Jak dojść do handicapu 0?



Podobne dokumenty
Jak puttować skutecznie z każdej odległości

Sprawdzian z wiedzy o golfie dla młodzieży z Gimnazjum nr 16

Jak uderzać driverem 280 metrów?

Jak celnie atakować green? (część 1)

PGA COURSEWORK YEAR 3

Imię i nazwisko... klasa... data...

KURS NA ZIELONĄ KARTĘ

KLUB AKS MIKOŁÓW SZKOLENIE DZIECI I MŁODZIEŻY AJAXOWE PORADY...

Strona 1 z 7

Jak pomóc w rozwoju swojemu dziecku? I NIE POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW WIĘKSZOŚCI RODZICÓW

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

10 kluczowych zasad efektywnego uczenia się tradingu

Czy potrafisz się uczyć? badanie ewaluacyjne

PÓŁKOLONIE Z GOLFEM W AKADEMI DAVIDA LEADBETTERA WE WROCŁAWIU

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

a) bardzo nie lubię wf-u b) raczej nie lubię wf-u d) ani lubię, ani nie lubię e) raczej lubię wf f) bardzo lubię wf

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Jak zmotywować się do regularnej nauki francuskiego i 2 razy szybciej znaleźć lepszą pracę we Francji?

Drużynę piłki nożnej dzielimy na zawodników z pola gry i bramkarza. Jest on jedyną osobą mającą prawo używać w grze rąk.

Organizacja czasu 1

Czemu tak wiele dzieci rezygnuje ze sportu?

Szablony ocen kształtujących. edukacji wychowanie fizyczne. dla klas 1-3.

Przedmiotowy system oceniania w Niepublicznym Gimnazjum nr 1 w Poznaniu z przedmiotu wychowanie fizyczne. opracowany: Ewa Markiewicz

Wymagania na poszczególne oceny szkolne z WYCHOWANIA FIZYCZNEGO

5. W jaki sposób dostałaś/eś się na studia? (Sposób rekrutacji) 6. Czy studia odpowiadają twoim wyobrażeniom o nich? (zadowolenie czy rozczarowanie?

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Pokochaj i przytul dziecko z ADHD. ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi.

Ważne nieważne. Spotkanie 4. fundacja. Realizator projektu:

Program Coachingu dla młodych osób

to jest właśnie to, co nazywamy procesem życia, doświadczenie, mądrość, wyciąganie konsekwencji, wyciąganie wniosków.

Kwestionariusz stylu komunikacji

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

REGULAMIN TURNIEJU. Turniej Złotej Jesieni 29 października na polu golfowym Przytok Golf & Resort. W skład komitetu turniejowego wchodzi Ewa Wołowiec,

ĆWICZENIE: MAPA DZIENNYCH PRIORYTETÓW

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Raport Specjalny: 3 Największe Mity. Skutecznej Komunikacji w Języku Obcym

WYMAGANIA PROGRAMOWE Z WYCHOWANIA FIZYCZNEGO DLA KLAS IV VI

Spotkanie z właścicielami i kadrą zarządzająca obiektów golfowych w Polsce. Mike O Brien

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Przedmiotowy system oceniania z wychowania fizycznego. Szkoła Podstawowa nr 149

Wyznaczenie celów. Rozdział I. - Wyznaczanie celów - Cel SMART - Przykłady dobrze i źle wyznaczonych celów

DIAGNOZA WSTĘPNA. (Anna Michalska, Jak nakłonić dziecko do nauki)

NAUCZANIE GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ W FORMIE ZABAW I GIER

PRACA Z PRZEKONANIAMI

Wyznaczanie kierunku. Krzysztof Markowski

Wychować Mistrza. Jak rozwojowo wspierać młodych sportowców?

PGA COURSEWORK YEAR 1

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z WYCHOWANIA FIZYCZNEGO Z POSZCZEGÓLNYCH OBSZARÓW

JESTEM UCZENNICĄ CHODZĘ DO KLASY SP NR W DZISIAJ JEST TRENUJĘ

8 sposobów na więcej czasu w ciągu dnia

JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI

TRENER MARIUSZ MRÓZ - JEDZ TO, CO LUBISZ I WYGLĄDAJ JAK CHCESZ!

Jak motywować dziecko by chciało się dobrze uczyć i zachowywać. Refleksje pedagoga

JAK KOMUNIKOWAĆ SIĘ SŁUCHAĆ I BYĆ WYSŁUCHANYM

KIDSCREEN-52. Kwestionariusz zdrowotny dla dzieci i młodych ludzi. Wersja dla dzieci i młodzieży 8 do 18 lat

Zaplanuj Twój najlepszy rok w życiu!

Wiedza. Znać i rozumieć ulubione metody uczenia się, swoje słabe i mocne strony, znać swoje. Umiejętności

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

Copyright 2015 Monika Górska

Raport z przeprowadzonych badań ankietowych Projekt Sport for All

- wdrażanie troski o zdrowie fizyczne, psychiczne i społeczne. - przygotowanie do aktywnego uczestnictwa w kulturze fizycznej

Przedmiotowe Ocenianie z zajęć komputerowych w klasach IV VI w Szkole Podstawowej w Chorzewie

WYMAGANIA NIEZBĘDNE DO UZYSKANIA POSZCZEGÓLNYCH ŚRODROCZNYCH I ROCZNYCH OCEN KLASYFIKACYJNYCH Z WYCHOWANIA FIZYCZNEGO ORAZ SPOSOBY OCENIANIA.

ZAJĘCIA PROFILAKTYCZNE. DLA SENIORÓW ( pow. 60 roku życia, nieaktywnych zawodowo) SENIORSKA AKADEMIA GOLFA SZCZYTNA 2017

Szczegółowe wymagania edukacyjne z poszczególnych obszarów oceniania dla szkoły podstawowej klas IV wychowanie fizyczne

METODYKA WYCHOWANIA FIZYCZNEGO Studia I stopnia. Autor: Tomasz Frołowicz

WYMAGANIA EDUKACYJNE-WYCHOWANIE FIZYCZNE

Jak zdobyć atrakcyjną pracę?

