Cysterna 406R-instrukcja montażu. Czteroosiowy wagon cysterna typu 406Ra jest przeznaczony do przewozu lekkich i ciężkich produktów naftowych oraz innych produktów, zgodnie z nadanym kodem zbiornika L1.5BN, takich jak: benzen, benzol, ksylen, terpentyna, naftalen, olej płuczkowy, olej flotacyjny, olej rozpuszczalnikowy, olej transformatorowy niskokrzepnący, olej turbinowy, oleje przemysłowe, oleje maszynowe, oleje do sprężarek chłodniczych, oleje silnikowe, solwent nafta, melasa, oleje roślinne. Czteroosiowy wagon cysterna typu 406Rb jest przeznaczony do przewozu lekkich produktów naftowych oraz innych produktów, zgodnie z nadanym kodem zbiornika L1.5BN, takich jak: aceton, toluen, nafta lekka, solwent nafta, benzyny, olej napędowy, olej wrzecionowy niskokrzepnàcy, olej do sprężarek chłodniczych, oleje maszynowe niskokrzepne, alkohol etylowy. Wagon typu 406Ra posiada wewnątrz zbiornika parową instalację grzewczą. Zbiorniki obu typów wagonów są przystosowane do hermetycznego załadunku od góry, przez właz górny DN500. Możliwe jest również napełnianie zbiorników od dołu, przez jeden z zaworów spustowych bocznych DN100. Opróżnianie zbiorników odbywa się poprzez zawór denny DN150 i jeden z zaworów spustowych bocznych DN100 grawitacyjnie lub za pomocą pompy. Zbiorniki są wykonane z blach stalowych gatunku St3SCuY. Konstrukcja wagonów odpowiada przepisom UIC i RIV, a zbiorniki spełniają wymagania regulaminu RID w zakresie przewozu materiałów niebezpiecznych. Wagony mogą być eksploatowane w komunikacji międzynarodowej. Wskazówki ogólne Model wagonu cysterny 406R należy do trudnych i jest bardzo pracochłonny. Należy unikać pośpiechu a podstawowymi zaleceniami jest zachowanie dużej dokładności przy wycinaniu części metalowych, staranne formowanie ich oraz dopasowywanie do siebie przystających elementów ponieważ to zaważy na końcowym wyglądzie modelu. Przed rozpoczęciem budowy zaleca się szczegółowe zapoznanie z instrukcją oraz rysunkami, szczególnie z fot. arkusz numery.
Budowę należy prowadzić wg. numeracji części. Z narzędzi potrzebne nam będą: ostry nóż(skalpel), nożyczki do blaszek (bardzo małe), twarda podkładka do wycinania blaszek, papiery o różnej ziarnistości(300, 600, 1000, 1200), pilnik iglak, zaginarka do blaszek lub noże monterskie(z łamanym ostrzem), linijka, penseta, lutownica z dość ostrym grotem, cyna z małą ilością kalafonii, topnik(aber lub woda lutownicza), klej cyjanoakrylowy, mazak(czarny), suwmiarka, wiertarka - najlepiej stołowa oraz wiertła φ0,4-3mm, drut lub rurka φ1,5mm (najlepiej miedziany). Inne wskazówki: Jeśli zamierzamy lutować ramę to należałoby wyciąć sobie z cyny cienkie plasterki, ja używam cyny φ1mm. To pozwoli nam uniknąć tzw. buły podczas lutowania. Zawsze łatwiej dodać cyny niż potem usuwać jej nadmiar. Przy każdym lutowaniu w miejsce gdzie ma być lut dajemy odrobinę topnika. Tak więc za każdym razem kiedy piszę lutujemy mam na myśli spasowanie elementów, zakroplenie topnika, nabranie cyny na grot i zlutowanie elementów. Lutowanie możemy również zastąpić klejeniem tak więc słowo lutujemy jest tożsame ze słowem kleimy. Blaszki wyginamy tak aby podtrawienia były w środku, chodź nie jest to regułą. W opisie budowy będzie zaznaczone jak należy wygiąć element. Rama ma część prawą i lewą. Lewa jest krótsza a lewa dłuższa. W związku z tym, zę części są różnie ustawione na arkuszu