UNIWERSYTETWARMIŃSKO-MAZURSKIW OLSZTYNIE UNIVERSITYOFWARMIAANDMAZURYINOLSZTYN



Podobne dokumenty
CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Nie racjonalnych powodów dla dopuszczenia GMO w Polsce

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ WIZY DLA NASZYCH WSCHODNICH SĄSIADÓW I PROBLEM KALININGRADU BS/134/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ

- o zmianie ustawy o systemie oświaty.

POSTANOWIENIE. SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący) SSN Anna Kozłowska SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)

Opinie mieszkańców Lubelszczyzny o zmianach klimatu i gazie łupkowym. Raport z badania opinii publicznej

Spis treœci. Spis treœci

FORUM ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH

DE-WZP JJ.3 Warszawa,

Warszawa, czerwiec 2015 ISSN NR 81/2015 POLACY WOBEC PROBLEMU UCHODŹSTWA

Projekty uchwał na Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy zwołane na dzień 10 maja 2016 r.

Roman Darowski, Filozofia jezuitów na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej w XIX wieku

1. Od kiedy i gdzie należy złożyć wniosek?

REGULAMIN RADY RODZICÓW PRZY ZESPOLE SZKÓŁ W W PIETROWICACH WIELKICH

Na podstawie art.4 ust.1 i art.20 lit. l) Statutu Walne Zebranie Stowarzyszenia uchwala niniejszy Regulamin Zarządu.

HAŚKO I SOLIŃSKA SPÓŁKA PARTNERSKA ADWOKATÓW ul. Nowa 2a lok. 15, Wrocław tel. (71) fax (71) kancelaria@mhbs.

art. 488 i n. ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.),

, ZOJA KUCA *

ORGANIZACJE POZARZĄDOWE A PROGRAM EUROPEJSKIEJ WSPÓŁPRACY TERYTORIALNEJ

STOWARZYSZENIE LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA JURAJSKA KRAINA REGULAMIN ZARZĄDU. ROZDZIAŁ I Postanowienia ogólne

KARKONOSKA PAŃSTWOWA SZKOŁA WYŻSZA w Jeleniej Górze. Jelenia Góra 2012

DZIECI I ICH PRAWA. Prawa Dziecka są dla wszystkich dzieci bez wyjątku

Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych

WYPRAWKA SZKOLNA 2015

Strategia rozwoju kariery zawodowej - Twój scenariusz (program nagrania).

STATUT POLSKIEGO STOWARZYSZENIA DYREKTORÓW SZPITALI W KRAKOWIE. Rozdział I

Regulamin Zarządu Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju

SPRAWOZDANIE FINANSOWE

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Społeczna świadomość sytuacji Polaków mieszkających na Wschodzie

PROJEKTY UCHWAŁ na WALNE ZGROMADZENIE AKCJONARIUSZY SPÓŁKI Danks Europejskie Centrum Doradztwa Podatkowego S.A. na dzień 30 marzec 2012 r., godz.12.

Reguła Życia. spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM

Szkoła Podstawowa nr 1 w Sanoku. Raport z ewaluacji wewnętrznej

Regulamin organizacyjny pracowni terapii zajęciowej prowadzonej w ramach działań Spółdzielni Socjalnej Pracownia Radości Kukułka w Nowej Soli


Satysfakcja pracowników 2006


3.2 Warunki meteorologiczne

Piotr Błędowski Instytut Gospodarstwa Społecznego Szkoła Główna Handlowa. Warszawa, r.

Społeczeństwo sieciowe. Implikacje dla kultury i edukacji Polaków

- 70% wg starych zasad i 30% wg nowych zasad dla osób, które. - 55% wg starych zasad i 45% wg nowych zasad dla osób, które

nierówności w sferze wpływów, obowiązków, praw, podziału pracy i płacy pomiędzy rządzącymi a rządzonymi.

Regulamin Krêgów Harcerstwa Starszego ZHR

POMOC PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA Z OPERONEM. Vademecum doradztwa edukacyjno-zawodowego. Akademia

ZAMAWIAJĄCY: ZAPYTANIE OFERTOWE

REGULAMIN ZADANIA KONKURENCJI CASE STUDY V OGOLNOPOLSKIEGO KONKURSU BEST EGINEERING COMPETITION 2011

RAPORT SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 9 IM. M. KOPERNIKA W TARNOWSKICH GÓRACH

. Wiceprzewodniczący

UCHWAŁA Nr XLVIII/ 311 /10 Rady Gminy Wijewo z dnia 15 października 2010 r.

PROTOKÓŁ. Kontrolę przeprowadzono w dniach : 24, 25, roku oraz roku,

UCHWAŁA NR XXX/263/2014 RADY GMINY PRZODKOWO. z dnia 31 marca 2014 r.

SPECYFIKACJA ISTOTNYCH WARUNKÓW ZAMÓWIENIA DLA PRZETARGU NIEOGRANICZONEGO CZĘŚĆ II OFERTA PRZETARGOWA

KARTA INFORMACYJNA USŁUGI PRZYZNANIE DODATKU AKTYWIZACYJNEGO

Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają skargi od studentów kwestionujące

STATUT KOŁA NAUKOWEGO KLUB INWESTORA

REGULAMIN RADY RODZICÓW Szkoły Podstawowej w Wawrzeńczycach

Przygotowały: Magdalena Golińska Ewa Karaś

WZP.DZ.3410/35/1456/2011 Wrocław, 26 maja 2011 r.

Krótka informacja o instytucjonalnej obs³udze rynku pracy

Prezydent Miasta Wrocławia Wrocław, ul. Sukiennice 9

Bariery w usługach geodezyjnych w Polsce

WZÓR SKARGI EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA. Rada Europy. Strasburg, Francja SKARGA. na podstawie Artykułu 34 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka

OBWIESZCZENIE KOMISARZA WYBORCZEGO W ZIELONEJ GÓRZE I z dnia 23 pa dziernika 2018 r. o wynikach wyborów do rad na obszarze województwa lubuskiego

ZWYCZAJNE WALNE ZGROMADZENIE AKCJONARIUSZY SPÓŁKI M4B S.A. ZWOŁANE NA DZIEŃ 27 czerwca 2014r.

INSPIRUJEMY DO WIELKOŚCI SZKOŁA TUTORÓW X EDYCJA: GDAŃSK, GORZÓW WLKP., KATOWICE, LUBLIN, ŁÓDŹ, OLSZTYN, POZNAŃ, RZESZÓW, TORUŃ, WARSZAWA, WROCŁAW

Rys Mo liwe postacie funkcji w metodzie regula falsi

Druk nr 1013 Warszawa, 9 lipca 2008 r.

Uchwała nr 4/2014/2015 Rady Pedagogicznej Zespołu szkół im. Władysława Reymonta w Lipiej Górze z dnia 27 sierpnia 2014 roku

SCENARIUSZ LEKCJI WYCHOWAWCZEJ: AGRESJA I STRES. JAK SOBIE RADZIĆ ZE STRESEM?

UCHWAŁA NR 1 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki ABS Investment S.A. z siedzibą w Bielsku-Białej z dnia 28 lutego 2013 roku

POLSKI ZWIĄZEK KAJAKOWY

Projekty uchwał Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy

REGULAMIN STYPENDIALNY FUNDACJI NA RZECZ NAUKI I EDUKACJI TALENTY

U Z A S A D N I E N I E. 1. Potrzeba i cel związania Rzeczypospolitej Polskiej Umową międzynarodową

Ogłoszenie o zwołaniu Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki na dzień 27 czerwca 2016 r.

Political Science Review

UMOWA O UDZIELENIE PODSTAWOWEGO WSPARCIA POMOSTOWEGO OBEJMUJĄCEGO POMOC KAPITAŁOWĄ W TRAKCIE PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ

Regulamin Obrad Walnego Zebrania Członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Ziemia Bielska

Problemy wspó³czesnego prawa miêdzynarodowego, europejskiego i porównawczego

REGULAMIN SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO GIMNAZJUM W ZABOROWIE UL. STOŁECZNA 182

Bezpieczna dzielnica - bezpieczny mieszkaniec

WYROK. Zespołu Arbitrów z dnia 22 czerwca 2005 r. Arbitrzy: Krzysztof Błachut. Elżbieta Zasadzińska. Protokolant Katarzyna Kawulska

Pytania zadane przez uczestników spotkania informacyjnego dotyczącego Poddziałania w dniu 13 stycznia 2010 r.

Ogłoszenie o zwołaniu Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia IDM Spółka Akcyjna w upadłości układowej z siedzibą w Krakowie na dzień 30 czerwca 2015 roku

OFERTA PROMOCYJNA

Przepisy regulujące kwestię przyznawania przez Ministra Zdrowia stypendium ministra:

Ewidencjonowanie nieruchomości. W Sejmie oceniają działania starostów i prezydentów

Dlaczego warto inwestować w promocję projektu od chwili jego narodzin

Polska-Warszawa: Usługi w zakresie napraw i konserwacji taboru kolejowego 2015/S

Szpital Iłża: Udzielenie i obsługa kredytu długoterminowego w wysokości zł na sfinansowanie bieżących zobowiązań.

ZAPYTANIE OFERTOWE NR 23/2014

Sprawozdanie z działalności Rady Nadzorczej TESGAS S.A. w 2008 roku.

Objaśnienia wartości, przyjętych do Projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Golina na lata

Dokumenty regulujące kwestie prawne związane z awansem zawodowym. ustawa z dnia 15 lipca 2004 r.

