Prof. dr hab. Krystyna Jabłońska Krystyna Jabłońska jest fizykiem, profesorem doktorem habilitowanym, członkiem zarządu PTPS. 1. Proszę powiedzieć parę słów o sobie i czym zajmuje się Pani na co dzień. Pracuje w Laboratorium Badań Rentgenowskich i Elektronomikroskopowych w IF PAN. Zajmuje się charakteryzacją materiałów dla nowych technologii za pomocą metod rentgenowskich i mikroskopii elektronowej. Prowadzone przeze mnie prace wykorzystują metody stosujące promieniowanie synchrotronowe. Promieniowanie synchrotronowe powstaje w tzw. dużych urządzeniach badawczych w synchrotronach. Synchrotrony są tym dla fizyki rentgenowskiej czym lasery dla optyki. Są to bardzo kosztowne urządzenia budowane i eksploatowane przez wiele
państw, tak jak europejski synchrotron w Grenoble http://www.esrf.eu, lub urządzenia narodowe finansowane przez poszczególne kraje (http://www.lightsources.org/regions). Polska od niedawna też posiada takie urządzenie, które jest w trakcie uruchamiania (http://www.synchrotron.uj.edu.pl/). Na co dzień zajmuje się pisaniem projektów i zdobywaniem funduszy na badania, ponieważ jestem od 17 lat kierownikiem laboratorium i niewiele czasu pozostaje mi na działalność naukową. Mam męża chemika, dwie córki i ogród. 2. Jak zaczęła się Pani przygoda z fizyką? Kiedy zainteresowała się Pani tą dziedziną wiedzy? Fizyką interesowałam się już w szkole podstawowej, gdzie mieliśmy dobrze wyposażone laboratorium i dobrych nauczycieli. Zawsze szukałam odpowiedzi na pytania dlaczego coś jest białe, ciepłe itp.. a te odpowiedzi znajdowałam na lekcjach fizyki, chemii, w naukach ścisłych. W liceum zastanawiałam się czy wybrać fizykę uniwersytecką czy politechnikę. 3. Co inspirującego można odnaleźć w fizyce? Fizyka pozwala zrozumieć otaczający nas świat i mechanizmy w nim działające, pozwala poznać przyczyny i przewidzieć skutek, pozwala zaspokajać ciekawość świata, którą mają zwykle dzieci dopóki się w nich tego nie zniszczy. Naukowiec ma ciągle taką właśnie dziecięcą ciekawość świata, która inspiruje go w codziennym działaniu. 4. Jaki dział fizyki interesuje Panią najbardziej i dlaczego? Trudno jest dzisiejszą fizykę podzielić na działy według tradycyjnych akademicki podziałów. Interesuję się budową materiałów na poziomie atomowych i korelacją tej budowy z własnościami makroskopowymi tych materiałów wykorzystywanymi w zastosowaniach. Metody, które stosuję pozwalają odpowiedzieć na pytania, z jakich atomów zbudowany jest materiał, jakimi wiązaniami
chemicznymi są te atomy powiązane, jaka jest ich koncentracja i według jakiego schematu są poukładane, a potem jak to wpływa na ich właściwości np. przewodnictwo cieplne, elektryczne, kolor, na właściwości mechaniczne, magnetyczne, chemiczne. W przypadku nanomateriałów jakie są rozmiary, ich powierzchnia itp.. 5. Czy można powiedzieć, że fizyka to całe Pani życie? Ma Pani jakąś inną pasję, czy jest Pani do końca pochłonięta tą nauką? Oczywiście, że nie. Interesuje mnie również socjologia, psychologia czyli nie tylko mechanizmy rządzące materią nieożywioną, ale również społeczeństwem i człowiekiem. Mają pasją jest teatr i podróże. Lubię tańczyć, na trening taneczny poświęcam 3 godziny tygodniowo, pozwala mi to utrzymać kondycję fizyczną. 6. Co Pani najbardziej lubi w zawodzie fizyka? Odkrywanie budowy nowych materiałów, poszukiwanie metod, które przekonają mnie, że materiał jest właśnie tak zbudowany jak zakłada model, który proponuję, a więc proces dochodzenia do prawdy poprzez porównanie z wynikiem doświadczenia. 7. Gdyby nie była Pani fizykiem, to kim? Pewnie naukowcem w jakieś innej dziedzinie np. w chemii lub biologii. 8. Które odkrycie w fizyce według Pani było przełomowe? Odkrycia, które doprowadziły do powstania mechaniki kwantowej, opisującej teoretycznie świat na poziomie atomowym i doświadczalne potwierdzenie tego opisu.
9. Który z fizyków jest dla Pani autorytetem? Oczywiście Maria Skłodowska Curie, była też dla mnie inspiracją gdy wybierałam zawód. 10. Co Pani myśli o poziomie nauczania w polskich szkołach? Czy powinno poświęcić się więcej czasu przedmiotom ścisłym, np. fizyce czy też matematyce? Stanowczo za mało godzin w podstawie programowej przeznaczonych jest na przedmioty ścisłe w szczególności na fizykę. Nie ma dobrze wyposażonych pracowni fizycznych, brak podwójnych lekcji, aby można przeprowadzić doświadczenie. Źle przygotowani nauczyciele. Egzekwowanie wiedzy encyklopedycznej, a nie logicznego myślenia i zrozumienia zjawisk. Nie ma wyboru czy więcej uczyć fizyki czy matematyki. Te nauki są ściśle powiązane. Od poziomu liceum powinna być inna podstawa programowa dla klas humanistycznych, a inna dla klas o profilu ścisłym co w pewnym zakresie już się realizuje. 11. Jak według Pani należy zachęcać młodzież do nauki fizyki? Tutaj największą rolę mają nauczyciele, którzy nie powinni ograniczać się do wypisywania nudnych wzorów i egzekwowania rozwiązywania zadań, ale pokazywać współczesną fizykę, organizować wycieczki np. do CERN, SOLARIS czy innych dużych ośrodków naukowych, pokazywać co robią dzisiaj fizycy, odwiedzać instytuty w Polsce, uczęszczać z klasą na specjalne pokazy czy lekcje organizowane na uczelniach i w instytutach naukowych czy obserwatoriach astronomicznych. 12. Czy według Pani fizyki można się nauczyć, czy żeby w pełni pojąć i zrozumieć tę dziedzinę nauki niezbędny jest talent?
Na pewno każdy może się nauczyć fizyki na poziomie szkolnym, aby ją studiować trzeba rozwinąć w sobie zdolność logicznego myślenia i polubić tą dziedzinę nauki. 13. Jak ocenia Pani perspektywy młodych polskich naukowców-fizyków w naszym kraju? Uważam, że perspektywy dla młodych naukowców są w tej chwili tak dobre jak nigdy dotąd, fizycy są poszukiwanie na całym świecie, można przygotować doktorat w dowolnym ośrodku w Polsce i za granicą jest wiele stypendiów i grantów dla młodych naukowców, trzeba tylko chcieć poświęcić temu sporo czasu i robić to z zaangażowaniem. Jest to niestety praca na więcej niż 8 godzin dziennie. Nieco gorzej oceniam możliwości po doktoracie bo tutaj praca wymaga już sporej mobilności i nie zawsze daje się to pogodzić z życiem rodzinnym. 14. Czy ma Pani jakąś sentencję, która motywuje Panią do dalszej pracy? Na naukę nigdy nie jest za późno! Uczymy się całe życie. Bardzo dziękuję za poświęcony czas. Życzę dalszych sukcesów naukowych! Aleksandra Biedrzycka