ze względów na miejsce oznaczyłem dłuższe strony części ramy niebieskimi kropkami. UWAGA: W instrukcji zamieszczone są fotografie modelu w skali TT, jednakże przy H0 wygląda on identycznie. Zmienione zostały natomiast niektóre części w takie sposób aby ułatwić montaż dwie części teraz stanowią jedną. Przykładem może być cześć 13 i 13a które teraz stanowią całość w celu ułatwienia i przyśpieszenia montażu. Opis budowy Rama Budowę rozpoczynamy od oznaczenia elementów 1, 1c, 2 3,4 czarną kropką-mazakiem po dłuższej ich stronie zaznaczonej na arkuszu niebieskimi kropkami. Jest to konieczne gdyż rama nie jest symetryczna, od strony pomostu jest dłuższa tak więc wszystkie elementy oznaczone numerami opisanymi powyżej również nie są symetryczne. Oznaczenie w ten sposób pozwoli nam uniknąć nieodwracalnego błędu podczas budowy wagonu. Gdy już oznaczyliśmy wyżej wspomniane elementy możemy przystąpić do starannego wycięcia z wypraski elementów od 1 do 1d przy czym elementy 1b proponuję oznaczyć czarną kropką gdyż są one podobne do 1a. Po wycięciu owych elementów starannie zeszlifowujemy pozostałości łączników. Zaginamy czołownice w części 1 podtrawieniami do środka. Teraz składamy ze sobą elementy 1a i 1c, wchodzą w siebie jak puzzle, ustawiamy geometrię i lutujemy, następnie dolutowujemy w odpowiednich miejscach elementy 1b. Tak przygotowaną kratownicę wpasowujemy w część 1, elementy mają wypustki i otworki tak aby wszystko samo się ustawiło podczas składania. Po umiejscowieniu kratownicy dociskamy ją tak aby wypustki wskoczyły w otwory i lutujemy. Teraz lutujemy ukośne belki 1d, części ustawiamy za pomocą pensety na środku belki. Następnym etapem jest przylutowanie bocznych belek 2. Uprzednio należy zagiąć końce bocznych listew w części 1 lekko do góry. Boczną belkę ustawiamy w pozycji pionowej na środku listwy i lutujemy. Kolejnym etapem jest przylutowanie części 3. Podobnie jak wcześniej wycinamy i doszlifowujemy część, następnie wyginamy lekko do góry, (podtrawienie do środka) belki odchodzące z środka części. Pasujemy do siebie wcześniej polutowaną ramę i część 3. Tu
również wszystko jest ustawiane za pomocą wypustów i otworów. Dociskamy do siebie elementy i lutujemy,fot.1-1c. Przyszedł czas na przylutowanie dolnych bocznych belek 4. Części wyginamy odpowiednio (jak na fot. 4-4b),
lutujemy punktowo od spodu do ramy a następnie lutujemy od środka. Trzeba uważać w tym momencie na rozszerzalność cieplną metali gdyż zbytnie podgrzanie elementu spowoduje jego pofalowanie. Po przylutowaniu spoiny punktowe od spodu możemy zeszlifować lub wygładzić. Wygięcie końców bocznych belek ku czołownicy jest dość trudne. Belki wyginamy tak aby weszły one w bok czołownicy i zrównały się krawędziami z czołownicą. Po spasowaniu elementów lutujemy punktowo od środka boczne belki z czołownicą uważając aby nie przegrzać elementów gdyż mogą puścić sąsiednie spoiny. Tak przygotowaną ramę możemy zacząć wyposażać w detale. Zaczynamy od wręg bocznych belek 5 i 5a. Elementy wyginamy a następnie wklejamy w odpowiednie miejsca używając malutkich kropli cyjanoakrylu. Teraz lutujemy środkową podporę zbiornika 6 i 6a. Element 6 wyginamy tak jak na fot. 6 i lutujemy do ramy. Część 6a wyginamy na walcu lub ołówku tak aby jego kształt przypominał łódkę a następnie lutujemy do części 6. Mocowanie wózków 7 i 7a wyginamy odpowiednio jak na fot.7.
