18.11.2013 Warmia i Mazury w opisach z czasów starożytnych Autor: Wieczorna Image not found http://wieczorna.pl/uploads/photos/middle_ Nie istnieje zbyt wiele opisów terytoriów obecnej Warmii i Mazur składających się na dawne Prusy, u pisarzy antycznych. Tacyt w I wieku naszej ery opisuje Prusów słowami :
Rzadko używają żelaznej broni; najczęściej pałek. Bawią się około roli pilniej, niżeli zwyczajna u Germanów leniwość. Szperają także w morzu, a sami jedni ze wszystkich znajdują po mieliznach, owszem na samych brzegach, bursztyn, który po swojemu glesum zowią (P. Cornelii Taciti, De origine et situ Germaniae, ed. E.Fehrle, c. 45, przekład A.S. Naruszewicz, Warszawa 1804.. Gocki historyk z VI-go wieku opisuje Estiów identyfikowanych z ówczesnymi plemionami Prusów, następującymi słowami: Nad brzegiem zaś oceanu [Bałtyku], tam gdzie trzema ujściami wchłania on wody rzeki Wistuli, siedzą Widiwariowie, złączeni w jedno z rozmaitych narodów. Za nimi żyją nad brzegiem oceanu Estowie, ludzie bardzo spokojni. Jordanes w dziele De origine actibusque Getarum, ed. Th. Mommsen, lib. I, c. 5. Przekład: M.Plezia VI w p.n.e Herodot w swoich dziejach opowiada o nieznanym ludzie Neurów, który mniej więcej w połowie VI w p.n.e. (jedno pokolenie przed wyprawą Dariusza na Scytów) wyemigrował ze swoich terenów położonych na północ od terytorium scytyjskiego. U Neurów panują scytyjskie obyczaje; jedno pokolenie wcześniej niż miała miejsce wyprawa Dariusza na Scytów zmuszeni zostali do opuszczenia swojego kraju z powodu żmij; ziemia ich została opanowana przez wielką liczbę żmij, których coraz więcej przybywało z góry od niezamieszkałych krain, aż zmęczeni nimi Neurowie opuścili swą ojczyznę, przenosząc swe siedziby do ziemi Budynów HERODOT, Dzieje, przeł. z jęz. gr. S. Hammer, t. I,II, Warszawa 1959, s. 105. Wyprawa króla Persów Dariusza na Scytów miała miejsce w latach 514-513 p.n.e.- jak podają autorzy witryny. Emigracja miałaby mieć miejsce w latach 540-535 p.n.e. Około połowy I tysiąclecia p.n.e. na Mazurach Wschodnich i Suwalszczyźnie nastąpił wyraźny wzrost liczby mieszkańców ( ). wiązała się z tym także stabilizacja siedlisk i zapewne pierwsze próby stałego zawłaszczenia ziemi
przeznaczonej na działalność gospodarczą. Obserwuje się także na Mazurach Wschodnich i pobrzeżu morskim powstawanie nowego systemu struktury osadniczej. Wszystko to wskazuje na stopniowy przypływ ludności i tworzenie nowych układów osadniczych, gospodarczych, a zapewne także społecznych ( ). OKULICZ-KOZARYN Ł., Dzieje Prusów, Wrocław 1997, s. 70. II w p.n.e. Ksenofont z Lapsakos opisuje zasobną w bursztyn wyspę Baltię leżącą na Morzu Północnym. I w. n.e. Tacyt opisuje plemiona Estiów osiadłe wzdłuż południowego wybrzeża Bałtyku. Za Swionami rozlewa się inne morze, gnuśne i prawie martwe... Po prawej stronie Swewskiego morza mieszkają Aestiowie, odzieniem i zwyczajami do Swewów, językiem do Brytanów podobniejsi[1]. Oddają cześć matce bogów, a na znak tego nabożeństwa noszą obrazy dzików, które im służą za wszelki oręż i obronę, owszem, nawet miedzy nieprzyjaciółmi chwalcom tej bogini bezpieczeństwo dają. Rzadko używają żelaznej broni; najczęściej pałek. Bawią się około roli pilniej, niżeli