojej pracy jest koncepcja jakości metafizycznych wypracowana przez polskiego fenomenologa koncepcja znana i przez badaczy rozmaitych dyscyplin komentowana wielokroć. Trudno jednak nie dostrzec, iż pominięta w literaturoznawczej praktyce interpretacyjnej. Przedkładana czytelnikowi książka jest zatem głosem nie tylko do niej się odnoszącym, ale próbującym również stosowalność koncepcji Ingardena zobrazować. A czynię to, w pierwszej kolejności, wychodząc od teoretycznego naświetlenia najważniejszych aspektów problemu, zakreślonych zarówno przez samego twórcę, jak i komentatorów, którzy dostrzegając rangę koncepcji jakości metafizycznych ukazali kolejne, własne horyzonty jej rozumienia. W przekonaniu Ingardena odsłanianie jakości metafizycznych jest najważniejszą funkcją dzieła literackiego. O ile jednak filozof dowartościował w tym względzie warstwę przedmiotów przedstawionych, o tyle autorka pracy chce dowieść, iż to rodzaj jakości metafizycznej wytycza jej warstwowe residuum dla ujawnienia się określonej 1 W. Stróżewski, Koncepcja człowieka u Edyty Stein i Romana Ingardena, [w:] Świadomość, świat, wartości. Prace ofiarowane Profesorowi Andrzejowi Półtawskiemu w 90. rocznicę urodzin, red. D. Leszczyński, M. Rosiak, Wrocław 2013, s. 48.
10 jakości metafizycznej najistotniejsza jest ta warstwa, która swym uposażeniem oddaje istotę, rodzaj tejże w stopniu najwyższym. *** Publikacja jest wynikiem długotrwałego namysłu nad tą koncepcją, zapoczątkowanego dekadę temu, kiedy jeszcze jako studentka zetknęłam się z nią po raz pierwszy.
Część pierwsza Jakości metafizyczne w teorii dzieła literackiego Romana Ingardena
Rozdział I Jakości metafizyczne rekonstrukcja pojęcia Metafizyka to jedna z najstarszych nauk i, jak wiemy, uznawana przez wieki za najczcigodniejszą, za «pierwszą», prote philosophia według określenia Arystotelesa 1. Wniosek, jaki sformułowała autorka Kwintetu metafizycznego, wynika z konkretnej refleksji: czym w gruncie rzeczy ona [metafizyka B. G.] jest, skąd się rodzi ta jej dziwna trwałość, mimo, wydawałoby się, druzgocących ją racjonalnych argumentów 2. Podobny namysł, lecz pochodzący z czasów dominacji kursu światopoglądowo- -filozoficznego niepomiernie bardziej niekorzystnego dla metafizyki, przypadł w udziale Romanowi Ingardenowi: Nieraz podnoszono wątpliwości, czy metafizyka jest możliwa. [ ] Nie wdając się tutaj w rozróżnianie rozmaitych pojęć metafizyki, jakie pojawiły się w dziejach filozofii, i nie rozstrzygając (tak czy inaczej rozumianego) pytania o możliwość metafizyki, zajmę się tutaj jeszcze w kilku zdaniach tymi zagadnieniami, które poprzednio nazwałem metafizycznymi. Zagadnienia te, jak sądzę, istnieją niezależnie od tego, czy nam, ludziom, uda się kiedykolwiek je rozwiązać w sposób wolny od zarzutów. To więc, czego się tu domagam, to tylko uznanie pewnej odrębnej dziedziny zagadnień 3. 1 2 3 B. Skarga, Kwintet metafizyczny, Kraków 2005, s. 161. Ibidem. R. Ingarden, Spór o istnienie świata, t. I: Ontologia egzystencjalna, przeł. z języka niemieckiego D. Gierulanka, Warszawa 1987, s. 57 58. Zdaniem Tomasza Kubalicy, to właśnie oświecenie było epoką, w której jedną z palących kwestii filozoficznych staje się problem możliwości metafizyki. Idem, Johannes Volkelt a problem metafizyki, Estetyka i Krytyka 26 (4/2012), s. 30.
