--tclla^^^c^ /t^vv^4c ^,



Podobne dokumenty
Rynek motoryzacyjny 2011 Europa vs Polska

EP io default website

Standardy kształcenia dla kierunku studiów: Historia

Tytu. Cztery prawdy, których powiniene wiedzie.

O Królowaniu królowi Cypru fragmenty

Od autora Mezopotamia kolebka cywilizacji Fenicjanie àcznicy mi dzy Bliskim Wschodem a Êwiatem Êródziemnomorskim Egipt...

EP io default website

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń

DLACZEGO WARTO G OSOWAÆ NA PSL?

Jak pomóc dziecku w n auc u e

z dnia 2 padziernika 2003 r. w sprawie sposobu przeprowadzania przysposobienia obronnego studentów i studentek (Dz. U. z dnia 7 padziernika 2003 r.

Antysemityzm czy antyjudaizm na amach miesi cznika,,pro Christo ( )?

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM

Wiersze Pana JANA KUCHTY

Wp!yw spo!eczny. Konformizm. Konformizm. dr Dariusz Rosi!ski

Powołani do Walki EFEZJAN 6:10-24


TEST NR 5 OŚWIECENIE

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

NARODOWY PROGRAM ZDROWIA

DZIECI I ICH PRAWA. Prawa Dziecka są dla wszystkich dzieci bez wyjątku

DECYZJA. Warszawa, dnia 31 marca 2006 r. GI-DEC-DS-106/06

/ABCDEFAG, 'BHIBGJAFIBCKJ,

Bazy danych. Plan wykładu. Podzapytania - wskazówki. Podzapytania po FROM. Wykład 5: Zalenoci wielowartociowe. Sprowadzanie do postaci normalnych.

OBECNOŚĆ I OSTĘPNOŚĆ RODZICA DAJE DZIECKU ODWAGĘ STAWIANIE GRANIC BUDUJE JEGO SIŁĘ

Instrumenty rynku pracy dla osób poszukuj cych pracy, aktualnie podlegaj cych ubezpieczeniu spo ecznemu rolników w pe nym zakresie.

Nie racjonalnych powodów dla dopuszczenia GMO w Polsce

Słowo Boże na twoją drogę

SZKOLNY PROGRAM WYCHOWAWCZY rok szkolny 2015/2016. Publiczne Gimnazjum nr 1 im. Stefana Kardyna a Wyszy skiego

DECYZJA. odmawiam uwzgldnienia wniosku. Uzasadnienie

ROZPORZDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ 1) z dnia r.

EGZAMIN MATURALNY Z JZYKA ROSYJSKIEGO POZIOM PODSTAWOWY MAJ Czas pracy: 120 minut. Liczba punkt¾w do uzyskania: 50 WPISUJE ZDAJCY

WIELKIE PYTANIA FRED ALAN WOLF

Biuro Informacyjne w Polsce

ZARZĄD WOJEWÓDZTWA OPOLSKIEGO SPRAWOZDANIE Z WYKONANIA BUDŻETU WOJEWÓDZTWA OPOLSKIEGO ZA 2014 ROK

UCHWA A NR IX/ /2019 RADY GMINY GNIEZNO. z dnia 5 kwietnia 2019 r.

System Galileo. Moliwoci i zagroenia dla Polski. Włodzimierz Lewandowski Midzynarodowe Biuro Miar Sèvres. Warsztaty Galileo, 19 stycznia 2007 r

INSTYTUCJE WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI WARSZAWA, LIPIEC 2000

Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych

Nadzieja Patrycja Kępka. Płacz już nie pomaga. Anioł nie wysłuchał próśb. Tonąc w beznadziei. Raz jeszcze krzyczy ku niebu.

Liturgia rozes!ania kol"dników misyjnych

POMOC PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA Z OPERONEM. Vademecum doradztwa edukacyjno-zawodowego. Akademia

KRAKÓW ZNANY I MNIEJ ZNANY AUDIO A2/B1 (wersja dla studenta) - Halo! Mówi Melisa. Paweł, to ty? - Cześć! Miło cię słyszeć! Co u ciebie dobrego?

MONTAŻ SŁOWNO-MUZYCZNY NASZYM NAUCZYCIELOM Z OKAZJI ŚWIĘTA KOMISJI EDUKAJI NARODOWEJ.

EP io default website

MIĘDZYNARODOWY KWESTIONARIUSZ AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ

COMENIUS 3 program Unii Europejskiej

ODPOWIEDZIALNO KARANA NIELETNICH

ELEMENT SYSTEMU BIBI.NET. Instrukcja Obsługi

a) z wkładów członków Stowarzyszenia i innych osób, a w szczególno ci tych, którzy pragn przysposobi dziecko polskie; b) ze składek członkowskich;

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Wróżki Pani Wiosny. Występują: WRÓŻKA I WRÓŻKA II WRÓŻKA III WRÓŻKA IV WRÓŻKA V. Pacynki: MIŚ PTASZEK ZAJĄCZEK. (wbiega wróżka) PIOSENKA: Wróżka

Hotel Hilberta. Zdumiewaj cy ±wiat niesko«czono±ci. Marcin Kysiak. Festiwal Nauki, Instytut Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego

UCHWAŁA NR IX/88/2015 RADY GMINY SZEMUD. z dnia 25 czerwca 2015 r.

Wiek XVIII wiek oświecenia, wiek rozumu. Sapere aude! Miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem tak oto brzmi hasło oświecenia (I. Kant).

Regulamin ustalania wysokoci, przyznawania i wypłacania wiadcze pomocy materialnej dla doktorantów (studia III stopnia ) Akademii Muzycznej im.

Metody Informatyczne w Budownictwie Metoda Elementów Skoczonych ZADANIE NR 1

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

Energia odnawialna w województwie zachodniopomorskim Koncepcje współpracy

Tekst 1. Narzeczeni i Rodzice

U Dane zaznaczone kolorem niebieskim s wype niane automatycznie po za o eniu konta w systemie EBOI

INTEGRACJA ZE STREF EURO Teoretyczne i praktyczne aspekty konwergencji. dr Cezary Wójcik

Regulamin Europejskiej Sieci Prewencji Kryminalnej z dnia 25 czerwca 2001 roku

DECYZJA. odmawiam uwzgldnienia wniosku. Uzasadnienie

Kupony rabatowe jako forma promocji w rodowisku studenckim na przykładzie kursów jzykowych

Rozdział 6. Magiczna moc

Nurkowanie z butl? i nurkowanie na wstrzymanym oddechu tego samego dnia wytyczne DAN.

