Internetowy Projekt Zbieramy Wspomnienia WSPOMNIENIA Z LAT 70 NA PODSTAWIE KRONIK SZKOLNYCH. W ramach Internetowego Projektu Zbieramy Wspomnienia pomiędzy końcem jednych, a początkiem drugich zajęć wybrałam się kilka dni temu do Biblioteki Szkolnej. Z dostępnych w niej kronik dowiedziałam się o Naszej Szkole wielu interesujących rzeczy. Dla młodych czytelników warto na początek napisać, że w latach siedemdziesiątych, o których dziś będzie mowa, wszystkie kroniki pisane były ręcznie, prawdopodobnie przez uczniów. Dla urozmaicenia białych stron, księgi ozdabiane były czarno białymi zdjęciami oraz rysunkami. Niestety do dnia dzisiejszego zachowało się tylko kilka albumów. Co w nich znalazłam? Z chęcią Wam opowiem! Najstarsza kronika opowiada o latach 1972/1976 i prawdopodobnie jest to kronika klasowa, kolejna dotyczy lat 1973/1975 i ostatnia, która jest kroniką całej szkoły opisuje lata 1976/1983. Z jednej dowiedziałam się, że Szkoła Podstawowa Nr 92 w roku 1972 miała jedynie 18 izb lekcyjnych, 5 pracowni, sale gimnastyczną oraz 6 izb mieszkalnych. 1
2
Każdego roku, we wrześniu, odbywało się uroczyste ślubowanie klas pierwszych oraz akademia. Szkolna przysięga składana przez każdego ucznia brzmiała: Ja uczeń Szkoły Podstawowej Nr 92 w Warszawie, ślubuję: 1. Nie przynosić nigdy wstydu swojej szkole i zawsze nosić tarczę z jej numerem. Ślubuję! 2. Być uczynny i grzeczny wobec swojego wychowawcy, nauczycieli i wszystkich pracowników szkoły oraz koleżanek i kolegów ze swojej klasy i innych klas. Ślubuję! 3. Sumiennie wykonywać wszystkie obowiązki szkolne i pomagać innym w razie potrzeby. Ślubuje! 4. Swoim postepowaniem dawać zawsze doby przykład zarówno w szkole jak i poza szkołą, wszędzie gdzie się znajdę. Ślubuję! 5. Szanować wszystko to, co znajduje się na terenie szkoły i zwracać uwagę innym, żeby szanowali naszą wspólną własność. Ślubuję! 6. Na przerwach zachowywać się cicho i spokojnie i zawsze stawać w obronie słabszego od siebie. Ślubuję! 7. Zawsze i wszędzie pamiętać, że jestem młodym Polakiem. Szanować godło i barwy swej Ojczyzny. Poznawać historię naszej pięknej stolicy Warszawy. Ślubuję! 3
Na kolejnych stronach kronik uczniowie zamieszczali informację dotyczące wydarzeń, które odbywały się w Szkole regularnie. Wśród nich były między innymi Spotkania z bajką, które prowadziła Pani Gołębiewska. Tematyka spotkań była bardzo zróżnicowana. Od żołnierskiej przez kulinarną, aż po przyrodniczą. Spotkania te musiały robić duże wrażenie na uczniach. Po każdym z nich opisywali oni dokładnie, jakie bajki zostały przeczytane, a przede wszystkim chwalili Panią Gołębiewską za zaangażowanie z jakim przygotowuje się do czytania wybranych historii. Na jedno ze spotkań Pani Gołębiewska przyniosła do szkoły jeża! Innym wydarzeniem, o którym dowiedziałam się podczas wertowania pożółkłych już stron był Miesiąc Dobroci dla Zwierząt, który rokrocznie obchodzono w listopadzie. Z tej okazji zbierano pieniądze, które przykładowo w 1976 roku przekazano Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami. Wykazując się ogromną empatią, każdego roku w grudniu uczniowie ogłaszali akcję O uśmiech dziecka, polegała ona na zbieraniu zabawek, które przekazywane były następnie do wybranego wcześniej Domu Dziecka. 4
Ważnym wydarzeniem w życiu szkoły były coroczne wybory do Samorządu Uczniowskiego. Wybory były przeprowadzane przez powołaną do tego komisję. Prawo głosu przysługiwało wszystkim uczniom oraz nauczycielom w szkole. Po ogłoszeniu wyników odbywało się uroczyste ślubowanie nowych przedstawicieli władzy uczniowskiej. W kronikach poświęcono temu tematowi bardzo dużo miejsca. 5
6
7
8
Kolejna ciekawostką, którą chcieli podzielić się z nam nasi koledzy sprzed trzydziestu lat był konkurs na Hymn Szkoły. Został on ogłoszony w lutym 1977 roku. Niestety, jak przeczytałam w kronice, zgłoszone zostały tylko trzy prace. Oprócz akcji charytatywnych, uczniowie SP 92 podejmowali także szereg innych działań. Przykładowo: uczestniczyli w zawodach sportowych, prowadzili koło teatralne, brali udział w konkursach, chodzili na interesujące ich filmy do kina, sadzili drzewa wokół szkoły, prowadzili gazetkę szkolna. Moim zdaniem świadczy to o ogromnym zaangażowaniu w życie szkoły, zgodnym ze słowami składanej przez każdego przysięgi. 9
10
Kończąc moją opowieść na temat lat siedemdziesiątych chciałabym pokazać Wam jeszcze jedną kartę z kroniki. Niech będzie dla nas inspiracją do pielęgnowania wspomnień o Naszej Szkole. Kto wie? Może za pięćdziesiąt lat, ktoś opowie o nas? Monika Kawczyńska 11