ABC trenerstwa- A jak autorytet 22 marca Rok 2012, Artykuł 1 DLACZEGO WARTO PRZECZYTAC TEN ARTYKUŁ? Temat autorytetu trenerskiego przysparza niejednemu szkoleniowcowi trudności w różnych obszarach. Słabo wykształcony powoduje zaniżenie pewności siebie w relacji z grupą lub odwrotnie, przybranie agresywnej postawy przez trenera wobec uczestników w sytuacji zagrożenia autorytetu. Nie bez znaczenia pozostaje także wpływ autorytetu trenerskiego na poczucie własnej wartości. Temat jest zatem wart rozważenia pod kątem tego, jak można budować autorytet na sali szkoleniowej oraz co może zrobić trener aby pracować w tym obszarze. Zachęcam Cię czytelniku do lektury tego tekstu, ponieważ właśnie tych obszarów będzie dotykał. Poznasz w nim mój przepis na budowanie autorytetu wraz z konkretnymi działaniami, które możesz realizować aby zacząć kształtować swój w trakcie pracy z grupą na szkoleniu lub podczas prowadzenia spotkania grupowego. 1
JAK BUDOWAC AUTORYTET W PRACY Z GRUPĄ? Skoro Prezydent Bronisław Komorowski korzysta z zasobu jakim jest Wikipedia i ja skierowałem tam swoją uwagę aby na początku artykułu nakreślić obszar moich dalszych rozważań. Zatem według tego źródła: Autorytet (łac. auctoritas - powaga, znaczenie) pojęcie mające kilka odmiennych, choć nakładających się często znaczeń: A. społeczne uznanie, prestiż osób lub grup bądź instytucji społecznych oparte na cenionych w danym społeczeństwie wartościach B. osoba lub instytucja ciesząca się uznaniem, mająca kredyt zaufania co do profesjonalizmu, prawdomówności i bezstronności w ocenie jakiegoś zjawiska lub wydarzenia C. w kontaktach międzyludzkich osoba mająca cechy przywódcze, z wysoką inteligencją emocjonalną lub charyzmą D. w teorii socjologicznej jeden z typów idealnych legitymizacji władzy, zinternalizowane przeświadczenie o świętości i nadrzędności przywódcy Pierwszym elementem E. w psychologii osoba, której jesteśmy skłonni ulegać, podporządkowywać się i wykonywać jej polecenia ważnym w układance pod W kontekście trenerskim będę brał pod uwagę znaczenie z punktów B i C, tytułem autorytet jest element no i może trochę E. trzech pierwiastków Na temat budowania autorytetu powstał już niejeden mądry tekst, ja jednak chciałbym skupić się na konkretnych wskazaniach i propozycjach, wynikających bezpośrednio z mojego doświadczenia. To tylko propozycja, zatem jeśli Ci się nie spodoba, nie korzystaj, jeśli natomiast uznasz, że coś w niej jest zacznij ją wdrażać w życie, najlepiej w formie eksperymentu. Pierwszym elementem ważnym w układance pod tytułem autorytet jest element trzech pierwiastków wspomagających pracę z ludźmi opierającej się o relacje. Dowiedziałem się o nich podczas szkoły coachingu, przetestowałem w doświadczeniu- w pracy trenerskiej i indywidualnej. Nadal zresztą je wdrażam, choć łatwo nie jest. Dobrze, przestaję już budować Twoje napięcie i piszę czym są te pierwiastki. To siła, empatia i humor. Nie będę podawał definicji każdego z nich, sam możesz je sprawdzić, jeśli chcesz. Czym dla mnie jest siła, empatia i humor w kontekście budowania autorytetu trenerskiego? wspomagających pracę z ludźmi opierającej się o relacje siła, empatia i humor Siła w tym znaczeniu to dla mnie stabilność jaką można poczuć czuć w relacji z drugą osobą. Rodzą mi się od razu słowa, które są bezpośrednim skojarzeniem z tym pojęciem- zaufanie, pewność, mądrość, prowadzenie, opanowanie emocji, spokój, stabilność, pewność co do celu i drogi, doświadczenie i granice. Empatia, to po prostu umiejętność współodczuwania. Choć dużo się o niej mówi to mało jej dajemy innym osobom i sobie. Niektórym trenerom