Dr hab. Iwona Janczarek prof. UP w Lublinie Katedra Hodowli i Użytkowania Koni Wydział Biologii, Nauk o Zwierzętach i Biogospodarki Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie Lublin, 20.01.2019 r. OCENA rozprawy doktorskiej mgr inż. Angeliki Habel pt. Analiza wpływu polimorfizmu genów miostatyny i hormonu wzrostu na wybrane cechy pokroju polskiego konia zimnokrwistego wykonana na zlecenie Rady Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego im. J. i J. Śniadeckich w Bydgoszczy z dn. 14.12.2018 r. Wśród krajowej populacji koni, przedstawiciele ras zimnokrwistych stanowią obecnie przeważający odsetek. Utrzymywane są one głównie z przeznaczeniem na rzeź. Pozostała część znajduje wykorzystanie jako zwierzęta pociągowe lub wierzchowe. W przypadku koni zimnokrwistych, analogicznie jak w obrębie innych ras, prowadzona jest systematyczna praca hodowlana, której zadaniem jest produkcja osobników o coraz lepszych walorach użytkowych. W zależności od rasy oraz przyszłego przeznaczenia koni, selekcjonowane cechy traktowane są wybiórczo, zaś priorytetowym przypisuje się różne znaczenie. Jednakże, bez względu na rasę lub nawet typ użytkowy koni, cechy eksterierowe są najczęściej brane pod uwagę podczas wspomnianej selekcji. W przypadku koni zimnokrwistych tego typu cechy pełnią rolę szczególną, a nawet można się posunąć do stwierdzenia, że są one niekiedy jedynym wyznacznikiem ich wartości. Ze względu na fakt, że większość populacji koni zimnokrwistych jest utrzymywana z przeznaczeniem na mięso, w szerokiej grupie cech eksterierowych, wystarczające jest wykorzystanie tych, których ocena jest oparta na metodach wymiernych. Zastosowanie tego typu metod daje bowiem wiarygodną możliwość oceny wartości rzeźnej zwierząt. Wskazując na wymierne metody oceny eksterieru, należy mieć na względzie głównie biometrię, która dzięki zastosowaniu nowoczesnych technik pomiarowych może być prowadzona w precyzyjnym zakresie. Kolejną, również istotną kwestią podczas selekcji koni jest nie tylko wybór cech najbardziej spójnych z zamierzonym celem hodowlanym, ale też możliwość, jak najwcześniejszej ich oceny. Takie perspektywy dają badania z zakresu genetyki molekularnej, 1
które w przypadku koni można w dalszym ciągu uznać za zaniedbane w stosunku do innych gatunków zwierząt gospodarskich. Dzięki współczesnym osiągnięciom genetyki możliwe jest wytypowanie genów kodujących białka, które nie tylko wpływają na wzrost i rozwój ciała, ale również na strukturę, masę i inne specyficzne właściwości mięśni zwierząt. Polimorfizm genu miostatyny (MSTN, GDF8) analizowano jako marker genetyczny cech użytkowości mięsnej kilku gatunków zwierząt, w tym również koni. Właśnie w przypadku koni, szczególne znaczenie przypisuje się temu genowi ze względu na fakt, iż został on dotychczas wykorzystany do przeprowadzania tzw. speed tests służących wczesnej ocenie predyspozycji wyścigowych koni pełnej krwi angielskiej. Sugeruje się również, że polimorfizm tego genu może korelować ze zmiennością cech morfologicznych koni różnych ras. Podobnie, dobrze rokujące są badania z zakresu polimorfizmu genu hormonu wzrostu (GH) w konfrontacji z budową ciała wielu gatunków zwierząt. Wskazując na powyższe względy stwierdzam, że podjęcie przez Panią mgr inż. Angelikę Habel badań zmierzających do pogłębienia wiedzy nt. możliwości wykorzystania polimorfizmu genów miostatyny i hormonu wzrostu w ocenie właściwości budowy ciała koni zimnokrwistych jest w pełni zasadne, zwłaszcza, że badania z tego zakresu można uznać za w pełni nowatorskie, jak również o szerokim charakterze aplikacyjnym. Dodatkowym atutem recenzowanej przeze mnie pracy jest bardzo dobra technika jej pisania, jaką można dostrzec podczas analizy kolejnych