Na straganie. Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: - Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie Koprze.



Podobne dokumenty
Ptasie plotki. Usiadła zięba na dębie: - Na pewno dziś się przeziębię! Dostanę chrypki, być może, Głos jeszcze stracę, broń Boże,

Ale jesień też ma swoje dobre strony. Bardzo dużo ludzi uwielbia chodzić do lasu na grzyby.

1 TEMAT LEKCJI: 2 CELE LEKCJI: 3 METODY NAUCZANIA 4 ŚRODKI DYDAKTYCZNE 5 UWARUNKOWANIA TECHNICZNE. Scenariusz lekcji.

SCENARIUSZ ZAJĘĆ Z EDUKACJI POLONISTYCZNEJ W KL.II /WYKORZYSTANIE TECHNIK WSPOMAGAJĄCYCH ZAPAMIĘTANIE TEKSTU/

Raport grupa Rekiny dzieci 5-letnie

WRZESIEŃ. TYDZIEŃ 3.: warzywa w nich zdrowie się ukrywa

Wiem, co trzeba. Październik. Materiały dla klasy II. Imię i nazwisko:... Klasa:...

WOJEWÓDZKI KONKURS Z JĘZYKA POLSKIEGO DLA UCZNIÓW SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W ROKU SZKOLNYM 2014/2015 ETAP SZKOLNY

Idzie jesień przez ogród i sad. 1 X - 5 X 2018r

Scenariusz Zajęcia zintegrowanych

ZADANIA REALIZOWANE W MIESIĄCU PAŹDZIERNIKU W GRUPIE XII SŁONECZKA :

czerwiec TYDZIEŃ 3.: gotowi do podróży to nikogo nie znuży!

ZAPROSZENIE. Przedszkole Publiczne w Kotli Uprzejmie informuje, że ogłasza konkurs plastyczny o tematyce: BRZECHWY WIERSZE MALOWANE

WIERSZE. Wyszła kura na podwórze

Konspekt zajęć zintegrowanych w klasie pierwszej (obejmujący obszary aktywności społecznej, polonistycznej, muzyczno-ruchowej i plastycznej)

ZADANIA REALIZOWANE W MIESIĄCU PAŹDZIERNIK GRUPA I TYGRYSKI

SCENARIUSZ ZAJĘCIA OTWAREGO DLA RODZICÓW DZIECI 5 LETNICH.

1.Więź rodzinna, związki uczuciowe i inne relacje w rodzinie; konflikty i ich rozwiązywanie.

W PAŹDZIERNIKU W NASZEJ GRUPIE:

ROZKŁAD MATERIAŁU NA MIESIĄC WRZESIEŃ

Scenariusz zajęd nr 58 Temat: Dobre maniery, czyli jak zachowywad się podczas posiłków.

ARKUSZ EGZAMINACYJNY ETAP PRAKTYCZNY EGZAMINU POTWIERDZAJ CEGO KWALIFIKACJE ZAWODOWE 201

Autor scenariuszy: Marta Gzyra Grupa docelowa: Uczniowie klas I-II Cele: Wspieranie nauki języka polskiego dla uczniów cudzoziemskich.

7 Tydzień Jesienna skrzynia skarbów

Scenariusz nr 72 zajęć edukacji wczesnoszkolnej. Metryczka zajęć edukacyjnych. Cele operacyjne. Środki dydaktyczne

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Patrona

Jesienna pogoda. Dyzio marzyciel Julian Tuwim

SZKOLNY KONKURS CZYTELNICZY dla klas II uczniów szkoły podstawowej

SCENARIUSZ ZAJĘĆ ZINTEGROWANYCH

My ją znajdziemy sami my chłopcy z dziewczętami. A wtedy daję słowo, że będzie kolorowo.

