POWSZECHNA ENCYKLOPEDIA FILOZOFII 4 Go-Ig POLSKIE TOWARZYSTWO TOMASZA Z AKWINU LUBLIN 2003
A U T O R Z Y H A S E Ł H E N R Y K A N Z U L E W IC Z S t a n is ł a w B a f ia P i o t r B a l c e r o w i c z J a c e k B a n a ś K r z y s z t o f B a r d s k i R A F A Ł BA R'1'CZU K J a c e k b a r t y z e l J a n u s z B a z y d ł o G a b r i e l a B e s l e r T a d e u s z B ie s a g a J a n B ig a j Z d z is ł a w A. B i a s i a k L e s ł a w B o r o w s k i A n n a B u c z e k P a w e ł B y t n ie w s k i Z b i g n i e w C h l e w i ń s k i I m e i.d a C h ł o d n a A d a m J. C h m i e l e w s k i W o j c i e c h C h u d y B a r b a r a C h y r o w ic z M ie c z y s ł a w C is ł o M a r ia n C is z e w s k i M a g d a l e n a C u r z y d ł o J a n C z e r k a w s k i B o ż e n a C z e r ń ecica ŁUKASZ CZUMA J ERZY DADACZYŃSKI J a n u s z D a n e c k i M ir o s ł a w D a n il u k R o m a n D a r o w s k i D a r i u s z D ą b e k D a r i u s z D u d e k M a r ia D z ie l s k a A U C U S T Y N E C K M A N N M a g d a l e n a F ik u s J a c e k F il e k A n n a f l i g e l -P i o t r o w s k a P e t e r F o i t a J a n i n a G a j d a -K r y n ic k a P a w e ł G a r b a c z K r z y s z t o f G ł a d k o w s k i C z e s ł a w G ł o m b i k M ie c z y s ł a w G o g a c z A l e k s a n d r a G o n d e k E l ż b i e t a G r e n d e c k a B e a t a G r u d z i e ń M a c ie j G r u d z i e ń R a f a ł G r u s z n i s E w a G ryc.ie r z e c J e r z y G r z y w a c z A r k a d i u s z G u d a n i e c P i o t r G u t o w s k i Z b i g n i e w H a j d u k B e r n a r d H a ł a c z e k J ó z e f H e r b u t M i g u e i. C r u z H e r n a n d e z M ie c z y s ł a w Ja g ł o w s k i M ARZENNA J AKUBCZAK H o n o r a t a J a io js z k o STANISŁAW JA N ECZEK P i o t r J a r o s z y ń s k i S t a n is ł a w J u d y c k i Z e n o n K a ł u ż a A n n a K a w a l e c P a w e ł K a w a l e c St a n is ł a w K ic z u k B a r b a r a K ie r e ś H e n r y k K i e r e ś A g n ie s z k a K ije w s k a A n t o n i K l e i n K r z y s z t o f K o s i o r M a r t y n a K o s z k a ł o M A R C IN KOSZOW Y S t a n is ł a w K o w a l c z y k M a ł g o r z a t a K o w a l e w s k a E l ż b i e t a M. K o w a l s k a A g n ie s z k a K o z y r a Ka z i m i e r z K r a j e w s k i JÓ Z E F KRASIŃ SK I M ie c z y s ł a w A. K r ą p ie c R a f a ł K u b i c k i R o b e r t K u b l ik o w s k i Z d z is ł a w K u ic s e w ic z P i o t r K u l i c k i A d a m J. K w a ś n ia k T a d e u s z K w ia t k o w s k i M a g d a l e n a L a s i k - M a r e k l e c h n i a k A g n ie s z k a L e k k a -K o w a l ik J ó z e f L iz u n A n n a ł o b a c z e w s k a A l i c j a ł y s k a w k a L-e s ł a w M a g d z ia r e k Z o f i a M a j e w s k a Jó z e f M a jk a M o n i k a M a l m o n A l o jz y M a r c o l JA N U S Z M ARIAŃSKI M i e c z y s ł a w M a r k o w s k i A n d r z e j M a r y n ia r c z y k P i o t r S. M a z u r F r a n c is z e k M a z u r e k J a n u s z M ą c z k a H e n r y k M is z t a l A n t o n i M ł o t e k P i o t r m o s k a l K r z y s z t o f M o t y k a I r e n e u s z M r o c z k o w s k i W in c e n t y M y s z o r K r z y s z t o f N a r e c k i ZB IG N IE W NA REC K I M i r e l l a N a w r a c a ł a - U r b a n A n d r z e j J. N o r a s M o n i k a N o w a k o w s k a St a n is ł a w O l e j n i k M ik o ł a j O l s z e w s k i R e e t O t s a s o n Z b i g n i e w P a ń p u c h P i o t r p a s t e r c z y k T o m a s z P a w l ik o w s k i B o g u s ł a w p a ź M a r e k P e p l iń s k i M a r e k P i e c h o w i a k H e n r y k P ie r s a E w a P io t r o w s k a H e n r y k P o d b i e l s k i E w a P o d r e z R y s z a r d P o l a k K