a następnie lutujemy od spodu po prawej części ramy. Część 8 wyginamy i lutujemy po lewej części ramy również od spodu, fot.8. Klocki dystansowe to część 9, składamy je podobnie jak części 7,7a. Pod ramą po lewej stronie znajdziemy na nie otworki w głównej poprzecznej belce. Wkładamy je w otworki i lutujemy,fot.9. Przyszedł czas na tablice przestawcze 10. Część wycinamy, wyginamy odpowiednio i lutujemy do części tablic przestawczych od spodu. fot.10 i 10a.
Podpory zbiornika (kliny) część 11, zaginamy jak na fot.11-11d. Należy zwrócić uwagę na staranne i dokładne uformowanie części gdyż zaważy to na położeniu zbiornika. Po wygięciu elementów lutujemy je za sobą. Po przygotowaniu czterech klinów lutujemy je do ramy jak na fot.11-11d.
W wyznaczonym miejscu ramy (podtrawienia wyznaczają miejsce lutowania). Teraz wycinamy drugą część podpory 12, wyginamy ja odpowiednio i lutujemy do klinów 11 wspomagając się zbiornikiem ustawiamy ją tak aby między nią a zbiornikiem nie było szpar,fot.12. Uchwyty haków 13 składamy w kostki jak na fot.13. a następnie lutujemy w odpowiednim miejscu do ramy, lutować można od spodu. Poręcze 14 przy hakach wkładamy od otworków w bocznej belce i lutujemy od środka. Schodki 15 przy pomoście końcowym wyginamy a następnie lutujemy do ramy jak na rys.
Część 16-tablice na oznaczenia wyginamy i lutujemy do ramy tak aby środkowa nóżka wypadła na środku belki. Obok tabliczki lutujemy drugą, cz.17, fot.16. To tabliczka z oznaczeniem ładunku. Jest parę różnych tabliczek do ładunków więc można wybrać jaki ładunek będzie przewoził wagon. Przeszedł czas na pomost końcowy 18. Pomost wyginamy i ustawiamy na ramie po jej dłuższej stronie tak aby otworki w pomoście i w czołownicy ramy się pokryły, następnie lutujemy pomost do ramy, fot.18.
Teraz na czołownicy wklejamy obudowy haka 19. Kolejnym etapem jest przyklejenie obudów buforów 20, fot. 19 i 20.