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.

Wpisany przez Mikołaj Plackowski niedziela, 17 października :48 - Zmieniony niedziela, 17 października :55

VC? Aniołem Biznesu. Przedsiębiorcą. Kim jestem? Marketingowcem

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

REGULAMIN SAXO BANK LEAGUE. W skład komitetu turniejowego wchodzi Arkadiusz Rutkowski, Waldemar Powała, Bolesław Michalski.

Ronny Everaerts. Licencje. Przebieg Pracy. Kursy

TRENING BIEGOWY. Przykładowy pierwszy tydzień treningowy mógłby wyglądać następująco:

Przedmiotowy system oceniania z wychowania fizycznego

Elementy oceny z wychowania fizycznego w klasie V szkoły podstawowej.

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

Na drabinę wchodzi się szczebel po szczebelku. Powolutku aż do skutku... Przysłowie szkockie

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z WYCHOWANIA FIZYCZNEGO dla klas IV VIII w Szkole Podstawowej nr 8 im. J. Wyżykowskiego w Lubinie

NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1)

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka

4 ELEMENTY SYSTEMU GTF

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?


Jak wytresować swojego psa? Częs ć 8. Sztuczki

systematyczne nauczanie

Przedmiotowy system oceniania z zajęć edukacyjnych wychowanie fizyczne. Kryteria oceniania.

Wymagania edukacyjne wychowanie fizyczne klasy IV-VI

SPOSOBY NA DOBRY POCZĄTEK ROKU SZKOLNEGO

PRZEDMIOTOWE ZASADY OCENIANIA Z WYCHOWANIA FIZYCZNEGO W ZESPOLE SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 6 W BYDGOSZCZY.

Część 11. Rozwiązywanie problemów.

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Kryteria naboru do klasy sportowej piłka nożna GOSSM OLSZTYN / GOSSM ELBLĄG PRÓBY SPRAWNOŚCI OGÓLNEJ I SPECJALNEJ

SPIS TRESCI. s. 3 Skytrak s. 4 Mata i siatka s. 5 Skypro s. 6 O nas s. 7 Cennik

SCENARIUSZ GRY NR 5. DLA OSÓB W WIEKU 16+

Konkurs Kraina Tauronka dla klas 1 3 oraz 4 6 szkół podstawowych

Transkrypt:

Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 1

Wstęp Witam Was wszystkich, Nazywam się Krzysztof Czupryna, mam 58 lat i jestem tzw. Pro czyli instruktorem golfa. Parafrazując pewnego generała, który powiedział - Rolą moich żołnierzy nie jest ginąć za swoją ojczyznę, ale ich rolą jest dopilnować aby żołnierze przeciwnika ginęli za swoją, chciałbym powiedzieć, że moim głównym zadaniem jest wskazanie czytelnikom tej książki drogi, która prowadzi do handicapu 0 i w miarę możliwości doprowadzenie ich do tego. W niniejszej książce chcę przedstawić plan działania dla bardzo umotywowanych golfistów amatorów, którzy pragną osiągnąć handicap 0. Jest to plan ambitny, ale możliwy. Zarezerwowany jest on nie tylko dla graczy z handicapem na poziomie 5-6. Inni gracze nawet na poziomie handicapu powyżej 18 również wiele skorzystają wykonując zalecane tutaj treningi i ćwiczenia. Mam nadzieję, że umotywuje to ich do większej pracy nad swoim golfem, aż do osiągnięcia pojedynczych handicapów. Plan i metoda które proponuje w tej książce są bardzo wymagające od strony czasowej i od strony wysiłku, który należy włożyć w treningi. Zakłada on okres treningowy minimum 3-4 lat i obciążenie czasowe minimum 30 godzin tygodniowo (w tym 2-3 gry na polu). Nie daje on oczywiście gwarancji dojścia do handicapu 0, lecz z pewnością przyczyni się on do znacznej poprawy poziomu gry w golfa, a najwytrwalsi i najlepsi gracze osiągną handicap 0. Życzę Wam wszystkim dobrych wyników i cierpliwości w ciężkiej pracy nad swoim golfem Krzysztof Czupryna PGA Asia www.target54.eu Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 2