a z i m i e r z P o f i e l s k i P a w e ł P r z y w a r a R o b e r t T P t a s z e k A n d r z f j R o g a l s k i Z e n o n R o s k a l K r z y s z t o f R o t t e r R y s z a r d R u b i n k i e w i c z M a r i a n R u s e c k i M a ł g o r z a t a Sa c h a - P i e k ł o P a w e ł S a j d e k E u g e n i u s z S a k o w ic z R o b e r t S aw a A d a m S i k o r s k i P e t e r s i m o n s P a w e ł S k r z y d l e w s k i M a r i a n S k r z y p e k J a n S o c h o ń L e s z e k S o s n o w s k i K r z y s z t o f S t a c h e w i c z B e a t a S t e c k a A n t o n i B. S t ę p i e ń K a t a r z y n a S t ę p i e ń P h i l i p St r a t t o n -L a k e J a n u s z S t r y j e c k i C z e s ł a w S t r z e s z e w s k i T a d e u s z St y c z e ń J a n S z e m i ń s k i A n d r z e j S z o s t e k T a d e u s z S z u b k a M a r e k S z u l a k i e w i c z A g a t a S z y m a n ia k M a r e k S z y m a ń s k i B o ż e n a Ś l iw c z y ń s k a P a w e ł T a r a s i e w i c z J a c e k T o m c z y k J e r z y T u p i k o w s k i J ó z e f T u r e k M a r ia n W e s o ł y S t a n is ł a w W i e l g u s A l f r e d M. W ie r z b i c k i St a n i s ł a w W il k B a r b a r a W i ś n i e w s k a -P a ź J e r z y W i t c z a k M a r ia n W n u k J u l i a n W o j t k o w s k i J a c e k w o j t y s i a k A n n a I. W ó j c i k K a z i m i e r z W ó j c i k K r z y s z t o f W r o c z y ń s k i Z b i g n i e w W r ó b l e w s k i M a r e k Z a h a j k ie w ic.z A n n a M. Z a l e w s k a J u r i j Z a ł o s k a W a l d e m a r Z a r ę b a T e r e s a Z a w o j s k a Z o f i a J. Z d y b ic k a M a c i e j St. Z ię b a H e n r y k Z i m o ń M a r ia n Z i ó ł k o w s k i Z b i g n i e w Z i ó ł k o w s k i A n n a Z. Z m o r z a n k a J ó z e f Z o n M a r ia n Z w i e r c a n
K O M I T E T N A U K O W Y PROF. DR HAB. MIECZYSŁAW A. KRĄPIEC O P - Przew odniczący Prezes Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu, Doctor Honoris Causa Multiplex, członek P A N i PAU Academia Scientiarum et Artium Europaea, Pontificia Academia S. Thomae Aquinatis PROF. ABELARDO LOBATO O P Dyrektor Societá Internazionale Tommaso d Aquino, Rektor Pontificia Academia S. Thomae Aquinatis PROF. D R HAB. ANDRZEJ MARYNIARCZYK SDB - Zastępca Przew odniczącego Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu, Członek Pontificia Academia S. Thomae Aquinatis PROF. DR HAB. P IO T R JAROSZYŃSKI Członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu PROF. D R HAB. H ENRYK KIEREŚ Członek Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akw inu PROF. DR HAB. ZOFIA J. ZDYBICKA USJK Członek Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu, Pontificia Academia S. Thomae Aquinatis Z E S P Ó Ł R E D A K C Y J N Y ANDRZEJ MARYNIARCZYK - R edaktor naczelny ELŻBIETA GRENDECKA - S ekretarz redakcji TERESA ZAWOJSKA - R ed ak to r prowadzący AGATA SZYMANIAK - R edaktor bibliografii i skrótów R e d a k t o r z y n a u k o w i d z i a ł ó w M AREK CZACHOROW SKI (etyka), H O NO RA TA JAKUSZKO (filozofia nowożytna) P IO T R JAROSZYŃSKI (filozofia kultury), HENRYK KIEREŚ (filozofia sztuki, teoria poznania) MAŁGORZATA KOWALEWSKA (filozofia polska), MIECZYSŁAW A. KRĄPIEC (metafizyka, antropologia) P IO T R K U LICK I (logika), AGNIESZKA LEKKA-KOWALIK (metodologia nauk, filozofia współczesna) R EET OTSASON (filozofia arabska), Z EN O N E. ROSKAL (filozofia przyrody) KAZIMIERZ W Ó JCIK (filozofia polska, filozofia średniowieczna) KRZYSZTOF W ROCZYŃSKI (filozofia prawa), ZO FIA J. ZDYBICKA (filozofia Boga i religii) MACIEJ ST ZIĘBA (filozofia Wschodu) O p r a c o w a n i e l i s t y h a s e ł PAWEŁ G O NDEK, ANDRZEJ MARYNIARCZYK, M IRELLA NAWRACAŁA-URBAN ZBIG N IEW PA Ń PU C H, PAWEŁ SKRZYDLEWSKI, MACIEJ ST ZIĘBA K o r e k t a l i n g w i s t y c z n a ARKADIUSZ G U DA N IEC (język grecki, łaciński, włoski) R E E T O TSA SO N (język angielski, francuski, niemiecki, hiszpański) K o r e k t a t e c h n i c z n a TOM ASZ GÓRKA (kierownik korekty) ROM AN BLICHARZ, W O JC IEC H DASZKIEWICZ, KSAWERY SKOW RON W s p ó ł p r a c u j ą c y 7. r e d a k c j ą GRAŻYNA BURY W ŁODZIM IERZ DŁUBACZ, MAŁGORZATA KRZAK-ZIÓŁEK A N N A NAWRACAŁA, M IRELLA NAWRACAŁA-URBAN, ARKADIUSZ ROBACZEW SKI KATARZYNA STĘPIEŃ
