Miesiąc z życia kobiety Strona główna» Zdrowie» Miesiąc z życia kobiety Twierdzenie, że rządzą tobą hormony, jest sporą przesadą, ale nie należy też całkiem pomijać ich wpływu na nastroje, zachowania i emocje. Od cyklu zależy bowiem, kiedy ładniej wyglądasz, lepiej się koncentrujesz, skuteczniej się odchudzasz, a nawet... kiedy szybciej załatwiasz sprawy w urzędzie. Kolejnym fazom cyklu miesięcznego towarzyszą zmiany poziomu najważniejszych hormonów płciowych estrogenów i progesteronu. Te pierwsze sterują płodnością oraz decydują o kobiecym kształcie ciała. Dodatkowo od pierwszej do ostatniej miesiączki chronią twoje serce oraz naczynia krwionośne przed miażdżycą i chorobą wieńcową. Skórze zapewniają dobre nawilżenie, a kościom wytrzymałość. Progesteron zaś przygotowuje śluzówkę macicy na przyjęcie zarodka i podtrzymuje ciążę. Poza tym pobudza oddychanie, działa moczopędnie i wzmacnia pamięć wzrokową. Wahania poziomu estrogenów i progesteronu mogą wywoływać rozmaite dolegliwości i nastroje. Uporządkowaliśmy je i zapisaliśmy w formie 28-dniowego kalendarza. Zaznaczając, na co w każdej fazie cyklu warto zwrócić uwagę. Kiedy będziesz czytała ten tekst, pamiętaj, że opisane niżej zachowania i emocje nie zawsze są tak samo silne i powtarzalne. Nie zawsze też równie łatwo można je odczytać i sklasyfikować. Dlatego poniższy kalendarzyk potraktuj tylko jako szkic, do którego możesz dopisywać własne doświadczenia. PRZECZYTAJ, W JAKI SPOSÓB POKONAĆ ZESPÓŁ NAPIĘCIA PRZEDMIESIĄCZKOWEGO! 1-6 dzień: menstruacja Jesteś osłabiona i senna Co się dzieje w organizmie. Pod wpływem progesteronu rusza produkcja substancji zwanych prostaglandynami. Ich nadmiar powoduje skurcze i złuszczanie błony śluzowej macicy, a w efekcie krwawienie. Ubytek krwi sprawia, że tracisz znaczne ilości żelaza. Co może dziać się z tobą. Jesteś osłabiona i bardziej senna niż zwykle. Czujesz bóle w okolicy krzyżowej oraz w podbrzuszu. Mogą pojawić się problemy z cerą.
Co warto jeść. Zadbaj, by w twojej diecie nie zabrakło teraz żelaza. Doskonałym jego źródłem jest mięso, zwłaszcza wątróbka. Dostarcza ono hemowej formy żelaza, czyli takiej, jaką organizm łatwiej wchłania. Niektóre rośliny strączkowe, np. czerwona fasola, mają co prawda więcej tego pierwiastka niż mięso, ale w formie gorzej przyswajalnej. Poza tym strączki, tak samo jak chleb razowy czy suszone owoce, gwałtownie wzmagają trawienie. W tym czasie najlepiej ich unikać, bo mogą potęgować towarzyszącą czasem miesiączce biegunkę. Dania mięsne najlepiej łączyć z surówkami z kapusty. Zawarta w nich witamina C poprawia wchłanianie żelaza. Na co zwracać uwagę. Nie leż na słońcu, zwłaszcza z drinkiem w ręku. Wysoka temperatura w połączeniu z alkoholem może spowodować obfite krwawienie. W pierwszych dniach miesiączki zrezygnuj też z basenu, gdyż w tym czasie jesteś bardziej podatna na infekcje intymne, a łatwo je złapać podczas kąpieli oraz w publicznych toaletach i kabinach prysznicowych. 