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności

Umiejscowienie trzeciego oka

Wstêp. Nie trwaj¹ d³ugo, ten p³acz, ten œmiech. Mi³oœæ, pragnienie i nienawiœæ. Przestaj¹ byæ naszym udzia³em, Gdy przekraczamy bramê.

Inwestowanie na rynkach wschodz?cych Notatki z podró?y Marka Mobiusa

Rozwiń skrzydła, orle biały i koroną złotą świeć. Do przeszłości Polski całej w sercach naszych miłość wznieć!

Kuchnia kaflowa-tradycja i prestiż.

Bazy danych. Plan wykładu. Zalenoci funkcyjne. Wykład 4: Relacyjny model danych - zalenoci funkcyjne. SQL - podzapytania A B

DECYZJA. Warszawa, dnia 4 padziernika 2004 r. GI-DEC-DS-208/04

PEWNO ZBAWIENIA. Kto daje ycie wieczne?... Gdzie mona znale ycie wieczne?... Kto ma ycie wieczne?...

Pozew o odszkodowanie. 1. o zas_dzenie na moj_ rzecz od pozwanego kwoty... z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu

KARKONOSKA PAŃSTWOWA SZKOŁA WYŻSZA w Jeleniej Górze. Jelenia Góra 2012

EP io default website

Adres strony internetowej, na której Zamawiaj cy udost pnia Specyfikacj Istotnych Warunków Zamówienia:

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Moemy tutaj doda pokoje do nieruchomoci (jeli wynajmujemy j na pokoje), zakwaterowa najemców, lub te dokona rezerwacji pokoju.

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

Poz. 3 WZÓR WNIOSEK O USTALENIE PRAWA DO SPECJALNEGO ZASI KU OPIEKU CZEGO

Opinie mieszkańców Lubelszczyzny o zmianach klimatu i gazie łupkowym. Raport z badania opinii publicznej

Atmosfera jasnego szczęścia, oto czego duszy dziecięcej potrzeba. W niej żyje i rozwija się dla Boga. św. Urszula Ledóchowska

Poważny krok w kierunku normalności

Program rewitalizacji obszarów po-wojskowych w Gnienie

Bazy danych Podstawy teoretyczne

Pytania do UMWL o port lotniczy w Babimoście koło Zielonej Góry

Ocena Zasobów Pomocy Spo ecznej Miasta M awa za 2016 rok

Sposoby przekazywania parametrów w metodach.

Rozdział 1 Przepisy ogólne

STOWARZYSZENIA PRZYJACIÓ! DZIECI S!O!CA

Społeczna świadomość sytuacji Polaków mieszkających na Wschodzie

EGZAMIN POTWIERDZAJ CY KWALIFIKACJE W ZAWODZIE Rok 2014 CZ PRAKTYCZNA

Planowanie adresacji IP dla przedsibiorstwa.

Transkrypt:

co

--tclla^^^c^ /t^vv^4c ^,

Digitized by the Internet Archive in 2010 with funding from University of Toronto http://www.archive.org/details/babilonoogsio

BABILON

TEGO AUTORA WYDANO PODOTD: 1 UTWÓR SCENICZNY. 2 STUDYA HISTORYCZNE. 2 HISTORYCZNE POWIECI DLA MODZIEY. 3 STUDYA SPOECZNE I HISTORYCZNE. 4 OPOWIADANIA HISTORYCZNE. 4 POWIECI WSPÓCZESNE. 11 POWIECI HISTORYCZNYCH.

WACAW GSIOROWSKI (WIESAW SCLAYUS) BABILON OPUS 28 TOM 34 WARSZAWA 1912 NAKAD KASY PRZEZORNOCI 1 POMOCY WARSZAWSKICH POMOCNIKÓW KSIGARSKICH - SKADY GÓWNE W KSIGARNIACH GEBETHNERA I WOLFFA

f.prb!973 PftAWA PRZEDRUKÓW, PRZEKADÓW I PRZERÓBEK ZASTRZEONE. DROITS DE TRADUCTION ET DE REPRODUCTION RESERVES POUR TOUS LES PAYS. ALL RIGHTS RESERVED. 2>C 33 &n

SPIS ROZDZIAÓW. Sfr. MIARA WTOREGO BABILONU 1 I. W OTCHANI INDYWIDUALIZMU.. 5 Urok, o którym si nie mówi. Portugalczyk we Lwowie. Francya i cudzoziemcy. Narodziny jego ziemi. zoci i jej cicha konsekwencya. Inny rodzaj cudzoziemców. Szturm do spoeczestwa francuskiego. O polskim poecie i Gdzie penia potpienia. Na mod Babilonu. Tajemnica duszy francuskiej. Indywidualizm i jego zachanno. II. RZUT OGÓLNY 19 Sia twórcza Francyi i jej nieznana potga. Prno, rzutko, baczno spoeczna i polityczna. W pogoni za socami. Narody, które nie bdz. róda mylnych o Francyi wyobrae. Rewolucyonista na trybunie deputowanych. Osabienie rónic partyjnych. Wywrotowcy u wadzy. Arystokratyzm wrodzony i dno do równoci. Hierarchje i tytuy. Czy powróci, co mino. III. TRZECIA RZECZPOSPOLITA W LICZ- BACH 33 Skala porównawcza. Obszar i ludno. Sprawno polityki zewntrznej. Kolonje i nowe jej zdobycze. Polityka wewntrzna. Dug pastwowy i liczby budetów. Odwrotna strona wydatków. Stan owiaty, jego cyfry i prdy. Dobroczynno publiczna i wzajemna pomoc. Fi-

