Geoinżynieria WYWIAD Nie da się uniknąć powodzi, ale trzeba podejmować środki zaradcze Rozmowa z Prezesem Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, Leszkiem Karwowskim Pozwoli Pan, że zaczniemy od pytania bardzo ogólnego, a mianowicie: czego nauczyły nas powodzie z lat 1997 i 2010? Doświadczenia powodzi z 1997 i 2010 r. pokazują, że środki techniczne są potrzebne, aby minimalizować skutki, ale nigdy nie zagwarantują 100% ochrony przed powodzią. Chciałbym zauważyć, iż od wielu lat realizowane są działania mające na celu wprowadzenie rozwiązań nietechnicznych, takich jak właściwe zagospodarowanie przestrzenne i edukacja ekologiczna. Należy także nadmienić, że jedną z najważniejszych przyczyn wzrostu strat ekonomicznych i społecznych w przypadku wystąpienia powodzi jest zabudowywanie dolin rzecznych oraz zmniejszające się możliwości retencyjne zlewni (postępująca zabudowa powoduje coraz większy odpływ wód opadowych). Odnośnie do działań związanych z prowadzeniem wśród społeczeństwa rozmaitych akcji informacyjnych i edukacyjnych, których celem jest ograniczanie strat materialnych oraz zabezpieczenie życia i zdrowia ludzi, Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej przeprowadził m.in. w 2010 r. ogólnopolską kampanię promocyjno-informacyjną Wiedzieć więcej o wodzie. Jednym z istotniejszych działań w 2010 r. było zorganizowanie przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej IV Krajowego Forum Wodnego w Centrum Wodnym SGGW, a jego hasłem przewodnim były doświadczenia z powodzi 2010 r. Krajowe Forum Wodne ma na celu zaangażowanie przedstawicieli różnych środowisk w problematykę gospodarki wodnej w Polsce i umożliwienie dialogu pomiędzy różnymi organizacjami, instytucjami oraz administracją. Obecnie przygotowywana jest strona internetowa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej w zakresie ochrony przeciwpowodziowej. Znajdą się na niej informacje o treści edukacyjnej, informacyjnej oraz prezentującej opracowania związane z tematyką powodziową przygotowane przez KZGW. Jakie czynniki szczególnie wpływają na zwiększenie skali powodzi i potęgują straty? Wspomniane wydarzenia oraz wezbrania z innych lat potwierdziły starą prawdę: powódź występuje wówczas, gdy na drodze wezbrania znajdą się zabudowania mieszkalne, infrastruktura techniczna lub przemysłowa, człowiek, coś, czego zniszczenie pociąga koszty związane z odtworzeniem, a także utrata Powodzie to zjawiska nieprzewidywalne zarówno w wymiarze ilościowym, jak i terytorialnym. Można jedynie zapobiegać skutkom powodzi i minimalizować straty. To wymaga jednak przemyślanej polityki planowania przestrzennego i finansowania zadań gospodarki wodnej na poziomie zgłaszanych co roku potrzeb potencjalnych korzyści. Mówimy wówczas o wysokości strat wywołanych powodzią zarówno w majątku, jak i tych strat niepoliczalnych życia ludzkiego i lęków z powodu braku zabezpieczenia podstawowych warunków niezbędnych do przeżycia. Pozostaje więc pytanie, co przyczynia się do tego, że występujące co kilka lub kilkanaście lat wezbrania powodują tak wielkie straty? Dlaczego, pomimo powtarzalności tego typu zjawisk, bilans strat po powodziach staje się z roku na rok większy? Jedną z podstawowych tego przyczyn jest zjawisko obserwowane na większości terenów bezpośrednio zagrożonych powodzią, jak i tych chronionych przez różnego rodzaju urządzenia ochrony przeciwpowodziowej presja człowieka do zasiedlania. Coraz więcej terenów przeznaczanych jest pod zabudowę o różnym charakterze. Odpowiedzialna za to jest polityka jednostek samorządowych w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego, które nie uwzględniają zagrożenia, jakie niesie ze sobą sąsiedztwo rzek. Zmienia się sposób zagospodarowania terenów i przykładowo obszary wykorzystywane rolniczo przeznacza się pod gęstą zabudowę mieszkaniową. Przy czym nie zmienia się sposobu ochrony tych terenów, a należy tu zaznaczyć, że inaczej projektuje się urządzenia ochrony