Statut Stowarzyszenia MAXIMUS Stowarzyszenie Osób Chorych na Otyłość

Umowa nr.. /. Klient. *Niepotrzebne skreślić

Relacja z I Międzynarodowego Zjazdu Członków i Przyjaciół Sekcji Spadochronowej

Koncepcja gradacyjna struktury społecznej

Rolnik - Przedsiębiorca

PK Panie i Panowie Dyrektorzy Izb Skarbowych Dyrektorzy Urzędów Kontroli Skarbowej wszyscy

Transkrypt:

UNIWERSYTETWARMIŃSKO-MAZURSKIW OLSZTYNIE UNIVERSITYOFWARMIAANDMAZURYINOLSZTYN PRZEGLĄD W SCHODNIOEUROPEJSKI II 2011 Wydawnictwo UniwersytetuWarmińsko-Mazurskiego w Olsztynie

2 Spis treœci Rada Programowa Zbigniew Anculewicz (Olsztyn), Selim Chazbijewicz (Olsztyn), Miloslav Èarkiè (Belgrad/Serbia), Jim Dingley (London/Wielka Brytania), Victor Dönninghaus (Freiburg/Niemcy, Moskwa/Rosja), W³odzimierz Dubiczyñski (Charków/Ukraina), Michael Fleischer (Wroc³aw), Helmut Jachnow (Bochum/Niemcy), Zoja Jaroszewicz-Pieres³awcew (Olsztyn), Çriks Jçkabsons (Ryga/ otwa), A³³a Kama³owa (Olsztyn), Norbert Kasparek (Olsztyn), Andrzej de Lazari ( ódÿ), Piotr Majer (Olsztyn), Adam Maldzis (Miñsk/Bia³oruœ), Rimantas Miknys (Wilno/Litwa), Aleksander Nikulin (Moskwa/Rosja), Alvydas Nikžentajtis (Wilno/Litwa), Marek Melnyk (Olsztyn), Grzegorz Ojcewicz (Olsztyn), Predrag Piper (Belgrad/Serbia), Zbigniew Puchajda (Olsztyn), Ales Smaljanèuk (Grodno/Bia³oruœ), Ewa Starzyñska-Koœciuszko (Olsztyn), Jan Sobczak (Olsztyn), Klaus Steinke (Erlangen/Niemcy, Kraków), Henryk Stroñski (Olsztyn), Daniel Weiss (Zürich/Szwajcaria), Dariusz Waldziñski (Olsztyn), Alexander Zholkovsky (Los Angeles/USA), Bogus³aw y³ko (Gdañsk) Kolegium Redakcyjne Aleksander Kiklewicz (redaktor naczelny), Maria Korybut-Marciniak (sekretarz), Roman Jurkowski, Helena Pociechina, Dariusz Radziwi³³owicz Recenzenci Grzegorz Hryciuk (Wroc³aw), Wojciech Kajtoch (Kraków) Adres redakcji Uniwersytet Warmiñsko-Mazurski w Olsztynie Centrum Badañ Europy Wschodniej ul. Kurta Obitza 1, 10-725 Olsztyn tel. ++48 89 5246347, fax ++48 89 5351486 (87) www.uwm.edu.pl/cbew Redakcja wydawnicza Barbara Stolarczyk Projekt ok³adki Maria Fafiñska ISSN 2081 1128 Wydawnictwo UWM ul. Jana Heweliusza 14, 10-718 Olsztyn tel. (0-89) 523 36 61, fax (0-89) 523 34 38 www.uwm.edu.pl/wydawnictwo/ e-mail: wydawca@uwm.edu.pl Nak³ad: 200; ark. wyd. 36,2; ark. druk. 30,75 Druk: Zak³ad Poligraficzny UWM w Olsztynie, zam. nr 38

Spis treœci 3 Spis treœci HISTORIA Roman Jurkowski (Olsztyn) W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych przez pryzmat ich wspomnieñ i pamiêtników... 15 Victor Dönninghaus (Moskwa Freiburg/Br.) Immer Bereit! : die sowjetischen Scouts im nationalen Dorf (1922 1929) (Zur Geschichte der kommunistischen Kinder- und Jugendbewegung bei den nationalen Minderheiten des Westens in der UdSSR)... 35 Emilia Janowska (Kraków) Prawos³awna literatura polemiczna zwi¹zana z wprowadzaniem w ycie postanowieñ unii brzeskiej (1596 1610)... 61 Mateusz Przybysz (Olsztyn) Wojna polsko-bolszewicka w nauczaniu historii w szko³ach podstawowych i œrednich w latach 1944 1989... 77 Jerzy Gapys, Mariusz Nowak (Kielce) Polityka niemieckich i radzieckich okupantów wobec polskiego ziemiañstwa w latach II wojny œwiatowej... 93 Àííà Ðàäóí (Moskwa) Ì. Ìóðàâüåâ è Ì. Êàòêîâ â îïòèêå ïîëüñêîé ïðåññû 2-îé ïîëîâèíû XIX â. (íà îñíîâàíèè êîðïóñà àðõèâíûõ ìàòåðèàëîâ 2-îé ãàçåòíîé ýêñïåäèöèè ÌÈÄ è «Ïøåãëîíäà Ïîëüñêîãî»)... 109 STOSUNKI MIÊDZYNARODOWE Victor Dönninghaus (Moskwa Freiburg/Br.) Die nationalen Minderheiten im Sowjetstaat (1920 1930): Definition, Bedeutung, Prioritäten... 123 Wies³aw Boles³aw ach (Olsztyn) Rozbie noœci w stosunkach polsko-³otewskich po I wojnie œwiatowej i ich wojskowo-polityczne nastêpstwa........135 Pawe³ Letko (Olsztyn) Problem granicy w stosunkach Federacji Rosyjskiej z Republik¹ otewsk¹ w 2005 roku stracona szansa?... 151 Renata Rozbicka (Olsztyn) Polityka ukraiñska Józefa Pi³sudskiego w polskiej publicystyce lat 1995 2005... 163 EKONOMIKA Dariusz Waldziñski (Olsztyn) Obwód Kaliningradzki jako p³aszczyzna kszta³towania wspó³pracy kulturowo-cywilizacyjnej miêdzy Zachodem i Wschodem w Europie Ba³tyckiej... 181

4 Spis treœci Alexander Nikulin (Moskwa) Misunderstanding and Confusion in Zemstvo and Post-Kolkhoz Budget Studies: Comparing Field Experiences... 207 Adam Oleksiuk (Olsztyn) Konwergencja makroekonomiczna w Unii Europejskiej. Przyk³ad Polski... 217 SPO ECZEÑSTWO, KOMUNIKACJA Arkadiusz Dudziak (Olsztyn) Stereotypes and National Values in An Intercultural Advertising Discourse. A Case Study: Slavonic Campaigns of Danone s Actimel Brand... 245 Àëåêñàíäð Êèêëåâè (Olsztyn) Ðîëü ñòåðåîòèïîâ â ìåæêóëüòóðíîé êîììóíèêàöèè... 259 Tatjana Navicka (Poznañ) Zarys elementów identyfikacji aksjologicznej w podrêcznikach do nauki jêzyka ³otewskiego... 285 Èðèíà Êóëèêîâñêàÿ (Rostów nad Donem/Rosja) Äóõîâíî-íðàâñòâåííàÿ êóëüòóðà åëîâåêà â èíôîðìàöèîííîì îáùåñòâå... 303 KULTURA I LITERATURA Ãàëèíà Áîåâà (Sankt Petersburg) Ñòàíèñëàâ Ïøèáûøåâñêèé è Ëåîíèä Àíäðååâ â ñâåòå ðóññêîé ïðåññû íà àëà ÕÕ âåêà... 319 Åâãåíèé Ñòåôàíñêèé (Samara) Ðóññêèå êîíöåïòû «ïå àëü», «ãðóñòü» è «òîñêà» íà ôîíå ïîëüñêîé è åøñêîé ëèíãâîêóëüòóð... 329 Irena Rudziewicz (Olsztyn) Polskie elementy w yciu i twórczoœci Janki Kupa³y... 347 Magdalena Wulczyñska (Kraków) Raudy genologia i ewolucja gatunku... 357 Arnold McMilin (London) Contemporary Belarusian Literature through the Eyes of a Foreigner... 373 JÊZYK Salvatore Del Gaudio (Kijów) Acneêòû âàðèàòèâíîñòè ðóññêîãî ÿçûêà â Óêðàèíå... 383 Ñÿðãåé Âàæí³ê (Miñsk) Ýï³ñòàëÿðíàÿ íîðìà áåëàðóñêàé ë³òàðàòóðíàé ìîâû: ñòàíà ëåííå ³ äûíàì³êà, òðàäûöû³ ³ ³íàâàöû³... 399 Åëåíà Îãíåâà (Bie³gorod) Êóëüòóðíî ìàðêèðîâàííûå òåêñòû: ïðîáëåìû ïåðåâîäà... 415 Sevinj Mamedova (Baku) Terminological Process in Azerbaijan Press during the Years of Independence... 427 Ðîçà Àøèìáåòîâà (Paw³odar) Ðå åâûå ïðèåìû äèñêðåäèòàöèè ëè íîñòè â ðîññèéñêîé ïðåññå... 435

Spis treœci 5 Èãîðü Ê. Àðõèïîâ (Sankt Petersburg) Î «ïåðåíîñå èíôîðìàöèè» â ïðÿìîì è ìåòîíèìè åñêîì ñìûñëå... 453 Îëüãà Êàñûìîâà (Ufa) Ëåñ è ñàä â ðóññêîé ÿçûêîâîé êàðòèíå ìèðà... 465 RECENZJE, OMÓWIENIA Henryk Stroñski (Olsztyn) Ukraiñski autor o Polakach na Ukrainie w XX wieku Îëåã Êàëàêóðà, Ïîëÿêè â åòíîïîë³òè íèõ ïðîöåñàõ íà çåìëÿõ Óêðà íè ó ÕÕ ñòîë³òò³, Êè â 2008, 508 ñc.... 473 Marek Melnyk (Olsztyn) Borys Gudziak, Kryzys i reforma. Metropolia kijowska, patriarchat konstantynopolitañski i geneza unii brzeskiej, t³um. Halina eskiw i Alicja Chrin, Wyd. UMCS, Lublin 2008, 414 ss.... 482

6 Spis treœci Table of Contents HISTORY Roman Jurkowski (Olsztyn) In a Distorting Mirror an Attempt of Critical Look at Borderland Landlords by from the Angle of their Memoirs and Diaries... 15 Victor Dönninghaus (Moscow Freiburg/Br.) Always ready! : the Soviet Scouts in the National Village (1922 1929) (To the History of the Communist Movement of Children and Youth in the Environment of the National Minorities in the West of the Union of Soviet Socialist Republics)... 35 Emilia Janowska (Cracow) The Orthodox Polemical Literature Connected with Bringing into Effect the Union of Brest Decisions (1596 1610)... 61 Mateusz Przybysz (Olsztyn) The Polish-Bolshevik War in History Teaching at Primary and Secondary Schools in the Years 1944 1989... 77 Jerzy Gapys, Mariusz Nowak (Kielce) The German and Soviet Occupants Policy towards the Polish Landed Gentry in the Years of the Second War... 93 Anna Radun (Moscow) The State and Public Figures of the Russian Empire in the Optics of the Polish Press from the Second Half of the 19th Century. Case of M. Muravyov and M. Katkov... 109 INTERNATIONAL RELATIONS Victor Dönninghaus (Moscow Freiburg/Br.) National Minorities in the Soviet State (1920 1930): Definitions, Significance, Priorities... 123 Wies³aw Boles³aw Lach (Olsztyn) The Discrepancies in the Polish-Latvian Relations after World War I and its Military-Political Consequences... 135 Pawe³ Letko (Olsztyn) The Problem of Border in Relations between the Russian Federation and the Republic of Latvia in 2005 A Lost Chance?... 151 Renata Rozbicka (Olsztyn) Ukrainian Policy of Józef Pi³sudski in the Polish Journalism in 1995 2005... 163 ECONOMICS Dariusz Waldziñski (Olsztyn) The Kaliningrad Oblast as the Plane of Creating the Cultural and Civilization Cooperation between West and East in the Baltic Europe... 181