Scenariusz zajęć do programu kształcenia Myślę- działam- idę w świat

DZIECI 3-LETNIE I 4-LETNIE ŚWIATOWY DZIEŃ UŚMIECHU (2 PAŹDZIERNIKA) OD UCHA DO UCHA

Zdrowo się odżywiamy. Dbamy o swoje zdrowie wartości odżywcze warzyw i. Wyraziste czytanie wiersza Czesława Janczarskiego pt. Warzywa i owoce.

Grupa III Wesołe Biedronki

W świecie wierszy Jana Brzechwy

PLAN PRACY POSZCZEGÓLNYCH GRUP PRZEDSZKOLNYCH NA MIESIĄC LISTOPAD

Scenariusz zajęć. Metody: praca z tekstem, pokaz, ćwiczenia praktyczne, problemowe, aktywizujące: burza mózgów, scenki dramowe.

Ale smaczna, ale zdrowa, Miłosz Ch., Milena K., Zuzia O., Patryk G. To przekąska nasza nowa. My warzywa chcemy jeść Słodyczom mówimy cześć!

Scenariusz zajęć. Metody: rozmowa, burza mózgów, działanie praktyczne, zabawa, drama, eksperyment.

SCENARIUSZ ZAJĘĆ ZINTEGROWANYCH W KLASIE I. Temat: Wyjaśnienie tytułu wiersza Jana Brzechwy Kaczka dziwaczka.

K O M U N I K A T O R Y

Zajęcia realizowane w ramach projektu Dajmy sobie szansę

MAŁY ARTYSTA PROGRAM EDUKACJI TEATRALNEJ. dlaklasi III. szkoły podstawowej

Piccolo Coro Calasanziano parafialno-szkolny chór dziecięcy u Ojców Pijarów w Warszawie na Siekierkach

PORZĄDKI. Powkładaj do worka obrazki, w których nazwach słyszysz głoskę w, do kufra pozostałe.

Powitanie wiosny i wielkanocne chodzenie z kogucikiem

Zamiast świętować, musieli pracować - jak wyglądały święta u hodowców?

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

CO ELFY PORABIAŁY KWIETNIOWĄ PORĄ...

Nowinki Wydanie specjalne SP w Trzcianie Październik 2012

MIĘDZYSZKOLNY KONKURS DLA UCZNIÓW KLAS II-III

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

Tematy kompleksowe w miesiącu wrześniu: I W moim przedszkolu. II Moja miejscowość. III - Ja, Ty i środowisko. IV Dary jesieni

WITAMINKI DLA CHŁOPCZYKA I DZIEWCZYNKI INSCENIZACJA

mówili, że ci ze Wzgórza wszystko przejadają; mam kozę, więc będę miała mleko i ser, i samą kozę. Wpuść tu tę kozę, mój kochany!

Jadłospis na listopad 2016

klasa I Karty pracy dla ucznia Opracowanie merytoryczne Ewa Zabrzewska

CZY ZNASZ WIERSZE JANA BRZECHWY Konkurs czytelniczy

Przykładowe wiersze na konkurs recytatorski Dorota Gellner dzieciom każdy kolor to inny wiersz

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Tradycje antyczne i biblijne

Jadłospis na listopad 2015

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

Scenariusz zajęć. Metody: słowna, zabawowa, praca z tekstem, działalność praktyczna ucznia, burza mózgów.

Metoda: konkurs- ustne odpowiedzi na pytania

Mój świat, moja wyobraźnia, moja książka test ze znajomości podanej literatury

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

PODRÓŻE PO BAJKACH I BAŚNIACH

Kłania się przed baleronem, serom zawsze przyzna rację, z masłem toczy konwersacje Więc się wszyscy zachwycają: - Jakie kulturalne jajo!

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

EGOISTKA autor: B.Sudoł. Krysi czipsów się zachciało. Mama ma pieniążków mało. Krysia krzyczy, nogą tupie. Mama mięknie- dobrze kupię!

Jadłospis na wrzesień 2015

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony.