P O L S K I E T O W A R Z Y S T W O T O M A S Z A Z A K W IN U składa podziękow anie osobom indyw idualnym dzięki pom ocy których ukazuje się czwarty tom Powszechnej E ncyklopedii Filozofii. Słowa podziękow ania raczą przyjąć następujące osoby: Ja cek Bauer, B ożena C hojnacka, H enryk D yrda, Łucja Haber, Ryszard T Jęclrczak, Wacław Jo p ek, Czesław Karwot, Elżbieta Kasprzycka, Lucjan Królikowski, Ire n a Krajewska, Filip K rause, M aria i A ndrzej Krzeptowscy, H elena Malicka, Franciszek M aślanka, M ieczysława Mirosław, Jerzy O krzesa, M arek F. Piotrowski, B arb ara Pszczółkowska, J ó z e f Rogowski, J o la n ta i R om an Rojek, A nna i Jacek Skorupscy, Paweł Swietlikowski, Alicja Topczew ska, P elagia W szoła, Edw ard Wyciślok, A n n a J. Zaorska, M ariusz Zapałowicz. Prosim y także o przyjęcie serdecznych podziękow ań: K OŁO GÓRALSKIE W ITOW IAN W CH ICA G O wraz z Prezesem Józefem G iew ontem i Zarządem oraz ST STANISLAUS - ST CASIMIR'S PO LISH PARISHES C R ED IT U N IO N LIM ITED T O R O N T O wraz z R adą Dyrektorów P r o j e k t o k ł a d k i i s t r o n t y t u ł o w y c h JERZY D U RAK I EW IC Z S k ł a d k o m p u t e r o w y GRZEGORZ KRAMAREK I PIOTR KŁOSOWSKI W ydanie publikacji dofinansow ane przez K om itet B adań N aukow ych C opyright by Polskie Towarzystwo T om asza z Akwinu LU B LIN 2003 ISBN 83-914431-0-8 ISBN 8 3-9 1 8 8 0 0-1-X (t. IV) W y d a w c a POLSKIE TOWARZYSTWO TOMASZA Z AKWINU sec. Societä Internationale Tommaso d Aquino A d r c s Al. Racławickie 14, 20-950 Lublin, K atedra M etafizyki KUL, tel./fax (081) 445-43-88, e-m ail: tom asak@ kul.lublin.pl D r u k i o p r a w a Zakład G raficzny C olonel sc, Kraków, ul. D ąbrow skiego 16
IM PERATYW KATEGORYCZNY byty aktualne, powiązane z czasem i przestrzenią, są zniszczalne, jedynie świat wartości, istniejący poza czasem i materią, jest nieśmiertelny. Człowiek, uczestnicząc w świecie wartości - prawdy, dobra i piękna-w yłam uje się z granic śmierci i zniszczalności. Nieśmiertelność wartości jest drogą człowieka ku nieśmiertelności. Nie jest to jednak nieśmiertelność indywidualna, lecz unifikacja wielości osób. Kontynuatorzy myśli Whiteheada ideę nieśmiertelności człowieka interpretują różnie: jedni mówią o nieśmiertelności obiektywnej, czyli kolektywnej w naturze Bożej, inni ideę nieśmiertelności indywidualnej usiłują pogodzić z ontologicznymi założeniami tego nurtu. Problem atykę śmierci i nieśmiertelności ujmował w różny sposób egzystencjalizm. M. Heidegger określił życie ludzkie jako bytowanie-ku- -śmierci (Sein-zum-Tode), apelując o akceptację takiej perspektywy; nie wypowiadał się natomiast na tem at losu człowieka po zakończeniu życia ziemskiego. J. P. Sartre zjawisko śmierci uznał za potwierdzenie absurdalności ludzkiego życia. Skoro śm ierć-jak sąd ził-jest definitywnym końcem życia ludzkiego, to i całe życie człowieka jest pozbawione ontycznego sensu. K. Jaspers, mówiąc o tzw. sytuacjach granicznych człowieka - zaliczył do nich zjawisko śmierci. Odszedł od chrześcijańskiego rozumienia śmierci jako przejścia z życia doczesnego do wiecznego, kwestionując również możliwość filozoficznego uzasadnienia pozaziemskiej