7-13 dzień Czujesz się atrakcyjna i pełna energii Co się dzieje w organizmie. Przysadka mózgowa zaczyna wydzielać większe ilości dwóch ważnych hormonów, zwanych w skrócie FSH i LH. Pierwszy związany jest z dojrzewaniem pęcherzyków Graffa i wzrostem wydzielania estrogenów. Wewnątrz pęcherzyka dojrzewa jednocześnie komórka jajowa. Drugi hormon, LH, jest jedną z przyczyn wywołujących owulację (wydziela się w dużej ilości na 24 godziny przed jajeczkowaniem). Co może dziać się z tobą. Jesteś spokojna, łagodna, cierpliwa i wyrozumiała. Wzrasta twoja kreatywność, poprawia się koncentracja. Czujesz się lekko i atrakcyjnie. Co warto jeść. Z każdym dniem rośnie szansa na to, że możesz zajść w ciążę. Jeśli więc starasz się o dziecko (albo nie wykluczasz tej możliwości), warto teraz zatroszczyć się o jadłospis bogaty w kwas foliowy, czyli witaminę B9. Jeśli w pierwszych dniach po zapłodnieniu w organizmie jest go za mało, płód narażony jest na wrodzone wady układu nerwowego. Najlepszym źródłem tej cennej substancji są ciemnozielone warzywa, takie jak brokuły i kapusta. Ponieważ jednak kwas foliowy łatwo ulega rozkładowi w trakcie przechowywania oraz pod wpływem wysokiej temperatury, a jego przyswajalność z pożywienia sięga tylko 50 proc., idealnie byłoby, gdybyś już trzy miesiące przed planowaną ciążą zaczęła łykać go w tabletkach. W sklepach znajdziesz też płatki śniadaniowe i soki wzbogacone tą ważną witaminą (szukaj informacji na etykiecie). Na co zwracać uwagę. Pierwsza faza cyklu to dobry moment na odchudzanie. Metabolizm funkcjonuje szybko, nie musisz też zmagać się z nadmiernym apetytem na słodkie przekąski. Bez trudu uda ci się wytrwać na diecie i pozbyć kilku nadprogramowych kilogramów. Dodatkowo estrogeny dodadzą ci siły i energii do ćwiczeń fizycznych, które są ważnym dopełnieniem każdej diety odchudzającej. 14-15 dzień: owulacja Masz większą ochotę na seks
Co się dzieje w organizmie. Następuje szczyt wydzielania estrogenów. Dojrzały pęcherzyk Graffa pęka i uwalnia komórkę jajową, która zostaje przechwycona przez jajowód. W jajowodzie oczekuje na zapłodnienie. Moment pęknięcia pęcherzyka i uwolnienia komórki jajowej nazywa się jajeczkowaniem (owulacją). Możesz odczuwać te wszystkie zmiany jako niezbyt silny ból w podbrzuszu po lewej lub prawej stronie albo w okolicy krzyżowej. Co może dziać się z tobą. Czujesz się pewniej, łatwiej podejmujesz decyzje i radzisz sobie z problemami. Przepełnia cię energia i rośnie apetyt na seks. Co warto jeść. Jeśli chcesz zwiększyć szansę na ciążę, jedz trzy porcje produktów bogatych w węglowodany złożone, czyli ciemne pieczywo i makaron razowy. Wtedy poziom insuliny we krwi będzie stabilny. To utrzyma hormony w równowadze, więc owulacja będzie przebiegać prawidłowo. Jajeczkowanie może zaburzyć dieta bogata w białe pieczywo, słodkie napoje i białko zwierzęce teraz dobrze zamienić je na soję. Białko roślinne w jadłospisie sprzyja poczęciu dziecka. Możesz też pić pełnotłuste mleko, źródło witaminy D. Jej brak zmniejsza bowiem płodność. Na co zwracać uwagę. Teraz jest idealny moment na załatwianie trudnych spraw i intensywną pracę. 