1. Dla kogo przeznaczona jest ta książka? Teoretycznie to nie jest książka dla wszystkich graczy. Aby naprawdę myśleć o osiągnięciu handicapu 0, trzeba najpierw grać na solidny handicap 5 lub minimum 6. Gracze z wyższymi handicapami, mogą spokojnie doskonalić swoją technikę podstawowych uderzeń jak również strategię gry. Jednak, jak wspominałem we Wstępie nawet gracze z handicapami powyżej 18 wiele skorzystają wykonując proponowane w tej książce ćwiczenia czy treningi. Ich poziom będzie się poprawiał szybciej, a ich technika będzie bardziej adekwatna do techniki Mistrzów. Nabiorą oni ponadto przyzwyczajenia do systematycznej pracy nad wszystkimi swoimi uderzeniami. Ważnym warunkiem na drodze do handicapu 0 jest dysponowanie niezbędną ilością czasu, którą gracz musi poświęcać na treningi i gry. Tygodniowo należy przeznaczać na treningi golfowe minimum 30 godzin (w tym 2-3 gry). Należałoby też dodać minimum 3 godziny w tygodniu na treningi sprawności ogólnej (elastyczność, siła, wytrzymałość). Daje to przeciętnie 4-5 godzin dziennie przez 5-6 dni w tygodniu. Nie każdy sobie może na to pozwolić. Innym warunkiem jest to, co Hank Haney (były trener Tigera Woodsa w latach gdy był on absolutnym numerem 1 na świecie) nazwał etyką treningu. Otóż nie chodzi po prostu o trening 4 czy nawet 7 godzin dziennie. Chodzi o podejście do tego treningu i sposób jego wykonania. Każde, powtarzam KAŻDE, uderzenie, ruch czy technika, powinny być wykonane z pełną świadomością i pełnym zaangażowaniem. Każde zepsute uderzenie to czas do zastanowienia się, powtórzenia na sucho poprawnego ruchu 1 czy 10 razy i ponowne wykonanie. Wspomniany Tiger Woods nie uderzał na treningu nigdy więcej niż 25 piłek pod rząd. Po takiej serii siadał i zastanawiał się nad czym ma pracować dalej, co mu nie wychodzi itd. Zasady takiego treningu są zbliżone do zasad tzw. treningu celowego i są opisane w dalszej części książki. W tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę na rzecz bardzo ważną i smutną zarazem. Chodzi mi mianowicie o graczy z handicapami od 6-7 do 1-2. Tych graczy jest w Polsce dosłownie kilkadziesiąt osób i to co jest smutne, to fakt, że porzucili oni marzenia i realne możliwości osiągnięcia handicapu 0. Grają oni jak na amatorów bardzo dobrze, ale jednak cały czas są niepełnosprawni (patrz w kolejnej części) jako golfiści. Mają bowiem handicap czyli są upośledzeni. Wielu z nich mogłoby dojść do handicapu 0, ale musieliby zacząć znowu TRENOWAĆ i to z Pro. Musieliby przyznać, że jednak w golfie są nie bardzo dobrymi amatorami, ale golfistami niepełnosprawnymi (handicap 0 to dopiero sprawność normalna). Musieliby zacząć słuchać porad mądrych i doświadczonych Pro, nie cieszyć się z wygranego turnieju z innymi niepełnosprawnymi, traktować każdy wynik powyżej 72 jako porażkę itd. To smutne, że tak niewielu z nich (a tak naprawdę mało kto), ma ambicję i chęć być pełnosprawnym golfistą. Panie i Panowie z handicapami poniżej 6 - przemyślcie to! Może jeszcze rok, 2, może 3 lata i osiągniecie szczyt golfa amatorskiego Handicap 0! Może nie warto marnować tej szansy, skoro zaszliście tak daleko? Odrobina pokory, dużo pracy i Wasze marzenia mogą stać się rzeczywistością. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 3

2. Największa przeszkoda na drodze do handicapu 0. Ten rozdział jest NAJWAŻNIEJSZĄ częścią tej książki dlatego jest na jej początku. Zanim w ogóle zaczniesz jakiekolwiek treningi celem osiągnięcia handicapu 0 przeczytaj tę część bardzo uważnie. Każdy golfista amator, który marzy o handicapie 0 i który gra już kilka czy kilkanaście lat powinien sobie uświadomić, że największą przeszkodą w osiągnięciu handicapu 0 jest ON SAM. Pomijam oczywiście przypadki osób znacznie starszych (ponad 65 lat), osób z ograniczeniami sprawności ruchowej itp. Mówię o normalnym golfiście grającym na poziomie handicapu 6-4, który pomimo wielu lat gry nie może zejść na poziom 0 lub nawet hcp 2-3. Ewentualnie o podobnym przypadku golfisty z handicapem 10-15, który również nie może zejść na poziom handicapu pojedynczego. Na początek uświadom sobie co to znaczy handicap. Handicap to w dosłownym tłumaczeniu niepełnosprawność i w golfie jest on mierzona poziomami od 36 do poziomu 0, który to ostatni poziom można by określić jak sprawność normalna. Potem rozpoczynają się handicapy dodatnie czyli sprawność ponad normalna. Spróbuj pomyśleć o różnych dziedzinach aktywności ruchowej człowieka w tym kontekście. Pomyśl o najprostszych chód, bieg, skakanie, rzucanie. W tych dziedzinach każdy dorosły człowiek ma handicap 0, tj. potrafi to robić normalnie, bez żadnych problemów tj. bez potykania się, upadków i myślenia jak to robi. Może przejść bez problemu z punktu A do punktu B, przebiec dystans kilkuset metrów, przeskoczyć przeszkodę o wysokości kilkudziesięciu centymetrów lub rzucić celnie kamieniem w cel na niewielką odległość. Na poziomie sportowym te same czynności wykonywane są po prostu szybciej, dokładniej, celniej czyli na poziomie ponad normalnym. Przeciętny człowiek poświęcił na ich opanowanie kilka setek godzin we wczesnym dzieciństwie. Wyczynowy sportowiec poświęcił znacznie więcej czasu na ich dalsze doskonalenie. Teraz proszę pomyśleć o golfie. Golf to co najmniej 5 różnych typów uderzeń (putting, chipping, pitching, długa gra i gra z bunkra) których opanowanie na takim samym poziomie jak chodzenia czy biegania, dałoby handicap 0, czyli przejście pola ze średniej długości tee zgodnie z założeniami architekta, a więc gry minimum na par na każdym dołku. Nie myślelibyśmy o technice uderzenia (byłaby ona automatyczna), a wyłącznie o tym, gdzie piłka ma polecieć i gdzie trafić. Gracz z handicapem 0 nie martwi się o to czy trafi w piłkę i jak trafi, martwi się wyłącznie o to jak daleko od celu ona upadnie. Podobnie idąc do sklepu nie martwimy się schodząc po schodach czy nie upadniemy, a myślimy jedynie o dojściu w miarę szybko do sklepu. Przełóżmy to na język golfa. Ile efektywnego czasu poświęciliście w dzieciństwie na naukę chodzenia, biegania, rzucania? Minimum kilkaset godzin, przy czym były to godziny naprawdę efektywne. Oznacza to, że roczne dziecko chodząc po pokoju cały czas ćwiczy zmysł równowagi i ruchy określonych części ciała. 1 godzina nauki chodzenia to naprawdę 1 godzina efektywnej nauki. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 4