Spis treœci 7 Alexander Nikulin (Moscow) Misunderstanding and Confusion in Zemstvo and Post-Kolkhoz Budget Studies: Comparing Field Experiences... 207 Adam Oleksiuk (Olsztyn) Macroeconomic Convergence in the European Union on the Example of Poland... 217 SOCIETY, COMMUNICATION Arkadiusz Dudziak (Olsztyn) Stereotypes and National Values in an Intercultural Advertising Discourse. A Case Study: Slavonic Campaigns of Danone s Actimel Brand... 245 Aleksander Kiklewicz (Olsztyn) The Role of the Stereotypes in the Intercultural Communication... 259 Tatjana Navicka (Poznan) Elements of Axiological Identification in Latvian Language Textbooks... 285 Iryna Eulikowskaja (Rostov-on-Don) Spiritual Culture of a Person in Information Society... 303 CULTURE AND LITERATURE Galina Bojewa (Sankt Petersburg) Stanislav Pshibyshevskiy and Leonid Andreev in the Light of the Russian Press at the Beginning of the 20th Century... 319 Eugenij Stefanskij (Samara) Russian Concepts «Ïå àëü», «Ãðóñòü» (» Sadness) and «Òîñêà» (» Yearning) Compared to Polish and Czech Linguistic Cultures... 329 Irena Rudziewicz (Olsztyn) Polish Elements in te Life and Literary Output of Janka Kupala... 347 Magdalena Wulczynska (Cracow) Raudos Genology and Evolution of the Genre... 357 Arnold McMilin (London) The Contemporary Belarusian Literature in the Eyes of a Foreigner... 373 LANGUAGE Salvatore Del Gaudio (Kiev) The Variations in Russian of Ukraine... 383 Sergiusz Wa nik (Minsk) Epistolary Norm of the Belarusian Literary Language: Becoming and Dynamics, Traditions and Innovations... 399 Elena Ogniewa (Bielgorod) Cultural Marked Texts: Problems of Interpretation... 415 Sevinj Mamedova (Baku) Terminology in the Azerbaijani Press of the Independence Period... 427 Roza Aszymbetowa (Pavlodar) Speech Technique of Personal Discredit in Russian Printed Media... 435

8 Spis treœci Igor E. Archipow (Sankt Petersburg) Transduction of information as Interpreted Literally or Metonymically... 453 Olga Kasymowa (Ufa) The Words Forest and Garden in the Russian Language Picture of the World... 465 REVIEWS, ELABORATIONS Henryk Stronski (Olsztyn) A Ukrainian Author about Poles in Ukraine in the 20th Century Îëåã Êàëàêóðà, Ïîëÿêè â åòíîïîë³òè íèõ ïðîöåñàõ íà çåìëÿõ Óêðà íè ó XX ñòîë³òò³, Êè â 2008, 508 cc.... 473 Marek Melnyk (Olsztyn) Borys Gudziak, Kryzys i reforma. Metropolia kijowska, patriarchat konstantynopolitañski i geneza unii brzeskiej, t³um. Halina eskiw i Alicja Chrin, Wyd. UMCS, Lublin 2008, 414 ss.... 482

Spis treœci 9 Cîäåðæàíèå ÈÑÒÎÐÈÿ Ðîìàí Þðêîâñêèé (Oëüøòûí) Â êðèâîì çåðêàëå. Ïîïûòêà êðèòè åñêîãî âçãëÿäà íà «êðåñîâûõ» çåìëåâëàäåëüöåâ åðåç ïðèçìó èõ ìåìóàðîâ è äíåâíèêîâ... 15 Âèêòîð Äåííèíãõàóç (Moñêâa Ôðàéáóðã) «Âñåãäà ãîòîâ!»: ñîâåòñêèå «ñêàóòû» â íàöèîíàëüíîé äåðåâíå (1922 1929). Ê èñòîðèè äåòñêîãî è þíîøåñêîãî êîììóíèñòè åñêîãî äâèæåíèÿ ñðåäè çàïàäíûõ íàöìåíüøèíñòâ â ÑÑÑÐ... 35 Ýìèëèÿ ßíîâñêà (Kðàêîâ) Ïðàâîñëàâíàÿ ïîëåìè åñêàÿ ëèòåðàòóðà ñâÿçàíà ñ ïðîâåäåíèåì â æèçíü ïîñòàíîâëåíèé Áðåñòñêîé óíèè (1596 1610)... 61 Ìàòåóø Ïøèáûø (Oëüøòûí) Ïîëüñêî-áîëüøåâèñòñêàÿ âîéíà â ïðåïîäàâàíèè èñòîðèè â íà àëüíûõ è ñðåäíèõ øêîëàõ â 1944 1989 ãã.... 77 Åæè Ãàðûñ, Maðèóø Íoâaê (Keëüöå) Ïîëèòèêà íåìåöêèõ è ñîâåòñêèõ îêêóïàíòîâ ïî îòíîøåíèþ ê ïîëüñêèì çåìëåâëàäåëüöàì â ãîäû Âòîðîé ìèðîâîé âîéíû... 93 Àííà Ðàäóí (Moñêâa) Ì. Ìóðàâüåâ è Ì. Êàòêîâ â îïòèêå ïîëüñêîé ïðåññû 2-îé ïîëîâèíû XIX â. (íà îñíîâàíèè êîðïóñà àðõèâíûõ ìàòåðèàëîâ 2-îé ãàçåòíîé ýêñïåäèöèè ÌÈÄ è «Ïøåãëîíäà Ïîëüñêîãî»)... 109 MEÆÄÓÍÀÐÎÄÍÛÅ ÎÒÍÎØÅÍÈÿ Âèêòîð Äåííèíãõàóç (Moñêâa Ôðàéáóðã) Íàöèîíàëüíûå ìåíüøèíñòâà â Ñîâåòñêîì ãîñóäàðñòâå (1920 1930): îïðåäåëåíèÿ, çíà åíèå, ïðèîðèòåòû... 123 Âåñëàâ Áîëåñëàâ Ëàõ (Oëüøòûí) Ðàñõîæäåíèÿ â ïîëüñêî-ëàòûøñêèõ îòíîøåíèÿõ ïîñëå Ïåðâîé ìèðîâîé âîéíû è èõ âîåííî-ïîëèòè åñêèå ïîñëåäñòâèÿ... 135 Ïaâeë Ëeòêo (Oëüøòûí) Ïðîáëåìà ãðàíèöû â îòíîøåíèÿõ ìåæäó Ðîññèéñêîé Ôåäåðàöèåé è Ëàòûøñêîé Ðåñïóáëèêîé â 2005 ãîäó óòðà åííûå âîçìîæíîñòè?... 151 Ðeíaòa Ðoçáèöêa (Oëüøòûí) Óêðàèíñêàÿ ïðîáëåìàòèêà â ïîëüñêîé ïðåññå â 1995 2005 ãã. Äîãîâîð Ïèëñóäñêèé Ïåòëþðà... 163 ÝKOÍOMÈKA Äàðèóø Âàëüäçèíüñêèé (Oëüøòûí) Êàëèíèíãðàäñêàÿ îáëàñòü êàê ñôåðà ôîðìèðîâàíèÿ êóëüòóðíî-öèâèëèçàöèîííîãî ñîòðóäíè åñòâà ìåæäó Çàïàäîì è Âîñòîêîì â áàëòèéñêîì ðåãèîíå... 181

10 Spis treœci Aëåêñàíäð Íèêóëèí (Mîñêâa) Íåäîðàçóìåíèÿ è ïóòàíèöà â çåìñêèõ è ïîñò-êîëõîçíûõ áþäæåòíûõ èññëåäîâàíèÿõ: ñîïîñòàâëÿÿ îïûò ïîëåâîé ðàáîòû... 207 Aäaì Oëeêñþê (Oëüøòûí) Ìàêðîýêîíîìè åñêàÿ êîíâåðãåíöèÿ â Åâðîñîþçå. Ïðèìåð Ïîëüøè... 217 ÎÁÙÅÑÒÂÎ, ÊÎÌÌÓÍÈÊÀÖÈÿ Aðêàäèóø Äóäçÿê (Oëüøòûí) Ñòåðåîòèïû è íàöèîíàëüíûå öåííîñòè â ìåæêóëüòóðíîì äèñêóðñå ðåêëàìû. Íà ïðèìåðå êàìïàíèè ïðîäóêòà «Àêòèìåë» â ñëàâÿíñêèõ ñòðàíàõ... 245 Àëåêñàíäð Êèêëåâè (Oëüøòûí) Ðîëü ñòåðåîòèïîâ â ìåæêóëüòóðíîé êîììóíèêàöèè... 259 Taòüÿía Naâèöêa (Ïîçíàíü) Ýëåìåíòû àêñèîëîãè åñêîé èäåíòèôèêàöèè â ó åáíèêàõ ïî ëàòûøñêîìó ÿçûêó... 285 Èðèíà Êóëèêîâñêàÿ (Ðîñòîâ-íà-Äîíó) Äóõîâíî-íðàâñòâåííàÿ êóëüòóðà åëîâåêà â èíôîðìàöèîííîì îáùåñòâå... 303 KÓËÜTÓÐA È ËÈTEÐATÓÐA Ãàëèíà Áîåâà (Ñàíêò-Ïåòåðáóðã) Ñòàíèñëàâ Ïøèáûøåâñêèé è Ëåîíèä Àíäðååâ â ñâåòå ðóññêîé ïðåññû íà àëà ÕÕ âåêà... 319 Åâãåíèé Ñòåôàíñêèé (Samara) Ðóññêèå êîíöåïòû «ïå àëü», «ãðóñòü» è «òîñêà» íà ôîíå ïîëüñêîé è åøñêîé ëèíãâîêóëüòóð... 329 Èðåíà Ðóäçåâè (Oëüøòûí) Ïîëüñêèå ýëåìåíòû â æèçíè è òâîð åñòâå ßíêè Êóïàëû... 347 Maãäaëeía Âóëü èíüñêa (Êðàêîâ) Ðàóäû ïðîèñõîæäåíèå è ýâîëþöèÿ æàíðà... 357 Aðíîëüä Ìàê-Ìèëëèí (Ëoíäoí) Ñîâðåìåííàÿ áåëîðóññêàÿ ëèòåðàòóðà ãëàçàìè èíîñòðàíöà... 373 ßÇÛÊ Ñàëüâàòîðå Äåëü Ãàóäèî (Kèåâ) Àñïåêòû âàðèàòèâíîñòè ðóññêîãî ÿçûêà â Óêðàèíå... 383 Ñåðãåé Âàæíèê (Mèíñê) Ýïèñòîëÿðíàÿ íîðìà áåëîðóññêîãî ëèòåðàòóðíîãî ÿçûêà: ñòàíîâëåíèå è äèíàìèêà, òðàäèöèè è íîâàöèè... 399 Åëåíà Îãíåâà (Áåëãîðîä) Êóëüòóðíî ìàðêèðîâàííûå òåêñòû: ïðîáëåìû ïåðåâîäà... 415 Ñeâèíæ Maìeäoâa (Áaêó) Òåðìèíîëîãè åñêèé ïðîöåññ â àçåðáàéäæàíñêîé ïðåññå ïåðèîäà íåçàâèñèìîñòè... 427 Ðîçà Àøèìáåòîâà (Ïàâëîäàð) Ðå åâûå ïðèåìû äèñêðåäèòàöèè ëè íîñòè â ðîññèéñêîé ïðåññå... 435 Èãîðü Ê. Àðõèïîâ (Ñàíêò-Ïåòåðáóðã) Î «ïåðåíîñå èíôîðìàöèè» â ïðÿìîì è ìåòîíèìè åñêîì ñìûñëå... 453

