piątek, 14 sierpnia 2015 PLN i waluty regionu Oczy będą zwrócone na turecki bank centralny str.2 Raport przygotowali: EUR Zaskakująca siła wspólnej waluty str.3 USD Będzie głębsza korekta? str.4 JPY Wiele się nie zmieni str.5 CHF Możliwe dalsze odreagowanie przeceny str.6 Marek Rogalski Główny analityk walutowy m.rogalski@bossa.pl GBP Korekta może się rozwinąć str.7 Waluty surowcowe Chińczycy mieszają na wykresach str.8 Waluty skandynawskie Mocne odreagowanie korony szwedzkiej str.9 Surowce energetyczne Cena ropy najniżej od 6 lat str.9 Miedź Słabe dane i nerwowość inwestorów str.10 Dorota Sierakowska Analityk surowcowy d.sierakowska@bossa.pl Metale szlachetne Wzrostowy tydzień str.11 Zboża Mocne tąpnięcie cen zbóż str.12 Soft commodities Dynamiczny wzrost cen bawełny str.13 Nota prawna: Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulamin doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajduje się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. 1 / 14
Złoty i waluty regionu: Oczy będą zwrócone na turecki bank centralny Rubel: Nadal tracił na wartości, ale dynamika ruchu zaczęła wyhamowywać. Kluczowa nadal pozostawała zależność ze spadającymi cenami ropy. Rynek coraz bardziej liczy się z długotrwałą recesją gospodarczą. Analiza techniczna nie wyklucza jednak pojawienia się próby odbicia w ślad za ewentualną korektą na ropie Turecka lira: Ma za sobą dość słabą końcówkę tygodnia do czego przyczyniły się informacje o załamaniu się rozmów nt. budowy koalicji AKP z CHP, co praktycznie otwiera drogę do przyspieszonych wyborów na jesieni. Politycy AKP liczą, że tym razem uda im się uzyskać wystarczającą większość, ale wybory będą odbywać się w cieniu nasilającego się konfliktu z Państwem Islamskim (chociaż teoretycznie Turcy mogą w takiej sytuacji bardziej optować za silnym rządem). W najbliższych dniach uwagę zwróci posiedzenie banku centralnego zaplanowane na wtorek, 18 sierpnia. Sondaże wskazują na utrzymanie stóp procentowych na poziomie 7,50 proc., ale pojawiają się głosy o możliwej interwencyjnej podwyżce stóp procentowych o 50-100 p.b. w celu zatrzymania deprecjacji liry. Tak czy inaczej warto przygotować się na okres podwyższonej zmienności i być może tzw. punkt przełomu w słabości tej waluty. Sam wąski region CEE zachował się dość dobrze nieco zyskując na wartości. Niemniej nastroje nieco popsuła końcówka tygodnia, kiedy to rynek otrzymał słabsze dane nt. PKB za II kwartał -wyjątkiem były tylko Czechy ze wzrostem o 4,4 proc. r/r. W tym przypadku wzrosło prawdopodobieństwo dalszych ataków spekulacyjnych na koronę. Naszym zdaniem problemy Banku Czech nasilą się w sytuacji wyraźnej poprawy sentymentu wokół rynków wschodzących. Zwłaszcza, że w obecnej sytuacji kurs EUR/CZK ciągle oscyluje wokół newralgicznych 27,00. W kraju złoty zyskał, jeżeli spojrzymy na zachowanie się koszyka BOSSA PLN, który odbił się od kluczowej wzrostowej linii trendu przy 90,2 pkt. To dokonało się głównie za sprawą spadku USD/PLN, ale istotne jest to, że złoty zaczął odbijać przy negatywnym sentymencie globalnym (kontekst Chin) i nie przeszkodziły w tym słabsze dane nt. PKB w II kwartale, które mogą odkurzyć zapomnianą kwestię ewentualnej