nieśmiertelności człowieka. Nie odrzucił jednak samej idei nieśmiertelności, lecz widział w niej nie przyszłość, ale zakorzeniony w wieczności aktualny byt (Philosophie, II, B 1932). Nieśmiertelność łączył z wrażliwością człowieka na wartości, zwł. dobro i miłość. Śmierć, zarówno bliskich nam osób, jak i nas samych, winna inspirować do postawy odpowiedzialności za wartości pozytywne oraz do wierności przyjmowanym ideałom. Ideę nieśmiertelności w sposób jednoznaczny aprobował G. Marcel. Potrzebę uznania indywidualnej nieśmiertelności człowieka dowodził specyfiką woli człowieka, która nakierowana jest na akty wiary, nadziei, miłości i wierności. Autentyczna miłość przekracza granice czasu i przestrzeni, wskazując na potrzebę nieśmiertelności człowieka. Ideę indywidualnej nieśmiertelności współcześnie podważają niektórzy teologowie protestanccy, m.in. K. B arth i W. Pannenberg. Tezę o nieśmiertelności duszy ludzkiej uznają oni za relikt myśli helleńskiej, w jej miejsce odwołując się do biblijnej idei zmartwychwstania, obejmującego całość ludzkiej osoby. A. Wenzl, Unsterblichkeit. Ihre metaphysische und antropologische Bedeutung, Bn 1951; J. Y. Jolif, Afirmation rationelle de l im m ortalité de l âme chez saint Thomas, Lumière et vie 4 /2 (1955) z. 3, 59-77; O. Cullmann, Im m ortality of the Soul or Resurrection of the Dead?, Lo 1958; G. Marcel, Présence et im m ortalité, P 1959, 2001; M. F. Sciacca, M orte e im m ortalité, Mi 1959, 19683 ; I. Th. Ramsey, Freedom and Im m ortality, Lo 1960; A. N. Whitehead, Im m ortality, w: Alfred North Whitehead. His Reflections on Man and Nature, NY 1961, 157 177; L. Boros, M ysterium m ortis. D er Mensch in der letzten Entscheidung, Ol 1962, 197310 (M ysterium mortis. Człowiek w obliczu ostatecznej decyzji, W wa 1974); G. Di Napoli, L im m ortalità d ell anima nel Rinascimento, Tn 1963; Q, Huonder, Das Unsterblichkeitsproblem in der abendländischen Philosophie, St 1970; C. Tresmontant, Le problème de l âme, P 1971 (Problem duszy, Wwa 1973); J. Gevaert, II problema dell uomo, Tn 1973; Krąpiec Dz IX; S. Kowalczyk, Postawy człowieka wobec śm ierci, Colloquium Salutis 7 (1976), 297-324; tenże, Rozumienie śm ierci w różnych kierunkach filozoficznych, AK 72 (1980), 367-381; H. Küng, Ewiges Leben?, Mn 1982, 19966; W. A. de Pater, Im m ortality. Its H istory in the West, Lv 1984; X. Zubiri, II problema d ell uomo, Palermo 1985; S. Kowalczyk, Człowiek w m yśli współczesnej. Filozofia współczesna o człowieku, W wa 1990; tenże, Zarys filozofii człowieka, Sd 1990; R. Darowski, Filozofia człowieka. Zarys problematyki, Kr 1995, 19962 ; S. Kowalczyk, Filozofia wolności. R ys historyczny, Lb 1999. Stanislaw Kowalczyk IM P E R A T Y W K A T E G O R Y C Z N Y (łac. imperativum debitum - nakazana powinność, obowiązujący nakaz, obowiązek) - podstawowa, ogólna, uniwersalna, formalna zasada w etyce I. Kanta, która kategorycznie, czyli bezwarunkowo skłania rozumną wolę człowieka do działania moralnego. W yraża ona konieczność moralną czynu wynikłą z poszanowania powinności (sollen). Kant określa ją następująco: [...] imperatyw jest prawidłem oznaczonym przez powinność, wyrażającą obiektywne zniewolenie do czynności, i które znaczy, że gdyby rozum całkowicie zdeterminował wolę, niezawodnie nastąpiłaby czynność stosownie do tego praw idła (Krytyka praktycznego rozumu, Wwa 1972, 32). Taka zgodność rozumu praktycznego z wolą zachodzi tylko w Bogu, i dlatego w przypadku woli świętej, która sam a z siebie jest zgodna z prawem, imperatyw jest zbędny. W przypadku woli człowieka, jako istoty skończonej i podległej różnym skłonnościom i pragnieniom, imperatyw wyraża obiektywny nakaz rozumu praktyczne 786