rozdziałów. Na uwagę zasługują zwłaszcza niektóre fragmenty Przeglądu piśmiennictwa, które w sposób dokładny wprowadzają do zagadnień zamieszczonych w dalszych rozdziałach. Godne podkreślenia jest również odwoływanie się do szczegółowo przedstawionych wyników badań innych autorów w rozdziale Dyskusja. Podkreślam zatem jeszcze raz, że praca jest detalicznie zredagowanym opracowaniem naukowym, co rzadko zdarza się w przypadku młodych naukowców. Godna uwagi jest też skromność badawcza Autorki, co na obecnym etapie życia naukowego można uznać za duży atut. Z pozycji recenzenta niniejszej rozprawy zaznaczam, że wszystkie działania przeprowadzone przez Panią mgr inż. Angelikę Habel wskazują na Jej dobre przygotowanie do podjęcia badań. Cel rozprawy został sformułowany po dogłębnych przemyśleniach. Sposób przeprowadzonych badań wskazuje na wystarczające opanowanie warsztatu badawczego, prawidłowe przeprowadzenie prac metodycznych, a także dociekliwość naukową, pomysłowość i olbrzymie zaangażowanie w problem badawczy. Przedłożona do recenzji praca doktorska zawiera się w 69 stronach maszynopisu (78 stron licząc ze stroną tytułową, spisem treści, listą skrótów i stronami technicznymi) 2
podzielonego na sześć głównych rozdziałów oraz spisu piśmiennictwa i streszczenia pracy w języku polskim i angielskim. W obrębie głównych rozdziałów zastało zamieszczonych 21 tabel, 10 rycin o charakterze schematycznym lub kolorowej fotografii. Pozytywnie oceniam podział poszczególnych rozdziałów na podrozdziały, gdyż ułatwia on zrozumienie pracy i ją porządkuje. Ogólnie strona redakcyjna pracy nie budzi większych zastrzeżeń, a małe błędy, zwłaszcza literowe lub niekiedy interpunkcyjne, zdarzają się sporadycznie. Najmocniejszą stroną pracy są dobrze opracowane wyniki na podstawie skrupulatnie przeprowadzonych badań. Streszczenie rozprawy jest również bardzo dobrze sformułowane. Poniżej przedstawiam szczegółową charakterystykę poszczególnych rozdziałów pracy. Wstęp: został zawarty na niespełna dwóch stronach tekstu. Poprzedza go lista skrótów (powinno być skrótowców), która jest moim zdaniem zbędna. Wyjaśnienia mogą być zamieszczone w treści pracy. Wstęp składa się z trzech głównych akapitów, gdzie w pierwszym z nich Autorka dokonała wystarczająco dokładnej charakterystyki koni zimnokrwistych w Polsce. W drugim akapicie zostały zawarte informacje nt. znaczenia cech pokrojowych w pracy hodowlanej nad końmi. Drobnym mankamentem jest w tym miejscu brak docelowej informacji o najważniejszych cechach eksterierowych koni zimnokrwistych. Trzeci akapit poświęcony jest natomiast zagadnieniom genetyki molekularnej. Stwierdzam, że treści w nim zawarte są częściowo niewystarczające pod kątem opublikowanych badań z zakresu genetyki molekularnej koni i związków uzyskanych wyników z użytkowością tych zwierząt. Wprowadzeniem do celu badań jest w zamian za to krótki fragment tekstu, który w zakresie potrzeby podejmowania przez Autorkę niniejszych badań jest nieco mylący dla czytelnika. Dwuetapowy cel pracy został natomiast precyzyjnie określony. Zmianie powinno ulec jedynie sformułowanie określenie struktury genetycznej, które odnosi się do badań populacji, a nie do badań genów, na analiza zmienności. Przegląd piśmiennictwa: obejmuje 12 stron maszynopisu. Składa się z trzech podrozdziałów, w których znajdują się odpowiednio: charakterystyki polskiego konia zimnokrwistego (podrozdział 2.1.), genu miostatyny (podrozdział 2.2.) i genu hormonu wzrostu (podrozdział 2.3.). Moim zdaniem, brakuje podrozdziału dotyczącego pokroju koni, w którym powinny znaleźć się informacje dotyczące nie tylko znaczenia tej cechy w procesie hodowli koni, ale również różnych metod oceny tej cechy i szczegółowej charakterystyki najważniejszych cech pokroju koni zimnokrwistych ocenianych pod kątem użytkowania rzeźnego i roboczego. 3