Części wycinamy, odpowiednio wyginamy i przyklejamy tak aby prostokątne otwory w ramie i w obudowach się pokryły. Pasy spinające zbiornik są kluczowym elementem wagonu. Należy je starannie wyciąć i pozbawić śladów łączników gdyż uwidocznią się one po pomalowaniu. Paski są za długie dla zapasu. Należy je dociąć na długość.. Jeden pasek jest dany jako dodatkowy w celu ustalenie odpowiedniej długości Po upewnieniu się co do długości pasków lutujemy je do ramy od strony z której je przycinaliśmy. Paski lutujemy za tablicami do oznaczeń w odległości i z rozstawem takim jak otworki na paski po drugiej stronie belki-tam gdzie nie ma tablic na oznaczenia. Opcjonalnie na śruby rzymskie możemy nakleić nakładki 21a poprawiające ich wygląd. Również opcjonalnie możemy zamontować mocowanie lamp końcowych wagonu cz. 22. Elementy wyginamy a następnie wklejamy w otworki na czołownicach ramy. Zbiornik. Montaż zbiornika rozpoczynamy od zeszlifowania nadlewek technicznych ze zbiornika. Do zbiornika na dno należy włożyć balast o wadze 30g., mogą być nakrętki lub kawałek większego gwoździa. UWAGA! Balast należy przykleić do dna używając minimalnej ilości kleju. Jest to bardzo ważne gdyż klej cyjanoaktylowy podczas wiązania wydziela duże ilości ciepła co może uszkodzić zbiornik, zniekształcić go. Gdy klej wyschnie zamykamy zbiornik używając również minimalnej ilości kleju. Zamykając zbiornik należy pamiętać o dokładnym ustawieniu kołpaka, mamy tylko jedną próbę, po wyschnięciu kleju nie da się już rozdzielić obu części. Gdy wycieknie nam odrobina kleju nie należy się martwić tym faktem. Połączenie lekko szlifujemy papierem ściernym uważając aby nie porysować zbiornika, rysy po pomalowaniu uwidocznią się bardzo mocno. Tak przygotowany zbiornik jest gotowy do wywiercenia otworów pod okapniki i pomosty z drabinkami. Polecam użycie szablonu. Okapniki 23, 23a, 23b wycinamy i montujemy na zbiorniku dokładnie na środku bocznej powierzchni. Pamiętajmy, że cysterna posiada asymetryczne okapniki. Z jednej strony długi drabinka po lewej stronie oraz dzielony drabinka po prawej stronie. Montaż pomostów zaczynamy od wycięcia elementów 24 i 24a. Należy tu zaznaczyć o konieczności pozostawienia pomocniczego paska metalu na końcu pomostu 24. Pasek ten ułatwi nam wygięcie barierek na pomoście oraz uchroni pomost przed zwichrowaniem. Po wygięciu barierek pasek można wyciąć. Podpory pomostu 24a wyginamy odpowiednio i sklejamy z cz.24 jak na fot 26 i 26a.
Tak przygotowany zespół możemy odpowiednio ułożyć na zbiorniku, wytrasować dołki na otwory i wywiercić otwory wiertłem φ0,4mm. Zanim zamontujemy pomost na zbiorniku musimy przykleić pokrywę włazu górnego cz.25 i 25a. Elementy wycinamy a następnie w części 25 zaginamy rączki na górze jak na fot 27. łączymy ze sobą oba elementy tak aby otworki w obu częściach się pokryły. Następnie przyklejamy pokrywę na większy właz na szczycie zbiornika idealnie na środku. Po wyschnięcie kleju należy przewiercić otworki w pokrywie wiertłem φ0,4mm tak aby do środka weszła
poręcz 27. Otworki należy wiercić pomału i powoli aby nie spowodować oderwania pokrywy włazu. Opcjonalnie można zamontować kryze na czole zbiornika cz. 26.. Następnie należy wygiąć drabinki zbiornika 28. Drabinką najpierw zaginamy wzdłuż, podtrawieniami do środka a następnie należy uformować zagięcie między trzecim a czwartym schodkiem drabinki licząc od góry tak aby pionowa część drabinki była równoległa z wpustami które wejdą do zbiornika. UWAGA! Zaginanie drabinki trzeba przeprowadzić bardzo powoli i ostrożnie. Drabinka jest ultradelikatna i łatwo ja pogiąć. Tak przygotowaną