obniżki stóp przez RPP. Według szacunkowych danych GUS gospodarka wzrosła o 3,3 proc. r/r wobec szacowanych 3,6 proc. r/r. Z drugiej strony inflacja CPI w lipcu nie była tak niska, jak się obawiano (-0,7 proc. r/r wobec prognozowanych -0,8 proc. r/r). W przyszłym tygodniu ważne będą dane nt. płac i zatrudnienia (wtorek), oraz produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej (środa). Układ techniczny koszyka BOSSA PLN pozwala na pewien optymizm o ile w najbliższych 2 tygodniach utrzymane zostanie wsparcie w okolicach 90,90-91,00 pkt. Wtedy wzrosłoby prawdopodobieństwo ataku na lipcowy szczyt przy 92,65 pkt. Inaczej rynek ponownie zmierzy się z kluczową wzrostową linią trendu przy 90,20-90,30 pkt. 2 / 14
Wykres tygodniowy BOSSA PLN Euro: Zaskakująca siła wspólnej waluty Rynek otrzymał kolejne słabe dane makro. Indeks nastrojów analityków Sentix obniżył się w sierpniu do 18,4 pkt z 18,5 pkt. w lipcu, podobnie liczony indeks ZEW w Niemczech spadł do 25 pkt. z 29,7 pkt., czerwcowa produkcja przemysłowa spadła w czerwcu o 0,4 proc. m/m (chociaż tego należało się obawiać po wcześniejszych danych z poszczególnych krajów strefy euro). Wreszcie piątkowe dane nt. PKB w II kwartale pokazały gorsze odczyty w szeregu państw członkowskich w efekcie zbiorczy wskaźnik wzrósł o 0,3 proc. k/k i 1,2 proc. r/r Grecy przepchnęli przez parlament uchwałę nt. trzeciego programu pomocowego, której w zamian za blisko 86 mld EUR pomocy towarzyszą zobowiązania do wprowadzenia szeregu reform i realizacji założeń dotyczących wysokości nadwyżki budżetowej w kolejnych latach. Nie odbyło się to jednak bez politycznego zgrzytu liczba zbuntowanych posłów Syrizy przekroczyła wyraźnie 40, na co premier Tsipras zapowiedział głosowanie nad wotum zaufania dla własnego rządu po 20 sierpnia. Grecy liczą, że do tego czasu dostaną pierwszą transzę pomocy, która pozwoli im spłacić dużą ratę wobec Europejskiego Banku Centralnego. Znacznie jednak wzrosło ryzyko w postaci przedterminowych wyborów parlamentarnych na jesieni, co może utrudnić realizację postulatów wierzycieli i tym samym zablokować wypłatę dalszych transz pomocy W przyszłym tygodniu danych jest niewiele, uwagę zwrócą dane nt. bilansu w handlu zagranicznym za czerwiec (poniedziałek), oraz na rachunku bieżącym (środa). Tym samym w centrum uwagi mogą być informacje z Grecji. Z jednej strony na ostatni guzik będą dopinane kwestie związane z przekazaniem międzynarodowej pomocy finansowej, a z drugiej ważne będą informacje z lokalnego podwórka przed głosowaniem nad wotum zaufania dla Tsiprasa, które może mieć miejsce już w końcu tygodnia Układ techniczny na koszyku BOSSA EUR sprzyja jednak optymistom. Złamanie oporu przy 113,45 pkt. otwiera drogę do testowania nawet okolic 115,00-115,50, które stanowią maksima z czerwca. Tym samym technika zdaje się stać w sprzeczności z fundamentami 3 / 14
