W podró?y po Sri Lance: bran?a turystyczna Date : 24 Grudzie? 2015 Historia Sri Lanki jest doprawdy fascynuj?ca. Pierwsze pisemne wzmianki o tej wyspie mo?na znale?? w staro?ytnym sanskryckim eposie pt. Ramajana, gdzie jest mowa o stworzeniu Sri Lanki przez boskiego rze?biarza dla boga bogactw. Pierwsze odnotowane w historii królestwo o nazwie Anuradhapura powsta?o w 380 r. p.n.e. Buddyzm dotar? do tego kraju mniej wi?cej w 250 r. p.n.e. i do dzi? jest religi? dominuj?c?, co ma wp?yw na wiele obszarów?ycia wspó?czesnych Lankijczyków. Niedawno ponownie odwiedzi?em ten kraj i jak zawsze by?em pod wra?eniem jego pi?kna, przywi?zania do?rodowiska naturalnego i przyjaznych ludzi. Zach?cam podró?ników do zainteresowania si? Sri Lank?, która ma turystom wiele do zaoferowania, w tym, mi?dzy innymi, ciep?y klimat, rozleg?e pla?e i ciekawe dziedzictwo z licznymi atrakcjami kulturalnymi. Odwiedzi?em ten kraj wraz z cz?onkami mojego zespo?u nie tylko po to, by k?pa? si? w promieniach s?o?ca i podziwia? widoki, ale tak?e by wypatrywa? potencjalnych mo?liwo?ci inwestycyjnych. W pierwszej z dwóch cz??ci artyku?u na moim blogu, opowiem o kraju, jego infrastrukturze i przeprowadzonych przy okazji mojej wizyty rozmowach z lud?mi na l?dzie i w powietrzu. Do Kolombo i z powrotem Pierwszym miejscem, do którego dotarli?my, by?o Kolombo, po?o?ona na wybrze?u stolica Sri Lanki, jednak zostali?my tam tylko przez jedn? noc, poniewa? ju? nast?pnego ranka musieli?my wsi??? na pok?ad jednosilnikowej Cessny i uda? si? do Trikunamalai. Pewne trudno?ci sprawi?o nam znalezienie ma?ego lotniska przylegaj?cego do nowego mi?dzynarodowego portu lotniczego (miejscem startu naszego samolotu by?o po?o?one nieopodal lotnisko wojskowe), ale po kilku nerwowych telefonach ju? byli?my w drodze. Spodziewa?em si? turbulencji podczas lotu ma?ym samolotem, ale piloci omijali chmury i lecieli dostatecznie nisko, by?my mogli podziwia? wspania?e wiejskie krajobrazy. Samolot wyl?dowa? w Sigirii, gdzie wysiad?o czworo hiszpa?skich turystów, a nast?pnie ruszyli?my do Trikunamalai. 1 / 7
W Trikunamalai zobaczyli?my kilka po?o?onych przy pla?y obiektów hotelowych, obs?uguj?cych podró?ników o mniej zasobnych portfelach i lokalnych turystów sp?dzaj?cych tam urlopy w ramach wczasów pracowniczych. Potencja? turystyczny tej cz??ci kraju wyda? nam si? ogromny, bior?c pod uwag? d?ugie pla?e. Podczas gdy populacja Sri Lanki liczy 21 mln obywateli, w 2014 r. do tego kraju przyjecha?o 1,5 mln turystów,[1] zatem turystyka stanowi wa?ne?ród?o krajowego dochodu. Bran?a turystyczna jest na trzecim miejscu (po wp?ywach?rodków od Lankijczyków pracuj?cych za granic? oraz eksporcie odzie?y) pod wzgl?dem?róde? dochodów walutowych Sri Lanki.[2] 2 / 7
Nast?pnego dnia wyruszyli?my samochodem z powrotem do Kolombo, dzi?ki czemu mogli?my zobaczy? jak wygl?daj? warunki na tamtejszych drogach. Nasza trasa przebiega?a g?adk? dwupasmow? autostrad?. W czasie podró?y zatrzymali?my si? na chwil?, by rozkoszowa? si? lokalnym przysmakiem, czyli jogurtem z bawolego mleka z melas? przypominaj?cym miód syropem z mleka kokosowego. Sprzeda? tego specja?u to dobry przyk?ad sposobu, w jaki s?abo zarabiaj?cy obywatele uzupe?niaj? swe dochody z rolnictwa poprzez handel z turystami. Podczas dalszej podró?y, nasz kierowca opowiedzia? nam,?e