Bilans dekady w ocenie Małopolan

Podobne dokumenty
Środki strukturalne na lata

Małopolskie samorządy w nowej perspektywie finansowej. Szanse i wyzwania

Wymiar jednostkowy obecności Polski w Unii Europejskiej. Jakie korzyści z integracji ma zwykły obywatel?

DOBRE PRAKTYKI ZWIĄZANE

Rozdział I Wprowadzenie

Polska w Onii Europejskiej

Polskie 10 lat w Unii

PB II Dyfuzja innowacji w sieciach przedsiębiorstw, procesy, struktury, formalizacja, uwarunkowania poprawiające zdolność do wprowadzania innowacji

Wsparcie przedsiębiorców w latach możliwości pozyskania dofinansowania w nowej perspektywie unijnej

Możliwości rozwoju placówki. Fundusze kilka słów wstępu. EFRR a EFS

Kierunki i zadania do Strategii Rozwoju Gminy Zgierz na lata

Raport z badania ankietowego na potrzeby opracowania Strategii Rozwoju Powiatu Kieleckiego do roku 2020

1. Europejski Plan Rozwoju Szkoły założenia

Priorytety ZWM w zakresie polityki regionalnej na rzecz rozwoju gospodarczego

KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY, EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW

REGIONALNY PROGRAM OPERACYJNY WOJEWÓDZTWA LUBELSKIEGO NA LATA

"Małe i średnie przedsiębiorstwa. Szkoła Główna Handlowa

Analiza strategiczna SWOT innowacyjności gospodarki Małopolski. Kraków, 9 marca 2012 r.

Opinie na temat Produktu i możliwości jego wdrożenia w Mieście i Gminie Niepołomice

Co nas czeka po 2020 roku? Debata z Komisją Europejską

Priorytet 5: Rozwój obszarów wiejskich. Analiza SWOT

Idea Europejskich Dni Pracodawcy

Konferencja inaugurująca Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego w Województwie Śląskim Katowice, 18 maja 2004 Materiały konferencyjne

Regionalny Program Operacyjny Województwa Mazowieckiego. Założenia perspektywy finansowej

OPRACOWANIE ZINTEGROWANEJ STRATEGII ROZWOJU EDUKACJI I RYNKU PRACY NA TERENIE OBSZARU FUNKCJONALNEGO BLISKO KRAKOWA

Rozwój lokalnych rynków pracy a strategie powiatów ziemskich

ANKIETA. Strategii Rozwoju Gminy Kargowa na lata

Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka

PROJEKT GMINY SŁOPNICE

Polska polityka senioralna. Jakie rozwiązania warto promować na forum Unii Europejskiej?

Wrocławskie Centrum Transferu Technologii Politechniki Wrocławskiej

Dobre praktyki w zakresie współpracy między instytucjami naukowymi a otoczeniem

Bank Zachodni WBK odpowiada na potrzeby rolników

Kierunki rozwoju turystyki do 2015 roku, ze szczególnym uwzględnieniem turystyki wiejskiej

Wzory materiałów informacyjno promocyjnych

Gratuluję wszystkim absolwentom! Dzięki wytężonej pracy i. wielu poświęceniom otrzymujecie dziś dyplom Master of

WYDZIAŁ NAUK EKONOMICZNYCH. Studia niestacjonarne I stopnia Kierunek ekonomia Promotorzy prac dyplomowych

WYDZIAŁ NAUK EKONOMICZNYCH. Studia niestacjonarne II stopnia Kierunek Ekonomia Promotorzy prac magisterskich

Podstawy i formy współpracy międzynarodowej jednostek samorządu terytorialnego w Polsce. prof. dr hab. Bernadetta Nitschke Uniwersytet Zielonogórski

Prospects in Dolnośląskie. Dariusz Ostrowski

Ponad 40 mln zł z RPO dla subregionu łomżyńskiego na szkolenia zawodowe

Wydatki na programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności w 2006 roku

AKADEMIA DLA MŁODYCH PRZEWODNIK TRENERA. PRACA ŻYCIE UMIEJĘTNOŚCI

MODERNIZACJA KSZTAŁCENIA ZAWODOWEGO W MAŁOPOLSCE PROJEKT SYSTEMOWY WOJEWÓDZTWA MAŁOPOLSKIEGO

ANKIETA DOTYCZĄCA ANALIZY POTRZEB I PROBLEMÓW

Zbiorcze zestawienie analizy SWOT dla obszaru Lokalnej Grupy Działania Krajna Złotowska MOCNE STRONY

Fundusze Europejskie. Strategia zmiany. Marek Sowa. Członek Zarządu Województwa Małopolskiego. Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego 1

BEZPŁATNA AKADEMIA ABC Lidera Ekonomii Społecznej W RAMACH PROJEKTU

WYDZIAŁ NAUK EKONOMICZNYCH. Studia niestacjonarne I stopnia Kierunek ekonomia Promotorzy prac dyplomowych

dr Piotr Żuber Środki UE jako koło zamachowe rozwoju regionalnego czy hamulec zmian? Dylematy u progu nowej perspektywy.

MIEJSKI PROGRAM NA RZECZ WSPIERANIA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH

Programowanie perspektywy finansowej w Wielkopolsce. Oś Priorytetowa I- Innowacyjna i konkurencyjna gospodarka

Geneza Projektu Projekt Podlaski Fundusz Przedsiębiorczości realizowany jest w ramach Umowy z dnia r. podpisanej przez Fundację Rozwoju Prz

Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich w Koninie

WYDZIAŁ NAUK EKONOMICZNYCH. Studia I stopnia stacjonarne i niestacjonarne Kierunek ekonomia Promotorzy prac dyplomowych

MOBILNOŚĆ MIĘDZYNARODOWA - SZANSA NA ROZWÓJ UCZNIÓW ZSP NR 2 RCKUIP IM. TADEUSZA KOŚCIUSZKI W ŁOWICZU

WIELKOPOLSKI REGIONALNY PROGRAM OPERACYJNY NA LATA Oś Priorytetowa I Innowacyjna i konkurencyjna gospodarka

Kobiety dla kobiet. Zrównoważony rozwój.

ocena Jakie są elementy pozytywne, wywierające korzystny wpływ na rozwój, warte podkreślenia, bardzo istotne, ważne dla gminy/obszaru?

Innowacyjna edukacja nowe możliwości zawodowe

KUL. Lubelski Jana Pawła II. europeistyka

Nabory wniosków w 2012 roku

Wydatki na programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności w 2006 roku

Badanie ankietowe opinii społecznej dotyczące kierunków rozwoju, potrzeb społecznych i warunków życia w gminie Pokrzywnica

Wydatki na programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności w 2006 roku

Uchwała Nr XIX/170/2011 Rady Miasta Gorzowa Wlkp. z dnia 28 września 2011r.

GOSPODARKĘ REGIONALNEJ SZANSY

Wystąpienie Pana Cezarego Grabarczyka, Ministra Infrastruktury Inauguracja EDM maja 2011 r. Gdańsk, Sala Filharmonii Bałtyckiej

Priorytet 5: Rozwój obszarów wiejskich. Analiza SWOT

11294/09 TRANS 257 AVIATION 96 MAR 96 ENV 457 ENER 234 IND 76

SPO ROL Priorytet II Zrównoważony rozwój obszarów wiejskich, Działanie 2.5 Gospodarowanie rolniczymi zasobami wodnymi

Wydatki na programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności w 2006 roku

CEL STRATEGICZNY I. ROZWÓJ PRZEDSIĘBIORCZOŚCI I STABILNEGO RYNKU PRACY. Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój na lata :

Wydatki na programy i projekty realizowane ze środków pochodzących z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności w 2006 roku

Projekty współpracy ponadnarodowej w perspektywie konkursy organizowane w ramach Działania 4.3 PO WER. Warszawa, 8 czerwca 2016 r.

Dotacje dla wiedzy i technologii

KONCEPCJA PRACY LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO

KWESTIONARIUSZ ANKIETY

WIEDZA PRAKTYKA INTEGRACJA

EUROPEJSKIE FORUM NOWYCH IDEI 2013

Kwestie społeczne w Strategii Rozwoju Powiatu Tarnogórskiego do roku 2022

OPRACOWANIE ZINTEGROWANEGO PROGRAMU AKTYWIZACJI I PARTYCYPACJI SPOŁECZNEJ NA TERENIE OBSZARU FUNKCJONALNEGO BLISKO KRAKOWA

Finasowanie Oświaty w perspektywie Środki UE.

