HISTORIA i społeczeństwo 5 podręcznik
Spis treści Polska i Litwa... 7 1. Krzyżacy... 8 2. Unia Polski z Litwą... 14 3. Wielka wojna z Krzyżakami... 21 Blaski i cienie średniowiecza... 28 4. Jakie życie jest najdoskonalsze?... 30 5. O rycerzach i zamkach... 37 6. W średniowiecznym mieście... 44 7. Najliczniejszy stan... 51 8. Mądrość całego świata... 58 9. Średniowieczne rozrywki... 65 Czasy odrodzenia... 72 10. Jestem człowiekiem...... 73 11. Dzieci odrodzenia... 80 12. Ziemia! Ziemia!... 86 13. Wstrzymał Słońce...... 93 Lata świetności Polski... 99 14. Polska złotego wieku... 100 15. Na dworze Jagiellonów... 107 16. Szlachcic na zagrodzie...... 113 17. Spichlerz Europy... 120 18. Wspólna Rzeczpospolita... 127 19. Król z wyboru... 134 Nieszczęsne Królestwo... 140 20. Potop... 142 21. Złota wolność... 149 22. Zwycięzca spod Wiednia... 155 23. Czasy saskie... 162 24. Rodzina i szkoła... 168 25. Ostatni król Polski... 174 26. Upadek Rzeczypospolitej... 181 Prawda i fikcja w opowiadaniach... 188
Dzień dobry, piątoklasistko! Witaj, piątoklasisto! Mam nadzieję, że dobrze wypoczęliście podczas wakacji. I że stęskniliście się już za koleżankami, kolegami, nauczycielami, szkołą Akurat! Za mną się stęsknili! A ja to pies? Żyć beze mnie nie mogą! Histek, Napoleon, cisza! Jak zwykle przeszkadzają. No więc O czym to ja mówiłem? Aha, że skończyły się wakacje. Może ktoś z was przeżył jakąś przygodę z historią? Np. zabłądził w ruinach zamku i spędził noc w jego lochach? Wolałbym, żeby wasze przygody nie mroziły krwi w żyłach ani wam, ani waszym rodzicom. I do takich właśnie przygód chcę was zaprosić w tej książce. Tak jak w poprzedniej, poznacie w niej rówieśników sprzed wieków. Oni będą waszymi przewodnikami po historii. Oczywiście poprowadzą was też niezastąpieni Histek i Napoleon. A już myślałem, że nie będzie o nas ani słowa. I od razu książka robi się ciekawsza. Zaraz wejdą mi na głowę Lepiej wyruszmy już na wędrówkę w czasie. Zaczniemy ją tam, gdzie przerwaliśmy przed wakacjami. Gotowi? Szczęśliwej podróży! Autor 6
Polska i Litwa Zamek w Malborku. Najpierw przypomnijmy sobie, jak długo trwało średniowiecze (kto pamięta, może przeskoczyć dwie linijki niżej). Otóż historycy przyjmują, że zaczęło się ono w roku 476, a skończyło w 1492. Jak może pamiętacie, pod koniec podręcznika do czwartej klasy mówiliśmy o średniowiecznej Polsce pod rządami Piastów. Ostatni król z tej dynastii, Kazimierz Wielki, zmarł w 1370 roku. Teraz opowiemy, co się stało dalej. Najpierw jednak poznacie pewien wojowniczy zakon, który sprawił Polsce ogromne kłopoty. Domyślacie się, o kim mowa? Jeśli nie, to wystarczy przewrócić stronę. Pewnie chodzi o zakon rycerzy Jedi z Gwiezdnych wojen. 7
1 Krzyżacy XII XIII XIV XXI Na dobry początek poznamy uczestników poselstwa z lat 80. XIV wieku. Co prawda źródła historyczne nic nie mówią o tym poselstwie, ale mogło takie być. Na zamku wielkiego mistrza Spójrzcie! Okrzyk wyrwał Kaźka z sennego odrętwienia. Chłopiec wyprostował się w siodle i... Rety! szepnął z niedowierzaniem. Większy od niejednego miasta rzekł rycerz Jan z Tęczyna. Z porannej mgły nad rzeką wyłonił się zamek w Malborku. Tak wielkiej budowli Kaźko nie widział w całymswymjedenastoletnimżyciu. Przed mostem stała potężna, murowana brama. W jej wnętrzu chłopiec dostrzegł pierwszych Krzyżaków. Ale brodacze! parsknął. Zachowuj się, otroku*! zgromił