kojarzy się ze słabością i nadmiernym psychologizowaniem. Empatia i biznes? Dziwne połączenie! I znów moje skojarzenia- perspektywa, rozumienie emocji, proces grupowy, zrozumienie dla innych i siebie, człowieczeństwo. Humor. To nie jest przygotowanie dowcipu na warsztat i powiedzenie go w odpowiednim momencie w ramach rozluźnienia atmosfery. To po prostu radość z tego co robisz i jak robisz, wyrażona w relacji z drugim człowiekiem w specyficzny dla każdej osoby sposób. Moje skojarzenia to: uśmiech, szczerość, radość, dowcip, naturalność, energia. 2
Jak to się ma do autorytetu? Ano się ma! Tak, że dobrze jest, jeśli Twój kontakt z grupą zawiera w sobie każdy z tych elementów. Wtedy u innych rodzi się poczucie, że przez cztery, dwa lub dzień szkolenia spotkali się z liderem. Prawdziwym. Takim, który był silny, ale nie agresywny, potrafił zrozumieć i spojrzeć nie tylko ze swojej perspektywy, czasem pożartował. Jakie konkretne działania zatem wpływają na budowanie tych trzech pierwiastków w pracy z grupą? Chciałbym teraz rozważyć każdy z nich jako składowe autorytetu, biorąc pod uwagę moją perspektywę i opierając to o wybrane skojarzenia, jakie mi się zrodziły przy każdym z nich. Siła to dla mnie: zaufanie, pewność, stabilność, mądrość, prowadzenie do celu, opanowanie emocji i granice. Zaufanie- ludzie ufają Ci jeśli wiedzą dokąd chcesz ich zaprowadzić- formułuj zatem jasne i precyzyjne cele warsztatu i realizuj je. To robisz już na etapie przygotowania warsztatu. Pewność- bądź pewny tego, co mówisz i przekazujesz (także w mowie niewerbalnej- mów spokojnie). Pewność to dla mnie także umiejętność przyznania, że czegoś nie wiem. Stabilność daje kontrakt z grupą. Taki prawdziwy. Porozmawiaj z grupą, zaproponuj zasady i uzyskaj ich akceptację, także od siebie. Nie traktuj kontraktu jedynie jako ustalenia godzin spotkania, potrzeby wyłączenia telefonów i piosenki odśpiewanej za spóźnienie. Mądrość. Korzystaj ze swojej i z mądrości uczestników. Niektórzy trenerzy podchodzą do szkoleń tylko jako do przekazania swojej mądrości, wiedzy i sprawdzonych schematów działania. Słuchaj ludzi, słuchaj siebie i pożytkuj to co się pojawia do realizacji celów warsztatu. Prowadź ludzi do celu. Kiedy prowadzisz potrzebujesz co jakiś czas pokazywać im na jakim etapie podróży są. Moja wskazówka to podsumuj każdy z modułów i odnieś je do celów warsztatu. Opanowanie emocji, to ważny aspekt budowania siły. Jeśli pokazujesz, że umiesz radzić sobie nawet z trudnymi emocjami i wykorzystać je konstruktywnie w działaniu stajesz się silny. Nie napiszę jak to robić, bo niektórzy długo nad tym pracują, ale jest to możliwe. Ważne abyś pamiętał, że opanowanie emocji to nie to samo co zaprzeczanie, że się pojawiły. Granice. To ważny aspekt siły. Pamiętaj o swojej roli. Ty jesteś po to, aby umożliwić ludziom osiągnięcie celów szkolenia, nie mieszaj tego z odpowiedzialnością za wynik sprzedaży, postawę wobec przełożonego itp. Jeśli Ty będziesz znał swoje granice inni je uszanują. Jeśli będziesz przekraczał granice innych, będą się bronić. Następnym razem kiedy będziesz miał tzw. trudnego uczestnika sprawdź czy nie przekroczyłeś czyichś granic, albo czy ktoś nie przekroczył Twoich. Empatia to dla mnie: perspektywa, proces grupowy i człowieczeństwo rozumiane jako ludzkie podejście. Perspektywa. To dość nowe zjawisko dla mnie. Szczególnie jeśli założyć, że każdy ma swoją i że jak mówił Albert Einstein- nie ma rzeczywistości samej w sobie, są tylko obrazy widziane z różnych perspektyw. Daj sobie i ludziom szanse na patrzenie z różnych perspektyw, niezależnie od tego z czego szkolisz. Uzyskasz