W pierwszych dwóch podrozdziałach Autorka skoncentrowała się na historii tworzenia tej grupy rasowej koni, ze szczególnym uwzględnieniem koni sztumskich, w nieco mniejszym stopniu koni sokólskich. Kolejne dwa akapity są połączeniem faktów historycznych z teraźniejszym działaniem wiodących ośrodków hodowlanych koni zimnokrwistych w Polsce, tj. Stadniny Koni w Nowych Jankowicach i Stada Ogierów w Kętrzynie. W kolejnym punkcie podane są szczegółowe informacje nt. liczebności pogłowia koni omawianej rasy. Wartościowe jest załączenie tabeli z danymi statystycznymi z zakresu koni zimnokrwistych w Polsce. Następnie Autorka przeszła do informacji nt. pokroju koni zimnokrwistych. Jak już wcześniej wspomniałam, szkoda, że nie wyodrębniono oddzielnego podrozdziału dotyczącego cech pokrojowych koni. Informacje w nim zawarte powinny być bardziej szczegółowe niż te, które są obecnie dostępne w rozprawie. Kolejny podrozdział Przeglądu Piśmiennictwa dotyczy genu miostatyny. Autorka zawarła w nim informacje o lokalizacji i cechach podstawowych tego genu, budowy białka miostatyny oraz funkcji, jakie pełni w organizmie. W kolejnym z akapitów zostały natomiast zamieszczone szczegółowe informacje nt. badań naukowych nad polimorfizmem w obrębie genu kodującego miostatynę pod kątem markera cech użytkowości mięsnej wielu gatunków ssaków (m.in. bydło i świnie) oraz ptaków. Autorka podkreśliła istnienie naturalnych mutacji genu MSTN, które wpływają na funkcje i ilość miostatyny u zwierząt i ludzi rozpatrywaną w kontekście przerostu tkanki mięśniowej, w tym również rozpatrywanej w aspekcie zdolności wyścigowych chartów rasy Whippet. W ostatniej części tego podrozdziału zostały zawarte informacje dotyczące wpływającej na dzielność wyścigową mutacji w obrębie genu miostatyny koni pełnej krwi angielskiej oraz mutacji rozróżniających rasy i typy budowy koni, w tym polimorfizmów zlokalizowanych w obszarze promotora i w pierwszym intronie włoskich koni zimnokrwistych. Do podrozdziału warto wprowadzić pozycje piśmiennictwa z ostatnich lat, zamiast cytowań z lat siedemdziesiątych lub dziewięćdziesiątych XX wieku. W ostatnim podrozdziale Przeglądu piśmiennictwa omówiony został natomiast gen hormonu wzrostu (GH). Wskazana została jego lokalizacja u koniowatych, budowa i podstawowe właściwości. Szeroko opisany jest również sposób wydzielania i działanie hormonu wzrostu. W jednym z akapitów Autorka charakteryzuje również wykorzystanie GH w medycynie i weterynarii (m.in. stymulacja wzrostu organizmu, leczenie ran i złamań, indukcja owulacji, ogólna poprawa warunków fizycznych organizmu lub stymulacja laktacji zwierząt gospodarskich). Obszerne akapity zostały poświęcone badaniom nad polimorfizmem tego genu w kolejności: u bydła, małych przeżuwaczy i świń. Ostatnia część podrozdziału dotyczy badań nad genem hormonu wzrostu koni różnych ras i osłów, które m.in. wykazały 4
wpływ polimorfizmu C/G w pozycji 1267 w eksonie 4. na wzrost i rozwój ciała konia i osła. Autorka wskazała, że jednak badania w zakresie GH konia domowego są niewystarczające. Ponadto, w obydwu ostatnich podrozdziałach jest błędne oznaczenie regionów, które obejmują geny. Oznaczenie substytucji aminokwasów powinno być natomiast ujednolicone, bez względu na oznaczenia w pracach źródłowych, na które Doktorantka się powołuje. Podsumowując tę część pracy stwierdzam, że mimo występującego, moim zdaniem, częściowego braku informacji nt. pokroju koni, recenzowany przeze mnie rozdział uważam za przygotowany w sposób przemyślany i w dużej mierze profesjonalny. Podkreślam, że może on być uznany za wyróżniający się wśród rozpraw doktorskich