Spis treœci 11 Îëüãà Êàñûìîâà (Óôa) Ëåñ è ñàä â ðóññêîé ÿçûêîâîé êàðòèíå ìèðà... 465 ÐÅÖÅÍÇÈÈ, ÎÁÇÎÐÛ Õåíðûê Ñòðîíüñêèé (Oëüøòûí) Óêðàèíñêèé àâòîð î ïîëÿêàõ íà Óêðàèíå â XX âåêå Îëåã Êàëàêóðà, Ïîëÿêè â åòíîïîë³òè íèõ ïðîöåñàõ íà çåìëÿõ Óêðà íè ó ÕÕ ñòîë³òò³, Êè â 2008, 508 ñc.... 473 Maðeê Meëíûê (Oëüøòûí) Borys Gudziak, Kryzys i reforma. Metropolia kijowska, patriarchat konstantynopolitañski i geneza unii brzeskiej, t³um. Halina eskiw i Alicja Chrin, Wyd. UMCS, Lublin 2008, 414 ss.... 482

12 Spis treœci

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 13 HISTORIA

14 Roman Jurkowski

W krzywym zwierciadle. PRZEGL D Próba krytycznego WSCHODNIOEUROPEJSKI spojrzenia na ziemian kresowych... 2 2011: 15 34 ROMAN JURKOWSKI Uniwersytet Warmiñsko-Mazurski w Olsztynie W KRZYWYM ZWIERCIADLE. PRÓBA KRYTYCZNEGO SPOJRZENIA NA ZIEMIAN KRESOWYCH PRZEZ PRYZMAT ICH WSPOMNIEÑ I PAMIÊTNIKÓW Pamiêtniki ziemian kresowych s¹ piêkne; nie myœlê w tym miejscu o tych, które jak Po oga Zofii Kossak-Szczuckiej, czy Na ostatniej placówce El biety z Zaleskich Doro yñskiej opisuj¹ wydarzenia straszne: pogromy dworów, zabójstwa w³aœcicieli, rabunki maj¹tków. W zasadniczej swojej masie pamiêtniki ziemian kresowych opisuj¹ce wiek XIX i pocz¹tek XX w. s¹ mi³e w czytaniu, pachn¹ce atmosfer¹ XIX w., pe³ne dobrej tradycji, myœli bliskich sercu Polaka, nasycone dum¹ ze szlacheckiej przesz³oœci, bohaterstwa i martyrologii spiskowców i powstañców. Jednoczeœnie pokazuj¹ œwiat statyczny, oryginalny, pe³en dziwactw, anegdot i gêsto opowiadanych facecji, ale œwiat swojski, wprawdzie nieco odleg³y, ale przez to bardziej intryguj¹cy. S¹ tam opisy krajobrazów, dworów, ich wnêtrz, ludzi, szkó³, polowañ, balów i karnawa³ów, œlubów i mezaliansów, wydarzeñ politycznych, podró y, kurortów europejskich itd. Jest truizmem stwierdzenie, e prezentuj¹ wybiórczy, subiektywny obraz dlatego w³aœnie, e s¹ pamiêtnikami. Dla historyka stanowi¹ wa ne Ÿród³o badawcze, lecz bardzo zwodnicze przy braku krytycyzmu, narzucaj¹ce czêsto nawet ahistoryczny punkt widzenia. Materia³y pamiêtnikarskie i wspomnieniowe, ró nego rodzaju diariusze i sztambuchy stanowi¹ wa ne Ÿród³o poznania historycznego i jakkolwiek dla historyka, zw³aszcza XIX i XX w., nie mog¹ byæ podstaw¹ bazy Ÿród³owej, to w badaniach poœwiêconych dziejom œwiadomoœci narodowej, spo³ecznej, politycznej b¹dÿ problemom kszta³towania siê typów mentalnych Polaków z ró - nych zaborów, s¹ czêsto wrêcz niezast¹pione. Niewielkie, elitarne (tak w sensie liczebnym, jak i spo³eczno-politycznym) œrodowiska ziemian z Ziem Zabranych, funkcjonuj¹ce bardzo czêsto w oparciu o kontakty rodzinno-towarzyskie, w³aœciwie poza memuarystyk¹, epistolografi¹ i bardzo mocno przetrzebionymi przez rewolucje i wojny materia³ami podworskimi, nie pozostawi³y po sobie innej bazy archiwalnej. Niemniej te dwie pierwsze kategorie Ÿróde³, stanowi¹c mate-

16 Roman Jurkowski ria³ podstawowy dla interesuj¹cego mnie zagadnienia, wymagaj¹ kilku uwag wstêpnych: 1. Z kilkunastu wykorzystanych przeze mnie wspomnieñ i pamiêtników w³aœciwie tylko cztery: Diariusz Micha³a Stanis³awa Kossakowskiego 1, Dziennik z czasów okupacji niemieckiej Wilna 1915 1918 Micha³a Brensztejna 2, Dziennik 1914 1923 Eugeniusza Romera 3 (w dwóch tomach, obejmuj¹cych lata 1914 1918 i 1919 1923) oraz Na ostatniej placówce El biety z Zaleskich Doro yñskiej 4, maj¹ charakter zapisów sporz¹dzanych na bie ¹co, a wiêc mo liwie najwierniej oddaj¹ klimat tamtych czasów, stan œwiadomoœci politycznej i ówczesnych pogl¹dów ich autorów. Dla podjêtego tematu aktualnoœæ notatek i zapisów nie jest rzecz¹ najwa niejsz¹, st¹d owe cztery dzienniki bêd¹ uzupe³niane wspomnieniami pisanymi najczêœciej u schy³ku ycia ich autorów 5. 2. Liczba analizowanych materia³ów pamiêtnikarskich jest ograniczona, co powinno wyostrzaæ krytycyzm autora w formu³owaniu tez uogólniaj¹cych, z drugiej jednak strony jest ona w du ym stopniu reprezentatywna dla interesuj¹cych nas œrodowisk. 3. Ramy chronologiczne niniejszego szkicu siêgaj¹ ca³oœci okresu po powstaniu styczniowym (1864 1918), choæ w niektórych momentach wybiegam w lata 1918 1939. 1 M. S. Kossakowski, Diariusz, Archiwum PAN w Warszawie, sygn. 4. Trud wydania drukiem tego ogromnego, ale niezwykle cennego Diariusza podjêli: Krzysztof Latawiec, Mariusz Korzeniowski i Dariusz Tarasiuk z UMCS w Lublinie. W 2010 r. ukaza³y siê dwie czêœci I tomu (21 maja 31 sierpnia 1915 i 1 wrzeœnia 1915 4 lutego 1916). 2 M. Brensztejn, Dziennik z czasów okupacji niemieckiej Wilna (1915 1918), cz. 1 4, Biblioteka Narodowa, Rkps, sygn. II 10610. 3 E. Romer, Dziennik 1914 1918, Warszawa 1995; ten e, Dziennik 1919 1923, Warszawa 1995. 4 E. z Zaleskich Doro yñska, Na ostatniej placówce. Dziennik z ycia wsi podolskiej w latach 1917 1921, omianki 2008. 5 Spoœród wielu wspomnieñ i pamiêtników wydanych zarówno w kraju (zw³aszcza po 1989 r.), jak i na emigracji, wymieniæ nale y nastêpuj¹ce: J. Mineyko, Wspomnienia z lat dawnych, oprac. M. Wrede przy wspó³pracy M. Sierockiej-Poœpiechowej, Warszawa 1997; A. Kieniewicz, Nad Prypeci¹ dawno temu... Wspomnienia zamierzch³ej przesz³oœci, Wroc³aw Warszawa Kraków Gdañsk ódÿ 1989; M. Czapska, Europa w rodzinie, Warszawa 1989; S. Kieniewicz, Dereszewicze 1863, Wroc³aw Warszawa Kraków Gdañsk ódÿ 1986; R. Manteuffel-Szoege, Inflanty, Inflanty..., Warszawa 1991; W. Wiœniewski, Ostatni z rodu. Rozmowy z Tomaszem Zanem, Warszawa Pary 1989; ten e, Pani na Ber ennikach. Rozmowy z Helen¹ z Zanów Stankiewiczow¹, Londyn 1991; W. Meysztowicz, Posz³o z dymem. Gawêdy o czasach i ludziach, Warszawa 1989; M. Ja³owiecki, Na skraju Imperium, Warszawa 2000; ten e, Requiem dla ziemiañstwa, Warszawa 2003; M. Dunin-Kozicka, Burza od wschodu, Warszawa 1990; H. Kuty³owska, Wspomnienia z Podola 1898 1919, Warszawa 2003; A. Rostworowski, Ziemia, której ju nie zobaczysz. Wspomnienia kresowe, Warszawa 2001; K. Skirmunt, Moje wspomnienia 1866 1945, Rzeszów 1997; E. Woyni³³owicz, Wspomnienia 1847 1928, cz. 1, Wilno 1931; H. Korwin-Milewski, Siedemdziesi¹t lat wspomnieñ (1855 1925), Warszawa 1993; J. Godlewski, Na prze³omie epok, Londyn 1978; P. Mañkowski, Pamiêtniki, Warszawa 2002; S. Stempowski, Pamietniki (1870 1914), Wroc³aw 1953; J. z Puttkamerów ó³towska, Inne czasy, inni ludzie, Londyn 1998.