Konferencja Europa Karpat w Krynicy. Wpisany przez Administrator2 poniedziałek, 19 września :43

DOŚWIADCZENIA PARP Z POPRZEDNIEJ PERSPEKTYWY W REALIZACJI PROGRAMÓW I PROJEKTÓW FINANSOWANYCH ZE ŚRODKÓW UE

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ NADZIEJE I OBAWY ZWIĄZANE Z INTEGRACJĄ BS/110/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, CZERWIEC 2003

W porównaniu z poprzednimi w obecnej edycji Phare zmienił się zakres przedmiotowy inwestycji. Firmy produkcyjne i usługowe

- w ramach projektu Razem Blisko Krakowa zintegrowany rozwój podkrakowskiego obszaru funkcjonalnego

Fundusze unijne dla przedsiębiorców wdrażane przez PARP, ze szczególnym uwzględnieniem dofinansowania na tworzenie i świadczenie e-usług

Strategia umiędzynarodowienia Uczelni na potrzeby wniosku programu Erasmus

Wpływ polityki spójności realizowanej w latach na rozwój kraju i Podkarpacia Agnieszka Dawydzik Ministerstwo Infrastruktury I Rozwoju

Program wyborczy Andrzej Kaleta

1 gmina miejska, 10 wiejskich, 4 miejskowiejskie

Polityka regionalna Unii Europejskiej. mgr Ewa Matejko

Podsumowanie kadencji Andrzej Buła Marszałek Województwa Opolskiego

Jacek Szlachta. Panel 2 Rola współpracy transgranicznej dla rozwoju województwa podlaskiego. Białystok 20 luty 2014 roku

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 62/2014

Program działania SBP na lata (projekt)

Koncepcja pracy MSPEI

Program Operacyjny Kapitał Ludzki

Transkrypt:

www.mistia.pl 2(43)2014 maj ISSN 1731-5204 w numerze: Wspólne sprawy Małopolski 3 Praktyczny wymiar współpracy polsko-ukraińskiej 8 Konferencje w MISTiA 9, 10 CitiZens to znaczy mieszkańcy 11 Wizyta studyjna w Krakowie Okiem eksperta 16 10 lat polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej słowo od wydawcy: Szanowni Państwo, niniejszy numer naszego kwartalnika tra i w Państwa ręce w specy icznym czasie: tuż po Świętach Wielkiej Nocy, kanonizacji Jana Pawła II i krótko przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Miniony czas Świąt, to okres rodzinnych spotkań, budzącej się do życia wiosny, a dla większości, także czas re leksji i zadumy religijnej. Zaś okres przedwyborczy jest w Polsce od lat czasem sporów politycznych, które przyjmują coraz ostrzejszą formę. W tych dniach obchodzimy też 10-lecie członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Z tego właśnie względu zdecydowaliśmy, że nasze członkostwo w Unii będzie tematem przewodnim tego numeru Na Szlaku. Zwróciliśmy się do osób reprezentujących różne środowiska, by dokonali podsumowania. Przeanalizowali korzyści i porażki naszego członkostwa; by spróbowali określić istotne wyzwania na przyszłość. Zdajemy sobie sprawę, że w okresie przedwyborczym każdy głos może być traktowany jako pochwała lub przygana wobec dowolnej opcji politycznej. Nalegaliśmy więc, by wypowiedzi te były wyważone i odnoszące się do uczestnictwa Polski w Unii; nie były natomiast agitacją, ani tym bardziej krytyką jakichkolwiek poglądów politycznych. Liczymy na to, że również nasi czytelnicy, przeglądający te łamy w tak specy icznym okresie, będą ciągle jeszcze mieć w sobie wiele empatii, wyciszenia i radości wywodzących się z Wielkiej Nocy. To powinno pozwolić na dokonanie oceny uczestnictwa Polski w Unii w sposób obiektywny i pozbawiony politycznego zacietrzewienia. Ta ocena zaś (a nie poglądy polityków, zwłaszcza w sprawach krajowych) powinna stać się podstawą do decyzji w sprawie uczestnictwa w wyborach. Janusz Olesiński Dyrektor FRDL MISTiA Bilans dekady w ocenie Małopolan 10 lat Polski w Unii Europejskiej Kardynał Stanisław Dziwisz Metropolita Krakowski Str. 4-7 Fot. Tadeusz Warczak Byłem z Ojcem Świętym Janem Pawłem II tyle lat w Rzymie i patrzyłem na rozwój tej myśli o zjednoczeniu Europy. I jeszcze raz muszę potwierdzić bo nie wszyscy są tego samego zdania że Ojciec Święty był zdecydowanym zwolennikiem zjednoczonej Europy. Zawsze podkreślał, że Europa ma dwa płuca Zachód i Wschód i żeby mogła dalej się rozwijać i mieć wyjątkową rolę w świecie, to powinna być zjednoczona. Można więc absolutnie zaliczyć Jana Pawła II do grona twórców zjednoczonej Europy. Jan Paweł II podkreślał też, że jeśli ta jedność ma mieć dobry wymiar, powinna się oprzeć na korzeniach chrześcijańskich, z których Europa wyrosła. Jako Kościół w Polsce przyjęliśmy z wielkim entuzjazmem zjednoczenie Europy, ale mamy do zjednoczonej Europy pewne uwagi. Europa nie troszczy się o prawdziwe wartości moralne i tu się rozchodzimy. I nigdy nie możemy iść wspólnie, jeśli w tych najważniejszych sprawach moralności będziemy zróżnicowani. Potrzebny jest tutaj dialog. Prawdziwy dialog, gdzie człowiek i cywilizacja życia mają istotne znaczenie. To co jest możliwe technicznie, nie zawsze jest etyczne. Etyka i moralność wyprzedzała wszystkie poczynania dążące to wspólnoty prawdziwej. Wyobrażam sobie, że Europa zjednoczona przede wszystkim będzie dalej budowana na wartościach. Dlatego właśnie wszystkie głosowania i wybory są ważne, bo chodzi o to, żeby ludzie mający wpływ na kształt Europy byli ludźmi odpowiedzialnymi. Róża Thun Posłanka do Parlamentu Europejskiego Fot. Jan Zych Właśnie mija 10 lat od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Taka okrągła rocznica jest dobrą okazją, aby przypomnieć sobie jak wyglądało nasze członkostwo w tym czasie. To również okazja by przypomnieć sobie jak wyglądało nasze wchodzenie do Unii. Sama bardzo aktywnie zabiegałam o to, by Polacy w referendum poparli wejście do Unii, i żeby przede wszystkim na nie poszli. Pamiętam dobrze, że w tym czasie drzwi do Unii były dla Polski tylko uchylone i gdyby większość Polaków nie poszła do referendum, sprawy mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej. Od 1 maja 2004 r. nasze członkostwo przybrało wymiar praktyczny, to znaczy wymiar konkretnych pieniędzy na konkretne inwestycje w regionach, wspólnej pracy naszych posłów z europejskimi partnerami w Parlamencie Europejskim i przedstawicieli rządu z partnerami w Radzie nad konkretnym prawem. Korzyści polskiego członkostwa w UE są oczywiście niepodważalne. Ponad 20% naszego wzrostu gospodarczego zawdzięczamy właśnie temu, że jesteśmy we Wspólnocie. Polska przez te 10 lat uczyła się od Unii Europejskiej w praktyce tego, jak skutecznie negocjować, jak budować kompromisy, jak skutecznie dbać o nasze interesy. Przez pierwsze lata było to bardzo trudne, choćby dlatego, że wszystko dookoła było jeszcze bardzo nowe. Od 2007 roku można mówić o zasadniczych sukcesach Polski w Unii Europejskiej. Przede wszystkim odbudowaliśmy nasz wizerunek, jako odpowiedzialnego kraju, któremu zależy 7