14 W toku swego wywodu, który zawarł w Sporze o istnienie świata, doprecyzowuje tę kwestię, wyróżniając trzy grupy problemów tejże dziedziny. Według filozofa: [ ] doniosłością swą na czoło wysuwają się zagadnienia, które dotyczą faktycznego istnienia świata w sensie całości (ogółu) t e g o wszystkiego, c o i s t n i e j e. [ ] dalszą grupę zagadnień metafizycznych stanowią pytania, które dotyczą faktycznej istoty przedmiotów uznanych w podstawowych twierdzeniach metafizycznych za faktycznie istniejące. [ ] Osobną grupę zagadnień metafizycznych tworzą pytania, które dotyczą zasady (p o d s t a w y) faktycznie istniejącego świata. Zakładają one rozstrzygnięcie co do jego istnienia i co do stanów rzeczy istotnościowych w nim zachodzących 4. Rozpatrywane w pierwszym tomie monumentalnego dzieła kwestie ukazują, że fenomenolog zabiegał w sposób szczególny o wskazanie różnic pomiędzy metafizyką a ontologią. Fakt ten przybliżyła szczegółowo Anita Szczepańska: Ontologia w rozumieniu Ingardena jest więc aprioryczną analizą zawartości idei, zajmuje się wykrywaniem czystych możliwości i koniecznych związków między czystymi jakościami idealnymi, w których owe możliwości mają swoje źródło. Zarówno określenie sensu tych zagadnień, jak i ich rozwiązanie da się uzyskać przez analizę zawartości idei. [ ] Badania ontologiczne cechuje wysoki stopień ogólności; obejmują one rozważanie czystych możliwości także takich, które nigdy nie zostaną zrealizowane, zaś zakres ogólnych pojęć i twierdzeń ontologicznych nie jest ograniczony do zakresu faktycznie istniejących w świecie realnym przedmiotów i rzeczy. [ ] Główna różnica formalna między sądami ontologicznymi a metafizycznymi polega na tym, że sądy ontologiczne nie zawierają uznania faktycznego istnienia przedmiotu, oznaczonego przez ich podmiot, natomiast sądy metafizyczne są albo sądami egzystencjalnymi albo sądami kategorycznymi 5. 4 5 R. Ingarden, op. cit., s. 58 59. A. Szczepańska, Estetyka Romana Ingardena, Warszawa 1989, s. 10 11.
15 Ranga metafizyki została przez autora Sporu w pełni dostrzeżona, co uzmysławiają wyraziście słowa: Wszędzie jednak, gdzie mamy uzyskać pewne metafizyczne rozstrzygnięcie, trzeba rozporządzać odpowiednim poznaniem czysto metafizycznym, niezależnym od poznania ontologicznego, i ostatecznym doświadczeniem metafizycznym, o ile takie istnieje. O n t o l o g i a j e s t właśnie jedynie przygotowaniem metafizyki, nie m o ż e j e j z a s t ą p i ć [podkreślenie B. G.] 6. Wszelkie zawiłości metafizyczne zdolni jesteśmy rozwiązać, a wręcz wyrugować, za pomocą doświadczenia metafizycznego. Należy jednak najpierw rozstrzygnąć wątpliwość wyrażoną przez Ingardena, a sprowadzającą się do pytania: Czy doświadczenie takie, doświadczenie podbudowujące metafizykę jako naukę, jest możliwe? 7. Władysław Stróżewski uważa tę kwestię za nierozstrzygniętą, stwierdzając wszak jednocześnie, iż ujęte już w ramach ludzkiego, realnego życia doświadczenie jakości metafizycznych tego rodzaju rozterkę całkowicie eliminuje 8. 6 R. Ingarden, op. cit., s. 61. W kontekście przywołanych słów autora Sporu we wniosku Józefa Tischnera, stwierdzającego: Ontologia jako teoria przedmiotu możliwego była dla Ingardena dyscypliną ważniejszą niż metafizyka, którą pojmował jako esencjalną teorię przedmiotu realnego, dostrzegalne stają się nuty nadinterpretacji, a już z pewnością upraszczającej generalizacji twierdzeń filozofa. Zob. J. Tischner, W kręgu myśli Husserlowskiej, [w:] idem, Myślenie według wartości, Kraków 1993, s. 21. 7 Przytaczam tutaj zmodyfikowane, gdyż skrócone o końcową część, zdanie autorstwa Władysława Stróżewskiego. Zob. Idem, hasło: Jakości metafizyczne, [w:] Słownik pojęć filozoficznych Romana Ingardena, redakcja naukowa A. J. Nowak, L. Sosnowski, Kraków 2001, s. 129. 8 Uczeń Ingardena postuluje tutaj doszukiwać się punktów wspólnych, uzasadniających m e t a f i z y c z n o ś ć metafizyki i metafizyczność metafizycznych jakości. Ibidem. Doświadczenie metafizyczne ma także swój odpowiednik estetyczny, którym jest konkretyzacja jakości metafizycznej w dziele literackim (odwołuję się w tym miejscu do kwestii, jaką Andrzej Tyszczyk zawarł w przypisie 44. rozdziału Doświadczenie metafizyczne jako kategoria estetyczna, [w:] idem, Estetyczne i metafizyczne aspekty aksjologii literackiej Romana Ingardena, Lublin 1993, s. 73 74. Badacz wysuwa w związku z tym zagadnieniem tezę, iż analogiczną zawartość «treściową» niesie zarówno przedfilozoficzne (życiowe), jak i estetyczne doświadczenie jakości