Drukuj zamknij Ranking gospodarek świata 2010 03.11.2010, 12:04 Instytut Globalizacji ogłosił III edycję rankingu najszybciej rozwijających się państw, z którego wynika, że Państwo Środka posiada najbardziej dynamiczną gospodarkę świata. Ranking obejmuje 50 najważniejszych dla globalnej gospodarki krajów. Polska awansowała o dwie pozycje i zajmuje 26. miejsce.
Ranking generalny - pierwsza "30" Już w 2020 r. Chiny będą największą globalną gospodarką świata, a kraje Azji będą wytwarzać więcej globalnego bogactwa od Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, prognozuje dr Tomasz Teluk, prezes Instytutu Globalizacji. Jeśli Europa nie zacznie się zmieniać, bezpowrotnie straci swoją uprzywilejowaną pozycję, dodaje. Tegoroczna edycja rankingu jest wyjątkowa, bowiem rok 2009 był kryzysowy dla światowej gospodarki. ( ) Jedynie Chiny oraz Indie zanotowały wzrost gospodarczy powyżej 5 proc., pisze autor rankingu ekonomista Marek Łangalis (wcześniej pomysłodawca twórca m.in. Zegara Długu), ekspert Instytutu Globalizacji. Okazało się, że budowanie przez rząd wizerunku tzw. zielonej wyspy w przypadku Polski jest nieuzasadnione. Pomimo wzrostu PKB nasz kraj notuje wciąż wysokie bezrobocie i ogromny deficyt budżetowy. Te wskaźniki mogą w przyszłości ciągnąć Polskę w dół ostrzega Instytut Globalizacji. Jeśli nie zostaną podjęte znaczące reformy (zmniejszenie deficytu budżetowego, zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej poprzez stabilizację prawa) to będzie można zapomnieć o poprawie pozycji w przyszłym roku, uważa Marek Łangalis. Bieżący ranking zdominowany jest przez kraje azjatyckie. Pierwsze miejsca zajmują Chiny, Hongkong oraz Singapur. Z gospodarek europejskich najlepiej prezentują się Szwajcaria, Niemcy i Holandia. Największe spadki w rankingu zanotowały Ukraina, Rumunia i Słowacja. Słowakom czkawką odbiło się wprowadzenie euro, co spowodowało zmniejszenie inwestycji zagranicznych w tym kraju i znacznie pogorszyło eksport. WYNIKI W POSZCZEGÓLNYCH KATEGORIACH Zmiana PKB Średnia zmiana Produktu Krajowego Brutto w państwach przyjętych do rankingu wyniosła -3,5%, co wobec zeszłorocznego wyniku (+2,3%) jest dość znaczącym, prawie sześciopunktowym spadkiem. Państwa, które w poprzednim rankingu były liderami Chiny (9 0%) oraz Indie (7 3%) również w
liderami, Chiny (9,0%) oraz Indie (7,3%), również w tym roku odnotowały największy wzrost gospodarczy. Bardzo dobrze na tle innych państw wypadła Polska, która z jakimkolwiek wzrostem gospodarczym uplasowała się na 6. miejscu. PKB na osobę Produkt Krajowy Brutto na osobę mierzony parytetem siły nabywczej zmniejszył się w stosunku Zmiana PKB - pierwsza "30" do średniej z poprzedniego rankingu o około 750 USD. Czołówkę stanowią praktycznie najbogatsze państwa świata z Norwegią, Singapurem i Stanami Zjednoczonymi na czele. Na przeciwległym biegunie znalazły się cztery państw azjatyckie, których obywatele należą do najbiedniejszych (Indonezja, Filipiny, Indie, Pakistan). Polska z 18 070 USD na mieszkańca znalazła się na 29. miejscu z wynikiem o około 6 tysięcy USD niższym od średniej. Spośród państw europejskich najlepszym wynikiem mogą pochwalić się kraje nie będące członkami Unii Europejskiej, a więc Norwegia i Szwajcaria. Bezrobocie Duży spadek PKB miał jednoznaczny wpływ na średni wzrost bezrobocia (z 6,3 do 8,9%). Szczególnie problem ten jest widoczny w krajach europejskich, które z przeregulowanym rynkiem pracy i wysokimi kosztami pozapłacowymi uniemożliwiają dużej grupie, szczególnie młodych ludzi, wejście na rynek pracy. Aż 7 spośród 10 państw z największym bezrobociem to członkowie Unii Europejskiej (Węgry, Irlandia, Słowacja, Estonia, Litwa, Hiszpania i Łotwa). Najniższe bezrobocie notuje drugi rok z rzędu Tajlandia. Polska odnotowała bardzo duży wzrost w rankingu z 45 na 33 pozycję. Spowodowane to było minimalnym spadkiem bezrobocia w badanym okresie, przy pogorszonych wynikach innych państw. Inflacja Jak podaje autor rankingu, inflacja konsumencka, w obliczu niekorzystnych wydarzeń w systemie bankowym, po znaczącym wzroście w 2008 roku (7,2%) wreszcie unormowała się na poziomie 3,4%. Jednocześnie wiele państw bo aż 11