IM PERATYW KATEGORYCZNY go na rzecz postępowania niezależnego od egoistycznych bodźców oddziałujących na wolę. Dlatego subiektywne maksymy woli, czyli faktycznie przyjmowane reguły postępowania, aby mogły stać się obiektywnymi normami moralnymi, muszą zostać z i. k. uzgodnione. T y p y i m p e r a t y w ó w. I. k., inaczej bezwarunkowy, należy zdaniem K anta odróżnić od imperatywów hipotetycznych, inaczej warunkowych. Ten pierwszy wyraża bezwarunkową konieczność czynu, niezależnie od korzystnych czy niekorzystnych skutków. Te drugie w yrażają konieczność warunkową, uzależnioną od wyznaczonego celu i prowadzących do niego środków. Imperatywy hipotetyczne są regułami osiągania np. przyjemności, korzyści czy szczęścia. Nie m ają charakteru moralnego, gdyż dotyczą dóbr pozamoralnych; stwierdzają tylko to, do czego wola faktycznie dąży, a nie to, do czego dążyć powinna. Tylko i. k. nakazuje czyny dobre same w sobie, których należy pragnąć dla nich samych, a nie dla jakiś innych celów, jak przyjemność, korzyść czy szczęście. Imperatywy hipotetyczne dzieli na problematyczne i asertoryczne; m ają charakter problematyczny, jeśli odnoszą się do możliwych celów ludzkich dążeń; charakter asertoryczny, jeśli odnoszą się do realnych, faktycznych dążeń, wynikłych z natury człowieka. Pierwsze są praktycznymi, technicznymi prawidłam i zręczności, formowanymi z wykorzystaniem pomysłowości oraz wiedzy naukowej; drugie są pragmatycznymi radam i roztropności, zalecającymi czyny służące do osiągnięcia,szczęścia, które jest podstawowym, powszechnym dążeniem każdego człowieka. Ani imperatywy techniczne dotyczące sprawnego osiągania celów naukowych, ani pragmatyczne, dotyczące osiągania pomyślności, nie są, wg Kanta, imperatywami moralnymi. Takim im peratywem jest tylko i. k. Jako zasada rozumu praktycznego sprawia on, że wola może się uwolnić od heteronomicznych bodźców pochodzących bądź z naszych naturalnych inklinacji do zachowania życia czy osiągnięcia szczęścia, bądź od innych podmiotów. W ten sposób spełniony jest podstawowy i nieodzowny warunek moralności: wola, determinując się regułą praktycznego rozumu, jest wolą autonomiczną, wolną. Czyn spełniony z obowiązku jest czynem bezinteresownym, podjętym dla niego samego, a nie dla osiągnięcia innych celów, np. przyjemności czy szczęścia. Imperatyw kierując wolą sprawia, że staje się ona wolą dobrą; kierując subiektywnymi maksymami działania, podnosi je do rangi obiektywnego prawa moralnego. F o r m u ł y i m p e r a t y w u k a t e g o r y c z n e g o. U K anta spotykamy kilka sformułowań i. k. Biorąc pod uwagę jego formę, m aterię oraz zupełne określenie maksym, wymienia się zasadniczo 3 ujęcia imperatywu ( Uzasadnienie metafizyki moralności, Wwa 19843, 73). Pierwsze sformułowanie, zw. formułą autonomii woli albo powszechności prawa, brzmi: Postępuj tylko według takiej maksymy, dzięki której możesz zarazem chcieć, żeby stała się powszechnym prawem (tamże, 50). Inną wersją albo konkretyzacją tego sformułowania jest formuła praw przyrody: Postępuj tak, jak gdyby maksyma twojego postępowania przez wolę twą miała się stać ogólnym prawem przyrody (tamże, 51). Druga formuła imperatywu, zw. zasadą promowania człowieczeństwa, godności osoby, jako celu samego w sobie, stwierdza: Postępuj tak, byś człowieczeństwa tak w twej osobie, jako też w osobie każdego innego używał zawsze zarazem jako celu, nigdy tylko jako środka (tamże, 62). Trzecia formuła - scalenia wszystkich maksym, powiązania ze sobą wszystkich istot rozumnych, czyli ustanowienia moralnej wspólnoty - stwierdza: wszystkie maksymy na podstawie własnego prawodawstwa m ają się zgodnie zjednoczyć w możliwe państwo celów jako państwo przyrody (tamże, 73); stąd