ŚLEDŹ Nr 8 9 czerwca 2011 r. cena 2 zł ilustrowany TAJEMNICZA DZIEWCZYNA Z OKŁADKI Konkurs dla czytelników! Kim jest dziewczyna, której towarzyszą Cecylka i Kasia? Fot. L'Arche Arkowe aktualności 2 maja była MAJÓWKA. Był mecz piłkarski, zawody w rzucaniu mopem do celu (wygrał kierownik WTZ Antoni Zawadzki), kiełbaski z grila i inne atrakcje. 9 maja zaczęliśmy staż w firmie ASPEN. Wywiad z Mariuszem Popkiem s. 2). 11 maja ponownie zaczęliśmy staż w lokalu Dym. W stażu uczestniczą Dorota Suwała i Michał Palonek. WARSZTAT JAK NOWY fotki s. 8. 10-12 maja odwiedzili nas goście z Piaseczna. Numer 9 ukaże się przed wakacjami. 1
PROJEKT ASPEN Wywiad z Mariuszem Popkiem, pierwszym uczestnikiem WTZ, włączonym w staż w firmie ASPEN. Redakcja: Co robi firma ASPEN? Mariusz: Jest to firma cateringowa, tam się przygotowuje do obiadu i dla szpitali to idzie. Redakcja: Kiedy pierwszy raz byłeś w ASPEN? Mariusz: Pierwszy raz byłem tam na szkoleniu. Pokazywali takie garczki, jadalnie, chochelki, kuchnię. Redakcja: Kiedy pierwszy raz pojechałeś na staż? Mariusz: W poniedziałek (9 maja). Redakcja: I co robiłeś? Mariusz: Wkładałem garczki do maszyny do mycia. Była tam taka umywalka i tacki tam myłem, garczki mniejsze, chochelki. A wczoraj byłem w kuchni (w obieralni, gdzie odbywa się oczkowanie przyp. Red.). Ziemniaki skrobałem, marchewkę, selery, a na koniec obrywałem listki z pietruszki. Redakcja: Sam tam byłeś? Mariusz: Z Arturem. Razem pracowaliśmy, w dwie osoby. Redakcja: Nikogo innego nie było? Mariusz: Panie były. Była pani Józefina, pani Zosia i pani Agnieszka. Redakcja: Podobało ci się? Mam na myśli pracę. Mariusz: Podobało mi się. Redakcja: Kiedy następny raz tam idziesz? Mariusz: W poniedziałek. Redakcja: W takim razie powodzenia na stażu. Mariusz: Tak... Wszystko dobrze powiedziałem? Asystenci przy pracy wiosną... Przyszła wiosna. Asystenci wylegli na pole. Siedzą pod parasolem i dumają. O czym dumają? Że wiosna to czas, kiedy wszystko żyje pełnią życia, rozwija się i pięknieje. Kiedy chce się biegać po trawie na bosaka, wystawiać twarz do słońca, grać w piłkę, jeść lody, pracować (taki żart) i w ogóle chce się wszystkiego. Ten właśnie wiosenny nastrój zatrzymał w kadrze redaktor naczelny ŚLEDZIA. SZKOLENIE BHP 29 marca w WTZ odbyło się szkolenie BHP, które prowadził p. Wojciech Gronowski, na temat bezpieczeństwa pracy. Szkolenie odbyło się w związku ze stażem w firmie ASPEN, pracą w treningu pracy i bezpieczeństwem podczas zajęć w pracowniach. W szkoleniu wzięli udział prawie wszyscy uczestnicy i asystenci warsztatowi. Kurs był ciekawy uczestnicy słuchali z zainteresowaniem. Prowadzący mówił o bezpieczeństwie i higienie pracy oraz zagrożeniach wynikających z nieumiejętnego stosowania przepisów bhp. Fot. Grzegorz Batko ŚLEDŹ ilustrowany Czasopismo Warsztatu Terapii Zajęciowej FUNDACJA L ARCHE w Śledziejowicach. Komitet redakcyjny: Red. nacz. Grzegorz Batko Z-ca red. nacz. Danuta Kurek Sekretarz redakcji Paulina Skoczowska Opieka redakcyjna Artur Krupiński 2 Wspólnota L Arche www.larche.org.pl Pismo powstaje w pracowni komputerowej WTZ.