drabinkę możemy pasować do zbiornika fot 29 Teraz zakładamy zbiornik na ramę uważając na drabinki. Ustawiamy go we właściwym położeniu i trasujemy otworki do zamocowania drabinki w ramie. Po wytrasowaniu wiercimy otworki wiertłem φ0,6mm. Gdy mamy gotowe otwory pasujemy znów zbiornik. Możemy teraz również sprawdzić czy paski spinające zbiornik są odpowiednio docięte. W tym momencie kończy się główne etap montażu cysterny. Malowanie i kalkomania Zanim pomalujemy model musimy wymyć wcześniej przygotowane części. Metalową ramę, wózki oraz zbiornik można umyć w benzynie ekstrakcyjnej. Można również to zrobić w spirytusie. Tak przygotowane części malujemy podkładem, który uwidoczni wszystkie nasze niedoróbki i potknięcia. Podkład również pełni funkcje wypełniacza najdrobniejszych rysek oraz sprawia, ze farba doskonale się trzyma, nawet elementów metalowych. Gdy już uporamy się z mankamentami i przygotujemy powierzchnię do malowania można przystąpić do nakładania koloru. Zbiornik jest stosunkowo prosty w malowaniu. Natomiast ramę należy malować najpierw całą na czarno a dopiero potem osłonić całą ramę z wyjątkiem pasków
które malujemy na kolor odpowiedni do koloru zbiornika. Należy pamiętać aby nie spieszyć się przy malowaniu bo ono zaważy na wyglądzie modelu. Ja polecam malowanie aerografem gdyż daje to najlepsze efekty. Detale malujemy również w zależności od wersji cysterny. Patentem na malowanie tabliczek z oznaczeniami ładunku jest pomalowanie tabliczki na czarno, następnie lakierem bezbarwnym błyszczącym po dokonaniu tych czynności malujemy całą tabliczkę na pomarańczowo po czym ścieramy delikatnie opuszkiem palca farbę z tabliczki. Dzięki temu udaje się odsłonić literki zamalowane pomarańczową farbą podczas gdy w dołkach pomarańczowa farba pozostaje. Czynność ta jest dość trudna i wymagająca wprawy. Jednak w zestawie jest wiele tabliczek i można poćwiczyć na nich. Podobnie postępujemy w przypadku tablic przestawczych. Kiedy już zakończymy malowanie należy odczekać odpowiednio długi czas aby farba dobrze wyschła. Jeśli efekt malowania nas zadowala nanosimy warstwę lakieru bezbarwnego błyszczącego w miejscach które pokryją kalki oraz w miejscach które mogą ulec uszkodzeniu podczas montażu, szczególnie rogi i paski spinające zbiornik. Dzięki pomalowaniu lakierem bezbarwnym błyszczącym pod kalki nie podejdzie powietrze. Po wyschnięciu lakieru łączymy ze sobą zbiornik i ramę. Ustawiamy zbiornik, wkładamy drabinki w otworki w ramie, podobnie paski. Drabinki i paski można przykleić lub przylutować od środka. Przy klejeniu należy zwrócić uwagę na użycie małej ilości kleju gdyż podczas schnięcia pozostawia on siwą łunę. Miejsca połączeń umiejętnie zamalowujemy pędzelkiem. Opcjonalnie możemy zamontować zawór upustowy 29 i 30. Części 29 wyginamy odpowiednio i dolutowujemy odcinek drutu φ1,5mm tak aby wszedł on w otwór części 29 ale nie wystawał z niego. Tak przygotowaną cześć lutujemy. Na końcu składamy części 30 podtrawieniami do środka i lutujemy w miejsce gdzie widać drut. Całość malujemy na czarno i przyklejamy do zbiornika od spodu używając minimalnych ilości kleju. Teraz można nakleić oznaczenia. Kalki nakładamy wg. fot. Kalki 1 i kalki 2,
powoli bez pośpiechu. Po wyschnięciu kalek należy je zabezpieczyć warstwą lakieru bezbarwnego. W zależności od upodobań można pomalować wagon na połysk (prosto po rewizji) lub matt. Po lakierowaniu możemy założyć wózki. Najpierw wkładamy koła, koniecznie 10,5mm a potem zakładamy wózki poprzez przełożenie mocowań 7 i 8 w otwory w wózkach. Aby wózki nie spadały rozginamy mocowania w obie strony na końcach.