Kant zaleca: Postępuj wedle maksymy członka, który nadaje ogólne prawa dla możliwego państwa celów (tamże, 76-77). Pierwsza formuła imperatywu przywołuje najbardziej ogólne, formalne podstawy rozumnego, dobrego chcenia, autonomii i samozwiązania woli, czyli podstawy praktycznego porządku moralnego, który wyraża powszechność norm. Jest ona zasadą formalną, gdyż określa w jaki sposób osoba rozumna o dobrej woli chce, ale nie określa czego to chcenie dotyczy. Czyni to druga, bardziej treściowa formuła imperatywu, która-w prow adzając pojęcie celu działania - określa materię, przedmiot chcenia. Osoba w swym człowieczeństwie, w swej godności okazuje się w niej celem samym w sobie, celem, którego nie wolno użyć jako środka do innego celu. W ten sposób zostaje zagwarantowana pozycja osoby-podmiotu oraz jej indywidualnej autonomii. Trzecia formuła uzgadnia ze sobą autonomię indywidualnych podmiotów, określa ich stosunek do samych siebie 787
IM PETU TEORIA jako celów, a nie środków działania. Istoty rozumne są powiązane ze sobą i tworzą państwo celów. Osoba, podmiot, jako członek państwa celów, jest jednocześnie prawodawcza i prawu państwa celów podlega. K r y t y k a. I. k. wyrasta z całego systemu filozoficznego Kanta, stąd jego krytyka jest reakcją na k an ty zm -n a jego aprioryzm, formalizm, deontonomizm i autonomizm. Kant zgodził się ze stanowiskiem empiryzmu D. Hume a, że moralności nie da się uzasadnić w doświadczeniu i stąd w poszukiwaniu podstaw moralności zwrócił się do czystych pojęć apriorycznych, do świata, który da się pomyśleć. Podstawowe pojęcia swej m etafizyki moralności wyprowadził on z idei czystego rozumu praktycznego, i to nie tyle ze szczególnej natury ludzkiego rozumu, co raczej z samego pojęcia rozumnej istoty w ogóle (tamże, 37). Krytykę ciasnej koncepcji doświadczenia, w tym również doświadczenia moralności, podjęli m.in. fenomenolodzy (E. Husserl, M. Scheler, D. von Hildebrand). Wraz z nią odrzucili formalizm i deontonomizm etyczny Kanta. To nie formalne, puste treściowo nakazy są podstawowym faktem etycznym, lecz dane w przeżyciu wartości wraz z ich hierarchicznym uporządkowaniem. Nie można z pojęcia obowiązku wyprowadzić pojęcia wartości i pojęcia dobra. Nie dlatego coś jest dobre i wartościowe, że jest nakazane, lecz odwrotnie, ponieważ jest dobre, wartościowe, to powinno się je realizować. Wyraźniejszą krytykę aprioryzmu i autonomizmu K anta przeprowadzano w etyce arystotelesowsko-tomistycznej. W stosunku do etyki klasycznej Kant dokonał, zdaniem M. W ittmanna, trojakiego przewrotu: po pierwsze, odwrócił związek prawa z naturą. Prawo moralne w jego etyce nie jest zakorzenione w porządku bytu czy w porządku natury, lecz jest rozumiane tylko jako czyste prawo rozumu; po drugie, odwrócił związek z ostatecznym prawodawcą, z Bogiem. W imię autonomii człowieka prawo to nie ma ostatecznych podstaw w Bogu, lecz w czystej autonomicznej woli człowieka; po trzecie, odwrócił związek moralności ze szczęściem. Moralność nie jest wg niego realizacją naturalnej tendencji człowieka do szczęścia, lecz przeciwstawieniem się temu, co wynika z inklinacji naturalnych. W swoim przewrocie kopernikańskim K ant potrójnie oderwał moralność od jej realnych podstaw: porządek moralny nie jest już porządkiem natury i porządkiem bytu; nie jest on też prawem Bożym; dobro nie jest czymś uszczęśliwiającym (M. W ittmann, Die moderne Wertethik, 2). W tym kontekście podane przez niego deontonomiczne uzasadnienie moralności w postaci formalnego nakazu rozumu praktycznego, czyli woli nadającej sobie prawa, nie jest podaniem przedmiotowych racji uzasadniających to prawo. Samo stanowienie prawa (bez podania jego racji) nie jest jego uzasadnieniem. Ta