GAZ ŁUPKOWY A DIALOG I PRAWO DO INFORMACJI Potrzeby jednostek samorządu terytorialnego w kontekście perspektyw, szans i obszarów ryzyka związanych z wydobyciem gazu niekonwencjonalnego w Polsce. Od momentu powstania, we wrześniu 2011 r., Centrum Analiz Energetycznych zajmuje się m.in. konsolidowaniem danych oraz analizą potrzeb poszczególnych grup interesariuszy w debacie energetycznej. Proces ten uwzględnia stworzenie kompleksowej mapy interesariuszy, analizę potrzeb i zależności oraz identyfikację występujących barier komunikacyjnych. Efektem realizowanych prac ma być wypracowanie rekomendacji optymalnych rozwiązań krótkoi długofalowych, opartych zarówno na doświadczeniach polskich, jak i najlepszych praktykach zagranicznych. Pierwsze rekomendacje, do których nawiązujemy m.in. w wywiadach ukazujących się na łamach naszego portalu dotyczą odpowiedzialności organów państwowych oraz firm za kwestie bezpośrednio związane z prawem obywateli do informacji, m.in.: wskazanie na potrzebę tworzenia i aktualizowania przez inwestorów profesjonalnych, zawierających aktualne informacje i dane kontaktowe stron internetowych po polsku i po angielsku, z uwzględnieniem danych dot. struktury kapitałowej i realizowanych w Polsce projektów; wypracowanie zestandaryzowanych działań informacyjno-edukacyjnych na szczeblu ogólnopolskim i lokalnym; coroczny ranking najlepszych praktyk koncesjonariuszy realizowany z poziomu organów administracji państwowej lub jednostki akademickiej; konsultacje na szczeblu lokalnym (z udziałem przedstawicieli administracji państwowej) dot. planowanych/realizowanych działań (również w ramach polityki CSR inwestorów); stworzenie spójnego, skonsolidowanego interfejsu informacyjno-edukacyjnego dla odbiorców polskich i zagranicznych (prasa, środowiska opiniotwórcze), zgodnie z zasadą single window; zaprojektowanie działań edukacyjnych (lokalne szkoły) związanych z podnoszeniem świadomości dot. energetyki, wykorzystywanych technologii oraz dziedzin nauki bezpośrednio związanych z działalnością inwestorów (np. geologia); dostęp mieszkańców do studiów przypadków i analogicznych doświadczeń, z krajów mających najbardziej kompleksowe i miarodajne doświadczenia w eksploatacji gazu; stworzenie nowoczesnych multimediów i biblioteki informacji elektronicznej łatwego dostępu do minimum niezbędnej wiedzy (filmy instruktażowe, multimedia edukacyjne, e-booki, dedykowane materiały i opracowania pod kątem pracy dydaktycznej). 1
ŁUPKI W LICZBACH Prace nad wydobyciem gazu łupkowego w Polsce nabierają tempa i z każdym miesiącem stają się coraz bardziej istotnym tematem w debacie publicznej. Obecnie, w zależności od przyjętej metodyki, szacuje się, że w Polsce jest 1,4-5 bln m 3 gazu łupkowego. 21 marca ma zostać opublikowany raport Państwowego Instytutu Geologicznego zawierający bardziej precyzyjne dane najprawdopodobniej znacząco obniżone w stosunku do pierwszych oszacowań. Raport oparty będzie m.in. na wynikach badań przeprowadzonych odwiertów, których liczba nie jest jednak wystarczająca, aby publikowane dane miały charakter długofalowo wiążący. Do tej pory wydano 109 koncesji wydobywczych 19 firmom. W 2011 r. wykonano 13 odwiertów, w 2012 r. zaplanowano ich 18. ZAUFANIE SPOŁECZNE OD OPINII, UPRZEDZEŃ I UPRAWIANIA POLITYKI DO DOJRZAŁYCH DECYZJI Media coraz częściej podejmują temat wydobycia gazu łupkowego, także w kontekście sprzeciwu lokalnych