Materiał programowy opracowany w ramach próby na stopień podharcmistrza Poradnik pionierkowy Prycze piętrowe Platformy na drzewach Opracował: pwd. Piotr Słowik
Spis treści: 1. Wstęp 2. Geneza 3. Piętrowe prycze 3.1. Namiot 3.2. Drewno 3.3. Przygotowywanie belek do łączenia z belkami poprzecznymi 3.4. Wymiary poszczególnych belek i całej pryczy 3.5. Kolejność prac przy powstawaniu konstrukcji 3.6. Wiązanie kraty pryczy 3.7. Dlaczego warto poświęcić czas swój i swoich harcerek/ harcerzy, robić prycze? 4. Platformy na drzewach 4.1. 4.2. 4.3. 4.4. 4.5. 4.6. 4.7. 4.8. 4.9. Miejsce pod platformę Belki nośne. Charakterystyka Podnoszenie belek na planowaną wysokość Belki poprzeczne Wiązanie belek poprzecznych Wiązanie pryczy na platformie Układanie krat Stawianie namiotu Podsumowanie 5. Inne realizacje pionierkowe 6. Pionierka 23 DH Skaut z Hufca ZHP Krotoszyn 7. Podziękowania aby
1. Wstęp Poradnik ten stworzyłem w ramach realizacji próby na stopień podharcmistrza w Hufcu ZHP Chrzanów. Ma on na celu promocję techniki harcerskiej zwanej pionierką, a także promocję mojej działalności i moich znajomych w tej dziedzinie. Jest on przeznaczony dla harcerek i harcerzy w stopniu instruktorskim. Z moich obserwacji wynika, że pionierka jest formą niedocenianą, szczególnie jeśli chodzi o II turnus HAL w Szarym Dworze. Nie wiem, czy jest to wynik braku umiejętności, czy też małych ambicji kadry, w każdym razie tracą na tym harcerki i harcerze. Poprzez dobrze przeprowadzoną pionierkę nasi podopieczni uczą się odpowiedzialności, pracy w grupie, podporządkowują się kadrze, rozwijają się manualnie. Jest to świetne narzędzie integracyjne i dyscyplinujące (dobre na początek obozu ), przy okazji którego można realizować sprawności, stopnie, zadania zespołowe, wyczyny. Zresztą... komu zależy na dobrym i ambitnym przeprowadzeniu obozu- dobrze przeprowadzi pionierkę. Niniejszy poradnik pomoże w zbudowaniu piętrowych prycz w namiotach lub - jeśli kto woli- w zbudowaniu nadrzewnej konstrukcji, na której można postawić namiot. Są to rzeczy, które niosą za sobą jakiś stopień ryzyka i nieodpowiednie ich wykonanie może zepsuć całą zabawę. Moją pionierkę konsultowałem z fachowcem dh. hm. K. Manistą HR drużynowym 23 DH Skaut z Hufca ZHP Krotoszyn. Oparta jest także na naszych próbach i błędach, inaczej mówiąc- na doświadczeniu. Nie biorę więc odpowiedzialności za rzeczy, które sami zbudujecie. Zawsze jednak mogę służyć dobrą radą i uwagami. 2. Geneza Nigdy nie zapominajcie! Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym co nie umieją latać. Fryderyk Nietzsche
Jesienią 2009 roku trafiłem przypadkowo w internecie na niesamowitą pionierkę... Były tam platformy na namioty, na których mieszkały całe zastępy harcerzy. Były świetne bramy, na których potrafiła stanąć cała drużyna. Były też wiszące mosty drabinkowe, po których dało się przechodzić z platformy na platformę. Trafiłem także na piętrowe prycze w namiotach, zrobione przez zastępy. Stopniowo wgłębiałem się w temat, poznając ludzi, którzy podobne rzeczy budowali, poznając sposoby realizacji tego typu wyczynów. Efektem rozmarzenia było to, że pionierka ściśle połączyła się z moją próbą na podharcmistrza, a także zaraziła resztę mojej kadry podczas HAL 2010 w Szarym Dworze. Zbudowaliśmy wtedy dwie platformy na namioty, z czego tylko jedna została zamieszkana, ponieważ druga nie nadawała się do tego (uczymy się na błędach ). Tak to jest, że czasem tona drewna podniesiona i związana ze sobą na 4 m nie nadaje się do użycia... Rys.1- platforma niedokończona/ nieudana i platforma udana- 2010 r. Także w 2010 roku powstała brama z dwoma strażnicami na wysokości i z wiszącymi mostkami, które łączyły poszczególne jej elementy. Wszystko to rozwlekło się w czasie (platforma zrobiona na grupie kwatermistrzowskiej, brama kończona do mniej- więcej 7/9 dnia obozu ) i było w zasadzie eksperymentem, jednakże dało nam wiele szczęścia, motywacji i pomysłów na kolejny obóz.
