Aneks nr 2 do Prospektu emisyjnego PBO ANIOŁA S.A. zatwierdzonego dnia 11 marca 2011 r. przygotowanego w związku z publiczną ofertą 1.400.000 Akcji Serii C oraz w związku z ubieganiem się o dopuszczenie do obrotu na rynku regulowanym 1.080.000 Akcji Serii A1, 1.036.000 Akcji Serii B i do 1.400.000 Akcji Serii C oraz do 1.400.000 Praw do Akcji Serii C z dnia 28 marca 2011 roku W związku z ustaleniem przez Zarząd Emitenta, w porozumieniu z Oferującym, przedziału cenowego dla akcji oferowanych, wprowadza się w treści prospektu następujące zmiany: Zmiana nr 1 Zmieniono treść pierwszego zdania w punkcie 8.2. części podsumowującej prospektu w następujący sposób: było: "Przedział Cenowy zostanie ustalony przez Zarząd w porozumieniu z Oferującym. Informacja o nim zostanie podana do publicznej wiadomości przed rozpoczęciem procesu "book-building", w formie aneksu do niniejszego Prospektu, zgodnie z postanowieniami art. 51 ust. 1 Ustawy o Ofercie.", strona [18] jest: "Przedział Cenowy dla Akcji Oferowanych wynosi od 10,50 PLN do 12,50 PLN za jedną akcję."; Zmiana nr 2 W punkcie 3.7. części "Czynniki Ryzyka" dodano nowy szósty akapit w brzmieniu: strona [32] "Istnieje również ryzyko, że iloczyn liczby wszystkich akcji emitenta i ich prognozowanej ceny rynkowej, rozumianej tutaj jako Ceny Emisyjnej, wyniesie mniej niż wymagana równowartość w złotych 15 mln EUR. Zakładając, iż średni kurs euro, przyjęty do tych obliczeń wyniesie 4 PLN za 1 EUR, a Cena Emisyjna zostanie ustalona na najniższym możliwym poziomie, zawierającym się w Przedziale Cenowym, tj. 10,50 PLN za 1 akcję, warunkiem spełnienia powyższego wymogu, będzie wyemitowanie przynajmniej 374 286 Akcji Oferowanych, czyli ok. 27% maksymalnej wielkości emisji Akcji serii C (1.400.000). Jeżeli jednakże Emitent nie spełni tego wymogu, to będzie ubiegał się o dopuszczenie Akcji do obrotu na rynku NewConnect (w alternatywnym systemie obrotu). W takim przypadku informacja ta zostanie przekazana w formie aneksu do niniejszego Prospektu."; Zmiana nr 3 Zmieniono treść pierwszego zdania w punkcie 5.3.1. ofertowej prospektu w następujący sposób: było: "Przedział Cenowy zostanie ustalony przez Zarząd w porozumieniu z Oferującym. Informacja o nim zostanie podana do publicznej wiadomości przed rozpoczęciem procesu "book-building", w formie aneksu do niniejszego Prospektu, zgodnie z postanowieniami art. 51 ust. 1 Ustawy o Ofercie.", strona [375] jest: "Przedział Cenowy dla Akcji Oferowanych wynosi od 10,50 PLN do 12,50 PLN za jedną akcję, gdzie 12,50 PLN jest ceną maksymalną."; Zmiana nr 4 Zmieniono treść trzeciego akapitu w punkcie 6.1. części ofertowej prospektu w następujący sposób: było: "Należy podkreślić, iż istnieje ryzyko niedopuszczenia Akcji serii A1, B i C do obrotu na rynku oficjalnych notowań giełdowych z przyczyn wskazanych w treści punktu 3.7. części II niniejszego Prospektu. W takim przypadku Emitent będzie ubiegał się o dopuszczenie tych do obrotu na rynku równoległym GPW.", str. 1
strona [377] jest: "Należy podkreślić, iż istnieje ryzyko niedopuszczenia Akcji serii A1, B i C do obrotu na rynku oficjalnych notowań giełdowych, bądź w ogóle do obrotu na rynku regulowanym, z przyczyn wskazanych w treści punktu 3.7. części II niniejszego Prospektu. W takim przypadku Emitent będzie ubiegał się o dopuszczenie tych akcji do obrotu, odpowiednio, na rynku równoległym GPW bądź w alternatywnym systemie obrotu. Jeżeli Emitent będzie ubiegał się o dopuszczenie Akcji do obrotu na rynku NewConnect (w alternatywnym systemie obrotu), to informacja ta zostanie przekazana w formie aneksu do niniejszego Prospektu."; W związku ze stwierdzeniem w treści prospektu istotnych błędów edycyjnych, wprowadza się do prospektu następujące zmiany: Zmiana nr 5 W punkcie 6 części podsumowującej prospektu poprawiono