Nowe biuro w Ratuszu przynosi wymierne efekty

Podobne dokumenty
Gość jak z baśniowych snów odwiedził Płock [FOTO]

Taneczne hity, fajerwerki, moc życzeń i serdeczności. Płock witał 2017 rok [FOTO]

Gość jak z baśniowych snów odwiedził Płock [FOTO]

Na ulicy Bielskiej obowiązuje objazd. Zachowajcie ostrożność! [FILM]

Płocka obwodnica tajemnice, historie i ciekawostki [FOTO]

Zmiany organizacji ruchu na Wszystkich Świętych

Gość jak z baśniowych snów odwiedził Płock [FOTO]

PRZEGLĄD PRASY 25 listopada 2013 roku

STRABAG przedstawił wstępny harmonogram robót na Alei

Sukces: Mława z Węzłem Modła i zachodnią obwodnicą

1/2018 Egzemplarz bezpłatny. obwodnica dla. Gostynia

Co czeka gdańskich kierowców w 2017 i 2018 roku?

Informacja na temat komunikacji i transportu w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży

PROJEKT ORGANIZACJI RUCHU

PROGRAM FUNKCJONALNO- UŻYTKOWY DLA: PRZEBUDOWY DROGI WOJEWÓDZKIEJ NR 921 NA ODCINKU OD DROGI KRAJOWEJ NR 78 DO GRANICY MIASTA ZABRZE

Oto lista najważniejszych prac:

OPIS STANU ISTNIEJĄCEGO... 3 STAN PROJEKTOWANY... 4 ZESTAWIENIE OZNAKOWANIA...

Mieszkańcy Chmielenia w proteście zablokowali drogę krajową

Do użytku oddano obwodnicę Buska-Zdroju w ciągu drogi wojewódzkiej nr 973. W

Kisielice żyją policyjnym pościgiem za przestępcami

PROJEKT STAŁEJ ORGANIZACJI RUCHU DROGOWEGO

Protest na Relaksowej. Będą dwie zawrotki, których chcieli mieszkańcy

OPIS PRZEDMIOTU ZAMÓWIENIA

m.st. Warszawa Lorem ipsum dolor sit amet

Szczecin, 29 września 2015 r.

Tekst łatwy do czytania. foto: Anna Olszak. Dofinansowanie zakupu sprzętu lub wykonania usług z zakresu likwidacji barier technicznych

Komunikacją szybciej po Morskiej

DOKUMENTACJA PROJEKTOWA

Ruszyła budowa mostu :12:27

Spis barier technicznych znajdziesz w Internecie. Wejdź na stronę

Powiat zmienia oblicze. Tym razem powstaną nowe drogi

Protokół. Z sesji dialogu społecznego dotyczącej sytuacji mieszkańców wolskich Odolan

Panie Prezydencie! Prawo i Sprawiedliwość INTERPELACJA

PRZEGLĄD PRASY 3 stycznia 2014 roku

OPIS PRZEDMIOTU ZAMÓWIENIA

Zalania, połamane drzewa, zerwane trakcje energetyczne. Oto skutki porannej nawałnicy w Łodzi

Wycinka drzew na własnej posesji od 2017 będzie łatwiejsza!

REZERWACJA ZAJĘĆ. Nie mogę dodzwonić się do Działu Pedagogicznego MMW. Co zrobić w tej sytuacji?

:10 AK / Expo

Bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów

PROJEKT TYMCZASOWEJ ORGANIZACJI RUCHU

Już ponad 1,1 milion wniosków

ZESTAWIENIE ODPOWIEDZI NA WNIOSKI I INTERPELACJE

podstawa opracowania zakres opracowania stan istniejący stan projektowany uwagi końcowe

Modernizacja ul. Toruńskiej udana inwestycja dzięki wsparciu i zaangażowaniu mieszkańców

SPOTKANIE Z OFICEREM ROWEROWYM 14 WRZEŚNIA 2017

Prezentacja promująca projekt p.n.: Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 252 Inowrocław Włocławek. Odcinek na terenie miasta Włocławek o długości 950 m

Wzburzenie w Gminie Zalewo. Mówi się nawet o referendum

SPIS ZAŁĄCZNIKÓW I. CZĘŚĆ OPISOWA. 1. Karta uzgodnień. 2. Opis techniczny. II. CZĘŚĆ RYSUNKOWA. 1. Orientacja. 2. Projekt zagospodarowania terenu

STAŁA ORGANIZACJA RUCHU

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu ul. Centralna 53, Kraków

Bezpieczeństwo na drogach w Gminie Radzanowo

ZARZĄDZENIE NR 56/2015 PREZYDENTA MIASTA KIELCE. z dnia 19 lutego 2015 r.

Katowice: zmiany na skrzyżowaniu Kościuszki-Armii Krajowej

Święta Bożego Narodzenia - atrakcje dla wszystkich w Porcie Łódź

Spis treści. 1 Wstęp Zakres opracowania Podstawa opracowania 2. 2 Stan istniejący Istniejące zagospodarowanie 2

Rada Dzielnicy WRZOSOWIAK

PRZEGLĄD PRASY 15 kwietnia 2014 roku

PROJEKT STAŁEJ ORGANIZACJI RUCHU

Gdynia wsiada na MEVO!

Nowa obwodnica już otwarta

Organizacja ruchu podczas COP w Katowicach

Police, dnia r.

ZAWARTOŚĆ OPRACOWANIA 1. OPIS TECHNICZNY 2. RYSUNKI TECHNICZNE

Inwestycje w Wawrze. Opublikowano na Dzielnica Wawer ( Inwestycje realizowane w latach

Tygodnik klasy 1 nr

PROJEKT ORGANIZACJI RUCHU ZASTĘPCZEGO. GMINA DOBROSZYCE, Rynek 16, Dobroszyce

Głową w betonową ścianę. Jak banki potraktowały płocczanina?

