Prezes Lorenz Bahlsen: Nie ma czegoś takiego, jak podwójne standardy jakościowe żywności! [WYWIAD]

Podobne dokumenty
Maciej Tomaszewski, The Lorenz Bahlsen: Nasza produkcja w Polsce będzie wyłącznie rosła [WYWIAD]

Handel detaliczny odzieżą i obuwiem w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Specyfika produktów tradycyjnych na rynku żywności

Rynek chemii budowlanej w Polsce Prognozy rozwoju na lata

1/5. Dbamy o jakość produktów. Jak to działa? Gwarancja Satysfakcji. dlaczego? Newsletter dla Partnerów Handlowych Tesco

Rynek powłok ochronnych w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Zakupy spożywcze ze smartfonem to wciąż nisza

Akademia Młodego Ekonomisty

Rynek chemii budowlanej w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Konsumenci LGBT+ w Polsce - ich preferencje i zachowania zakupowe [RAPORT]

"Przygotowanie PES do skutecznej sprzedaży, barteru lub pozyskiwania partnerów w ramach CSR"

Rynek chemii budowlanej w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Budownictwo energetyczne w Polsce 2013 Segment energii odnawialnej. Prognozy rozwoju i planowane inwestycje

Rynek farb dekoracyjnych w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Czy klientów stać na dobry produkt?

OWOCE I WARZYWA W HANDLU DETALICZNYM

Strategia parasolowa

group Brief Marketingowy

Rynek chemii budowlanej w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Rozmowa z Maciejem Kuleszą, menedżerem w firmie Brento organizującej Men Expert Survival Race 1

Handel detaliczny artykułami RTV, AGD i sprzętem elektronicznym w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Rynek dystrybucji artykułów kosmetycznych w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Polscy konsumenci a pochodzenie produktów. Raport z badań stowarzyszenia PEMI. Warszawa 2013.

POLITYKA WYKONYWANIA ZLECEŃ W PROSPER CAPITAL DOM MAKLERSKI S.A.

Kamil Pluskwa-Dąbrowski Prezes Rady Krajowej Federacji Konsumentów

Rynek HVAC w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Rynek zintegrowanych usług telekomunikacyjnych w Polsce Analiza pakietów i usług wiązanych

Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A

Handel internetowy w Polsce 2015 Analiza i prognoza rozwoju rynku e-commerce na lata

Rynek oświetlenia w budownictwie w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Sektor budowlany w Polsce, II połowa Prognozy rozwoju na lata

STYLOWE MEBLE Z DUSZĄ

Rynek dystrybucji artykułów kosmetycznych w Polsce 2015 Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Polskie maszyny rolnicze: rolnicy stawiają na jakość

CZEGO POLAK SZUKA DZIŚ W BANKU?

Sektor budowlany w Polsce, II połowa Prognozy rozwoju na lata

Cała prawda o konsumentach kupujących w internecie. Atrakcyjne ceny i wygoda kluczowe

Co warto mierzyć? (I w co warto wierzyć? z tego co zmierzone)

Rynek systemów rurowych w Polsce Prognozy rozwoju na lata

TOP10 aplikacji zakupowych w Polsce. Które aplikacje sieci handlowych klienci uruchamiają najczęściej?

Budownictwo drogowe w Polsce Inwestycje - Firmy - Statystyki - Prognozy - Ceny

Aldi mocno inwestuje w rozwój oferty BIO i produktów certyfikowanych

W celu zachowania zgodności z przepisami Rozporządzenia, organizacje GS1 Polska i ECR Polska rekomendują :

Polskie ciepłownictwo systemowe ad 2013

BRAND TRACKER. Przykładowe wyniki badania wizerunku marki sieci sklepów obuwniczych. Inquiry sp. z o.o.

Sieci spożywcze w Polsce słabe w customer experience. Na głowę bije je handel pozaspożywczy

Handel detaliczny artykułami RTV, AGD i sprzętem elektronicznym w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

FREE ARTICLE. Kosmetyk produkt pierwszej potrzeby jak produkty spożywcze. Autor: Monika Grzywa

Rynek materiałów termoizolacyjnych w Polsce Prognozy rozwoju na lata

JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI

PMR. Stabilizacja koniunktury w branży budowlanej FREE ARTICLE.

