Do "Jagny" zjeżdżaliśmy przez całe popołudnie. Pierwsi uczestnicy przybyli ok. godziny 15, a ostatni ok. 20.

Podobne dokumenty
POKONAĆ 10 KM BEZ ZATRZYMANIA. Marsz szybki 5 minut + Ćwiczenia w truchcie i rozciągające 5 minut

POKONAĆ 5 KM W CZASIE OKOŁO 30 MINUT. Wolny bieg 6 km + Szybszy bieg 1 km (tętno ) + na koniec ćwiczenia rozciągające 10 minut

POKONAĆ 5 KM W DOBREJ FORMIE POKONAĆ 5 KM W CZASIE OKOŁO 30 MINUT POPRAWA SYSTEMATYCZNOŚCI W TRENINGACH

TRENING BIEGOWY. Przykładowy pierwszy tydzień treningowy mógłby wyglądać następująco:

Plan treningowy Gorce Ultra-Trail 102 km 15 tygodni, 4 dni treningowe/tyg.

Plan treningowy Ochotnica Challenge 20 km 15 tygodni, 3 dni treningowe/tyg.

TRENING DLA POCZĄTKUJĄCYCH

Anny Włodarczyk IO Moskwa 1980

Źródło: Wygenerowano: Środa, 28 grudnia 2016, 12:36

II OBÓZ SPRAWNOŚCIOWY przygotowujący do startów w RUNMAGEDDONIE

Część 9. Jak się relaksować.

INDYWIDUALNY PROGRAM TRENINGOWY

Zdecyduj się na jedną z naszych propozycji i połącz wypoczynek, aktywność fizyczną i odnowę biologiczną z jednoczesnym zastosowaniem zdrowej diety.

spokojne rozbieganie plus akcent 500 metrów pod WT 600m, 400m, 200m, 100m, 200m, 400m,

INDYWIDUALNY PROGRAM TRENINGOWY

PLAN FERII ZIMOWYCH r r. Zajęcia odbywają się w godzinach 09:00-13:00

W Beskidzie Sądeckim

Karkonosze maj 2014 Dzień 1 Dzień 2

SP Jawor - powiat-jawor.org.pl. Rajd "Karkonosze" Edyta Czopp-Jankowska, Wykonanie: CONCEPT Intermedia

Wpisany przez Mikołaj Plackowski niedziela, 17 października :48 - Zmieniony niedziela, 17 października :55

Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii

Scenariusz zajęć wychowania fizycznego

Boisko piłkarskie: 26 maja 1 czerwca

Dorota Zembroń. Gimnazjum Nr 7 im. Króla Jana III Sobieskiego w Rzeszowie

Bieganie. Moda czy sposób na zdrowie? mgr Wojciech Brakowiecki Kraśnik 2014 r.

ZIMOWE WARSZTATY ARTYSTYCZNE. CHOCHOŁÓW stycznia 2016

PONIEDZIAŁEK WTOREK

Karta pracy 6. Jak było w szkole?

Wakacje z OSiR dobiegły końca

GRUPA ZAAWANSOWANA MIKROCYKL ( ) (podstawowy, ogólne przygotowanie)

Sprawozdanie z działalności wspinaczkowej Masyw Mont Blanc, Alpy Zima 2015

I się zaczęło! Mapka "Dusiołka Górskiego" 19 Maja 2012 oraz zdjęcie grupowe uczestników.

Boisko piłkarskie: stycznia

MIESIĘCZNY PLAN PRZYGOTOWAO PRASKA DYCHA

Nadszedł wreszcie upragniony czas wycieczki. Wszyscy nie mogliśmy się doczekać. Agnieszka Kaj i Arek Grześkowiak ciągle odliczali dni do wyjazdu.

