Anna Chyżewska CZY WIESZ CZEGO TY CHCESZ? Den Haag 2018
CZY WIESZ CZEGO TY CHCESZ? Czy wiesz, czego tak naprawdę chcesz? Jaki jest sens Twojego istnienia? Jakie wartości są dla Ciebie najważniejsze? Jaki jest Twój cel? Jakie mniejsze cele doprowadzą Cię do niego? Odpowiedzi na te pytania są bardzo ważne, bo to one nadają kierunek Twoim działaniom i motywują Cię do wstania o poranku. Mnie nie nauczono stawiania sobie określonych celów. Długo sądziłam, że to kolejny wymysł bogatych facetów. Dopiero kiedy to poczułam zrozumiałam. I to jest jeden z sekretów żeby coś zrozumieć, trzeba to poczuć. Błądząc bez konkretnego celu, zastanawiasz się, po co w ogóle tu jesteś, pracujesz, wstajesz z łóżka... Na to COŚ, co będzie cię prowadzić przez życie możesz trafić przypadkiem i masz szczęście, jeśli wydarzy się to w miarę wcześnie. A możesz, tak jak ja, odpowiedzieć sobie na powyższe pytania, które podsunie Ci jakaś książka. Chwila zastanowienia, zatrzymania się w biegu, to w dzisiejszych czasach często luksus. Ale jeśli jej nie znajdziesz, możesz niczego nie osiągnąć. Jednak, gdy już znajdziesz ten cel i poczujesz, że to jest to, o co będziesz walczył ze wszystkich sił, życie sprzed tego momentu będzie dla Ciebie nie do pojęcia. Dlaczego więc nie poszukasz dalej, nie spojrzysz szerzej? Jeśli na przykład zawsze uwielbiałeś czytać, nawet pisałeś do szuflady. Może obok pracy (a potem zamiast niej) zająć się blogiem, pisarstwem. Możliwości jest dużo i nie jesteś niczym ograniczony tylko swoimi wyobrażeniami. I tylko od Ciebie zależy, czy odszukasz inne opcje i z nich skorzystasz. Nie żyj cudzymi marzeniami, nie zgadzaj się na coś, czego nie chcesz. Żyj z pasją! 1
Ustal swoje priorytety. Często trudno wybrać spośród wielu zagadnień, które wymagają uwagi, są źródłem zainteresowania. Właśnie decyzja z czego zrezygnować, a na czym się skoncentrować jest najtrudniejsza. Pomaga jasne określenie, jakie wartości są dla Ciebie najistotniejsze. Dzięki temu w chwili zwątpienia rozważasz dostępne możliwości pod kątem ich zgodności z tym, co jest dla Ciebie ważne. Wybierz teraz, co będzie dla Ciebie drogowskazem w podejmowaniu decyzji: miłość niezależność rozwój osobisty akceptacja wolność spokój wygoda szczerość kreatywność wygoda radość satysfakcja instynkt piękno pokój sprawiedliwość perfekcja 2
Ważne jest również przyjęcie odpowiedzialności za swoje życie tak sukcesy, jak i porażki. Bo przecież to ja, a nie ktoś inny podjął takie decyzje. To ja, dobrowolnie i bez bicia, zamiast siąść, pisać, pracować zajmowałam się w przeznaczonym na to czasie tysiącem innych spraw, trwoniąc cenne minuty i godziny. To ja rozpraszałam się drobiazgami, kiedy mogłam poświęcić czas na jedne konkretne działanie. To zawsze jest ostatecznie Twoja (mniej lub bardziej świadoma) decyzja co zrobisz, jak postąpisz i co jest najważniejsze. Czas pożegnać się z dotychczasowymi błędami. Co oznacza zapewne popełnianie nowych, ale na nich najlepiej się uczyć, prawda? Byle uczyć się szybciej niż dotychczas. Możesz na przykład siedzieć w książkach całymi dniami i czuć się jeszcze nie dość douczony. Ale co Ci po wiedzy, której nie stosujesz, a tym samym wiedzy nieprzydatnej? Czas uwierzyć w siebie, swój rozum i doświadczenie. I działać! Jeśli większość czasu czytasz, zastanawiasz się, wahasz - zamiast coś robić, efektów nie widać. I to jest bolesna nauka. Gdzie byłbyś, gdybyś wytrwał w konsekwentnym dążeniu do swoich celów sprzed roku? Na pewno kilka, jeśli nie kilkadziesiąt kroków dalej, prawda? Ktoś powiedział, że jeśli masz więcej niż trzy priorytety, to jakbyś nie miał żadnych. Dlatego postanów wybrać właśnie trzy cele podstawowe, które jednak zawierają w sobie po kilka celów pośrednich. To może nadal rozpraszać, ale postanów (nie postaraj się ), podejmować szybkie decyzje o wybieraniu działań, które są najefektywniejsze w dążeniu do celów głównych. Właśnie tego nauczyłam się spoglądając wstecz: jeśli z czegoś nie zrezygnuję, nie osiągnę nic. 3