wartość kapitałów własnych Emitenta w 2009r. z 131 047 tys. zł na wartość prawidłową: 13.105 tys. zł. Zmiana nr 6 W punkcie 7.1. części ofertowej prospektu poprawiono datę, do której spółka T2 Investment S.A. zobowiązała się do nierozporządzania posiadanymi przez siebie akcjami Emitenta z 28 lutego 2011r. na datę właściwą, tj. 30 kwietnia 2011r., zmieniając następujący zapis: było: "Zgodnie ze złożonym w dniu 31 sierpnia 2010r. i zmienionym w dniu 28 lutego 2011r. oświadczeniem, spółka T2 Investment S.A. zobowiązała się do nierozporządzania posiadanymi przez siebie akcjami Emitenta w jakikolwiek sposób, bez uprzedniej zgody Emitenta, do dnia 28 lutego 2011r." strona [378] jest: "Zgodnie ze złożonym w dniu 31 sierpnia 2010r. i zmienionym w dniu 28 lutego 2011r. oświadczeniem, spółka T2 Investment S.A. zobowiązała się do nierozporządzania posiadanymi przez siebie akcjami Emitenta w jakikolwiek sposób, bez uprzedniej zgody Emitenta, do dnia 30 kwietnia 2011r."; Zmiana nr 7 Poprawiono błąd edycyjny w tabeli w punkcie 10.1. części rejestracyjnej prospektu, dotyczący danych finansowych na dzień 30 czerwca 2009r., nadając jej poniższą postać: Struktura pasywów Emitenta w latach 2007-2009 30.06.2010 % 30.06.2009 % 2009 % 2008 % 2007 % A. Kapitał własny 14 267 23,6% 11 034 20,8% 13 104 22,9% 9 438 19,2% 3 901 10,3% I. Kapitały przypadające akcjonariuszom podmiotu dominującego 14 090 98,8% 11 053 100,2% 12 992 99,1% 9 382 99,4% 3 879 99,4% 1. Kapitał akcyjny 534 3,7% 534 4,8% 534 4,1% 534 5,7% 100 2,6% 2. Kapitał zapasowy 110,3 112,4 12 016 84,2% 8 870 80,4% 8 964 68,4% 10 349 4 361 % % 3. Kapitał rezerwowy 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 3. Zysk (strata) z lat ubiegłych - -249-1,7% -20-0,2% -114-0,9% -2 895 30,9% 14 0,4% 4. Zyski (strata) netto 1 789 12,5% 1 669 15,1% 3 608 27,5% 1 395 14,9% -596-15,4% II. Kapitał przypadający akcjonariuszom mniejszościowym 177 1,2% -18-0,2% 111 0,9% 56 0,6% 22 0,6% B. Zobowiązania długoterminowe 15 960 26,4% 21 788 41,0% 18 222 31,8% 7 944 16,2% 12 888 34,0% 1. Kredyty bankowe 0 0,0% 6 650 30,5% 0 0,0% 6 650 83,7% 12 414 96,3% 2. Zobowiązania z tytułu leasingu finansowego 13 119 82,2% 12 569 57,7% 17 317 95,0% 18 0,2% 0 0,0% 3. Zobowiązania pozostałe 610 3,8% 688 3,2% 0 0,0% 685 8,6% 0 0,0% 4. Rezerwa z tytułu podatku odroczonego 1 032 6,5% 523 2,4% 906 5,0% 590 7,4% 474 3,7% 5. Rezerwy na inne zobowiązania 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 6. Rozliczenia międzyokresowe długoterminowe 1 200 7,5% 1 358 6,2% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% C. Zobowiązania krótkoterminowe 30 171 50,0% 20 313 38,2% 25 927 45,3% 31 705 64,6% 21 134 55,7% str. 2
1. Kredyty bankowe 15 026 49,8% 7 496 36,9% 14 671 56,6% 17 323 54,6% 5 937 28,1% 2. Zobowiązania z tytułu leasingu finansowego 949 3,1% 483 2,4% 1 0,0% 10 0,0% 0 0,0% 3. Zobowiązania z tytułu dostaw i usług 10 048 33,3% 8 144 40,1% 6 318 24,4% 10 553 33,3% 12 877 60,9% 4. Zobowiązania pozostałe 3 625 12,0% 3 755 18,5% 4 626 17,8% 3 412 10,8% 1 992 9,4% 5. Zobowiązanie z tytułu podatku dochodowego 82 0,3% 0 0,0% 0,0% 0,0% 0 0,0% 6. Rezerwy na zobowiązania 283 0,9% 278 1,4% 312 1,2% 406 1,3% 328 1,6% 7. Rozliczenia międzyokresowe krótkoterminowe 158 0,5% 158 0,8% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% D. Zobowiązania dotyczące aktywów trwałych przeznaczonych do zbycia 0 0,0% 0,0% 0 0,0% 0 0,0% 0 0,0% PASYWA OGÓŁEM Zmiana nr 8 60 398 100,0% 53 136 100,0% 57 253 100,0% 49 087 Usunięto oczywisty błąd edycyjny w punkcie 12.1. części rejestracyjnej prospektu, poprzez zmianę treści całego punktu 12 części rejestracyjnej prospektu, nadając mu brzmienie: 12. Informacje o tendencjach 12.1. Najistotniejsze tendencje występujące w produkcji, sprzedaży i zapasach oraz kosztach i cenach sprzedaży za okres od