AKADEMIA PIŁKARSKA WISŁA KRAKÓW ROCZNIK 2002

Wycieczka do Karpacza

Zapraszamy do skorzystania.

suma km w miesiącu docelowy wynik miesiąca na m ilość km tempo ilość km bieg ciągły

PODYPLOMOWE STUDIUM DLA NAUCZYCIELI W ZAKRESIE ICT, JĘZYKÓW OBCYCH ORAZ DRUGIEGO PRZEDMIOTU - kierunek MATEMATYKA. Plan zajęć

Regulamin VII Maratonu Karkonoskiego na dystansach ULTRA i PÓŁMARATONU

,,Opowieści ze szlaku. Kacper Werla

ZIMOWY OKRES PRZYGOTOWAWCZY

Bieganie dla początkujących

Boisko piłkarskie: 5 11 maja

Hotel Am Brunnenberg odpoczynek wśród zieleni

Mając na względzie poprawienie kondycji oraz wzmocnienie układu krążenia powinniśmy się kierować podczas treningu następującymi wartościami;

Wycieczka do Torunia. Wpisany przez Administrator środa, 12 czerwca :29

XXXIII WIOSENNY RAJD ELEKTRYKA Szklarska Poręba kwietnia 2012

Wymiana uczniów w ramach programu unijnego COMENIUS Część 4 wyjazd do Niemiec

PÓŁKOLONIE LETNIE GRAFIK

Biegowe urodziny zainaugurowały PKO Grand Prix Gdyni 2018

W krainie włoskich smaków praktyki w Restauracji La Taverna Digli Artisti

PÓŁKOLONIE - GRAFIK GRAFIK ZAJĘĆ Piłka Nożna Gimnastyka Tenis Tenis Poniedziałek P. 1 G.1 T. 1 T2 Filip Ania Wojtek

Rozpoczęcie bowling + Rozgrzewka. Basen Basen squash squash Kort 1. Trening Piłka Trening Taniec Basen Basen Basen

GRUPA ZAAWANSOWANA MIKROCYKL 17 ( ) (Akumulacja) DZIEŃ PŁYWANIE KOLARSTWO BIEGANIE/ SPRAWNOŚĆ PN Wspólny trening pływacki WT

ŚR Rozgrzewka 10. obwodzie 2 przerwy. {ewentualnie zmiana treningu z siłownią}

Słońce nie zawsze jest Twoim sprzymierzeńcem przy robieniu zdjęć

RÓŻNORODNOŚĆ. SKUTECZNOŚĆ.

Marek Ogorzałek zaprasza na warsztaty: SKI - JOGA BIKE - WEEK Jeśli:

Sprawozdanie z realizacji projektu,,na pieszo przez Śródkę. W roku szkolnym 2014/2015

Polskie Towarzystwo Turystyczno - Krajoznawcze Oddział Sudety Zachodnie w Jeleniej Górze

Podsumowanie tygodnia

Kwartalnik internetowy.,,sporty zimowe

Sport w życiu człowieka. Wykonała Anna Wojtas kl. VI a

NIE ZAPADAJ W ZIMOWY SEN

Połóg - rehabilitacja, ćwiczenia po porodzie

LETNI RELAKS W KOMPLEKSIE BESKID

Intensywne Kursy Językowe

Opis trasy maratonu Agrolok MTB Maraton

Szklarska Poręba, ul. Słowackiego 13 ; lot@szklarskaporeba.org 1 Szklarska Poręba, 18 kwietnia 2013

SEZON ZIMOWY TUŻ TUŻ

Centralna Komisja Egzaminacyjna Arkusz zawiera informacje prawnie chronione do momentu rozpoczęcia sprawdzianu. UZUPEŁNIA ZESPÓŁ NADZORUJĄCY

Akcja "Biegaj z nami na Stadionie Śląskim" na Śląskiej mapie biegowej Gazety Wyborczej Katowice! Śląska mapa biegowa. Oto wasze wizytówki!