Chcę być niezależna, nie bać się nadchodzącego jutra. Ty również? Świetnie! Pamiętaj, że to strach najczęściej obezwładnia, sprawia, że dryfujemy w nieznanym kierunku. A ja tak nie chcę! Wiem, że jeszcze nie wykorzystuję wszystkich możliwości swojego umysłu i potrafię to zmienić. Ty też podejmij postanowienie: biorę się w garść, właśnie dziś, właśnie teraz. Opracuj plan, który doprowadzi Cię do celu i trzymaj się go, działaj! Długo trwało zanim dokopałam się do swoich pragnień, do swoich pasji. Wierzę, że to właśnie pasja wyzwala euforię i prawdziwą chęć do życia. Do tej pory spała ona we mnie ukryta, jakby broniąc się przed odkryciem. Ale teraz, gdy już nieśmiało pokazała czubek swojej głowy, nie pozwolę jej się więcej chować. Wiesz, co dla Ciebie jest tym ogniem wyzwalającym niepowstrzymaną energię? Co pasjonowało Cię, gdy byłeś dzieckiem? Jakie zajęcie sprawia, że tracisz poczucie czasu? Co poprawia Ci humor, sprawia przyjemność? Kogo chciałbyś naśladować, kto jest dla Ciebie wzorem, idolem? Jakie marzenie spełniłbyś, gdybyś się nie bał? Czego chciałbyś dokonać, jak spędzić czas, gdyby pozostał Ci tylko rok życia? Te i inne pytania mogą pomóc w znalezieniu swojej pasji. Pamiętaj, że to Ty jesteś kierowcą pojazdu zwanego Twoim życiem, Ty obierasz cel podróży i trasę, jaką pojedziesz. A gdy już wiesz, dokąd zmierzasz, konsekwentnie podążaj w obranym kierunku. 4
Musisz zacząć żyć świadomie, włączyć uważność. To oznacza, że nie możesz łatwo ulegać wpływom innych ludzi. A czasami trudno jest odróżnić, które pragnienia są Twoje własne, a które są tylko projekcją oczekiwań innych. Dlatego czasem podejmij trudną decyzję, że z czegoś trzeba zrezygnować. Zdecyduj jaka wiedza i jakie działania są Ci niezbędne, jakie umiejętności musisz zdobyć, w jakim kierunku zamierzasz podążać i poświęcać swój cenny czas. Kompas jest ważniejszy od zegarka, jak napisał Stephen Covey. Najpierw skoncentruj się na celu, na tym co jest dla Ciebie ważne, a dopiero potem dopasuj do niego działanie zaplanowane w czasie. Postaraj się też znaleźć codziennie choć pięć minut na przeczytanie fragmentu książki. Często w tym czasie wpadają do głowy pomysły na działanie. Dobrze je szybko zapisać i zrealizować jeszcze tego samego dnia, inaczej umkną. Wciskaj je więc w plan dnia lub najdalej zapisuj na jutro. Cudza twórczość niewątpliwie daje motywacyjnego kopa. Bez wskazówek moich ulubionych autorów wciąż stałabym w miejscu. Dziękuję Panom: Hill, Covey, Murphy, Robbins, Karzełek, Osman, Ferriss Chyba brakłoby miejsca, gdybym miała ich wszystkich wymieniać, ale jestem niezmiernie wdzięczna za ich wiedzę i podzielenie się nią. Listę nie tylko ich książek, które polecam znajdziesz na mojej stronie: www.annachyzewska.com. Ustal i zapisz swój najważniejszy cel. Niech to będzie coś, co będzie każdego ranka motywować Cię, by wstać z łóżka i zacząć działać. Odpowiedz sobie na pytanie, jakie cele pośrednie doprowadzą Cię do niego. Poświęć trochę czasu na sporządzenie planu, który doprowadzi Cię do realizacji Twojego życiowego celu. I każdego dnia zrób choć jedną małą rzecz, która Cię do niego zbliży. Powodzenia! Ja się nigdy nie poddaję! A Ty? 5