daty zakończenia ostatniego roku obrotowego do daty Prospektu W 2010 roku występowały istotne tendencje, które wpływały w sposób znaczący na działalność Grupy Kapitałowej Emitenta. Powolne, aczkolwiek zauważalne łagodzenie polityki banków w finansowaniu różnorodnych projektów budowlanych, powodowały wzrost zainteresowania inwestorów nowymi projektami, a Emitentowi zapewniały stabilny dopływ gotówki niezbędnej do płynnej realizacji bieżących zadań. Ponadto wyraźne spowolnienie dekoniunktury na rynkach światowych wpływało pozytywnie na nastroje przedsiębiorców w kraju, co generowało większe zainteresowanie nowymi inwestycjami. W okresie od 1 stycznia 2011 r. do daty prospektu trend poprawy sytuacji w gospodarce i sytuacji Emitenta nadal się utrzymuje. Emitent przewiduje, że przedmiotowy trend będzie w następnych miesiącach kontynuowany, głównie dzięki dużemu i stałemu popytowi na usługi Grupy sygnalizowanemu przez inwestorów, chociażby w zapytaniach ofertowych. Sprzedaż i rynki zbytu Emitent oraz jego Grupa Kapitałowa od początku 2010 roku obserwuje wzrost zapotrzebowania na prace budowlane w rejonach geograficznych, które obsługuje. Tendencja ta jest konsekwencją poprawiającej się sytuacji w zakresie finansów i ekonomii, poprawy nastrojów u inwestorów oraz osłabianie nałożonych wcześniej przez banki restrykcji w udzielaniu przez nie kredytów na realizację nowych projektów budowlanych. Ponadto ogólnoświatowy kryzys gospodarczy, który był najbardziej odczuwalny w II połowie 2008 roku oraz w 2009 roku, skutecznie osłabił część konkurencji Emitenta. Emitent natomiast dzięki wprowadzeniu w roku 2009 procesów optymalizacji kosztów i ścisłej kontroli jakości, wzmocnił swoją pozycję rynkową oraz zakończył rok obrotowy 2009, pomimo trudnej sytuacji na rynku, nadzwyczaj dobrze wypracowując najwyższy historycznie zysk netto przy niewielkim spadku przychodów. Sytuacja panująca w Polsce w 2010 roku spowodowała dalsze zwiększenie przychodów ze sprzedaży spółek tworzących Grupę Kapitałową Emitenta. Wzrost przychodów ze sprzedaży Grupy w pierwszej połowie 2010 roku w stosunku do analogicznego okresu 2009 roku sięgnął prawie 29%. Zapasy Emitent oraz jego Grupa Kapitałowa w okresie swego funkcjonowania utrzymuje zapasy na optymalnym poziomie, dostosowanym do bieżących potrzeb. Emitent praktycznie nie magazynuje zapasów, a materiały budowlane dostarczane są zgodnie z bieżącym zapotrzebowaniem bezpośrednio na właściwą budowę. Tendencja ta nie uległa zmianie w okresie od 1 stycznia 2011 r. do daty prospektu. Koszty Bardzo istotna dla branży Emitenta jest utrzymująca się od początku 2010 roku stabilizacja kosztów wykonywania usług budowlanych. Wzrost kosztów osobowych i cen usług budowlanych świadczonych przez podwykonawców zakończył się w 2008 roku. W 2009 roku rynek wykazywał wyraźną tendencję spadkową w tym zakresie, natomiast w 2010 roku nastąpiła stabilizacja cen i kosztów zarówno w 100,0 % 37 923 str. 3 100,0 %
zakresie kosztów materiałów budowlanych, jak również kosztów osobowych oraz cen usług budowlanych. W 2010 roku zauważalna poprawa w gospodarce przełożyła się na wzrost cen niektórych materiałów, w tym w głównej mierze stali. Początkowo było to spowodowane uzupełnianiem stanów magazynowych przez hurtowników (w I połowie 2010 roku, począwszy od lutego, ceny rosły bardzo gwałtownie, pręty podrożały o 46%, do 2,3 tys. zł za tonę, blacha o 31%, do 2,5 tys. zł, a profile o 21%, do 2,6 tys. zł). W dalszej części roku pojawił się już popyt ze strony szerokiego spektrum klientów. Dystrybutorzy wyrobów hutniczych spodziewają się utrzymania trendu przez całe I półrocze 2011 roku. Zdaniem Roberta Wojdyny, prezesa Polskiej Unii Dystrybutorów Stali na podstawie informacji płynących z hut można wnioskować, że w 2011 roku tempo wzrostu cen stali będzie równie