w czasie d?ugotrwa?ej wojny z Tygrysami Wyzwolenia Tamilskiego Ilamu (LTTE), która zako?czy?a si? w 2009 r., organizacja Tamilskich Tygrysów podk?ada?a i zdalnie detonowa?a liczne?adunki wybuchowe wzd?u? drogi, by zabija??o?nierzy walcz?cych po stronie rz?du. Zauwa?yli?my pozbawione dachów domy, wysadzone przez wojsko po wykryciu w nich kryjówek Tamilskich Tygrysów. Po drodze widzieli?my równie? du?e zbiorniki wykopane pod rz?dami dawnych w?adców w celu nawadniania du?ych po?aci ziemi, na których uprawiano trzcin? cukrow? i ry?. W mie?cie Matale mijali?my du?e i wystawne domy. W centrum miasteczka sta?a bogato zdobiona hinduska?wi?tynia mieni?ca si? licznymi kolorami i otoczona setkami pos?gów. Miasto wzbogaci?o si? na handlu przyprawami, a w szczególno?ci cynamonem. Cho? wi?kszo?? obywateli Sri Lanki to buddy?ci, kraj ten zamieszkuje równie? sporo wyznawców hinduizmu i islamu; s? tam tak?e niewielkie grupy chrze?cijan. Podró? z Trikunamalai do Sigirii trwa?a dwie godziny. Sigirija ( Lwia Ska?a ) to zachwycaj?cy staro?ytny pa?ac po?o?ony na pot??nej skalnej kolumnie o wysoko?ci ok. 200 metrów w centralnej cz??ci kraju. Szczególnie wa?nym miejscem s? tamtejsze ogrody, nale??ce do najstarszych projektowanych przez cz?owieka ogrodów na?wiecie. Jak g?osi legenda, w 477 n.e., król Ka?japa wybra? to miejsce na sw? now? stolic? i zbudowa? 3 / 7
swój pa?ac na szczycie ska?y, przyozdabiaj?c jego strony barwnymi freskami przedstawiaj?cymi ta?cz?ce kobiety oraz kopi?c na górze zbiorniki gromadz?ce wod?. Z jednej strony ska?y, w po?owie drogi na jej szczyt, zbudowa? wej?cie w kszta?cie gigantycznego lwa. Obiekt ten jest powszechnie uznawany za jeden z najlepiej zachowanych przyk?adów staro?ytnego planowania przestrzeni i jest jednym z najcz??ciej odwiedzanych zabytków na Sri Lance. Ka?japa podobno zamordowa? w?asnego ojca i zaj?? na tronie miejsce prawowitego dziedzica, czyli swego brata Mugalana. Przygotowuj?c si? na nieunikniony powrót brata, Ka?japa zbudowa? pa?ac na szczycie ska?y, który wydawa? si? nie do zdobycia. Niemniej jednak, w trakcie ostatecznej bitwy rozgrywaj?cej si? na równinach otaczaj?cych pa?ac, s?o? Ka?japy zawróci? w sposób sprawiaj?cy wra?enie szykowania si? do ucieczki, przez co armia Ka?japy opu?ci?a swego wodza. Wed?ug legendy, Ka?japa, zbyt dumny, by si? podda?, pope?ni? samobójstwo upadaj?c na w?asny miecz. Godzin? drogi samochodem zaj??a nam podró? z Sigirii do buddyjskich jaski? w Dambulli (oraz Z?otej?wi?tyni Dambulla). By? to wa?ny przystanek, poniewa? w tym miejscu znaczenie buddyzmu dla tego kraju jest szczególnie dobrze widoczne: liczni pielgrzymi, ubrani na bia?o i trzymaj?cy w d?oniach kwiaty, wspinali si? wraz z nami po wysokich na 160 metrów schodach, by dotrze? do jaski? i z?o?y? pok?on przed 153 pos?gami Buddy oraz przepi?knymi obrazami przedstawiaj?cymi sceny z?ycia Gautamy Buddy. Nasza podró? z Dambulli do Kandy, by?ej stolicy Sri Lanki i drugiego pod wzgl?dem wielko?ci miasta po Kolombo, zaj??a ok. dwóch godzin. Miasto Kandy, po?o?one na p?askowy?u w?rodkowej cz??ci kraju, znane jest mi?o?nikom kinematografii jako miejsce, w którym kr?cono niektóre sceny filmu pt. Indiana Jones i?wi?tynia zag?ady z 1984 r., ale ma tak?e interesuj?c? staro?ytn? histori?. G?ówn? atrakcj? w tym wa?nym dla turystów miejscu jest?wi?tynia Z?ba 4 / 7