Rys.2- pionierka podobozowa Przez cały następny rok zbierałem pomysły na kolejną pionierkę. Tym razem miała być o wiele bardziej ambitniejsza i trudniejsza do zrealizowania. Dałem sobie za zadanie zrobienie większej ilości rzeczy w krótszym czasie. Było więc to także dla mnie jako kadry wyzwanie (wzajemność oddziaływań- uczą się wszyscy ), ponieważ wymagało pomysłowego i racjonalnego zarządzania ludźmi. A więc: na kwaterce została ukończona pierwsza platforma, na której stanął namiot. Skompletowaliśmy także trochę drewna na prycze do namiotów. Początkiem obozu ukończyliśmy drugą platformę i zaczęliśmy robić dwuelementową bramę, piętrowe prycze w 3 zastępach i ogólne zdobnictwo. Wszystko to zostało wykonane w około 5/6 dni. Praca przebiegała świetnie, a brał w niej udział praktycznie każdy uczestnik podobozu. Realizowaliśmy zadania zespołowe, stopnie i sprawności. Niestety nie udało nam się zrealizować planów w 100%, jednak mimo to jesteśmy usatysfakcjonowani. Co najważniejsze pionierka podobała się naszym harcerzom i harcerkom! Trzeba było widzieć ich dumę i zadowolenie, kiedy przychodzili ich znajomi z innych podobozów i zachwycali się pryczami. Trzeba było widzieć ich dumę, kiedy chwalił ich sam Komendant Chorągwi Śląskiej hm. A. Lichota, mówiąc, że takiej pionierki nie widział na żadnej z wizytowanych baz... Oczywiście w trakcie tego całego czasu znalazły się osoby szukające dziury w całym, co bywało przykre i demotywujące. Zawiść i zazdrość są wiernymi towarzyszami wszystkich sytuacji, które wychodzą poza ramy porządku i zwyczajnej, niezakłócanej, nieambitnej działalności.
Istotne jest to, by robić swoje i robić to jak najlepiej! Jeśli po ukończonej pionierce zobaczysz radość i dumę na twarzach Twoich harcerek i harcerzyznaczy, że wszystko poszło jak należy. Za rok kolejne plany i marzenia do spełnienia... Piętrowe prycze w większej ilości zastępów, dwie platformy dla kadry i dwie kolejne dla uczestników, jakaś wyjątkowa brama z wiszącymi mostami. Już nie mogę się doczekać... 3. Prycze piętrowe Opiszę tutaj wykonywanie pryczy piętrowej w kształcie litery L dla 6 harcerek/ harcerzy. Rys.3- konstrukcja gotowa do wiązania prycz 3.1 Namiot Prycze proponuję robić w namiotach typu san ( dziesiątka ). Jest to namiot na tyle wysoki, że da się w nim postawić piętro pryczy. W namiocie typu murzyn ( niska dziesiątka ) jest to także możliwe, jednak kłopotliwe i niewygodne. W sanie można bez problemu zrobić prycze dla 6,7 a nawet 8 osób, nie odczuwając przy tym zbytniego ścisku.
