Chleb żytni razowy z automatu Lubicie ciężkie, żytnie chleby? Bo ja bardzo. Dzisiaj miał być wprawdzie chleb lekki, pszenny, ale zagapiłam się i nie miałam pszennej mąki. Zużyłam całą, którą miałam i dodałam inne składniki, tak więc powstał chleb pszenno-żytni razowy z domieszką. I to z przygodami, bo mi dzisiaj maszyna spadła z blatu na podłogę. Oczywiście niechcący, ale mimo, iż spadła (na szczęście ciasto już miała zagniecione i nic się nie wylało i nie wysypało), to nadal kręciła i grzała ;) Tak więc udało się i proponuję Wam naprawdę pyszny i zdrowy chleb. Składniki: 320g mąki pszennej (typ 650) 70g płatków owsianych 285g mąki żytniej razowej (typ 2000) 16g świeżych drożdży 2 płaskie łyżeczki soli 370ml maślanki 80ml wody 1 płaska łyżeczka cukru 2 łyżki oleju (najlepiej rzepakowego)
1. Do formy maszyny wlewamy maślankę z wodą i dodajemy olej. 2. Mąki mieszamy z płatkami, wsypujemy je na płyny (chyba, że w Waszej maszynie producent podaje inną kolejność, wówczas sypiecie tak, jak macie w instrukcji), robimy małe dołeczki. Do jednego wsypujemy cukier, do drugiego sól, do trzeciego wkruszamy drożdże. 3. Chleb pieczemy na programie pieczywo razowe (u mnie program nr 3). Wybieramy wagę bochenka 1000g i średnio zrumienioną skórkę. Po upieczeniu wyjmujemy z foremki i studzimy na kratce. Ciasto drożdżowe z automatu Moje (chyba) trzecie podejście do ciasta drożdżowego z maszyny do chleba. Ciągle miałam problemy z proporcjami, raz nawet musiałam ratować ciasto i przekładać je do zwykłej formy, bo zaczynało uciekać z automatu. Teraz wreszcie trafiłam w dziesiątkę zarówno z proporcjami i sposobem pieczenia. I ze smakiem też :) Pyszne, słodkie, puszyste, z chrupiąca kruszonką bardzo polecam :)
Składniki na ciasto: 350g mąki pszennej 20g świeżych drożdży 1 łyżeczka cukru do drożdży 75g cukru 70g miękkiego masła (prawdziwego, nie zastępujemy go margaryną) 120ml letniego mleka pół opakowania cukru wanilinowego (ok.8g) 2 całe jajka (roztrzepane) Składniki na kruszonkę: 50g mąki krupczatki (można dać pszenną) 25g białego cukru 25g masła pół opakowania cukru wanilinowego (ok. 8g) 1 łyżka brązowego cukru (można pominąć) 1. Na dno formy automatu wkruszamy drożdże, posypujemy łyżeczką cukru. 2. Kiedy drożdże się rozpłyną, wlewamy letnie mleko, jajka, wsypujemy mąkę (tak, by zakryć płyny), cukry, dodajemy masło. 3. Maszynę nastawiamy na program pieczywo słodkie (u mnie program nr 4) lub ekspres, wagę bochenka na 750g, skórkę na najniższy poziom zrumienienia lub średni. 4. Ze składników ucieramy palcami kruszonkę i wstawiamy do lodówki. 5. W trakcie ostatniego wyrastania ciasta wyjmujemy haki do mieszania, rozkładamy ciasto równo w formie i przysypujemy kruszonką. 6. Po upieczeniu wyłączamy maszynę i zostawiamy formę w zamkniętym automacie na minimum pół godziny. Potem ciasto wyjmujemy i studzimy do końca, najlepiej na kratce. Świeże bardzo ciężko się kroi, więc lepiej poczekać, aż ostygnie ja nie poczekałam :D 7. W trakcie ostatniego mieszania do ciasta można dodać rodzynki (zalane uprzednio wrzątkiem lub gorącym mlekiem i odcedzone). 8. Zamiast kruszonki można ciasto polukrować po upieczeniu i wyjęciu z formy.
