Dawne garncarstwo Autor: Anna Dziedzic Svana www.bdn.org.pl HISTORIA Dokładnie nie wiadomo, gdzie i kiedy człowiek zauważył, że może wyrabiać swoje naczynia przez wypalenie z gliny. Wielu uważa, iż miało to miejsce 7 tysięcy lat temu w Mezopotamii. Prawdopodobnie był to przypadek. Oblepiony mułem kosz spalił się w ognisku, pozostawiając twardą, nieprzemakalną skorupę. Tak ponoć rozpoczęła się historia ceramiki, wywodzącej swą nazwę od greckiego słowa keramos glina. Podstawowym materiałem służącym do wyrobu ceramiki była glina, czyli skała osadowa składająca się z iłu z domieszką mułu, piasku, niekiedy żwiru, tworząca złoża lub żyły eksploatowane metodą odkrywkową. Po zwilżeniu wodą i ugnieceniu glina nabiera cech plastycznych i można ją modelować. Niestety złożona z samych surowców plastycznych, schnie powoli, kurczy się, pęka a na dodatek wymaga bardzo wysokiej temperatury wypału. Dlatego należy do niej dodać przed formowaniem surowców nie plastycznych i topników czyli piasku, mielonego piaskowca, sproszkowanych skorup z potłuczonych naczyń, łupku i skalenia, by była bardziej podatna na kształtowanie. PLEMIONA PRAPOLSKIE U plemion prapolskich, garncarstwo prawdopodobnie uprawiane było początkowo przez kobiety jako przemysł domowy. Później wyrobem zajmowali się osobni rzemieślnicy, zwani zdunami od wyrazu zdać czyli lepić, budować lub garncarzami od garna czyli pieca w którym gorzały garnki. Pracownie garncarskie skupiały się głównie w pobliżu grodów, a wiec na przedgrodziach i w pobliskich wsiach. W obrębie garncarstwa prapolskiego możemy wyróżnić dwie grupy terytorialne: 1. północną, obejmującą Pomorze, Ziemię Chełmińską, Kujawy, północną i środkową Wielkopolskę oraz północny skrawek Dolnego Śląska.
Naczynia dwustożkowate W grupie tej znaczna część najstarszej ceramiki wyrabiana była ręcznie, jednak część z nich była dodatkowo obtaczana na wolnoobrotowym ręcznym kole garncarskim. Jeśli chodzi o formę, to spotykamy tu wazy dwustożkowate z ornamentyką dość bogatą, aczkolwiek mało staranną. Początkowo była to ornamentyka prostolinijna, do której później doszły motywy faliste. 2. południową, obejmującą resztę Śląska, Wielkopolskę południową oraz Małopolskę. Ręczne koło garncarskie było tutaj dość powszechnie używane już w VII wieku. Dominują tu smukłe naczynia jajowate, beczułkowate z lekko wygiętym na zewnątrz brzegiem, zdobione najczęściej falistą linią i poziomymi liniami prostymi. Naczynia jajowate Techniki wyrobu garnków
Garnki ręcznej roboty lepiono na nieruchomej desce lub ławie, formując z osobnej bryły gliny dno, a następnie z utoczonego, glinianego, długiego wałka budowano ścianki naczynia, akładając go spiralnie. Całość gładzono palcami. Inna technika to modelowanie całego garnka z jednej bryły gliny. Po wypaleniu ściany naczyń są grube, niezbyt równe, koloru popielatego, brunatnego lub żółtawego. Niektóre naczynia, jak już wspominałam, obtaczano dodatkowo dla wyrównania górnej części na pierwotnym kole garncarskim, złożonym z podłużnej deski czy ławki z utkwioną w niej osią, na której osadzona była tarczka drewniana, obracająca się naokoło górnego końca osi. Tarczka koła garncarskiego była w niektórych wypadkach zawieszona na osi przy pomocy kolistego wyżłobienia w jej spodzie, w innych zaś oś przechodziła przez otwór wycięty w środku tarczki na wylot i była wtedy bądź ucięta równo z górą powierzchnią tarczki, bądź też wystawała nieco ponad nią, bądź wreszcie oś nie sięgała do górnej krawędzi otworu w tarczce, tak że w środku tarczki było małe zagłębienie. Przy obtaczaniu, ograniczającym się z reguły do krawędzi i górnej części naczynia, posługiwano się ręką, szmatką czy wilgotną skórą, albo też patykiem czy nożykiem garncarskim. Przy obrocie koła, do ręki i wspomnianych narzędzi, przyczepiały się drobne ziarenka domieszek dodawanych do gliny, rysujące na ścianie naczynia delikatne równoległe linie poziome. Formy naczyń prapolskich, lepionych ręcznie nie były zbyt urozmaicone. Do najpowszechniejszych należały garnki słabo profilowane, z lekko wygiętą krawędzią i nieznacznie zaokrąglonym brzuścem, podobne do nich garnki jajowate, naczynia o profilu esowatym i wazy dwustozkowate z mniej lub więcej wyraźnym załomem, umieszczonym mniej więcej w połowie lub 2/3 wysokości naczynia. Do rzadszych form należą: puchary na pustej nóżce, misy w kształcie odcinka kuli lub też z płaskim dnem i niskimi cylindrycznymi lekko rozchylającymi się ściankami oraz naczynie z dwoma pionowymi uchami. Po wykończeniu naczynia zdobiono, początkowo narzędziem grzebykowatym, później grzebyk ustąpił miejsca rogowym lub kościanym rylcom lub zwykłym patykom.