Wykres tygodniowy BOSSA EUR Dolar: Będzie głębsza korekta? Dane makroekonomiczne nadal pozostawały przeciętne. Jednostkowe koszty pracy w II kwartale wzrosły zaledwie o 0,5 proc. k/k, ale przy większej wydajności na poziomie 1,3 proc. k/k (co pokazuje brak presji płacowej). Z kolei sprzedaż detaliczna w lipcu wzrosła o 0,6 proc. m/m wobec oczekiwanych 0,4 proc. m/m, ale po odjęciu wolumenu samochodów były zgodne z szacunkami (0,4 proc. m/m). Z kolei produkcja przemysłowa skoczyła do 0,6 proc. m/m w lipcu, a ceny PPI o 0,3 proc. m/m i 0,6 proc. r/r w ujęciu bazowym (powyżej oczekiwań) Dennis Lockhart powtórzył podczas wystąpienia w Atlancie swoje tezy nt. wrześniowej podwyżki stóp, którymi kilka dni wcześniej zaskoczył czytelników Wall Street Journal, a także rynki finansowe. Tym razem stały się one pretekstem do sprzedaży dolara. Ta wyraźnie przyspieszyła od wtorku, kiedy to Ludowy Bank Chin zaskoczył dewaluacją juana (łącznie w kilku operacjach w tym tygodniu doprowadził do obniżenia kursu wobec dolara o 4,7 proc.). Rynek zaczął się obawiać, że problemy w Chinach wpłyną na przesunięcie terminu podwyżki stóp przez FED na grudzień W najbliższych dniach kluczowe będą dane nt. indeksu NY Empire State (poniedziałek), dynamiki rozpoczętych budów i wydanych pozwoleń na budowę domów (wtorek), inflacji CPI, oraz zapisków z ostatniego posiedzenia FOMC (środa), sprzedaży domów na rynku wtórnym, oraz cotygodniowego bezrobocia i indeksu Philly FED (czwartek). Punktem tygodnia będą wspomniane minutki FED, które mogą ukierunkować spekulacje rynku odnośnie terminu pierwszej podwyżki stóp. Naszym zdaniem nadal bardziej realny pozostaje grudzień W poprzednim wpisie przestrzegaliśmy przed potencjalną korektą, która miała miejsce. Układ koszyka BOSSA USD zaczyna być negatywny i wskazuje na rosnące prawdopodobieństwo wykształcenia się spadkowej fali C, która byłaby elementem korekty rozpoczętej w marcu b.r. Negatywnym faktem jest 4 / 14
naruszenie lipcowego minimum w rejonie 81,40 pkt. Ten scenariusz mógłby zostać zanegowany w sytuacji wybicia ponad 82,20 pkt. Inaczej jednym z pierwszych celów staną się okolice 80,80 pkt. Wykres tygodniowy BOSSA USD Jen: Wiele się nie zmieni Opublikowane zapiski posiedzenia Banku Japonii nie wniosły wiele w kwestii ewentualnych zmian w kształcie polityki monetarnej. Ciekawsza była opublikowana też w środę opinia jednego z doradców Banku Japonii (Kawai), jakoby kolejnym ruchem banku centralnego miałoby być zwiększenie skali programu QE, aniżeli decyzje zmierzające do wyjścia z ultra-luźnej polityki. Zdaniem gołębiego członka BOJ, Sayuri Shirai wskaźnik CPI może dojść do celu dopiero w I kwartale 2017 r. wcześniej szef BOJ sygnalizował, że może być to wrzesień 2016 r. Zdaniem Shirai duży wpływ na ten stan rzeczy mają spadające ceny surowców Dane makro były mieszane. Indeks zaufania konsumentów spadł w lipcu do 40,3 pkt. z 41,7 pkt. Z kolei czerwcowa produkcja przemysłowa wzrosła o 1,1 proc. m/m i 2,3 proc. r/r, ale przy 7,9 proc. m/m spadku zamówień na sprzęt i maszyny W przyszłym tygodniu kluczowe będą dane nt. PKB w II kwartale (w nocy z niedzieli na poniedziałek), oraz dane nt. bilansu handlowego (środa). Wiele wskazuje na to, że jen pozostanie tzw. bierną walutą w parze z innymi 5 / 14