PONIEDZIAŁEK WTOREK

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta)

STARY TESTAMENT. NARODZINY BLIŹNIĄT 9. NARODZINY BLIŹNIĄT

Jadłospis

Miłosierdzie Miłosierdzie

Jadłospis

Szara piechota. Karabiny błyszczą, szary strój, a przed nimi drzewa salutują, Bo za naszą Polskę idą w bój! x2

ZAMIERZENIA DYDAKTYCZNO WYCHOWAWCZE LUTY 2018 W Grupie ŻABEK

MARCHEWKOWY MIX ZBIÓR WIERSZY I ZAGADEK DLA DZIECI

W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie, czyli wykorzystanie wierszy Jana Brzechwy w nauczaniu języka polskiego jako obcego na poziomie A2

SŁOWO DAJĘ 2008/2009 Zadania do części ustnej

Boisko piłkarskie: stycznia

STARY TESTAMENT. NARODZINY BLIŹNIAT 9. NARODZINY BLIŹNIĄT

Gazetka uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 im. Janusza Korczaka w Zdzieszowicach Nr 5/

GAZETKA W ZESPOLE SZKÓŁ NR 91 W WARSZAWIE Rok szkolny 2014/15 Luty www: zssnr91.waw.pl

Kto chce niech wierzy

Język polski marzec. Klasa V. Teraz polski! 5, rozdział VII. Wymogi podstawy programowej: Zadania do zrobienia:

ZADANIA REALIZOWANE W MIESIĄCU Styczniu W GRUPIE XII: Tematy kompleksowe:

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Harmonogram nieodpłatnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych na terenie Miasta Krotoszyn.

Transkrypt:

Na straganie Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: - Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie Koprze. - Cóż się dziwić, mój Szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku! Rzecze na to Kalarepka: - Spójrz na Rzepę - ta jest krzepka! Groch po brzuszku Rzepę klepie: - Jak tam, Rzepo? Coraz lepiej? - Dzięki, dzięki, panie Grochu, Jakoś żyje się po trochu, Lecz Pietruszka - z tą jest gorzej: Blada, chuda, spać nie może. - A to feler - Westchnął Seler. Burak stroni od Cebuli, A Cebula doń się czuli: - Mój Buraku, mój czerwony, Czybyś nie chciał takiej żony? 1

Burak tylko nos zatyka: - Niech no pani prędzej zmyka, Ja chcę żonę mieć buraczą, Bo przy pani wszyscy płaczą. - A to feler - Westchnął Seler. Naraz słychać głos Fasoli: - Gdzie się pani tu gramoli?! - Nie bądź dla mnie taka wielka! - Odpowiada jej Brukselka. - Widzieliście, jaka krewka! - Zaperzyła się Marchewka. - Niech rozsądzi nas Kapusta! - Co, Kapusta?! Głowa pusta?! A Kapusta rzecze smutnie: - Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie! - A to feler - Westchnął Seler. 2

Sójka Wybiera się sójka za morze, Ale wybrać się nie może. - Trudno jest się rozstać z krajem, A ja właśnie się rozstaję. Poleciała więc na kresy Pozałatwiać interesy. Odwiedziła najpierw Szczecin, Bo tam miała dwoje dzieci, W Kielcach była dwa tygodnie, Żeby wyspać się wygodnie, Jedną noc spędziła w Gdyni U znajomej gospodyni, Wpadła także do Pułtuska, Żeby w Narwi się popluskać, A z Pułtuska do Torunia, Gdzie mieszkała jej ciotunia. Po ciotuni jeszcze sójka Odwiedziła w Gnieźnie wujka, Potem matkę, ojca, syna I kuzyna z Krotoszyna. Pożegnała się z rodziną, A tymczasem rok upłynął. Znów wybiera się za morze, Ale wybrać się nie może. Myśli sobie: Nie zaszkodzi Po zakupy wpaść do Łodzi. 3