rezygnacja z poszukiwania racji moralności jeszcze bardziej ujawni się w koncepcji woli mocy F. Nietzschego, w której rozum całkowicie zostaje zastąpiony przez wolę. I. Kant, Grundlegung zur M etaphysik der Sitten, Riga 1785, H 1999 ( Uzasadnienie m etafizyki moralności, Wwa 1953, 19843, Kęty 2001); tenże, K ritik der praktischen Vernunft, Riga 1788, St 1998 (K rytyka praktycznego rozumu, Wwa 1972, 19842); M. Scheler, D er Formalismus in der Ethik und die m ateriale W ertethik, HI 1916, Bn 20007; M. W ittm ann, Die moderne Wertethik, Mr 1940; H. J. Paton, The Categorical Imperative. A Study in K a n t s Moral Philosophy, Lo 1947, 19676, Ph 1971, 19993; D. von Hildebrand, Christian Ethics, NY 1953 (pod nowym tytułem: Ethics, Ch 1972); W. D. Ross, K a n t s Ethical Theory. A Com m entary on the Grundlegung zur Methaphysik der Sitten, Ox 1954; J. Gałkowski, Z historii pojęcia wolności. Duns Szkot, K ant, Sartre, RF 19 (1971) z. 2, 59 101; T. Styczeń, Problem m ożliwości etyki jako empirycznie uprawomocnionej i ogólnie ważnej teorii moralności, Lb 1972, 96-109; R. P. Wolff, The Autonomy of Reason. A Com m entary on K a n t s Groundwork of the M etaphysics of Morals, NY 1973; M. Forschner, Gesetz und Freiheit. Zum Problem der Autonom ie bei I. Kant, Mn 1974; T. Styczeń, Etyka niezależna?, Lb 1980, 40-54; O. Hóffe, Immanuel K ant, Mn 1983, 20005 (Immanuel Kant, Wwa 1994); K. Bal, Wprowadzenie do etyki Kanta, Wr 1984; R. J. Sullivan, Immanuel K a n t s Moral Theory, C 1989; H. E. Allison, K ant's Theory of Freedom, G 1990; K. W ojtyła, O kierowniczej lub służebnej roli rozumu w etyce. Na tle poglądów Tomasza z Akwinu, H um e a i Kanta, w: tenże, Zagadnienie podmiotu moralności, Lb 1991, 213-230; T. Czarnik, Formalizm etyczny I. K anta, w: Etyka. Zarys, Kr 1992, 329-336; K. Bal, Kant i Hegel. Dwa szkice z dziejów niem ieckiej m yśli etycznej, Wr 1993; M. Żelazny, Idea wolności w filozofii Kanta, To 1993; A, Bobko, K ant i Schopenhauer. Między racjonalnością a nicością, Rz 1996; P. Łuków, Wolność i autorytet rozumu. Racjonalność w filozofii m oralnej Kanta, Wwa 1997; Z. Kuderowicz, Kant, W wa 2000; E. Nowak-Juchacz, Autonomia jako zasada etyczności, Wr 2002. Tadeusz Biesaga IM P E T U T E O R IA (lac. im petus-p ę d, gwałtowność, ruch, natarcie)-w yjaśnienie faktu ruchu ciała za pomocą wewnętrznej siły nadanej przez zewnętrzny impet. Hipotezę wymuszonego ruchu ciała przez nadaną mu siłę zewnętrzną wysunął Jan Filipon 788
IM PLIKACJA z Aleksandrii w VI w.; podjęli ją niektórzy filozofowie arab. (Awicenna), a wśród scholastyków zwł. Franciszek Rubei z Marchii w 1320; jednak dopiero Jan Burydan stworzył i. t. pojętego jako niem aterialna siła kinetyczna, będąca źródłem ruchu ciała po utracie jego kontaktu z poruszycielem zewnętrznym; ruch ciała spowodowany przez zewnętrzny impet posiada stałą prędkość, jego wielkość zależy od masy i prędkości ciała, a zmniejsza się pod wpływem oporu ziemskiego środowiska. I. t. ujęła w jeden system ruchy ciał ziemskich i niebieskich, przez co wyeliminowała działanie tzw. inteligencji, czyli duchów poruszających rzekomo ciała niebieskie, których ustawiczny ruch wyjaśniała nadanym impetem przez Boga przy stworzeniu i brakiem oporu środowiska w świecie pozaziemskim. 