210 lat w Unii Europejskiej Rozmowa z Ministrem Pracy i Polityki Społecznej Praca dla młodych i polityka senioralna wyzwania na przyszłość Rozmowa z Ministrem Pracy i Polityki Społecznej, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem Jakie są Pańskim zdaniem sukcesy dziesięciolecia wstąpienia do UE? Te dziesięć lat, to z pewnością okres najbardziej dynamicznego rozwoju Polski w całej jej historii. Wejście w skład Unii Europejskiej to moment przełomowy, jeden z najważniejszych w historii Polski. Staliśmy się wtedy równoprawnym uczestnikiem społeczności europejskiej zarówno pod względem uczestnictwa w obrocie gospodarczym, handlu, czy finansach, lecz również w zakresie przemieszczania się osób. Gdybyśmy cofnęli się o trzydzieści lat, możliwość takiej, jak obecnie wolności migracyjnej była marzeniem wielu Polaków. Jeszcze pokoleniu naszych rodziców, nie wydawało się, że uda się tak szybko i w tak łatwy sposób osiągnąć ten cel. Oczywiście rodzi to konsekwencje wyjazdu młodych ludzi w poszukiwaniu lepszej pracy, lecz należy zauważyć, że coraz częściej mnożą się przykłady chwilowej migracji. Młodzi ludzie nierzadko decydują się na podnoszenie swoich kwalifikacji za granicą, lub jednorazowy wyjazd w celach zarobkowych, w następstwie czego wracają do kraju, gdzie znajdują lepszą pracę bądź otwierają własną działalność gospodarczą. Wspomniane wyjazdy za pracą można zatem nazwać porażką wstąpienia do UE? Jestem pewien, że gdybyśmy w czasach PRL wydali wszystkim Polakom paszporty, nie wyjechałoby dwa, lecz dziesięć milionów ludzi. Biorąc to pod uwagę nie uważam, że migracja za pracą jest porażką. Jeżeli czujemy się wspólnotą, a nie tylko związkiem, to migracja jest naturalnym elementem bycia w jednym organizmie. Za przykład można podać Stany Zjednoczonej, gdzie przepływ ludzi pomiędzy stanami jest bardzo swobodny. My jako zjednoczona Europa musimy dziś konkurować właśnie z USA, z Chinami, z Indiami czy Rosją. Tylko w taki sposób utrzymamy konkurencyjność i miejsca pracy. Nie ma w takim razie żadnych konsekwencji wynikających ze wstąpienia do UE? Z pewnością takie konsekwencje występują. Można tutaj wymienić chociażby złożoność przyjmowanego prawa unijnego, która jest znacznie większa niż prawo rodzime. Również dyskusja nad wszelkimi zmianami legislacyjnymi jest znacznie szersza, gdyż nie toczy się jedynie w Warszawie. Widząc jak zmieniła się polska wieś, która dziesięć lat temu była bardzo eurosceptyczna, MISTiA na Szlaku 2/2014 muszę podkreślić, że obecnie rolnicy są jedną z grup, która jest najbardziej za integracją europejską. Na wstąpieniu do Unii Europejskiej zyskaliśmy nie tylko ekonomicznie i gospodarczo, ale także moralnie i prestiżowo. Jakie kwestie, w obszarze, który jest Panu najbliższy z racji kierowania resortem pracy i polityki społecznej, związane z wstąpieniem do Unii Europejskiej uznałby Pan za najistotniejsze? Bez wahania wymienię możliwość legalnego zatrudnienia za granicą. To właśnie dla wielu ludzi było bardzo znaczące. Ważny jest też obszar Europejskiego Funduszu Społecznego, czyli środków dedykowanych polityce społecznej i rodzinnej. Cieszy mnie, że mogliśmy wykorzystać dużą pulę środków na budowę żłobków i przedszkoli, czy infrastruktury dotyczącej opieki nad najmłodszymi. Nowym ciekawym projektem jest polityka senioralna, w którym Polska, obok Irlandii i Słowenii, jest jednym z liderów. To właśnie w naszym kraju polityka senioralna rozwija się bardzo dynamicznie. Jakie perspektywy i zadania ma na najbliższe lata Unia Europejska? W obszarze mojego resortu wymienię dwa takie wyzwania. Pierwszym jest praca dla młodych. Podyktowane jest to wyjątkowo trudną sytuacją w szczególności w krajach Europy Południowej. W Hiszpanii, Włoszech, czy Grecji przeszło 50% osób do 25 roku życia nie może znaleźć pracy. Niewiele lepiej jest w Irlandii, która dla nas wydaje się krajem idealnym. Każdego dnia dziesiątki młodych Irlandczyków wyjeżdżają za pracą do innych krajów. Drugim wyzwaniem jest odpowiedź na problem starzejącego się społeczeństwa. Polska jest jeszcze jednym z najmłodszych społeczeństw w Europie, lecz niestety szybko gonimy w tym zakresie inne kraje. Spójna polityka senioralna polegająca na zachowaniu aktywności zawodowej poprzez projekty zarządzania wiekiem w firmach i ulgi dla pracodawców zatrudniających seniorów, z jednej strony. Z drugiej zaś, podtrzymanie aktywności społecznej osób starszych. Emeryt, który zakończył aktywność zawodową powinien czuć się równoprawnym uczestnikiem społeczeństwa będąc upodmiotowionym w odpowiednich rolach społecznych. Do tego dochodzi polityka zdrowotna w postaci projektów zdrowego starzenia się, ze szczególnym uwzględnieniem geriatrii oraz element najbardziej kosztowny, czyli systemy ubezpieczenia i opieki społecznej. Z jednej strony jest to ogromny wydatek, lecz z drugiej, perspektywa rozwoju miejsc pracy. Dziś szacujemy, że nowe technologie i branża IT to obok opieki medycznej (również opiekunów osób starszych) dwie branże, które ulegną dynamicznemu rozwojowi. Ważnym zadaniem na najbliższe lata będzie również zainwestowanie w proces kształcenia ustawicznego. Jedynie 4% Polaków kształci się przez cale życie, co jest jednym z najniższych wyników w Europie, pomimo iż średnia europejska to zaledwie 9%. Nie ma dziś szkoły czy uniwersytetu, który daje wiedzę i umiejętności aktualne przez całe życie. Dziś kończąc studia zdarza się tak, że zdobyta wiedza ulega dezaktualizacji nawet po kilku miesiącach. Bez ustawowego obowiązku kształcenia ustawicznego np. w branży medycznej bylibyśmy całkiem zacofani. Uważam, że ten obowiązek ustawowy winien być rozszerzony o inne branże. Dzisiejsze szkoły wyższe muszą poszerzyć swoją ofertę o kształcenie dualne, czyli jednoczesne nauczanie teoretyczne i praktyczne. Bez kształcenia ustawicznego nie będzie miejsc pracy. Rozmawiał: Janusz Olesiński

