Wstęp do filozofii wykład 2: Kim jest filozof? Sokrates Wittgenstein Rorty dr Mateusz Hohol sem. zimowy 2012/2013
Sokrates (ok 470 p.n.e. 399 p.n.e.)
Sokrates Nie znamy żadnych jego dzieł (nawet nie mamy całkowitej pewności czy istniał) wiedzę o nim czerpiemy z pism Platona, Ksenofonta czy Arystofanesa Był obywatelem Aten, czas spędzał nauczając młodzież, ale nie brał za to pieniędzy (jak sofiści) Słynna legenda z wyrocznią delficką Sokrates jako najmądrzejszy z Greków (odparł na to ze zdziwieniem, że przecież nic nie wie ) Twierdził, że stanowiska publiczne obsadzać powinni ludzie kompetentni, jednak nie działał na płaszczyźnie społecznej, a jedynie prywatnej Popadł w konflikt z władzą zabroniono mu nauczania; nie podporządkował się zakazowi Został skazany i stracony przez wypicie cykuty za psucie młodzieży i nieuznawanie oficjalnych bogów Przyparł do muru oskarżyciela Meletosa i pogratulował miastu szczęścia, w którym nikt prócz niego (Sokratesa) nie psuje młodzieży
Sokrates Uprawiał filozofię zadając pytania metoda położnicza Demaskował tych, którzy roszczą sobie pretensje do wiedzy Doskonalił sztukę logicznej argumentacji Przekonany był, że prowadzi go boski głos Daimonion Pozostawił po sobie jedną z najważniejszych choć silnie krytykowanych teorii moralnych: intelektualizm etyczny (cnotą jest wiedza)
Sokrates Tak charakteryzuje go Bertrand Russell: Obrona [Sokratesa] prezentuje wyraźną sylwetkę człowieka pewnego typu: człowieka bardzo pewnego siebie, wyznającego wzniosłe zasady, niedbającego o sukces na tym świecie, wierzącego w to, że prowadzi go jakiś boski głos, i przekonanego, że jasne myślenie jest najistotniejszym warunkiem właściwego życia. B. Russell, Dzieje zachodniej filozofii, Aletheia 2012, s. 120
PLATON To wszystko, co mi zostawisz? SOKRATES Wszystko. PLATON Trochę kpin. SOKRATES Coś więcej, Platonie. Trochę ironii. Zbigniew Herbert, Jaskinia filozofów
Ludwig Wittgenstein (1889 1951)
Dwóch Ludwigów Wittgensteinów: Traktat logiczno-filozoficzny Dociekania filozoficzne
Wittgenstein życie Urodził się we Wiedniu w rodzinie żydowskiej, jednak nie był wyznawcą judaizmu; ochrzczono go, jego stosunek do praktyki religijnej był jednak skomplikowany; religia miała jednak w jego życiu bardzo ważne znaczenie ( chrześcijaństwo jest jedyną pewną drogą do szczęścia ) Ojciec Ludwiga był bajecznie bogatym magnatem stalowym Jego brat był słynnym pianistą; po utracie ręki słynni kompozytorzy (Prokofiev i Ravel pisali dla niego utwory na jedną rękę) Studiował inżynierię w Berlinie i Manchesterze miał budować samoloty Pod wpływem lektury Bertranda Russella przybył do Cambridge by studiować pod jego kierunkiem zafascynowała go logika i filozofia W czasie I Wojny Światowej służył w armii austriackiej stacjonował w Krakowie/Zielonkach
Wittgenstein życie W Traktacie logiczno- filozoficznym stwierdził, że rozwiązał najistotniejsze problemy filozofii przesłanie to wprowadził w życie rezygnując z kariery akademickiej i filozofii w ogóle Rozdał cały bajeczny majątek Podejmował różne prace nauczyciela w szkole wiejskiej, ogrodnika czy architekta; planował wstąpienie do klasztoru Zaangażował się projektowanie słynnego domu (Kundmanngasse) swojej siostry Margaret Stonborough- Wikgenstein we Wiedniu B. Russell i G.E. Moore sprowadzili go znów do Cambridge, został członkiem Trinity College W Cambridge pracował nad nową filozofią, która ucieleśniona została przede wszystkim w wydanych pośmiertnie Dociekaniach Filozoficznych