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 17 4. Ze wzglêdu na szczup³oœæ niniejszego szkicu zdecydowa³em siê pomin¹æ ca³¹ sferê obyczajowoœci ziemian kresowych, tak przecie charakterystyczn¹ dla ich typu psychicznego i zaj¹³em siê g³ównie problemem ich samoœwiadomoœci stanowo-narodowej oraz zachowañ polityczno-spo³ecznych. 5. Rozwa ania dotycz¹ przede wszystkim œredniego i bogatego ziemiañstwa, najliczniejszej grupy w œrodowiskach ziemian kresowych, nie uwzglêdniaj¹ natomiast dwu grup skrajnych tego stanu arystokracji i szlachty zaœciankowej. Problemem badawczym, zasygnalizowanym ju w tytule artyku³u, bêdzie próba odpowiedzi na dwa pytania: 1. Czego nie napisali w swoich pamiêtnikach ziemianie kresowi, a czego mo na siê dowiedzieæ przy krytycznym ich czytaniu? 2. Czy to, o czym pisali zawsze, bardzo czêsto, np. o swojej misji obrony kresów Rzeczypospolitej, o obronie polskiego stanu posiadania, czy dawania w gospodarce dobrego przyk³adu ch³opom znalaz³o odzwierciedlenie w ich ówczesnej dzia³alnoœci, czy by³o tylko kreacj¹ na potrzeby potomnych, a jeœli tak, to jakie by³y Ÿród³a tej kreacji? 1. Przesz³oœæ, tradycja i historia czy tylko pozytywne determinanty teraÿniejszoœci? Pachnia³o histori¹. Histori¹ by³y dzieje ka dego maj¹tku rodzinnego, naszych s¹siadów i krewnych [...] w tej atmosferze domowej widzia³o siê te wszystkie szczegó³y z przesz³oœci doskonale zakonserwowane w pamiêci, jak tyle nitek z³otych, krwawych, bia³ych, czarnych, którymi przesz³oœæ nas, ma- ³ych dzieci wdziergiwa³a siê w przesz³oœæ wielkiego kraju pisa³ Konstanty Pruszyñski w nostalgicznym zbiorze wspomnieñ o Kresach, wydanym w 1942 r. w Londynie 6. W ka dej rzeczywistoœci przesz³oœæ w okreœlony sposób istnieje w teraÿniejszoœci i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, wa ne s¹ jednak proporcje i skala wa noœci, a w³aœnie te dwie wartoœci wœród ziemian kresowych funkcjonowa³y na szczególnych zasadach. Zosta³y zachwiane proporcje obecnoœci przesz³oœci w yciu codziennym. Bardzo czêsto stawa³a siê ona wszechobecn¹, sankcjonowan¹ aktualnymi dzia³aniami, niejako utwierdzan¹ teraÿniejszoœci¹. Jest rzecz¹ naturaln¹ mieæ g³êboko uczuciowy stosunek do przesz³oœci, któr¹ znamy lepiej ni teraÿniejszoœæ (ju choæby z tego powodu, e jest zamkniêta kart¹, której nie mo na zmieniæ), lecz przy jej wszechobecnoœci bardzo czêsto nabiera ona fa³szywej harmonii i perfekcji. Odnajdowanie i przypominanie odleg³ych rodowodów, kreœlenie drzew genealogicznych, od których 6 K. Pruszyñski, Na czarnym szlaku, w: Kraj lat dziecinnych, Londyn 1942, s. 235 236.

18 Roman Jurkowski najczêœciej zaczynaj¹ siê pamiêtniki i szukanie tam si³ motywacyjnych sprzyja³o w gruncie rzeczy myœleniu ahistorycznemu, daj¹c tym samym b³êdny lub wypaczony obraz rzeczywistoœci. Czym innym by³ dla nich czas w tradycji i czas w historii. Czas w tradycji by³ ci¹gle obecny, nawraca³, powtarza³ siê, nak³ada³ na wspó³czesnoœæ. Czas w historii oznacza³ ruch, zmianê, stwarza³ poczucie zagro enia. Dla nich bieg³ te wolniej. Jak pisa³ Józef Mineyko: Bo w tych czasach nikt bardzo siê nie spieszy³, a têtno ycia bi³o sobie wolno. Do czasu zastosowania pary i uruchomienia kolei elaznej, szybkoœæ i tempo w yciu nadawa³ koñ. Ponad jego szybkoœæ nikt nie wybiega³, wiêc te i ycie do tej prêdkoœci siê zastosowa³o 7. Ci¹g³e zwracanie siê ku tradycji szlacheckiej mia³o ró ne przyczyny. Ziemianie w sferze wyobra eniowej nadal yli latami prze³omu XVIII i XIX w., kiedy stosunek tradycji do wspó³czesnoœci by³ sprzêgniêty i nawzajem siê warunkuj¹cy, w dodatku Ÿród³o tej tradycji istnia³o realnie w postaci Rzeczypospolitej Obojga Narodów pañstwa w³asnego, w dodatku szlacheckiego. Inn¹ przyczyn¹ by³a duma z przesz³oœci i przekonanie o tym, e tradycja szlachecka jest chwalebnym elementem dziejów narodu, zw³aszcza e z narodem uto samiano g³ównie w³asn¹ warstwê spo³eczn¹. Kolejnym motywem ci¹g³ych nawrotów do tradycji Rzeczypospolitej szlacheckiej by³o d¹ enie do osi¹gniêcia na nowo tej równowagi (w domyœle przewagi nale nej wed³ug nich szlachcie kresowej), zachwianej przez klêski i represje popowstaniowe. Mo e by³o to tak e szukanie takich trwa³ych wartoœci, które mog³yby siê ostaæ w konfrontacji z ró nymi, nieznanymi, ale ju przeczuwanymi zjawiskami wspó³czesnoœci. Uto samianiu historii z tradycj¹ szlacheck¹ s³u y³o wychowanie patriotyczne m³odzie y kresowej, oparte g³ównie na mitologiczno-bohaterskich w¹tkach historii Litwy i Korony. Wspomina³ cytowany ju Ksawery Pruszyñski: Ale nade wszystko by³a œwiadomoœæ, e przesz³oœæ Rzeczypospolitej jest nasz¹ w³asn¹ przesz³oœci¹. By³a to rzecz, któr¹ siê bardziej czu³o, ni rozumowa³o. Historia Polski urasta³a z takich w³aœnie rodzinnych wspomnieñ, rozszerza³a na ca³oœæ kraju. Wyrastaliœmy w przekonaniu, e jesteœmy pogrobowcami wielkiej ojczyzny, wiêkszej nade wszystko co mog³y uzbieraæ owe pokolenia sk¹pców, która trwa choæ pobita, pomiêdzy dwoma morzami 8. Historia, której uczono w dworach szlacheckich, by³a zbiorem bohaterskich czynów wielkich jednostek pochodzenia szlacheckiego, by³a pamiêtana tym bardziej, e wiele znanych postaci historycznych mia³o kresowe pochodzenie. Tadeusz Reytan, Tadeusz Koœciuszko, Adam Mickiewicz, Juliusz S³owacki, Zygmunt Sierakowski, Stanis³aw Moniuszko, W³adys³aw Syrokomla, Emilia Plater potwierdzali przekonanie 7 J. Mineyko, Wspomnienia z lat dawnych, Warszawa 1997, s. 53. 8 K. Pruszyñski, op. cit., s. 236.

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 19 o wyj¹tkowoœci szlachty kresowej, echa tych wyobra eñ mo na znaleÿæ w znanym powiedzeniu Józefa Pi³sudskiego, e Polska jest jak obwarzanek... Ziemianie yj¹cy jako mniejszoœæ wœród narodów powoli kszta³tuj¹cych sw¹ œwiadomoœæ, po 1831 r. wypierani z udzia³u w yciu politycznym i administracyjnym, widzieli obronê swojej narodowoœci i swego statusu spo³ecznego tak e w wielkich postaciach, g³ównie historycznych. Nadal nie doceniamy tego, jak wa n¹ dla ziemian kresowych na prze³omie XIX i XX w. by³a Trylogia Henryka Sienkiewicza. Wspomina³a Janina z Puttkamerów ó³towska: Na górze czeka³o mnie upojenie bez miary, bo czyta³am g³oœno»trylogiê«. [...]. Emocjonalna strona powieœci porwa³a wszystkich, by³a najlepszym i najwy szym wyrazem narodowego charakteru i psychologii. [...]. Poza tym»trylogia«nauczy³a mnie patriotyzmu i pogodzi³a z histori¹ mego narodu 9. Henryk Sienkiewicz opisywa³ nie tylko wydarzenia historyczne dziej¹ce siê na Kresach, ale bohaterowie jego ksi¹ ek w znakomitej wiêkszoœci nie byli postaciami fikcyjnymi byli przedstawicielami rodów, które w interesuj¹cym nas okresie ci¹gle by³y obecne w kresowej rzeczywistoœci. W dodatku w wielu dworach Sienkiewicz bywa³ osobiœcie, korzystaj¹c z archiwów rodowych. Tak pisa³ o tym Edward Woyni³³owicz: W archiwum [w Sawiczach R. J.] przechowuje siê miêdzy innymi i ksiêga pami¹tkowa»vade mecum«pu³kownika z czasów»potopu«gabryela Woyni³³owicza, nastêpnie starosty lityñskiego i kroœnieñskiego, w którego chor¹gwi s³u y³ Wo³odyjowski i inni towarzysze pancerni, bohaterowie»trylogii«sienkiewicza, u którego ta ksiêga pami¹tkowa przez parê lat siê znajdowa³a i z której potrzebne sobie dane czerpa³ 10. Ale pamiêtajmy te, e Trylogia nie zmienia³a szlacheckiej wizji odpowiedzialnoœci za pañstwo, kultywowa³a cechy, które by³y chwalebne w chwilach wojen i kryzysów, ale niemaj¹ce adnych prze³o eñ na rzeczywistoœæ kresow¹ na prze³omie wieków. Nie zauwa y³a tego nawet tak wnikliwa obserwatorka, jak Janina z Puttkamerów ó³towska: Talent tego pisarza zakwit³ w chwili ogólnego skostnienia w nieszczêœciu i ubóstwa ducha pod wp³ywem pozytywizmu 11 napisa³a w swoim pamiêtniku, tym samym apologetyzuj¹c romantyczn¹ szlacheck¹ przesz³oœæ i nie widz¹c niczego twórczego w i tak przecie rachitycznym kresowym pozytywizmie. Wychowani w tym duchu i kszta³ceni w domu ziemianie przechowali w swej pamiêci i œwiadomoœci najwiêcej z mentalnoœci przedrozbiorowego Polaka. Dla czytelnika takie fragmenty pamiêtników s¹ patriotycznie buduj¹ce, w dodatku s¹ zwyczajnie ciekawe i rzadko komu (chyba e pochodzi z innego ni polski krêgu cywilizacyjnego) nie podobaj¹ siê. Trafiaj¹ w czu³e struny polskiej, s³owiañskiej i gdzieœ g³êboko nadal jeszcze szlacheckiej duszy. Nale ¹ 9 J. z Puttkamerów ó³towska, op. cit., s. 88. 10 E. Woyni³³owicz, op. cit., s. 4. 11 J. z Puttkamerów ó³towska, op. cit., s. 88.