społeczności i wyników konsultacji społecznych. Debata związana z bezpieczeństwem energetycznym, w tym z wydobyciem gazu łupkowego, toczy się w sposób fragmentaryczny brak jest działań konsolidacyjnych skoncentrowanych na potrzebach poszczególnych grup interesariuszy. Obecnie w Polsce funkcjonuje ponad 10 ogólnopolskich portali informacyjnych na temat rynku gazu i energii nie są jednak one dostosowane do potrzeb istotnych grup odbiorców na szczeblu lokalnym i regionalnym. Jak wykazały badania: Polacy (73%) opowiadają się za wydobywaniem gazu łupkowego w Polsce (4% przeciw; 23% nie ma zdania). Mniejszy entuzjazm wzbudza wizja eksploatacji złóż gazu łupkowego w pobliżu miejsca zamieszkania (56% tak, 21% nie) 1 Polacy pozytywnie postrzegają udział polskich firm w wydobyciu gazu łupkowego (ponad 80%). Tylko 9% zgadza się na wydobycie złóż przez firmy zagraniczne, co na tle obecnego podziału koncesji (80% firmy zagraniczne, 20% firmy polskie) rodzi ogromne problemy i bariery komunikacyjne 2 Opierając się m.in. na powyższych danych, CAEWSE przeprowadziło szereg analiz grup uczestniczących w debacie energetycznej badając i określając ich potrzeby, rekomendacje i możliwości (styczeń-luty 2012 r.). Analiza objęła publikacje mediów lokalnych i ogólnopolskich, raporty z badań społecznych, z działalności 1 Wydobywać? Polacy o gazie łupkowym, CBOS, 09.2011 r., http://www.cbos.pl/spiskom.pol/2011/k_112_11.pdf, dostęp 19.03.2012 r. 2 Oczekiwania społeczne wobec wydobycia gazu łupkowego, TNS OBOP, 06.2011 r., http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0ccmqfjaa&url=http%3a %2F%2Fglobalizacja.org%2Fdownload%2FIG-2011-06-10- Raport_z_badania.ppt&ei=KUZoT7HFGcSGswae SECA&usg=AFQjCNE1E8DL1A44hHNQ1y3cJymjP8E4P g&sig2=xpyrnm9xi-ki_zifdstvbg, dostęp 19.03.2012 r. 2
firm wydobywczych, prezentacje i inne dokumenty. Przeprowadzono 30 wywiadów z przedstawicielami gmin, województw i firm. W oparciu o zgromadzone dane dokonano wstępnej analizy SWOT 5 głównych grup interesariuszy, ustalono największe trudności każdej z grup związanych z dialogiem społecznym, dostępem do informacji oraz partycypacją obywatelską. GMINA Proces poszukiwań gazu łupkowego wzbudza wiele emocji, nie tylko wśród obywateli, ale także jest ważnym zagadnieniem dla instytucji administracji publicznej. Temat ten wywołuje wiele emocji szczególnie w gminach, których teren objęty jest koncesjami na poszukiwanie gazu łupkowego. Ewentualna decyzja o wykonaniu odwiertu, i w dalszej kolejności proces wydobycia surowca, mają niebagatelne znaczenie dla potencjału rozwojowego gmin. Pociąga to za sobą jednocześnie szereg obszarów ryzyka, na tle których prawo do informacji i świadomość przysługujących uprawnień na szczeblu lokalnym nabierają szczególnego znaczenia. Z naszych rozmów z wójtami wynika, że zainteresowanie gmin tym tematem zależy przede wszystkich od etapu poszukiwań. Umiarkowane zainteresowanie cechuje gminy, na których terenie zostały wykonane jedynie badania sejsmiczne. Na tym etapie wójtowie najczęściej nie zgłaszają obaw związanych z wydobyciem. Nie wskazują również na potrzebę posiadania szczegółowych informacji na temat gazu łupkowego, ani postępu prac. Zupełnie inna jest perspektywa gmin, w których konkretny odwiert jest albo bliski realizacji albo już został wykonany. Wówczas wzmożone zainteresowanie przejawiają zarówno władze gmin, jak i mieszkańcy, którzy często samodzielnie