Jedno z najsłynniejszych zdań wypowiedzianych przez filozofów wszechczasów O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć
Traktat (ogromne uproszczenie!) Przesłanie traktatu dotyczy granic języka są one jednocześnie granicami myślenia i świata. Nie mamy innego dostępu do rzeczywistości niż za pośrednictwem języka. Świat jest zbiorem faktów (w sensie logicznym) Tylko zdania nauk przyrodniczych mówią coś o świecie Zdania logiczne są tautologiami, a te nic nie znaczą Wiele wyrażonych językowo prawd metafizycznych, pozbawionych jest sensu Filozofowie przenoszą słowa, które sensowne są w zdaniach odnoszących się do sytuacji codziennych, do nowych zdań, w których słowa te pozbawione są sensu
Traktat (ogromne uproszczenie!) Obrazkowa teoria znaczenia: zdanie jest obrazem ( modelem rzeczywistości, jak ją sobie myślimy ) Zdanie, które wiernie oddaje fakt, to zdanie prawdziwe. Zdanie jest powiązane z rzeczywistością. Dosięga jej. Jest jak miara przyłożona do rzeczywistości zdania odzwierciedlają elementarną strukturę świata Język jest lustrem odbijającym strukturę świata Jedyne sensowne zdania, to takie które mogą być prawdziwe lub fałszywe (są to zdania nauk przyrodniczych) O czym nie można mówić o tym trzeba milczeć filozof może pokazywać gdzie przebiega granica języka (świata)
Traktat ( ) Prawdziwość komunikowanych tu myśli zdaje mi się niepodważalna i definitywna. Sądzę więc, że w istotnych punktach problemy zostały rozwiązane ostatecznie. A jeżeli się tu nie mylę, to wartością niniejszej pracy jest po wtóre to, że widać z niej, jak mało się przez ich rozwiązanie osiągnęło. (TLF, wstęp)
Traktat ( ) Książka ta ma sens etyczny ( ). Moja praca składa się z dwu części: z tego co w niej napisałem, oraz z wszystkiego, czego nie napisałem. I właśnie ta druga część jest ważna. Treść etyczną moja książka wyznacza niejako od wewnątrz; i jestem przekonany, że TYLKO tak da się ją wyznaczyć ściśle. Krótko mówiąc, wszystko, co wielu dziś klepie, zawarłem w swej książce milcząc. (TLF, wstęp)
Dociekania (ogromne uproszczenie!) Przedmiotem Dociekań Wikgensteina pozostaje język rozumiany jest on jednak zupełnie inaczej niż w Traktacie Język formalny użyty w TLF jest tylko jednym z wielu języków, wyznaczających formę życia <<Grą językową>> nazywać też będę całość złożoną z języka i z czynności, w które jest on wpleciony (DF, 7) Termin <<gra językowa>> ma tu podkreślać, że mówienie jest częścią pewnej działalności, pewnego sposobu życia Gry językowe to: kompletne języki same w sobie, kompletne systemy ludzkiej komunikacji (Brązowy zeszyt, Warszawa 1998, s. 133)
Dociekania (ogromne uproszczenie!) Świat dla Wikgensteina przestaje być zbiorem faktów (odzwierciedlanych przez język) Nie tylko nauki przyrodnicze mają coś do powiedzenia o świecie filozof bada różne gry językowe (religijne, kulturowe) oraz towarzyszące im sposoby życia Sens wyrażenia uzależniony jest od kontekstu nie ma czegoś takiego jak jedyne poprawne użycie słowa (język przypomina skrzynkę z narzędziami) Prakseologiczna teoria znaczenia: znaczenie jest sposobem użycia Nie ma sensu poszukiwać jedynej słusznej definicji języka lepiej przyglądać się jak język działa
Dociekania 18: Na język nasz można patrzeć jak na stare miasto: plątanin a uliczek i placów, starych i nowych domów, domów z dobudówkami z różnych czasów; a wszystko to otoczone licznymi nowym i przedmieściami o prostych i regularnych ulicach, ze standardowym i domami.