Ile czasu trwa swing golfowy lub jakiekolwiek uderzenie? 1-2 sekundy maksymalnie. A więc 1 godzina efektywnej nauki jakiegokolwiek uderzenia w golfie to teoretycznie od 1.800 do 2.000 powtórzeń danego ruchu. Jest to jednak niemożliwe gdyż są jeszcze przerwy i odpoczynek. Realnie w ciągu godziny można wykonać maksimum około 150 powtórzeń danego ruchu. Wyobrażasz to sobie? Jeżeli przyjmiemy, że dziecko uczy się biegle chodzić w okresie około 270 godzin (3 godziny dziennie w okresie 3 miesięcy), to aby opanować swing na takim samym poziomie biegłości trzeba na to poświęcić 270 godzin x maksimum 150 powtórzeń na godzinę = 40.500 swingów i to na dodatek prawidłowych. To wymaga wiele czasu. Oczywiście określonymi metodami treningowymi (które opiszę) można ten czas znacznie skrócić, tym niemniej warto zdać sobie sprawę z ogromu pracy który nas czeka jeżeli chcemy równie automatycznie i biegle wykonywać swing jak chodzimy czy skaczemy. Amator gra w golfa dla przyjemności. Poświęca na to wolny czas (głównie weekendy) i większość tego czasu stanowią gry na polu czyli sama istota golfa. Jednak jeżeli marzysz o handicapie 0, golf stanie się nie tylko przyjemnością, stanie się ciężką i długą drogą do osiągnięcia pełnej sprawności golfowej czyli handicapu 0. Pierwszą i NAJWAŻNIEJSZĄ rzeczą którą musisz zmienić aby osiągnąć handicap 0 jest TWOJE NASTAWIENIE do golfa. Golf musi stać się dla Ciebie równie istotny jak nauka chodzenia, biegania czy jedzenia dla dziecka. Niestety na jakiś czas przestanie on być przyjemnością, a stanie się żmudną nauką, być może powrotem do samych podstaw techniki. Nie będziesz grał tyle ile byś chciał, a jeżeli nawet będziesz dużo grał, to będą to gry z określonym celem, a nie normalna gra na punkty czy dla przyjemności. Zadaj sam sobie pytanie ile lat grasz i od ilu lat Twój handicap nie maleje znacząco. To da Ci odpowiedź na pytanie czy wszystko przebiega zgodnie z prawami natury czy też coś robisz źle, za mało, nie wystarczająco starannie. Oczywiście zwracam się tutaj do golfistów z handicapami minimum 6, czyli takich którzy grają od kilku lat. Złudzeniem jest, że poziom gry będzie się poprawiał sam tylko w rezultacie gier. Owszem do poziomu handicapu 16-18 tak może się stać. Jednak nawet handicap jednocyfrowy, nie mówiąc już o handicapie 0, można osiągnąć tylko systematycznym i adekwatnym treningiem. Prawidłowo prowadzony zawodnik powinien grać systematycznie coraz lepiej do poziomu handicapu 0. Potem zaczyna się już normalny, wyczynowy trening sportowy po 7-8 godzin dziennie. Tak trenują gracze zawodowi. Proces ten widać idealnie na przykładzie juniorów, którzy rozpoczynają naukę w wieku 7-8 lat i są objęci systematycznym szkoleniem, które w Polsce dla kadry jest dobrze zorganizowane. Po okresie 2-3 lat osiągają handicapy od 10 do 15, po kolejnych 2-3 latach handicapy jednocyfrowe i po okresie łącznym 8-10 lat handicap 0. Stają się w pełni sprawnymi golfistami i mogą zacząć myśleć o karierze zawodowej i bardzo wyczerpującym treningu. Przeciętny amator rozpoczyna naukę w wieku 30-40 lat, po 3-4 latach ma handicap około 18 i potem jego rozwój bardzo zwalnia. Na ogół po 7-8 latach gry zbliża się do handicapu 10, potem po kolejnym roku lub dwóch niektórzy osiągają handicapy jednocyfrowe i na tym się na ogół kończy tj. na handicapie pomiędzy 6 a 9, co i tak nie jest źle, ale są to tylko jednostki. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 5

Na 3.500 graczy zarejestrowanych w PZGolf w 2014 roku, golfistów z handicapami od 4 do 9, w wieku od 34 roku życia wzwyż było 120 czyli 3%. To są osoby, które można by uznać za klasycznego amatora tj. kogoś kto nie trenował regularnie golfa o wieku lat nastu. Wszystkich zawodników z handicapami od 4 do 9 jest około 230, ale połowę stanowią juniorzy oraz osoby w wieku poniżej 34 lat, które wcześnie rozpoczęły naukę gry w golfa i przede wszystkim robiły to regularnie pod nadzorem trenerów. A więc oto co Cię czeka i to jest Twoje pierwsze zadanie na drodze do handicapu 0. Golf stanie się znaczącą częścią Twojego życia, będziesz trenować minimum tyle samo co grać, a na ogół więcej. Będziesz musiał zrewidować podstawy techniczne wszystkich swoich uderzeń (chyba że niektóre z nich masz doskonałe), będziesz prowadził plany treningowe, statystki, testy. Musisz zacząć traktować treningi golfa jak PROCES, a nie jako zadanie do wykonania czyli mówiąc popularnie do odwalenia. Masz trening? Wykonujesz go najlepiej jak potrafisz (zasady tzw. treningu celowego opisuję w dalszej części książki). I znowu, i znowu, i znowu, kolejny trening. Nie myśl o celu, o wynikach. Myśl tylko o sumiennym wykonywaniu wszystkich treningów i gier. Wyniki przyjdą same. To będzie żmudna część Twojej pracy. Ale na końcu czeka Cie duża nagroda Handicap 0, zazdrość, uznanie i szacunek Twoich współgraczy, zwycięstwa w turniejach. Najlepiej określił to jeden z moich uczniów któremu po okresie 2 lat regularnych i sensownych treningów udało się zejść z handicapu 8 do handicapu 2, co jest dużym osiągnięciem. Powiedział on: Na początku gdy opowiadałem kolegom z pola o swoich treningach - pukali się w czoło. Gdy pytałem ich o statystyki i mówiłem o swoich śmiali się. Po dwóch latach gdy wyszliśmy na pole żartowali cały czas. Po pierwszym dołku zamilkli, a na 19 dołku ja mówiłem, a oni słuchali w skupieniu. Czy może być większa nagroda za czas spędzony na żmudnych treningach? A więc podejmij decyzję.. Jest jeszcze jedna istotna rzecz, którą chciałbym omówić w tym rozdziale. Jest to sposób dojścia do handicapu 0. Podkreślam tutaj słowo sposób czyli odpowiedź na tytułowe pytanie książki Jak?. Nie ma żadnych magicznych sztuczek, metod czy sposobów aby osiągnąć handicap 0. Jest to po prostu pewna sensowna praca do wykonania w określonym czasie. Jak się robi postęp w grze w golfa? Podobnie jak we wszystkich innych sportach na to pytanie najkrócej można odpowiedzieć: Prawidłowym i adekwatnym do poziomu zawodnika treningiem. I właśnie to chciałbym żebyś również zrozumiał i o tym właśnie będzie ta książka. Całe mnóstwo nawet zaawansowanych golfistów koncentruje się na tym CO robić. Wiedzą, że należy ćwiczyć swing, putting itp. Problem jednak nie polega tylko na tym co ćwiczyć (na etapie diagnozy określimy to bardzo dokładnie), lecz przede wszystkim JAK. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 6