Placek drożdżowy z truskawkami Sezon truskawkowy w pełni, a dzisiaj, pierwszego dnia lata, zapachniało mi drożdżowym ciastem. Połączyłam jedno z drugim w smaczny, puszysty placek pachnący truskawkowym latem :) Składniki: 65g świeżych drożdży 1,5 szklanki ciepłego mleka 4 żółtka 500g mąki pszennej 1 czubata szklanka cukru 150g masła lub margaryny 250-260g truskawek UWAGA Tym razem wyrobiłam ciasto w automacie do pieczenia chleba. Do formy wlałam mleko, przestudzoną margarynę oraz rozczyn z drożdży. Całość przykryłam mąką wymieszaną z cukrem, na wierzch wrzuciłam żółtka. Maszynę ustawiłam na program ciasto zagniatane (u mnie 1 godzina 50 minut). Wyjęłam ciasto na pół godziny przed końcem programu, włożyłam do blachy wyłożonej
papierem do pieczenia, ułożyłam na wierzchu truskawki i posypałam całość 2 łyżeczkami białego cukru. Od razu włożyłam do piekarnika i piekłam około godziny w temperaturze 180-190 stopni Celsjusza. Oczywiście ciasto można zrobić metodą tradycyjną, którą przedstawiam poniżej. 1. Do miseczki wlewamy pół szklanki letniego mleka, wsypujemy dwie łyżeczki cukru i mieszamy. Wkruszamy drożdże, rozcieramy razem i odstawiamy wszystko w ciepłe miejsce do lekkiego wyrośnięcia. 2. Masło lub margarynę topimy w mikrofalówce lub w rondelku i odstawiamy, by przestygło. 4. Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy cukier, żółtka i resztę mleka oraz rozczyn z drożdży. Zagniatamy ręką. Do wyrobionego ciasta wlewamy masło i zarabiamy dalej, aż ciasto wypije cały tłuszcz. Wyrabiamy dalej. Dobrze wyrobione ciasto bez problemu odchodzi od rąk i od miski. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. 6. Wyrabiamy ciasto ponownie, tym razem tylko przez chwilę. Blaszkę (ok. 28cm x 24cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy ciasto, wyrównujemy powierzchnię, układamy poprzekrawane w poprzek truskawki i odstawiamy na 20 minut do ponownego wyrośnięcia. 7. Nagrzewamy piekarnik do około 180 stopni Celsjusza. Ciasto pieczemy ok. 45-50 minut. Po upieczeniu pozostawiamy jeszcze na 15-20 minut w gorącym piekarniku. 8. Kiedy ciasto ostygnie, posypujemy je cukrem pudrem. Chleb pszenno-żytni na zakwasie (z automatu)
Uwielbiam chleby żytnie wszelkiej maści, a już chleby żytnie na żytnim zakwasie to dla mnie cud, miód ;) Musiałam sobie wypracować w miarę prosty chleb, typowo codzienny, z którym nie będzie problemu, a który przy tym będzie smaczny i będzie pasował do wszystkiego. I oto on: chleb pszenno-żytni na żytnim zakwasie. Będzie nam potrzebny do niego zakwas. Przepis na mój zakwas znajdziecie tutaj: ZAKWAS ŻYTNI. Oczywiście możecie skorzystać z każdego zakwasu, jaki zazwyczaj przygotowujecie. Przepis na chleb podaję bez opisywania, jak hoduje się zakwas, przyjmuję, że zakwas już mamy, wyjęliśmy go z lodówki i 12-24 godziny wcześniej został dokarmiony. Inspirację na ten przepis znalazłam w książeczce M.Beile Chleb własnego wypieku. Podaję proporcje na bochenek o wadze ok. 1000g. Składniki: 250g mąki żytniej (typ 720) 350g mąki pszennej (typ 650) 12g świeżych drożdży (lub 1,5 łyżeczki suchych) 250g maślanki 3 łyżki stołowe zakwasu żytniego 1,5 łyżeczki soli 1,5 łyżeczki brązowego cukru 1,5 łyżki oleju słonecznikowego
80ml wody 1. Wodę wlewamy do formy, dodajemy maślankę, zakwas i olej. 2. W dużej misce mieszamy obie mąki i wsypujemy do formy tak, by przykryła nam cały płyn. 3. Do jednego kąta formy wsypujemy sól, do drugiego cukier. W środku mąki robimy małe zagłębienie i wkruszamy drożdże. 4. Ustawiamy maszynę na pieczenie pieczywa zwykłego białego (na ogół jest to program 1). Całkowity czas wyrabiania i pieczenia to nieco ponad trzy godziny. Biały chleb mleczny z automatu Pyszny, bardzo nam podpasował jako pieczywo codzienne na kanapki. Świetnie się kroi, łatwo zrobić
z niego cienkie kromki. Delikatny i smaczny. Przepis pochodzi z książki C. Ingram i J. Shapter Chleb. Wielka ilustrowana encyklopedia domowych wypieków, jednak zamiast mąki pszennej podawanej w przepisie oryginalnym, dałam pszenną i pszenną razową (zabrakło mi pszennej). Następny chleb z tego przepisu zrobię w całości biały. Ten chleb długo zachowuje świeżość. Proporcje na bochenek o wadze około 1000g. Składniki: 675g mąki pszennej (typ 550) u mnie było 475g mąki pszennej i reszta mąki pszennej razowej 2 łyżeczki soli 1 łyżka cukru 1,5 łyżeczki suszonych drożdży 2 łyżki masła 280ml mleka 130ml wody 1. Składniki umieszczamy w formie automatu w kolejności sugerowanej przez producenta. Wlewamy wodę i mleko do formy i w całości przykrywamy ją mąką. Do jednego kąta formy wsypujemy sól, do drugiego cukier, do trzeciego kładziemy masło. W środku mąki robimy małe zagłębienie i wsypujemy do niego drożdże. 2. Ustawiamy maszynę na pieczenie pieczywa zwykłego białego (na ogół jest to program 1). Całkowity czas wyrabiania i pieczenia to nieco ponad trzy godziny.