nanse. Wywóz i przywóz. Renta. Koleje, ruch adunkowy statków, produkcya. Byt jednostek. Kasy oszczdnoci. Sukcesye i donacye. Wynagrodzenie za prac. Konsumcya, dobrobyt i zdrowotno. Wnioski. IV. PSYCHOLOGIA PRACY 57 Warunki klimatyczne i bogactwa przyrodzone. Ograniczona wdziczno ziemi. Utrudniona wytwórczo i stawianie czoa walce ze wspózawodnictwem. Naturalny obroca przemysu francu- Ogrodnik. Umiowanie pracy. Roz- skiego. waga przy wyborze zawodów. Kres pracy, francuzkiej i idea kresu. Rezultaty. Ilo dni pracy, jej wydajno; odpoczynek witeczny. Praca nieoficyalna. Wymagania cilebodawcy. Rzutko i wielostronno pracowników. Organizacya pracy i bezrobocia. Gdzie zasadnicza moc pracy Fracuzów. V. NORMY MORALNOCI 77 Zasuga literatury. Ostrzeenia Micieleta i ich bezsilno. Nastpstwa. ywe wiadectwa. Pomiszanie dwóch rónych norm moralnoci. We Francyi wszystko wolno cudzoziemcom. Statystyka kryminalna, w stosunku do tych ostatnich. Arkadya midzynarodowego konglomeratu. import zagranicy i przemytnictwo mniej szlachetnych upodoba. Podanie sensacyi. Figle przedsibiorczoci. Liczba cudzoziemców, zalety y- wiou napywowego. Zapytania. VI. RODZINA 93 Pierwsze wraenia. Pogld francuzów na lub i maestwo. Realizm. Kobieta francuzka. Jej charakter i jej wymagania. Co wnosi mowi. Gospodarstwo. Suba domowa. Przeciwiestwo niemki i nie tylko niemki, Praca francuzek. Jej dorobek i tre. Definicya. M-

czyzna. Kult dla kobiety. M. Wiaroomstwo. Rozwody i onatych i matek. Wtpliwoci. separacye. Rozwizo VII. OJCOWIE I DZIECI 115 Stosunek dzieci do rodziców i jego podstawy. Dwie róne swobody. Wychowanie dziewczt. Wadza rodzicielska i jej potga. Opieka nad maoletnimi i wraliwo opinii na krzywd dzieci. Chyba sentymentalizm. Ograniczenie liczby potomstwa. Klska wyludnienia i jej obrachunek. Rezultaty. Warunki ekonomiczne. Prawo cywilizacyi. Dwie przyczyny. Warunki, sprzyjajce mnoeniu si ludnoci. Istota zbrodniczoci i rodki, niweczce czy podporzdkujce podno woli jednostek. Dzieci nieprawe. Noworodki nieywe. Statystyka kryminalna. Uwolniona morderczyni. Europa. Zestawienie. Jakie i komu grozi niebezpieczestwo. VIU. BEZBONO Rzut historyczny. Polityka królów. Pierwsze starcie ludu z Rzymem i rewolucya. Powrotna fala. Dalszy cig tej samej polityki. Trzecia Rzeczpospolita i Watykan. Minowa walka. Duchowiestwo francuskie. Rampolla i Merry del Val. Zerwanie. Prawo o rozdziale Kocioa z pastwem. Istota sumienia religijnego Francyi. Walka o szko. Ostatnie wypadki. Dzisiejsza bezbono Francuzów. IX KRÓLEWITA RZECZYPOSPOLITEJ. ywio rzdzcy. Potga kóek machiny pastwowej. Niepoczeni dygnitarze. Koncepty snobizmu europejskiego. Droga na szczyty. Delcasse i jemu podobni. Parlament Wikszo rzdzca. Opozycya i jej nastrój. Duch parlamentu, jego czujno. Rangi i szewrony. Uposaenie dostojników. Prezydent, ministrowie,. 141 193

senatorowie i deputowani. Udrka posów. Kamera dowiadczalna. Królewita Rzeczypospolitej. Clemenceau. Nieznana gdzieindziej zaleta. Cze dla Cincinatów. X CNOTY, O KTÓRYCH SI NIE MÓWI 219 Legalno i jej kierunek. Zaufanie do przedstawicieli wadzy. Francuski policyant i francuskie habeas corpus". Wykad kodeksu. Wyrok bezwyznaniowców. Dreyfussyada. Probierz sumienia. Gniew narodu. Mury gwardyi narodowej. Prawa protestu. W godzinie klski. Powód i wyrok globtrottera". Karno i jej ceciy. Podatki. miecie Parya. Tum. Dwa przystanki tramwayowe. Czternasty lipca. Wobec widma wojny. Od lat czterdziestu. Warunki zgody. Czemu nie uderzyli dotd? Odwrót przed karnoci. Puste liczby. Cnoty, o których si nie mówi. XI WIDMA ANARCHII. Zamt wyobrae i WielkiegoWschoduFrancyi. Rzutwstecz. Marya Antonina o massonach. Pogld Konwentu na pionierów Wielkiej Rewolucyi. Za cesarstwa. Zasady wolnomularstwa francuskiego i jego stosunek do religii a dalej do ustroju republikaskiego. 245 jedyny punkt wyjcia. Rka Francyi. Wzajemno rzdu. Freycinet i Carnot. Symbol trójkta i liczby 33. Architektura massoskich stopni. Definicye. Bonapartyzm i napoleonizm. - Konkurs Le Petit Parisien'a. Dziedzice i ich rodowód. Przebudzenie si lewka. Hrabia Chambord i Hrabia Parya. Proces Orleanów i jego moralne nastpstwa. Filip yil i nowa era. Kamloci króla i ich rozgoryczenie. Bankructwo Brak czowieka. Naundorffici. Imi spodziewa. Pobaliwo wadzy. strejków. Rewolucya sccyalna. Apostoowie Na^progu^walki. Widma. anarchizmu.