Wykres przebiegu stóp zwrotu dla par z JPY za ostatnie 5 dni, źródło: Stooq.pl Frank: Możliwe dalsze odreagowanie przeceny Rynek nie otrzymał wielu danych makro. W czwartek poznaliśmy odczyt inflacji PPI, która w lipcu pogłębiła spadki do -4,5 proc. r/r. Trend spadkowy na franku odwrócił się jednak w połowie tygodnia. Niewykluczone, że powód jest czysto techniczny. Argumenty za ewentualnym poluzowaniem polityki przez SNB na jesieni (chociaż niekoniecznie już we wrześniu) nadal wydają się być aktualne. To kwestia rekordowo niskiej inflacji, a także pogarszających się perspektyw dla gospodarki. Byłby to też element polityki zmierzającej do osłabienia się franka Inwestujący na franku mogą jednak brać pod uwagę dwie kwestie, które rzutowałyby na poziom globalnego ryzyka. Pierwszy to wymykające się z pod kontroli osłabienie chińskiej gospodarki, drugi to wzrost prawdopodobieństwa realizacji Grexitu w pierwszym półroczu 2016 r. w sytuacji braku szans na trwałe ustabilizowanie greckiej sceny politycznej i tym samym ryzyku niedotrzymania obietnic reform uzgodnionych z wierzycielami. To jednak względnie długofalowe czynniki, które nie muszą zaistnieć W przyszłym tygodniu uwagę rynku skupią dane nt. czerwcowej sprzedaży detalicznej (poniedziałek), oraz odczyty lipcowego handlu zagranicznego (czwartek). Rynek będzie też zerkał na informacje z Grecji. Układy techniczne dają szanse na kontynuację odreagowania przeceny CHF 6 / 14
Wykres przebiegu stóp zwrotu par z CHF za ostatnie 5 dni, źródło: Stooq.pl Funt: Korekta może się rozwinąć? Rynek otrzymał w środę dane z rynku pracy stopa bezrobocia w czerwcu utrzymała się na poziomie 5,6 proc. Z kolei wnioski o zasiłek od bezrobotnych spadły w lipcu o 4,9 tys. wobec spodziewanego wzrostu o 2,5 tys. Dane czerwcowe zostały mocno skorygowane do 0,2 tys. z 7 tys. Dane nt. płac były zgodne z oczekiwaniami ekonomistów po wyłączeniu bonusów średnia 3-miesięczna wzrosła o 2,8 proc. Sygnały z rynku pracy były jednak optymistyczne, co dało pretekst do odreagowania przecenionego wcześniej funta. Niemniej rynek nie dostał argumentów za ewentualną grą na wcześniejszą podwyżkę stóp przez Bank Anglii. Wydaje się, zatem, że rynek może rozbudować korektę spadkową, na co wskazywałby układ techniczny na koszyku funta (wykres poniżej). 7 / 14
Wykres tygodniowy koszyka funta liczonego przez Bank Anglii (=GBP), źródło: Thomson Reuters Niemniej pretekstem do realizacji takiego scenariusza musiałyby być gorsze dane makro. We wtorek poznamy inflację CPI i PPI za lipiec (przed krótkotrwałym nawrotem deflacji przestrzegał sam Bank Anglii), a w czwartek dane nt. sprzedaży detalicznej za ten sam okres Waluty surowcowe: Chińczycy mieszają na wykresach W ubiegłym tygodniu zwracałem uwagę, że utrzymanie zwyżki będącej wynikiem zmiany w komunikacie po posiedzeniu RBA dotyczącej konieczności dalszego spadku kursu AUD może być trudne bez pojawienia się nawet krótkotrwałego odbicia na surowcach. Te jednak najpierw zareagowały dość nerwowo na informacje nt. dewaluacji kursu juana przez chiński bank centralny, jakie pojawiły się we wtorek. W kolejnych dniach sytuacja zaczęła się jednak stabilizować, co zdaje się sugerować, że ten rynek jest blisko większej korekty wzrostowej. To naturalnie przełożyłoby się pozytywnie na notowania dolara australijskiego, także kosztem NZD. Kluczowe mogą okazać się zapiski z ostatniego posiedzenia RBA, które poznamy we wtorek rynek będzie