bogactwo, dasz empatię i wzbogacisz się jako prowadzący. Nie wciskaj ludziom nic na siłę. Proponuj zmianę perspektywy. Proces grupowy. Jeśli jeszcze nie Daj sobie i ludziom szanse na patrzenie z różnych perspektyw, wiesz jak on przebiega, a parasz się niezależnie od tego z czego szkolisz. Uzyskasz bogactwo, dasz prowadzeniem grup, czym prędzej zapoznaj się z tym zjawiskiem. Dogłębnie. Jego opis jest prosty. Po- empatię i wzbogacisz się jako prowadzący tem pozostaje tylko praktykować. Jeśli zrozumiesz proces, zrozumiesz min. że wychodzenie ludzi z sali podczas szkolenia, odbieranie telefonów, spieranie się z Tobą, emocjonalne reakcje, współpraca lub jej brak są naturalne. Ty nie masz na to wpływu czy się pojawią czy nie. Rozumiejąc proces grupowy będziesz mógł jedynie przyśpieszać niektóre elementy. Pracuj z procesem! 3
Człowieczeństwo. To że jesteś trenerem, nie oznacza, że posiadłeś wszelką możliwą wiedzę, naukę i znasz jedyne możliwe rozwiązania. Pamiętaj o tym i daj sobie do tego prawo. Humor, czym jest dla mnie? Według mnie prawdziwy humor rodzi się wtedy kiedy jesteś pogodzony z tym co robisz i kim jesteś. Wtedy nie musisz wymyślać na warsztat dowcipów i planować czasu, w którym je powiesz. Jest też jeszcze jedna ważna rzecz, która wyzwala humor- jeśli trener dobrze się bawi na warsztacie razem z uczestnikami. Czy ty się bawisz tym co robisz? Jeśli nie zapraszam na pierwszą lekcję opisaną na moim blogu w poście o tytule Eksperymentowanie. Powodzenia. To tyle, albo aż tyle. Zachęcam Cię abyś po każdym warsztacie, spotkaniu, treningu usiadł spokojnie z kartką papieru, podzielił ją na trzy części i przypisał każdej z nich jeden pierwiastek. Potem spójrz na ten obraz i jego proporcje. Jesteś zadowolony z balansu pomiędzy składowymi autorytetu? Wpisz w każdą część po jednym elemencie, który poprawisz, zmienisz, zrobisz ciut inaczej. Zrób to na kolejnym spotkaniu, warsztacie, szkoleniu... NOTKA O AUTORZE Certyfikowany trener biznesu, coach, psycholog, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego. Praktyk biznesu. Uczestniczył w wielu szkoleniach min. z dziedziny NLP (certyfikat Practitioner of Art Of NLP), hipnozy ericksonowskiej, technik sprzedaży, organizacji czasu i pracy, wystąpień publicznych i innych. Edukacją zajmuje się od 14 lat uczył ludzi już na studiach, gdzie pracował jako lektor języka angielskiego. Specjalizuje się i prowadzi projekty związane ze szkoleniami tzw. "umiejętności miękkich" dla różnych branż. Od początku swojego doświadczenia trenerskiego przeprowadził około 4800 godzin pracy trenersko konsultacyjnej, co daje około 600 dni. Prowadzi także własny gabinet coachingowy, pracując z klientami w obszarze coachingu biznesowego i personalnego. Jest człowiekiem aktywnym w życiu zawodowym i prywatnym, ciekawym świata i ludzi. W swoim życiu realizuje przesłanie, które propaguję także podczas szkoleń i w pracy z ludźmi: zawsze jest dobry czas, żeby zacząć się rozwijać. Od dziesięciu lat realizuje swoje postanowienie, aby co pół roku uczyć się nowej umiejętności lub poznawać nieznany mu obszar życia. Dzięki temu ciągle doskonali swoje style pływackie, został morsem, zgłębił tajniki zdrowego żywienia, ćwiczył Brazilian Jiu Jitsu, jeździł konno. Obecnie biega i fotografuje. Motto jakim kieruje się w swojej pracy z ludźmi to Dobry trener jest animatorem ludzkiego entuzjazmu oraz To czego musimy nauczyć się robić, uczymy się robiąc. Kontakt przez stronę internetową sebastiansauter.pl lub pod numerem telefonu +48 668 46 78 46 4
Image: jscreationzs / FreeDigitalPhotos.net Image: digitalart / FreeDigitalPhotos.net 5