XII OBYCZAJE I NIEOBYCZAJE 283 Rado ycia. Francuskie bon enfant", Mimi", Toutout" i Cocotte". Król naród. Ferrer i Bleriot. Kwiat i piosnka. Jourfixe jemioy. atwowierno i kredyt. Raj kamieniczników. Waciwoci iandlu stragany. Uczciwi znalazcy. Nikczemna suba. Pogld na janiepanów. Przegródka sprawiedliwoci. Nie sypianie w domu. Prawo zegarka. Nieco o kuchni. Wytyczne gocinnoci. Zamiowanie do wsteczek. Legja Honorowa. Prasa. Jej ducli i nastrój. Publicite. Pogo za sensacy. XIII BABILON 321 BIBLIOGRAFIA 327

Ludziom dobrej woli... powicam. Miara wtórego Babilonu ju si dopenia. Francya wspóczesna, ta zwyrodniaa, stoczona do rdzenia, urgajca prawom boskim i ludzkim, Francya, dobiega nareszcie kresu. Jeszcze jeden moment przeomowy i gniazdo bezadu, spronoci, rojowisko bezboników legnie w gruzach swych siedmiu grzechów gównych, na przykad caej ludzkoci, na chwa wszelkiej cnoty spoecznej i politycznej. A gdyby nawet tego momentu przeomowego zabrako Francyi, gdyby wyrok losu postanowi oszczdzi nowoytnej Sodomie krwawych un ognia niebieskiego, to niechybnie czeka j, jeno okrutniejsze od zgonu gwatownego, konanie, konanie powolne, idce z bezpodnoci, z naduy, z wyuzdania, ze sponiewierania rodziny, z pohabienia najwitszych uczu, ze zgnilizny moralnej, z anarchii. Konanie to bodaj nawet e si zaczo... Niechybnie! Co dnia id wieci z Babilonu, wieci zowrogie, straszne, cinajce krew w yach prawego Babilon. 1

obywatela Europy. Wieci, które, i dla gobich serc, musz by dokumentem, e nadszed pocztek koca... Tak, bo i te byski, sane przez Francy dzisiejsz mrokom wiedzy, s tylko byskami gasncej lampy; i owo bogactwo trzeciej Rzeczypospolitej i ta caego jej ludu wyrafinowana przezorno jest znów tylko dowodem chciwoci, materyalizmu, lichwiarstwa, umiowania zotego cielca, zaprzepaszczenia ideaów. Czego bowiem podotd nie zniweczyo zepsucie to ginie w otchani sobkostwa, w pogoni za kur Henryka IV., w dorobkiewiczostwie, w nikczemnym komforcie wasnego kurnika". Napróno szukam we Francyi takich, coby czuli za miliony. Nie ma ich i niema tych miljonów, któreby chciay czu"... Historya si powtarza. Nie tylko ludzie si przeywaj ale i narody". Francya, zapewne, pooya zasugi". I owszem, trzeba odda jej sprawiedliwo. Ale có, pastwo Rzymskie dokonao wicej i pado"... Dzieje pouczaj, jak rozpoznawa miertelne konwulsye, skazanych na zagad, ludów. Sekcye tak potnych trupów, jak Wenecya, Bizancyum, Persya, Egipt, Assyrya uzbroiy mdrców w niezawodne dalekowidze. Gwiazda zachodu blednie. Na firmamencie cywilizacyi europejskiej, albo soce niemieckie bero wemie tymczasem, albo wschód odrazu zapali zorz nowych myli, tczowem wiatem swej bezporednioci" ca ogarnie ludzko...

Górze Babilonowi! Policzone s dni nieprawoci jego! Te ponure wróby s lichem odbiciem opinii, wygaszanych co dnia o Francyi wspóczesnej i wygaszanych z równym zapaem w Berlinie, jak i w Wiedniu, Rzymie, Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Kopenhadze, Petersburgu, a nawet i w Paryu... Opinie te bywaj ani goosownemi ani wrogiem! narodowi francuskiemu. Przeciwnie, a nadto czsto brzmi w nich struny alu, a nadto czsto smtek przesanek do dawnej mocy i chway gallijskiej przyjazn dwiczy nut... Lecz có, kiedy fakty niezaprzeczone", nie zbite ze róde" poczerpnite, mówi same za siebie. Lecz có, kiedy wiadectwa kroci podróników, którzy do Babilonu dotarli, zgadzaj si co do joty, kiedy tysice sprawiedliwych Francuzów wzywa miljony wspóbraci do opamitania... Niezawodnie, Francya wspóczesna ma i swoich obroców! Ma ich, bo i dom gry i dom rozpusty posiada takich, którzy z niego si ywi, z niego si tucz, bo i pokrzywa ma swego pasoyta, bo s prostacy, których wzrok nie siga poza blichtr kultury, bo s, których powonienie zamaro nawet dla najostrzejszych wyziewów, którym dza nasycenia jest caem wyznaniem wiary spoecznej.

Zgódmy si bezkrytycznie na te szanowne racye. Niech i tym razem tryumfuje wytarty trojak opinii, niech i tym razem prawda bdzie towarzyszk wikszoci. Wic Francya chyli si do upadku, ostatnie dni przeywa. Idmy si jej przyjrze zwizka, idmy do Babilonu, do jego, toczcego pian rozkadu, serca... Idmy zimni, obojtni, skupieni, idmy oglda konwulsye przedmiertne odchodzcego ludu. idmy w jego skurczach, w jego szale trupim, szuka dla siebie drogowskazów, przestróg. Idmy, nie sromajc si ani cyfr, ani mtów, ani warsztatów, ani salonów, ani chat ani zamków, ani szynkowni ani szkó, ani kocioów ani massoskich ló, ani oaz moralnoci, ani jaski zgorszenia. Idmy, chronic si jedynie uprzedze, chronic si gry wyrazów i, niebezpieczniejszej od nich, gry myli... Idmy nie dowodzi, lecz stwierdza nie przekonywa, lecz oglda.

w OTCHANI INDYWIDUALIZMU. Urok, o którym si nie mówi. Portugalczyk we Lwowie. Francya i cudzoziemcy. Narodziny zoci i jej cicha konsekwencya. Inny rodzaj cudzoziemców. Szturm do spoeczestwa francuskiego. O polskim poecie i jego ziemi. - Gdzie penia potpienia. Na mod Babilonu. Tajemnica duszy francuskiej. Indywidualizm i jego zachanno.