przeciwpowodziowej dla terenów rolniczych, a inne parametry przyjmuje się dla tych samych urządzeń chroniących tereny miejskie. Dodatkowo, skala zjawiska, jakim są wezbrania oraz częstotliwość ich występowania, jest niemożliwa do precyzyjnego przewidzenia, co dodatkowo wpływa na wysokość ewentualnych strat. Kolejną ich przyczyną jest drastycznie niski poziom finansowania gospodarki wodnej w stosunku do potrzeb. Obowiązek ochrony przed powodzią wpisany jest do zadań m.in. administracji rządowej lub jednostek samorządowych reprezentujących Skarb Państwa. Podkreślenia wymaga fakt, że zgłaszane przez administratorów wód (regionalne zarządy gospodarki wodnej oraz wojewódzkie zarządy melioracji i urządzeń wodnych) potrzeby w zakresie bieżącego utrzymania wód i urządzeń wodnych zaspakajają jedynie 3 4 % potrzeb zgłaszanych na etapie planowania budżetu. Długoletnie braki w prawidłowym finansowaniu zadań gospodarki wodnej powodują dekapitalizację obiektów, których zadaniem jest ochrona przed powodzią, a przez to zwiększenie możliwości wystąpienia uszkodzenia 22
WYWIAD Geoinżynieria i w jego następstwie zniszczeń powodziowych. Zauważyć można ponadto, że większość korespondencji dotycząca naprawy szkód na rzekach i potokach dotyczy tak naprawdę potrzeby zabezpieczenia infrastruktury sąsiadującej z ciekami wodnymi. Pomijany jest jednak fakt, że obowiązek ochrony przed powodzią to także zadanie własne administracji samorządowej i powinien być finansowany środkami własnymi tych jednostek, szczególnie gdy zadania te służą zaspokojeniu interesów samorządów. Istnieje ustawowy obowiązek ponoszenia zwiększonych kosztów utrzymania wód i urządzeń wodnych przez podmioty przyczyniające się do wzrostu tych kosztów. Generują je działania jednostek samorządowych zezwalających na zabudowę terenów narażonych na zalanie w wyniku wezbrań. Tym samym oczekiwanie od administratorów wód finansowania zadań gmin nie wydaje się w pełni właściwym podejściem. Minęło kilkanaście miesięcy od ostatniej powodzi. Co zostało zrobione przez ten czas, aby w przyszłości uniknąć tak ogromnych strat? Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej realizuje w konsorcjum z Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), Głównym Urzędem Geodezji i Kartografii (GUGiK), Rządowym Centrum Bezpieczeństwa (RCB) oraz Instytutem Łączności projekt pn. Informatyczny System Osłony Kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami (ISOK). Projekt jest finansowany w ramach priorytetu 7 (Społeczeństwo informacyjne budowa elektronicznej administracji) Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, a całkowity jego koszt to około 300 mln zł. W ramach projektu ISOK przygotowywana jest wstępna ocena ryzyka powodziowego, będąca pierwszym dokumentem planistycznym określonym w Dyrektywie 2007/60/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23.10.2007 r. w sprawie oceny ryzyka powodziowego i zarządzania nim (tzw. Dyrektywa Powodziowa). We wrześniu br. został opracowany i przekazany do opiniowania wojewodom i marszałkom województw projekt tego dokumentu. Po ustosunkowaniu się do przekazanych opinii, do 22 grudnia br. zostanie zatwierdzona ostateczna wersja wstępnej oceny ryzyka powodziowego. Trwają także prace mające na celu opracowanie kolejnych dokumentów planistycznych wymaganych Dyrektywą Powodziową map zagrożenia i map ryzyka powodziowego wraz z odpowiednim systemem informatycznym zapewniającym zarządzanie zgromadzonymi danymi. Wstępna ocena ryzyka powodziowego wskazuje obszary narażone na niebezpieczeństwo powodzi, dla których do końca 2013 r. zostaną przygotowane mapy zagrożenia i mapy ryzyka powodziowego. Obszary przedstawione na tych mapach, zgodnie z ustawą Prawo wodne, będą uwzględniane w dokumentach z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego: w koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, w planie zagospodarowania przestrzennego województwa, w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz w decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego lub w decyzji o warunkach zabudowy. Jednostki samorządu terytorialnego będą miały 18 miesięcy od daty przekazania map zagrożenia i map ryzyka powodziowego na wprowadzenie zmian w opracowywanych przez siebie dokumentach. Od dnia przekazania map samorządom wszystkie decyzje o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego oraz o warunkach zabudowy na obszarach wskazanych na mapach będą musiały uwzględniać zagrożenie powodziowe wynikające z wyznaczenia tych obszarów. Wprowadzone przepisy mają na celu ograniczenie zabudowy terenów zalewowych, czynnika który w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat stanowi najpoważniejszy problem w ochronie przed powodzią w Polsce. Oprócz działań podejmowanych na szczeblu krajowym przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej realizowane są również projekty na poziomie regionalnym. Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej (RZGW) kontynuowały prace nad sporządzaniem studiów ochrony przeciwpowodziowej dokumentów planistycznych, które zgodnie z ustawą Prawo wodne będą obowiązywać do dnia sporządzenia map zagrożenia powodziowego. W 2010 r. RZGW w Krakowie zakończył m.in. realizację projektu mającego na celu wykonanie studiów dla obszaru zlewni Raby, Wisłoki, Wisłoka oraz Sanu. RZGW we Wrocławiu opracował projekt dotyczący wyznaczenia stref zagrożenia powodziowego dla Nysy Szalonej, Kaczawy i Odry dla charakterystycznych zrzutów ze zbiornika Słup na Nysie Szalonej. Realizowane są również kompleksowe projekty łączące działania planistyczne z inwestycyjnymi, takie jak program Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław do roku 2030 (z uwzględnieniem etapu 2015). Rząd przygotował projekt ustawy o szczególnych działaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi z maja i czerwca 2010 r. Ustawa została uchwalona 24.06.2010 r., a następnie znowelizowana w sierpniu 2010 r. po powodziach w czerwcu 2010 r. Ustawa ułatwia i przyspiesza procedury związane z usuwaniem skutków powodzi. 08.07.2010 r. uchwalona została również ustawa o szczególnych zasadach przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych. Prace nad ustawą rozpoczęły się pod koniec maja 2010 r., a koordynację prac przejął Marszałek Sejmu. Wprowadzenie tej ustawy ma ułatwić i ograniczyć w czasie czynności związane z przygotowaniem do realizacji inwestycji przeciwpowodziowych. Obecnie regionalne zarządy gospodarki wodnej przygotowują 6 projektów infrastrukturalnych, mających na celu ochronę zdrowia i bezpieczeństwa ludzi, w tym ochronę dóbr materialnych na obszarach zabudowanych, których finansowanie przewidziane jest z budżetu państwa i Funduszu Spójności Unii Europejskiej: Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław etap I; Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny na rzece Odrze woj. śląskie (Polder); Modernizacja Wrocławskiego Węzła Wodnego; Ekologiczne bezpieczeństwo stopnia wodnego Włocławek; Poprawa Ochrony Przeciwpowodziowej Lewina Brzeskiego na rzece Nysie Kłodzkiej; Modernizacja zbiornika wodnego Nysa w zakresie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego etap I. Są to indywidualne projekty kluczowe, stanowiące przedsięwzięcia inwestycyjne o strategicznym znaczeniu dla realizacji Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007 2013, których wdrożenie jest niezwykle istotne również z punktu widzenia osiągnięcia zakładanych wskaźników rozwoju społecznogospodarczego kraju. Projekty te, umieszczone na liście projektów indywidualnych POIiŚ w Priorytecie III Zarządzanie zasobami i przeciwdziałanie zagrożeniom środowiska, Działanie 3.1. Retencjonowanie wody i zapewnienie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, przewidywane są do realizacji do roku 2015. Z ww. projektów w fazie przygotowawczej znajduje się pięć z nich. Dla zadania Poprawa Ochrony Przeciwpowodziowej Lewina Brzeskiego na rzece Nysie Kłodzkiej zawarto umowę 23