Łowicz, ul. Stary Rynek 1

Strefa 30 i uspokojenie ruchu w północnej części Lasek. Marek Słoń Izabelin, 21 IX 2010 r.

ul. Bronowskiej i ul. Kadetów, rejon budowy zostanie ograniczony znakami B-1 (Zakaz

Szanowny Pan Piotr Maras Dyrektor Wydziału Wdrażania Regionalnego Programu Operacyjnego. Szanowny Panie Dyrektorze

SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI BURMISTRZA GOSTYNIA

PROJEKT DOCELOWEJ ORGANIZACJI RUCHU DROGOWEGO

Regulamin dofinansowania demontażu, transportu i unieszkodliwiania azbestu i wyrobów zawierających azbest z terenu Gminy Jeziorany.

BESKO - ElŜbieta Staworko Bogdan Staworko s.c.

Morcinka: Dwa ronda i mnóstwo parkingów. Mnóstwo, czyli ile?

KRAKÓW 2018 Łatwiejsze parkowanie

MIB:Ponad 600 mln zł na inwestycje drogowe w 9 województwach (komunikat)

Remont chodnika wzdłuż drogi powiatowej w miejscowości Sanok

Spis treści. Opis techniczny

JAK MÓWIĆ DO RZECZY I DO LUDZI?

BEZPIECZEŃSTWO PIESZYCH I ROWERZYSTÓW

Budowa parkingu przy ul. Pocztowej w Bielsku-Białej

Do decyzji Burmistrza Gminy Grodzisk Mazowiecki z dnia 12 marca 2008 r. znak: OŚ /06/2009

SPIS ZAWARTOŚCI I. CZĘŚĆ OPISOWA CZĘŚĆ RYSUNKOWA

Łowicz, ul. Stary Rynek 1

NAZWA PROJEKTU Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 521 na odcinku Kwidzyn - Prabuty

DOSTARCZANIE USŁUG skrypt rozmowy serwisant wersja 2,

UE stawia na tramwaje. Jakie linie warto zrobić w Szczecinie? Mariusz Rabenda ,

INFORMACJA DOTYCZĄCA BEZPIECZEŃSTWA I OCHRONY ZDROWIA

Dziś policjant, dziś policjant z nami jest, z nami jest. To jest nasz przyjaciel, to jest nasz przyjaciel, o tym wiesz, o tym wiesz.

Przebudowa 13 dróg o długości ok m na osiedlu Duchnice, Gmina Ożarów Mazowiecki PROJEKT ARCHITEKTONICZNO-BUDOWLANY BRANŻY DROGOWEJ

PROJEKT STAŁEJ ORGANIZACJI RUCHU

Powiatowy Zarząd Dróg w Bieruniu

PROJEKT CZASOWEJ ORGANIZACJI RUCHU

Projekt organizacji ruchu na czas robót

38/2015 Przebudowa odcinka ul. Bora Komorowskiego w Gdańsku. ul. Żaglowa 11, Gdańsk KONFIG PROJEKT WYKONAWCZY

Wraca moda na kolej debata o linii Tczew Starogard Chojnice

Transkrypt:

Nowe biuro w Ratuszu przynosi wymierne efekty W Urzędzie Miasta Płocka pod koniec ubiegłego roku uruchomione zostało Biuro Interwencji i Informowania Mieszkańców INFO PŁOCK. Dzięki temu klienci mogą uzyskać potrzebne informacje w jednym miejscu i pod jednym numerem telefonu 24 364 55 55. Jest to kolejna inicjatywa, po wprowadzeniu roboczej soboty w Urzędzie Miasta Płocka oraz uruchomieniu Punktu Obsługi Mieszkańca przy ul. Miodowej 8, która ma na celu ułatwienie klientom kontaktu z Urzędem i załatwienie spraw. Od chwili uruchomienia Biuro udzieliło informacji i przyjęło interwencję ponad 7 tys. razy. Do najczęstszych tematów, z jakimi zwracali się klienci, należało: zarejestrowanie i wyrejestrowanie pojazdu, dowody rejestracyjne, dowody osobiste, dane teleadresowe, prawo jazdy, zameldowanie, wymeldowanie, działalność gospodarcza, zieleń miejska, utrzymanie czystości w mieście, podatki i opłaty lokalne, mieszkalnictwo, akty stanu cywilnego, oświetlenie uliczne, geodezja, karty miejskie: Płocka Karta Familijna 3+, Płocka Karta Seniora. Biuro Interwencji i Informowania Mieszkańców mieści się przy pl. Stary Rynek 1 w budynku E (pok. 46). Działa w godzinach pracy Urzędu: od poniedziałku do środy w godz. 7.30-15.30; w czwartek godz. 8.30-17.30; piątek godz. 8.30-15.30. Dodatkowym narzędziem, dzięki któremu mieszkańcy łatwiej i szybciej skontaktują się z Urzędem jest, działająca od początku października 2016 roku aplikacja LocalSpot. Problem, zdarzenie albo awarię można zgłosić przy pomocy mobilnej aplikacji lub strony www.localspot.pl. Wystarczy zrobić zdjęcie, dodać krótki opis, wskazać miejsce i wysłać zgłoszenie. Automatycznie, w ciągu kilku sekund trafi ono do