16-28 dzień Odczuwasz spadek formy Co się dzieje w organizmie. Stopniowo spada poziom estrogenów, a zaczyna wydzielać się progesteron. Hormon ten produkowany jest przez tzw. Ciałko żółte, które powstaje z pękniętego wcześniej pęcherzyka Graffa. Progesteron przygotowuje śluzówkę macicy na przyjęcie zapłodnionego jajeczka. Jeśli nie doszło do zapłodnienia, od 20. dnia cyklu poziom tego hormonu zaczyna się obniżać. Co może dziać się z tobą. Im bliżej miesiączki, tym gorzej zaczynasz się czuć. Mogą pojawić się nieprzyjemne objawy: opuchlizna ciała, bóle głowy, krzyża oraz tkliwość piersi. Trudno ci zapanować nad wzmożonym apetytem. W tym czasie możesz utyć nawet 2-4 kilogramy. Na szczęście zwykle spowodowane jest to nadmiarem wody w organizmie (po miesiączce waga wróci do normy). Ponadto pogarsza się cera. Chodzisz zdenerwowana i zła. Nietrudno więc o konflikty w rodzinie i pracy. Jesteś szczęściarą, jeśli objawy napięcia przedmiesiączkowego (PMS) nie są zbyt nasilone i utrzymują się tylko 3-4 dni. Czasem jednak u 3-8 proc. kobiet PMS trwa dłużej i do wymienionych wyżej symptomów dołączają jeszcze objawy depresyjne. Wówczas ginekolodzy mówią o pełnoobjawowym zespole premenstruacyjnym. Co warto jeść. Staraj się sięgać po dania niskokaloryczne, ale sycące. Najlepiej połączyć białka z węglowodanami złożonymi, np. kurczaka z ryżem pełnoziarnistym. Ogranicz sól, bo zatrzymuje wodę w organizmie, nasila więc obrzęki. Unikaj też kawy i alkoholu. Wypłukują magnez, który jest ci teraz potrzebny, bo zapobiega huśtawce nastrojów. Staraj się wzbogacić swoją dietę w produkty obfitujące w ten minerał (np. kasza gryczana, kakao).
Na co zwracać uwagę. By złagodzić objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego, chodź na długie spacery albo gimnastykuj się. Ruch pomaga pozbyć się nadmiaru płynów z organizmu, wycisza psychikę i poprawia nastrój. Wsłuchuj się też w swój organizm i nie bagatelizuj pojawiających się dolegliwości, których do tej pory nie miałaś. Przed miesiączką bardzo często bowiem ujawniają się różne choroby. Kiedy PMS trzeba leczyć? Tekst: Iwona Kołakowska Zespół napięcia przedmiesiączkowego zazwyczaj nie jest na tyle dokuczliwy, by wymagał terapii. Jednak niewielki odsetek kobiet w drugiej fazie cyklu odczuwa silne obniżenie nastroju i inne symptomy depresji, takie jak poczucie ciągłego zmęczenia, niechęć do życia, uczucie napięcia i niepokoju mówimy wówczas o pełnoobjawowym zespole premenstruacyjnym. Inną często używaną nazwą jest zespół dysforyczny (dysforia to reagowanie rozżaleniem, złością lub agresją na stosunkowo błahe bodźce), w skrócie PMDD (od ang. Premenstrual Dysphoric Disorder). Objawy PMDD mogą pojawić się zarówno u nastolatki, jak i u kobiety po trzydziestce. W takiej sytuacji mamy do dyspozycji dwa rodzaje leczenia. Pierwszy sposób to wyłączenie naturalnych mechanizmów związanych z płodnością, czyli antykoncepcja hormonalna. Dobrze sprawdzają się tu tabletki z drospirenonem, odmianą progestagenu, który ma delikatne działanie odwadniające. Jeśli pigułka okaże się niewystarczająca (albo kobieta nie chce jej przyjmować, bo np. planuje ciążę), pozostaje jeszcze leczenie psychiatryczne. Pomocne są zarówno leki przeciwdepresyjne, jak i psychoterapia. Pamiętajmy jednak, że wszystkie te metody są leczeniem objawowym. Nie potrafimy usunąć przyczyny PMDD, bo tak do końca jej nie znamy. Wiadomo natomiast, że problemy z PMDD wyciszają się naturalnie z upływem czasu. Im kobieta starsza, tym stają się mniej dokuczliwe. Znikają całkowicie wraz z ustaniem czynności jajników i nadejściem menopauzy. PRZEKONAJ SIĘ, ŻE MIESIĄCZKA NIE MUSI CIĘ OGRANICZAĆ!
Ekspert Olivii dr n. med. Grzegorz Południewski ginekolog- -położnik