Czarny chleb rosyjski z automatu
Chleb zawdzięcza swój kolor domieszce kakao. W smaku dość neutralny, smaczny. Pyszny z pasztetem i wędlinami. Przepis pochodzi z książki książki C. Ingram i J. Shapter Chleb. Wielka ilustrowana encyklopedia domowych wypieków. Podaję go po moich modyfikacjach. Proporcje na bochenek o wadze około 1000g. Składniki: 200g mąki żytniej (typ 720) 100g mąki pszennej razowej (typ 2000) 200g mąki pszennej (typ 550) 2 łyżeczki soli 2 łyżeczki suszonych drożdży 4 płaskie łyżki otrębów owsianych 100g bułki tartej 430ml ciepłej wody 3 łyżki oleju słonecznikowego pół łyżeczki miodu 2 łyżki niesłodzonego ciemnego kakao naturalnego w proszku 1. Składniki umieszczamy w formie automatu w kolejności sugerowanej przez producenta. Wlewamy wodę do formy i w całości przykrywamy ją wymieszanymi rodzajami mąki. Wsypujemy bułkę tartą i otręby. Do jednego kąta formy wsypujemy sól, do drugiego wlewamy miód, do trzeciego wsypujemy
kakao. W środku mąki robimy małe zagłębienie i wsypujemy do niego drożdże. 2. Ustawiamy maszynę na pieczenie pieczywa razowego. Całkowity czas wyrabiania i pieczenia to trzy i pół godziny. Chleb jajeczny (z automatu) Codzienny chleb, miękki, puszysty i bardzo smaczny, o chrupiącej skórce. Można go wzbogacić o otręby albo ulubione ziarna. Pięknie wyrasta i pasuje na kanapki do wszystkiego, a resztę, która nam zostanie warto skroić na tosty lub grzanki. Przepis z książki C. Ingram i J. Shapter Chleb. Wielka ilustrowana encyklopedia domowych wypieków. Zamiast mąki pszennej podawanej w przepisie oryginalnym, dałam pszenną i pszenną razową. Podaję proporcje na bochenek o wadze około 1000g. Chleb ten nie nadaje się do pieczenia z opóźnieniem czasowym, ponieważ zawiera świeże jajka. Składniki: 575g mąki pszennej (typ 450)
100g mąki pszennej razowej (typ 2000) 2 łyżeczki soli 1 łyżka cukru 1,5 łyżeczki suszonych drożdży 2 łyżki masła 2 całe jajka ciepła woda (ilość podaję dalej w przepisie) 1. Jajka w całości wbijamy do pojemnika z podziałką, roztrzepujemy i dopełniamy ciepłą wodą do ilości 430ml. Mieszamy. 2. Składniki umieszczamy w formie automatu w kolejności sugerowanej przez producenta. Wlewamy wodę z jajami do formy i w całości przykrywamy ją wymieszanymi rodzajami mąki. Do jednego kąta formy wsypujemy sól, do drugiego cukier, do trzeciego masło. W środku mąki robimy małe zagłębienie i wsypujemy do niego drożdże. 3. Ustawiamy maszynę na pieczenie pieczywa zwykłego białego (na ogół jest to program 1). Całkowity czas wyrabiania i pieczenia to nieco ponad trzy godziny.
Chleb mieszany z automatu
Jako że zaopatrzyłam się w automat do pieczenia chleba, upiekłam dzisiaj swój pierwszy chleb z owego ustrojstwa. Wyliczyłam sobie proporcje na bochenek o wadze około 750g. Chleb nie grzeszy urodą, ale w smaku jest po prostu przepyszny. Z przewagą mąki pszennej, sporą domieszką mąki żytniej i dodatkiem pszennej razowej. Jak na pierwszy raz, jestem zadowolona z efektów. Ponieważ w składnikach na chleb nie ma płynnego mleka ani świeżych jajek, można maszynę nastawić z opóźnieniem kilkunastu godzin. Składniki: 200g mąki pszennej (typ 550) 150g mąki żytniej (typ 720) 50g mąki pszennej razowej (typ 2000) 7g suszonych drożdży (opakowanie) 1,5 płaskiej łyżeczki soli 1 płaska łyżeczka cukru 2 płaskie łyżki mleka w proszku 350ml ciepłej wody 1. Składniki umieszczamy w formie automatu w kolejności sugerowanej przez producenta. U mnie są to: składniki płynne, cukier, sól, mąka i drożdże. Pamiętajcie o tym, by drożdże nie dotykały bezpośrednio soli.
2. Ustawiamy maszynę na pieczenie pieczywa zwykłego białego lub razowego (u mnie był to program chleb razowy ). Całkowity czas wyrabiania i pieczenia to nieco ponad trzy godziny.