o charakterze monograficznym lub wśród przeglądowych prac naukowych. Materiał i metody: Rozdział ten składa się z pięciu podrozdziałów, z czego w dwóch występują podtytuły. Lepszym rozwiązaniem byłoby wyizolowanie podrozdziału Metody z wyodrębnieniem podtytułów dotyczących metodycznej części z zakresu genetyki i zootechniki. Materiał do badań zootechnicznych stanowiła populacja 178 koni zarodowych rasy polski koń zimnokrwisty -pkz (103 klacze i 95 ogierów). Materiał biologiczny do badań molekularnych od 198 osobników stanowiła natomiast krew obwodowa tych koni pochodząca z banku SK Nowe Jankowice oraz Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Bydgoszczy. Uważam, że jest to dość znaczna stawka zwierząt do przeprowadzenia badań zaplanowanych przez Autorkę rozprawy. Stwierdzam również, że materiał badawczy został scharakteryzowany w sposób właściwy. Pierwszy z rozdziałów charakteryzujących metodykę badawczą stanowi opis izolacji genomowego DNA wraz z oceną jakościową i ilościową. Wskazany przez Autorkę sposób przechowywania krwi, izolowania i przechowywania genomowego DNA, potwierdzania obecności (rozdział elektroforetyczny), jak również ocena ilościowa (za pomocą spektrofotometru) została opisana w sposób bardzo szczegółowy, w zgodzie z procedurą badań molekularnych. Wyjaśnienia potrzebuje natomiast sposób przeprowadzenia oceny jakościowej. Kolejny podrozdział dotyczący genotypowania składa się z dwóch podtytułów obejmujących amplifikację fragmentów badanych genów w reakcji PCR oraz sposób określenia polimorfizmu fragmentów restrykcyjnych (RFLP) wspomnianych genów. Amplifikację genów przeprowadzono za pomocą metody Dall Olio i in. [2010, 2014] (dot. genu miostatyny) i metody Hai i in. [2009] (dot. genu hormonu wzrostu). Metody te można uznać za prawidłowe przy tego typu działaniach. Jakość produktów PCR sprawdzono wykonując analizę z wykorzystaniem rozdziału elektroforetycznego. Uzyskane próbki poddano trawieniu enzymatycznemu z wykorzystaniem stosownych enzymów restrykcyjnych. Warunki przebiegu każdej z reakcji zostały przez Autorkę dokładnie 5
scharakteryzowane. Po zakończeniu trawienia próbki poddano rozdziałowi elektroforetycznemu. Proszę uszczegółowić tytuł ostatniej kolumny w tabeli 2. W tabeli 5 powinny się znaleźć cytowania prac autorów, według których przeprowadzona była analiza restrykcyjna. Tabela w obecnej formie wskazuje, że jest to twórcze dzieło Autorki. Kolejny podrozdział metodyczny nosi tytuł Ocena pokroju koni. Moim zdaniem jest to tytuł niezbyt dokładny, gdyż Autorka skoncentrowała się jedynie na wymiarach i indeksach budowy ciała, które stanowią jedną ze składowych oceny pokroju koni. Tytuł ten jest zatem zbyt ogólny. Trzy podstawowe wymiary biometryczne od 178 ze 198 koni przeznaczonych do badań pozyskano z bazy danych SK Nowe Jankowice i Polskiego Związku Hodowców Koni. Wyliczono na ich podstawie trzy indeksy budowy ciała. Ponadto u 27 klaczy wykonano osiem dodatkowych pomiarów liniowych, cztery pomiary umięśnienia i komputerowe pomiary powierzchniowe. W opisie pomiarów liniowych znalazły się następujące nieścisłości: wysokość w zadzie i wysokość w krzyżu jest tym samym pomiarem. Wysokość od nasady ogona do podłoża (pomiar 2) nosi nazwę wysokość w nasadzie ogona, a nie wysokość w zadzie. Pomiar nr 3 nie jest standardowo określany długością zadu. Długość zadu jest odległością od najwyższego punktu guza biodrowego do punktu tylnej krawędzi guza kulszowego. Długość nadpęcia przedniego jest odległością od środka stawu nadgarstkowego do środka stawu pęcinowego, a nie odległością od stawu pęcinowego do koronki. Odległość ta powinna raczej nosić nazwę długości pęciny. Poza tym, w każdym pomiarze należy używać określenia