Bioetyka teologiczna cz. 9 Manipulacje na człowieku zdrowym Wykład dla studentów II roku Instytutu Nauk o Rodzinie KUL Pasja badawcza nie jest niczym złym jest fundamentem rozwoju intelektualnego Poznanie natury człowieka siłą rzeczy nie musi oznaczać niczego zdrożnego ALE Ze względu na przedmiot badania, konieczne jest zachowanie szczególnej ostrożności, tak aby nie naruszyć zarówno godności osoby badającej, jak i osoby poddawanej badaniu 2 Okoliczności badań pozaterapeutycznych Badania nieterapeutyczne nie mają na celu wprost leczenia danego człowieka, który im się poddaje, Są prowadzone na ludziach zdrowych (najczęściej w końcowej fazie eksperymentu - po badaniach prowadzonych na zwierzętach). Najczęściej chodzi tu o badania typu klinicznego prowadzone przez zespół medyczny (badanie interakcji leków, wielkości dawek, możliwych efektów ubocznych). 3 1
Tego typu eksperymenty są dopuszczalne, jeśli są dokonywane na którymś z członków zespołu badawczego (jeśli eksperymenty mają charakter badań indywidualnych - na sobie samym) lub na osobie, która sama zgłosiła się do takich badań (z zastrzeżeniem, że nie mamy tu do czynienia z ukrytą eutanazją). Istotnym warunkiem godziwości takich eksperymentów jest to, że nie mogą one wprost bezpośrednio zagrażać życiu człowieka poddającego się tym eksperymentom. 4 Niegodziwe są takie badania kliniczne, których uczestnikami miałyby być osoby opóźnione w rozwoju lub więźniowie (zwłaszcza polityczni lub wojenni) a więc osoby niezdolne z racji wewnętrznych lub zewnętrznych do wyrażenia wolnej zgody. Niegodziwe są także pozaterapeutyczne eksperymenty na dzieciach. Co prawda specyfika chorób dziecięcych (okresu rozwojowego) wskazywałaby na konieczność takich badań, jednakże wydaje się, że inna jest sytuacja w przypadku dziecka ciężko chorego (a nowy eksperyment jest jedyną szansą szukania sposobu wyleczenia), niż w odniesieniu do badań na dzieciach zdrowych. Zgoda rodziców nie jest wystarczającą racją dla przyzwolenia na działania potencjalnie groźne dla zdrowego dziecka. 5 W dziedzinie poszukiwań biomedycznych, fascynującej i zapowiadającej nowe wielkie odkrycia służące dobru ludzkości, należy zawsze unikać eksperymentów, badań i zastosowań, które lekceważąc nienaruszalną godność ludzkiej istoty przestają służyć człowiekowi i choć pozornie mu pomagają, w rzeczywistości są wymierzone przeciwko niemu" [EV 89]. 6 2
Operacje plastyczne W ich ocenie moralnej trzeba wziąć pod uwagę cele, którym mają one służyć. Wydaje się, że należy uznać za godziwe takie operacje plastyczne, których celem jest usunięcie jakiegoś defektu w estetycznym wyglądzie człowieka (ten defekt nie jest chorobą!), a defekt ten ma charakter wrodzony (por. "zajęcza warga") lub też jest wynikiem jakiegoś wypadku (kontuzji). Takie operacje są tym bardziej godne akceptacji, im bardziej dzięki nim człowiek może lepiej wypełnić swoje życiowe powołanie. 7 Inna ocena dotyczy "poprawiania urody" u osób poddanych procesowi starzenia się lub u osób, które pragną tego raczej z próżności i z fałszywej wiary w szczególne znaczenie wyglądu cielesnego ("usuwanie zmarszczek", "poprawianie piersi"). Wprawdzie wprost nie można ludziom odmówić prawa i do takich zabiegów medycznych, ale ze względu na koszty a także dość niskie pobudki takich działań wydaje się, że lepiej byłoby odradzać takiego typu manipulacje na ciele ludzkim. 8 Nie są też godne akceptacji manipulacje poprawiające sprawność cielesną, jeśli mają charakter sztucznego usprawniania i nie odwołują się do możliwości tkwiących w samym organizmie ludzkim. Są tym bardziej godne odrzucenia, im bardziej uzależniają człowieka od środków medycznych lub im bardziej rzutują na późniejszą dysfunkcję organizmu (por. anaboliki u sportowców). 9 3