Kupowała w Łodzi jaja, Targowała się do maja, Poleciała do Pabianic, Dała dziesięć groszy - za nic, A że już nie miała więcej, Więc siedziała pięć miesięcy. - Teraz - rzekła - czas za morze! Ale wybrać się nie może. Posiedziała w Częstochowie, W Jędrzejowie i w Miechowie, Odwiedziła Mysłowice, Cieszyn, Trzyniec, Wadowice. Potem jeszcze z lotu ptaka Obejrzała miasto Kraka: Wawel, Kopiec, Sukiennice, Piękne place i ulice. - Jeszcze wpadnę do Rogowa, Wtedy będę już gotowa. Przesiedziała tam do września, Bo ją prosił o to chrześniak. Odwiedziła w Gdańsku stryja, A tu trzeci rok już mija. Znów wybiera się za morze, Ale wybrać się nie może. - Trzeba lecieć do Warszawy, Pozałatwiać wszystkie sprawy: Paszport, wizy i dewizy, Kupić kufry i walizy. 4

Poleciała, lecz pod Grójcem Znów się żal zrobiło sójce. - Nic nie stracę, gdy w Warszawie Dłużej dzień czy dwa zabawię. Zabawiła tydzień cały, Miesiąc, kwartał, trzy kwartały! Gdy już rok przebyła w mieście, Pomyślała sobie wreszcie: Kto chce zwiedzać obce kraje, Niechaj zwiedza. Ja zostaję. 5

Tydzień Tydzień dzieci miał siedmioro: - Niech się tutaj wszystkie zbiorą! Ale przecież nie tak łatwo Radzić sobie z liczną dziatwą: Poniedziałek już od wtorku Poszukuje kota w worku. Wtorek środę wziął pod brodę: - Chodźmy sitkiem czerpać wodę. Czwartek w górze igłą grzebie I zaszywa dziury w niebie. Chcieli pracę skończyć w piątek, A to ledwie był początek. Zamyśliła się sobota: - Toż dopiero jest robota! Poszli razem do niedzieli, Tam porządnie odpoczęli. Tydzień drapie się w przedziałek: - No, a gdzie jest poniedziałek? Poniedziałek już od wtorku Poszukuje kota w worku... I tak dalej... 6

Grzyby Król Borowik Prawdziwy szedł lasem Postukując swym jedynym obcasem, A ze złości brunatny był cały, Bo go muchy okrutnie kąsały. Tedy siadł uroczyście pod dębem I rozkazał na alarm bić w bęben: - Hej, grzyby, grzyby, Przybywajcie do mojej siedziby, Przybywajcie orężnymi pułkami. Wyruszamy na wojnę z muchami! Odezwały się pierwsze opieńki: - Opieniek jest maleńki, A tam trzeba skakać na sążeń, Gdzie nam, królu, do takich dążeń? Załkały surojadki: - My mamy maleńkie dziatki, Wolimy życie spokojne, Inne grzyby prowadź na wojnę. Zaszemrały modraczki: - Mamy całkiem zniszczone fraczki, Mamy buty wśród grzybów najstarsze, Nie dla nas wojenne marsze. Zastękały czubajki: - Wpierw musimy wypalić fajki, Wypalimy je, królu, do zimy, W zimie z tobą na wojnę ruszymy. 7

A król siedzi niezmiennie pod dębem, Każe znowu na alarm bić w bęben: - Przybywajcie, pieczarki, maślaki, Trufle, gąski, purchawki, koźlaki, Bedłki, rydze, bielaki i smardze, Przybywajcie, bo tchórzami pogardzę! Ledwo rzekł to, wtem patrzy, a z boru Maszeruje pułk muchomorów: - Przychodzimy z muchami wojować! Ty nas, królu, na wojnę prowadź! Wojowały grzybowe zuchy, Pokonały aż cztery muchy. Król Borowik winszował im szczerze I dał wszystkim po grzybowym orderze. 8