I to jest istota skutecznego treningu i pierwsze słowo tytułu tej książki. Każdy sportowiec na dobrym poziomie w dowolnej dyscyplinie sportu posiada dobry poziom techniczny. Problem polega na tym jak polepszyć swoje wyniki tj. CO i JAK ćwiczyć. W przypadku golfa nawet średnio zaawansowany amator wie CO, choć nie zawsze wystarczająco precyzyjnie. W efekcie diagnozy określi to bardzo dokładnie. Jednak nawet na poziomie zawodniczym mało kto wie dokładnie JAK ćwiczyć to, co należy poprawiać. Do tego właśnie najlepszym zawodowcom na świecie potrzebni są trenerzy. Dlatego właśnie Tiger Woods zwrócił się swego czasu do Hanka Haneya z prośbą o pomoc w coraz lepszym opanowaniu swojego swingu, a Phil Mickelson do Dave Stocktona w sprawie puttingu. Ich technika była prawie doskonała, ale jednak chcieli uzyskać odpowiedź na pytanie JAK uczynić ją jeszcze lepszą. Jakie więc są prawidłowe treningi jak, ile, kiedy ćwiczyć, aby Twój postęp w grze był systematyczny i abyś miał szansę dojść do handicapu 0? O tym właśnie piszę w tej książce. Jeżeli dobrze zrozumiałeś te dwa omówione wyżej zagadnienia i jesteś zdecydowany, to czytaj dalej. 3. Różne teorie swingu Centralnym pojęciem każdej koncepcji nauki gry w golfa jest pojęcie swingu, czyli ruchu kija i ciała, którego celem jest posłanie piłki w pożądane miejsce na polu golfowym. Koncepcji swingu jest wiele. Czasem różnią się szczegółami, a czasem zasadniczo. Koncepcje swingu Bena Hogana, Hanka Haneya, Jima McLeana, Manuela de la Torre, Jima Hardego, Davida Ledbettera, Seana Foleya, koncepcja tzw. Stack & Tilt, Rotary swing, koncepcje Mike Adamsa i Edwarda Tischlera, koncepcja A swing Davida Ledbettera i wiele innych uczą właśnie skutecznego swingu. To co jest ciekawe, to że każdą z tych koncepcji nauczono wielu bardzo dobrych graczy, pomimo, że często różniły się one zasadniczo od siebie. Bardzo przypomina to sytuację która istniała w psychoterapii w latach 70. Z wykształcenia jestem psychologiem więc wiem o czym piszę. Wtedy również istniało bardzo wiele koncepcji leczenia zaburzeń psychicznych, które różniły się od siebie tak zasadniczo jak psychoanaliza od terapii behawioralnej. Jednak to co jest ciekawe, to że wszystkie te koncepcje miały podobny procent wyleczeń. Dwaj amerykańscy badacze Richard Bandler i John Grinder, przeprowadzili wiele obserwacji psychoterapeutów stosujących różne koncepcje w swojej pracy aby wyjaśnić to zjawisko. Na tej podstawie opracowali oni koncepcję tzw. NLP (Neuro-Linguistic Programming), która jak potem stwierdzono dokonywała cudów w leczeniu nerwic. Zresztą książki tych badaczy na ten temat nosiły takie tytułu jak Beyond the Magic (Ponad Magią) czy Structure of Magic (Struktura Magii). Najważniejszym odkryciem NLP było to, że w sumie nie jest ważne jaką koncepcją posługuje się terapeuta w pracy z pacjentem, istotne jest natomiast JAK to robi tj. jaki jest jego kontakt z pacjentem itp. Okazało się, że wszyscy najlepsi psychoterapeuci, reprezentujący różne koncepcje i osiągający bardzo wysoki procent wyleczeń, stosowali bardzo podobny sposób kontaktu z pacjentem. NLP opisywało jak tego typu kontakt nawiązywać. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 7