chciał ocenić na ile zmiana w zapatrywaniach dotyczących kursu waluty może być trwała. Tego samego dnia rynek otrzyma dane nt. dynamiki cen na rynku nieruchomości w Chinach, a w piątek szacunki nt. sierpniowego PMI w przemyśle (po ostatnich działaniach PBOC wydaje się jednak, że nawet złe dane mogą być w cenach) Nowozelandczyk był najsłabszy w zestawieniach walut surowcowych. Zaszkodziły słabsze dane nt. sprzedaży detalicznej w II kwartale, która wyhamowała do 0,1 proc. k/k z 2,7 proc. k/k (oczekiwano 0,5 proc. k/k). To sprawia, że kwestia dalszych obniżek stóp procentowych przez RBNZ w tym roku pozostaje aktualna i to być może już na posiedzeniu 10 września. We wtorek warto będzie zerknąć na wyniki kolejnej aukcji produktów mlecznych, a w środę na indeks cen PPI w II kwartale. Potencjalna korekta na NZD (jeżeli taka nastąpi w ślad za surowcami) może nie być jednak nazbyt duża Na Kanadyjczyku danych makro w tym tygodniu nie było wiele mieliśmy nieco gorsze dane nt. rozpoczętych budów w lipcu, chociaż indeks cen domów za czerwiec przyspieszył do 0,3 proc. m/m. Ważniejsze informacje poznamy w najbliższych dniach kluczowy będzie piątek z inflacją CPI i sprzedażą detaliczną. Istotniejsze może okazać się jednak zachowanie się cen surowców, które mogłyby dać pretekst do korekcyjnego odreagowania CAD na głównych układach 8 / 14
Waluty skandynawskie: Mocne odreagowanie korony szwedzkiej Wydaje się, że słabość SEK jest w krótkim okresie przesadzona to wpis z ostatniego raportu. Ten tydzień przyniósł wyraźne odreagowanie korony, do czego przyczyniły lipcowe dane nt. inflacji CPI. Ta spadła zaledwie o 0,1 proc. r/r wobec spodziewanych -0,4 proc. r/r. Zmniejsza to prawdopodobieństwo dalszego luzowania polityki przez Riksbank w najbliższej perspektywie. W przyszłym tygodniu uwaga skupi się na czwartkowych danych nt. lipcowego bezrobocia. Układy techniczne na parach z SEK zdają się wskazywać, że ostatnie umocnienie może być zaczątkiem większego ruchu Korona norweska zachowywała się w ostatnich dniach względnie stabilnie rynek liczy na to, że dołek na ropie jest coraz bliżej? Dane nt. inflacji CPI za lipiec pokazały wzrost na poziomie 1,8 proc. r/r wobec szacowanych 1,9 proc. r/r. Ważniejsza może okazać się figura, jaką poznamy w najbliższy czwartek to PKB za II kwartał. Gdyby rozczarowały, to wzrosłoby prawdopodobieństwo cięcia stóp przez Norges Bank na jesieni, ale kluczową rolę w najbliższych dniach (tygodniach) może grać ropa Surowce energetyczne: Cena ropy najniżej od 6 lat Ropa naftowa: W środę amerykański Departament Energii (DoE) podał, że zapasy ropy w USA we wcześniejszym tygodniu spadły o 1,7 mln baryłek. Spadek ten był zbliżony do oczekiwań. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) w 2016 roku nadwyżka na rynku ropy naftowej się utrzyma, nawet mimo wzrostu popytu na ten surowiec. Departament Energii USA obniżył prognozy produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych w tym i przyszłym roku. Według tej instytucji, wzrost produkcji w 2015 r. wyniesie 650 tys. baryłek dziennie (z poprzednich 700 tys.), natomiast w 2016 r. spadek produkcji wyniesie 400 tys. baryłek dziennie (nie zaś 150 tys., jak było