Geoinżynieria WYWIAD o dofinansowania i rozpoczęto realizację inwestycji. Ponadto, priorytetem w gospodarce wodnej w zakresie inwestycji przeciwpowodziowych jest dokończenie finansowanej ze środków krajowych inwestycji Budowa Zbiornika Wodnego Świnna Poręba na Skawie. Gdyby powódź dotknęła Polskę w chwili obecnej, to zalania których terenów udałoby się uniknąć? Nie można odpowiedzieć na to pytanie z uwagi na brak możliwości przewidzenia skali zjawiska oraz miejsca jego wystąpienia. O tym, że mamy do czynienia z powodzią, decyduje zbyt wiele czynników niezależnych od administratorów wód. Powódź może wystąpić na terenach, które wydają się doskonale chronione urządzeniami przeciwpowodziowymi lub na terenach dotychczas nie dotkniętych tym zjawiskiem. Tereny rokrocznie zalewane w danym roku mogą nie być doświadczone przez wezbrania. Powódź to efekt działania sił natury, a tych nie da się przewidzieć, wyliczyć, a co istotne, nie można się przed nimi zabezpieczyć w 100%. Nie istnieją bowiem urządzenia przeciwpowodziowe o 100% skuteczności. Jakie działania związane z minimalizowaniem skutków powodzi zostały podjęte pod wpływem ubiegłorocznych wydarzeń, czy też są to projekty, których realizację podjęto już wcześniej? Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej już w 2008 r. podjął prace mające na celu przygotowanie dokumentów planistycznych wymaganych przez Dyrektywę 2007/60/WE ws. oceny ryzyka powodziowego i zarządzania nim (Dyrektywa Powodziowa). Na zlecenie KZGW przygotowane zostały metodyki opracowania wstępnej oceny ryzyka powodziowego oraz map zagrożenia powodziowego i map ryzyka powodziowego. Jednocześnie, ze względu na brak wystarczających środków finansowych z budżetu państwa na zadania związane m.in. z transpozycją Dyrektywy Powodziowej oraz zgodnie z zaleceniami Ministra Finansów, podjęto działania mające na celu pozyskanie środków pozabudżetowych na jej implementację. W roku 2009 zgłoszono trzy projekty do finansowania ze środków UE, które kompleksowo rozwiązywały zagadnienia ochrony kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami oraz zapewniały częściowe wywiązanie się z wymogów dyrektywy 2007/60/WE. Celem tych projektów było m.in. sporządzenie wstępnej oceny ryzyka powodziowego oraz map zagrożenia i map ryzyka powodziowego, a także utworzenie systemu informatycznego gospodarki wodnej i systemu osłony kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami. Jeden z powyższych projektów (Informatyczny system osłony kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami ISOK) został zakwalifikowany na listę projektów podstawowych POIG, a pozostałe dwa projekty znalazły się na pierwszych pozycjach listy rezerwowej. Niestety, decyzją władzy wdrażającej tylko jeden projekt mógł uzyskać gwarancję finansowania ze względu na wyczerpanie się limitu środków w tym priorytecie. Powódź, która miała miejsce w maju i czerwcu 2010 r. pokazała, jak ważne jest właściwe planowanie przestrzenne obszarów narażonych na niebezpieczeństwo powodzi, oraz że niezbędne są w tym wypadku dokumenty planistyczne, które muszą zostać przygotowane w procesie wdrażania postanowień Dyrektywy Powodziowej. W związku z powyższym projekt, który uzyskał gwarancje finansowania ze środków POIG, został tak przebudowany, aby w maksymalnym stopniu zrealizować założenia wszystkich trzech i osiągnąć główny cel, czyli przygotowanie wstępnej oceny ryzyka powodziowego, map zagrożenia powodziowego i map ryzyka powodziowego wraz z odpowiednim systemem informatycznym funkcjonalnie zapewniającym zarządzanie informacjami i danymi. W lipcu 2010 r. opracowano nowy zakres projektu pt. Informatyczny System Osłony Kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami, tak aby obejmował on sporządzenie znacznej części dokumentów planistycznych wymaganych dla zapewnienia implementacji Dyrektywy Powodziowej. Które czynniki Pańskim zdaniem są w Polsce największą słabością w walce ze zjawiskami powodziowymi? Nie da się uniknąć powodzi. Są to zjawiska nieprzewidywalne zarówno w wymiarze ilościowym, jak i terytorialnym. Można jedynie zapobiegać skutkom powodzi i minimalizować straty. To wymaga jednak przemyślanej polityki planowania przestrzennego i finansowania zadań gospodarki wodnej na poziomie zgłaszanych co roku potrzeb. Jednym z podstawowych problemów jest fakt, że środki przeznaczane z budżetu państwa na utrzymanie majątku Skarbu Państwa oraz środki przeznaczane na realizację inwestycji, jak również zadań w zakresie zarządzania zasobami wodnymi są od wielu lat niewystarczające, co pośrednio przyczynia się do zwiększenia ryzyka powodziowego. Aby działania mające na celu ochronę przed powodzią były skuteczne, należy najpierw dobrze rozpoznać zagrożenie i ryzyko powodziowe. Jest to proces wieloetapowy, kosztowny i skomplikowany. Kolejnym problemem jest poziom wiedzy społeczeństwa na temat powodzi oraz presja zabudowy na terenach zalewowych. Należy także nadmienić, że jedną z najważniejszych przyczyn wzrostu strat ekonomicznych i społecznych w przypadku wystąpienia powodzi jest zabudowywanie dolin rzecznych oraz zmniejszające się możliwości retencyjne zlewni. Jak ocenia Pan istniejącą infrastrukturę, której zadaniem jest ochrona przed powodzią i w jakim stopniu spełnia ona swoją funkcję, a co wymaga poprawy? Ogólnie można powiedzieć, że stan budowli piętrzących wodę, w tym także budowli przeciwpowodziowych jest niezadowalający. Około 100 budowli wymaga pilnej renowacji lub naprawy. Są to wnioski z przeprowadzanych ocen stanu technicznego budowli piętrzących, zlecanych przez KZGW (dot. obiektów będących w administracji resortu środowiska), jak i opracowania przygotowanego przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego (dot. pozostałych budowli piętrzących). Pogarszający się z roku na rok zły stan techniczny budowli to wynik wieloletnich zaniedbań w finansowaniu robót związanych z bieżącym utrzymaniem urządzeń wodnych. Niemniej jednak budowle te nadal spełniają swoją funkcję, tzn. chronią tereny przed powodzią o określonym prawdopodobieństwie wystąpienia właściwym dla sposobu zagospodarowania terenów, dla ochrony których zostały zaprojektowane. To zmiana sposobu zagospodarowania terenów chronionych powoduje, że straty przy większych wezbraniach są większe. W wywiadzie do ubiegłorocznego wydania niniejszego czasopisma mówił Pan, że powodem rozmiarów zniszczeń wywołanych powodziami w 2010 r. nie był brak infrastruktury przeciwpowodziowej, a niewłaściwe zagospodarowanie przestrzenne. Czy istnieją dane mówiące o tym, jakie w ciągu ostatniego roku zaszły zmiany w tej kwestii? 24
WYWIAD Geoinżynieria Trudno jest mówić o zmianach w zagospodarowaniu przestrzennym w okresie roku. Państwa ani jednostek samorządowych nie stać na wykupienie tysięcy gospodarstw zagrożonych zalaniem, czy to bezpośrednio czy w przypadku awarii urządzeń ochrony przeciwpowodziowej. Takich zmian należy spodziewać się w ciągu dekad. Ich początkiem może być jednak zmiana polityki gmin w zakresie planowania i zagospodarowania terenów narażonych na niebezpieczeństwo powodzi. Na wielkość strat wpływ ma chroniczne niedofinansowanie gospodarki wodnej. Czy w ostatnim czasie zaszły w tym względzie jakieś zmiany i na co można liczyć w najbliższych latach? Poziom finansowania gospodarki wodnej nie zmienił się istotnie, gdyż nadal w ustawach budżetowych przyznawane limity środków na utrzymanie wód i urządzeń wodnych są dalece nieadekwatne w stosunku do potrzeb. Dodatkowe środki, jakie resort środowiska otrzymał z rezerwy celowej budżetu państwa, będącej w dyspozycji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej czy też Funduszy Wojewódzkich, przeznaczane są na usuwanie skutków powodzi z 2010 r. Jednak przy zniszczeniach w majątku administrowanym przez resort gospodarki wodnej na poziomie 1,354 mld zł kwota około 200 mln zł w latach 2010 2011 jest jedynie procentem