Rys.4- namiot San (Dziesiątka ) 3.2 Drewno Drewno pozyskujemy z ususzonych sosen i świerków. Drzewa te najlepiej pasują na pryczę, ponieważ posiadają prosty pień i są elastyczne. Idziemy do lasu... ścinamy kilka suchych sosenek o średnicy 10-15 cm. Ważnym jest oby wybierać drzewa, od których w mniejszym stopniu odchodzi kora. Świadczy to o tym, że drzewo niedawno obumarło i jest w dobrym stanie. Jeśli obawiasz się czy dana belka wytrzyma obciążenie, możesz podnieść ją jednym końcem i zaproponować cięższemu koledze aby na niej stanął, bądź nawet poskakał. Gotowe belki trzeba oczyścić z odstających sęków (są bardzo niebezpieczne ) i nierówności. 3.3 Przygotowywanie poprzecznymi belek do łączenia z belkami Aby belka miała ściętą końcówkę, którą potem idealnie dopasowuje się do belki poprzecznej- łącząc je należy wykonać następujące czynności: 1) Naciąć belkę w miejscu, które wskazuje rysunek. Najprościej jest to wykonać piłą łańcuchową- mając już przygotowane wszystkie belki -lub zwykłą piłą moja- twoja. 2) Przystawić siekierę do przekroju belki w takim miejscu jaki ma być kształt i uderzyć młotkiem w trzonek siekiery. Wystarczy lekkie puknięcie by kawałek drewna odpadł. Jest to bardzo prosta i efektywna czynność.
Rys.5- sposób wycinania zakładek UWAGA! Wycięty kształt nie może przekraczać połowy średnicy belki, ponieważ osłabia to znacznie jej wytrzymałość. Należy też przewidzieć ewentualne konsekwencję wbijania gwoździ (rozszczepienia drewna ). 3.4 Wymiary poszczególnych belek i całej pryczy Rys.6- prycza piętrowa
Wielkość pryczy jest ograniczona otworami, które trzeba wywiercić bądź wykopać w ziemi na głębokość 40 cm. Jest to 5 otworów, w których umocujemy pionowe belki- nogi (czerwone ) do podtrzymywania prycz. Otwory umieszczamy w odległości 0,5 m od burt wejściowych z przodu i z tyłu namiotu (zapobiegnie to padaniu deszczu na pryczę, gdy burty będą podniesione ) i w odległości 0,40 od bocznych ścian namiotu, aby nie uszkodzić go podczas budowy i użytkowania prycz. Odległość między belkami czerwonymi, łączonymi żółtymi powinna wynosić ok. 90 cm (przy wewnętrznych krawędziach belek ). Pamiętajmy żę do nich zostaną przytwierdzone belki zielone, które będą szerokością pryczy. Konstrukcja będzie więc długa na 4 m i szeroka na 3,2 m. Belki: 1) czerwone- są to nogi, które utrzymują ciężar całej konstrukcji i dzieci, które na nich śpią. Dobrze, by drewno było trochę grubsze od reszty belek. Boczna burta namiotu ma 1,65 m wysokości, więc nasza belka będzie miała 1,95 m (0,4 m wkopana + 1,55 nad ziemią ). 2) zielone- na nich powstaną 4 prycze, a dodatkowo dwie z nich będą przenosić obciążenie belek białych. Musi to być drewno wytrzymałe, sprawdzone, zdrowe. Lepiej by średnica nie była mniejsza niż 10 cm. Zauważ, że kiedy belki zewnętrzne mają ścięte końcówki w taki sam sposób, to ścięcia belek wewnętrznych są ułożone do siebie pod kątem prostym. Długość belek jest równa długości pryczy i wynosi każdorazowo 4 m. 3) żółte- belki te stabilizują konstrukcję, zapobiegają chwianiu, Dodatkowo m.in. na nich będzie wiązana prycza. Ich długość powinna być równa długości pomiędzy zewnętrznymi krawędziami belek czerwonych (jak na rysunku ). Należy je naciąć na każdym z końców. 4) niebieskie- do nich będą wiązane dwie prycze. Mają długość równą długości belek żółtych. Należy je naciąć na każdym z końców. 5) białe- nacięte od strony łączenia z belkami czerwonymi. Końce od strony belek zielonych będą wiązane do nich. Długość 2,3 m. 6) szare- nacięte na obu końcach pod tym samym kątem. Ich długość wynosi szerokość konstrukcji a więc 3,2 m.