Jak ma się to do golfa? Otóż wszystkie w/w koncepcje nauki swingu golfowego są w zasadzie równie dobre. Każda bowiem wyjaśnia co robić z ciałem i kijem aby: a. Trafić piłkę tzw. sweet spotem b. Rozpędzić maksymalnie główkę kija do momentu kontaktu z piłką c. Ustawić główkę kija prostopadle do kierunku uderzenia w momencie kontaktu z piłką (z wyjątkiem uderzeń specjalnych) d. Elementy od a do c były maksymalnie powtarzalne Każdy ze znanych trenerów golfa wychował mistrzów, niezależnie od koncepcji jaką się posługiwał. Hank Haney, Butch Harmon i Sean Foley mieli Tigera Woodsa, David Ledbetter Nicka Faldo i Michelle Wie, Jim Hardy Petera Jackobsona, Manuel de la Torre Tommego Aarona itd. Dlaczego tak jest? Myślę, że występuje tutaj podobna sytuacja jak w NLP, tj. nie ważne na podstawie jakiej koncepcji się uczy gracza (podstawowe cele fizyczne swingu są zawsze takie same), ważne jest JAK to się robi. Jakich ćwiczeń się używa, jakich metod treningowych, w jakim natężeniu, jaki jest kontakt trenera z graczem itp. itd. Moim zdaniem to stanowi sedno i źródło sukcesu danego trenera i gracza. Ricky Fowler po rozpoczęciu współpracy z Butchem Harmonem wygrał turniej Players (jeden z najważniejszych turniejów zawodowych). Myślę, że głównie z powodu pewności siebie wynikającej ze współpracy z jednym z najbardziej znanych trenerów na świecie. Butch potrafił pokazać Fowlerowi co i jak robić, a Fowler mu uwierzył i wygrał. I tutaj niestety występuje duży problem i to w skali światowej. Otóż dużą część (sądzę, że większość) tzw. Pro czyli instruktorów (trenerów) golfa stanowią młodzi ludzie w wieku 25-40 lat, na ogół byli zawodnicy, którym się nie powiodło w karierze zawodniczej. Na wielu kursach prowadzonych przez organizacje PGA w różnych krajach, bardzo mało czasu poświęca się dydaktyce i psychologii tj. metodom uczenia się, metodom nawiązywania kontaktu z zawodnikiem, metodom motywowania zawodnika. Wiedza przeciętnego Pro o prawach psychologii uczenia się, o zasadach motywowania jest nikła lub żadna. Wiedza i doświadczenie większości Pro o technikach skutecznej komunikacji, przekonywania itp. jest również znikoma. A przecież to jest sama istota jego pracy! Nauczyć, umotywować, zapewnić pewność siebie zawodnika i wiarę we własne siły! Swing jest tzw. programem motorycznym. Podobnie jest w rzucie dyskiem, oszczepem czy pchnięciu kulą, a także w skokach narciarskich. W teorii treningu sportowego dosyć dokładnie opisano i opracowano metody skutecznego uczenia programów motorycznych. Jednak w praktyce golfowej jest to rzadkość, mało kto o tym słyszał, a jeszcze mniej osób to stosuje. Podobnie jest z tzw. ćwiczeniami ukierunkowanymi, które są co prawda częściej stosowane w praktyce nauki golfa, ale rzadko kiedy w sposób świadomy i systematyczny, jak to ma miejsce np. w tenisie. Dlatego też w tej książce nie chcę lansować jakiejś nowej teorii swingu, czy opierać się na teoriach innych. W swojej książce Skuteczna gra w golfa opisałem tzw. P Swing, będący próbą pogodzenia koncepcji swingu skierowanych na ciało i skierowanych na kij, koncepcji Jim McLeana, Manuela de la Torre oraz Homera Kellego. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 8

Jednak w tej książce chcę pójść krok dalej. Pomijając bardzo dokładną analizę i opis kluczowych faz swingu graczy zawodowych, chcę wyjaśnić JAK dokładnie to ćwiczyć aby osiągnąć sukces. Prawidłowy technicznie swing jest zgodny z budową człowieka i z zasadami fizyki. Stosując poprawną technikę szybciej można się swingu nauczyć i (co ważniejsze) uczynić go bardziej powtarzalnym. Zasady tzw. treningu celowego są opisane w dalszej części tej książki ale ważne jest też coś innego. Sposób pracy trenera z graczem lub (gdy brak jest trenera) odpowiednie podejście do swojej własnej nauki i treningów. Jest szeroki wybór metod dydaktycznych opisy, demonstracje, naśladowanie itp. Dobry trener stosuje wiele różnych metod dydaktycznych aby zawodnik osiągnął zakładane cele. Bardzo dokładnie stara się odpowiedzieć na pytanie JAK zarówno w zakresie swojego kontaktu z zawodnikiem jak i stosowanych metod. Ja też mam swoją koncepcję JAK, którą chciałbym przedstawić w tej książce i którą uważam za skuteczną. Otóż uważam, że w przypadku nauki i doskonalenia techniki swingu (w różnych uderzeniach) niezależnie czy w pracy z trenerem czy samodzielnie, najlepsze efekty osiąga się czymś co nazwałem, NFWPR Natychmiastowy Feedback Wymuszający Prawidłowy Ruch. Już tłumaczę o co chodzi. Wiesz co to znaczy puszczać kaczki na wodzie? Każdy to robił w dzieciństwie. A jak tego uczyliście się, przecież to jest dość trudny ruch? Ktoś tłumaczył Wam ruch nadgarstków, przeniesienie ciężaru ciała, ruch ramienia itp.? Nie, to stało się samo. A dlaczego? Gdyż natychmiastowym, sprawdzalnym efektem prawidłowości tego ruchu, było zachowanie się kamienia na wodzie. Ruch był prawidłowy? Kamień podskakiwał kilka razy na wodzie. Ruch lub jego elementy były nieprawidłowe? Kamień tonął natychmiast lub nie dotykał powierzchni wody tam gdzie należało. Dochodził oczywiście element obserwacji innych, ale nikt nie tłumaczył dokładnie co i jak robić. Spróbuj teraz pomyśleć w tych kategoriach o swingu. Efektem swingu ma być określony lot piłki na ogół daleki i prosty. Co mogłoby w takim przypadku spełniać kontrolną rolę wody i w sposób naturalny korygować swoje ruchy i ruchy kija aby piłka leciała prawidłowo? Tutaj wkracza wyobraźnia instruktora. Powinien on opracować takie przyrządy i sposoby, które w naturalny sposób wymuszają poprawne ruchy. Przykładem jest tzw. bat de la Torre, który doskonale uczy ruchów ciałem, a nie rękami. Innym przykładem są tzw. ograniczniki swingu i płaszczyzny swingu, które na podobnej zasadzie wymuszają prawidłową drogę prowadzenia kija i jego główki. Ja sam opracowałem szereg urządzeń które nazwałem żartobliwie Monster, Devil, Snake, Rocco, a które wymuszają prawidłowy ruch kija i części ciała. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 9

Przedstawiając w dalszej części książki ćwiczenia treningowe swingu, opiszę co i jak można zrobić, aby wymusić prawidłowy ruch i mieć natychmiastową informację zwrotną czy dany jego element był wykonany prawidłowo. Jednym słowem nauczę Cię stosować NFWPR - Natychmiastowy Feedback Wymuszający Prawidłowy Ruch w Twojej samodzielnej praktyce treningowej swingu. Tak więc zapamiętaj, nie jest ważne na podstawie jakiej koncepcji masz ułożony swing, ważne jest JAK będziesz go dalej doskonalił. Masz trafiać piłką w swój cel, to jest Twoje główne zadanie! W dalszej części książki opiszę oczywiście poprawny technicznie swing, taki jaki mają najlepsi gracze na świecie, on powinien dla Ciebie stać się wzorcem i punktem odniesienia. Jednak są trzy elementy bardzo ważne elementy w zakresie doskonalenia swingu, które dokładnie opiszę: a. JAK (w sensie owych NFWPR o którym pisałem powyżej) należy ćwiczyć b. JAK ćwiczyć w sensie podejścia (postawy) do treningu i tutaj opiszę dalej zasady tzw. treningu celowego c. JAK ćwiczyć w sensie konkretnych ćwiczeń, ich natężenia i częstotliwości Skup się więc na tym aby wymusić na swoim ciele określone ruchy, rób to zgodnie z zasadami treningu celowego oraz zgodnie z planami treningowymi (ćwiczenia, ich natężenie i częstotliwość). Gdy tak będziesz trenował osiągniesz efekty szybciej niż myślisz. 4. Co to znaczy handicap 0? W potocznym rozumieniu handicap 0 to zagranie na par pola, czyli na ogół wynik 72 uderzenia na 18 dołkowym polu. Jednak to nie jest prawdziwy handicap 0. Prawdziwy handicap 0, to zagranie wiele, wiele razy na wynik niższy niż handicap 5 czy 6 dla gracza z tymi handicapami. Ponieważ zgodnie z przepisami obowiązującym w Polsce, począwszy od handicapu 5 handicap obniża się tylko w rezultacie gier turniejowych, to aby gracz z handicapem 5 osiągnął handicap 0, musiałby zagrać w turniejach (przykładowo na polu o parametrach slope 130 i rating 70) wynik 72 uderzenia 47 razy pod rząd! Każdy wynik wyższy od 72 wydłużałby ilość gier minimum o 1. I przypominam, że chodzi o gry turniejowe. Pomijając już trudność tego zadania, to czas do tego niezbędny wyniósłby minimum 2 lata, zakładając uczestnictwo w minimum 23 turniejach rocznie co już jest praktycznie niemożliwe. Aby grać na takim poziomie potrzebna jest nie tylko doskonała technika pojedynczego uderzenia. Przede wszystkim potrzebna jest jej powtarzalność. Każde uderzenie musi być wykonane na bardzo wysokim poziomie technicznym, a więc jego automatyzm musi być taki jak chodzenia, jedzenia, jazdy na rowerze itp. A do takiego opanowania praktycznie wszystkich uderzeń golfowych niezbędne jest: - rozpoczęcie gry w golfa w wieku lat 8-10 pod nadzorem dobrego trenera albo - poświęcenie wielu lat na PRAWIDŁOWE treningi techniki Tylko wtedy powtarzalność uderzeń jest tak, że gracz myśli wyłącznie o ich precyzji i o tym co może kontrolować w 100% czyli tzw. GASP+3, a nie o ich poprawnym dynamicznym wykonaniu czyli tzw. RTT. Gracz z handicapem 0, potocznie zwany scratch player, to elita graczy amatorów. W maju 2014 roku w Polsce było zaledwie 6 graczy amatorów (na prawie 3.500 zarejestrowanych golfistów w Polskim Związku Golfa) z handicapem 0 lub mniej (tj. handicapy dodatnie). Tylko jeden z tych graczy miał ponad 34 lata, a 5 trenuje golfa pod okiem trenerów od kilkunastu lat, z czego 2 graczy głównie w USA, a 1 w Austrii. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 10

Na dodatek jedyny starszy gracz (Amerykanin) gra w golfa od kilkudziesięciu lat i przygotowywał się nawet w przeszłości do kariery zawodowego golfisty. To daje pojęcie czym jest handicap 0 - jest to 0,17 % graczy w Polsce! Najlepszy polski amator w wieku ponad 34 miał latem 2014 roku handicap 2,6. Na świecie jest zresztą podobnie. To jest właśnie prawdziwy handicap 0 i bardzo trudno go osiągnąć. Dlaczego tak jest i co trzeba zrobić aby to zmienić? Każdy kto regularnie gra w golfa kilka lat, uczestniczy w turniejach amatorskich, jest sklasyfikowany w rankingu Polskiego Związku Golfa czy Związku Golfistów Polskich, wie z własnego doświadczenia, że po osiągnięciu handicapu 18, a w niektórych przypadkach nawet 24, ilość czasu poświęcanego na treningi i naukę gry spada drastycznie. Gracze chcą grać na polu, grają, sprawia im to przyjemność i. dobrze. W końcu gra w golfa ma być w przypadku amatorów przede wszystkim przyjemnością. Jednak aby dojść stosunkowo szybko do pojedynczego handicapu (nie mówiąc już o handicapie 0) trzeba: - albo mieć ponad-normalną koordynację ruchową (patrz przypadek Mariusza Czerkawskiego czy Jerzego Dudka) - albo grać kilkanaście lat (na pewno ponad 10) - albo. bardzo dużo i sensownie trenować (to był mój przypadek) Innych przypadków nie ma, a jeżeli są, to są to wyjątki potwierdzające regułę A który gracz z handicapem od 10 do 14 (a więc już dobrze grający jak na amatora) ma ochotę ćwiczyć tyle samo co grać na polu, mieć na to czas i na dodatek regularnie korzystać z porad wykwalifikowanego trenera? Otóż mało który i to w skali światowej. Tacy golfiści głównie grają, mało trenują, nieczęsto korzystają z porad Pro i nie zajmują się na ogół innym treningiem niż uderzaniem piłek na driving rangu gdzieś w przestrzeń (o ile w ogóle trenują). Dlatego też zejście poniżej handicapu 5 jest tak trudne dla typowego amatora, tj. dla osoby w wieku ponad 30 lat, która rozpoczęła grę w golfa w wieku ponad 25 lat. Co trzeba zrobić aby to zmienić i aby handicap 0 stał się osiągalny dla prawie każdego umotywowanego amatora? Moim zdaniem należy dokonać kilku rzeczy: a. Dokonać zmiany w mentalności graczy z pojedynczymi handicapami na poziomie 5-6 i mniej. Muszą oni zrozumieć, że są dopiero na początku drogi do bardzo dobrej gry w golfa. Ich handicap 5 czy 6 to w porównaniu do handicapu 0 to samo, co ich poziom w stosunku do zupełnego początkującego, a nawet gorzej. Handicap znaczy ułomność, a więc muszą oni zrozumieć, że jeszcze nie są w pełni sprawnymi golfistami, cały czas są niepełnosprawni. b. Poznać i przestrzegać szeregu zasad techniki, strategii, przygotowania mentalnego i fizycznego, bez których nawet zejście poniżej handicapu 5 jest bardzo trudne. Należy wiedzieć (i ćwiczyć to) na czym polega dobra technika, dobra strategia, przygotowanie mentalne i fizyczne. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 11