jedno z naj?wi?tszych miejsc kultu religijnego w?wiecie buddyjskim. W latach 1815 1948, Kandy by?o brytyjskim miastem kolonialnym, a brytyjskie wp?ywy do dzi? s? wszechobecne, czego najbardziej ewidentnym dowodem jest du?y ko?ció? s?siaduj?cy z pa?acem, w którym przechowywany jest z?b Buddy. W mie?cie by? tak?e pi?kny budynek pe?ni?cy rol? siedziby Armii Zbawienia. Kandy by?o ostatni? twierdz? ostatniego lankijskiego króla, które odpiera?o ataki Portugalczyków i Holendrów a? do pocz?tków XIX wieku, by w ko?cu ulec pod naporem Brytyjczyków w 1815 r. Po zakupie biletów i zdj?ciu butów, odwiedzili?my pa?ac królewski oraz imponuj?c?, zdobion? z?otem i marmurem?wi?tyni? znajduj?c? si? w murach fortecy. W?wi?tyni zastali?my wiele osób siedz?cych na pod?odze i s?uchaj?cych?piewów i modlitw buddyjskich kap?anów. Co ciekawe, na?cianach?wi?tyni by?y litografie przedstawiaj?ce ró?nych brytyjskich gubernatorów odwiedzaj?cych to miejsce i sk?adaj?cych ho?d buddyjskim mnichom. Id?c w kierunku centrum miasta po wizycie w?wi?tyni, zauwa?y?em pos?g syngaleskiego nacjonalisty trzymaj?cego wysoko lankijsk? flag? i?ci?gaj?cego flag? brytyjsk? na ziemi?. By? to pomnik upami?tniaj?cy bojowników walcz?cych z kolonialn? w?adz? Brytyjczyków. Podczas mojej poprzedniej wizyty w tym kraju wiele lat temu, mia?em okazj? podziwia? imponuj?ce procesje podczas Festiwalu?wi?tego Z?ba, podczas których relikwia z z?bem Buddy jest przewo?ona na bogato zdobionym s?oniu ulicami miasta, w asy?cie ubranych w tradycyjne stroje tancerzy i b?bniarzy. W czasie ostatniej wizyty zwiedzili?my dzielnic? handlow? z wzgl?dnie nowym centrum handlowym, gdzie w odró?nieniu od moich ostatnich odwiedzin w tym miejscu czas zakupów umila? klientom zespó? rockowy. Po opuszczeniu Kandy, nasz zespó? uda? si? do po?o?onego na zachodnim wybrze?u Negombo. Drogi by?y dobre, cho? do?? zat?oczone. Negombo nazywane jest ma?ym Rzymem, poniewa? wi?kszo?? mieszka?ców miasta to katolicy, co potwierdzaj? liczne ko?cio?y rzymskokatolickie. Wiele?wi?ty? jest bogato zdobionych w stylu portugalskim, co jest pozosta?o?ci? po czasach, gdy port wykorzystywany by? przez Portugalczyków handluj?cych cynamonem. Dzi? miasto jest zamieszkiwanym przez ok. 120 tysi?cy osób nadmorskim kurortem, maj?cym dogodne po?o?enie zaledwie 35 km na pó?noc od Kolombo, w bliskiej odleg?o?ci od mi?dzynarodowego portu lotniczego. Przy d?ugich piaszczystych pla?ach po?o?one s? mi?e hotele, a na zat?oczonej g?ównej ulicy miasta mo?na znale?? typowe sklepy przeznaczone dla turystów. Zjedli?my kolacj? w jednym z nadmorskich hoteli i udali?my si? do Kolombo. W Negombo z rado?ci? obserwowali?my o?ywione rozmowy i handel, a nawet t?ok, który dla nas jest symptomem wzrostu i mo?liwo?ci nie tylko na polu lokalnym, ale tak?e w ca?ym kraju. Sri Lanka mo?e spodoba? si? w szczególno?ci turystom doceniaj?cym?rodowisko naturalne, poniewa? prezydent tego kraju Maithripala Sirisena by? poprzednio ministrem?rodowiska i temat ten jest mu bardzo bliski. Zabijanie dzikich zwierz?t na Sri Lance jest zabronione. Kraj ten ma tak?e kilka rezerwatów przyrody. Podró?uj?c przez centralny region kraju, widzieli?my nie tylko kilka rzadkich gatunków ptaków, ale tak?e s?onie spaceruj?ce wzd?u? drogi. Poszukuj?ce po?ywienia s?onie czasem powoduj? spore szkody, niszcz?c pola uprawne, a nawet domy. Ludzie jednak szanuj? te majestatyczne stworzenia i nie posuwaj? si? do ich zabijania. Zdarzaj? si? natomiast 5 / 7