Podróe, pobyt w obcych krajach, krom wszelkich sawionych korzyci, przyjemnoci, uciech i zalet maj jeszcze urok, o którym si nie mówi, a który nawet dla skromnych dusz posiada nielada warto. Urok ten nazwa by mona poczuciem swej niezwykoci... Bo mio jest powiedzie w danym momencie: w Londynie jest tak i tak w Drenie widziaem to i to. A milej stokro, gdy, wraz ze wspomnieniem o stolicy Anglii lub Saksonii, cz si dzieje tych nieskoczonych dowodów zaciekawienia, którego byo si bohaterem tam, w Anglii lub tam, w Saksonii. W tej mierze, prawie na caym wiecie, jednaki panuje obyczaj. Cudzoziemiec jest przedmiotem szczególniejszej uwagi, przyznaje mu si bezkrytycznie wyszo, jako istocie stojcej ponad powszednioci miejscowego ycia. Cudzoziemca wyzyskuje si czsto, na gocicach turystyki, ale go si szanuje i wyrónia zawsze. Dopiero, gdy cudzoziemiec z odlegego pochodzi kraju. Dopiero, gdy w Kadyksie mówi si skromnie Nie panie, jestem Polakiem z pod Warszawy!" Dopiero, gdy we Lwowie usyszy si Jestem Portugalczykiem". Wówczas wie o Polaku czy Portugalczyku obiega lotem byska-

8 wicy miasto, wówczas zainteresowaniu daje wyraz i prasa, i tumy gapiów na spacerach i strzeliste spojrzenia dam. Wówczas, szmer zdumienia wita co i^roku wdrowca. Wówczas i czek ubogi ducliem, zero wasnego spoeczestwa, urasta na posa narodu. A ile jeszcze zyskuj ludzie, majcy pod rk zdecydowany tytu, rang pracy, godno, gdy do zaciekawienia przybywaj im i honory i hody zgoa wyrane. Wielkie zbiorowiska ludzkie, otrzaskane z cudzoziemcami, mniej nimi si zajmuj, lecz zajmuj zawsze. Zawsze na Ryngach" wiedeskich i na Friedrichstrasse" berliskiej i na londyskiej Picadylly" cudzoziemiec czuje, e jest kim i kim niepospolitym... Tak dzieje si prawie na caym obszarze Europy, za wyjtkiem jej stolicy, za wyjtkiem Parya, a dalej i Francyi. Tu nie masz miejsca dla niezwykoci, tu najbardziej pstry i rónojzyczny adunek pocigu w jednej chwili jest rzuconym w odmt mrowiska Babilonu i pochonitym przeze. Tu ani legion turbanów marokaskich, ani bataljon chiskich kaftanów nie zmieni barwy ulicznego tumu. Tu wszystko, co usiuje wyama si z jego ram, budzi nieufno, budzi najwyej umiech pobaania. Cudzoziemiec nie zdaje sobie na razie sprawy z pochonicia, któremu uleg. Zwiedza miasto, wydeptuje utarte szlaki i czuje nadewszystko, e jest midzynarodowym gapiem i gapiem, który kry w zagrodzie, wypenionej takimi samymi, jak on, ga-

piami. Nastpnie postrzega, e nikt nim si nie zajmuje, nie interesuje. e ani jego stopie naui<owy, ani dekadencki krawat, ani hrabiowska korona, ani lwia czupryna artysty nie wywieraj wraenia, e obecno jego w najndzniejszym szynku jest równie bez protestu przyjt, jak i obecno w najzbytkowniejszej restauracyi, e z t sam zimn krwi zagarnito mu piciusetfrankowy banknot, jak wytartego franka, e jego, na wag zota, opacony samochód jest jednym z tysica nienajwspanialszych w lasku Buloskim, e on, dygnitarz, dostojnik, magnat, bywa tylko»mon pnnce«ale dla ulicznika, który nastrcza mu si przed teatrem z zawoaniem doroki. 1 cudzoziemca ogarnia, niepojta dla niego samego, zo. Wzrok jego bezwiednie uzbraja si w krytyczne rzuty. Usiuje gani, znajdywa braki, niedostatki. Wypomina Berlin, Wiede, konstatuje, e Pary niema pojcia o tem, co w Petersburgu istnieje od wieków. Domaga si raptem papryki, makaronu z parmezanem i nie pojmuje, e nikt nie myli uszanowa jego wykadu o blinach, zrazach, sznyclach, karnoci niemieckiej, austryackim tytuniu lub serbskiej liwowicy... Równoczenie bogactwo, ogrom ycia, pulsujcego w arteryach Parya, przygnbia cudzoziemca, wypomina mu ubóstwo wasnego spoeczestwa i budzi zawi guch i skania do porówna i wykrzykników odruchowych, w rodzaju ale... ale katedry Kiloskiej nie ma nad Sekwan i Wawelu nie ma i wiey pizaskiej take niema"...

10 Lecz te wykrzykniki nie zdolne s adnego z cudzoziemców ocali przed zalewem fali ludzkiej, która go unosi, niby jedn z miljona swoich kropel. Dopiero, gdy pocig ruszy z cudzoziemcem ku granicy, dopiero ten odzyskuje swoj ja, swoj niezwyko i, w przedziale wagonu, znajduje echo przyjazne dla uwag krytycznych, dla narzeka... które zreszt wcale nie umniejszaj jego ochoty do odwiedzenia ponownego Babilonu. Uczuciom tym, w daleko silniejszym stopniu, ulegaj ci, którzy zjedaj do Francyi, a w szczególnoci do Parya, dla studyów, pracy, karyery, duszego pobytu. Ci naturalnie poczytuj sobie za obowizek dotrze do Francuzów, rozgada si z nimi, przekona ich o swych talentach, zdolnociach, zamiarach, spoecznych prawach. Maj, przypumy, listy polecajce, maj nici. Zaywaj ich i s olnieni, oczarowani. Przyjto ich wszdzie uprzejmie, powinszowano wietnej znajomoci jzyka, wysuchano cierpliwie i poegnano. Wzy zostay zadziegnite odrazu, bez mitrgi, bez trudu. Teraz byle je zacisn, wzmocni. Mija rok, dwa, sze i wzy cigle trwaj w stadyum pierwszego spotkania, ani jednego tonu wicej, ani jednej uprzejmoci mniej... Tak samo w y- ciu artystycznem, tak samo w towarzyskiem obcowaniu i w stosunkach kupieckich. Osiadych we Francyi cudzoziemców ogarnia pasya. Za wszelk cen szturmuj do bram spoeczestwa francuskiego, wdzieraj si do i, w chwili, gdy ju sami uwaaj si za paryanów, gdy skwi-