Mucha Z kąpieli każdy korzysta, A mucha chciała być czysta. W niedzielę kąpała się w smole, A w poniedziałek - w rosole, We wtorek - w czerwonym winie, A znowu w środę - w czerninie, A potem w czwartek - w bigosie, A w piątek - w tatarskim sosie, W sobotę - w soku z moreli, Co miała z takich kąpieli? Co miała? Zmartwienie miała, Bo z brudu lepi się cała, A na myśl jej nie przychodzi, Żeby wykąpać się w wodzie. 9

Kwoka Proszę pana, pewna kwoka Traktowała świat z wysoka I mówiła z przekonaniem: - Grunt - to dobre wychowanie! Zaprosiła raz więc gości, By nauczyć ich grzeczności. Osioł pierwszy wszedł, lecz przy tym W progu garnek stłukł kopytem. Kwoka wielki krzyk podniosła: - Widział kto takiego osła?! Przyszła krowa. Tuż za progiem Zbiła szybę lewym rogiem. Kwoka, gniewna i surowa, Zawołała: - A to krowa! Przyszła świnia prosto z błota. Kwoka złości się i miota: - Co też pani tu wyczynia? Tak nabłocić! A to świnia! Przyszedł baran. Chciał na grzędzie Siąść cichutko w drugim rzędzie, Grzęda pękła. Kwoka, wściekła, Coś o łbie baranim rzekła 10

I dodała: - Próżne słowa, Takich nikt już nie wychowa, Trudno... Wszyscy się wynoście! No i poszli sobie goście. Czy ta kwoka, proszę pana, Była dobrze wychowana? 11

Kaczka-dziwaczka Nad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, Lecz zamiast trzymać się rzeczki Robiła piesze wycieczki. Raz poszła więc do fryzjera: - Poproszę o kilo sera! Tuż obok była apteka: - Poproszę mleka pięć deka. Z apteki poszła do praczki Kupować pocztowe znaczki. Gryzły się kaczki okropnie: - A niech tę kaczkę gęś kopnie! Znosiła jaja na twardo I miała czubek z kokardą, A przy tym, na przekór kaczkom, Czesała się wykałaczką. Kupiła raz maczku paczkę, By pisać list drobnym maczkiem. Zjadając tasiemkę starą, Mówiła, że to makaron, A gdy połknęła dwa złote, Mówiła, że odda potem. Martwiły się inne kaczki: - Co będzie z takiej dziwaczki? Aż wreszcie znalazł się kupiec: - Na obiad można ją upiec! Pan kucharz kaczkę starannie Piekł, jak należy, w brytfannie, 12

Lecz zdębiał obiad podając, Bo z kaczki zrobił się zając, W dodatku cały w buraczkach. Taka to była dziwaczka! 13

Ptasie plotki Usiadła zięba na dębie: - Na pewno dziś się przeziębię! Dostanę chrypki, być może, Głos jeszcze stracę, broń Boże, A koncert mam zamówiony W najbliższą środę u wrony. Jęknęły smutnie żołędzie: - Co będzie, ziębo, co będzie? Leć do dzięcioła, do buka, Niech dzięcioł ciebie opuka! Podniosła lament sikora: - Podobno zięba jest chora! Gil z tym poleciał do szpaka: - Jest sprawa taka a taka, Mówiła właśnie sikora, Że zięba jest ciężko chora. Poleciał szpak do słowika: - Ze słów sikory wynika, Że zięba już od miesiąca, Po prostu jest konająca. Słowik wróblowi polecił, By trumnę dla zięby sklecił. 14

Rzekł wróbel do drozda: - Droździe, Do trumny przynieś mi gwoździe. Stąd dowiedziała się wrona, Że zięba na pewno kona. A zięba nic nie wiedziała, Na dębie sobie siedziała, Aż jej doniosły żołędzie, Że koncert się nie odbędzie, Gdyż zięba właśnie umarła Na ciężką chorobę gardła. 15