odpowiedniego wydziału lub jednostki organizacyjnej. Od momentu uruchomienia aplikacji do urzędu wpłynęło tą drogą ponad 180 zgłoszeń. Aplikacja LocalSpot jest darmowa i można zainstalować ją na telefonach z ios i Androidem. Płocka obwodnica tajemnice, historie i ciekawostki [FOTO] Pociski artyleryjskie, miny przeciwpiechotne, granat moździerzowy oraz Talmud Babiloński. Na takie unikaty natrafili pracownicy firmy Skanska podczas prac przy budowie II etapu obwodnicy Płocka. Pochodzące z okresu II wojny światowej ładunki generalny wykonawca inwestycji zabezpieczył i przekazał odpowiednim organom, a historyczny Talmud Babiloński już wkrótce wzbogaci zbiory Muzeum Żydów Mazowieckich w Płocku. Okazuje się, że teren budowy to wręcz kopalnia skarbów, których nie imał się czas. Niektóre bezcenne, inne bardzo niebezpieczne. Bezcennym wręcz znaleziskiem był Talmud Babiloński. To jedna z podstawowych ksiąg judaizmu, będąca komentarzem do biblijnej Tory. Znaleziony na placu budowy egzemplarz firma natychmiast przekazała Miejskiemu Konserwatorowi Zabytków w Płocku stamtąd trafił do Muzeum Żydów Mazowieckich. Zanim księga znajdzie się wśród muzealnych eksponatów dostępnych dla odwiedzających, poddana zostanie procesowi fumigacji czyli biologicznemu oczyszczaniu. Wówczas możliwe będzie określenie szczegółów dotyczących jej pochodzenia. Talmud został znaleziony w pierwszych dniach budowy. Księga pochodzi z 1877 roku, jest napisana w języku

rosyjskim i hebrajskim tłumaczy nam Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza. Wszystko wskazuje na to, że Talmud został bardzo starannie zakopany w dołku, który rozmiarami był przygotowany do niego. Jest bardzo dobrze zachowany. Jest w skórzanych okładkach. Był zawinięty w koszulę, na której znajduje się metka pozwoli to określić, kiedy został zakopany. Zachowała się też pieczątka w księdze. Wiadomo, że pochodzi z jakiejś biblioteki w Mińsku Mazowieckim. Na pieczątce widnieje też napis Pamiętaj, aby oddać tu każdą książkę opowiadał nam rzecznik. Budowa obwodnicy Płocka, z uwagi na możliwość wystąpienia niewypałów, od początku jest realizowana pod nadzorem saperów. Jak się okazało ich pomoc już kilkakrotnie była nieodzowna. W trakcie dotychczas wykonanych prac saperzy znaleźli kilkanaście sztuk broni pochodzącej z okresu II Wojny Światowej. Pociski artyleryjskie, miny przeciwpiechotne, zapalniki od pocisków artyleryjskich i granat moździerzowy w sumie kilkanaście sztuk. Wraz ze wzrostem ilości budowanych dróg i obiektów budowlanych coraz częściej podczas prac znajdowane są niebezpieczne środki pochodzenia wojskowego, głównie z okresu I i II wojny światowej mówi Krzysztof Falandysz, z firmy saperskiej Dynamit. Obecnie, niektóre firmy budowlane, dbające o bezpieczeństwo swoich pracowników, a także część zleceniodawców, przed rozpoczęciem właściwych prac budowlanych nakazują sprawdzenie saperskie terenu. Wszystko po to, by uniknąć potencjalnego niebezpieczeństwa. Podobnie było w przypadku budowy obwodnicy Płocka, gdzie Urząd Miasta, w ramach robót przygotowawczych, nakazał sprawdzenie terenu. Wszystkie znalezione przy budowie obwodnicy Płocka niebezpieczne środki zostały przekazane, zgodnie z obowiązującymi przepisami, wezwanym patrolom policji. Teren budowy został sprawdzony i oczyszczony z niewypałów, niewybuchów i innych środków niebezpiecznych i jest bezpieczny dla pracowników budowy zapewnia Falandysz.

Instrument muzyczny? Budowa II etapu Obwodnicy Płocka składa się z trzech odcinków: budowy węzła Bielska, budowy łącznika oraz sięgacza ul. Otolińskiej. W zakresie budowy węzła Bielska dotychczas wykonaliśmy prace przygotowawcze oraz rozpoczęliśmy roboty ziemne. W dalszej kolejności zrealizujemy roboty teletechniczne oraz zbudujemy wodociąg wzdłuż ul. Bielskiej mówi Leszek Łapka, kierownik budowy, Skanska. Obecnie trwają prace związane z budową łącznic, którymi planujemy poprowadzić objazd. Następnie rozpoczniemy roboty związane z przebudową ul. Bielskiej oraz budową obiektu w ciągu DK60 wymienia kierownik budowy. Węzeł Bielska będzie węzłem typu harfa, który z lotu ptaka przypominać będzie właśnie ten instrument. Jest to węzeł częściowo bezkolizyjny, na którym następuje przecinanie torów jazdy niektórych relacji na jednej z dróg. W naszym przypadku na ul. Bielskiej powstaną skrzyżowania, a ruch na trasie głównej obwodnicy będzie prowadzony bezkolizyjnie wyjaśnia Leszek Łapka ze Skanska. Zaciekawiło nas też czy firma, która buduje płocką obwodnicę daje zatrudnienie płocczanom i mieszkańcom powiatu płockiego. W naszym zespole na budowie obwodnicy Płocka zatrudniamy m.in. osoby z Płocka i okolic. Współpracujemy również z lokalnymi firmami wynajmującymi sprzęt oraz dostawcami materiałów tłumaczy nam Anna Strożek, rzecznik prasowy firmy Skanska w naszym województwie. Jak poinformowała nas firma na łączniku zostały już wykonane roboty przygotowawcze i kanalizacja deszczowa. Trwa budowa wodociągu. Na sięgaczu ul. Otolińskiej natomiast gotowa jest już kanalizacja deszczowa, sanitarna oraz przyłącza wodociągowe. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych wkrótce rozpoczną się roboty drogowe oraz budowa oświetlenia. Na węzeł Bielska składać się będą dwa wiadukty, drogowy i kolejowy. Prace mostowe generalny