Subiektywnie o biegach górskich i ultra

SOBOTA 28 maja 2011 GRUPA 5 PU GRUPA 6 PU GRUPA 7 PU GRUPA 8 PU przerwa "kawowa" przerwa "obiadowa"

Bloki Wyborcze - Telewizja Wrocław

OBÓZ NAUKOWY 2014 SZKLARSKA PORĘBA

PONIEDZIAŁEK WTOREK ŚRODA CZWARTEK 1.X. PIĄTEK 2.X

Nordic Walking. Podstawowe Informacje i Plan Zajęć. Informacja o sporcie Nordic Walking oraz o aspektach zdrowotnych

WYCIECZKA NA NARTY I SNOWBORD

warsztat trenera GÓRKA PRAWDY fot. Tomasz Wiśniewski 27/2013 magazyn trenera

TOUBKAL. Treking w Atlasie Wysokim z wejściem na szczyt Toubkal (4167 m n.p.m)

Rozkład zajęć klas od

poniedziałek: 10:00-14:00 wtorek: 10:00-14:00 środa: 10:00-14:00 czwartek: 10:00-14:00 piątek: 10:00-14:00

Magic Abu Dhabi - Desert Classic Golf Golfowy Obóz Sportowy VIP 27 Luty-7 Marca 2018

Karta pracy 8. Przed imprezą

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

Wojskowy Klub Sportowy Wawel ul. Podchorążych Kraków Agencja Eventowa Orienteering. ul.

ROZGRZEWKA BRAMKARSKA PRZED MECZEM KAMIL MICHNIEWICZ TRENER BRAMKARZY STEINPOL-ILANKA RZEPIN

PROGRAM PRACY NAD DEFINICJĄ UMIĘŚNIENIA

Kwiecień. koniec marca

WIZYTA PAR RTNERSKA PROGRAMU SOUNDS AROUND US

DZIAŁ SPORTU - BASEN

Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze Oddział Sudety Zachodnie w Jeleniej Górze ZAPRASZA NA:

RAMOWY PLAN PRACY OBOZU SOCJOTERAPEUTYCZNEGO W Bukowinie Tatrzańskiej TURNUS I

Zadania na styczeń/luty

GRUPA ZAAWANSOWANA MIKROCYKL 37 ( ) (BPS) - odbudowa DZIEŃ PŁYWANIE KOLARSTWO BIEGANIE/ SPRAWNOŚĆ PT

Grupa 1 Grupa 2 Grupa 3. wykład. Grupa 1 Grupa 2 Grupa 3

Transkrypt:

Sobota - dzień zerowy Do "Jagny" zjeżdżaliśmy przez całe popołudnie. Pierwsi uczestnicy przybyli ok. godziny 15, a ostatni ok. 20. O godz. 18.00 była obiadokolacja, po której część uczestników wyszła z Jackiem na krótką przebieżkę. Niedziela - dzień pierwszy Słoneczny poranek rozwiał wszelkie obawy i niepewność przed pierwszym górskim treningiem. Raźno ruszyliśmy w stronę Szrenicy. Drogę do schroniska Pod Łabskim Szczytem pokonaliśmy intensywnym marszobiegiem, grzejąc się w słońcu. W samym schronisku zrobiliśmy przepak i po kilku porcjach rewelacyjnej herbaty z imbirem zaczęliśmy wspinać się Mokrą Drogą w kierunku grzbietu, z którego rozchodziły się drogi w dwie strony do Śnieżnych Kotłów lub na Łabski Szczyt. Niestety, łaskawa dotychczas pogoda postanowiła przetestować naszą odporność - mocno się zachmurzyło i zaczęło wiać. Na skrzyżowaniu dzielimy się na dwie grupy - jedna biegnie w lewo, na Kotły do których pozostało ok. półtora kilometra, a druga udaje się w dwukilometrową trasę do schroniska. Grupa "lewa" Kotły ledwie zobaczyła, ale sama trasa - dzięki mocno ubitemu śniegowi - była lekka i przyjemna. Za to pełna dziur droga od skrzyżowania na Szrenicę była jednym z cięższych odcinków. Wszyscy spotkaliśmy się na przepaku w szrenickim schronisku, a utracone kalorie uzupełnialiśmy pyszną szarlotką. Droga w dół była błyskawiczna - prawie siedmiokilometrowy szlak przez Halę Szrenicką i Kamieńczyk pokonywaliśmy w 30-40 minut. W sumie wyprawa zajęła ok. 4 godzin. Po obiadokolacji był nastał czas na zajęcia na sali, z których jedna godzina przeznaczona była na pracę nad techniką, a druga - na ćwiczenia siłowe z użyciem piłek, taśm i ciężaru własnego ciała oraz rozciąganie. W dalszej części obozu zajęcia te okazały się dla wielu uczestników obozu odkryciem (spora grupa uczestników po raz pierwszy w życiu rozciągała się poprawnie, pracując nie tylko nad dwugłowym i łydką...), a dla wszystkich - ochroną przed kontuzjami i 1 / 5