3.5 Kolejność prac przy powstawaniu konstrukcji 1. Osadzamy 5 pionowych- czerwonych belek w ziemi. Pamiętajcie o solidnym 2. 3. 4. 5. 6. ich zaklinowaniu. Belki nie mogę się ruszać. Mocujemy belki zielone- zewnętrzne od wierzchołka belki czerwonej (jak na rysunku ). Mocujemy belki żółte zaraz pod belkami zielonymi. Mocujemy belki szare. Mocujemy belki zielone- wewnętrzne. Mocujemy belki niebieskie i białe. Sposoby mocowania belek: Pierwszy sposób mocowania to zbijanie gwoźdźmi. Należy wbić 3 gwoździe (w zależności od grubości drewna ). Jest to sposób niezbyt harcerski, ale pozwala zaoszczędzić sporo czasu i jest pewny. Drugi sposób to wiązanie sznurkiem snopowiązałkowym (rys. ). Jest to metoda wymagająca większych ilości czasu, w nagrodę jednak dalej nam estetyczny wygląd, pewność bezpieczeństwa i pełną satysfakcję. 3.6 Wiązanie kraty- pryczy Rys.7- prawie gotowa prycza
Tak wygląda dobrze wypleciona, niedokończona jeszcze prycza. Fotografia przedstawia pryczę na platformie, jednak nie ma to znaczenia, ponieważ czynności związane z wyplataniem, a także efekt końcowy- są identyczne. Informacje, które pomogą w efektowniejszym wyplataniu prycz: 1) pryczę wyplatamy sznurkiem snopowiązałkowym (takim samym jak przy wiązaniu belek na platformach ). Jest to tani i wytrzymały sznurek (ok. 80 kg ). 2) sznurek trzeba nawinąć mocno na patyk, tak aby zwinięty był w jego środkowej części zapobiegając ześlizgiwaniu się z obu końców (poplątany sznurek= lekcja cierpliwości + strata czasu ). Rys.8- wiązanie pryczy na biwaku pionierkowym Patyk powinien mieć taką długość, aby dało się nim łatwo manewrować.
Etapy pracy: 1) łączymy dwie dłuższe belki na szerokość od góry i od dołu, zostawiając na nich po jednym pełnym oplocie (pierwszy oplot od przodu- rys. 3) Rys. 9- wiązanie pryczy W rzucie z przodu będziemy widzieć dwa, równoległe do siebie sznurki, w rzucie z góry- jeden. Jest to o tyle dobre, że kiedy przepleciemy sznurek poprzecznie i ściągniemy je razem (3 i 4 oplot- rys. 3 ), da to niesamowitą sztywność siatki. Siatka, którą udało mi się zrobić na platformie w roku 2011, praktycznie nie odkształcała się kiedy na niej stawałem (90 kg ). 2) Po wykonaniu takiego oplotu, przechodzimy do następnego, oddalonego od pierwszego o 5 cm (w zależności od potrzeb ). Sznurek musi był napięty cały czas, warto go także mocniej dociągać- także przy oplataniu belek. Sposób pokazany na rysunku poniżej.