wykonawca rozpocznie po okresie zimowym bezpośrednio po wykonaniu tymczasowego objazdu drogi krajowej informuje Anna Strożek. Za kilkanaście zaledwie miesięcy będziemy mieć trasę, która nie tylko wyprowadzi ciężki ruch i pojazdy z ładunkami niebezpiecznymi. Zmaleje ruch w centrum, bo z drogi będzie codziennie korzystać kilka tysięcy kierowców jadących do pracy. Zrobi się ciszej i bezpieczniej mówi prezydent Andrzej Nowakowski. Obwodnica umożliwi dojazd do terenów inwestycyjnych i przemysłowych, które są na Kostrogaju i Trzepowie. Powstające przy niej przedsiębiorstwa będą wyrastać na naszym terenie i w Płocku będą płacić podatki. Obwodnica poprawi również warunki, w jakich już obecni w Płocku inwestorzy pracują. To właśnie jedno z najważniejszych zadań tej trasy podkreśla prezydent Płocka. Przypomnijmy. To już kolejny odcinek trasy północnozachodniej miasta Płocka. Pierwszy, o długości 1,6 km oddano do użytku w 2014 roku. We wrześniu 2016 roku Urząd Miasta Płocka i Skanska zawarły umowę na budowę drugiego odcinka trasy północno-zachodniej. Ponad dwukilometrowy odcinek obwodnicy połączy rondo Otolińska na granicy miasta z nowym węzłem Bielska (w rejonie skrzyżowania ul. Bielskiej i Jędrzejewo). Droga pobiegnie wzdłuż lotniska i ulicy Jędrzejewo. Na węzeł Bielska składać się będą dwa wiadukty drogowy i kolejowy. Obwodnica przejdzie bowiem pod ul. Bielską oraz pod torami. Ulica Bielska zostanie wyniesiona do góry, na wiadukt o długości 37 metrów. Wartość inwestycji to ponad 37 mln zł brutto. Prace potrwają do listopada 2017 roku. Obecnie realizowany jest drugi etap, a niebawem rusza trzeci kilka dni temu Urząd Miasta Płocka, ogłosił przetarg na ten właśnie odcinek. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i terminami cała trasa zostanie oddana do użytku w połowie 2018 roku.

Fot. Skanska oraz UMP. 900 drzew w Płocku idzie pod

topór. prawem Wszystko zgodnie z Na ulicy Norbertańskiej przy strzelnicy w kierunku mostu wycinane są duże drzewa. Kto i dlaczego to robi? napisał do nas zaniepokojony czytelnik. Ponieważ drzewa w naszym mieście z wiadomych względów wyceniane są na wagę złota, postanowiliśmy szczegółowo temat wyjaśnić. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Miasta, który udzielił nam informacji, że wycinkę drzew w Płocku prowadzą Polskie Koleje Państwowe Polskie Linie Kolejowe. Pod koniec grudnia rozpoczęliśmy wycięcie drzew rosnących wzdłuż linii kolejowej, w pasie kolejowym, które mogłyby zagrażać bezpieczeństwu ruchu kolejowego. Zgodę na wycinkę 900 drzew uzyskaliśmy od prezydenta miasta Płock w czerwcu i październiku zeszłego roku tłumaczy wycinanie drzew i krzewów Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP PLK S.A. Wszystkie prace na linii kolejowej nr 33, która łączy Kutno z Brodnicą, i przebiega przez nasze miasto, są prowadzone zgodnie z procedurami i obowiązującym prawem. Jest to zgodne z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 7 sierpnia 2008 roku w sprawie wymagań w zakresie odległości i warunków dopuszczających usytuowanie drzew i krzewów ( ) w pasie kolejowym szczegółowo wyjaśnia Jakubowski. Rzeczone Rozporządzenie określa, które i jakie drzewa mogą zagrażać bezpieczeństwu na linii kolejowej. Prace zostaną zakończone w tym tygodniu informuje. I dalej tłumaczy. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. są zobowiązane do usunięcia wszystkich drzew rosnących w odległości 15 metrów od osi skrajnego toru. Jest to zadanie konieczne ze względu na bezpieczeństwo. Drzewa spadające na tory zawsze powodują zablokowanie linii kolejowej i

opóźnienia pociągów. Porządkowanie terenów obok linii kolejowych pozwoliło w ostatnim roku ograniczyć liczbę utrudnień, powodowanych spadającymi i blokującymi trasy kolejowe drzewami. Upadek nawet jednego drzewa na linię może zablokować przejazd kilkunastu pociągów i spowodować opóźnienia do kilku godzin. Fot. biznes.interia.pl oraz Kurier Kolejowy/Rafał Wilgusiak Usuń azbest ze swojego otoczenia. Złóż wniosek Miasto Płock wraz ze Związkiem Gmin Regionu Płockiego przystępuje do realizacji usuwania i unieszkodliwiania azbestu na terenie województwa mazowieckiego. Mieszkańcy i wspólnoty mieszkaniowe legalnie i za darmo mogą usunąć azbest ze swoich nieruchomości. Gmina Miasto Płock wraz ze Związkiem Gmin Regionu Płockiego systematycznie od kilku lat realizuje zadanie w zakresie demontażu, załadunku i transportu do miejsca unieszkodliwienia pokryć dachowych oraz płyt stanowiących osłonę balkonów i innych elementów zawierających azbest z zabudowań indywidualnych (oraz inwentarskich) i wspólnot mieszkaniowych z naszego miasta. Z tej usługi mogą skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe z terenu miasta Płocka, zgodnie z przyjętym Programem usuwania wyrobów zawierających azbest dla Gminy Miasto Płock. Miasto finansuje usuwanie azbestu, zabezpieczając corocznie na ten cel około 50 tys. zł. Natomiast Związek Gmin Regionu Płockiego realizuje całość