Strategie wspó³zawodnictwa

Handel internetowy w Polsce Analiza i prognoza rozwoju rynku e-commerce na lata

Launch. przygotowanie i wprowadzanie nowych produktów na rynek

Budownictwo przemysłowe w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Budownictwo kolejowe w Polsce Prognozy rozwoju na lata

dla rozwoju innowacyjnej gospodarki Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego

Rynek HVAC w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Rynek HoReCa w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Badania Marketingowe. Kalina Grzesiuk

Rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce Prognozy rozwoju na lata

SIWZ a usługi PR. 1 Copyright by M. Halicki oraz K. Sowińska, Warszawa, r. Warszawa, 2010 r. s. 7

Rynek pokryć dachowych w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu Wydział Ekonomii, Zarządzania i Turystyki Katedra Marketingu i Zarządzania Gospodarką Turystyczną

Czy Polscy konsumenci szukają i cenią polskie produkty? Raport z badań stowarzyszenia PEMI. Warszawa 2012.

ŚCIEŻKI ZAKUPOWE KONSUMENTÓW

Społeczności a reklama Prezentacja wyników badania

Rynek okien w Polsce Prognozy rozwoju na lata

MULTIFORMATOWE KONCEPCJE W ROZWOJU SIECI HANDLOWYCH

Metody określania celów rynkowych i ustalania pozycji konkurencyjnej firmy na danym rynku

e-izba IZBA GOSPODARKI ELEKTRONICZNEJ Poradniki e-commerce Polska OFERTA ZAKUPU REKLAM

Handel detaliczny artykułami spożywczymi w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Wspólna Polityka Rolna po 2020 roku?

Konkurencja monopolistyczna. W tym rozdziale szukaj odpowiedzi na pytania:

Rynek produktów OTC w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy Pokonać konkurentów rynkowe strategie przedsiębiorstw

ERRATA INFORMACJA PRASOWA Gdynia, 22 września 2014 r.

Rolnictwo: jak znaleźć sposób na zysk?

Społeczna odpowiedzialność biznesu podejście strategiczne i operacyjne. Maciej Bieńkiewicz

JAKOŚĆ PRODUKTÓW A WYMAGANIA RYNKU

Działania marketingowe

Sektor budowlany w Polsce, I połowa Prognozy rozwoju na lata

Rynek farb dekoracyjnych w Polsce Prognozy rozwoju na lata

tydzień 2: unikalna pozycja

SPOŁECZNOŚCI INTERNETOWE

Budownictwo drogowe w Polsce Inwestycje - Firmy - Statystyki - Prognozy - Ceny

Postrzeganie e-commerce w polskich sklepach detalicznych - wyniki badań

BADANIE SATYSFAKCJI KLIENTA. Centrum Logistyczne DMT 2016

Handel detaliczny odzieżą i obuwiem w Polsce Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

Rynek telekomunikacyjny w Polsce Prognozy rozwoju na lata

Efekt ROPO Jak obecność online wpływa na wzrost sprzedaży offline Wyniki badania marketingowego. Patronat branżowy

Kongres Mięsny: Producenci mięsa nie mogą pójść spać

We create chemistry. Nasza strategia korporacyjna

Czy trend smart home zmieni polskich konsumentów?

Biznes Z Owocem Noni

Model postępowania konsumenta w procesie. produktów

POLITYKA INFORMACYJNA

Składa się on z czterech elementów:

RODZINA JEST NAJWAŻNIEJSZA

Uwarunkowania komercjalizacji produktów żywnościowych

Transkrypt:

Prezes Lorenz Bahlsen: Nie ma czegoś takiego, jak podwójne standardy jakościowe żywności! [WYWIAD] data aktualizacji: 2019.05.20 Maciej Tomaszewski, prezes The Lorenz Bahlsen Snack-World w wywiadzie dla portalu wiadomoscihandlowe.pl przyznaje, że niedawny raport UOKiK nt. podwójnej jakości żywności "wywołał gorące emocje, ale też wzbudził duży niesmak po stronie producentów". Zarazem szef producenta przekąsek zapewnia, że "nie ma czegoś takiego, jak podwójne standardy jakościowe żywności". Czy w Europie istnieje problem podwójnych standardów żywności? Zgodnie z naszą wiedzą, takie zjawiska nie występują na szeroką skalę. Większość graczy na rynku dostosowuje swoje produkty do lokalnych wymogów: sytuacji rynkowej oraz potrzeb konsumenta. Zrozumiałe jest, że konsumenci w różnych krajach w Europie preferują inne smaki produktów, czy formaty opakowań. Obowiązkiem producentów jest wyjść naprzeciw ich potrzebom. W efekcie następuje modyfikacja produktów, ale wszystko odbywa się z zachowaniem jakości i w ramach prawa, które obowiązuje wytwórców na terenie Unii Europejskiej. Wspomniał pan, że to zjawisko nie funkcjonuje na dużą skalę. A zatem jaka jest jego rzeczywista skala?