mocne jak w 2010 roku. Ceny mogą więc przekroczyć rekordowe poziomy z 2008 roku. Ceny Odnośne poziomu cen sprzedaży Emitent obserwuje w ostatnim okresie 2010 roku tendencję wzrostową. Wzrost cen wynika przede wszystkim z osłabienia się konkurencji na rynku budowlanym w obszarze świadczenia usług generalnego wykonawstwa, co jest konsekwencją silnego zaniżania cen przez konkurencję w 2009 roku. Wiele firm konkurencyjnych, zmuszonych do zrealizowania określonego przerobu koniecznego do utrzymania firmy i pokrycia przynajmniej kosztów stałych, stosowała w 2009 roku ceny zaniżone, balansując na progu opłacalności. W związku z powyższym Emitent wielokrotnie w 2009 roku rezygnował z podjęcia się realizacji nowych inwestycji z uwagi na bardzo niskie ceny. Z tego powodu w 2009 roku Emitent osiągnął niższy poziom sprzedaży niż w 2008 roku, natomiast wypracował wyższy zysk na wszystkich poziomach. Ponadto na wzrost cen sprzedaży wpływa powolna, ale korzystna zmiana koniunktury makroekonomicznej oraz wzrost popytu na usługi tego typu. W 2010 i na początku 2011 obserwowana jest tendencja stabilizacji cen uzyskiwanych przez Emitenta na poziomie dającym podstawę do pozytywnego patrzenia na dalszą rozwój w 2011 i kolejnych latach. 12.2. Informacje o tendencjach, niepewnych elementach, żądaniach, zobowiązaniach lub zdarzeniach, które mogą mieć znaczący wpływ na perspektywy Emitenta Branża budowlana str. 4
Emitent specjalizuje się w budownictwie komercyjnym, którego rozwój jest uzależniony od ogólnej sytuacji gospodarki. Budownictwo, jako jeden z kluczowych sektorów polskiej gospodarki, posiada około 6% udział w PKB i zatrudnia około 600 tys. pracowników. Sytuacja na polskim rynku budowlanym w ostatnich latach sprzyjała inwestycjom. Według danych GUS, w 2008 roku produkcja budowlano - montażowa (w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób) wyniosła blisko 75 mld zł i wzrosła w stosunku do roku 2007 o 15,5% w ujęciu nominalnym oraz o 12,9% w ujęciu realnym. W 2008 roku dynamika w budownictwie była wyższa niż w pozostałych gałęziach gospodarki (przemysł i usługi), jednakże te dobre wyniki wiązały się z realizacją i kontynuacją inwestycji budowlanych rozpoczętych w latach poprzednich. W okresie styczeń-grudzień 2009 roku została zachowana ta pozytywna tendencja - poziom produkcji budowlano-montażowej zrealizowanej był o 3,7% wyższy niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Okazało się więc, że kryzysu w budownictwie w 2009 roku nie było, odczuwalnie zwiększyła się jednak konkurencja. Kształtowanie się dynamiki produkcji budowlano-montażowej, w porównaniu z przeciętnym miesięcznym poziomem 2005 roku ilustruje poniższy wykres: Żródło: GUS Początek 2010 roku nie napawał spółek z branży optymizmem. W okresie styczeń-luty br. produkcja budowlano montażowa była niższa niż przed rokiem o 20,9%. Mniejsza była sprzedaż robót o charakterze remontowym (o 34,8%) oraz inwestycyjnym (o 12,1%). Spadek sprzedaży odnotowano w jednostkach zajmujących się głównie budową budynków (o 27,8%), robotami budowlanymi specjalistycznymi (o 18,1%) oraz budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej (o 6,4%). Słabe wyniki budownictwa w tym okresie to w dużym stopniu pochodna ostrej zimy, która utrudniała prace budowlane. Według wstępnych danych poziom produkcji budowlano-montażowej zrealizowanej w okresie styczeńgrudzień 2010 roku był o 3,5% wyższy niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych), obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym i remontowym, była w grudniu 2010 roku wyższa zarówno w porównaniu z grudniem poprzedniego roku o 12,3%, jak i z listopadem 2010 roku o 38,8%. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie wyższym o 13,7% niż w analogicznym miesiącu 2009 roku i o 1,1% w porównaniu z listopadem 2010 roku. Zdaniem prof. Zofii Bolkowskiej z Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa, potwierdzają się wcześniejsze oceny, że budownictwo infrastrukturalne jest szansą na przyśpieszenie wzrostu całego sektora. Według prognozy dotyczącej tendencji w budownictwie w latach 2010 2011 budownictwo infrastrukturalne, podobnie jak w 2009 roku również w najbliższych latach może i powinno wzrastać. str. 5