Wspólne sprawy Małopolski Jerzy Miller Wojewoda Małopolski Polska od dziesięciu lat jest członkiem Unii Europejskiej. Ta dekada to czas wielu przemian, które mają istotny wpływ na nasze codzienne życie. Jedenaście lat temu, podczas referendum w 2003 roku, duża część Polaków była sceptycznie nastawiona do akcesji Polski do Unii. Od kilku lat jesteśmy w gronie społeczeństw najbardziej entuzjastycznie nastawionych do bycia członkiem rodziny państw europejskich. Takie pozytywne nastroje wynikają przede wszystkim z faktu, że wiele korzyści z przynależności do wspólnoty europejskiej zauważamy na co dzień i chętnie z nich korzystamy. Bez wątpienia jedną z najbardziej docenianych zalet członkostwa w UE jest swoboda poruszania się. Bez konieczności posiadania paszportów i stania w kolejkach na granicach możemy podróżować do innych krajów członkowskich. Tak naprawdę, powoli zapominamy, że w Europie są granice. Młodzi ludzie bez żadnych problemów studiują na zagranicznych uczelniach. Mogą uczestniczyć w zagranicznych stażach i praktykach. Wielu, a może zbyt wielu Polaków podejmuje pracę w dowolnym unijnym kraju. Wolny czas spędzamy odwiedzając różne zakątki Europy, poznając inne kultury, krajobrazy, zabytki i sposób życia współczesnej Europy. Polska stała się przewidywalnym partnerem na arenie międzynarodowej. W związku ze standaryzacją przepisów prawnych, poszerzona została współpraca gospodarcza. Skutkiem przystąpienia do Unii było także to, że jeszcze więcej firm europejskich zainwestowało w Polsce, a polskie przedsiębiorstwa pojawiły się na rynkach krajów UE, co znacząco wpłynęło na wzrost eksportu polskich produktów i usług. W następstwie tego, polska gospodarka należy do najszybciej rozwijających się w Europie i wykorzystuje coraz więcej nowych technologii. Okres recesji gospodarczej Europy po 2008 roku udowodnił, że jesteśmy jednym z najbezpieczniejszych gospodarczo krajów Europy. Na co dzień najmocniej odczuwamy korzyści z przynależności do UE płynące z pozyskiwania funduszy europejskich, które wykorzystywane są praktycznie w każdej dziedzinie życia. Fundusze strukturalne pozwalają na modernizację państwa oraz mają realny wpływ na jakość życia Polaków. To dzięki nim następuje poprawa infrastruktury, służby zdrowia czy dostępu do kultury i edukacji. Wykorzystywanie funduszy unijnych pomaga rozwijać przedsiębiorczość, a także korzystnie wpływa na powstawanie nowych miejsc pracy. Programy unijne, z których w ostatnich latach korzystamy, pozytywnie wpłynęły na dynamikę wzrostu PKB oraz na wzrost konkurencyjności polskiej gospodarki. Po dziesięciu latach członkostwa w Unii Europejskiej staliśmy się ważnym partnerem zarówno w gospodarce, jak i w kulturze. Członkostwo w UE znacząco wpłynęło na współpracę międzynarodową w wielu dziedzinach. Małopolska, w tym Kraków, jest jednym z największych beneficjentów. Doinwestowanie ośrodków naukowych czy organizacja wielu imprez kulturalnych stały się znacznie łatwiejsze. Kraków jest atrakcyjnym miejscem dla turystów z całego świata. Co roku nasze miasto odwiedza coraz więcej obcokrajowców dzięki naszemu otwarciu na Europę i rosnącemu zainteresowaniu naszym krajem. Dziesięć lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej to wystarczająco dużo, aby móc stwierdzić, że zarówno my, jak i Europa bardzo dużo zyskaliśmy podczas ostatniej dekady. Marek Sowa Marszałek Województwa Małopolskiego To już 10 lat. Od równej dekady Polska jest członkiem Unii Europejskiej. W tym czasie nasz kraj zmienił się nie do poznania. Za nami wiele ważnych i potrzebnych inwestycji. Przed nami kolejna perspektywa finansowa i szansa na to, by zrobić jeszcze sporo dobrego dla Małopolski. By zrozumieć doniosłość wydarzenia, jakie miało miejsce 1 maja 2004 roku, możemy przytaczać dane statystyczne: liczba dofinansowanych wniosków w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, Kapitału Ludzkiego.. globalna kwota wszystkich dotacji.. i tak dalej Ja proponuję inną drogę bardziej obrazującą niż liczby. Proszę na moment zamknąć oczy i wyobrazić sobie, że 10 lat temu nie wydarzyło się nic. Unijna flaga nie zawisła obok biało-czerwonej. Nie rozbrzmiała Oda do radości. Polska nie wstąpiła do struktur Unii Europejskiej. Jak wyglądałby nasz kraj i region dzisiaj? Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie z pewnością nie mógłby się pochwalić nowoczesnym Centralnym Blokiem Operacyjnym wraz ze świetnie wyposażoną Intensywną Terapią. Pawilon powstał właśnie dzięki unijnej dotacji o wysokości ponad 26 mln zł. O wadze tej inwestycji świadczy jednak nie kwota wsparcia, ale setki małych istnień, które udało się tutaj uratować. Inny przykład centrum Nowego Targu. Dzisiaj spacer po tutejszym rynku to prawdziwa przyjemność! Miasto zyskało jeszcze jeden atut, którym może kusić turystów. A stało się to dzięki pozyskanym ponad 12 mln zł z MRPO. I kolejny Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Gdyby nie pozyskane ponad 32 mln zł oferta kulturalna stolicy Małopolski z pewnością byłaby pozbawiona ciekawego punktu. Nie mielibyśmy też okazji oglądać Muzeum Armii Krajowej (25 mln zł dotacji) czy nowego Gmachu Głównego Muzeum Lotnictwa Polskiego (35 mln zł). Przykłady można by mnożyć w nieskończoność, bo mamy się czym pochwalić w Małopolsce. Nie zapominajmy jednak, że fundusze unijne to także małe inicjatywy, które dla lokalnych społeczności urastają do rangi być albo nie być. Inwestycje takie jak budowa świetlic czy modernizacja targowisk w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich choć nie tak doniosłe na skalę województwa z pewnością znacznie ułatwiły życie mieszkańcom. Jest jeszcze skala mikro szanse na rozwój, jakie środki unijne dały małym i średnim przedsiębiorstwom z Małopolski i pojedynczym osobom, które dzięki wsparciu z Unii mogły otworzyć własny biznes lub rozpocząć staż, który stał się wstępem do ich kariery zawodowej. Dzisiaj podsumowania tego okresu nasuwają się same. To dobrze analizujmy, wyciągajmy wnioski, sięgajmy po inspiracje. To ważne w rozpoczynającej się perspektywie programowej. Nowy MRPO jest już na ostatniej prostej niedługo zostanie zaprezentowany Komisji Europejskiej. Przed nami więc kolejne lata dobrych zmian. W 2020 roku, kiedy zakończy się transza unijnych środków, będziemy żyć już w zupełnie innym kraju i regionie. W piękniejszej i bogatszej Małopolsce. MISTiA na Szlaku 2/2014 3

410 lat w Unii Europejskiej Dekada w UE próba bilansu Mija 10 lat od naszej akcesji do Unii Europejskiej. Był to czas, w którym próbowaliśmy nadrobić wieloletnie zaległości instytucjonalne i infrastrukturalne. Nasza obecność w UE spowodowała pozytywne zmiany w systemie prawno-instytucjonalnym. Tworzyliśmy nowe instytucje i dostosowywaliśmy prawodawstwo do norm wypracowanych w dojrzałych demokracjach zachodnich. Zmienialiśmy się również w wymiarze infrastrukturalnym. W minionym dziesięcioleciu dokonał się prawdziwy skok cywilizacyjny m.in. jeśli chodzi o stan dróg, sieci wodno-kanalizacyjnej, budynków użyteczności publicznej. Nasza obecność w UE to jednak nie tylko pasmo sukcesów. Coraz częściej słuchać głosy o gigantycznej brukselskiej biurokracji, która pączkuje i powoduje rozrost administracji na poziomie krajowym i samorządowym. Sprzeciw budzi również pęd administracji unijnej do regulacji coraz nowych dziedzin i narzucania norm społecznych i kulturowych. Chcąc przedstawić szerokie spektrum ocen na temat naszego członkostwa w Unii Europejskiej o głos poprosiliśmy przedstawicieli różnych instytucji, środowisk i grup społecznych. Pytaliśmy ich o sukcesy i porażki minionej dekady oraz wyzwania na przyszłość. Anatol Władyka redaktor naczelny dr Kazimierz Fudala Wójt Gminy Rzepiennik Strzyżewski Przynależność do Unii Europejskiej skutkowała wieloma przeobrażeniami życia codziennego i realiów funkcjonowania administracji publicznej. Największe sukcesy, zarówno w skali całego kraju, jak i w wymiarze lokalnym, to: budowa infrastruktury technicznej, ochrony środowiska, społecznej i edukacyjnej, swoboda handlu oraz przepływu siły roboczej i pobudzenie rozwoju gospodarczego. ocenie samorządowców, ale też mieszkańców małopolskich gmin, można wymienić takie negatywne skutki wyni- W kające z konieczności dostosowania się do reguł wspólnotowych, jak: upadłość wielu zakładów i przedsiębiorstw produkcyjnych, biurokratyzacja, brak koordynacji przepisów prawa polskiego z przepisami UE, rozluźnienie więzi rodzinnych oraz tradycyjnego systemu wartości oraz limity produkcji artykułów rolnych. Największym problemem w kolejnej perspektywie finansowej będą niewątpliwie olbrzymie trudności związane z zabezpieczeniem wkładu własnego koniecznego do pozyskania funduszy. Istotnymi wyzwaniami dla UE na najbliższe lata są: zmniejszenie biurokratyzacji, rozwój nowych technologii a także budowa infrastruktury. Jan Golonka Starosta Powiatu Nowosądeckiego Powiat Nowosądecki skorzystał na wejściu Polski do Unii Europejskiej w wymierny sposób. Zrealizowano wiele projektów z zakresu edukacji, kultury i sportu, modernizacji dróg i jednostek powiatowych oraz projektów pomocowych, które sprawiły, że Sądecczyzna rozwinęła się gospodarczo. Od stycznia 2010 roku, gdy rozpoczęło działalność Powiatowe Centrum Funduszy Europejskich, do końca 2013 roku zrealizowano 30 projektów dofinansowanych ze środków europejskich. Niemal 67 milionów zł taką wartość miały projekty realizowane przez Powiat ze środków europejskich w latach 2010-2013. Na same projekty w dziedzinie edukacji Powiat pozyskał ponad 24 miliony złotych. MISTiA na Szlaku 2/2014 Pieniądze zostały przeznaczone między innymi na sfinansowanie dodatkowych zajęć pozalekcyjnych dla 13 390 uczniów szkół ponadgimnazjalnych (134 982 godziny). Zakupiono blisko 5,5 tys. materiałów dydaktycznych (m.in. 315 komputerów, 57 tablic interaktywnych). Ponad 1200 młodych ludzi zostało objętych wsparciem specjalistycznym w postaci kursów kwalifikacyjnych dających im możliwość znalezienia atrakcyjnej pracy po ukończeniu szkoły. Dzięki funduszom unijnym zostało zmodernizowanych siedem jednostek oświatowych. Powiat wybudował także Dom Dziecka w Klęczanach, rozbudował i wyposażył Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego w Marcinkowicach i Grybowie, utworzył Zakład Aktywizacji Zawodowej dla osób niepełnosprawnych oraz zmodernizował Dom Opieki Społecznej w Zbyszycach. Powiat Nowosądecki pozyskał także środki unijne na modernizacje dróg i mostów. to przede wszystkim niewystarczające środki na mo- Porażki dernizację lokalnych układów komunikacji i połączeń dużych ośrodków np. Krakowa z subregionami (nowosądeckim, limanowskim czy gorlickim). Brak środków m.in. na drogę ekspresową Nowy Sącz Brzesko. W nowej perspektywie finansowania, więcej środków powinno być przeznaczonych na wyrównywanie różnic między regionami, szczególnie w zakresie dostępności komunikacyjnej (połączenia drogowe, kolejowe i lotnicze) subregionów. Ważne jest także inwestowanie pieniędzy z unijnych funduszy nie tylko w dużych miastach w poszczególnych województwach, ale też w mniejszych jednostkach terytorialnych. Henryk Łabędź Zastępca Przewodniczącego Zarządu Regionu Małopolska NSZZ Solidarność Duży wzrost inwestycji infrastrukturalnych w naszym kraju dzięki środkom unijnym, poprawa standardu produkowanej w Polsce żywności wymuszone przez wprowadzenie przepisów i norm unijnych. Całkowite zaniedbanie implementacji unijnych przepisów prawa pracy, co sprawia, że firmy z tzw. krajów starej Unii traktują polskich pracowników w taki sposób, w jaki nie odważyłyby się robić tego w swoich krajach, w tym zwalczając działanie i powstawanie organizacji związkowych. Całkowite przejęcie przez kapitał zachodni polskich banków. Przejęcie i zniszczenie przez kapitał zachodni większości polskiego przemysłu i polskiego rybołówstwa, co spowodowało klęskę bezrobocia w naszym