precyzyjnego, czyli od pierwszego konkretnego punktu do drugiego konkretnego punktu. Zabrakło tych określeń w opisie pomiarów od 5 do 8. W pomiarach umięśnienia błędnie podano określenie obwód uda, który to faktycznie był odległością od punktu zewnętrznej powierzchni rzepki kolanowej do punktu tylnej krawędzi guza kulszowego. W pomiarach powierzchniowych określenie powierzchnia obrysu uda jest nieprecyzyjne. Wartością dodaną w tym podrozdziale jest zamieszczenie fotografii i rycin koni z oznaczeniem punktów pomiarowych. Dzięki temu można uznać, że wskazane przeze mnie błędy w opisie sposobu przeprowadzania pomiarów mają jedynie charakter redakcyjny, nie umniejszając wartości zaplanowanych i przeprowadzonych badań. W podrozdziale dotyczącym opracowania statystycznego, Autorka w wystarczający sposób scharakteryzowała stosowane metody. Wyjaśnienia potrzebuje jedynie celowość stosowania jednoczynnikowej analizy wariancji w przypadku klaczy poddanych szczegółowej biometrii. Proszę używać skrótu SD w stosunku do odchylenia standardowego. Korzystne byłoby również zastosowanie współczynnika zmienności. 6
Rozdział Wyniki, który zawiera się na 15 stronach opracowania, składa się z pięciu podrozdziałów. Stanowią one logiczną kontynuację metod badawczych, co znacznie ułatwia czytanie rozprawy. W pierwszym podrozdziale Autorka zawarła wyniki uzyskane na drodze izolacji DNA i reakcji PCR. Autorka wykazała, że DNA było dobrej jakości, a także zostało prawidłowo wyizolowane. Przeprowadzone cztery reakcje PCR ujawniły obecność amplikonów o oczekiwanej długości. W kolejnym podrozdziale zamieszczono wyniki reakcji RFLP. Opis uzyskanych w tym zakresie wyników został poparty czterema rycinami z przykładowymi obrazami rozdziału elektroforetycznego fragmentów restrykcyjnych reakcji MSTN1, MSTN2, MSTN3 i GH. Następny podrozdział dotyczy struktury genetycznej populacji pkz pod względem badanych polimorfizmów. Autorka zawarła wyniki dotyczące frekwencji alleli i genotypów z uwzględnieniem polimorfizmu genu miostatyny i hormonu wzrostu dla całej populacji badanych koni oraz odrębnie dla ogierów i klaczy. Wyniki zamieszczone w tabelach zostały ponadto szczegółowo scharakteryzowane. W czwartym podrozdziale zawarto charakterystykę pokroju koni. Wyniki zamieszczono w trzech tabelach uwzględniających podstawowe wymiary i trzy indeksy biometryczne badanej populacji (tab. 8), trzy podstawowe wymiary ogierów i klaczy (tab. 9) oraz szczegółową biometrię i wyniki fotogrametrii klaczy elitarnych (tab. 10). Zastanawia mnie, dlaczego w tabeli 9 nie zamieszczono wartości analogicznych indeksów, jak w tab. 8. Brakuje również bardziej szczegółowego opisu wyników zamieszczonych w tabeli 10. W ostatnim podrozdziale znajdują się natomiast wyniki podsumowujące, czyli dotyczące wpływu polimorfizmu genu miostatyny na cechy biometryczne koni. W pierwszych pięciu z jedenastu zamieszczonych tabel zawarto wyniki dotyczące efektu polimorfizmu genu miostatyny w odniesieniu do podstawowych cech biometrycznych badanej populacji pkz i szczegółowej biometrii klaczy elitarnych. Autorka wyszczególniła wszystkie przypadki występowania istotnych związków określonego na podstawie badań własnych polimorfizmu wspomnianego genu z analizowanymi cechami. W kolejnych sześciu tabelach zamieszczone zostały natomiast wymiary biometryczne z uwzględnieniem genotypów. Charakterystyka wyników w nich zawartych została opracowana prawidłowo. W tabelach 18 i 19 w legendzie oznaczenia dużymi literami są zbędne, gdyż nie towarzyszą wynikom. Dyskusja: W Dyskusji przedstawionej na dziewięciu stronach maszynopisu wyniki własne zostały przedstawione w świetle bardzo obszernie zaprezentowanych badań innych autorów. Rozdział ten został poprowadzony w sposób prawidłowy, aczkolwiek niektóre fragmenty dotyczące wyników prac innych autorów mogłyby być z powodzeniem przeniesione do Wstępu i Przeglądu piśmiennictwa, co ułatwiłoby czytelnikowi odnalezienie miejsca 7