Zadecyduje to o sytuacji całego sektora (nie tylko ze względu na dominujący udział, ale też na szanse rozwoju). Budownictwo niemieszkalne (usługowe) nie wzrasta i ta tendencja zmieni się, jeżeli wrócą na rynek budowlany inwestorzy zagraniczni. Źródło: GUS W 2009 roku oddano do użytkowania 160019 mieszkań, tj. o 5 170 mieszkań (o 3,1%) mniej niż w 2008 roku. Mniej mieszkań oddano do użytkowania w budownictwie indywidualnym (o 11 128 mieszkań) i spółdzielczym (o 1 387 mieszkań). Wzrosła natomiast liczba mieszkań oddanych do użytkowania w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem (o 5 395 mieszkań), komunalnym (o 1 483 mieszkania), społecznym czynszowym (o 395 mieszkań) i zakładowym (o 72 mieszkania). W 2009 roku rozpoczęto budowę 142 901 mieszkań, tj. o 31 785 mieszkań (o 18,2%) mniej niż w 2008 roku. W końcu grudnia 2009 roku w budowie było 670,3 tys. mieszkań, tj. o 2,5% mniej niż w końcu grudnia 2008 roku. W 2009 roku wydano pozwolenia na budowę 168 440 mieszkań (wobec 220 372 mieszkań w 2008 roku). W całym 2010 roku oddano do użytkowania 135,7 tys. mieszkań, czyli o 15,2% mniej niż w roku 2009. W tym samym czasie spadła również o 2,2% ogólna liczba wydanych pozwoleń na budowę. Jeżeli chodzi o mieszkania budowane w celach sprzedaży, liczba oddań w ubiegłym roku była niższa o 26,4% w porównaniu z rokiem poprzednim (wyniosła 53,2 tys.), natomiast liczba pozwoleń na budowę wzrosła o 8,2% r/r (do 68,6 tys.). Liczba rozpoczętych budów wzrosła o 10,6% r/r ogółem (do 158,1 tys.) oraz o 42,2% r/r w przypadku lokali na sprzedaż (do 63 tys.). W grudniu 2010 roku liczba mieszkań oddanych do użytkowania ogółem wyniosła 15 tys. (-6,7% r/r), z czego 5,7 tys. lokali oddali deweloperzy (-2,5% r/r). Liczba wydanych pozwoleń ogółem wyniosła w grudniu 13,8 tys. (-5,5% r/r), z czego na deweloperów przypadło 6,7 tys. (+21,8% r/r). W ostatnim miesiącu ubiegłego roku liczba rozpoczętych budów wyniosła 8,0 tys. (-4,3% r/r), z czego 5,1 tys. dotyczyło mieszkań budowanych przez deweloperów na sprzedaż (+17,9% r/r). str. 6
Źródło: GUS Szereg krótkoterminowych danych świadczy więc o rozpoczęciu trendu spadkowego w polskim budownictwie. Pomimo dobrych perspektywach dla branży budowlanej (m.in. organizacja Euro 2012), należy mieć na uwadze, iż poziom koniunktury w tej branży (najczęściej odzwierciedlony poziomem przychodów), determinowany jest przez wieloletnie cykle koniunkturalne. Wysokie wskaźniki wzrostu w budownictwie podlegają regularnym wahaniom koniunkturalnym w długim okresie. W budownictwie mamy do czynienia z efektem mnożnikowym. Oznacza to, że branża budowlana wolniej niż inne działy gospodarki wychodzi z regresu, natomiast pozytywne tendencje w tym sektorze utrzymują się dłużej. Wg dr Jacka Jankiewicza na rozwiniętych rynkach cykle w branży budowlanej trwają średnio od 8 do 12 lat. W trakcie takiego cyklu na jego początku występuje wzrost cen i zysków z inwestycji w nieruchomości spowodowany przewagą popytu nad podażą. W kolejnym etapie popyt zostaje zaspokojony przez wejście na rynek inwestorów. W konsekwencji ceny, a co za tym idzie, dochody z przedsięwzięć ulegają obniżeniu. Cykle w budownictwie 1995-2009 Źródło: Raport Koniunktura w budownictwie 2009, Jacek Jankiewicz Długość całego cyklu (wzrost-spadek-wzrost) w budownictwie wg badań dr Jankiewicza trwa w Polsce 113 miesięcy (9 lat i 5 miesięcy), z tym że pierwsza faza