prognozowane dotychczas). Notowania ropy naftowej zeszły na najniższy poziom od 2009 roku. Naszym zdaniem: Zejście cen ropy naftowej poniżej ważnych technicznych barier jest sygnałem siły strony podażowej i może przyczynić się do spadku notowań ropy naftowej jeszcze o kilka dolarów. Jednak zejście poniżej poziomów z 2009 r. wydaje się już mało realne ze względu na fakt, że dla wielu firm wydobywczych obecna cena ropy jest zbliżona lub nawet niższa od ich kosztów wydobycia. Gaz ziemny: o Według Departamentu Energii, zapasy gazu ziemnego w USA wzrosły w minionym tygodniu o 65 mld stóp sześciennych. Jest to wzrost większy od oczekiwań na poziomie 55 mld st.sześc. o Zapasy gazu ziemnego w USA wynoszą 2,977 bln st. sześc. To o 521 bln st. sześc. więcej niż w tamtym roku i nieznacznie więcej niż wynosi 5-letnia średnia. o Naszym zdaniem: Czwartkowa spora zniżka cen gazu nie zmieniła praktycznie nic w ogólnej sytuacji na tym rynku. Zgodnie z założeniami zawartymi w poprzednich raportach, notowania gazu ziemnego utrzymują się w kilkumiesięcznej konsolidacji. Silne poziomy oporu to 2,92 USD i 3,04 USD za mln BTU, natomiast najbliższe poziomy wsparcia to: 2,70 USD i 2,56 USD za mln BTU. 9 / 14
Wykres dzienny cen ropy naftowej WTI. Ważne dane w kolejnym tygodniu: Wtorek: Raport Amerykańskiego Instytutu Paliw dot. zapasów paliw w USA. Środa: Raport Departamentu Energii dot. zapasów paliw w USA. Czwartek: Raport Departamentu Energii dot. zapasów gazu ziemnego w USA. Piątek: Raport Baker Hughes dot. liczby funkcjonujących wiertni w USA. Miedź: Słabe dane i nerwowość inwestorów Wybicie się cen miedzi w Stanach Zjednoczonych dołem z konsolidacji w rejonie 2,90-2-95 USD za funt zapoczątkowało lawinę spadków na wykresie miedzi. Trwają one już od połowy maja. Miniony tydzień przyniósł sporą nerwowość cen i kontynuację trendu spadkowego. W miniony weekend pojawiły się dane dotyczące handlu zagranicznego Chin, które były rozczarowujące (zarówno dynamika eksportu, jak i importu, okazała się mniejsza od oczekiwań). Tymczasem import miedzi do Chin w lipcu wyniósł 350 tys. ton, utrzymując się na takim samym poziomie jak miesiąc wcześniej. We wtorek i środę notowaniami miedzi wstrząsnęły informacje o dewaluacji chińskiego juana, które zostały odebrane jako sygnał przyznania się władz Chin do słabości gospodarki Państwa Środka. Według prognoz różnych instytucji, tegoroczna produkcja miedzi może być mniejsza niż wcześniej oczekiwano wszystko za sprawą zaburzeń wydobycia miedzi w różnych częściach świata. Póki co w tym roku było sporo strajków, przerw w dostawach prądu, powodzi i susz, które powodowały przerwy w produkcji miedzi i istotnie wpłynęły na wielkości wydobycia tego surowca w wielu kopalniach. Jeśli w drugiej połowie roku na rynku tym nie będzie spokojniej, to problemy kopalń mogą stworzyć solidne podwaliny pod wzrost notowań miedzi. Naszym zdaniem: Sytuacja nie zmieniła się istotnie od poprzedniego tygodnia. Utrzymanie się miedzi poniżej ważnych poziomów oporu potwierdza siłę strony podażowej na rynku tego metalu i zwiększa tym samym szanse na dalsze spadki. Obecnie notowania miedzi w USA nie mają w pobliżu żadnego istotnego poziomu wsparcia, jednak możliwe będzie jakieś zatrzymanie się cen miedzi w Londynie w okolicach ważnego poziomu 5000 USD za tonę (jest to ok. 4% niżej od obecnej ceny). Korelacja pomiędzy 10 / 14