przypadki powa?nych sankcji nak?adanych na przedsi?biorstwa naruszaj?ce przepisy zwi?zane z ochron??rodowiska. Dowiedzieli?my si?,?e dzia?alno?? zak?adu jednego z mi?dzynarodowych producentów napojów zosta?a tymczasowo wstrzymana w zwi?zku z domniemanym z?amaniem przepisów zwi?zanych z utylizacj? odpadów. Dla niektórych przedsi?biorców zainteresowanych prowadzeniem dzia?alno?ci w tym kraju, te regulacje mog? okaza? si? k?opotliwe i mog? zmusza? spó?ki do wprowadzenia okre?lonych zmian. Przyk?adowo, procedury oceny wp?ywu inwestycji na?rodowisko naturalne mog? opó?nia? realizacj? niektórych projektów deweloperskich. Uwa?amy,?e Sri Lanka powinna wci?? koncentrowa? si? na przyci?ganiu turystów z ca?ego?wiata, we wspó?pracy z du?ymi globalnymi markami hotelowymi, rekreacyjnymi i rozrywkowymi. Wi?cej kurortów nastawionych na rozrywk? i ró?ne formy wypoczynku mo?e skusi? nie tylko turystów o nastawieniu ekologicznym i podró?ników o mniej zasobnych portfelach, ale tak?e liczniejszych turystów dysponuj?cych wi?kszymi?rodkami na wydatki, w szczególno?ci z Chin i Indii. W drugiej cz??ci mojej relacji ze Sri Lanki, omówi? klimat polityczny w tym kraju, a tak?e klimat dla potencjalnych inwestorów. Komentarze, opinie i analizy Marka Mobiusa s? przedstawione wy??cznie w celach informacyjnych i nie stanowi? indywidualnych porad inwestycyjnych ani zach?ty do zainwestowania w jakiekolwiek papiery warto?ciowe czy stosowania jakiejkolwiek strategii inwestycyjnej. Bior?c pod uwag? zmienno?? warunków rynkowych i ekonomicznych, wszelkie komentarze, opinie i analizy s? w pe?ni aktualne wy??cznie w dniu ich publikacji i mog? ulec zmianie bez odr?bnego powiadomienia. Informacje zawarte w niniejszym dokumencie nie stanowi? kompletnej analizy wszystkich istotnych faktów dotycz?cych jakiegokolwiek kraju, regionu, rynku, bran?y, inwestycji czy strategii inwestycyjnej. Informacja natury prawnej Wszelkie inwestycje wi??? si? z ryzykiem, w??cznie z ryzykiem utraty zainwestowanego kapita?u. Inwestowanie w instrumenty zagraniczne wi??e si? ze szczególnym ryzykiem, m.in. dotycz?cym waha? kursów wymiany, niestabilno?ci gospodarczej czy zmian na arenie politycznej. Inwestycje na rynkach wschodz?cych, do których nale?? tak?e nowe rynki wschodz?ce, obarczone s? wi?kszym ryzykiem wynikaj?cym z powy?szych czynników, oprócz typowych dla nich ryzyk zwi?zanych z wzgl?dnie niewielkimi rozmiarami, mniejsz? p?ynno?ci? i brakiem odpowiednich ram prawnych, politycznych, biznesowych i spo?ecznych dla rynków papierów warto?ciowych. Poniewa? wspomniane ramy prawne, polityczne, biznesowe i spo?eczne s? zwykle jeszcze s?abiej rozwini?te na nowych rynkach wschodz?cych, a wyst?puj? tak?e rozmaite inne czynniki, takie jak podwy?szony potencja? skrajnych waha? kursów, braku p?ynno?ci, barier ograniczaj?cych transakcje oraz mechanizmów kontroli gie?d, ryzyka zwi?zane z rynkami wschodz?cymi s? nasilone w przypadku nowych rynków wschodz?cych. 6 / 7
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org) Inwestowanie na rynkach wschodz?cych [1]?ród?o: Lankijski Urz?d ds. Rozwoju Turystyki, dane z 2014 r. [2] Ibid. 7 / 7