MROCZNA WIEŻA REWOLWEROWIEC SIOSTRZYCZKI Z ELURII
Tytu³ orygina³u: THE DARK TOWER GRAPHIC NOVEL 7 THE GUNSLINGER. THE LITTLE SISTERS OF ELURIA Copyright Stephen King 2010 & 2011. All rights reserved Polish edition copyright Wydawnictwo Albatros Andrzej Kury³owicz s.c. 2015 Polish translation copyright Zbigniew A. Królicki 2015 KONCEPCJA LITERACKA I KIEROWNICTWO WYKONAWCZE Stephen King Na podstawie oryginalnego wydania amerykañskiego opublikowanego przez Marvel Worldwide Inc. Przek³ad: Zbigniew A. Królicki PLANOWANIE FABUŁY I KONSULTACJE Redakcja: MARTA GRAL SCENARIUSZ ISBN 978 83 7985 591 9 Robin Furth Peter David RYSUNKI Wydanie I 2015 Luke Ross i Richard Isanove TYPOGRAFIA VC s Rus Wooton REDAKTOR PROWADZĄCY SERII Ralph Macchio Wydawca Wydawnictwo Albatros Andrzej Kury³owicz s.c. Hlonda 2A/25, 02-972 Warszawa www.wydawnictwoalbatros.com PROJEKT OKŁADKI Luke Ross i Richard Isanove Dystrybutor SPECJALNE PODZIĘKOWANIA OTRZYMUJĄ: CHUCK VERRILL, MARSHA DEFILIPPO, BARBARA ANN MCINTYRE, BRIAN STARK, JIM NAUSEDAS, JIM MCCANN, ARUNE SINGH,,JEFF SUTER, JOHN BARBER, LAUREN SANKOVITCH, MIKE HORWITZ I CHRIS ELIOPOULOS Firma Księgarska Olesiejuk sp. z o.o. sp. j. Poznañska 91, 05-850 O arów Maz. www.olesiejuk.pl Sk³ad: Plus 2 Witold Kuœmierczyk Druk: Drukarnia POZKAL SP. z o.o. sp. k-a, Inowrocław
Nie mo ecie go zdj¹æ i wiecie o tym! Idźcie sobie i przestañcie o tym gadaæ! Chcesz mi mówiæ, co mam robiæ? Mo e Czarne Dzwonki sprawi³y, e siê zapominasz. Ale uwa aj, Jenno. Twoja matka drogo zap³aci³a za swój bunt, umar³a g³odna i samotna. By³oby szkoda, gdyby ciê spotka³ równie okropny los. I tak Roland unika czegoœ bo siostry skupiaj¹ uwagê na innym m³odzieñcu......dwudziestoletnim i odurzonym lekami. Cicho i chrapliwie siostra Mary, czyli Wielka Siostra, mówi... Kan de lach, mi him en tou. Ras me! On! On! Z ca³ym szacunkiem, siostro Mary, wcale nie. Tylko... On nie wyzdrowia³. I na pewno nie jest gotowy na......nas? Czy Jenna zas³ania oczy, eby nie widzieæ, jak siê po ywiaj¹... Hm. Mo e nie....czy wyobra a sobie, e to samo spotyka Rolanda......na razie sami musicie zdecydowaæ.
Choæ równie dobrze mog³oby siê skoñczyæ dok³adnie tak samo. Mutanty doskonale to zaplanowa³y. Gdyby konwój nie musia³ na nas czekaæ, pod¹ y³yby dalej, do Tejuas. Czy... s³ysza³eœ to? Nie zatrzyma³yby siê w takiej zakazanej dziurze jak Eluria. Nasi byliby czujni i nie daliby siê zaskoczyæ. Jeœli s¹dzisz, e Powolne Mutanty to bezmózgie zwierzêta, które nie s¹ w stanie obmyœliæ takiego planu Krzyki! By³bym wdziêczny Abrahamowi, gdyby nie powiedzia³: A nie mówi³em?. Ale Bóg wie, e mia³ prawo to zrobiæ. to masz racjê. Ktoœ im pomóg³. Pokierowa³ nimi. Lecz wtedy jeszcze tego nie wiedzieliœmy.
...poniewa, s³ysz¹c to, Roland siê odwraca......i widzi nadci¹gaj¹c¹ zgrajê Powolnych Mutantów, których kroki st³umi³ gruby dywan py³u na ulicy. Pewnie wyszli z kopalñ. Gdzieœ tu w pobli u s¹ kopalnie radu. To t³umaczy³oby kolor ich skóry. Ciekawe, czemu nie zabi³o ich s³oñce. I jeden z nich umiera... a przynajmniej pada. Pozostali, nie zwa aj¹c na to, nacieraj¹ dalej. Stójcie spokojnie! Pierwszy, który siê ruszy... Nie s³uchaj¹ Rolanda... i pierwszy ju go dopada. Wara wam ode mnie! Jeœli chcecie prze yæ ten dzieñ, zróbcie, co mówiê!