Jednocześnie wiele państw, bo aż 11, zanotowało deflację, czyli średni spadek cen. Co ważne, tylko jedno z nich (Chiny) zanotowało również wzrost gospodarczy. Bezrobocie - pierwsza "30" Polska z inflacją na poziomie 3,5% znalazła się na 34. miejscu i jest to spadek aż o 13 pozycji. W czasie kryzysu większość państw przechodzi przez etap spadku cen, na ich tle polska inflacja jest stosunkowo wysoka. Deficyt / nadwyżka budżetowa W wyniku kryzysu i spadku dochodów podatkowych wiele państw w 2009 roku borykało się z deficytami budżetowymi. Zaledwie 5 państw potrafiło zrównoważyć budżet centralny państwa (Norwegia, Szwajcaria, Iran, Hongkong i Korea Południowa). Norwegia zwyczajowo notuje nadwyżkę budżetową, gdyż stara się większość środków ze sprzedaży ropy i gazu odkładać na przyszłe zobowiązania emerytalne. Pomimo ogromnego spadku PKB (-14,1%) Estonia, która również ma w zwyczaju równoważyć budżet centralny, zanotowała deficyt w wysokości zaledwie - 1,7% PKB. Analiza Instytutu Globalizacji wskazuje, że po przeciwnej stronie są państwa tzw. dobrobytu, które w obliczu kryzysu chciały przede wszystkim stymulować rozwój gospodarczy wydatkami państwowymi (Japonia, Hiszpania, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Grecja i Irlandia). Polska z deficytem na poziomie 7,1% PKB plasuje się na 39. miejscu i jest to awans o jedną pozycję. Wartość eksportu Po raz pierwszy w najnowszej historii największym eksporterem okazały się Chiny, przed Niemcami. Ci ostatni, tradycyjnie na pierwszym miejscu wśród eksporterów, zaczynają powoli również czuć oddech Stanów Zjednoczonych na plecach. Najsłabiej w konkurencji międzynarodowej radziły sobie małe państwa bałtyckie (Litwa, Estonia i Łotwa). Deficyt/nadwyżka budżetowa - pierwsza "30"
Wysoki eksport dóbr nie jest domeną tylko dużych państw, szesnastomilionowa Holandia jest na 6. miejscu, siedmiomilionowy Hongkong na 11, a czteroipółmilionowy Singapur na 13. Polska z eksportem na poziomie 136,7 miliardów USD zajęła 23. miejsce, odnotowując awans o jedną pozycję w stosunku do zeszłego roku. Wartość importu Ranking wskazuje, że największym światowym importerem dóbr są Stany Zjednoczone, które jednocześnie mają największy deficyt w handlu zagranicznym (ok. 500 mld USD) i mogą pochwalić się bardzo wysokim PKB na mieszkańca. Największymi importerami są również duzi eksporterzy (Niemcy, Chiny). Polska z importem na poziomie blisko 150 miliardów USD zajęła 21. miejsce, odnotowując spadek w stosunku do zeszłego roku o 2 pozycje. Najmniejszymi importerami są tradycyjnie kraje nadbałtyckie: Litwa, Łotwa i Estonia, których chłonność rynku oraz siła nabywcza są po prostu bardzo małe. Jednak inne małe państwa jak Hongkong czy Singapur są odpowiednio na 9. i 15. miejscu. Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych Spadek PKB nie sprzyja napływowi bezpośrednich inwestycji zagranicznych, odnotowano spadek inwestycji o 40% w stosunku do zeszłego roku. Stany Zjednoczone np. odnotowały ponad dwukrotny spadek inwestycji zagranicznych, ale i tak pozostają światowym liderem. Na drugim miejscu Francję zastąpiły Chiny. Ciekawym zjawiskiem w obecnych czasach jest proces dezinwestowania, który w tym przypadku polega na pozbywaniu się przez zagraniczne spółki matki aktywów podległych firm. Dezinwestowanie dotyczy trzech najniżej sklasyfikowanych państw rankingu: Słowacji, Wenezueli oraz Węgier. W zeszłym roku Irlandia z wynikiem dezinwestycji na poziomie 20 miliardów USD stanowiła prawdziwy ewenement na skalę światową obecnie znowu odnotowała dość znaczący napływ inwestycji zagranicznych (25 mld USD). Polska odnotowała awans o jedną pozycję i zajmuje 21. miejsce. Wartość importu - pierwsza "30" www globalizacja org
www.globalizacja.org oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / egospodarka.pl Kasat Sp. z o.o.