towali ze swej odrbnoci, gdy mniemaj by u i<resu, spotyka ich grzeczna odprawa... I wówczas, ci, osiadli w Paryu, cudzoziemcy chc z nim zerwa, porzuci go, otrzsn prochy z nóg swoich na zadoi<umentowanie óci, która im serce porze. Daremnie, ten sam Pary, któremu zorzeczyh' co dnia, wizi ich, przykuwa, ta sama Francya, któr co godzina poniewierali, staje im si drug ojczyzn, mniej moe ukochan, lecz dla bytowania milsz, janiejsz, przestronniejsz. To ocknienie ucisza bunt dotychczasowy i skania spoeczestwo francuskie do uchylenia pokonanemu swych zawór. Ale na to lat trzeba, bo trzeba lat, aby umie z Francuzem si rozmówi. Siedemdziesit pi procent cudzoziemców, przebywajcych na ziemi francuskiej, nienawidzi spotwarza, Francy i znie^nie moe tych dwudziestupiciu procent swoich wasnych pobratymców, którzy w najlepszej yj z ni harmonii. Inaczej podobno by nie moe. Przyjrzyjmy si, powszedniemu obrazkowi. Zjecha do Parya poeta, przypumy, e Polak, naprzykad, takiemu zjecha ju z imieniem, zdobytem gromami, rzuconemi spoeczestwu, które kocha si w gromach, zjecha na ogarnicie orlim spojrzeniem duszy Babilonu. Przyjazdu poety nikt nie zauway, nikt go nie spostrzeg, krom garci rodaków, którzy witaj go w szynku pogard dla wszystkiego co francuzkie... Poeta jest natur niezalen. Zby milczeniem rodaków pomstujcych i ruszy do tych, którzy tu si zadomowili i ruszy do Francuzów po drodze. 11

12 Lecz i tu i tam jednakie spotyka go przyjcie... Poeta ma dramat pod rk, bajeczny, ma zatrzsienie pomysów, ma w piersiach, cho wtych, potg rzeczy", o których Francuzom si nie nio... Spotyka go obojtno, grzeczna, delikatna, ale obojtno. Nikt nie myli w niego uwierzy, nikt nie troszczy si o gbi jego wiatopogldu, nikt nie próbuje wnika w istot jego prometeuszowych zapaów. Poeta zaciska zby, zgrzyta, i wraca do szynku. Tu jedynie znajduje bratnie umysy, tu go rozumi, tu wtóruj, tu, nad szklank absyntu, spotyka jedynego godnego Francuza. On jeden jedyny czuje, on wielki, on jeden nie buruj, nie zanikajcy w tuszczu dorobkiewicz. On i ten malarz, plwajcy na jury" francuzkich wystaw i ten rzebiarz, który na to ma pod rk jednego Rodina, aby o reszcie" rzeby francuzkiej mówi plwocinami, i ten wynalazca genialny, a nieuznany. Poeta jednak umie mówi! I jak jeszcze... I mówi! Ze szczytu francuzkiego Panteonu, z góry Montmartru widzi jeno to, co obejmuje... Wic pomniki przeszoci i szynki, szynki i literatur, sztuk i znów szynki... A dalej widzi tylko swego hotelarzawyzyskiwacza, lokaja-nieuka i prostytutk... Widzi tylko to, co mu Babilon oglda pozwala. 1 ziemia polska sucha zwierze duszy gniewnej sucha, dziwi si, oponowa nie mie! Francya jest strupiesza, guch, zastyg piersi". Francya jest dniem wczorajszym a ziemia polska jutrem i dniem dzisiejszym!"... Bo ziemia

polska ma czyst poezy" i, midzy innymi, poet, który do niej wanie przemawia Ziemia polska ma na ustach niemiae pytanie, e czsto przecie ten sam poeta, miast jej rado ycia nie, krzepi dziea swoje wypenia zbrodni, cudzoóztwem, mietnikiem. e czsto ten sam poeta spotwarzy lud polski, bo z chat i dworków da jeno to, co jest chat tych i dworków pomiotem! Wic skde naraz racya poety, e t, potworami wypenion, ziemi czeka przyszo, e te mizerne serca dzisiejsze polskie stoj ponad francuzkiemi, e to skoatane, skócone spoeczestwo ma moc nad mocami Babilonu? Lecz ziemie polskie nie wymawiaj tego pytania. Wol uud, wol pych zgodniaego hidalga i otulaj si skwapliwie dziurawym paszczem dumy przemonej. Umiechem pogardy egna taki poeta Francy i wraca do kraju na to, aby ni o ponownej wyprawie do tych burujów bezdusznych, nie czujcych, nie umiejcych czu za miljony"... Na szczcie dla ziemi polskiej podobni poeci nie s bynajmniej jej wycznym produktem. Przeciwnie, Polacy, dogryzajcy jeszcze szcztków romaskiej kultury, a pretendujcy, nie wiadomo z jakiej racyi, do miana Francuzów pónocy", bywaj wyjtkowo askawymi w sdach o Francyi. Wyroki o niej tam bowiem peni potpienia sigaj, gdzie Francya razi przybysza nie tylko odrbn kultur ale i ustrojem politycznym, i budow machiny rzdzcej, i brakiem wygldu militarnego i tego wszyst- 13

14 kiego, co gdzieindziej jest co kroi<u znakiem wadzy, rangi, potgi i przywilejów, co gdzieindziej trzyma na wodzy kady ruch przechodnia uh*cznego, gdzie Francya razi brakiem tej gbi postpu berliskiego, który jeno dworskim samochodom zachowuje przywilej trbienia trójtonowym sygnaem, niewolc samochody zwykych miertelników do beczenia jednotonowego. Tu poczyna si i walka ukryta i ch ponienia Francyi, zbagatelizowania, zamienia, wyprzedzenia Babilonu. I dzieje si rzecz niesychana, niepojta. Ów zdemoralizowany, zbutwiay Pary, owa padajca w gruzy Francya staje si co chwila wyroczni, co moment pierwowzorem, co kroku probieem. Nadsprejska stolica wyta wszystkie siy, aby w swych murach dwign cho skrawek Parya, nie masz na starym kontynencie miasta cywilizowanego, któremuby si nie niy kontury wspóczesnego Babilonu! Wszak nie tylko Albion-wielkolud, lecz i Medyolan i Kopenhaga roj o osigniciu skali, czaru, który by pozwala im mierzy si z gniazdem zepsucia, z departamentem niszej Sekwany! I miasta europejskie przecigaj si w naladowaniu Parya, w przyjmowaniu jego urzdze, inowacyi a nawet w potgowaniu ich. Buduj koleje podziemne, zaprowadzaj samochody, omnibusy z imperiaami", stawi pomniki, uki tryumfalne, dorokarzy stroj take w biae cylindry, maj swoje Louvre'y, swoje Wersale, swoje pola Marsowe, swoje opery, jeszcze wspanialsze muzea i podotd urokowi Babilonu nastarczy nie mog.