kraju i masową emigrację młodego pokolenia w poszukiwaniu zarobków. Forsowanie przez Unię rozwiązań prawnych niszczących tradycyjną kulturę opartą na wartościach chrześcijańskich i roli rodziny, co jest zaprzeczeniem idei głoszonych przez ojców założycieli wspólnoty europejskiej, Roberta Schumana i Konrada Adenauera. Perspektywy są coraz gorsze, gdyż Unia Europejska działając w interesie lobbies starych krajów unijnych stara się prowadzić rozwiązania prawne niszczące polską gospodarkę, jak ograniczenie stosowania węgla kamiennego, zakaz wydobycia gazu łupkowego, czy ostatnio zakaz produkcji tradycyjnych polskich wędlin wędzonych. Poza tym w Unii coraz większą rolę odgrywają ludzie forsujący koncepcję zaniku państw narodowych, co z jednej strony sprawia, że cały kontynent będzie uzależniony od jednego, najsilniej rozwiniętego gospodarczo państwa, którego polityka prowadzi do niszczenia gospodarek innych państw, jak ostatnio Grecji, a z drugiej strony stanowi zaprzeczenie idei Solidarności, która nie po to walczyła o odzyskanie przez Polaków i Polskę pełnej suwerenności, by teraz zgodzić się na likwidację Polski i rozpłynięcie się Polaków w abstrakcyjnie rozumianej Europie. Przypomina to ideę tworzenia narodu radzieckiego w byłym obozie państw komunistycznych. Można powiedzieć, że do innej Unii wstępowaliśmy niż ta, z którą mamy obecnie do czynienia. Dlatego uważam, że Unia powinna przede wszystkim wrócić do swych korzeni, zarówno ideowych, jak i gospodarczych, stawiających na swobodę wymiany gospodarczej, ale nie ingerującą w samą gospodarkę krajową. Janusz A. Majcherek profesor w Instytucie Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie Najbardziej spektakularna, bo najbardziej mierzalna korzyść z naszego członkostwa w UE, to oczywiście dziesiątki miliardów euro otrzymane na rozwój infrastruktury i podniesienie poziomu cywilizacyjnego kraju. Nie mniej konkretne są zyski osiągane dzięki inwestycjom unijnych przedsiębiorców, kooperacji z nimi i eksportowi na unijne rynki. Namacalne korzyści odnoszą rolnicy, na konta których płynie z UE żywa gotówka. Mniej wymierne, bo niemierzalne, ale ważne w wymiarze symbolicznym, jest poczucie pełnej przynależności do europejskiej przestrzeni kulturowej. To szczególnie istotne dla tych, którzy pamiętają upokarzające procedury wizowe, kontrole graniczne czy utrudnienia celne. Masowe podróże Polaków do krajów UE i przyjazdy Europejczyków do Polski wydatnie poszerzają kulturowe horyzonty Polaków, przybliżając ich do europejskich standardów cywilizacyjnych tak bardzo jak bodaj nigdy od XVI w. Niejednoznacznie wypada ocena masowej migracji zarobkowej, umożliwionej otwarciem europejskich rynków pracy. Z jednej strony przynosi materialny i cywilizacyjny awans setkom tysięcy, a może i milionom Polaków, z drugiej strony ogałaca polskie społeczeństwo z potencjału ludnościowego i intelektualnego. Możliwość swobodnego wyboru miejsca pracy i życia jest jednak wartością bezcenną. Za najważniejszy koszt członkostwa w UE uchodzi utrata części politycznej, ekonomicznej i kulturowej suwerenności. Po pierwsze jednak, to wynik dobrowolnej decyzji (referendalnej), uznanej widocznie przez miażdżącą większość Polaków za per saldo korzystną. Po drugie, oznacza uzyskanie wpływu na to co się dzieje w Europie, jakiego Polska nie miała bodaj nigdy i pozostając poza UE nigdy by nie osiągnęła. Przynależność do UE wzmacnia Polskę i tym samym jej pozycję wewnątrz UE. Wejście do strefy euro wzmocniłoby ją jeszcze bardziej, dlatego powinno nastąpić jak najszybciej. prof. Jacek Majchrowski Prezydent Miasta Krakowa Nie mam wątpliwości Kraków nigdy w swojej historii nie zmieniał się w takim tempie, jak w ostatnim dziesięcioleciu. To duża zasługa wszystkich mieszkańców. Ale te zmiany nie byłyby tak spektakularne, gdyby nie przystąpienie Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku. Z pespektywy tych lat jestem przekonany, że potrafiliśmy bardzo dobrze wykorzystać daną nam przez historię szansę. Długo by wymieniać, jaki jest najbardziej widoczny dla mieszkańców Krakowa efekt naszej przynależności do UE. Z pewnością to, że jesteśmy uznawani w Polsce za miasto z najlepiej funkcjonującą gospodarką komunalną, to w dużej mierze efekt wykorzystywania przez nas środków unijnych. Już w ramach pomocy przedakcesyjnej otrzymaliśmy dofinansowanie np. do budowy oczyszczalni ścieków w Płaszowie. Ze środków unijnych korzysta także MPEC, rozwijając sieć ciepłowniczą. Krakowianie z dotacjami unijnymi z pewnością kojarzą zakup nowych tramwajów przez MPK oraz budowę linii tramwajowych i dróg. To są najbardziej widoczne przedsięwzięcia, ale trzeba pamiętać, że przez ostatnie dziesięć lat zmieniły się bardzo nasze miejskie szpitale. Bez wsparcia unijnego z pewnością nie udałoby się nam ich odremontować i wyposażyć w takim stopniu jak obecnie. Dzięki Unii szybciej możemy też modernizować Domy Pomocy Społecznej. Fundusze unijne wsparły też wiele dziedzin życia w sposób mniej widoczny, ale równie ważny. Mam tu na myśli przede wszystkim programy, z których korzystają uczniowie dodatkowe zajęcie, np. z języka angielskiego, matematyki, nauk przyrodniczych, ale też wyposażenie pracowni w szkołach zawodowych. Spore kwoty z Unii zasiliły rozwój turystyki. Z sukcesem pozyskiwaliśmy środki na modernizację naszych instytucji kultury mam tu na myśli Kwartał św. Wawrzyńca czyli Muzeum Inżynierii Miejskiej, modernizację budynków Muzeum Historycznego Miasta Krakowa czy teatrów Stu i Ludowego. Ze środków unijnych korzystały też nasze znane nie tylko w Krakowie wydarzenia kulturalne, jak choćby Krakowskie Noce czy Parada Smoków. Nie można zapomnieć o promocji turystyki biznesowej czy religijnej, na której naszemu miastu bardzo zależy. Często spotykam się z zarzutem, że pieniędzy z Unii mogliśmy pozyskać znacznie więcej. Widziałem różne zestawienia i nie wnikając w ich rzetelność odpowiadam tak: do ubiegłego roku włącznie Kraków otrzymał z Unii Europejskiej 2 mld 311 mln zł. Trzeba pamiętać, że aby otrzymać jakiekolwiek pieniądze, trzeba zagwarantować wkład własny, więc musieliśmy dołożyć z budżetu miasta także ponad 2 mld zł. Tak więc, to praktycznie wskaźniki zadłużenia są granicą pozyskiwania środków zewnętrznych. Mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że biorąc pod uwagę nasze możliwości finansowe odnośnie wkładu własnego, wykorzystaliśmy wsparcie unijne w 100 procentach. Nie ukrywam, że liczę na dalsze wsparcie, choć zdaję sobie sprawę, że wraz z wyrównywaniem przez Polskę różnic w stosunku do pozostałych krajów Unii, będzie ono coraz skromniejsze. Andrzej Martynuska Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie N ajwiększym sukcesem akcesji do Unii Europejskiej jest to, że otworzył się nam świat. Trudno mieć wobec tego faktu dystans, szczególnie jeśli pamiętamy, o czym marzyliśmy w 1989 roku. Wskutek otwarcia europejskiego rynku pracy wystąpiły zjawiska, które nie przez wszystkich oceniane są pozytywnie. Jednym z nich jest masowy exodus Polaków w poszukiwaniu pracy 10 lat w Unii Europejskiej MISTiA na Szlaku 2/2014 5