notowaniami tego metalu na obu rynkach może być czynnikiem, który przynajmniej krótkoterminowo zatrzyma spadki w USA. Wykres dzienny cen miedzi w USA. Ważne dane w kolejnym tygodniu: Piątek: Wstępny odczyt indeksu PMI dla chińskiego przemysłu za sierpień. Metale szlachetne: Wzrostowy tydzień Złoto: o o o o Cena złota w minionym tygodniu wzrosła, utrzymując się przez większość tygodnia wyraźnie powyżej poziomu 1100 USD za uncję. pozostaje stabilna i utrzymuje się powyżej poziomu 1100 USD za uncję. To pierwszy tygodniowy wzrost po wcześniejszych siedmiu spadkach z kolei (które zresztą były najdłuższym ciągiem tygodniowych spadków od 1999 r.). Amerykański dolar osłabił się w minionym tygodniu, wspierając stronę popytową na rynku złota. Jedną z przyczyn przeceny dolara są wątpliwości co do tego, czy Fed faktycznie dokona podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych już we wrześniu. Z Azji napłynęły informacje o delikatnym wzroście popytu na złoto, wynikającym z niskich cen tego surowca na globalnym rynku. Chińscy i indyjscy konsumenci są jednak ostrożni i po kilku dniach zwyżek cen złota, popyt z powrotem spadł. Indyjscy jubilerzy kupują złoto, przygotowując się do sezonu ślubów i świąt hinduskich, przypadającego na koniec III kwartału i początek IV kwartału. Okres ten cechuje się zwiększonymi zakupami złota przez Hindusów. Pozostałe metale szlachetne: o Notowania srebra wzrosły, docierając do ważnego technicznego poziomu oporu w okolicach 15,50 USD za uncję. Jest to silna bariera, która wcześniej w tym roku służyła wielokrotnie jako ważny poziom wsparcia. o Notowania platyny oraz palladu w minionym tygodniu również nieco wzrosły, ale ceny obu tych metali pozostają w długoterminowym trendzie spadkowym. 11 / 14
Naszym zdaniem: W najbliższych dniach notowania złota mogą kontynuować krótkoterminowy ruch w górę, będący odreagowaniem wcześniejszych dynamicznych spadków. Skala odbicia mogłaby sięgnąć 1131 USD za uncję. W przypadku srebra możliwość zwyżek jest już ograniczona ze względu na ważny opór w okolicach 15,50 USD za uncję. Długoterminowy trend na rynkach metali szlachetnych pozostaje spadkowy. Wykres dzienny cen złota. Ważne dane w kolejnym tygodniu: Poniedziałek-piątek: Szereg danych makro z USA, mogących wpłynąć na wartość USD i pośrednio na złoto (środa: protokół z posiedzenia FOMC). Zboża: Mocne tąpnięcie cen zbóż Kukurydza: W środę Departament Rolnictwa USA podniósł prognozy zbiorów kukurydzy w sezonie 2015/2016, a także plonów na akr i zapasów na koniec sezonu. W rezultacie, notowania kukurydzy tąpnęły w dół o około 5% i ustabilizowały się dopiero pod koniec tygodnia. Tak dobre prognozy produkcji były dla inwestorów sporym zaskoczeniem, które na rynku kukurydzy poskutkowało doprowadzeniem cen do wsparcia w okolicach 366 USD za 100 buszli Soja: Notowania soi podczas środowej sesji tąpnęły aż o 6,4%, również za sprawą szacunków zawartych w prognozach amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. USDA podniósł prognozy produkcji i