Po przyozdobieniu powierzchni, naczynia suszono, a następnie wypalano w prymitywnych piecach, o czym świadczy słaby wypał garnków. Piece te były najprawdopodobniej zwykłą jamą o dwóch wylotach, wykopanych w urwistym zboczu. Po napełnieniu jamy garnkami rozpalano wewnątrz w pobliżu otworu dolnego, osłoniętego daszkiem, ogień, którego dym uchodził górnym wylotem. Nożne koło garncarskie Ogromnym postępem w garncarstwie było pojawienie się w X wieku ulepszonego koła garncarskiego, poruszanego przy pomocy nóg. Koło nożne składało się z dwóch równoległych tarczek i obracało się na osi bądź wkopanej wprost w ziemię bądź też umocowanej w osobnej podstawie drewnianej. Oś ta przechodziła przez otwór w środku tarczy dolnej, ale górna tarczka nie miała już otworu na wylot, jak posiadało często ręczne koło garncarskie. Zaopatrzona była tylko w okrągłe zagłębienie od dołu jako oparcie dla górnego końca osi. Dolna tarcza, używana do wprawiania w ruch koła, była początkowo równa górnej, później jednak robiono ją większą, by lżej było ją obracać. Z wprowadzeniem nożnego koła garncarskiego, rozpoczęło się masowe wytwarzanie naczyń glinianych. Od tej pory, zmianie ulegają formy naczyń. Nadal wyrabiane są garnki dwustożkowate, jajowate i o profilu esowatym, wyróżnia je jednak silniejsze wygięcie brzegu i odmienna ornamentyka. Powstają tez naczynia cylindryczne, wzorowane na wiadrach i zaopatrzone w kilka żeberek poziomych, naśladujących obręcze. W XI wieku pojawiają się naczynia z cylindryczną szyjką i pokrywy stożkowate z guzowatym uchwytem, wzorowane na wyrobach pomorskich z VI i V w. pne.
Ceramika prapolska młodszej fazy Ceramika prapolska z końca X i początku XI w. Naczynie prapolskie bogato zdobione CERAMIKA ŁUŻYCKA 700-400 W p.n.e. Ceramika łużycka w Wielkopolsce i na Śląsku, odznaczała się interesującą kompozycją kolorowej dekoracji. Czerep naczynia pokrywano powłoką z delikatnej tłustej glinki, na której malowano dekorację kontrastowo zestawionymi barwami: żółtą, czerwoną, brązową i czarną. Ulubionym motywem był trójkąt. Zdobioną powierzchnię dzielono symetrycznie na trzy strefy i deklarowano układami różnobarwnych trójkątów. Słońc, swastyk i trykwetrów.
Na Pomorzu we wczesnej epoce żelaza wytwarzane były piękne urny twarzowe, kojarzące się z postacią ludzką, często o bogato rytej ornamentyce, niekiedy zaopatrzone w biżuterię wykonaną z brązu, żelaza, pasty szklanej i bursztynu. Wazy łużyckie Zdjęcia ceramiki słowiańskiej i łużyckiej
Ceramika słowiańska
Motywy zdobnicze
Bibliografia: 1. "Dawne garncarstwo" J. Kamrowski 2. "Kultura prapolska" J. Kostrzewski Kolorowe zdjęcia zostały wykonane przez autorkę tego artykułu w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku.