Tygodniowy Przegląd Rynku Finansowego Open Finance, 15 maja 2009 r. NAJWAśNIEJSZE WYDARZENIA Z RYNKÓW PKB 16 krajów strefy euro skurczył się w I kw. 2009 r. o 4,6 proc. r/r i 2,5 proc. w ujęciu kwartalnym. Produkcja przemysłowa w strefie euro była w marcu o 20,2 proc. niŝsza niŝ przed rokiem. SprzedaŜ detaliczna w kwietniu w USA była niŝsza o 0,4 proc. w porównaniu z marcem i o ok. 12 proc. niŝsza niŝ przed rokiem. RYNEK WALUTOWY KURSY NBP KUPNO SPRZEDAś 1 USD 3,2584 3,3242 1 EUR 4,4295 4,5189 1 CHF 2,9372 2,9966 100 JPY 3,4062 3,4750 Tabela obowiązująca od dnia 15.05.2009 r. POLSKI RYNEK To były trudne dni dla złotego, co moŝna wiązać ze wzrostem ogólnej niepewności inwestorów na świecie, a nasza waluta jest tu pewnego rodzaju barometrem kiedy globalni inwestorzy mają ochotę na ryzyko i zyski wówczas złoty zyskuje. Ale akurat teraz mieliśmy sytuację odwrotną. PodłoŜył się teŝ nieco rząd premier przyznał, Ŝe nie uda się utrzymać deficytu na zaplanowanym poziomie, co oczywiście nie jest okolicznością sprzyjającą. Opublikowane wyniki banków ujawniły słabość naszej gospodarki jeśli chodzi o dostęp do kredytów i to równieŝ moŝe zawaŝyć na notowaniach waluty. Dobrą informacją były natomiast dane o saldzie obrotów bieŝących w marcu Polska znów miała nadwyŝkę, a przyczyną jest szybszy spadek importu niŝ eksportu. Boli z kolei ujemne saldo inwestycji bezpośrednich. W skali tygodnia euro podroŝało o 2,6 proc. do 4,455 PLN, dolar do 3,28 PLN (o 2,4 proc.), a frank o 2,9 proc. do 2,963 PLN. Okrągły tydzień upłynął parze euro/dolar na konsolidacji w okolicach 1,37-1,35 USD. Brak zdecydowania inwestorów wynikał z naprzemiennie napływających negatywnych danych a to z USA, a to z Europy. W przypadku Stanów zmartwić mogła spadająca sprzedaŝ detaliczna, w Europie wraŝenie robił silny spadek PKB Niemiec w I kwartale (o 6,7 proc.). Nadal mamy więc sytuację, w której inwestorzy mogą się zastanawiać, której waluty chcą mieć mniej w portfelu, bo powodów do tego, by sądzić Ŝe USA czy Europa wkrótce wzmocnią się fundamentalnie raczej nie widać. MoŜna się tylko zakładać, która z gospodarek ucierpi mocniej. Salomonowym wyjściem z sytuacji jest oczywiście znalezienie innej waluty wybór padł na jena, który umocnił się o 3,2 proc. do dolara i o 3,6 proc. do euro. Jen jednak zwykle zyskuje w czasie niepokojów na giełdach, więc i tym razem taką przyczynę wzrostu wartości japońskiej waluty naleŝałoby wskazać.
POLSKI RYNEK Rentowność obligacji 5-letnich ponownie wzrosła do 6 proc., czego udawało się uniknąć od początku kwietnia. Impulsem były dane dotyczące inflacji, która nieoczekiwanie skoczyła w Polsce do 4 proc. w kwietniu. Rynek coraz mniej wierzy w zapewnienia o rychłym stłumieniu wzrostu cen. Wzrost inflacji odbiera bowiem Radzie moŝliwości obniŝek stóp procentowych przynajmniej przez jakiś czas. Majowe cięcie wydaje się w tej sytuacji wykluczone, a i czerwcowe jest problematyczne, choć wiele zaleŝeć będzie od danych o PKB w Polsce jak i od projekcji inflacji (w czerwcu). Trzymiesięczna stopa WIBOR, która jest podstawą naliczania oprocentowania większości złotowych kredytów hipotecznych wzrosła o 7 pkt bazowych i wyniosła 4,52 proc. POLSKI RYNEK RYNEK OBLIGACJI Początek tygodnia wypadł na korzyść papierów skarbowych. Spadające indeksy giełdowe zwykle skłaniają inwestorów do poszukiwania ochrony. Czym gwałtowniejszy ruch spadkowy na giełdzie, tym większe szanse zarobku na obligacjach. Tak teŝ było tym razem, ale końcówka tygodnia nieco zmniejszyła rozmiary zysku z obligacji, poniewaŝ lepsze od oczekiwanych dane o produkcji przemysłowej w USA poprawiły nastroje na rynkach akcji. Na koniec rentowność o obligacji dwuletnich amerykańskiego rządu wyniosła 0,85 proc. (spadek o 13 pkt), a 10-letnich 3,12 proc. (spadek o 17 pkt). Europa tak optymistycznymi danym pochwalić się nie mogła spadek PKB był silniejszy niŝ oczekiwano w całej strefie euro, więc skala wzrostu cen obligacji teŝ była znacznie mniejsza. Rentowność dwuletnich obligacji niemieckiego rządu spadła o 10 pkt do 1,37 proc., a 10- letnich o 3 pkt do 3,38 proc. RYNKI AKCJI Rynek analityków podzielił się na optymistów i pesymistów. Część widzi nową falę wzrostową, a nawet szaleństwo zakupów. Opinie największe wzrosty wciąŝ są przed nami nie naleŝą do rzadkości. Ale nie brakuje teŝ głosów przeciwstawnych ostrzegających przed moŝliwą realizacją zysków i silnym spadkiem indeksów i cen akcji, które nie mają przecieŝ wsparcia fundamentalnego. Rynek nie moŝe się jednak zdecydować, a inwestorzy cierpliwie czekają na rozstrzygnięcie. W efekcie zamiast silnego ruchu mamy dreptanie w miejscu przy coraz niŝszych obrotach. Coraz mniej inwestorów jest skłonnych ryzykować i obstawić realizację pozytywnego czy negatywnego scenariusza, co jak się zdaje dodatkowo oddala nas od rozstrzygnięcia. W skali tygodnia WIG stracił 0,9 proc., WIG20 2 proc. Natomiast mwig i swig zyskały odpowiednio 1,5 i 2,1 proc. i był to dla tych indeksów jedenasty tydzień wzrostowy z rzędu. Obroty na całym rynku spadły do 6,5 mld PLN (8 mld PLN przed tygodniem). Warto dodać, Ŝe był to tydzień publikacji raportów kwartalnych, które niejednokrotnie zaskakiwały rynek nie brakowało i rozczarowań i niespodzianek. A mimo to, obraz rynku stał się mniej wyrazisty. EUROPA wyprzedaŝ akcji na europejskich parkietach nie przyjęła drastycznych wymiarów - większość indeksów spadło o 2-4 proc. Ekonomiści starają się odnaleźć pozytywne informacje wśród wielu danych makroekonomicznych, lecz w tym tygodniu nie mieli łatwego zadania. Trudno odwoływać recesję, jeśli dowiadujemy się, Ŝe największa w regionie gospodarka niemiecka kurczy się w ciągu trzech miesięcy o 3,8 proc., a PKB w całej strefie euro spada o 4,6 proc. r/r. W najgorszej sytuacji znajdują się kraje mocno uzaleŝnione od handlu międzynarodowego oraz te, które na przestrzeni ostatnich lat rosły najszybciej. Jako skrajny przykład moŝna przytoczyć np., Łotwę, gdzie PKB było w I kw. 2009 r. aŝ o 18 proc. niŝsze niŝ przed rokiem. USA w ubiegłym tygodniu wspominaliśmy o moŝliwości utraty najwyŝszej oceny kredytowej przez Wielką Brytanię, a w tym tygodniu w podobnym kontekście dyskutowano o problemach budŝetowych USA. Agencja Standard & Poor's zwraca uwagę, Ŝe kondycja słuŝby zdrowia jest tak powaŝna, Ŝe moŝe być to kolejny po motoryzacyjnym sektor wymagający
prywatyzacji. Wbrew oczekiwaniom analityków sprzedaŝ detaliczna w kwietniu po raz kolejny skurczyła się i ten najwaŝniejszy komponent PKB Stanów Zjednoczonych kształtuje się blisko o 12 proc. niŝej niŝ przed rokiem. Na nowojorskiej giełdzie w pierwszej części tygodnia inwestorzy pozbywali się akcji - głównie spółek finansowych, które poszukują moŝliwości podniesienia kapitałów własnych. AZJA w 2008 r. siedem spośród dziesięciu największych przedsiębiorstw motoryzacyjnych w Japonii odnotowało straty, a jeszcze przed rokiem wszystkie miały dodatni wyniki netto. Na plusie utrzymały się jedynie Daihatsu, Suzuki oraz Honda. Od kiedy konsumenci na całym świecie zaczęli zaciskać pasa obroty w branŝy motoryzacyjnej spadły o kilkadziesiąt procent, a największe amerykańskie koncerny (General Motors, Chrysler) w konsekwencji nagromadzenia niemoŝliwego do spłaty długu stanęły przed koniecznością ogłoszenia bankructwa. Międzynarodowy Fundusz Walutowy po raz pierwszy w historii działalności spodziewa się spadku globalnego handlu międzynarodowego. EUROPA USA AZJA FT-SE -2,6 % CAC40-4,2 % BUX -2,8 % DJIA -2,7 % S&P500-3,8 % NASDAQ -2,7 % Tygodniowe zmiany wartości indeksów na światowych giełdach, 15.05.2009 r. (godz. 16.00) RYNEK SUROWCÓW NIKKEI -1,8 % B-Shares Shanghai +1,8 % Hang-Seng -3,5 % Na rynku surowcowy obserwujemy bardzo silną zaleŝność od nastrojów panujących na największych giełdach, co szczególnie dobitnie odzwierciedla zachowanie ceny ropy naftowej. Inwestorzy na fali optymizmu wywołanego opiniami o rychłym końcu recesji od początku maja kupowali kontrakty terminowe na ropę nie zwaŝając na fakt, Ŝe przed zuŝyciem zgromadzonych zapasów i odrodzeniem się popytu upłynie przynajmniej kilkanaście miesięcy. Cena baryłki przekroczyła 60 USD, ale w drugiej części tygodnia, gdy jasne było juŝ, Ŝe kapitał wycofuje się z wszystkich rynków akcji, inwestorzy zaczęli realizować zyski. Jednocześnie lekko droŝało złoto, co pokazuje, Ŝe skłonność do ryzyka powoli zaczyna się zmniejszać. SUROWIEC ZMIANA miedź -6,3 % ropa naftowa -1,0 % złoto +1,3 % Tygodniowe zmiany wartości cen surowców na światowych giełdach, 15.05.2009 r. (godz. 16.00) POLSKI RYNEK FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH TYGODNIOWE WYNIKI RYNKU FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH (13.05.2009) RODZAJ FUNDUSZU NAJLEPSZY FUNDUSZ WYNIK akcji polskich Pioneer Małych i Średnich Spółek Rynku Polskiego Fundusz Inwestycyjny Otwarty 3,23% papierów dłuŝnych KBC Alfa Specjalistyczny Fundusz Inwestycyjny Otwarty 0,54% rynku pienięŝnego Pioneer PienięŜny Fundusz Inwestycyjny Otwarty 0,46% stabilnego wzrostu Idea Parasol Fundusz Inwestycyjny Otwarty Subfundusz Idea Stabilnego Wzrostu 1,33% mieszane Pioneer Aktywnej Alokacji Fundusz Inwestycyjny Otwarty 3,82% akcji zagranicznych Idea Parasol Fundusz Inwestycyjny Otwarty Subfundusz Idea Surowce Plus 7,61% papierów dłuŝnych zagr. Pioneer Obligacji Europejskich Plus Fundusz Inwestycyjny Otwarty 3,41% Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, tydzień
ROCZNE WYNIKI RYNKU FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH (13.05.2009) RODZAJ FUNDUSZU NAJLEPSZY FUNDUSZ WYNIK akcji polskich Commercial Union Fundusz Inwestycyjny Otwarty subfundusz CU Małych Spółek -18,55 % papierów dłuŝnych KBC Alfa Specjalistyczny Fundusz Inwestycyjny Otwarty 46,83% rynku pienięŝnego Idea Premium Specjalistyczny Fundusz Inwestycyjny Otwarty 7,51% stabilnego wzrostu Fundusz Własności Pracowniczej PKP Specjalistyczny Fundusz Inwestycyjny Otwarty 29,41% mieszane PZU Fundusz Inwestycyjny Otwarty Optymalnej Alokacji -15,61% akcji zagr. Idea Parasol Fundusz Inwestycyjny Otwarty Subfundusz Idea Surowce Plus 9,39% papierów dłuŝnych zagr. PKO/Credit Suisse ŚFW - SFIO Subfundusz Papierów DłuŜnych USD 77,52% Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, rok FINANSE OSOBISTE Fundusze: najwięcej odrobili klienci inwestujący regularnie Kto regularnie inwestował w fundusze akcji pomimo spadków na giełdach, dziś po trzech miesiącach wzrostów odrobił juŝ połowę strat poniesionych w trwającej od połowy 2007 roku