Tajemnica uroku tego jest 15 tajemnic duszy francuzkiej jest tajemnic jej potgi, jej samodzielnoci, jej niezalenoci, jej indywidualnoci. Francuz od wieków nawyk tylko wasnym siom ufa, samemu zdobywa, na nikogo si nie oglda, broni si przed tem, co nie swoje, co obce, co nie w jego sercu poczte. Francuz wie, e tym zachodem Europy, który jej soce nowoytnej cywilizacyi rozpali, on by i on jest podotd, e obowizkiem jego jest promieniowa, dawa a nie bra. 1 Francuz z tem przekonaniem, z t wiar, z t, jeeli kto woli, zarozumiaoci tak si zrós, zy, e ta staa si czstk jego mózgu, jego nierozdzieln jani, jego pancerzem, przed kadem uderzeniem geniuszu, talentu, pracy czy wogóle kultury cudzoziemskiej. To uksztatowanie si indywidualizmu francuzkiego mona przypisa nie tylko historyi Francyi, nie tylko spadkowi, wzitemu po Rzymianach, ale i klimatowi i przymiotom naturalnym ziemi i jej pooeniu geograficznemu. Lecz nie o rodowód idzie, jeno o stwierdzenie, e wieki urobiy wspóczesn dusz francuzk, e negacya ryczatowa cudzoziemczyzny jest dzi naturalnym odruchem Francuza. dlatego Pogodny, jasny, logiczny, bystry, jego umys nie pozosta nie wzruszonym na mgy wietlane filozofów niemieckich, eby wiadomie chcia ich lekceway, ale e ich nie rozumia, e najjaniejszych mgie nawyk unika. Nie dlatego Francya ledwie na kurtuazyjny komplement zdobywa si dla

16 Ibsena, eby nie moga znie wielkoci norwegskiego pisarza, jeno dlatego, e wasne jej niebo nie posiada równie oowianych chmur. Zdarza si niekiedy, e Francya da si unie entuzyazmowi dla imienia lub hasa cudzoziemskiego. Trwa to krótko atoli. Odda sprawiedliwo, uchyli pióropusza i wraca do wasnej brony, do wasnego puga, nie poraona obcym wpywem, niezalena dla swej dalszej pracy twórczej. Tak byo przed kilku laty z Tostojem, który przyby nad Sekwan z Dostojewskim wraz z nowemi zawoaniami politycznemi. Francya z zapaem powitaa dziea tych pisarzów, przeczytaa je i raz jeszcze si przekonaa, e te mroki cudze nie poywi jej, nie dwign jej natchnienia, nie pokrzepi jej serca, e to chora strawa potpieców, barbarzyców, a nie nektar atteczyków. Francya jest otchani dla wszystkiego, co nie francuzkie, co nie dostrojone, nie zlane z jej wasnem pojciem. adnej i dla nikogo litoci, adnego zmiowania. Cudzoziemcom wszechludzkiej zasugi Francya hod skada ostatnia i jeszcze czstokro broni im wstpu w swoje progi, wypdza, odprawia. A jeeli sprzyja im to chyba tym, którym ma prawo powiedzie z mego ona wzie moc swoj, mojej cywilizacyi, mojemu rodowisku winiene sw wielko, przybrany mój synu. Zachanno francuzka bynajmniej nie ogranicza si na umysowym ruchu, zachanno ta jest cech, cnot, czy stron ujemn, caego ludu francuzkiego, caej ziemi. Nie tylko dla inteligenta, lecz i dla pro-

staka, co zagraniczne, co obce, co cudzoziemskie, to ze, to nisze, to nikczemne, tego naley si strzedz, temu nie wolno zaufa. W tej mierze nawet midzynarodowcy z oddziau Hervego, nawet socyal-rewolucyonici Jauresa nie s askawszymi od prawych potomków Chauvin'a. I tu midzynarodowo zawsze gotowa jest zmiady miaka, który by si way narzuca cudzoziemczyzn. Odporno francuzka jest w tym razie tak nieubagan, e czsto a oburzajc, a fanatyczn, bo krzywdzc i dorobek godny uwagi, bo lekcewac i rzeteln zasug, bo nareszcie niebezpieczn dla samej Francyi... Wszak ten, co pragnie przodowa, musi baczy na innych, musi liczy si z tem, co czyni inni, co wykrywaj inni. Francya niemal odrzuca t zasadnicz przezorno ludów. Ustpuje rzadko i tylko pod gniotem ostatecznoci. Jest to lekcewaenie, zalepiona ignorancya powiedz Niemcy, Anglicy. Nie, to jest wanie moc Francyi, jej tyzna, jej instynkt samozacho^ wawczy, nieodzowny warunek jej wpywu kulturalnego. Kady inny naród mógby, przy tak pojtym indywidualizmie splenie, zgin. Niechybnie, bo gwiazdom, które poyczanem wiatem si ywi od wieków, nie wolno o samodzielnych skrach marzy. Lecz naród, który nawyk wystarcza samemu sobie, który, po za swojemi granicami, nie szuka ani wzorów, ani pikna natury, ani urzdze spoecznych, którego myl umiaa sta si pionierem Babilon. 2 17

18 i ludzkoci, który oboczenie ma i przeszo polityczn ja i ekonomiczn niezawiso, a który pracuje bez wytchnienia, pracuje z zapaem taki naród, wyrzekajc si swego indywidualizmu, swej ignorancyi", nie wtpliwie musia by wyrzec si i swego przodownictwa. Francya jest otchani dla cudzoziemczyzny. Francya nie potrzebuje ku temu adnych praw ochronnych, adnych zakazów, adnych murów chiskich. Otworem stoi dla wszystkich. Na kadego przybysza si zgadza, kademu pozwala czyni, co mu si podoba. Nie broni mu ani stowarzysze, ani jzyka, ani stroju odrbnego, ani wasnego sposobu ycia. Ale, gdy ten przybysz do pracy, twórczoci ducha francuzkiego zamierza si wcisn wówczas nie zwalcza go, lecz odtrca, wówczas nie przeladuje go, lecz zbywa umiechem, milczeniem. 1 ten, który ni o podbiciu stolicy wiata, któremu marzyo si zwycistwo nad zwycistwami, zieje pomst. Sprawiedliw pomst. Nie tylko szpady nie chciano z nim skrzyowa, lecz nie zauwaono nawet, rzuconej przeze, rkawicy...