go jeden z rycerzy. Królestwo Polskie reprezentujesz! Kaźko umilkł jak niepyszny. Rzeczywiście, był paziem* Jana z Tęczyna, posła do wielkiego mistrza*. Ciekawe, czy to poselstwo zabrrrało ze sobą papugę? Źrrródła historrryczne milczą o najważniejszych sprrrawach. Przejechali po moście na drugi brzeg rzeki. Tam krzyżacki przewodnik powiódł ich przez ogród między dwoma murami obronnymi. Potem skręcili w przejazd, który niczym tunel prowadził przez zamek. Wewnątrz przejazdu były cztery bramy i opuszczana krata. Kaźko pomyślał, że wchodzi w paszczę lwa. Na zamkowym dziedzińcu czekał na nich wielki komtur*. Czy przyjrzeliście się murom, panowie posłowie? spytał. Nikt ich nie zdobędzie! Nie mury, lecz rycerze odnoszą zwycięstwa odrzekł Jan z Tęczyna. Wasza twierdza do tego jeno* dobra, by schronić się w niej po klęsce. jeno tylko otrok dawniej: chłopak paź chłopiec usługujący rycerzowi (zob. s. 40) wielki komtur zastępca wielkiego mistrza wielki mistrz zwierzchnik zakonu krzyżackiego 8
Kaźko spostrzegł barczystego mężczyznę, który wyszedł z bocznych drzwi. Na widok posłów błyskawicznie cofnął się do środka. Izba Kaźka była niewielka, lecz schludna. Słomiane posłania na kamiennej podłodze zdawały się świeżo przygotowane. Chłopiec rzucił się na jedno z nich. Nareszcie sobie pośpię mruknął. Dobranoc odpowiedział mu czyjś głos. Kaźko skoczył na równe nogi. Kto tu jest? Ja z cienia przy drzwiach wyszedł jasnowłosy chłopak o wąskim nosie. Jestem Marcin z Jeżowa. Wieś Jeżów leżała w państwie zakonnym. Ojciec Marcina przyjechał do Malborka, by szukać sprawiedliwości u wielkiego mistrza. Krzyżacy zabrali nam las, bo drożeje drewno. Sami chcą je w Gdańsku sprzedawać. Ale ojciec ma nadzieję, że odzyska ten las. Wielki mistrz jest najwyższym sędzią i właśnie teraz rozsądza... Niemłody, lecz krzepki* mężczyzna pchnął drzwi tak mocno, że trzasnęły o ścianę. Zbieraj się, Marcin! Wyjeżdżamy z tego parszywego zamku! huknął. Chłopcy odgadli, jaki wyrok wydał wielki mistrz. krzepki mocny, silny Wieczorem Krzyżacy wyprawili ucztę na cześć polskich posłów. Gdy wszyscy się najedli, wielki mistrz skinieniem dłoni uciszył muzyków. Słuchajcie, posłowie rzekł. Pomorza Gdańskiego wam nie oddamy. A jeśli chcecie wojny, pogonimy was naszymi mieczami aż pod Kraków! W odległym kącie sali jadalnej Kaźko dostrzegł naraz barczystego mężczyznę, którego widział rano. Człowiek ów wyraźnie chował się za plecami Krzyżaków, tak by nikt z posłów go nie zauważył... Ciąg dalszy na s. 14. Co zaobserwował i usłyszał Kaźko w Malborku? 9
Początki zakonu krzyżackiego Nim zaczniemy mówić o Polsce, przenieśmy się na chwilę do Ziemi Świętej. To teren dzisiejszego Izraela tam, gdzie żył i umarł Chrystus. W XII wieku Ziemia Święta należała do chrześcijan z Europy. Zagrażali im jednak muzułmanie, czyli wyznawcy islamu*. Dla obrony przed nimi Europejczycy założyli kilka zakonów rycerskich. Nazwano je tak dlatego, że braćmi zakonnymi zostawali rycerze. Mieli żyć i modlić się jak mnisi, a dodatkowo bronić wiary chrześcijańskiej przed niewiernymi, tzn. muzułmanami. Pod koniec XII stulecia powstał w Ziemi Świętej Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. Strasznie długa nazwa, prawda? Dlatego będziemy używać dwóch krótszych, przyjętych w Polsce: zakon krzyżacki albo Krzyżacy. W zakonne szeregi wstępowali przede wszystkim Niemcy. Rycerz krzyżacki z XIII wieku. Nazwa: Krzyżacy pochodzi od czarnych krzyży na płaszczach. W Ziemi Świętej Krzyżacy bronili pielgrzymów z Europy przed atakami muzułmanów. Prowadzili także szpitale dla chorych i podróżnych. Na swą opiekunkę wybrali Maryję, dlatego jej imię pojawiło się w nazwie zakonu. Krzyżacy słusznie przewidywali, że chrześcijanie zostaną wyparci z Ziemi Świętej. Szukali więc dla siebie miejsca w Europie. W XIII wieku otrzymali propozycję, która zmieniła losy naszego kraju. 