Filozofia: między chorobą a terapią Tradycyjne problemy filozoficzne pojawiają się, gdy język świętuje (DF, 38) Wynikami filozofii są odkrycia zwykłych niedorzeczności oraz guzy, jakich nabawia się rozum atakując granicę języka Filozofia rozumiana jako terapia polega na sprowadzeniu słów z ich zastosowań metafizycznych z powrotem do użytku codziennego (DF, 116) Terapeutyczna filozofia ma zaradzić opętaniu naszego umysłu przez środki naszego języka (DF, 109) Terapeutyczna filozofia nie polega na teoretyzowaniu, ale na leczeniu ludzi z maniery używania słów w znaczeniach oderwanych od życia codziennego
Richard Rorty (1931 2007)
Richard Rorty Początkowo typowy anglosaski filozof analityczny Kontynuator tradycji amerykańskiego pragmatyzmu Filozof zwrotu językowego Filozof umysłu Zwolennik i obrońca teorii identyczności mózgu i umysłu
Richard Rorty Głosił prymat literatury i sztuki nad filozofią i nauką zmiany społeczne dokonują się dzięki tym pierwszym Krytykował filozofię analityczną i tradycyjne rozumienie filozofii jako dochodzenia do prawdy, pewności, obiektywności, wiedzy Zwrócił się ku filozofii kontynentalnej hermeneutyce, filozofii Nietzschego i Derridy Twierdził, że filozofia powinna przypominać nieskrępowaną niczym rozmowę Za centralne pojęcie swoich dociekań obrał przygodność ( kontyngencję ) Podchodził do filozofii z ironią, ale jednocześnie twierdził, że jest ona narzędziem zmian społecznych Metaforą filozofii jest liberalna ironistka Był aktywny społecznie krytykował interwencje USA w Wietnamie i Iraku, przez wielu uznawany za patrona amerykańskiej lewicy Przez wielu uznawany jest za postmodernistę i dekonstrukcjonistę
Filozof: nadzorca kultury czy dyletant-przewodnik? Moim zdaniem wyznawcy poglądu upatrującego w epistemologii lub jakimś godnym jej spadkobiercy niezbędnego składnika kultury mieszają dwie role, jakie mógłby odgrywać filozof. Pierwsza jest rolą wykształconego dyletanta, wszechstronnego, sokratycznego pośrednika w kulturze będącej wiązką rozmaitych dyskursów. W jego salonie, że tak się wyrażę, odczarowuje się ezoteryczne praktyki myślicieli hermetycznych. Niezgodności między różnymi dyscyplinami i dyskursami łagodzi się czy nawet przezwycięża się w trakcie konwersacji. Druga rola jest rolą nadzorcy kultury, kogoś kto zna wspólną miarę wszelkiego dyskursu platońskiego filozofa króla, który przeniknąwszy ostateczny kontekst wszelkiego działania (Formy, Umysł, Język), wie, co naprawdę robią wszyscy inni, niezależnie od tego, czy oni to wiedzą. Hermeneutyka chce pełnić tę pierwszą rolę, epistemologia tę drugą. R. Rorty, Filozofia a zwierciadło natury, KR 2013.
Przygodność języka i filozofii ( ) Nie sposób wyjść poza różnorodne słowniki, z jakich już korzystamy i odnaleźć metasłownik, który w jakiś sposób uwzględniałby wszystkie możliwe słowniki, wszelkie możliwe sposoby sądzenia i odczuwania. R. Rorty, Przygodność, ironia, solidarność
Dla zainteresowanych
Na zakończenie
Zbigniew Herbert, Pan Cogito o kuszeniu Spinozy ( ) - mówisz ładnie Baruch lubię twoją geometryczną łacinę a także jasną składnię symetrię wywodów pomówmy jednak o Rzeczach Naprawdę Wielkich - popatrz na twoje ręce pokaleczone i drżące - niszczysz oczy w ciemnościach - odżywiasz się źle odziewasz nędznie - kup nowy dom wybacz weneckim lustrom że powtarzają powierzchnię - wybacz kwiatom we włosach pijackiej piosence - dbaj o dochody jak twój kolega Kartezjusz - bądź przebiegły jak Erazm - poświęć traktat Ludwikowi XIV i tak go nie przeczyta ( )