zapasów także dla tego zboża, co poskutkowało zejściem ich cen na tegoroczne minima. Dodatkowym czynnikiem negatywnie wpływającym na ceny soi było zamieszanie wokół sytuacji w Chinach. Pszenica: W minionym tygodniu sytuacja na wykresie pszenicy była analogiczna z rynkami kukurydzy i soi dane zawarte w raporcie USDA zepchnęły w dół także cenę tego zboża. Jednak spadki były relatywnie mniejsze niż na pozostałych rynkach, bowiem wciąż pewnym problemem na rynku pszenicy jest pogoda w Środkowo-Wschodniej Europie susze i wysokie temperatury powietrza budzą tam obawy o poziom produkcji pszenicy i jej jakość. Ryż: Przez ostatnie dwa miesiące notowania ryżu rosły. Wyhamowanie wcześniejszych długotrwałych spadków miało uzasadnienie zarówno w fundamentach, jak i kwestiach technicznych. Z fundamentalnego punktu widzenia, wsparciem dla strony popytowej są niedostateczne opady deszczu w Azji Południowo- Wschodniej i związane z nimi obawy o obniżenie produkcji ryżu. Z technicznego punktu widzenia, notowania ryżu mogą kontynuować ruch w górę, bowiem przekroczyły wcześniejszy techniczny opór w okolicach 11,36-11,41 c/cwt. 12 / 14
Naszym zdaniem: Po tak dynamicznych spadkach, pewne odreagowanie cen zbóż w górę jest możliwe. Jednak wyliczenia USDA jasno dają do zrozumienia, że żniwa w USA w sezonie 2015/2016 mogą być bardzo obfite, a to jest czynnik powstrzymujący notowania przed większymi wzrostami. Wykres dzienny cen soi w USA. Ważne dane w kolejnym tygodniu: Poniedziałek: Raport Departamentu Rolnictwa dot. tempa zasiewów zbóż w USA i ich jakości. Czwartek: Raport Departamentu Rolnictwa dot. eksportu zbóż z USA. Soft commodities: Dynamiczny wzrost cen bawełny Cukier: Miniony tydzień nie zmienił praktycznie nic na rynku cukru cena tego surowca pozostawała pod presją podaży wynikającą z dużej podaży tego surowca na świecie. Praktycznie przez cały tydzień notowania cukru poruszały się w wąskiej konsolidacji. Presja podażowa na wykresie tego surowca się utrzymuje, bowiem zapasy cukru na świecie pozostają duże to efekt kilku lat nadwyżek. Bawełna: W minionym tygodniu notowania bawełny gwałtownie zwróciły się na północ. Był to rezultat informacji zaprezentowanych przez Departament Rolnictwa USDA, którzy ostrzegł, że areał zasianej bawełny w Stanach Zjednoczonych jest jeszcze mniejszy niż oczekiwano. Te informacje mają jednak znaczenie jedynie w krótkim terminie, bowiem długoterminowo rynkowe fundamenty sprzyjają sprzedającym: podaż tego surowca wciąż jest duża ze względu na ogromne rezerwy w Chinach. Kakao: Notowania kakao w minionym tygodniu pozostały pod presją podaży, testując po raz kolejny poziom 3000-3022 USD za tonę jako techniczne wsparcie. Na razie ta bariera nie została przełamana w dół. Naszym zdaniem: Po tak dotarciu kakao do ważnego wsparcia w okolicach 3010-3022 USD za tonę, notowania tego surowca mają szansę na odreagowanie wzrostowe. Tymczasem sytuacja na wykresach bawełny i cukru przemawia za spadkiem cen bawełna dotarła bowiem do ważnego poziomu oporu, a cena cukru utrzymuje się w kanale spadkowym. 13 / 14
Wykres dzienny cen bawełny w USA. Ważne dane w kolejnym tygodniu: Wtorek: Raport USDA dotyczący prognoz dla rynku cukru. 14 / 14