20 Roman Jurkowski te do kategorii pragnieñ, maj¹cych niezwykle siln¹ funkcjê mitotwórcz¹. Ale jednoczeœnie nie rozwija³y myœlenia o przysz³oœci, a poprzez swój ahistoryzm hamowa³y rozwój wielu nowych, tak e pozytywnych elementów rzeczywistoœci, jak np. pozytywizm, zarówno w aspekcie pracy u podstaw, jak i szeroko rozumianych modernizacji spo³ecznych czy nawet technicznych. Nadal obraca³y siê w krêgu wiod¹cego stanu politycznego, ale to, co by³o zgodne z historyczn¹ rol¹ szlachty w XVII w., przenoszone do schy³ku XIX w., prowadzi³o do ogromnego przeceniania w³asnej roli spo³ecznej i deprecjonowania osi¹gniêæ innych stanów i grup spo³ecznych. Zamykanie siê sfer pojêciowych i motywacyjnych ziemian w stanowo szlacheckich odnoœnikach historycznych prowadzi³o do niwelacji ró nic miêdzy pogl¹dami o wspó³czesnoœci i tradycji i w powa nym stopniu utrudnia³o albo nawet uniemo liwia³o zajêcie w³aœciwego stanowiska wobec nowych ruchów spo³ecznych, politycznych, a w warunkach kresowych tak e i narodowych. Te zaœ ruchy masowe (proletariackie lub mieszczañskie), coraz aktywniejsze w koñcu XIX w., rozbija³y stare struktury spo³eczne, kwestionuj¹c jednoczeœnie historyczne zas³ugi warstwy szlacheckiej, a niektóre z nich (lewica socjalistyczna) wrêcz negowa³y sens istnienia stanu szlacheckiego. W tradycji szlacheckiej i odwo³ywaniu siê do Polski jagielloñskiej nie by³o ju miejsca dla innych warstw spo³ecznych, które w œwiadomoœci wielu ziemian istnia³y g³ównie po to, aby u³atwiaæ im ycie. Jeszcze na pocz¹tku XX w. wielu ziemian uwa a³o, e szlachecki patrymonializm to maksimum tego, co szlachcic mo e daæ ch³opom, a ci dziêki temu osi¹gaj¹ pe³niê szczêœcia. Tak czêsto przywo³ywane z przesz³oœci wzorce osobowe kreowa³y bohaterski, ale patriotyczno-martyrologiczny stosunek do rzeczywistoœci. Wzorzec osobowy Wokulskiego nie zaistnia³ nawet wœród tych ziemian, którzy prowadzili dzia³alnoœæ przemys³ow¹ zwi¹zan¹ z rolnictwem. 2. Przestrzeñ i miejsce, które ograniczaj¹ Mo na zadaæ przewrotne pytanie, w jakim aspekcie ogromna przestrzeñ Ziem Zabranych, umiejscowionych w jeszcze ogromniejszej Rosji, ogranicza³a polskich ziemian kresowych i czy w ogóle zjawisko takie mia³o miejsce? W aspekcie terytorialnym raczej nie; mo na by³o przywykn¹æ do wielkich odleg³oœci i braku dróg, zreszt¹ w ca³ym pañstwie by³o podobnie. W miesi¹cach wiosennych i jesiennych mog³o to utrudniaæ kontakty s¹siedzkie, lecz wszystko zale a³o od dobrych chêci, nie zaœ od stanu dróg. Nieliczne linie kolejowe, ³¹cz¹ce g³ówne miasta europejskiej Rosji, zapewnia³y wygodn¹ komunikacjê miêdzy du ymi miastami i zagranic¹. Ziemianie kresowi nie byli zatem zagubieni

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 21 w przestrzeniach pañstwa rosyjskiego, wielu z nich bra³o aktywny udzia³ w jego yciu gospodarczym, np. w organizacjach gorzelniczych (Hipolit Korwin-Milewski), rozbudowie dróg elaznych (Boles³aw Ja³owiecki, hr. Wawrzyniec Puttkamer), a po 1905 r. uczestniczy³o w yciu politycznym Imperium Romanowów. Rozumieli oni tak e geograficzn¹ przestrzeñ i wielkoœæ kresów. Tomasz Zan, wnuk Promienistego, w wywiadzie-rzece dla Tomasza Wiœniewskiego wspomina³, e wielu ziemian z Wileñszczyzny i Kowieñszczyzny nie chcia³o siê ewakuowaæ w 1915 r. bo do nas za daleko dla Niemców 12. Podobnie pisa³ Mieczys³aw Ja³owiecki, gdy po ofensywie niemieckiej latem 1915 r., uciekaj¹c przed posuwaj¹cymi siê szybko Niemcami, zatrzyma³ siê w dworku pod Smorgoniami: Tu u mnie spokojnie, tu Niemcy nigdy nie zajad¹ mówi³ w³aœciciel namawiany do spiesznej ewakuacji 13. Jednoczeœnie ca³kiem inaczej odczuwali historyczn¹ przestrzeñ Kresów i specyfikê miejsca, odmiennego od wszystkich innych, ju choæby dlatego, e by³o ono kresami, najpierw kresami dawnej, ich Rzeczypospolitej, potem zachodnimi kresami Rosji. W przypadku Ziem Zabranych niezwykle istotna by³a peryferyjnoœæ, owa kresowoœæ, bycie województwami kresowymi dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, potem guberniami zachodnimi Imperium Romanowów i na koñcu Kresami Wschodnimi II Rzeczypospolitej. Na Kresach zjawiska gdzie indziej ywio³owe zwalnia³y tempo przemian, czêsto zmienia³y charakter, nierzadko rozci¹ga³y siê w czasie. Procesy takie, jak wykszta³canie siê œwiadomoœci narodowej, tworzenie myœli pañstwowotwórczej, ewolucja pogl¹dów spo³ecznych, w warunkach ró norodnoœci narodowoœciowo-religijnej, ogromnych rozpiêtoœci klasowych, bardzo powolnego stapiania siê ró nych pierwiastków kulturowych ulega³y znacznemu spowolnieniu, choæ czêsto w chwilach kryzysowych wybucha³y z du ¹ intensywnoœci¹. Kresowiacy yli tu ze œwiadomoœci¹, e ci¹gle jeszcze s¹ przedmurzem, e to oni byli tu pierwsi. Sprawia³o to, e traktowali Kresy jak swoj¹ w³asnoœæ, tylko siebie uwa ali za elitê (bo i byli ni¹ w rzeczywistoœci), jedyn¹ si³ê zdoln¹ do dzia³añ politycznych i gospodarczych. W dodatku elita ta mia³a do spe³nienia misjê, jedyn¹ w swoim rodzaju, wyj¹tkow¹ i oryginaln¹, wynikaj¹c¹ z kresowoœci i w dodatku niezrozumia³¹ dla wiêkszoœci niekresowców: reprezentowania i bronienia wschodnich placówek cywilizacji zachodnio-chrzeœcijañskiej przed azjatyckim barbarzyñstwem. Myœlê, e Samuel Huntington znacznie wzbogaci³by swoj¹ argumentacjê o zderzeniu cywilizacji na obszarze Bia³orusi i Ukrainy, gdyby przeczyta³ kilka pamiêtników polskich ziemian kresowych. Paradoks poczucia ³¹cznoœci przestrzeni historycznej z przestrzeni¹ geograficzn¹ i œwiadomoœci wyj¹tkowoœci miejsca, jakim dla nich by³y Kresy (wyj¹tkowoœæ, 12 T. Wiœniewski, Ostatni z rodu.... 13 M. Ja³owiecki, Na skraju..., s. 240.