bessie. Trwające juŝ od połowy lutego wzrosty na rynkach akcji, wśród których jedne z lepszych wyników notuje warszawska giełda, przyczyniają się do rosnącego (nie duŝo, ale jednak) zainteresowania funduszami inwestującymi w akcje, zwłaszcza polskich spółek. Od początku roku saldo wpłat i umorzeń do tej kategorii funduszy było dodatnie i wyniosło 246 mln zł. Rzecz jasna najlepszą reklamą dla funduszy są oczywiście ich wyniki, a te w przypadku funduszy akcji polskich uniwersalnych od końca lutego do 8 maja średnio przekroczyły juŝ 33 proc. (w tym czasie WIG zyskał blisko 37 proc.). Cieszyć się więc mogą ci wszyscy, którzy wyczuli dołek i zainwestowali w fundusz akcji mniej więcej pod koniec lutego. Najlepszy spośród nich Allianz Akcji Plus zyskał prawie 55 proc., a wyniki kolejnych w czołówce wynoszą po ok. 40 proc. Ten czas był wyjątkowo udany, co dobitnie potwierdza fakt, iŝ najgorszy z funduszy UniMaxAkcje zyskał tylko 25 proc. fundusze akcji polskich najlepszy i najgorszy Allianz Akcji Plus (Allianz FIO) 54,73% średnia 33,34% UniMaxAkcje (UniFundusze FIO) 25,16% stopa zwrotu od końca lutego do 8 maja 2009 Jest to jednak podejście jak na fundusze wybitnie krótkoterminowe, no i dotyczy dość wąskiej grupy klientów. Dlatego sprawdziliśmy jak ostatnie wzrosty wpłynęły na portfele osób inwestujących w fundusz akcji systematycznie co miesiąc, z nieco dłuŝszym horyzontem inwestycyjnym, mających jednak pecha, Ŝe rozpoczęli inwestowanie w samym szczycie hossy, czyli w połowie 2007 roku. Takie osoby, na skutek uśredniania ceny zakupu, czyli dokupowania jednostek uczestnictwa po coraz niŝszych cenach, są we względnie o wiele lepszej sytuacji niŝ ci, którzy zainwestowali jednorazowo. Wynika to z faktu, ze średnia strata funduszy akcji uniwersalnych w okresie od końca czerwca 2007 do końca lutego 2009 wyniosła 65,9 proc., jednak wzrosty z marca,
kwietnia i początku maja obecnego roku spowodowały, Ŝe skurczyła się ona do -54,9 proc. Zatem niestety nawet wzrost WIG-u o blisko 40 proc. niewiele poprawił sytuację tej grupy klientów. Zdecydowanie odmiennie kształtuje się sytuacja tych wszystkich, którzy w omawianym okresie inwestowali regularnie co miesiąc jednakową kwotę. O ile jeszcze pod koniec lutego ich straty wynosiły 47,6 proc., to dzięki ostatniej fali wzrostowej, licząc zgodnie z wyceną na 8 maja, skurczyła się ona znacząco, do -24,2 proc. pieniądze inwestowane regularne pieniądze zainwestowane jednorazowo stopa zwrotu z portfela przy inwest. regularnym od 29.06.07 do 8.05.09 stopa zwrotu z portfela przy inewst. regularnym od 29.06.07 do 27.02.09 stopa funduszu od 29.06.07 do 8.05.09 zwrotu stopa funduszu od 29.06.07 do 27.02.09 zwrotu ŚREDNIE -24,2% -47,6% -54,9% -65,9% Ten przykład pokazuje w jaki sposób regularne inwestowanie mniejszych kwot ogranicza ryzyko inwestycji. Uzasadnione jest stosowanie tej zasady przez osoby dopiero wchodzące na rynek, skuszone ostatnimi ponadprzeciętnymi wynikami funduszy. Skala wzrostów oraz fakt, Ŝe trwają one praktycznie nieprzerwanie juŝ od prawie trzech miesięcy, kaŝe mieć się na baczności. Część inwestorów moŝe zechcieć zrealizować zyski, co bez względu na to, czy jest to początek hossy, czy tylko znaczna korekta bessy moŝe skutkować spadkami. RozłoŜenie inwestycji na raty pomoŝe uniknąć scenariusza, w którym wchodząc na rynek na górce inwestowanie zaczynamy od strat. TakŜe w przypadku opisywanych powyŝej inwestorów długoterminowych nie ma sensu odstępować od zasady regularnego inwestowania. Inwestując teraz, choć po sporych wzrostach, z kaŝdą wpłatą obniŝają sobie średnią cenę zakupu jednostek uczestnictwa. Dzięki temu szybciej wyjdą na swoje, jeśli oczywiście na giełdach wciąŝ będzie dominował optymizm. Obliczenia własne na podstawie danych Anlizy Online. Bernard Waszczyk, analityk Open Finance TYGODNIOWY PRZEGLĄD RYNKU FINANSOWEGO: przygotowanie Łukasz Wróbel Emil Szweda finanse osobiste Marcin Krasoń wyniki funduszy na podstawie danych Analizy Online. Kontakt z redakcją: analizy@open.pl