Rys. 10- sposób przenoszenia sznurka Kiedy- w ten sposób -zostanie wykonana cała powierzchnia przyszłej pryczy, należy przejść ze sznurkiem na belkę prostopadłą i od niej zacząć zaplatanie równoległych sznurków (rys. 3 i 5 ). Rys. 11- wiązanie prycz na platformie
Dochodząc sznurkiem do belki krótszej należy wykonać manewr przestawiony na rys. 4. W ten sposób wypleciona jest cała siatka. Od Ciebie zależy, czy będzie napięta mocniej czy lżej. Od Ciebie zależy także estetyka wykonania. Powiedziałbym nawet, że o Tobie- jako o harcerzu- świadczy jak wypleciona jest siatka. Odstępy powinny być równe, sznurki przeplatać się prostopadle. Wiedzcie tylko, że nagrodą będzie położenie na niej lateksu i zaśnięcie. Nigdzie nie spało mi się lepiej, niż na wyplecionej siatce 4 m nad ziemią... 3.7 Dlaczego warto poświęcić czas swój i swoich harcerek/ harcerzy, aby robić prycze? Jeśli działasz zgodnie z Misją ZHP, znasz zasady działania Metody Harcerskiej i poszczególnych metodyk- nie musisz pytać. Rozpiszcie zadania zespołowe, czy projekty starszoharcerskie. Zdobywajcie sprawności! Twoje harcerki i harcerze nauczą się odpowiedzialności, pracy w grupie, stworzą coś realnego i niesamowitego. Gdybyś widział dumę mojej drużyny, kiedy do ich namiotów przychodziły dzieci z innych podobozów i nie mogły się nadziwić. Gdybyś widział ich dumę, kiedy chwalił je Komendant Chorągwi, będąc na wizytacji... 4. Platformy na drzewach Są dwa rodzaje platform. Pierwszy rodzaj to platformy będące płaską powierzchnią, na której stawia się namiot razem z omasztowaniem i z zapałkami. Drugi rodzaj to taki, który służy pośrednio jako konstrukcja namiotu (dwie podłużne belki na wysokości łączenia dachu namiotu z jego ściną boczną przejmują rolę zapałek, a także służą jako belki nośne pod konstrukcję drugiego piętra pryczowego ). 4.1 Miejsce pod platformę Potrzeba nam układu czterech drzew, który pomieści w sobie długość i szerokość namiotu, ewentualnie da trochę miejsca przed lub za nim. Najlepsze ku temu są wysokie sosny, ponieważ do wysokości kilkunastu metrów nie posiadają gałęzi, co daje wygodę pracy. Dobrze, by drzewa były w miarę grube i wysokie, oraz zdrowe.
Starajcie się by odległości między drzewami nie przekraczały zbytnio wymiarów namiotu, ponieważ wymaga to potem stosowania dłuższych belek, co osłabia wytrzymałość konstrukcji i wymaga podpór. Nasze platformy powstawały na wysokości 3,5-5 m. Optymalną wysokością, którą ja stosuję są 4 m. Wtedy łatwo wiązać konstrukcję w kilka osób na kilku mniejszych drabinach, co znacznie skraca czas pracy. 4.2 Belki nośne. Charakterystyka To one będą przenosić wszelkie obciążenia konstrukcji. Od nich- w dużej mierze- zależy twoje zdrowie. Muszą być idealne! Nie trzeba chyba też dodawać, że powinny być oczyszczone ze wszystkich sęków, że trzeba je ładnie dociąć. 1) Rodzaj drewna: - Sosna- najpopularniejsze, łatwo osiągalne. Wadą tego drewna jest elastyczność, giętkość i mała wytrzymałość na zginanie. Zaletą jest stosunkowa lekkość. Jeśli znajdziecie solidną belkę o przekroju ok.20 cm- będzie dobrze. - Świerk- drewno praktycznie idealne. Ma świetną wytrzymałość. Jest trochę cięższe od sosny. Optymalna średnica belki- ok. 20 cm. 2) Długość belek: Długość każdej belki powinna być taka, by przy każdym końcu przekraczała o 50 cm moment wiązania, a więc była o 1 m dłuższa od odległości między drzewami. 3) Ciężar: Belka nośna potrafią ważyć dobrze ponad 130 kg. 4) Rzeczy potrzebne: - 2 belki - drabina - dwie taśmy rurowe - 2/4 mailony lub karabinki - 2 liny statyczne- certyfikowane 4.3 Podnoszenie belek na planowaną wysokość