szansą na przetrwanie intensywnego biegania. Nieodłącznym elementem zajęć z rozciągania były indywidualne konsultacje dotyczące spiętych mięśni, blokad i innych nieprawidłowości. Poniedziałek - dzień drugi W poniedziałek było lżej. Przed południem dla rozgrzewki biegaliśmy z uśmiechem przed kamerą, żeby po chwili stracić uśmiech na dwukilometrówkach. Na szczęście zaraz potem była sala i porządne rozciąganie. Po obiedzie ponownie zajęcia z techniki biegowej. Na tych zajęciach pojawiły się już płotki... Wtorek - dzień trzeci I znowu góry. Cel podobny - schronisko Pod Łabskim Szczytem i Szrenica, ale tym razem pod Łabski docieramy nieco inną trasą, przebijając się przez wysoki śnieg. Od zejścia z Drogi Pod Reglami nie ma mowy o biegu, ale za to siła nóg wystawiona jest na niezłą próbę. Zupełnie inna jest za to pogoda - słonecznie i bezwietrznie. W schronisku pod Łabskim ponownie miła pani serwująca herbatę z imbirem. Po szybkim marszu na skrzyżowanie wszyscy biegniemy na Kotły, które widać rewelacyjnie. Wielkie wrażenie robią kotłujące się na okolicznych szczytach chmury. Droga powrotna na krzyżówkę, a potem na Szrenicę przebiega w doskonałej atmosferze, a błękitne niebo i zamrożony, biały świat robią niesamowite wrażenie. W schronisku ponownie przepak, szarlotka, odpoczynek i pędem w dół. Okazało się, że większość osób mimo mniejszej spinki niż dwa dni wcześniej poprawiła swój czas... Po trzech dniach intensywnego biegania wieczór należał do basenu. Relaks w wodzie, połączony z delikatnym rozciąganiem oraz sesje w saunie wpompowały we wszystkich nową 2 / 5