RZUT OGÓLNY. Sia twórcza Francyi i jej nieznana potga. Prno, rzutko, baczno spoeczna i polityczna. W pogoni za socami. Narody, które nie bdz. róda mylnych o Francyi wyobrae. Rewolucyonista na trybunie deputowanycli. Osabienie rónic partyjnych. Wywrotowcy u wadzy. Arystokratyzm wrodzony i dno do równoci. Hierarchje i tytuy. Czy powróci, co mino.

Nie wiele zaiste byaby wart zachanno indywidualizmu francuzkiego, gdyby ten ostatni nie by twórczym, gdyby nie podnieca, nie by przewodni pracy, gdyby na negacyi poprzestawa, gdyby nie dawa Francyi, ocieni, mocy przeszoci i przyszoci. Wiele, niezmiernie wiele, mówi si i pisze o dziejach, które poprzedziy wspóczesn. Trzeci Rzeczpospolit, a które rozegray si na krótkiej, bo nawet nie stuletniej przestrzeni czasu. Ze zgroz wypomina si uny strasznych rewolucyi, terrory motochu ulicznego, ze smtkiem, dla zmiennoci losu, wylicza si abdykacye, niedol wygnaców królewskich i mioci ludu francuzkiego niestao. Czsto rozprawia si o dwudziestoczteroletniej wojnie, któr Francya wioda, jako Konwent, jako Dyrektoryat, jako konsulat i jako pierwsze cesarstwo, czsto liczy si trupy 2800 ofiar, zgilotynowanych na placu Zgody, czsto truchleje si na myl, gdy, podczas grozy pruskiego najazdu, szala potwór wojny domowej, bratobójczej. My te dzieje znamy! Wiemy, i nie masz znaczniejszego a wczorajszego gmachu w Babilonie, którego by nie zbryzgaa miazga krwawa obywatela Francyi. Tu, gdzie kolumna lipcowa, dwiga geniusza

22 wolnoci, tu lud paryzki piciami rozbija mury Bastylii. Tu, gdzie wznosi si pomnik marszaka Neya, tu leg on rozstrzelany. Tam, gdzie echo pijanej muzyki chwa spronoci Montmartru, w przekonaniu cudzoziemca, utrwala, tam, na placu Pigalle, krew komunardów rynsztokami pyna, tam, na placu Clichy, marszaek Moncey, ciaami wasnych onierzów, stawi barykady sprzymierzonym wojskom, w roku 1814. My znamy te cmentarzyska, na których wre dzisiaj ycie Parya. I my bolejemy, e guchym, pustym komnatom Wersalu brak tych niebiaskich metres, tych uroczych pa La Valliere i Montespan, e sielskiemu poematowi Maryi Antoniny brak, w Maym Trianonie, tej rozemianej, skrzcej si dowcipem, wytwornej gromady dworaków, zabawiajcych si, z królow na czele, w idyll. My wogóle, z Baedekerem w rku, posiadamy niesychan dla kadego zaktka Babilonu, erudycy. Wiemy bez wtpienia wicej od rodowitego Francuza, niby pachol, które, wróciwszy ze szkoy, zdumiewa si, i jego rodzic nie potrafi wyliczy tchem jednym wszystkich wulkanów. Ale, wzamian, nie wiemy nic o potdze, która narodowi francuzkiemu pozwalaa tylokrotnie odradza si z popioów zniszczenia, która tyle mu pozwolia przetrwa bezkarnie, która nigdy nie daa mu rk opuci ani zwtpi o sobie. Bo nie doceniamy dotd potgi indywidualizmu francuzkiego. Bo on, ten zachanny z zalepienia i obskurantyzmem

graniczcy, indywidualizm jest tylko tej potgi ludu francuzkiego tajemnic. On to sprawia, e Francuz tylko do pewnego punktu karnoci spoecznej i politycznej daje si prowadzi, e, porwany szaem anarchii, umie si ockn i wróci z manowców na równ drog rozwoju, e, idc naprzód, nie pali za sob mostów tradycyi, e pozwala si usypia, lecz jak czowiek, który zawsze w por obudzi si jest zdolen, e najpierw jest obywatelem kraju, a potem pykiem w masie ludu. Indywidualizm zbroi Francuza w samodzielno, zmusza do zastanowienia, do baczenia, e czyn jednostki way na szali czynu caego spoeczestwa i w imi tego przekonania do czci dla jednostek ale i do nieubaganej dla nich surowoci. Tym przymiotom rozwój Francyi zawdzicza sw zdumiewajc prno. Upadek wadców, luminarzów, przewodników nie powoduje tu nigdy upadku narodu. oysko politycznego i spoecznego ustroju moe tu zaamywa si, zmienia kierunek, lecz biegu ycia nie powstrzyma. Upadek cesarstwa Francuz umie przyj z równie filozoficzn rezygnacy, jak Restauracy Burbonów, powrót Bonapartów lub odrodzenie Rzeczypospolitej. Zapa, uniesienie, entuzjazm Francuza nie sabnie, nie ustaje. Nigdzie ladu tej przepastnej, ponurej rozterki, która odrtwia ludy wschodu, ludy pónocy, za byle mocniejszym podmuchem dziejowej wichury. Le roi est mort i)ive le roi woa Francuz co dnia, co godzina, byle ducha krzepi, byle pdu nie 23