zadania wyłania wykonawcę i nadzoruje je, a także jeżeli jest to możliwe aplikuje o środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Osoby planujące w danym roku demontaż wyrobów zawierających azbest składają stosowny wniosek do Urzędu Miasta Płocka. Kompletne wnioski przekazywane są do Związku Gmin Regionu Płockiego, tam weryfikowane i przekazywane wyłonionej w przetargu firmie. Realizacja następuje zgodnie z terminem wskazanym we wniosku. Gmina nie przyznaje środków finansowych mieszkańcom na usuwanie azbestu. Wszystkie osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe, które w 2017 roku planują usunięcie wyrobów zawierających azbest pokrycia dachowe, płyty stanowiące osłonę balkonów itp. mogą zgłaszać się do Urzędu Miasta Płocka do Oddziału Ochrony Środowiska pok. E-52/1 lub kontakt telefoniczny 24 367 15 08 w godzinach pracy Urzędu Miasta Płocka. Wniosek oraz oświadczenie osoby zainteresowane pobrać ze strony Urzędu Miasta Płocka. mogą Fot. Polskie hurtownie dachowe. Walczą o wjazd na swoje posesje. Nie mogą doczekać się prostego znaku Na, delikatnie mówiąc, opieszałość miasta skarżą się mieszkańcy ul. Granicznej. To cicha okolica i tylko obecność Centrum Handlowego za miedzą przypomina, że ciągle jesteśmy

w mieście. Spokój mieszkańców zastawiający ich wjazdy. mącą jednak kierowcy, Skontaktowała się z nami płocczanka, której działka jest jedną z tych, które najbardziej cierpią na funkcjonowaniu warsztatu i komisu samochodowego. Prywatne wjazdy mieszkańców są zastawiane przez sznur samochodów. Od dłuższego czasu mamy problem z wjazdem i wyjazdem z własnych posesji czy wymijaniem się. Niesprawne auta, przyholowane do warsztatu samochodowego przy ul. Granicznej całymi tygodniami stoją bezpańsko na ulicy żali się mieszkanka i na dowód pokazuje zdjęcie, na którym widać wyraźnie zwężoną ulicę czy zastawioną bramę. Próbowałam rozwiązać problem i kosztem własnego terenu zrobiłam zatoczkę. Niestety, tylko pogorszyłam sprawę. Teraz auta albo wymijają się na moim terenie albo wręcz parkują przed moją bramą dodaje. Jak wyjaśnia nasza rozmówczyni, prośby o nieparkowanie kończą się chamskimi odzywkami ze strony mechaników pracujących w warsztacie. Przypadki zastawiania wjazdu zgłaszano do straży miejskiej, ale z wymijaniem się na terenie prywatnym już nie jest tak łatwo. Od jednego z właścicieli aut, który zaparkował na mojej posesji usłyszałam, że ma układy w straży miejskiej i nic mu nie zrobię tłumaczy nam właścicielka jednej z posesji na ulicy Granicznej. Jedynym, rozsądnym rozwiązanie mogłoby być umieszczenie znaku zakaz postoju i zatrzymywania się i wnikliwe egzekwowanie jego łamania. Co na to płoccy urzędnicy? Należy złożyć pismo do Pełnomocnika ds. Organizacji Ruchu drogowego i Transportu Publicznego z wnioskiem o zmianę stałej organizacji ruchu czyli wprowadzenie znaku B-36 radził Konrad Kozłowski z biura prasowego ratusza. Mieszkańcy od dawna postulują o takie rozwiązanie, ale jak na razie miasto pozostaje głuche. Z podobnym problemem borykała się Energa, która niedaleko ma swoje biuro. Trawnik

przed siedzibą operatora energii też był notorycznie używany jako parking, więc ten go po prostu ogrodził. Na początku grudnia wystąpił jednak do Ratusza z prośbą o postawienie rzeczonego znaku, który usprawniłby też wjazd dużych samochodów do placówki Energi. Nadal bez rezultatów. Od połowy grudnia staraliśmy się rozmawiać z Jackiem Ambroziakiem, pełnomocnikiem ds. organizacji ruchu drogowego i transportu publicznego w naszym mieście. Najpierw obiecał, że sprawą się zajmie. Niestety od kilkunastu dni nie możemy dodzwonić się do pełnomocnika. Nie ma też odpowiedzi na emaile, które wysłaliśmy do Ambroziaka. Dodamy tylko, że w Miejskim Zarządzie Dróg w Płocku, poinformowano nas, że koszt postawienia znaku w naszym mieście waha się od 180 zł do 220 zł. Nie jest to chyba jakaś wygórowana cena. Zatem w grę wchodzi tu jedynie dobra wola urzędników. A tej jak widać brakuje. Mieszkańcom pozostaje robienie zdjęć i przesyłanie ich do strażników miejskich z prośbą o ukaranie. Nie da się ukryć, że codzienna walka o wjazd do własnej posesji jest bardzo uciążliwa. Na razie mówimy tylko o tym. Kto jednak wie, ile dzieli zwrócenie uwagi od awantury, a stąd już bardzo niedaleko do rękoczynów i tragedii. A wystarczyłoby postawić jeden znak Fot. Czytelnik.

Taneczne hity, fajerwerki, moc życzeń i serdeczności. Płock witał 2017 rok [FOTO] Były fajerwerki, tańce i śpiew. A przede wszystkim była wspaniała atmosfera dużo uśmiechu, ciepłych słów i życzeń. O północy płocczanie podchodzili do siebie wzajemnie i życzyli sobie szczęśliwego Nowego Roku, zdrowia czy miłości. Panowie całowali panie po rękach a panie odwzajemniały całusem w policzek. Sylwester pod Gwiazdami odbył się w Płocku po raz pierwszy i okazuje się, że od razu był sukcesem. Na nic zdałyby się wszystkie przygotowania gdyby nie frekwencja. A ta dopisała. W kulminacyjnym punkcie imprezy czyli przed północą przed płockim Ratuszem bawiło się około tysiąca osób. Tuż przed północą na placu balowym wyraźnie się zagęściło. Kilka minut przed godziną 24 na scenie stanął prezydent Andrzej Nowakowski, który najpierw złożył mieszkańcom Płocka życzenia noworoczne, a następnie z całym tłumem zaczął odliczać trzy dwa jeden Punktualnie o północy niebo nad Płockiem rozbłysnęło serią radosnych kolorów. Fajerwerki główny punkt programu zapierały dech w piersiach. Wiele osób nie mogło powstrzymać się od komentarzy pięknie, cudownie, o a ten jaki śliczny dało się słyszeć pośród tłumu, który patrzył w niebo wybuchające cała gama kolorów i kształtów. Zespół Jacka Koszewskiego dobrał repertuar tak, że nie można było nie tańczyć czy chociażby nie podrygiwać. Bawili się wszyscy młodzi, osoby starsze, te w średnim wieku i dzieci.