1) Założenie stanowisk na drzewach: Każde stanowisko powinno być zawieszone ok. 1/ 1,5 m nad przewidywanym poziomem wiązania belki. W tym celu należy wykorzystać taśmę rurową i mailony. Taśmę związuje się w szarfę i opasa drzewo, tak by dolegała jak najciaśniej. Następnie w dwa końce taśm wkładamy mailon i zakręcamy. Im ciaśniej będzie zaciśnięta taśma, tym mniej się przemieści podczas podnoszenia belki. Przez mailon należy przeciągnąć linę. Rys.12- sposób podnoszenia belek 2) Ostatnie przygotowania
Obie liny zakańczamy ósemkami i zakładamy na dwa końce belki. Węzeł musi być dość ciasny, aby zapobiec wysunięciu się. Dobrze jest tez sobie przemyśleć, które z drzew posłużą nam jako miejsce mocowania liny (unieruchomienie do wiązania ). 3) Podnoszenie belki - Belkę podnosimy równomiernie z dwóch stron (po 3 osoby na każdą linę ) - Po osiągnięciu wysokości- równamy poziom - Obie liny przytwierdzamy solidnie do naprzeciwległych drzew, tak aby nie było możliwości samoistnego opuszczania się belki. - Tak samo robimy z drugą belką UWAGA! Uważaj by węzeł podtrzymujący nie znalazł się między belką a drzewem. Jeśli o tym zapomnisz- stracisz kawałek liny, bo nie da się jej wyciągnąć po wiązaniu. 4.4 Wiązanie belek nośnych Kolejna czynność, od której zależy Twoje zdrowie. Od wiązania zależy też prezencja całej platformy. Oploty muszą nakładać się na siebie, by robić dobre wrażenie estetyczne. Rys. 13- sposób wiązania
Rysunek przedstawia wiązanie belki poprzecznej do nośnej, jednak wiązanie belki nośnej do drzewa wygląda tak samo. Oploty tworzy się ze sznurka snopowiązałkowego (ten sam co do prycz ). Pamiętaj by wiązać mocno! Sugerowana ilość oplotów wynosi 30-35. Jeśli wytrzymałość jednego oplotu to ok. 80 kg, to 30 oplów daje w sumie prawie 2,5 tony wytrzymałości w miejscu wiązania. Wytrzymałość wiązania widać dobrze przy rozbieraniu platform, kiedy po rozcięciu większości oplotów- belka nadal wisi. Rys. 14- belka nośna przywiązana do drzewa 4.4 Belki poprzeczne Charakterystyka jest zbliżona do belek nośnych, z tą różnicą że belki powinny mieć mniejszą średnicę (będąc wytrzymałymi ). Ich długość powinna być przynajmniej metr dłuższa od odległości między punktami wiązania, co da min 0,5 metra z każdej strony i pomoże ustawić namiot na platformie (punkty przytwierdzania odciągów ). Belki dobrze jest wciągać na belki nośne za pomocą lin i stanowisk, pomagając sobie przy tym drabinami (asekuracja i naprowadzanie od dołu ). Belki poprzeczne też potrafią być bardzo ciężkie...
Rys. 15- belki gotowe do wiązania Najlepiej, gdy belki układamy zgodnie z szerokościami między zapałkami namiotu. Ułatwia to stawianie namiotu. Może jednak wypaść, że będziecie potrzebowali jakiegoś- konkretnego układu prycz. Trzeba to dobrze przemyśleć! 4.5 Wiązanie belek poprzecznych W celu wiązania belek poprzecznych dobrze jest się ubezpieczyć sprzętem wspinaczkowym (uprząż, lonżą, karabinki ). jest to dość niewygodne, ale bezpieczne. Wystarczy przypiąć się do belki nośnej, lub poprzecznej- wcześniej przywiązanej.
Rys. 16- wiązanie belek poprzecznych Na rysunku nr 16 dokładnie widać mocowanie belki nośnej, i dwa mocowania belek poprzecznych, a także sposób założenia punktu asekuracyjnego na lonży zrobionej z taśmy rurowej. Przydaje się też deska, na której można siedzieć, lub manewrować. Belki poprzeczne wiążemy na 15-20 oplotów. Nadal pamiętamy o silnym zaciskaniu oplotów i o estetyce. 4.6 Wiązanie pryczy na platformie Aby związać prycze należy dodać jeszcze jedną belkę, równoległą do nośnych, która określi do końca kształt i będzie służyła jako jedna z krawędzi wiązania. Widać ją dobrze na rysunku nr 17. Wiązanie przebiega identycznie, jak przy wiązaniu prycz namiotowych.