1.1. o znamionach antyarystotelesowskich zajęła centralne miejsce w nowej fizyce, która wraz z terminizmem w logice, krytycyzmem w teorii poznania, reizmem w filozofii bytu i felicytabilizmem w etyce indywidualnej stanowi istotne novum burydanizmu powstałego w Paryżu, niezależnie od okhamowskiego nominalizmu oksfordzkiego. Do burydanowskiej i. t. Mikołaj z Oresme wprowadził ponadto pojęcie przyśpieszenia w odniesieniu do spadających swobodnie ciał. Albert Rickmersdorf z Saksonii, Marsyliusz z Inghen, Wawrzyniec z Lindores, niektórzy prascy filozofowie przyrody, a w Polsce Benedykt Hesse zmodyfikowali i. t., która stała się krytycznym zwieńczeniem tradycyjnej dynamiki i przez niektórych uczonych (młody Galileusz) wykorzystywana jako oficjalna wykładnia fizyki do początku XVII w. Została zastąpiona przez nowożytną koncepcję bezwładności (P. Gassendi, Kartezjusz) oraz zasady dynamiki I. Newtona. Joannes Buridanus, Quaestiones super odo Physicorum libros A ristotelis, P 1509, F 1964; P. Duhem, Etudes sur Léonard de Vinci, I III, P 1906 1913, 1955; J. Bulliot, Jean Buridan et le m ouvem ent de la terre. Question 22e du second livre du De coelo, Revue de philosophie 25 (1914), 5-24; S. Pines, Les précurseurs musulmans de la théorie de l impetus, Archeion 21 (1938), 298-306; A. Maier, D ie Impetustheorie der Scholastik, W 1940; Iohannes Buridanus, Quaestiones super libris quattuor De caelo et mundo (oprać. E. A. Moody), C (Mass.) 1942; A. Maier, Zwei Grundprobleme der scholastischen Naturphilosophie. Das Problem der intensiven Grösse, R 19512, 19683 ; M. Clagett, The Science of Mechanics in the Middle Ages, Madison 1959; M. Markowski, Burydanizn} w Polsce w okresie przedkopernikańskim, Wr 1971; S. Drake, Free Fall from Albert of Saxony to Honoré Fabri, SHPS 5 (1974-1975), 347-366; tenże, I. T. Reappraised, Journal of the History of Ideas 36 (1975), 27-46; Giovanni Buridano, II cielo e il mondo. Com mento al trattato Del cielo di Aristotele (oprac. A. Ghisalberti), Mi 1983; B. Michael, Johannes Buridan: Studien zu seinem Leben, seinen Werken und zur Rezeption seiner Theorien in Europa des Spaten M ittelalters, I II, B 1985. M ieczysław Markowski IM P L IK A C JA (łac. implicatio - powiązanie; ód: im plicare- łączyć, plątać) - funktor zdaniotwórczy od dwóch argumentów zdaniowych, ujmujący formalnie występujący w języku naturalnym okres warunkowy, tzn. zdanie typu jeżeli p, to ( f (zdanie p jest nazywane poprzednikiem i., zdanie q - następnikiem); także zdanie złożone zbudowane za pomocą tego funktora. I. ma szczególne znaczenie wśród funktor ów występujących w logice ze względu na to, że staje się podstawą do formułowania reguł niezawodnego wnioskowania. Realizuje się to w najprostszy sposób przez regułę odrywania (modus ponendo ponens), która głosi, że mając daną i. oraz jej poprzednik, możemy uznać również następnik tej i. Uogólnieniem stosowalności reguły odrywania jest twierdzenie o dedukcji, występujące w większości systemów logicznych, głoszące, że i. pi A... A pn >q jest tezą jakiegoś systemu wtedy i tylko wtedy, gdy w tym systemie ze zdań pi,... pn można wyprowadzić zdanie q. W logice klasycznej i. ujmowana jest jako funktor prawdziwościowy, tzn. taki, w którym wartość logiczna każdego zdania utworzonego przy użyciu tego funktora jest wyznaczona przez wartości logiczne jego argumentów. Sposób tego wyznaczania można ująć w postaci tabeli prawdziwościowej, wyczerpującej znaczenie funktora. W przypadku i. charakterystyka prawdziwościowa jest następująca: i. jest fałszywa, gdy poprzednik jest prawdziwy, a następnik fałszywy, natomiast prawdziwa w pozostałych przypadkach. Daje to gwarancję, że gdy zastosujemy i. do wnioskowania, nie jest możliwe przejście od zdań prawdziwych do fałszywych, a zatem wnioskowanie takie jest niezawodne. Klasyczną i. p > q można również w języku potocznym oddać stwierdzeniem: q pod warunkiem, że p, q o ile p. I. występującą w klasycznym rachunku zdań nazywa się niekiedy, w odróżnieniu od innych znaczeń okresu warunkowego z języka potocznego, i. m aterialną. Z kolei w wyrażeniach zdaniowych zawierających zmienne nazwo we mówi się 789