Trudno to oszacować, tym bardziej, że nie ma jasnej definicji podwójnych standardów żywności. Według mnie jeśli nawet do takich działań gdzieś dochodzi, to są to niewielkie, marginalne zjawiska. Przejdźmy do tematu raportu UOKiK nt. podwójnych standardów żywności, przygotowanego pod koniec 2018 r. W tymże raporcie pojawiły się trzy produkty firmy Lorenz Bahlsen. Postawiono zarzuty m.in. innego oznakowania czy składu produktów na rynku polskim i niemieckim Raport UOKiK-u był przygotowany na początku 2018 roku w oparciu o jeszcze wcześniejsze dane. Próbki produktów, które były brane do badania, pochodziły nawet z 2017 roku. Byliśmy wówczas na etapie zmian receptury produktów. Kiedy UOKiK publikował swój raport, nasze produkty miały już nowy skład. Największą zmianą była całkowita wymiana oleju palmowego. Dzisiaj wszystkie przekąski Lorenza produkowane na rynek polski są wytwarzane na oleju słonecznikowym. Produkty, które pokazywał UOKiK, już w momencie publikacji raportu były oparte na oleju słonecznikowym, więc te zarzuty były niewłaściwie sformułowane. Chrupki Curly i Monster Munch sprzedawane w Polsce nie różnią się dziś niczym od tych sprzedawanych w innych krajach Unii. Jednocześnie w połowie 2018 roku rozpoczęliśmy proces eliminacji i wycofywania ze składu wzmacniaczy smaku i glutaminianu sodu. Proces ten zakończymy w pełni w 2019 roku. UOKiK oprócz zmiany składu zarzucał także różną gramaturę chrupek, mimo tych samych wymiarów opakowań. Czy to się też zmieniło? Różnice gramatur wynikają tylko i wyłącznie z wymagań i potrzeb klienta. W Polsce dominują mniejsze gramatury. Dla chipsów jest to przeciętnie 140-160 g, dla chrupek nieco mniej. W niektórych krajach UE, szczególnie w Niemczech, te gramatury są większe. Wynika to ze struktury handlu. Gramatura to jedno, a wymiary opakowań to drugie, bo jako producenci uważamy, że opakowania muszą być zunifikowane w Europie. Jednocześnie cena za kilogram naszych produktów w Polsce nie odbiega od cen w innych krajach Unii, lub jest nawet niższa. Muszę jednak zaznaczyć, że cena produktu na półce jest zależna od polityki cenowej detalistów oraz m.in. stawek VAT, które różnią się między poszczególnymi rynkami. Według UOKiK inne gramatury nie dotyczą wszystkich krajów, ale tylko polskiego i brytyjskiego rynku. Na wszystkich innych rynkach gramatury produktów Lorenza są według UOKiK większe. Analizując komunikat urzędu, można odnieść wrażenie, że Polska jest traktowana jako rynek gorszej kategorii. Niby to samo opakowanie, a w środku mniej produktu To są zarzuty zupełnie bezpodstawne. Polski konsument ma swoje oczekiwania i jest przyzwyczajony do danego formatu opakowań. W Polsce preferencja formatów jest inna niż w Unii Europejskiej. To wynika z tego, jak polski konsument kupuje i w jaki sposób konsumuje przekąski. Te zwyczaje są zupełnie różne. Jednak problematyczne jest to, że pomimo różnych gramatur, wymiary opakowań są dokładnie takie same. Przyzna pan, że jeśli polski klient ma taką samą paczkę jak klient, przykładowo, francuski, to lepiej wyglądałoby, gdyby miał w środku tyle samo chrupek Wszystko sprowadza się do kwestii gramatury. My oczywiście przyglądamy się na bieżąco, jakie są oczekiwania i jak wyglądają nasze opakowania. Naszym punktem odniesienia są działania konkurencji i partnerów handlowych w Polsce. Nie stawiamy naszego produktu naprzeciwko produktu na rynku brytyjskim czy niemieckim, tylko musimy konkurować na rynku polskim. Trudno