Na Stary Rynek w sylwestrową noc przyszły całe rodziny. Przyszliśmy tu bo to jedyna taka noc w roku, a dzieci się cieszą i dobrze się bawią. No i te sztuczne ognie wspaniałe mówił nam pan Jacek, uczestnik Sylwestra. Kogo stać na bale po 500 zł, a tu można i zjeść i się napić mówiła nam z kolei młoda dziewczyna. Bawimy się rewelacyjnie wtórował jej kolega. Należy dodać, że ożyły też ulice na starówce. A Ogrody światła przyciągały spacerowiczów, którzy szli przed ratusz na pokaz sztucznych ogni. W dwóch namiotach, które stanęły na Starym Rynku można było zjeść zimne przekąski czy coś na ciepło. Jak na sylwestrową noc przystało było też coś mocniejszego. Ceny jednak były dość przystępne drinka można było wypić już za 6 zł, a grzańca z piwa za 5 zł. Z gorących dań powodzeniem cieszyły się flaczki (7 zł) i kurczak z rożna ( 15 zł cały). Wstęp na imprezę był za darmo. Wiele osób było ubranych w ciepłe i wygodne stroje, ale zdarzały się też panie w wykwintnych sukniach i panowie w garniturach. Wydaliśmy razem z żoną, jak na razie, 44 zł. W tym wypiliśmy po dwa drinki i zjedliśmy sobie tatara. Co mi się podoba? Ludzie, których nie znam, a podchodzą i składają życzenia każdy z uśmiechem i dobrym słowem. To jest to mówił nam elegancko ubrany pan w średnim wieku.

Fot. Lena Rowicka Wkrótce koniec prac na ulicy Kazimierza Wielkiego Finiszują prace na ulicy Kazimierza Wielkiego. Płocczanie narzekali na utrudnienia, związane z remontem ulicy, którą chodzili do kościoła czy na skarpę wiślaną. Warto było jednak znieść te niedogodności. Ulica już wkrótce będzie wyglądała jak spod igły. Kilka dni temu na ulicy Kazimierza Wielkiego zakończono prace brukarskie związane z ustawieniem krawężników oraz układaniem kostki granitowej jezdni. Sukcesywnie wraz postępem robót brukarskich postępują prace w branży energetycznej związane z budową oświetlenia ulicznego. Trwa budowa chodników, zjazdów z kostki betonowej oraz oznakowanie informuje biuro prasowe ratusza. Zgodnie z podpisaną umową prace na ulicy potrwają do 7 stycznia 2017 roku. Całkowity koszt remontu i przebudowy wyniesie ponad 1,5 mln zł. Fot.UMP.

Ile kosztuje wiedza? Płocka biblioteka ma poważne problemy O tym, że Biblioteka im. Zielińskich w Płocku ma kłopoty finansowe, mówiło się już od kilkunastu miesięcy. Jednak nikt nie brał pod uwagę tego, że jedna z najstarszych bibliotek w naszym kraju może przestać funkcjonować. Aż do 20 grudnia Wtedy to nasze miasto obiegła wiadomość od dyrektora biura zarządu Towarzystwa Naukowego Płockiego doktora Andrzeja Kansy. Dyrektor informował w nim, że biblioteka im. Zielińskich Towarzystwa Naukowego Płockiego zostaje zamknięta od 1 stycznia 2017 roku. Zarząd TNP podjął tę decyzję po wyczerpaniu wszelkich sposobów na pozyskanie odpowiednich środków finansowych na funkcjonowanie biblioteki informował dyrektor w piśmie. Realnym zatem stał się fakt, że biblioteka zamyka swoje cenne zbiory przed społecznością. Biblioteka im. Zielińskich Towarzystwa Naukowego Płockiego, która ma swoją siedzibę przy Placu Gabriela Narutowicza posiada status biblioteki naukowej. W jej zbiorach znajduje się ponad 400 tysięcy jednostek. W tym ponad 250 tysięcy książek oraz 16 tysięcy zbiorów specjalnych fotografie, czasopisma czy gazety. Reszta to unikatowe starodruki sięgające swoją historią do XV wieku. W naszych zbiorach są 93 najstarsze i jedyne w naszym kraju starodruki tłumaczy nam dyrektor biblioteki, doktor Grażyna Szumlicka-Rychlik. W płockiej placówce znajdują się również bezcenne rękopisy, z których korzystają profesorowie i naukowcy z polskich uniwersytetów. Aby biblioteka nie została zamknięta, potrzebne są pieniądze. To główny powód decyzji o jej zamknięciu. Zwracaliśmy się z