22 Roman Jurkowski mistycznoœæ, czy popularne i nadu ywane dziœ s³owo magicznoœæ, mo na, moim zdaniem, zast¹piæ okreœleniem: mi³oœæ do ziemi rodzinnej), polega³ na tym, e by³y to czynniki bardziej ograniczaj¹ce ni twórcze (mo e tylko nie w poezji i literaturze), zw³aszcza w koñcu XIX i na pocz¹tku XX w. Przywi¹zanie do miejsca nale ¹cego od pokoleñ do kraju zasiedlonego bliskimi i krewnymi yj¹cymi bardzo podobnie, wywo³ywa³o zmniejszenie mobilnoœci, konserwowanie pogl¹dów, zapatrywañ i sposobu ycia. Os³abia³o percepcjê negatywnych zjawisk i zagro eñ. Kierowa³o instynkt obronny na odwieczne przeczekanie, owo zaszycie siê w przestrzeniach lasów i bagien jak to czyniono w epoce najazdów tatarskich (i co czyni³ Jan Skrzetuski, wysy³aj¹c onê z dzieæmi do krewnego w Puszczy Bia³owieskiej), ale okazywa³o siê ca³kowicie nieskuteczne, gdy polskich panów chcieli siê pozbyæ yj¹cy obok Bia³orusini i Ukraiñcy. Kresowoœæ, poczucie obowi¹zku wobec kraju, jakby blokowa³y rozs¹dek i trzeÿw¹ analizê sytuacji. Mieczys³aw Ja³owiecki, inteligentny, wykszta³cony ziemianin i bankowiec, pyta³ sam siebie, dlaczego jego ojciec i on sam, maj¹c ogromne mo liwoœci wywiezienia kapita³u z Rosji (ojciec by³ dyrektorem przedsiêbiorstwa rosyjsko-belgijskiego), nie uczynili tego ani przed wybuchem wojny, ani nawet w takcie jej trwania, dlaczego nie zrobili tego, co natychmiast uczyni³by podobny im ziemianin z Anglii czy Niemiec. Czy by³a to tylko inercja? Chowanie g³owy w piasek? Rozumia³em jego mi³oœæ do Sy³gudyszek, do ziemi rodzinnej, ale Rosja carska, Rosja Romanowów, tych Niemców, jak sam mówi³ to nie by³o nasze pañstwo. Dlaczego nie inwestowa³ na zachodzie, nie ucieka³ z kapita- ³em, czy liczy³ na cud? 14. Kilkakrotnie o to samo pyta³ w niedrukowanym pamiêtniku Karol Niezabytowski, który straci³ ogromny maj¹tek w guberniach mohylewskiej, witebskiej i miñskiej czemu nie sprzeda³em swoich fabryk i maj¹tków i nie kupi³em takich samych w Argentynie, gdzie nie ma ci¹g³ych wojen, rewolucji i bolszewików? 15. Lecz aden z nich nie udziela odpowiedzi, co wiêcej, takie pytania znalaz³em tylko w tych dwóch pamiêtnikach. S¹dzê, e nie tylko przywi¹zanie do kraju rodzinnego blokowa³o ich w chwilach, gdy trzeba by³o zacz¹æ dzia³aæ szybko i zdecydowanie tym hamulcem, niewymienianym w pamiêtnikach, by³o wytworzone przez specyfikê Kresów spowolnienie reakcji, owo historyczne przekonanie nasi przodkowie tyle przecierpieli, a jednak istniejemy, to zawê enie skali ogl¹du do w³asnej posiad³oœci i najbli - szego otoczenia. 14 M. Ja³owiecki, Na skraju Imperium..., s. 120, a tak e 247, 358. 15 K. Niezabytowski, Pamiêtniki (mps w zbiorach autora), k. 78.

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 23 3. Obrona polskoœci Kresów, polskiego stanu posiadania czy tylko w³asnoœci przynosz¹cej dochód? W³aœciwie nie ma pamiêtnika, w którym nie pisano by o obronie stanu posiadania, o etosie ziemiañskim, zabraniaj¹cym sprzedawania maj¹tków Rosjanom, o w³asnoœci polskiej jako o placówkach polskoœci Kresów, o nakazie trwania w gniazdach rodzinnych bez wzglêdu na okolicznoœci. Mia³o to byæ spe³nienie misji wobec kraju i religii, owo dochowanie wiernoœci idea³om przodków, którzy tê Rzeczpospolit¹ Jagiellonów stworzyli. Podkreœlano, e ziemia w polskim rêku to przede wszystkim obowi¹zek i zas³uga, nie zaœ tylko Ÿród³o dochodu. Nie mo na zaprzeczyæ, e ukazy grudniowe z 1865 i 1885 r., zabraniaj¹ce Polakom sprzedawaæ, kupowaæ, dzier awiæ i zapisywaæ testamentem ziemie innym Polakom, doprowadzi³y do rzeczywistego konsolidowania siê polskiego ziemiañstwa, wzmocnienia wiêzi s¹siedzkich i rodzinnych. Has³o trwaæ w maj¹tkach w znacznym stopniu ograniczy³o obrót ziemi¹ w guberniach zachodnich, a zachowania wielu ziemian uznaæ nale y za przejaw postawy patriotycznej, godnej pochwa³y. Ale jednoczeœnie stosunkowo rzadko wymienia siê tych, którzy wy³amywali siê z biernego oporu przeciwko Rosjanom, a jeœli ju to najczêœciej w formie t³umacz¹cej bo... bo... Z jeszcze wiêksz¹ pob³a liwoœci¹ traktowano utracjuszy, hulaków, karciarzy i zwyk³ych nieudaczników, którzy z jakichœ powodów stracili maj¹tki, czyli, jak pisa³a Janina z Puttkamerów- ó³towska: sami siebie najwiêcej skrzywdzili 16. Tutaj wyrozumia³oœæ by³a daleko id¹ca, jakby zapominano o wczeœniejszych deklaracjach obrony stanu posiadania. I nawet w pamiêtnikach spisywanych po wielu latach nie ma takich refleksji, ich autorzy nie widz¹ kolizji deklaracji o obronie polskiej ziemi z anegdotyczno-marginalnymi wzmiankami o lekkomyœlnym utracjuszostwie czy zwyk³ej g³upocie, prowadz¹cej do ruiny maj¹tkowej i utraty ziemi. Czy wynika³o to tylko z pob³a liwoœci dla zachowañ przedstawicieli w³asnego stanu, czy te z deklaratywnego tylko (uwidocznionego w pamiêtnikach), a nie realnego, potraktowania hase³ obrony stanu posiadania? Ale jeœli nawet przyjmiemy tê pierwsz¹ mo liwoœæ, przyjêcie drugiej oznacza³oby pe³ny cynizm ca³ej masy pamiêtnikarzy, co nale y wykluczyæ, to w niczym nie zmienia to faktu, e patriotyczno-sentymentalny stosunek do ziemi oprócz niew¹tpliwych korzyœci niós³ ze sob¹ powa ne zagro enia, o których nie wspominali pamiêtnikarze, ba, zdecydowana wiêkszoœæ z nich nie mia³a o nich najmniejszego pojêcia. Bowiem czynnik konsolidacyjny, jakim niew¹tpliwie by³o has³o obrony stanu posiadania, mia³ w ich rozumieniu tak e jednoczyæ wiêkszoœæ elementu polskiego na Kresach i w dodatku wokó³ j¹dra, którym byli oni sami. Prowadzi³o to do braku umiejêtnoœci ocenienia 16 J. z Puttkamerów ó³towska, op. cit., s. 32 i n.

24 Roman Jurkowski swojej roli w spo³eczeñstwie. Do i tak ju nadmiernego przeceniania swych wp³ywów i podnoszenia historycznej roli ziemiañstwa jako przywódczej warstwy spo³ecznej, dosz³o jeszcze przekonanie, e polski stan posiadania to tylko ziemiañska w³asnoœæ ziemska, a st¹d ju by³ tylko krok do uznania, e ojczyzna to g³ównie ich maj¹tki. Trzeba przyznaæ, e czynnikiem sprzyjaj¹cym takim pogl¹dom by³a etniczna, jêzykowa i religijna obcoœæ nie tylko warstwy ch³opskiej, ale i zdecydowanej wiêkszoœci spo³eczeñstwa. Ch³opi byli Bia³orusinami, otyszami, Ukraiñcami, Rosjanami, albo, w najlepszym razie, katolickimi Litwinami (choæ przy rosn¹cym nacjonalizmie Litwinów rola czynnika religijnego jako spoiwa ³¹cz¹cego Litwinów z Polakami ulega³a sta³emu zmniejszeniu), w miastach dominowali ydzi i nap³ywowi Rosjanie. Na Kresach nie by³o, tak jak w innych zaborach, zwartej masy polskiego ludu mówi¹cego tym samym jêzykiem, wyznaj¹cego tê sam¹ religiê i coraz œmielej pretenduj¹cego do zastrze onego dawniej tylko dla szlachty miana narodu polskiego. Dodajmy te, e po traktacie ryskim takie widzenie w³asnego maj¹tku jeszcze bardziej pog³êbia³o gorycz z powodu jego utraty. Nie ma te w pamiêtnikach stwierdzenia prostego faktu, e obrona stanu posiadania to tak e by³o utrzymanie wysokiego poziomu konsumpcji, owego standardu yciowego, który gwarantowa³y dobrze zagospodarowane folwarki lub wielkie obszary lasów, systematycznie sprzedawane. By³o to tak e zapewnienie sobie niezale noœci i wolnoœci, jak¹ dawa³o w stanowej Rosji bogactwo i przynale noœæ do uprzywilejowanej warstwy spo³ecznej. Mo na oczywiœcie powiedzieæ, e zwiêkszanie zamo noœci, bogacenie siê poprzez korzystanie z posiadanej ziemi jest tak oczywiste, jak oddychanie, i nie jest warte opisywania w pamiêtnikach. Z opini¹ t¹ mo na siê zgodziæ, ale pod jednym warunkiem zachowania odpowiednich proporcji w opisie. Natomiast z pamiêtników wy³ania siê jednoznaczny, wrêcz hagiograficzny obraz zwartej grupy spo³ecznej, która broni swojej ziemi, bo realizuje ideê obrony polskoœci i wszystko poœwiêca temu celowi, a stwierdzenie Janiny z Puttkamerów ó³towskiej, e Obowi¹zek poœwiêcenia siê ziemi, tak zalecany w obyczajowych powieœciach, w rzeczywistoœci by³ bardzo pop³atnym interesem jest jedynym, które uda³o mi siê znaleÿæ w memuarystyce kresowej. Stwierdzenia Janiny z Puttkamerów ó³towskiej wprawdzie poœrednio, ale namacalnie potwierdza³y obecne w ka dym pamiêtniku opisy zakupów œlubnych, podró y do wód, kreacji karnawa³owych i innych elementów ycia codziennego, œwiadcz¹cych o dochodach, jakie przynosi³y maj¹tki, choæ czasem tak e o yciu ponad stan i d³ugach. Pewnym usprawiedliwieniem dla ziemiañskich pamiêtnikarzy pisz¹cych o swojej misji obrony stanu posiadania na pewno bêdzie fakt, i w zdecydowanej wiêkszoœci pisali swoje pamiêtniki u schy³ku ycia i prawie nigdy we w³asnych dworach i pa³acach. al za utraconym œwiatem nie sk³ania³ do pisania o dochodach z maj¹tków i o sposobach gospodarowania. Zgodnie