wzrostowa to okres 57 miesięcy (podobnie jak faza spadkowa), natomiast druga faza wzrostowa jest krótsza i wynosi 48 miesięcy. Jeżeli więc za ostatni szczyt koniunktury uznajemy czerwiec 2008 roku to aktualnie powinniśmy się znajdować mniej więcej w połowie cyklicznego spadku koniunktury w budownictwie. Teoretycznie dołek w branży powinien zostać zanotowany pod koniec 2012 roku, jednakże ze względu na czynnik nadzwyczajny w postaci organizowania przez Polskę Mistrzostw Europy w 2012 ta cykliczność może zostać zaburzona, a spadek - wypłaszczony. Koniunktura w budownictwie 1 1 Raport CEEC Research oraz KPMG i agencji Norstat, http://www.muratorplus.pl/biznes/raporty-iprognozy/w-2011-roku-sektor-budowlany-w-polsce-wzrosnie-o-32_69282.html str. 7
Źródło: GUS Polski sektor budowlany w całym 2010 roku odnotował wzrost na poziomie 0,8%. Firmy budowlane prognozują, że w 2011 roku wartość sektora wzrośnie o 3,2%. Wykorzystanie mocy produkcyjnych jest obecnie na poziomie 80%, jednocześnie 37% firm budowlanych ma mniejszą liczbę podpisanych umów niż rok temu. W porównaniu do innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej, sytuacja polskiego sektora budowlanego jest jednak stosunkowo dobra. Pogorszeniu uległy nastroje panujące wśród przedsiębiorstw budowlanych. W badaniach przeprowadzanych w marcu 2010 roku, 75% firm spodziewało się, że wypadnie lepiej od konkurencji. Obecnie taką deklarację składa jedynie 57% przedsiębiorstw. Natomiast poprawy swojej sytuacji rynkowej w 2011 roku oczekuje 70% respondentów (wobec 79% w marcu 2010 roku). Wynika to być może z faktu, że sezon letni, mimo że przyniósł ożywienie w porównaniu do wyjątkowo ciężkiego początku roku, rozczarował wiele firm budowlanych. Jeszcze w marcu 2010 roku blisko 75% badanych firm spodziewało się, że ich całoroczne przychody będą większe niż w 2009 roku. Obecnie wzrostu przychodów spodziewa się już tylko co druga badana firma, a blisko co piąta spodziewa się spadku przekraczającego 10%. Co więcej, przedstawiciele firm wskazują, że zmuszeni są działać w warunkach daleko idącej niepewności. Jak pokazują badania, blisko co szósta firma nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie kształtować się jej sprzedaż w nadchodzącym roku. str. 8
Źródło: www.ceec.eu Branża budowlana sektor budownictwa komercyjnego W 2009 roku Emitent 87% swoich przychodów wygenerował poprzez realizację projektów budownictwa komercyjnego (budowa obiektów przeznaczonych na działalność komercyjną, typu biura, magazyny, supermarkety, siedziby firm) głównie obiektów dla sieci handlowych Biedronka, Tesco, Netto, Plus Market, ALDI, LIDL. W 2010 roku tendencja ta uległa umocnieniu - przez sektor budownictwa komercyjnego zostało wygenerowane 98% przychodów Grupy Przychody generowane przez Emitenta zależą więc w dużym stopniu od koniunktury na rynku nowych inwestycji sieci handlowych. Spowolnienie gospodarcze nie pozostało bez wpływu na polski rynek spożywczy, który znacznie zwolnił tempo rozwoju. Według raportu PMR Publications Handel detaliczny artykułami spożywczymi w Polsce 2009 dynamika rynku spożywczego wyniosła 0,4% w 2009 roku w porównaniu do 8,9% w 2008 roku. Wartość rynku spożywczego w Polsce, rozumiana jako wartość sprzedaży artykułów żywnościowych oraz artykułów przemysłowych w sklepach spożywczych, wyniosła w 2009 roku 223,5 mld zł. Tak niska dynamika wzrostu rynku była efektem spowolnienia gospodarczego, które przełożyło się na ostrożniejsze wydatki polskich konsumentów. Pomimo słabszej pierwszej połowy roku, szacunki PMR Publications zakładają w całym 2010 roku wzrost sprzedaży na rynku spożywczym do ponad 240 mld złotych, o 3% rok do roku. Na spadek w obrotach detalicznych w pierwszych miesiącach tego roku wpłynęło kilka czynników. Najpierw przedłużająca się zima, która objęła również okres przygotowań do Wielkanocy, nie nastrajała konsumentów do odwiedzania sklepów. Kwietniowa katastrofa samolotu prezydenckiego przyniosła dalsze pogorszenie skłonności do zakupów oraz dodatkowe dni bez handlu, na znak żałoby. Powódź, a następnie susza, które nawiedziły Polskę w kolejnych miesiącach przyczyniły się do kontynuacji negatywnego trendu. Według prognoz PMR Publications zawartych w raporcie Handel detaliczny artykułami spożywczymi w Polsce 2010. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2011-2013 rynek artykułów spożywczych w Polsce kontynuuje trend wzrostowy i w perspektywie najbliższych trzech lat osiągnie poziom prawie 280 mld złotych. str. 9
Wzrost wartości rynku spożywczego buduje z kolei nadal znacząca ekspansja sieci, chociaż słabsza niż w 2008 roku. W 2010 roku największych 15 detalistów otworzyło ponad 2 300 nowych sklepów. Warto zauważyć, że wzrost wymagań konsumentów i racjonalizacja ich zachowań zakupowych w okresie słabszej koniunktury wymusiły poprawę efektywności działań wielu sieci, co powinno pozytywnie przyczynić się do odbudowy rynku. Przewidywany rozwój rynku wynika też w dużej mierze z oczekiwanego wzrostu wartości koszyka zakupowego klientów. Jest on skutkiem m.in. rosnącej zamożności Polaków, która wpływa na zmianę struktury nabywanych produktów spożywczych. Nadal cenimy znane marki, a dodatkowo wśród naszych wydatków coraz większą rolę ogrywają niekoniecznie najtańsze, ale za to dobre jakościowo produkty w rozsądnej cenie oraz produkty premium, w tym kategorie zaliczane do wyrobów tradycyjnych, czy też zdrowej żywności. Potencjał rozwoju rynku 2 Z szacunkowych danych handlowej Grupy Muszkieterów, opublikowanych w Dzienniku Puls Biznesu, wynika że w pierwszej dziesiątce największych sieci handlowych pod względem wartości obrotów w naszym kraju plasują się kolejno: Biedronka, Tesco, Carrefour, Real, Auchan, Lidl, Intermarche, E.Leclerc, Polomarket i Kaufland (patrz wykres). Poza czołową dziesiątką znalazły się takie sieci jak Aldi, Plus czy Eko rozwijana przez Eko Holding. Według szacunków PMR w 2010 roku największą dynamikę wzrostu przekraczającą 20% rok do roku odnotowały, kolejny rok z rzędu, sklepy dyskontowe. Był on konsekwencją kontynuowanej ekspansji, głównie lidera rynku sieci Biedronka, jak i bardzo dobrych wyników drugiego gracza w tym segmencie, sklepów Lidl. Utrzymując podobne tempo rozwoju, w roku 2013 na rynku polskim będzie działało już ponad 3 tysiące placówek dyskontowych. A przecież cały czas możliwe do zrealizowania pozostają ambitne plany przyspieszenia rozwoju relatywnie nowego gracza na tym rynku, sieci Aldi. Wg PMR na rynku polskim nadal pozostaje miejsce dla kolejnych sklepów tego formatu. Gęstość sieci jest wciąż niewielka i dochodzi, według naszych estymacji, do 60 sklepów dyskontowych na milion mieszkańców w 2010 roku. Obecnie na jeden dyskont przypada 16 tysięcy osób, a jeszcze trzy lata temu 23 tysiące. Dyskonty zwiększyły również inwestycje w charakterystyczne dla tego segmentu marki własne. Według szacunków PMR w 2010 roku to właśnie sklepy dyskontowe odnotują najwyższą dynamikę sprzedaży marek własnych, rzędu 27%, podczas gdy jeszcze w 2009 roku liderem wzrostu w tym asortymencie były hipermarkety. Dzięki wysokim, dwucyfrowym wzrostom sprzedaży, przewidywanym na kolejne lata, segment sklepów dyskontowych w 2013 roku przekroczy 16% udziałów w rynku spożywczym w Polsce, niemal dwukrotnie więcej niż w latach 2007-2008, zostając liderem wśród nowoczesnych kanałów dystrybucji. 2 Na podstawie: Raport Handel detaliczny artykułami spożywczymi w Polsce 2010. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2011-2013, PMR Publications str. 10