DO ARKI PRZYWIOZŁA MNIE POLICJA... Wywiad z Jolą Lichman Jak długo jesteś we wspólnocie? 16 lat... Trafiłam do Arki przywieziona przez policję... Jechałam z Krakowa pociągiem, ale pociąg nie jeździł do Rynku, bo tory się zapadły. Wysiadłam wcześniej i nie wiedziałam, dokąd iść. Pytałam ludzi o ulicę Gwarków, ale nie wiedzieli, gdzie to jest. W końcu policjanci wiedzieli i wskazali drogę. A potem zaproponowali, że mnie podwiozą... Jakie kwiaty lubisz najbardziej? Wszystkie kwitnące, aktualnie skrętniki. Piękne są skrętniki, rosną na dole, w pracowni krawieckiej. Kwiaty mają w różnych kolorach, te w pracowni są fioletowe i lilaróż. W domu mam w kolorze biskupim. I poluję na inne kolory. Czy lubisz pracować w ogrodzie? Bardzo lubię pracować w ogrodzie, patrzeć jak wszystko rośnie. Czy podoba ci się okolica? Bardzo mi się podoba. Jest dużo zieleni, kwiatów, cisza względna cisza. I ptasi koncert. Gdzie się urodziłaś? W księstwie łowickim, pewnego jesiennego lata. To powinnaś chodzić w sukience w paski. Mam taką sukienkę, nazywa się wełniak, bo jest z wełny. Ma mnóstwo kolorów. Jaki jest twój wyuczony zawód? Mam wykształcenie muzyczne. Jestem specjalistą od instrumentów dętych. Specjalność fagot. Instrument dęty drewniany. Jakie są twoje marzenia? Niebo na ziemi. Chciałabym doświadczać Bożej miłości w sercu. Raz doświadczyłam i chciałabym ciągle. To niesamowite doświadczenie. Fot. Artur Krupiński 3
GOŚCIE Z CAŁEGO ŚWIATA 27 marca 2011 r. Śledziejowice odwiedzili goście z całego świata. Przybyli arkowicze m.in. z Nowej Zelandii, Indii, Kanady, USA, Urugwaju, Belgii, Niemiec, Australii, Włoch, Szwajcarii, Irlandii i innych krajów. Koordynatorzy krajowi wspólnot L'ARCHE mieli okazję poznać osoby z naszej wspólnoty, ich prace, posłuchać dlaczego czują się tu szczęśliwe. Prezentacje przygotowali Jagoda Milewska-Connolly, odpowiedzialna za Wspólnotę, Rafał Ślusarczyk psycholog i Leon Rakocz kierownik ŚDS. Nie zabrakło elementów typowych dla naszego kraju: tradycyjnych strojów regionalnych i dań kuchni polskiej. My również zostaliśmy obdarowani prezentami z różnych stron świata. Wszyscy byli zadowoleni. Fot. L'Arche 4
Wspólnota miejscem... Wielki Czwartek, już tradycyjnie, rok po roku, tego dnia wchodzimy w obrzęd umywania sobie nóg. Jean Vanier pisze: Ewangelie objawiają nam, w jaki sposób Jezus chce zmienić nasze serce. Prosząc swych uczniów aby umywali sobie nawzajem nogi, Jezus wzywa ich przede wszystkim do przyjęcia wewnętrznej postawy służby we wszystkim. Do takiej postawy też jesteśmy zaproszeni my wszyscy, którzy gromadzimy się w Wielki Czwartek, aby nie tylko przy jednym stole spożyć posiłek, który jest znakiem szczególnych więzi między nami. Jagoda Od redakcji Ważny czas, ważne przesłanie. Ważne zdjęcie. Właśnie to zdjęcie. Ktoś potrzebuje pomocy. Ktoś potrzebuje wsparcia wspólnoty. 5
30 LAT ARKI Z HUMOREM Kardynał Franciszek Macharski w Arce. Tak dawno temu, że już nikt nie pamięta, kiedy. Fot. L'Arche Goście z Piaseczna W dniach 10-12 maja odwiedzili nas goście z WTZ w Piasecznie (dokładniej z Zalesia Dolnego). Gościom najbardziej podobał się ogród, bo pogoda dopisała i sporo czasu spędziliśmy wiosennie... Asystenci i uczestnicy z Warszawy pracowali w pracowni ceramicznej, w stolarni i pracowni świec, gdzie spędzili cały dzień. Wszystkim podobało się w Śledziejowicach i wszyscy byli zadowoleni. Niektórzy chcieli zostać. Goście zaprosili nas do siebie do Piaseczna. Może pojedziemy do nich jesienią. Fot. Artur Krupiński 6
rozrywka, humor, zagadki Źródło: Internet DOWCIPY Biedronka pyta stonogi: - Czemu nie byłaś w tym roku na lodowisku? A stonoga na to: - Zanim założyłam łyżwy nadeszła wiosna... Przychodzi mała żabka do mamy żaby i pyta: - Mamo jak ja się znalazłam na świecie? Na co mama żaba odpowiada: - Nie uwierzysz, ale przyniósł Cię bocian. Idą dwie mrówki przez pustynię. Jedna niesie lufcik i mówi: - Ale tu gorąco!! - To otwórz lufcik. Wiszą dwa leniwce na drzewie. Mija godzina, dwie, trzy, a one nadal w bezruchu. W pewnym momencie jeden podrapał się po głowie. Drugi na to: - Zenon, ale ty dzisiaj nerwowy jesteś. PRZEPIS NA ŚLEDZIA Śledzie w sosie czosnkowośmietanowym. Składniki: 3 łyżki Sosu Czosnkowego, 8 filetów śledziowych, 3 łyżki śmietany ukwaszonej 18%, 1 cebula czerwona, 1/2 szklanki octu 10%, 1/2 szklanki oleju, 1 łyżeczka musztardy, 1 łyżka cukru, zioła prowansalskie, pieprz. Sposób przygotowania Filety śledziowe moczyć w wodzie przez 1 godzinę. Sos czosnkowy połączyć ze śmietaną. Zalewa: cebulę oczyścić, pokroić, ocet połączyć z olejem, musztardą, cukrem, cebulą, ziołami prowansalskimi i pieprzem. Wymoczone filety śledziowe pokroić w romby, zalać zalewą i pozostawić na kilka godzin. Śledzie wyjąć z zalewy wraz z cebulą, polać przygotowanym sosem czosnkowym. Podawać z ziemniakami smażonymi lub pieczywem. Źródło: Internet 7
WARSZTAT JAK NOWY W naszym Warsztacie zakończył się remont. Powiększona i nowocześnie wyposażona została kuchnia, odnowiona pracownia krawiecka, odmalowane wnętrza, wszystko zostało starannie wypucowane. Na zdjęciu jadalnia, w której jadamy smaczne obiadki Beatki. Kuchnia, w której tworzą smaczne cuda. Darek Lupa w nowej kuchni zagląda do nowych garnków. Zdjęcia: Artur Krupiński 8