potrzeb. Nie należy też mylić środków przeznaczanych na usuwanie powodzi z potrzebami bieżącego utrzymania wód i urządzeń wodnych, które obecnie szacuje się na dodatkowe 700 mln rocznie. Zwiększenie finansowania gospodarki wodnej nie nastąpi z roku na rok, bo budżetu państwa nie stać na tak drastyczne zwiększenie poziomu finansowania. Niezbędna jest reforma jej finansowania. Po doświadczeniach powodziowych z 1997 r. wielokrotnie pojawiał się temat budowy polderu pod Raciborzem, który ma zabezpieczyć przed wielką wodą głównie województwo śląskie, opolskie i dolnośląskie. Tymczasem minęło kilkanaście lat, a zbiornika nadal nie ma, chociaż prace trwają i ma on być gotowy w 2015 r. Dlaczego tak długo nie było możliwe rozpoczęcie tej inwestycji? Przedsięwzięcie Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny na rzece Odrze woj. śląskie (polder) realizowane jest w ramach Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Rzeki Odry. Wykonanie zbiornika zapewni ochronę przeciwpowodziową dla ponad 2,5 mln osób zamieszkujących wiele miast, m.in. Racibórz, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, Opole, Brzeg, Oława oraz Wrocław, a także wsi położonych w trzech województwach: śląskim, opolskim i dolnośląskim. Najważniejszym celem przedsięwzięcia jest zmniejszenie zagrożenia powodziowego (częstotliwości i wielkości strat ludzkich, społeczno-ekonomicznych i środowiskowych) w dolinie Odry od Raciborza aż po Wrocław. Ponadto, realizacja przedsięwzięcia znacząco podwyższy skuteczność istniejącego systemu ochrony przeciwpowodziowej w dolinie rzeki Odry. Od lipcowej powodzi z 1997 r. trwają prace, które mają doprowadzić do rozpoczęcia budowy zbiornika. Trwa m.in.: pozyskiwanie decyzji, pozyskiwanie terenu pod obiekty budowlane będące elementami polderu, tj. zapory (czołowa i boczne), przesiedlenie mieszkańców wsi Nieboczowy i Ligota Tworkowska, znajdujących się w czaszy planowanego polderu, pozyskiwanie dokumentacji oraz przygotowanie aplikacji do uzyskania środków finansowych na realizację przedsięwzięcia. Głównym czynnikiem wpływającym na terminy realizacji przedsięwzięcia była kwestia zdobycia przez inwestora gruntów pod budowę, wynikająca na początku z braku zgody części mieszkańców tych terenów na lokalizację inwestycji, a następnie z niedostosowania przepisów prawa, które nie pozwalały na szybką realizację inwestycji hydrotechnicznych. Sytuację tę zmieniło wejście w życie ustawy z dnia 08.07.2010 r. o szczególnych zasadach przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych, która w znaczący sposób upraszcza procedurę pozyskania decyzji pozwolenia na realizację inwestycji. Projekt pn.,,zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny na rzece Odrze woj. śląskie (polder) został wpisany na listę zadań kluczowych Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko z założeniem realizacji w pierwszej perspektywie, czyli do roku 2015. Przygotowanie do realizacji zbiornika Racibórz jest zadaniem trudnym, w trakcie prac pojawiały się problemy natury organizacyjnej, merytorycznej, prawnej oraz finansowej, które wpływają na termin realizacji inwestycji. Jednym z podstawowych problemów w podejmowaniu inwestycji infrastrukturalnych w związku z powodziami jest ogromny koszt takich przedsięwzięć. Na jakie wsparcie można w takich przypadkach liczyć ze strony Unii Europejskiej, a jaki udział w kosztach poniesie państwo i czy stać nas na takie wydatki? Projekty infrastrukturalne z zakresu bezpieczeństwa przeciwpowodziowego zostały umieszczone na Liście projektów indywidualnych dla Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007 2013. Wpisanie inwestycji do wykazu indywidualnych projektów kluczowych jest warunkową deklaracją jego realizacji i wiąże się z zarezerwowaniem środków w ramach budżetu programu na realizację. Projekty te nie będą zatem podlegały późniejszej procedurze konkursowej i nie będą konkurowały o środki z pozostałymi projektami. W ramach POIiŚ maksymalna stopa dofinansowania ze środków wspólnotowych może wynosić do 85% wydatków kwalifikowanych, co oznacza konieczność zapewnienia współfinansowania krajowego na poziomie przynajmniej 15%. Planowanie środków publicznych na realizację projektów z zakresu bezpieczeństwa przeciwpowodziowego odbywa się zgodnie z ustawą o finansach publicznych. W okresie programowania 2007-2013 środki pochodzące z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności zostały włączone do budżetu środków europejskich, którego zasady określa wzmiankowana ustawa, a projekty indywidualne zostały uznane za przedsięwzięcia inwestycyjne o strategicznym charakterze dla realizacji programu operacyjnego. Częstym powodem opóźnień w budowie zabezpieczeń jest problem z pozyskiwaniem gruntów czy wysiedlaniem ludzi z terenów przeznaczonych pod inwestycje. Jakie instrumenty prawne pomagają w tych czynnościach, a jakie procedury powinny się jeszcze pojawić, by takie działania usprawnić? Prace nad projektem ustawy, której przepisy skróciłyby do niezbędnego minimum etap przygotowania inwestycji przeciwpowodziowych podjęte zostały już w maju 2010 r. Głównym celem uchwalonej 08.07.2010 r. ustawy o szczególnych zasadach przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych było wprowadzenie do systemu prawnego rozwiązań, które pozwolą na uproszczenie oraz przyspieszenie prac związanych z przygotowaniem do realizacji takich 25
Geoinżynieria WYWIAD inwestycji. Wspomniana ustawa reguluje także kwestie wykupu gruntów pod budowle przeciwpowodziowe, wprowadzając narzędzia, które pozwalają wojewodzie w oparciu o wycenę ekspertów ustalić wysokość odszkodowania za grunt przeznaczony pod budowlę przeciwpowodziową w drodze decyzji, niezależnie od ewentualnych późniejszych roszczeń o charakterze cywilnoprawnym. Decyzja administracyjna znacznie przyspiesza termin rozpoczęcia inwestycji, pozostawiając stronom decyzje administracyjne, a ewentualne dochodzenie swoich praw w postępowaniu sądowym. Zaskakujący jest fakt, że na terenach pozalewowych wydaje się pozwolenia na budowę nowych budynków. Czy Pańskim zdaniem nie powinny powstać regulacje prawne temu zapobiegające? Regulacje prawne dotyczące budowy nowych obiektów na terenach zalewowych funkcjonują już od czasu nowelizacji ustawy Prawo wodne w 2001 r. z dnia 18.07.2001 r. (Dz.U. 2005 r. Nr 239 poz. 2019 z późn. zm.). Zgodnie z przepisami ww. ustawy do 18.03.2011 r. dyrektorzy regionalnych zarządów gospodarki wodnej przygotowywali studia ochrony przeciwpowodziowej, ustalające granice zasięgu wód powodziowych o określonym prawdopodobieństwie występowania. W opracowaniach tych, w zależności od sposobu zagospodarowania terenu oraz ukształtowania tarasów zalewowych, terenów depresyjnych i bezodpływowych, dokonywali podziału obszarów na: obszary wymagające ochrony przed zalaniem z uwagi na ich zagospodarowanie, wartość gospodarczą lub kulturową; obszary służące przepuszczeniu wód powodziowych, zwane dalej obszarami bezpośredniego zagrożenia powodzią; obszary potencjalnego zagrożenia powodzią. Ograniczenia w zagospodarowaniu terenu występowały przede wszystkim na obszarach bezpośredniego zagrożenia powodzią, na których zabraniano wykonywania robót oraz czynności utrudniających ochronę przed powodzią, w tym: wykonywania urządzeń wodnych oraz wznoszenia innych obiektów budowlanych, sadzenia drzew i krzewów, z wyjątkiem plantacji wiklinowych na potrzeby regulacji wód oraz roślinności stanowiącej element zabudowy biologicznej dolin rzecznych lub służącej do wzmacniania brzegów, obwałowań lub odsypisk. Zabraniano również zmiany ukształtowania terenu, składowania materiałów oraz wykonywania innych robót, z wyjątkiem robót związanych z regulacją lub utrzymywaniem wód oraz brzegu morskiego, a także utrzymywaniem, odbudową, rozbudową lub przebudową wałów przeciwpowodziowych wraz z ich infrastrukturą. Zabronione było również lokalizowanie na obszarach bezpośredniego zagrożenia powodzią