Rys. 17- gotowa platforma 4.7 Układanie krat Sam jestem zwolennikiem wykładania platformy kratami. Na pewno nie jest to związane z estetyką pionierkową, ale jest o wiele wygodniejsze. Kraty zmniejszają masę platformy (w porównaniu do żerdek ). Najlepiej wciągać je na górę na linach, pomagając przy tym drabiną (unoszenie ). Przy mocowaniu krat używamy desek, którymi są podpierane (dodatkowo je stabilizując i zwiększając ich wytrzymałość w punktach największej zginalności ), oraz gwoździ. 4.8 Stawianie namiotu
Nadeszła wyczekiwana chwila- namiot czas postawić. Nie jest to prosta czynność i trzeba się do niej mądrze przygotować. W naszych namiotach stosujemy zapałki, które mają metalowe szpilki z obu stron. Pomaga to, w mocowaniu ich do konstrukcji. Wystarczy wziąć wiertło odpowiadające średnicy zapałki i wywiercić otwór w odpowiednim miejscu. Maszty mocujemy w tulejkach, które są dobrze widoczne na rysunku nr 17. Całość naciągana jest na końce belek poprzecznych (z boków, z przodu i z tyłu ). 4.9 Podsumowanie Dałem Wam prosty i czytelny sposób zbudowania platformy nadrzewnej. Budowa takiej konstrukcji jest wyczynem i próbą odpowiedzialności. Nie można sobie pozwolić na nieprzykładanie się do pracy, bo stawką jest wasze zdrowie i życie. Mogę was tylko zapewnić, że taki wyczyn daje niesamowitą satysfakcję i świadomość, że zrobiło się coś naprawdę wyjątkowego. Platforma- razem z masą namiotu, sprzętu i mieszkających waży zapewne koło 700-1000 kg. Ciekawe jest też to, że na tej wysokości nie występują komary... 5. Inne realizacje pionierkowe Przedstawiam kilka ciekawych konstrukcji, które udało się zbudować harcerkom i harcerzom, pod naszym, czujnym okiem. Każde z nich niosą za sobą jakieś wyjątkowe wspomnienia, każde były wyczynem...
Tipi- Szary Dwór 2009 r. Budowa konstrukcji wartowniczej- Szary Dwór 2010 r.
Konstrukcja wartownicza- c.d. Konstrukcja wartownicza- c.d.
Platforma Romka i Mańka- Szary Dwór 2010 r. Obie platformy- Szary Dwór 2010 r.
Budowa konstrukcji wartowniczej- Szary Dwór 2011 r. Budowa konstrukcji wartowniczej- Szary Dwór 2011 r.
Jedna z prycz w namiocie- Szary Dwór 2011 r. Konstrukcja wartownicza- Szary Dwór 2011 r.
Drabina do ćwiczeń- Szary Dwór 2011 r.
Moja platforma- Szary Dwór 2011 r. Prace nad moją platformą. W tle platforma Romka i Mańka- Kwaterka 2011 r.
Platforma Romka i Mańka- Szary Dwór 2011 r. Romek i Maniek w trakcie budowy swojej platformy. W tle moja platforma- Szary Dwór 2011 r.
Dwupoziomowa brama wartownicza. W głębi platforma Romka i Mańka - Szary Dwór 2011 r.
5. Pionierka 23 DSH Skaut z Hufca ZHP Krotoszyn
Zdjęcia te zamieściłem za przyzwoleniem drużynowego 23 DSH Skaut hm. Krzysztofa Manisty HR
6. Podziękowania Serdecznie dziękuję dh. hm. Krzysztofowi Maniście HR, za wsparcie teoretyczne podczas korespondencji, dzięki któremu mogliśmy obejść wiele problemów w tej trudnej sztuce. Serdecznie dziękuję dh. Mariuszowi Kurkowi oraz dh. pwd. Mateuszowi Kubeckiemu, za wspólne mierzenie się z problemem, za tony drewna przeniesione na ramionach, za tony drewna podniesione i przywiązane... Za wspaniałe chwile, jakie temu wszystkiemu towarzyszyły! Świetnie się z Wami mieszkało nad ziemią w roku 2010! Serdecznie dziękuję Bartkowi, Albertowi, Wojtkowi i Krzysiowi, za wiele pracy, którą włożyli przy powstawaniu mojej platformy w roku 2011. Czuwajcie! pwd. Piotr Słowik