pismami do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, do pani premier Beaty Szydło, były również prowadzone w tej sprawie rozmowy z urzędem miasta Płocka, a także z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową tłumaczy nam dyrektor biblioteki. Odwoływaliśmy się od decyzji. Wysyłaliśmy pisma. Ale odpowiedź była wciąż ta sama, że większość tych rzeczy, o które się zwracaliśmy leży w gestii wnioskodawcy. No ale przecież biblioteka jest zbyt duża, aby Towarzystwo Naukowe Płockie ją utrzymało podkreśla. Ile pieniędzy jest potrzebne na utrzymanie placówki? Jeżeli dostalibyśmy milion złotych, byłby to luksus, ale 600 700 tysięcy wystarczyłoby na utrzymanie biblioteki i godziwe wypłaty dla pracowników mówi Grażyna Szumlicka Rychlik. Dyrektor placówki wyjaśniła także, że w tej sytuacji może pomóc jedynie rozwiązanie systemowe czyli stałe finansowanie biblioteki. W ostatnim czasie udało się pozyskać z Ministerstwa prawie 60 tys. złotych, które przeznaczone zostały na konserwację starodruków. Są to pieniądze, które musimy zapłacić firmie zewnętrznej za przeprowadzone prace wyjaśnia. Kilkanaście tysięcy złotych udało się też pozyskać z różnego typu konkursów i grantów. To wszystko jednak kropla w morzu potrzeb. Bardzo smutne to wszystko i przygnębiające. Może to jest ten ostatni dzwonek, aby się ktoś zastanowił, co Płock może stracić dodaje. W bibliotece zatrudnionych jest w tej chwili osiem osób. Kiedyś było ich 25, ale z oszczędności zaczęły się zwolnienia. Wiele osób, które tu pracują, poświęciły bibliotece całe swoje życie zawodowe. Pracownicy w styczniu otrzymają trzymiesięczne wypowiedzenia. Co dalej? Nie wiem. Tu musi ktoś być, aby sprawować pieczę nad zbiorami. Pewnie zostaną ze dwie osoby mówi zatroskana Szumlicka Rychlik. Jeżeli nie uda się zdobyć pieniędzy na utrzymanie księgozbioru, budynku i pracowników od 1 stycznia część biblioteki, w której znajdują się wydawnictwa od 1945 roku zostanie zamknięta. Część zbiorów specjalnych, w tym

inkunabułów i starodruków, będzie dostępna jedynie dla naukowców. To jedna z najstarszych bibliotek w Polsce z bardzo cennymi zbiorami, które powinny służyć całemu społeczeństwu. Jest to dziedzictwo, do którego dostęp powinni mieć wszyscy podkreśla dyrektor placówki. Potrzebna tu jest dobra wola miasta, jak i władz placówki dodaje. W ubiegłym roku odbyły się rozmowy pomiędzy miastem a Towarzystwem. Problem polega na tym, że biblioteka dotychczas była utrzymywana z budżetu Skarbu Państwa. Dokładnie znamy sytuację, w jakiej znalazła się placówka. Czy jakiś poseł czy posłanka z partii rządzącej zainteresowała się kłopotami instytucji? To co dzieje się z biblioteką to efekt dobrej zmiany komentował całą sprawę prezydent Andrzej Nowakowski. Przyznał również, że prowadzone były rozmowy z zarządem TNP w tej sprawie. Urząd Miasta Płocka wyszedł z propozycją do TNP o przekazanie budynku biblioteki im. Zielińskich. Księgozbiór do przekazania pozostawał dowolny informuje nas o szczegółach spotkania Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza. Problem z finansowaniem polega na tym, że biblioteka jest własnością stowarzyszenia, które tworzą osoby prywatne. Nasza propozycja była taka, aby przekazano nam budynek wraz z dowolnie wybraną częścią księgozbioru. Wtedy Towarzystwo miałoby gwarancję, że na pewno miasto zainwestuje w rozwój biblioteki i ją utrzyma, wraz z pracownikami zapewnia. Utworzona by została mediateka oraz nowe funkcje. Nasza propozycja pozostaje bez odpowiedzi dodaje Woźniak. Przypomnijmy. Biblioteka im. Zielińskich powstała w 1820 roku. W zbiorach starodruków placówki znajdują się takie perełki, które pamietają XV wiek. Znajdziemy tam inkunabuły tj: Expositio super toto Psalterio Johannesa de Turrecrematy najstarszy polski druk tłoczony, wydany w Krakowie w 1474 roku czy Biblię z 1478 roku, a także Boską Komedię Alighieri Dantego z 1487 roku, Kronikę świata Wernera Rolewincka z 1492 roku i pierwsze wydanie De revolutionibus orbium

coelestium Mikołaja Kopernika z 1543 roku. Do białych kruków bezcennego zbioru należy także pierwsza na świecie książka o rakietach autorstwa Kazimierza Siemienowicza z 1650 roku, Statut Łaskiego z najstarszym drukowanym tekstem Bogurodzicy z 1506 roku oraz jedyne w polskich zbiorach pierwsze wydanie kompletu 80 grafik Los Caprichos Francisco Goi z 1799 roku. Fot. Wikipedia. Znalezisko, które może odmienić historię? Niezwykłe odkrycie w Płocku [FOTO] W listopadzie 2016 roku Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu rozpoczął kolejny etap prac wykopaliskowych na terenie posesji przy ul. 1-go Maja w Płocku dawnej siedziby Wojewódzkiej Komendy Policji, należącej w przeszłości także do Gestapo, NKWD i UB, w celu odnalezienia śladów dokonanych w nim zbrodni. Podczas realizacji prac doszło do zaskakującego odkrycia odsłonięto szkieletowe cmentarzysko rzędowe wydatowane wstępnie na.xii/xiii wiek. Groby zostały częściowo uszkodzone podczas budowy garaży w połowie XX wieku, część kości została przemieszczona i zakopana powtórnie. Tym należy tłumaczyć występowanie luźnych skupisk kości poza jamami grobowymi. Nieliczne artefakty towarzyszące pochówkom (fragmenty ceramiki, przedmioty metalowe jak noże żelazne, kabłączek skroniowy i obrączki ze stopu miedzi) jednoznacznie