zwyczajna u Germanów leniwość. Szperają także w morzu, a sami jedni ze wszystkich znajdują po mieliznach, owszem na samych brzegach, bursztyn, który po swojemu glesum zowią[2]. Atoli będąc barbarzyńcami, nie znają ani nie są ciekawi poznać jego przyczyn i natury. Przed laty nim zbytek nasz dał mu szacunek, leżał długo na brzegach, jako podły zmąconego morza wymiot, bez żadnego u nich zażycia. Biorą go, jak się urodził, i tak sprzedają, dziwując się płacącym. Wreszcie wnosić można, że to jest sok jakiś z drzew sączący się, ponieważ widoczny w nim często ziemny i powietrzny owad, który uwikłany lepką cieklizną, zostaje wewnątrz za stwardnieniem oblewającej materii. P. Cornelii Taciti, De origine et situ Germaniae, ed. E.Fehrle, c. 45, przekład A.S. Naruszewicz, Kaia Krneliusza Tacyta, Dzieła wszystkie, t. IV, Warszawa 1804. Cyt. za: Materiały źródłowe do historii polski epoki feudalnej, cz. I, Słowiańszczyzna pierwotna, [red.] G. Labuda, PIW, Warszawa 1954, s. 22-23. [1] Brytanowie lud pochodzenia celtyckiego. [2] Słowo: glesum nie jest oczywiście wyrażeniem staropruskim, ale germańskim, nazwę tę bowiem przejął Tacyt za pośrednictwem Germanów; nazwa rodzima brzmiała zapewne: gintaras (litewskie).
II w n.e. Klaudiusz Ptolemeusz z Aleksandrii w swoim dziele Zarys geografii podaje informację o dwóch, znanych z późniejszych przekazów, plemionach Pruskich: Galindach i Sudawach. Rozdz. 7-10 Zamieszkują Sarmację ogromne ludy. Wenedowie[1] wzdłuż całej Zatoki Wendyjskiej, ( ). Z mniejszych zaś ludów siedzą w Sarmacji Gytonowie[2] koło rzeki Wistula, poniżej Wenedów. ( ) bardziej ku wschodowi od wymienionych siedzą poniżej Wenedów Galindowie, Sudynowie i Stawanowie aż do Alanów. Cl. Ptolemaei, Geographia, ed. C. Müller-C. Fischer, Paryż 1901, lib. III c,5, r. 1-10; przekład: K.Chamiec [w:] L. Niderle, Starożytności słowiańskie, t. I, Warszawa 1907, s. 413-420. Cyt. za: Materiały źródłowe do historii polski epoki feudalnej, cz. I, Słowiańszczyzna pierwotna, [red.] G. Labuda, PIW, Warszawa 1954, s. 27. [1] Celtycko-germańska nazwa Słowian. [2] Gotowie, Goci. VI w n.e. Historyk germańskiego plemienia Gotów, Jordanes opisując kraj Wenedów-Sklawenów położony nad rzeką Wisklą wspomina o bardzo spokojnym ludzie, który nazywa Estami. Nad brzegiem zaś oceanu[1], tam gdzie trzema ujściami wchłania on wody rzeki Wistuli, siedzą Windiwariowie[2], złączeni w jedno z rozmaitych narodów. Za nimi żyją nad brzegiem oceanu Estowie, ludzie bardzo spokojni. Jordanes, De origine actibusque Getarum, ed. Th. Mommsen, lib. I, c. 5. Przekład: M.Plezia, Greckie i łacińskie źródła do najstarszych dziejów Słowian, Prace etnologiczne, Poznań 1952, t. III. cyt. za: Materiały źródłowe do historii polski epoki feudalnej, cz. I, Słowiańszczyzna pierwotna, [red.] G. Labuda, PIW, Warszawa 1954, s. 31. [1] Morza Bałtyckiego. [2] W rękopisach nazwa zapisana jako: Indivarii, Vidivarii lub Vinidarii, tzn. Vinid-varii; z całą pewnością oznacza to lud Wenetów, Słowian. opr. Adam Fularz wykorzystując witrynę www.prusowie.pl oraz cytaty źródłowe wg witryny
Towarzystwa Naukowego Prutheniua por.: http://pruthenia.strefa.pl/c11.html. Do zilustrowania użyto fragm. mapy "Germania veteris tipus". z ok. 1560 r.