byłoby tutaj działać wbrew rykowi, dlatego monitorujemy preferencje, patrzymy na formaty opakowań, nawet na ich fizyczne wymiary, natomiast każda modyfikacja opakowania będzie skutkowała też modyfikacją gramatury produktów. To jest cały łańcuszek budowy relacji z sieciami handlowymi i ostatecznie każda zmiana wpłynie na konsumenta. Wierzymy, że ten model który mamy w Polsce jest słuszny. Nasza oferta jest dostosowana do potrzeb polskiego konsumenta. UOKiK formułuje zarzuty bez praktycznej wiedzy o rynku i zrozumienia potrzeb konsumenta - trudno jest nam z nimi polemizować, bo my na bieżąco analizujemy te potrzeby i komunikujemy się z konsumentem. Poza tym, metodologia samego raportu UOKiK była nieprecyzyjna i niejasna. Czy podczas powstawania tego raportu UOKiK kontaktował się z wami, czy może dowiedzieliście się o publikacji z mediów? Dowiedzieliśmy się o raporcie w dniu jego publikacji. Jeśli w przyszłości będą powstawały podobne raporty, to jesteśmy gotowi do bliskiej współpracy oraz udzielenia pełnej informacji o naszych produktach i konsumentach. Chcemy współpracować z urzędem, deklarujemy pełną naszą otwartość do rozmów, do współpracy, do pomocy w badaniach. W przypadku tworzenia ostatniego raportu, czegoś takiego nie było. A czy po publikacji kontaktowaliście się państwo z UOKiK, żeby odnieść się do przedstawionych informacji? Czy pojawiła się inicjatywa, by zrobić nowy raport? Rozumiemy, że firma nie zgadza się z zarzutami podnoszonymi w raporcie i że poczuła się napiętnowana przez urząd; jakie zatem podjęła działania? Oczywiście, że kontaktowaliśmy się z urzędem. Odnieśliśmy się merytorycznie do zarzutów podniesionych przez urząd w dniu publikacji raportu większość kwestii podejmowana przez UOKiK było już historią. Z drugiej strony, działamy też poprzez Polską Federację Producentów Żywności. Przedstawiamy tam nasze stanowisko, a także wspólnie kontaktowaliśmy się z UOKiK, oferując otwartość i gotowość do rozmów. Wydaje się, że jesteśmy na dobrej drodze, żeby przy następnych badaniach współpracować, po to żeby raporty, które będą powstawać w przyszłości, były jak najbardziej miarodajne. Wspominał pan, że aktualnie produkty Lorenza na rynku polskim i niemieckim są identyczne pod względem składu. Co skłoniło firmę, żeby te produkty upodobnić i dlaczego wcześniej było inaczej? Mamy określoną politykę jakości i w naszym DNA jest obowiązek zachowania najwyższych standardów jakości i dbałość o konsumenta. Jeśli chodzi o proces zmiany oleju, to nie jest tak, że UOKiK czy jakiekolwiek jego działania na rynku na to wpłynęły. My znamy preferencje i potrzeby konsumenta, rozumiemy je i z odpowiednim wyprzedzeniem planowaliśmy zmiany w składzie. Wymiana oleju u producenta takiego jak Lorenz to nie jest proces, który można zrobić z miesiąca na miesiąc, on wymaga wielu miesięcy przygotowań. My ten proces zaczęliśmy już dużo wcześniej i to jest stricte odpowiedź na potrzeby konsumentów, którzy tego oczekiwali. Kiedy ten proces się zaczął? To są kwestie nie miesięcy i nie tygodni, a lat. Czyli zaczął się w 2017, 2016 roku, czy może wcześniej? To był element naszej wieloletniej strategii.