wskazują, że naukowcy średniowiecznym. mają do czynienia z cmentarzem Oprócz cmentarzyska odkryto także nawarstwienia średniowieczne i wczesnonowożytne, zawierające znaczną ilość ceramiki naczyniowej, kości zwierzęce oraz artefakty tj. krzesiwo żelazne, grzebień kościany, sztylet żelazny i fragmenty plomb towarowych. Niewykluczone, że to właśnie w tym miejscu znajdował się kościół św. Idziego, który Władysław Herman ufundował w podziękowaniu za cud i narodzenie Bolesława Krzywoustego spekuluje Hubert Woźniak z biura prasowego ratusza. Ze względu na warunki pogodowe oraz planowany zakres badań będący właściwością IPN, prace archeologiczne zostały przerwane. Badania te pozwalają ustalić źródło pogłosek dotyczących znajdowania w tym miejscu szczątków ludzkich.odkrycie w 2015 roku szkieletu ludzkiego z lat 40-50 sprawia, że sprawa historii tego miejsca staje się bardziej złożona. Konieczne będzie podjecie kolejnych badań, mających na celu określenie zasięgu cmentarzyska. Może się bowiem okazać się, że jego obszar obejmuje również działki przylegające do nieruchomości przy ul. 1-go Maja 3/5. Fot. UMP.

Gość jak z baśniowych snów odwiedził Płock [FOTO] Jego ulubioną liczbą jest 24, a wybranym kolorem czerwony. Jego elfy są nowoczesne i dlatego do Płocka nie przyleciał saniami zaprzęgniętymi w renifery tylko samolotem, potem samochodem. Najbardziej na świecie kocha dzieci. Ma ze 400 lat, lubi saunę, nosi szalik i elfy dbają o jego brodę aby nie była ani za krótka, ani za długa. Mowa oczywiście o świętym Mikołaju, który od czwartku, 7 grudnia, gości w naszym mieście. Na początek wizyty zaplanowano aby gość rodem z baśniowych snów odwiedził Młodzieży Dom Kultury im. Króla Maciusia Pierwszego. Tam czekały na niego przejęte nietypowym gościem dzieci. Wejście przybysza wzbudziło mnóstwo emocji, ciekawości. Jeeessst rozszedł się po sali głośny szept pełen ulgi i radości w dziecięcym głosie. Wszyscy maluchy i dorośli ciepło witali nietypowego przybysza. Święty Mikołaj przybył do nas prosto z Laponii tłumaczył prezydent Andrzej Nowakowski. Potem święty rozsiadł się na krześle aby dzieci, które na co dzień w MDK uczą się śpiewać i tańczyć, radośnie i wesoło mogły powitać go piosenkami specjalnie przygotowanymi na tę okazję. Po oficjalnym przywitaniu Mikołaj zasiadł na eleganckim tronie w towarzystwie tłumaczki oraz prezydenta miasta Płocka. I tu pierwszy raz w jego ręce powędrował mikrofon. Oczywiście przedstawił się i przywitał z obecnymi w sali w języku fińskim. Po twarzach było widać, że nikt nic nie zrozumiał, ale wiadomo było o co chodzi. Także święty Mikołaj otrzymał burzę braw. Dzieci rozsiadły się wprost przed gościem i patrzyły jak zaczarowane na czerwony kubrak, długalaśną brodę i śmieszne trzewiki. Pierwszeństwo w zadawaniu pytań do Mikołaja mieli płoccy dziennikarze. Jednak tym razem żurnaliści oddali całkowicie

głos dzieciom, które świetnie sprawdziły się w roli, którą im przypadkowo powierzono. Z sali zatem zaczęły padać pytania o rzeczy bardzo różne i śmieszne. Jaka jest ulubiona liczba świętego Mikołaja? pytało jedno z dzieci. Dwadzieścia cztery odparł łamaną polszczyzną. Dzieci bez problemu zgadły dlaczego akurat to jest ta cyfra. To wtedy jest gwiazdka i Boże Narodzenie krzyknął radośnie z sali mały chłopiec. Maluchy coraz bardziej ośmielały się do niecodziennego gościa. A pytaniom nie byłoby końca, gdyby prezydent nie ogłosił, że Mikołaj jest po długiej podróży i na pewno czuje się zmęczony, a przecież jeszcze ma dla was prezenty. Po tych słowach dzieci wręcz obległy świętego Mikołaja. Jedno przez drugie starało się przytulić czy chociażby dotknąć przybysza z dalekiej północy. Na koniec wieczoru z Mikołajem było wspólne zdjęcie i oczywiście słodkie upominki. Potem świętemu płockie elfy, w tę rolę wcieli się płoccy motocykliści, pomogły wsiąść do sań, zamontowanych na platformie samochodowej i pojechał w swoim czerwonym kubraczku, odwiedzać przed Bożym Narodzeniem płockie maluchy. Gość w programie wizyty miał zaplanowane spotkania z dziećmi z płockich szkół, rodzinnych domów dziecka, rodzin zastępczych, świetlic środowiskowych oraz małych pacjentów Szpitala Świętej Trójcy. W czwartek, 8 grudnia, święty Mikołaj przywitał się z płocczanami na Starym Rynku. Na cześć wizyty została też uruchomiona świąteczna iluminacja świetlna w naszym mieście. Uczestnicy Mikołajek przed Ratuszem podczas imprezy mogli obejrzeć przedstawienie interaktywne Mikołaj potrzebny od zaraz w wykonaniu Teatru Form Wielu. Z programem artystycznym wystąpiły także grupy dzieci, które działają przy Młodzieżowym Domu Kultury. Pod Ratuszem można było też napisać list do świętego Mikołaja, pięknie go ozdobić, i co więcej, można było go wręczyć osobiście. Mikołaj, który przybył do Płocka z Laponii będzie gościł w naszym mieście do jutra. Wizyta Mikołaja organizowana jest przez Urząd Miasta Płocka we współpracy z Płockim Ośrodkiem Kultury i Sztuki, Młodzieżowym

Domem Kultury im. Króla Maciusia Pierwszego, Miejskim Ogrodem Zoologicznym oraz Polską Fundacją Sportu i Kultury oddział w Płocku.

Fot. Lena Rowicka