inwestycji zaliczanych do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, gromadzenia ścieków, odchodów zwierzęcych, środków chemicznych, a także innych materiałów, które mogą zanieczyścić wody, prowadzenia odzysku lub unieszkodliwiania odpadów, w tym w szczególności ich składowania. Te założenia uwzględniane były przy sporządzaniu planu zagospodarowania przestrzennego województwa, studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego oraz decyzji o warunkach zabudowy. Należy jednak zauważyć, iż powyżej wymienione obszary, wynikające ze studiów ochrony przeciwpowodziowej, wg ówczesnego prawa mogły być egzekwowane dopiero w przypadku wprowadzenia ich ustaleń do ww. planów zagospodarowania przestrzennego. Dowolność działania gmin w tym zakresie prowadziła niejednokrotnie do nieuwzględniania wyników studiów w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, gdyż ograniczało to zagospodarowanie atrakcyjnych terenów i lokalny rozwój, pomimo że dotyczyło to obszarów narażonych na niebezpieczeństwo powodzi. Na podkreślenie zasługuje fakt, że wprowadzenie do ustawy Prawo wodne przepisów dotyczących opracowywania studiów ochrony przeciwpowodziowej zarówno w 2001 r., jak i rozszerzający zakres studiów zapis w nowelizacji ustawy Prawo wodne w 2005 r., nie było powiązane z zabezpieczeniem środków finansowych na ten cel. Przyjmowano zasadę, że można wpisać dodatkowe obowiązki dla instytucji zarządzających gospodarką wodną, jednakże nie powinno powodować to dodatkowych kosztów dla budżetu państwa. W związku z tym studia wykonywane były na ograniczonym obszarze i w niepełnym zakresie. Od 18 marca br. obowiązuje ustawa z 05.01.2011 r. o zmianie ustawy Prawo wodne oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2011 nr 32 poz. 159). Powyższa ustawa nakłada na Prezesa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej obowiązek sporządzania dokumentów planistycznych takich, jak: wstępna ocena ryzyka powodziowego (do 22.12.2011 r.), mapy zagrożenia powodziowego i mapy ryzyka powodziowego (do 22.12.2013 r.) oraz plany zarządzania ryzykiem powodziowym dla obszarów dorzeczy (do 22.11.2015 r.). Te dokumenty planistyczne zastępują wcześniej sporządzane przez dyrektorów regionalnych zarządów gospodarki wodnej studia ochrony przeciwpowodziowej. Zmiana ustawy Prawo wodne w zakresie ochrony przeciwpowodziowej związana jest z koniecznością transpozycji Dyrektywy 2007/60/ WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23.10.2007 r. w sprawie oceny ryzyka i zarządzania nim do polskiego systemu prawnego. Na mapach zagrożenia powodziowego przedstawiane są m.in. obszary szczególnego zagrożenia. Na obszarach tych istnieją zakazy analogiczne do zakazów obowiązujących dotychczas na obszarach bezpośredniego zagrożenia powodzią. Dla pozostałych terenów, dla których nie określono obszarów narażonych na takie niebezpieczeństwo, właściwy dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej może w drodze aktu prawa miejscowego wprowadzić zakazy obowiązujące na obszarach szczególnego zagrożenia powodzią, kierując się względami bezpieczeństwa ludzi i mienia. Należy zaznaczyć, iż został nałożony obowiązek uwzględnienia w koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, w planie zagospodarowania przestrzennego województwa, w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz w decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego lub decyzji o warunkach zabudowy, w okresie 18 miesięcy od dnia przekazania map, granic obszarów narażonych na niebezpieczeństwo powodzi o różnym prawdopodobieństwie występowania, w tym obszarów szczególnego zagrożenia powodzią. Ponadto, w okresie przejściowym przepisy związane z obszarami szczególnego zagrożenia powodzią stosuje się wobec obszarów bezpośredniego zagrożenia wyznaczonych we wcześniej sporządzonych studiach ochrony przeciwpowodziowej. Dziękujemy za rozmowę. Rozmawiały: Monika Socha-Kośmider i Agata Sumara 26
WYWIAD Geoinżynieria 27