c. Brać udział w szkoleniach i golfowych obozach sportowych, wzorowanych na treningach zawodowców. Każdy kto chce zejść niżej MUSI regularnie uczestniczyć w szkoleniach prowadzonych przez wykwalifikowanych trenerów, doskonaląc swoją technikę i strategię gry, a także pracując nad swoją psychiką i przygotowaniem fizycznym. Nie ma chyba golfisty na świecie który osiągnął handicap 0 bez regularnych treningów pod nadzorem trenera. Legenda o Bubbie Watsonie, który rzekomo nie brał nigdy lekcji jest równie wiarygodna jak ta o Smoku Wawelskim. Bubba (a w zasadzie Gerry Lester) grał w drużynach kilku szkół i uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych i trudno sobie wyobrazić żeby nie miał tam trenera. d. Należy ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć i to na dodatek według zasad treningu sportowego, a nie tak sobie odbijając piłki na driving rangu. Trzeba sensownie trenować wszystkie elementy gry, najtrudniejsze położenia piłki, należy stawiać sobie bardzo ambitne cele, testować swoje umiejętności w najtrudniejszych warunkach, a nie tylko grać na polu czy odbijać nawet 300 piłek dziennie na driving rangu. e. Należy dokonać zmiany w swojej psychice, która to zmiana będzie polegała na zaakceptowaniu faktu, że golf stanie się żmudnym procesem doskonalenia, a nie tylko przyjemnym sposobem spędzania wolnego czasu. Gracz z handicapem 0, to prawie zawodowiec w sensie poziomu gry. Od tego momentu można w ogóle myśleć bowiem o karierze zawodowej. A wiec podobnie jak zawodowcy trzeba: - albo mieć trenera, który będzie układał plany treningowe i pilnował ich wykonania - albo samemu wykazać się ogromną dyscypliną i prowadzić własne zeszyty treningowe Trening golfa staje się w ten sposób procesem, jest po prostu realizacją założonych planów treningowych, tak jak w każdym innym sporcie. W książce tej postaram się odpowiedzieć na pytanie jak dojść do handicapu 0. Chciałem jeszcze raz podkreślić słowo JAK. Nie chodzi bowiem o cudowne recepty techniczne. Chodzi o opisanie żmudnego i długotrwałego procesu treningowego, ale procesu sensownego i w pewnym sensie gwarantującego regularne postępy. Wyobraźmy sobie cykl nauki w szkole w porównaniu do nauki golfa. Przedszkole to kurs Zielonej karty i pierwszy handicap 36. Szkoła podstawowa to nauka golfa do poziomu handicapu 28 czyli gra w okolicach 100 uderzeń. Szkoła średnia to gra na poziomie handicapu 18 czyli w okolicach 90 uderzeń. Matura to pierwszy raz zagranie na poziomie pojedynczego handicapu, czyli na ogół zejście poniżej 80 uderzeń. Wyższe studia to stała gra na poziomie pojedynczego handicapu w okolicach 76-78 uderzeń. Magisterium to handicap 5. Studia doktoranckie to gra na poziomie 73-75 uderzeń, a doktorat to handicap 0. Wtedy przychodzi czas na prawdziwą karierę naukową czyli grę zawodową. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 12

5. Jak gra scratch player? Czy wiesz jakie statystki w grze osiąga gracz z prawdziwym handicapem 0 czyli tzw. scratch player? Otóż średnio robi on: a. 4 birdie b. 11 par c. 3 bogey d. 11 green-in-regulation e. 29 puttów Ponadto ma on scrambling na poziomie 50%, uderza driverem ok. 240m, ma skuteczność puttowania z 6 stóp na poziomie 50% i robi minimum 70% up&downów. Nie robi 3 puttów ani double bogey. Dopóki na swoich treningach i w grach nie zbliżysz się do podobnych statystyk nie ma co marzyć o handicapie 0. To są statystyki statyczne, które stosunkowo łatwo policzyć. Jednak każdy ambitny golfista dążący do handicapu 0 gracz taki powinien stosować statystyki dynamiczne oparte o koncepcję wygranych i straconych uderzeń Marka Broadie. Zastosowanie tej koncepcji w praktyce, dokładnie pokazuje gdzie gracz ma słabe punkty, nad czym powinien przede wszystkim pracować. Koncepcję tę omówię w dalszej części tej książki. Gracz powinien również stosować zasady tzw. treningu celowego, robiąc regularne testy, prowadzić plany treningowe, korzystać z porad trenerów. To wszystko opiszę w tej książce. Copyrights by Krzysztof Czupryna Strona 13