Istotnym czynnikiem, który trzeba wziąć pod uwagę w odniesieniu do okazjonalnie zażywanych środków poprawiających sprawność organizmu, jest niebezpieczeństwo uzależnienia od nich 10 Transseksualizm i hermafrodytyzm Hermafrodytyzm (obojnactwo) jest zaburzeniem fizycznym płci i występuje w różnych formach. Prawdziwy pseudohermafrodytyzm polega na jednoczesnym występowaniu jajników i jąder, a jest zjawiskiem rzadkim. Pseudohermafrodytyzm jest niezgodnością płci gonadalnej (jądra, jajniki) z płcią genitalną: pseudohermafrodytyzm żeński - gdy narządy zewnętrzne są męskie, a gruczoły płciowe żeńskie (jajniki) pseudohermafrodytyzm męski - genitalia są żeńskie, a gonady męskie (jądra). 11 Hermafrodytyzm ma swą genezę w zaburzeniach genetycznych. Jako patologia anatomiczna, leczony jest chirurgicznie. Interwencje chirurgiczne nie budzą zastrzeżeń. Uzasadniona jest operacja, gdy występują braki zew. danej płci. Wątpliwości budzi zabieg operacyjny gdy różnice gonadalne i genitalne nie są uświadomione przez człowieka, a poznaje to lekarz. 12 4
Transseksualizm jest zaburzeniem tożsamości płciowej przejawiającym się w różnicy płci psychologicznej i płci biologicznej. Polega na osobistym przekonaniu, że należę do płci przeciwnej niż budowa ciała i płeć społeczna. Nie wiąże się z żadnymi anomaliami fizycznymi. 13 W transseksualizmie, ciało jest zdrowe, zaburzenia dotyczą sfery psycho-duchowej. Mimo to rzadko podejmowane są próby terapii psychologicznej, a znacznie częściej hormonalno-chirurgicznej 14 Operacja zmiany płci przebiega dwuetapowo 1/ terapia hormonalna, która prowadzi do zmiany drugorzędnych cech płci (głos, owłosienie, piersi) i do częściowego zaniku narządów płciowych. Trwa 2-3 lat i kończy się sądową zmianą płci, co wystarcza wielu ludziom. 2/ zabieg chirurgiczny polegający na usunięciu narządów płciowych zew. i wew., rekonstrukcji plastycznej narządów żeńskich lub męskich, operacji plastycznej twarzy. Hormony podawane są zasadniczo do końca życia, zaś operacje chirurgiczne niekiedy muszą być wielokrotnie powtarzane 15 5
Rekonstruowane zewnętrzne narządy płciowe mają wyłącznie charakter protetyczny, co często wiąże się z poważnymi niedogodnościami dla pacjenta Problem psycho-duchowy pozostaje nierozwiązany i rodzi kolejne komplikacje w życiu codziennym Naruszone zostają dotychczasowe relacje rodzinne 16 Terapia transseksualizmu jest uzasadniona, problem dotyczy jedynie metod. Z moralnego punktu widzenia należy leczyć przyczynę, co preferuje metodę psychoterapeutyczną, gdyż ciało jest zdrowe, a chora jest psychika. Terapia chirurgiczna jest raczej okaleczeniem niż leczeniem. Nadal pozostaje różnica płci: gonadalna i genitalna. Sztuczne narządy nie pełnią wszystkich funkcji seksualnych i wydalniczych. Wydaje się, że wystarczy terapia hormonalna połączona z uzyskaniem zew. cech zgodnych ze świadomością oraz zmiana cywilna płci. 17 Wątpliwości wokół transseksualizmu Bezpośrednie okaleczenie powiązane z zabiegiem sterylizacji Niezdolność do wejścia w kanoniczne małżeństwo. Fikcyjność zmiany płci Naruszenie dotychczasowych relacji rodzinnych i społecznych 18 6
Ponieważ problem w znaczniej mierze wykracza poza możliwości współczesnej medycyny (brak godziwej terapii) i psychologii (brak skutecznej terapii), podkreślić należy rolę, jaką odgrywa życie wewnętrzne pacjenta i jego modlitwa o wewnętrzne uzdrowienie 19 7