1. Gdzie, kiedy i w jakim celu powstały zakony rycerskie? 2. Kim byli Krzyżacy? Czym się zajmowali? Sprowadzenie Krzyżaków Jak pamiętacie, w XIII wieku Polska dzieliła się na księstwa. Rządzili nimi potomkowie Bolesława Krzywoustego. Jednym z nich był książę Konrad Mazowiecki, który władał Mazowszem. Księstwu Konrada dokuczały łupieskie* napady Prusów. Krzyżacy walczą z Prusami. Płaskorzeźba z zamku w Malborku. 10
Ponad 200 lat po męczeńskiej śmierci św. Wojciecha wciąż byli oni poganami. I raz po raz wdzierali się na Mazowsze, by rabować tę krainę oraz zdobywać niewolników. Konrad Mazowiecki nie umiał sobie poradzić z napadami Prusów. Za radą innych polskich książąt poprosił więc o pomoc Krzyżaków. Przekazał im niewielką ziemię chełmińską, żeby mieli gdzie mieszkać. Oczywiście nadal uważał się za jej władcę. Liczył na to, że Krzyżacy nie tylko obronią jego księstwo, lecz także podbiją ziemie Prusów, a potem mu je przekażą. Ogromnie się mylił. Zamek krzyżacki w Gniewie nad Wisłą. Krzyżacy szukali miejsca, gdzie mogliby zbudować własne państwo. Papież i cesarz dwaj przywódcy średniowiecznej Europy pozwolili im je założyć na podbitych terenach Prus. Ziemię chełmińską zakonni rycerze też uznali za swoją. Pierwszy oddział Krzyżaków przybył nad Wisłę w 1230 roku. Zbrojni mnisi szybko przystąpili do tworzenia państwa w Prusach. Podbój tego kraju zakończyli w 1283 roku. Ani Konrad Mazowiecki, ani inni polscy książęta nie zorientowali się, że pod ich bokiem wyrasta przeciwnik znacznie groźniejszy niż słabi i podzieleni Prusowie. 3. Kto, kiedy i dlaczego sprowadził Krzyżaków na polskie ziemie? Krzyżacka potęga Zanim Krzyżacy przybyli nad Wisłę, mieli bronić Węgier przed atakami plemion pogańskich. Oni jednak zaczęli budować własne państwo. Gdy król Węgier zorientował się w sytuacji, wyrzucił ich z kraju. Jak wiecie z czwartej klasy, Polskę trwale zjednoczył Władysław Łokietek. Stało się to w początkach XIV wieku. Łokietek uważał Krzyżaków za sprzymierzeńców. W 1308 roku wysłał ich na pomoc Gdańskowi, oblężonemu przez nieprzyjaciół. Zakonni rycerze odparli wroga, po czym... sami zdobyli miasto. A zaraz potem, w 1309 roku, zajęli Pomorze Gdańskie i przyłączyli je do swego państwa. Polska nie miała szans, żeby odzyskać te ziemie. Za czasów Łokietka była słabiutkim krajem. Szkoda, że polscy książęta się nie zorrrientowali. islam religia, której wyznawcy wierzą w jednego Boga, Allaha łupieski mający na celu zdobycie łupów, czyli rabowanie 11
Kogo porwał zbój o imieniu Smalec? Jak kaligraf Bonifacy odkupił swoje winy? Dlaczego sklepikarz sprezentował Oleńce kapelusz i pantofle? Więcej opowiadań o przygodach bohaterów znajdziesz w naszych podręcznikach z serii Wehikuł czasu. Podręcznik spełnia kryteria Ustawy o systemie oświaty i obowiązującej podstawy programowej. Został dopuszczony do użytku szkolnego. Numer w wykazie MEN: 428/2/2013/2015.