Raport UOKiK pokazał, że na rynku występuje jakiś problem, a przynajmniej taką opinię mają urzędnicy i politycy. W jaki sposób firmy działające w branży produkcji żywności mogą łączyć dopasowanie do lokalnych gustów klientów, a zarazem uniknąć zarzutów o majstrowanie przy produktach? Po pierwsze, w wyraźny sposób trzeba rozróżnić kwestię jakości produktu od preferencji konsumentów. Jeśli chodzi o kwestie jakościowe, to Lorenz i inni producenci żywności muszą oferować produkty, które spełniają wszelkie normy, a te są równorzędne na wszystkich rynkach UE. Trudno zarazem wymagać od producentów, żeby sprzedawali identyczny produkt w zakresie smaku i opakowania na wszystkich rynkach europejskich, bo konsumenci są zupełnie inni i rolą producenta jest dobre adresowanie potrzeb konsumentów. Pojawia się ponadto kwestia marki. Zawsze mogą pojawić się zarzuty, że międzynarodowa firma stosuje różne receptury na różnych rynkach. Moim zdaniem każda marka, a szczególnie ta międzynarodowa, jest pewną gwarancją jakości dla klienta. To producenci najlepiej wiedzą, jak kształtować swoje marki i jakie są potrzeby konsumentów na lokalnych rynkach. Gdyby nie potrafili tego robić, to klienci szybko nakryliby firmę, że ta majstruje przy recepturach. W XXI wieku nikt nie może sobie na to pozwolić i zresztą nikt nie chce. Dlatego istnieje potrzeba uwzględnienia w regulacjach prawnych pewnej przestrzeni do bezpośredniej relacji i jasnej komunikacji producentów z konsumentami. W żadnym wypadku to nie może się odbywać ze szkodą dla jakości produktów. Czy raport UOKiK wpłynął na sprzedaż Lorenza w Polsce? Czy ten negatywny PR, który pojawił się po ogłoszeniu raportu, w jakiś sposób wpłynął na firmę? Nie zauważyliśmy żadnego wpływu na sprzedaż, natomiast nie ignorujemy tego raportu. Odnieśliśmy się do wszystkich zarzutów, ale w przyszłości jako producent chcielibyśmy brać udział w procesie powstawania takich raportów. Zdaje się, że o raporcie UOKiK najwięcej mówi się rzeczywiście wśród producentów, a nie wśród konsumentów Konsument słonych przekąsek doskonale wie, czego oczekiwać od produktu. Ten, który jest zainteresowany jakością, ma u nas pełen dostęp do informacji i w naturalny sposób też widzi, jak zmieniamy produkty. To nie jest coś, co zamierzamy ukrywać. Jakość to DNA Lorenza, dlatego najwyższa jakość produktu zawsze będzie dla firmy priorytetem. Czy z pana rozmów z innymi producentami żywności wynika, że firmy przejęły się raportem i zamierzają zmienić swoje receptury? Raport wywołał gorące emocje, ale też wzbudził duży niesmak po stronie producentów, także dlatego, że w wielu kwestiach mógł wprowadzać konsumentów w błąd. Raport generalnie skutkował tym, że kilku producentów, w tym m.in. Lorenz, zostało napiętnowanych. Mimo to chcemy zmierzyć się z zarzutami i dyskusją, która pojawiła się po jego publikacji. Jesteśmy otwarci na rozmowę. Czy na rynku pojawiła się propozycja, żeby producenci zorganizowali własną konferencję, być może przygotowali własny raport, podważający ten UOKiK-u? Nie chcemy spierać się z UOKiK o to, kto ma rację, tylko chcemy przedstawić rzetelne dane o najwyższych standardach jakości naszych produktów. Pracujemy w ramach PFPŻ i na pewno nie zostawimy tego tematu. Nie ma czegoś takiego, jak podwójne standardy jakościowe żywności! Jak ocenia pan finalną wersję unijnej dyrektywy zakazującej sprzedaży produktów podwójnej jakości? Czy z kształtu dyrektywy zadowoleni mogą być konsumenci, czy raczej

producenci żywności? Finalna wersja dyrektywy jest rozsądnym kompromisem między oczekiwaniami konsumentów i producentów żywności. Podejście oparte na braniu pod uwagę obiektywnych powodów różnicowania produktów pozwala zapewnić konsumentom produkt najlepiej spełniający ich oczekiwania i potrzeby. Producent żywności zawsze musi identyfikować i w określonych sytuacjach brać pod uwagę uzasadnione czynniki wpływające na decyzje zakupowe konsumentów danego kraju. Czasami różnice w składzie produktów są podyktowane przez wymagania prawa krajowego, warunki klimatyczne czy dostępność lokalnych surowców. Jest to również element polityki zrównoważonego rozwoju, która dla współczesnych producentów i konsumentów jest niezmiernie ważna. Nie włączono kwestii podwójnej jakości do załącznika i dyrektywy, co oznaczałoby całkowity zakaz różnicowania produktów, niezależnie od okoliczności. Wprowadzony przez dyrektywę obowiązek informowania konsumenta w przypadku różnic produktów jest podejściem transparentnym i otwartym na wszystkich uczestników procesu. Czy pana zdaniem wraz z nowymi przepisami wypracowanymi na poziomie UE zakończy się debata na temat podwójnej jakości żywności, czy może temat ten prędzej czy później powróci? Na pewno konsumenci będą dużo bardziej świadomi tego, co można traktować jako podwójną jakość. Producenci natomiast zostaną zmotywowani do poszukiwania rozwiązań najlepiej trafiających w oczekiwania konsumentów. Myślę, że ilość takich przypadków z biegiem czasu będzie się zmniejszać, a na rynku pozostaną te produkty, których ewentualne zróżnicowanie będzie oparte na uzasadnionych przesłankach. Źródło: https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/prezes-lorenz-bahlsen-nie-ma-czegos-takiego-jak-po,54541