610 lat w Unii Europejskiej Przez całe moje dorosłe życie Polska jest członkiem UE. Nie pamiętam innej Europy. Dla mnie to wszystko, co elektryzowało Polaków 10 lat temu, jak np. swoboda przekraczania granic czy pracy na Zachodzie, jest niemal oczywiste. To, czy będę pracoza granicą. Moim zdaniem emigracja połączona z powrotami, które też mają miejsce, jest zjawiskiem pozytywnym. Kolejnym sukcesem są fundusze strukturalne, które stworzyły nam szansę odrobienia wieloletnich zaległości. Innym ważnym sukcesem jest fakt, że wejście do UE wymusiło zmianę prawa i zmianę funkcjonowania bardzo wielu instytucji publicznych, które musiały się przestawić na zupełnie inny, bardziej profesjonalny, system funkcjonowania. minus wskazać należy bezrefleksyjne importowanie biu- Jako rokracji brukselskiej wraz z jej twórczym rozwinięciem na poziomie krajowym. Nie potrafiliśmy stworzyć barier dla rozwoju negatywnych zjawisk biurokratycznych. Nie byliśmy jednak dostatecznie do tego przygotowani przez brak odpowiedniej wiedzy i doświadczeń. Minusem jest również zagubienie wartości. Doskonale widać to na przykładzie Kościoła katolickiego, który odegrał ogromną rolę w rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w czasach PRL. Po odzyskaniu wolności zaczęliśmy go wręcz tępić. Wyjeżdżając za granicę zauważam, że mieszkańcy UE w większym stopniu kierują się wartościami niż my. Jako społeczeństwo powinniśmy zadać sobie pytanie, w jaki sposób powinniśmy się rozwijać. Za porażkę uważam ślepe posłuszeństwo dyrektywom unijnym i brak mechanizmu autokorygującego i poczucia bycia pełnoprawnym członkiem UE. Dajemy sobie chociażby narzucać unijną politykę równościową. Równość szans mężczyzn i kobiet jest u nas fetyszyzowana, a w Europie jest wiele miejsc, gdzie z jej przestrzeganiem jest gorzej niż w Polsce. Jest to ważna polityka horyzontalna, ale nie jest ona dzisiaj kluczowym problemem Polski. Dla nas głównym problemem jest kształcenie ustawiczne i konkurencyjność zasobów ludzkich. Jako wyzwanie powinniśmy uznać kontynuację procesu modernizacji instytucji publicznych poprzez ich dalszą profesjonalizację i uwolnienie od nacisków politycznych. Druga rzecz to efektywność wydawania pieniędzy. Mamy dość dowodów, żeby stwierdzić, że pieniądze mogliśmy wydawać bardziej efektywnie. Powinniśmy zidentyfikować podstawowe priorytety rozwoju, na nie postawić i w nie zainwestować pieniądze. Moim zdaniem kluczowym czynnikiem konkurencyjności są kwalifikacje ludzi. Małgorzata Mrugała Prezes Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie od ponad dwóch dekad realizuje finansowanie ochrony środowiska w Małopolsce. Od dziesięciu lat zajmujemy się także środkami unijnymi. Fundusz jest Instytucją Wdrażającą Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko dla projektów z Małopolski o wartości poniżej 25 mln euro. Zaraz po Narodowym Funduszu jesteśmy liderem we wdrażaniu tego Programu. Możemy pochwalić się bieżącym prowadzeniem 30 projektów w zakresie osi: gospodarka wodno-ściekowa oraz gospodarka odpadami. 11 kolejnych projektów jest w przygotowaniu do podpisania umowy lub w ocenie konkursowej. Łączna wartość projektów realizowanych przy dofinansowaniu ze Środków Funduszu Spójności, oszacowana na podstawie podpisanych z Beneficjentami umów, to ponad 1,4 mld zł, z czego dofinansowanie wynosi ponad 800 mln zł. Dzięki naszej działalności ponad 100 000 Małopolan zyskało dostęp do nowo wybudowanej kanalizacji o długości ponad 1 000 km. Powstała również prawie dwustukilometrowa sieć wodociągowa, wiele oczyszczalni ścieków zostało wybudowanych lub przebudowanych, zmodernizowano sieci wodociągowe i kanalizacyjne. To bezapelacyjnie nasze największe sukcesy przynależności Polski do Unii Europejskiej. wydaje mi się, aby podczas przynależności do Unii Euro- Nie pejskiej miały miejsce jakieś porażki. Jedynym minusem, jaki udaje mi się zaobserwować, jest wprowadzanie za pomocą kolejnych dyrektyw coraz ostrzejszych norm dotyczących ochrony MISTiA na Szlaku 2/2014 środowiska, które dla wielu podmiotów są trudne do spełnienia ze względu na ogromne środki finansowe, jakie muszą zostać poniesione. Ale z drugiej strony, wtedy my, jako wojewódzki fundusz, możemy uzupełnić brakujące sumy i w ten sposób minus staje się celem naszej działalności. naszego punktu widzenia na pewno bardzo ważne jest dalsze Z kładzenie nacisku na ochronę wód oraz zrównoważone gospodarowanie jej zasobami. Nie będzie to możliwe bez nowoczesnych oczyszczalni ścieków oraz zmodernizowanych bądź nowo wybudowanych sieci wodociągowych i kanalizacyjnych. Nie bez znaczenia jest również walka o lepszą jakość powietrza w naszym regionie. Wydarzenia ostatnich miesięcy pokazały, że społeczność Małopolski, a Krakowa w szczególności oczekuje od władz lokalnych zdecydowanych działań w zakresie zmniejszania ilości pyłu zawieszonego w powietrzu. Moim zdaniem jest to najważniejszy w tej chwili dla Małopolan aspekt walki o lepsze środowisko. Marek Piwowarczyk Kanclerz Loży Małopolskiej Business Centre Club Nasze członkostwo w UE jest niewątpliwie politycznym i ekonomicznym sukcesem, a 10 lat obecności w Unii traktujemy jako coś normalnego. Wzrosło znaczenie naszego kraju na arenie międzynarodowej, staliśmy się bardziej atrakcyjni dla dużego kapitału zagranicznego a obecność na jednolitym rynku europejskim dała silny impuls polskiej gospodarce. Dzięki funduszom europejskim realizujemy ogromny plan inwestycyjny, najbardziej aktywnymi beneficjentami funduszy, obok samorządów, stały się firmy, zwłaszcza małe i średnie, które uzyskały dotacje na inwestycje zarówno w maszyny i technologie, jak i doradztwo, czy rozbudowę narzędzi finansowych. Uzyskaliśmy dostęp do szerokiego rynku pracy wykorzystując unijną zasadę swobodnego przepływu ludzi, dzięki czemu wielu młodych znajduje zatrudnienie i nawiązuje kontakty handlowe. Istotnym elementem jest również harmonizacja prawa polskiego i unijnego, co ma prowadzić do jego przejrzystości i przewidywalności. Niestety, pomimo napływu środków, ograniczenia budżetowe opóźniają modernizację i rozbudowę infrastruktury drogowej, kolejowej oraz energetycznej. Nastąpił również wzrost biurokracji, ogromna rzesza urzędników zajmuje się obsługą funduszy unijnych, wprowadzając przy okazji skomplikowane procedury. Spora emigracja ludzi młodych prowadzić może do zachwiania systemem emerytalnym, dlatego musimy tworzyć takie warunki dla działalności gospodarczej, aby zachęcać ich do powrotu do kraju. Źle funkcjonuje współpraca firm z sektorem B+R, nie udało się na szerszą skalę wykorzystać środków w projektach ppp., jak również sprostać unijnym wymogom w dziedzinie ochrony środowiska. sumie nasza obecność w UE to sukces. Ale Unia zmierzyć W się musi z nowymi wyzwaniami. Walką z bezrobociem, szczególnie wśród młodych, uproszczeniem otoczenia prawnego dla działalności gospodarczej i obniżeniem obciążeń wobec przedsiębiorców, wypracowaniem mechanizmu pomocy firmom w przetrwaniu posuchy kredytowej w niektórych państwach, czy stworzeniu prawdziwego jednolitego rynku cyfrowego. Realizacja tych, jak również i innych zadań będzie sukcesem UE a więc i naszego kraju. Natalia Sromek studentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