poszukują informacji na temat surowca. Jest to etap kiedy najczęściej sygnalizowane są pierwsze obawy. Nastawienie wójtów zwykle jest znacznie bardziej optymistyczne niż mieszkańców, którzy zwracają uwagę przede wszystkim na zagrożenia. Zróżnicowanie entuzjazmu jest także widoczne w różnych gminach. Na terenach posiadających walory turystyczne poziom obaw zarówno wśród mieszkańców, jak i władz jest znacząco wyższy. Perspektywa potencjalnych zysków jest odległa i niepewna, straty natomiast jawią się jako natychmiastowe i znaczące. Na stosunek do gazu łupkowego wpływa także rozwój gminy i poziom bezrobocia. Duże nadzieje z eksploatacją surowca wiążą biedniejsze gminy, gdzie nie ma (dużego) zakładu pracy. W takich przypadkach wójtowie liczą przede wszystkim na miejsca pracy dla mieszkańców powstałe przy inwestycjach. Do standardowych korzyści na jakie liczą gminy należą także dochody z podatków. W gminach nieposiadających sieci gazowniczej, oczekuje się również budowy takiej infrastruktury wraz z wydobyciem gazu łupkowego. 3
FIRMY Gminy nie skarżą się na współpracę z firmami. Zazwyczaj otrzymują wszelkiego rodzaju niezbędne informacje o działaniach inwestora. W kilku przypadkach wójtowie bardzo chwalili współpracę, w tym przede wszystkim profesjonalne przygotowanie spotkań informacyjnych oraz działania firm na rzecz społeczności lokalnych takich jak np. budowa drogi. W pojedynczych przypadkach problemów nastręczają trudności z wielością przedsiębiorstw zaangażowanych w proces poszukiwań. Związane jest to z faktem, że podmiot posiadający koncesję stanowi konsorcjum kilku wyspecjalizowanych firm, np. prace związane z fazą badań sejsmicznych (dominuje Geofizyka Toruń, Geofizyka Kraków i Nafta Piła). Faktyczna współpraca gmin z firmami poszukiwawczymi ma miejsce dopiero na etapie planowania odwiertu. Wcześniej kontakt jest sporadyczny, ponieważ jeśli badania sejsmiczne odbywają się poza obszarem należącym do gminy nie ma konieczności kontaktu. Niektórzy wójtowie zwracali uwagę na fakt nieposiadania przez firmy dokładnych map z miejscem gdzie chcą wykonać badania sejsmiczne lub odwiert, co nastręcza trudności. Z informacji uzyskanych przez gminy wynika, że firmy uczestniczą w spotkaniach z mieszkańcami gdzie przedstawiają swoje plany. Odpowiadają na wszelkie pytania i wątpliwości. PROBLEMY? Jeden ze zgłaszanych na szczeblu lokalnym problemów, zarówno dla mieszkańców, jak i dla gmin, dotyczy weryfikacji udostępnianych przez inwestorów informacji. Wójtowie przyznają, że wszelkiego rodzaju informacje jakie otrzymują na temat gazu łupkowego posiadają od firm wydobywczych i nie wiedzą, czy są one wyczerpujące i wiarygodne. Wraz z poziomem zaawansowania prac poszukiwawczo-inwestycyjnych, na szczeblu lokalnym narasta potrzeba posiadania dodatkowych informacji, jednocześnie coraz więcej odpowiedzi na pytania mieszkańców nie znajduje czytelnych i jednoznacznych odpowiedzi, co z kolei wynika po części z faktu, że oczekiwania wobec inwestorów zwłaszcza te związane z podnoszeniem poziomu świadomości, edukowaniem, konsolidowaniem wreszcie udostępnianiem informacji na temat postępu prac i realizowanych działań nie zostały jasno i precyzyjnie zdefiniowane (np. brak czytelnych wymogów dot. dostępu do aktualnej, skonsolidowanej informacji dla mieszkańców). Mieszkańcy części gmin, w których już miały miejsce odwierty, za zdecydowanie zbyt skąpe uznali informacje, które otrzymali od Ministerstwa Środowiska. Za pożądany uznali materiał typu podręcznik dobrych praktyk na wzór podręcznika instalacji farm wiatrowych, który był wskazywany przez kilku wójtów jako bardzo pomocny. Wskazywali na potrzebę informacji w zakresie korzyści i kosztów przedsięwzięcia, w tym dotyczących kwestii środowiskowych, turystycznych, uciążliwości dla mieszkańców, wreszcie korzyści podatkowych. Podkreślali także potrzebę prowadzenia 4