Rok 2010 zgodnie z zapowiedziami ekspertów rynku okazał się rokiem fuzji i przejęć. Rynek handlu nowoczesnego nasycił się i wszyscy gracze zwrócili się w kierunku mniejszych formatów, działających w centrach miast. Większość sieci stawia także na rozwój sprzedaży on-line (w 2010 roku rynek ten ma mieć wartość 300 mln zł, a do 2014 roku jego wartość ma zwiększyć się dwukrotnie). W 2010 roku największych 15 detalistów otworzyło ponad 2 300 nowych sklepów. Prym w nowych placówkach wiodły Biedronka, Tesco oraz Carrefour. Carrefour zamierza otwierać ok. 200 placówek franczyzowych rocznie. Liczbę otwarć chce podwoić Tesco, a Biedronka chce otwierać jeden sklep dziennie. Obecnie ma ich 1600, a planuje mieć 3000. Każda z tych sieci widzi dla siebie miejsce już nie w wielkich centrach handlowych, ale na osiedlach mieszkaniowych. Aby wzmocnić swoją pozycję zarówno Tesco i Carrefour mogą być zainteresowane zakupem sieci Żabka od Penta Investement. Transakcja ma dojść do skutku w I półroczu 2011 roku. Ocenia się, że ekspansja silnych sieci handlowych powoduje upadek sklepów handlu tradycyjnego, dlatego właściciele sieci z tego kanału umacniają swoją pozycję łącząc siły lub pozyskując kapitał od funduszy inwestycyjnych. W tym roku fundusze weszły do Organic Market, Zielonego Marketu oraz sieci Dino. W kategorii przejęć największym wydarzeniem była transakcja zakupu dystrybucyjnej części spółki Emperia Holding. W tym czasie sfinalizowane zostało jednak przejęcie Aldika przez Emperię, oraz działu hurtowego CEDC przez Eurocash, sieci sklepów franczyzowych Spar przez Grupę Bać -Pol, sieci Livio przez Bomi oraz sieci Inter-Kram przez Eko-Holding. Z danych AC Nielsen wynika, że na rozwiniętych rynkach konsolidacja handlu doprowadzała z reguły do drastycznego ograniczenia liczby sieci na rynku. Dzięki temu w Szwajcarii, Szwecji, Finlandii, Danii czy Norwegii udział trzech największych detalistów w rynku przekracza aż 80%. W naszych krajach ościennych (Węgry, Czechy, Słowacja) udział ten sięgał w 2007 roku odpowiednio, 70% 75,3% i 78%. W Polsce trzy największe sieci kontrolują obecnie dopiero około 20% rynku. Z roku na rok ich udział jednak systematycznie się powiększa, kosztem mniejszych graczy. Wydaje się więc, że branżę handlową czeka kolejna fala fuzji i przejęć, a przejmować gracze, którzy najlepiej poradzili sobie w czasie spowolnienia. Ważny będzie także dostęp do kapitału pozyskanego m.in. z kredytów bankowych, debiutu giełdowego (tak jak to było w przypadku Eko Holding S.A.), od funduszy private equity (Żabka i jej inwestor Penta Investments), czy wtórnych emisji akcji dla przejmowanych podmiotów (Emperia Holding). str. 11
Planowane nakłady inwestycyjne Jeronimo Martins poinformowała, że spodziewa się, że kwota nakładów inwestycyjnych na lata 2010-2012 sięgnie w Polsce 1 mld euro (1,1 mld zł rocznie). Firma planuje otwarcie 550 nowych sklepów dyskontowych Biedronka. Zdaniem Pedro Pereira da Silva, dyrektora generalnego Jeronimo Martins Dystrybucja nasycenie rynku może zostać osiągnięte przy podwojeniu obecnej liczby sklepów Biedronka. ITM Polska wierzy w możliwość powiększenia sieci supermarketów Intermarche z obecnych 156 aż do 600. Do 2012 roku zamierza podwoić liczbę sklepów obu sieci do prawie 310 placówek. W planach jest także dalszy rozwój własnej sieci stacji benzynowych przy supermarketach. W 2010 roku Grupa Muszkieterów oraz franczyzobiorcy otwierający poszczególne placówki wyłożyła na rozwój sieci ok. 370 mln zł (150 mln zł na zakup gruntów pod nowe placówki handlowe, a 220 mln zł na budowę 44 placówek handlowych). W dalszej perspektywie francuski operator planuje stworzenie sieci 800 sklepów Intermarché i 400 Bricomarché. Sieć handlowa Grupy Muszkieterów licząca obecnie 145 supermarketów Intermarché oraz 70 sklepów Bricomarché jest pod względem obrotów największą grupą franczyzową w Polsce. W 2009 roku jej obroty przekroczyły 3,27 mld zł. str. 12