wać w Niemczech czy Francji, jest prawie takim samym wyborem, jak wyjazd za pracą do innego województwa. Mam wrażenie, że podobnie myśli większość ludzi z mojego pokolenia nie znamy już granic, blokuje nas tylko nasza wola i umiejętności. Tę nową praktykę dnia codziennego uznałabym za największy sukces ostatniego dziesięciolecia, ponieważ dzięki niemu rozładowaliśmy wiele poważnych problemów społecznych i sporo zyskaliśmy w wielu wymiarach, nie tylko poprzez transfer środków finansowych. Polsce wciąż zbyt niska jest świadomość szans i zagrożeń, W jakie niesie za sobą obecność w UE. Bardzo często obawiamy się rzeczy błahych i nie angażujemy się dostatecznie w promocję postulatów istotnych z punktu widzenia naszego interesu gospodarczego. Moim zdaniem, lepiej moglibyśmy też wykorzystywać unijne środki: stawiać na zmianę i rozwój, a nie korzystać z utartych schematów. Uważam, że ogromnym zagrożeniem dla rozwoju UE jest bezrobocie wśród ludzi młodych i wynikająca z niego niepewność, z jaką moje pokolenie musi sobie radzić każdego dnia. Nie odtworzymy już zmarnowanego potencjału tych, którzy o pracę martwią się każdego dnia, ale powinniśmy zrobić wszystko, by takich osób było jak najmniej. Od tego zależy przyszłość nie tylko Polski, ale całej Europy. 1 Róża Thun na pogłębianiu integracji europejskiej, który swój sukces i dobrobyt widzi w silnej Europie. Oprócz tego, że staliśmy się wiarygodnym partnerem, zaczynamy odgrywać wiodącą rolę w niektórych obszarach. Tak jest z polityką wschodnią UE, przy formułowaniu której bardzo słucha się polskiego głosu. To z naszej inicjatywy powstał Europejski Fundusz na rzecz Demokracji, który wspiera przemiany m.in. na Ukrainie i Białorusi. Polacy odegrali wielką rolę w przyjęciu budżetu europejskiego na lata 2014-2020 na czele z komisarzem ds. budżetu i programowania finansowego Januszem Lewandowskim. Także Danuta Huebner, która była komisarzem ds. polityki regionalnej w latach 2004-2009 i Jan Olbrycht, który w imieniu Parlamentu negocjował politykę spójności, formułowali przez ostatnie 10 lat europejską politykę spójności. Staliśmy się też jej głównymi beneficjentami. To Polak Jerzy Buzek został pierwszym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W sprawach gospodarczych i innych dotyczących obywateli, Polacy są słuchani i wielokrotnie proponują Europie bardzo konstruktywne rozwiązania. Tak było np. z Forum Jednolitego Rynku, które po raz pierwszy zorganizowaliśmy w Krakowie w 2011 roku. Tak samo jest teraz z unią energetyczną. To Polska proponuje Unii Europejskiej konkretne rozwiązania. Są oczywiście także sprawy, nad którymi musimy dalej pracować. W instytucjach europejskich musimy jeszcze intensywniej lobbować na rzecz likwidacji barier na wspólnym rynku. Dzięki temu nasi przedsiębiorcy będą tworzyli dodatkowe miejsca pracy. Nasze regiony powinny być bardziej obecne w Brukseli. Musimy także zadbać o to by było coraz więcej Polaków na najważniejszych stanowiskach urzędniczych w Unii Europejskiej, to także bardzo ważny instrument naszego wpływu. Paweł Wójtowicz Prezes Zarządu Fundacji Pomocy Rodzinom i Chorym na Mukowiscydozę MATIO Patrząc z perspektywy krakowskiej Fundacji MATIO, możemy śmiało stwierdzić, że fakt przynależności naszego kraju do UE pozytywnie wpłynął na poprawę kondycji nie tylko zdrowotnej, ale i społecznej osób chorych na mukowiscydozę. Nie osiągnęliśmy jeszcze w tej dziedzinie statusu podobnego krajom UE z większym stażem, niemniej jednak od 10 lat mamy znacznie większą możliwość obserwowania i sięgania po pozytywne wzorce. Dzięki otwarciu na współpracę i wymianę informacji pomiędzy organizacjami pozarządowymi z Europy możemy poznawać zasady całościowej opieki nad interesującą nas grupą chorych. Otworzyła się przed nami możliwość aplikowania o fundusze europejskie, dzięki którym nasi podopieczni, jako osoby w mocnym stopniu narażone na wykluczenie społeczne, mogą mieć szanse swojej aktywizacji społecznej, co odbywa się na różnych płaszczyznach. Są nimi także kampanie społeczne, dzięki którym nasi podopieczni zyskują większe społeczne zrozumienie. Dzięki doświadczeniu innych krajów organizacje pozarządowe zmieniły swój wizerunek w społecznym rozumieniu stały się potrzebne, bo społeczeństwo dostrzegło osoby niepełnosprawne. ostatnich 10 lat zbyt mało uwagi poświęcono na wy- Przez tłumaczenie społeczeństwu, czym jest przynależność do UE. Skutkuje to pewną dwoistością myślenia w przypadku organizacji takich jak fundacje, społeczeństwo nadal postrzega je jako organizacje pomocowe bazujące na datkach. Nie akceptuje działań zgodnych z prawami wolnego rynku. Brak tu wiedzy społecznej nt. funkcjonowania organizacji pozarządowych, które także są pracodawcami, bo tylko dzięki stałemu zatrudnianiu mogą precyzyjnie realizować zamierzone cele. Unia winna zwrócić większą uwagę na edukację społeczeństwa w zakresie postrzegania organizacji pozarządowych, jako równorzędnych partnerów dla samorządów i wyższych instytucji państwa, uczyć mądrej pomocy, znaczenia słowa filantropia, wrócenia do jego źródłosłowu. W Polsce zbyt mało jest firm lub poszczególnych osób, które rozumieją właściwie to pojęcie. Tu trzeba wykonać pewnego rodzaju pracę u podstaw, która pokaże, że jednorazowa pomoc zasługuje na wdzięczność, ale nie eliminuje problemu. małopolski przedsiębiorca, właścicielka biura rachunkowego Obserwuję wielu swoich klientów, którzy skorzystali z różnych form pomocy oferowanych przez Unię Europejską. Uzyskali dofinansowanie na rozpoczęcie działalności gospodarczej lub korzystają z usług doradców, aby ich firmy działały prężniej i sprawniej. Ja sama prowadząc małe przedsiębiorstwo, korzystam z bezpłatnych szkoleń, proponowanych w ramach projektów finansowanych ze środków Unii Europejskiej. Nie jestem przedsiębiorcą z wieloletnim stażem, dlatego ciężko mi wyobrazić sobie z czym musieli mierzyć się właściciele firm przed przystąpieniem do Unii Europejskiej. Jednakże bezsprzecznie mogę stwierdzić, że wielu osób nie byłoby stać na to, by otworzyć własną działalność lub doszkalać pracowników, a należy pamiętać o tym, że każde nowe przedsiębiorstwo, to nowe miejsca pracy. Podstawowym problemem, który rzuca się w oczy, jest o wiele większe skomplikowanie prawa, niż miało to miejsce przed przystąpieniem do Unii Europejskiej. Jeszcze dziesięć lat temu wydawało się, że bardziej zagmatwać niektórych spraw się nie da. Teraz okazuje się, że byliśmy w błędzie. Wraz z przystąpieniem do Unii Europejskiej nasze państwo zobowiązało się dostosować swoje prawo do prawa unijnego. Według mnie coraz to nowe dyrektywy płynące z Brukseli czy Strasburga, za bardzo ingerują w polską legislację zmieniając ją w system aż nazbyt biurokratyczny. Kto z nas nie słyszał o krzywiźnie bananów, owocowym pochodzeniu marchewki, czy ślimaku zdefiniowanym jako ryba. Sądzę że w niektórych przypadkach unijni politycy powinni zastanowić się nad sensem tworzonego przez siebie prawa. przeciętnego przedsiębiorcy starania o dofinansowanie Dla czy szkolenie w ramach projektu, to droga przez mękę. Procedury, które kierują procesem składania wniosków są rozbudowane i stanowczo zbyt skomplikowane. Unijna biurokracja winna być uproszczona i skrócona tak, aby formy pomocy oferowane Przedsiębiorcom były w zasięgu ręki nawet tych najmniej doświadczonych. 10 lat w Unii Europejskiej MISTiA na Szlaku 2/2014 7