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 25 z polsk¹ (i kresow¹ tradycj¹) wspomnienia ojców i dziadów mia³y byæ wskazówkami dla przysz³ych pokoleñ, i to wskazówkami na wy szym poziomie poczucia obywatelskiego i patriotycznego ni informacje o racjonalnej hodowli byd³a czy o produkcji tartaków. 4. Litwa, Ruœ, Korona i..., a mo e tak e Rosja tylko jaka? Rzeczpospolita Obojga Narodów by³a bez w¹tpienia bytem historycznym, do którego odwo³ywali siê ziemianie kresowi, lecz z trzech czêœci sk³adowych dawnej Rzeczypospolitej, któr¹ próbowano restytuowaæ w powstaniu styczniowym, dla nich najwa niejsze by³y Litwa i Ruœ, a w³aœciwie to Litwa, która reprezentowa³a i realizowa³a ideê jagielloñsk¹. Dla ziemian wa na by³a tradycja pañstwowa Wielkiego Ksiêstwa Litewskiego, nierzadko wprost mówiono, e to Korona osi¹gnê³a wiêcej korzyœci z unii. Zdaniem Czes³awa Mi³osza: Stale przewa a³a nieufnoœæ do Polaków»rdzennych«. Moja rodzina uprawia³a kult odrêbnoœci. [...]. Wielkie Ksiêstwo Litewskie by³o»lepsze«, Polska by³a»gorsza«, bo có poczê³aby bez naszych królów, bez naszych poetów i polityków 17. Podobnie pisa³a Janina z Puttkamerów ó³towska: I Piast Ko³odziej i Kazimierz Odnowiciel i Leszek Bia³y wydawali mi siê przede wszystkim œmieszni. [...] wszystkie bitwy by³y na zawsze na pró no zwyciêskie, wszystkie traktaty pokojowe Ÿle zawarte, jeden szereg niedo³êgów sk³ada³ siê na poczet królów 18. Gdy Litwê spotka³ ogrom represji po klêsce powstania styczniowego, nieproporcjonalny do rozmiarów insurekcji na tych ziemiach, niektórzy dzia³acze ziemiañscy doszli do wniosku, e zwi¹zki z Koron¹ s¹ dla nich bardziej niebezpieczne ni dla Korony. Uznali, e politycy z Królestwa zbyt instrumentalnie potraktowali Litwê, wci¹gaj¹c j¹ do powstania. Dla Hipolita Korwin-Milewskiego: Wszelkie nasze powstania wybuch³e nie w porê powinny byæ uwa ane ze wzglêdu na ich prowodyrów, nie za zas³ugê, lecz za ciê kie wzglêdem ojczyzny winy 19. Na takie przekonania nak³ada³y siê historyczne warstwy nigdy niewygaszonego separatyzmu litewskiego, co wraz ze œwiadomoœci¹, e oni s¹ w Cesarstwie (nie w Królestwie) ze wszelkimi tego konsekwencjami prawno-administracyjnymi zmienia³o ich widzenie Rosji. Oczywiœcie ogromn¹ rolê odgrywa³ tu czas up³ywaj¹cy od powstania styczniowego, zmieniaj¹ca siê, pocz¹wszy od 1905 r., sytuacja wewnêtrzna w Rosji i nowe zagro enia, które wraz z tymi zmianami siê pojawi³y. Bo oto w dobie rewolucji 1905 1907 pañstwo rosyjskie pañstwo zaborcze, tak krwawo t³umi¹ce powstanie styczniowe, stosuj¹ce ca³y 17 Cz. Mi³osz, Rodzinna Europa, Pary 1983, s. 82. 18 J. z Puttkamerów ó³towska, op. cit., s. 88 89. 19 H. Korwin-Milewski, Siedemdziesi¹t lat wspomnieñ, 1855 1925, Poznañ 1930, s. 40 41.

26 Roman Jurkowski system represji za udzia³ w nim zaczyna³o spe³niaæ jeszcze jedn¹ funkcjê obrony ziemian przed rewolucj¹. Funkcja ta by³a wprawdzie czymœ oczywistym, jeœli spojrzeæ na ni¹ przez pryzmat interesu samego pañstwa, ale dla ziemian polskich, zdawaæ by siê mog³o, powinna nieœæ ze sob¹ powa ne dylematy natury moralnej. Oto pañstwo zaborcze okazywa³o siê jedyn¹ si³¹ zdoln¹ uœmierzyæ zrewolucjonizowanych ch³opów, grabi¹cych tak e i polskie maj¹tki. Czy ziemianie, wysy³aj¹c telegramy do gubernatorów z proœbami o przys³anie kozaków dla poskromienia buntu ch³opów, mieli w¹tpliwoœci tego typu, e prosz¹ o pomoc Moskali, którzy reprezentowali wrog¹ im zaborcz¹ w³adzê? Co wiêcej, najczêstszym wyt³umaczeniem agresywnoœci ch³opów, pogromów i podpaleñ, spotykanym w pamiêtnikach ziemiañskich, jest celowe i œwiadome antypolskie dzia³anie w³adz rosyjskich. Tak pisa³ Edward Woyni³³owicz, gdy w pogromie jego rodowych Sawicz najgorszymi okazali siê których nie tylko ojcowie, ale i dziadowie we dworze siê porodzili i ca³e ycie spêdzili na s³u bie u mojej rodziny, których wnukowie ode mnie pomoc w wychowaniu otrzymywali. [...] trudno mieæ s³uszny al do nich, je eli siê uwzglêdni, e od rozbioru kraju, czyli przez cztery pokolenia, rz¹d wci¹ przez swoich urzêdników, popów, przez ca³y szereg ustaw prawodawczych i plan reform agrarnych, w s¹dzie, gminie i szkole wci¹ tylko pracowa³ nad tym, aby wioskê z dworem poró niæ i waœñ klasowo-narodowoœciow¹ wznieciæ 20. Zatem obci¹ aj¹c w³adze win¹ za konflikt, jednoczeœnie prosili j¹ o pomoc w tym e konflikcie. Takich dylematów w memuarystyce kresowej nie ma. Rozumowanie jest proste w³adza stoi na stra y porz¹dku i ³adu w pañstwie, rozruchy agrarne porz¹dek ten naruszaj¹ wiêc obowi¹zkiem w³adz jest broniæ ycia i mienia poddanych. Co wiêcej, pañstwo to by³o monarchi¹ stanow¹, opieraj¹c¹ siê na szlachcie, preferuj¹c¹ tê grupê spo³eczn¹, dlatego jej nale a³a siê specjalna ochrona. Nie ma te w pamiêtnikach stwierdzenia faktu, zw³aszcza gdy mówimy o prze³omie wieku, e mimo wszelkich niedogodnoœci wynikaj¹cych z polityki wewnêtrznej pañstwa rosyjskiego, zamo nym polskim ziemianom (a tacy g³ównie pisali potem wspomnienia) y³o siê ca³kiem nieÿle w carskiej Rosji. Pañstwo to w stosunku do polskich ziemian ci¹gle jeszcze zadowala³o siê politycznymi deklaracjami lojalizmu wobec tronu i dynastii niezmuszaj¹cymi do apostazji narodowo-religijnej i po wydarzeniach z lat 1905 1907 nie by³o ju t¹ Rosj¹ uto samian¹ z represjami murawiewowskimi. Jeszcze innym, wa nym czynnikiem kszta³tuj¹cym obraz Rosji w pamiêtnikach ziemian kresowych by³o przyzwyczajenie do faktu, e Rosja jest na kresach, przyzwyczajenie do okreœlonych 20 E. Woyni³³owicz, op. cit., s. 205.

W krzywym zwierciadle. Próba krytycznego spojrzenia na ziemian kresowych... 27 zachowañ i sposobów postêpowania, do systemu funkcjonowania administracji i prawa w tym pañstwie czyli w miarê wygodne umiejscowienie siê w nim. ycie codzienne, koniecznoœæ znalezienia swojego miejsca, dostosowanie siê do, dodajmy, niezbyt dokuczliwych dla zamo nych polskich szlachciców ograniczeñ, wyraÿnie wp³ywa na stosunek do Rosji, który od koñca wieku do 1914 r. nie jest ju tak jednoznacznie krytyczny, jak po 1863 r. Janina z Puttkamerów ó³towska pisa³a w cytowanym pamiêtniku: najmniej romantyczny, najbardziej przyziemny mieszkaniec naszych stron, z nag³a zapytany czego by sobie z g³êbi serca yczy³ odpowiedzia³by bez wahania» eby diabli wziêli Moskali«21. I tak prawdopodobnie myœla³a wiêkszoœæ ziemian, lecz do 1914 r. by³o to pobo ne yczenie z gatunku pragnieñ bezrefleksyjnych, bo nie pytano dalej: jeœli nie Rosja, to co? Rzeczpospolita w granicach z 1772 r. by³a nie tylko mrzonk¹, lecz i ca³kowit¹ utopi¹. Tragedi¹ Kresów by³o to, e ta Rzeczpospolita zaczyna³a pojawiaæ siê wraz z niszcz¹c¹ rewolucj¹, totalitarnym bolszewizmem i wszechogarniaj¹cym zniszczeniem, a w dodatku ocala³ym z po ogi odrodzona Rzeczpospolita ofiarowa³a granice ryskie, amputuj¹ce znaczn¹ czêœæ Kresów, reformê roln¹, osadnictwo wojskowe i demokracjê bur uazyjn¹, likwiduj¹c¹ ich poprzednie przywileje. W pamiêtnikach ziemian, dzia³aczy politycznych wysokiego szczebla, jak Edward Woyni³³owicz czy Hipolit Korwin-Milewski, pracuj¹cych wczeœniej w najwy szych instancjach pañstwa rosyjskiego, wraz z odrodzeniem pañstwa polskiego pojawi³a siê jego g³êboka krytyka, w której punktem odniesienia by³o pañstwo rosyjskie rz¹dzone przez Miko³aja II. Momentami mo na odnieœæ wra enie, choæ nigdy nie napisano tego wprost, e kresowiacy byliby o wiele bardziej zadowoleni, gdyby carska Rosja istnia³a nadal. Wszystko w niej znali, wszystko mogli za³atwiæ, wszyscy ich szanowali, nawet ³apówki jak pisze Korwin-Milewski dawano wed³ug rangi i wielkoœci sprawy i nikt tych zasad nie narusza³. A ta wymarzona, odrodzona Rzeczpospolita po prostu siê ich wyrzek³a. 5. Nasz dobry lud, czyli ile wyzysku jest w symbiozie Hierarchia spo³eczna, owa odwieczna pionowa wiêÿ okreœlaj¹ca strukturê spo³eczn¹, na szczycie której zawsze znajdowali siê ziemianie, by³a wartoœci¹ sta³¹, wydawaæ by siê mog³o nienaruszaln¹. D¹ enie do utrzymania tej struktury i hierarchii by³o u ziemian tendencj¹ tak samo naturaln¹, jak fakt istnienia nierównoœci spo³ecznych. Trwaj¹ce od zawsze i niezmienne by³o dla tej warstwy istnienie ch³opstwa jako masy kierowanej i wykorzystywanej. Sta³o siê to tak 21 J. z Puttkamerów ó³towska, op. cit., s. 102.