energię i usunęły zmęczenie ostatnich treningów. Następnego dnia miały być biegówki, więc pytaniem wieczoru było: dadzą w kość, czy będą dniem relaksu? Środa - dzień czwarty Jakuszyce przywitały nas przyzwoitą pogodą, dobrym sprzętem i świetnie przygotowanymi trasami. Po sześciokilometrowej, zapoznawczej, wycieczce na Rozdroże i z powrotem przyszedł czas na wycieczkę w górę. Niestety, tam trasy nie były przygotowane, więc o świeżo nabytych umiejętnościach ślizgu czy nawet dwukroku mogliśmy zapomnieć - powoli sunęliśmy pod górę. Jednak występujące u niektórych niezadowolenie z tej sytuacji było bardzo krótkie - przedzieraliśmy się przez las tak pięknie ośnieżony, tak spokojny i pusty, że wynagradzało to każdy wysiłek. Po kilkudziesięciu minutach dotarliśmy do schroniska "Orle", gdzie odpoczęliśmy i tradycyjnie spróbowaliśmy przysmaku odwiedzanego miejsca. Tym razem były to racuchy. Powodzeniem przebiły nawet Ciechana miodowego. Powrót do Jakuszyc minął spokojnie. Oprócz otartych dwóch palcy cała wycieczka nie odnotowała większych strat. Wieczorem, rzecz niebywała, nie było żadnych zajęć! Ufff... Ostatnie godziny środy upłynęły na wykładzie Jacka na temat metodyki planowania treningu biegowego oraz ogólnych dyskusjach i dzieleniu się własnymi doświadczeniami w tym zakresie. Czwartek - dzień piąty W miarę bezbolesny poranek dał odpowiedź na wtorkowe "pytanie dnia". Wycieczka na biegówkach, choć niewątpliwie wymagała wysiłku, ogólnie przyczyniła się do koniecznej regeneracji nadwyrężonych już nieco stawów, a mięśniom wystarczyło trochę "izotonika" w wolny środowy wieczór i dobry sen. Zatem kilkukilometrowy podbieg na Zakręt Śmierci i szybki zbieg z powrotem nie sprawił większych problemów. Dalsza część dnia należała do zajęć na sali - zaraz po południu były dwie godziny rozciągania i 3 / 5

ćwiczeń siłowych. Wieczorem zaś zajęcia z techniki biegowej. Wszystkie dotychczasowe skipy, wieloskoki, wykroki, pędzle płotkarskie znalazły swe ukoronowanie podczas ostatecznego sprawdzianu - biegu przez płotki. Wszyscy wykonywali je z przyjemnością, a jeden z uczestników obozu, który dotychczas miał problem z prawidłowym skłonem, odnalazł w sobie ducha dziesięcioboisty (którym był lata wcześniej) i przez płotki nie tyle biegał, co płynął. Bieg przez płotki to piękna dyscyplina! Piątek - dzień szósty Po kilku dniach treningów, z niewiadomych powodów sprawiających wrażenie odprężenia, obóz musiał zakończyć się mocnym akcentem. Zadanie na piątek było krótkie i proste - jak najszybciej dostać się z Jagny na Szrenicę. Aby było ciekawiej wyścig odbywał się z handicapem - najsłabsi startowali pierwsi z taką przewagą czasową, aby wszyscy mogli się spotkać wbiegając do schroniska. Plan był dobry, a czasy wyznaczone z całkiem dobrą precyzją. Swoje trzy grosze musiała wsadzić jednak Matka Natura, która postanowiła pohulać nad Szrenicą. I o ile od Kamieńczyka czuć było wiatr, o tyle powyżej Hali Szrenickiej był to już wiatr huraganowy. W związku z tym, ze względów bezpieczeństwa, większość biegaczy została na Hali lub nawet zawróciła z drogi między Halą a Szrenicą. Zatem wyścig - obfitujący w wiele ciekawych zdarzeń na trasie - nie został w pełni rozstrzygnięty. Powrót, jak zwykle szybki, nie nastręczył już żadnych problemów. Wieczorem ponownie basen z ćwiczeniami relaksacyjnymi, rozciąganiem i zbawienną sauną. Sobota - dzień siódmy Czuć już atmosferę końca. Część uczestników i kadry wyjeżdża rano, ale spora grupa pod wodzą Jacka wybiega na zupełnie relaksacyjny, kilkunastokilometrowy bieg Drogą Pod Reglami. Tak zakończył się obóz zimowy. Ale świeżo nawiązane kontakty, przyjaźnie, poczucie mocy w 4 / 5

nogach sprawiają, ze większość osób pyta, czy latem też będzie taki obóz? A czy coś będzie w ciągu roku? I co można w tej sytuacji zrobić...? 5 / 5