Praktyczny wymiar współpracy polsko-ukraińskiej Ukraińscy trenerzy przedsiębiorczości w MISTiA MISTiA wraz z partnerami ukraińskimi kontynuuje realizację projektu Młodzi z inicjatywą 2 innowacyjne metody kształcenia przedsiębiorczości w ukraińskim systemie edukacyjnym w ramach programu polskiej pomocy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. Wydarzenia ostatnich miesięcy na terenie Ukrainy oraz wciąż napięta sytuacja polityczna wpływają bardzo destrukcyjnie na gospodarkę tego kraju. Należy się spodziewać, że w najbliższych latach kondycja gospodarki ukraińskiej nie ulegnie poprawie ze względu na bariery stwarzane przez Rosję, będącą dotychczas głównym odbiorcą produktów ukraińskich, szantaż cenowy stosowany przy sprzedaży surowców energetycznych (gaz ziemny, ropa naftowa), destabilizowanie sytuacji społecznej i politycznej w regionach wschodnich i południowych. Do tego dochodzi również zły stan ukraińskiej gospodarki, utrzymujący się od kilku lat, związany z przezwyciężaniem negatywnych skutków globalnego kryzysu gospodarczego, zapoczątkowanego jeszcze na przełomie 2008 i 2009 r. Niekorzystne uwarunkowania społeczne i gospodarcze pogłębiają stagnację w zakresie aktywności ekonomicznej społeczeństwa ukraińskiego. Sytuacja ekonomiczna, która doprowadziła nie tylko do spadku pozycji Ukrainy w światowych rankingach, ale przede wszystkim miała realny wpływ na odczuwalne zubożenie jej mieszkańców, nie sprzyja procesom samozatrudniania. Stąd też zagadnienia związane z kształceniem przedsiębiorczości młodych pokoleń nabrały bardzo poważnego znaczenia. Aktywizowanie młodzieży w kierunku przedsiębiorczości ma w przyszłości pomóc w łagodzeniu skutków ewentualnych kryzysów gospodarczych i uniezależniania się gospodarki ukraińskiej powinno radykalnie zwiększyć liczbę małych i średnich firm, bardziej elastycznych i odpornych na globalne zawirowania finansowe oraz polityczne, które będą przeciwwagą dla wielkich przedsiębiorstw, dominujących obecnie w ukraińskiej strukturze gospodarczej. Celem, realizowanego od marca 2013 r., projektu jest opracowanie i wdrożenie innowacyjnych instrumentów edukacyjnych w nauczaniu przedsiębiorczości w szkołach I-III stopnia na terenie Zachodniej Ukrainy (województwa: lwowskie, iwano-frankowskie, tarnopolskie, wołyńskie, czerniowieckie, równieńskie). Głównymi produktami projektu są gry decyzyjne (w postaci aplikacji komputerowych), które będzie można stosować w procesie nauczania przedsiębiorczości w ukraińskich szkołach, a także konkursy na najlepsze pomysły na działalność gospodarczą (pod nazwą Junior Biznesu ), przeznaczone dla młodzieży ukraińskiej. W długim horyzoncie czasu, wszystkie zrealizowane w ramach projektu działania mają się przysłużyć aktywizowaniu młodzieży ukraińskiej do podejmowania działalności gospodarczej oraz rozwoju sektora prywatnego. Projekt MISTiA skupił się na opracowaniu i wdrożeniu interaktywnych i konkursowych narzędzi kształcenia młodzieży w zakresie przedsiębiorczości dla ukraińskich szkół oraz przygotowaniu fachowej kadry ukraińskich nauczycieli z tej tematyki trenerów przedsiębiorczości. W 2013 r. pracowano scenariusze tzw. gier podstawowych i decyzyjnych z zakresu przedsiębiorczości z wykorzystaniem polskich doświadczeń, opracowano aplikacje komputerowe w wersji ukraińskiej (z opcją dostępu internetowego i lokalnego) dla gier podstawowych i decyzyjnych z zakresu przedsiębiorczości, opracowano ukraińską metodologię kształcenia przedsiębiorczości z wykorzystaniem innowacyjnych instrumentów edukacyjnych dla szkół wszystkich stopni, zrealizowano Training of Trainers z zakresu stosowania innowacyjnych instrumentów przedsiębiorczości dla ukraińskich trenerów przedsiębiorczości. Rok 2014 rozpoczął się od przeprowadzenia lekcji pilotażowych w ukraińskich szkołach z wykorzystaniem innowacyjnych instrumentów edukacyjnych (gier symulacyjnych). Na przełomie marca i kwietnia br. przeszkoleni w projekcie ukraińscy trenerzy przedsiębiorczości przebywali na wizytach stażowych w Małopolsce. Goście z Ukrainy uczestniczyli w spotkaniach w polskich uczelniach wyższych, szkołach podstawowych, gimnazjach, szkołach zawodowych, urzędach gmin i strefach gospodarczych. Wizyty miały na celu zapoznanie uczestników projek- tu ze stosowanymi w Polsce rozwiązaniami w zakresie kształcenia przedsiębiorczości. Podczas wizyty w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnowie ukraińscy trenerzy przedsiębiorczości uczestniczyli w spotkaniach z Prorektorem ds. Współpracy i Rozwoju dr hab. Wacławem Rapakiem, Dyrektorem Instytutu Administracyjno-Ekonomicznego dr Anną Gądek, oraz wykładowczyniami PWSZ Panią Dorotą Koptiew i Panią Barbarą Partyńską-Brzegowy. Ukraińscy goście zapoznani się z innowacyjnym projektem dotyczącym uruchomienia firmy symulacyjnej, który PWSZ realizuje we współpracy z Uniwersytetem w Lillehammer, przy współfinansowaniu w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Firma symulacyjna będzie pozwalać na praktyczny wymiar edukacji studentów i przyczyni się do aktywizowania ich w kierunku zakładania działalności gospodarczych. Dyskutowano również o możliwościach współpracy polskich i ukraińskich placówek edukacyjnych. Ukraińscy uczestnicy projektu gościli również w Niepołomicach, gdzie poznali metody kształcenia przedsiębiorczości w szkołach szczebla ponadgimnazjalnego i gimnazjalnego. Wizyty w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 im. Krakowskiego Bractwa Kurkowego oraz w Gimnazjum im. Króla Władysława Jagiełły w Niepołomicach pozwoliły na nawiązanie kontaktów pomiędzy nauczycielami, poznanie metod i projektów z zakresu przedsiębiorczości oraz procesu przekształcania zasadniczej szkoły zawodowej w Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego. Podczas spotkania z Wiceburmistrzem Miasta i Gminy Niepołomice Panem Adamem Twardowskim, Dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta i Gminy w Niepołomicach Panią Danutą Wieczorek oraz Panem Przemysławem Kocurem reprezentującym Referat Strategii i Promocji Urzędu Miasta i Gminy w Niepołomi- 8 MISTiA na Szlaku 2/2014