analizowanej pracy w danym obszarze badawczym. Niepotrzebne jest również wskazywanie różnic między średnimi, które nie są istotne statystycznie. Szkoda również, że Autorka nie pokusiła się o własne rozważania nt. wartości użytkowej cech różniących się w obrębie danego genotypu. Uważam, że podczas przygotowania pracy do publikowania, dyskusję warto wzbogacić o tego typu rozważania. Na chwilę obecną uważam, że te braki są niewątpliwie spowodowane skromnością naukową Autorki. Podsumowanie i wnioski: W rozdziale tym Autorka skoncentrowała się na wyszczególnieniu najważniejszych wyników pracy, co ze względu na podjęty przez nią temat, uważam za słuszne. W następnej części zamieściła stwierdzenia i wnioski, które odpowiadają postawionym w pracy celom. Podczas przygotowania pracy do publikacji, niektóre stwierdzenia, zwłaszcza dotyczące powiązania polimorfizmu g.2115a>g (g.66493737c>t) zlokalizowanego w pierwszym intronie genu miostatyny z cechami umięśnienia koni, warto zamienić na zdecydowanie brzmiący wniosek. Jest to moim zdaniem wiodące osiągnięcie tych badań. Spis piśmiennictwa: Spis piśmiennictwa zawiera 122 najczęściej prawidłowo dobrane, a w tym 120 trafnie zacytowane pozycje piśmiennictwa, z czego 83% są to pozycje angielskojęzyczne. Wśród wszystkich zestawień 104 pozycje, czyli 85% stanowią oryginalne prace naukowo-badawcze. Warty podkreślenia jest fakt, że 37 pozycji (30%) zostało opublikowanych po 2010 roku. Cytowania w tekście pracy, z jednym wyjątkiem (GenSys, 2000), mają pełne pokrycie w pozycjach ujętych w spisie piśmiennictwa. Dwie pozycje piśmiennictwa (Evans i in., 1921; Tozaki i in., 2003) nie zostały zacytowane w tekście pracy. Cyt. Mosher i in., 2007 na 10. stronie pracy jest nieprawidłowe. Streszczenia: Zostały napisane prawidłowo. Nie budzą one u mnie żadnych zastrzeżeń. Podsumowując pragnę podkreślić, że poczynione uwagi, spostrzeżenia i sugestie mają najczęściej charakter komentarza lub dyskusji, w żadnej mierze nie dyskredytując merytorycznej wartości przedstawionej do oceny dysertacji, a podane są jedynie w trosce o charakter, zakres i jak najwyższy poziom prowadzonych badań. Stwierdzam zatem, że Pani mgr inż. Angelika Habel podczas prowadzenia badań, a następnie w trakcie opracowywania rozprawy doktorskiej wykazała odpowiedni poziom przygotowania do działalności naukowo - badawczej. Stwierdzam, że przedstawiona do recenzji praca doktorska rozwiązuje postawiony problem naukowy, wnosi istotne elementy do nauki, spełniając wszystkie warunki określone w Ustawie o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz stopniach i tytule w zakresie sztuki z dnia 14 marca 2003 roku (Dz.U. nr 65, poz. 595, ze zmianami w Dz.U. z 2005 nr 8
164, poz. 1365, Dz.U. z 2011 nr 84, poz. 1852, z 2015 r., poz. 249, 1767), a zatem może być podstawą do nadania stopnia naukowego doktora w dziedzinie nauk rolniczych w dyscyplinie zootechnika. W związku z powyższym przedstawiam Wysokiej Radzie Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego im. J. i J. Śniadeckich w Bydgoszczy wniosek o dopuszczenie Pani mgr inż. Angeliki Habel do dalszych etapów postępowania mającego na celu nadanie stopnia naukowego doktora. Ze względu na podjętą przez Autorkę tematykę tych jakże ambitnych badań i szeroką wiedzę z zakresu genetyki molekularnej, wnoszę o wyróżnienie recenzowanej przeze mnie rozprawy. Proszę równocześnie Wysoką Radę Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego im. J. i J. Śniadeckich w Bydgoszczy o przychylenie się do mojego wniosku. 9