ogólnopolskiej kampanii informacyjnej skierowanej do obywateli. Wielu wójtów tłumaczyło, że bardzo często mieszkańcy formułują stanowisko wobec gazu łupkowego na podstawie mało wiarygodnych źródeł internetowych, m.in. na podstawie filmu Gasland. Wyjaśniali, że kwestia gazu łupkowego prowadzi do konfliktów między mieszkańcami. Często zdarzają się przypadki, gdy część mieszkańców jest pozytywnie nastawiona do inwestycji, ponieważ otrzymuje środki z tytułu upoważnienia do przeprowadzenia badań. Mieszkańcy zaś terenów w bezpośrednim sąsiedztwie nie mają korzyści z tego tytułu, natomiast często dzielą koszty związane z hałasem i innymi uciążliwościami związanymi z inwestycją. MIĘDZY KONSULTACJAMI SPOŁECZNYMI A AKTYWIZMEM Podstawową i powszechną formą komunikacji gminy z mieszkańcami są konsultacje społeczne, które urząd organizuje najczęściej w momencie, gdy firma zgłasza zainteresowanie wykonania odwiertu na jej terenie. Konsultacje cieszą się zróżnicowanym zainteresowaniem. W niektórych gminach frekwencja była skromna, w innych spotkania cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Na spotkania gmina zaprasza przedstawicieli firm, czasami przyjeżdżają także goście eksperci. W opinii wójtów mieszkańcy są często pozytywnie nastawieni do inwestycji, widząc szanse rozwojowe, choć zgłaszają wiele pytań i wątpliwości. Niemal wszędzie odnotowano grupy sceptycznie nastawione do gazu łupkowego, ale jedynie w kilku gminach stanowiły one dominującą część. Kilka spotkań miało bardzo emocjonalny charakter. Wójtowie wskazywali na ważną w nich rolę aktywistów politycznych i ekologicznych, którzy byli ideologicznie uprzedzeni do gazu łupkowego i podburzali pozostałych mieszkańców przeciw inwestycji, krytykując przy tym wójtów za wspieranie strony firm w sporze z mieszkańcami. Poza konsultacjami, gminy zasadniczo nie prowadzą innych działań informacyjnych. Ciekawą inicjatywą w tym kontekście było utworzenie punktu informacyjnego dla mieszkańców w gminie Grabowiec. Wójtowie wskazywali na brak spotkań i współpracy między poszczególnymi szczeblami administracji samorządowej. Wyjątkiem są konwenty organizowane m.in. przez starostwo powiatowe Słupsk, w których uczestniczą wójtowie, a także wojewoda, który przekazuje informacje na temat bieżącego etapu prac legislacyjnych. W zdecydowanej większości uważają, że gmina nie ma wystarczającego wsparcia ze szczebla centralnego, który oczekuje, że gmina sama rozwiąże lokalne problemy. Wskazują na potrzebę koordynacji i instytucjonalizacji działań między różnymi szczeblami samorządu, a także regularnych spotkań, na których kompleksowo otrzymaliby informacje o polityce państwa dotyczącej tego zakresu. W tym kontekście kilku wójtów z Pomorskiego wskazywało na przydatność utworzenia instytucji pełnomocnika ds. gazu łupkowego przy urzędzie marszałkowskim. Wójtowie podkreślali, że oczekiwania informacyjne są skierowane przede wszystkim do szczebla wojewódzkiego i centralnego. 5